Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy

[Harutobi89]

Napisane przez dzamatasi

4 -4,5cm

Znalazlam 10 siwych,bezbarwnych baby hair... Nie wiem co to oooznacza...wyrwalam je,ale bylo ciezko bo sie bardzo trzymaly dawno tak cebulki. Mocnej nie czulam...

Twoje włosy wyglądają na mega grube z tego co pamiętam. I nie wyrywaj sobie sama włosów, niech siedzą

[cvbdsgfdkdssasw]

Dziewczyny, a wypadają Wam babyhair? Mi niestety tak i wydaje mi się to dziwne, że wyciągam krótkie, cieńkie baby hair..one chyba nie powinny wypadać. Bardzo mnie to martwi...

[Harutobi89]

Napisane przez Unperfect

Dziewczyny, a wypadają Wam babyhair? Mi niestety tak i wydaje mi się to dziwne, że wyciągam krótkie, cieńkie baby hair..one chyba nie powinny wypadać. Bardzo mnie to martwi...

Tak mi wypadają baby hair i to bardzo dużo mnie też to martwi ale już niewiem co mogę zrobić.

[cvbdsgfdkdssasw]

Napisane przez Harutobi89

Tak mi wypadają baby hair i to bardzo dużo mnie też to martwi ale już niewiem co mogę zrobić.

A myślałam, że tylko ja tak mam...

[dzamatasi]

Napisane przez Unperfect

A myślałam, że tylko ja tak mam...

Oj. Nie tylko Ty,ja rowniez co lepsze bylam dzis u lekarza po skierowania na badania no i zgadalysmy sie oo wlosach. Baba do mnie,ale przeciez wlosy odrsastaja,a ja tak,ale od razu wypadaja. Nie odp nic A u Ciebie wlosy z jakiego powodu wypadaja?

Harubii,Onato jak u Was?

[0nat0]

u mnie w sumie bez zmian - włosy lecą, nie zaglądam czy rosną nowe, bo tylko widzę jak lecą. Tych króciutkich mniej, ale długie, za dużo, oj za dużo ich wyczesuję. Aktualnie mam na to wywalone, pochłaniam seriale

oczywiście wcieram loxon - friends forever and ever

[Harutobi89]

Napisane przez 0nat0

u mnie w sumie bez zmian - włosy lecą, nie zaglądam czy rosną nowe, bo tylko widzę jak lecą. Tych króciutkich mniej, ale długie, za dużo, oj za dużo ich wyczesuję. Aktualnie mam na to wywalone, pochłaniam seriale

oczywiście wcieram loxon - friends forever and ever

A jakie seriale oglądasz?

[cvbdsgfdkdssasw]

Dzamasti, nie mam pojecia od czego te bejbiki wypadaja. Mialam problemy z tarczyca plus depresje, po tym prawie wylysialam. W zasadzie caly rok lecialy. Teraz jest lepiej, dlugie wypadaja w normie, ale te wypadajace bejbiki strasznie mnie martwia.

[0nat0]

Harutobi89 polecam True Detective, na razie pierwszy sezon 8 odcinków, jak to jest świetnie nakręcone, taka akacja na jednym ujęciu, dobry scenariusz, polecam!
Teraz zaczęłam przygodę z serialem Fargo, też zapowiada się dobrze, choć ten powyżej technicznie lepszy.

Unperfect zainwestuj w dobre witaminy, podobno jak lecą te krótkie to właśnie z tego powodu.

Mi każdy z lekarzy wmawiał, że dbanie o włosy, czy suplementy nie sprawią, że włosy będą rosły grubsze, a zauważyłam, że dobre suple, wcieranie olejków może sprawić, że rosną lepsze. Teraz te 3-miesięczne są takie grube, wcześniej taka pajęczyna mi rosła. Dzisiaj obejrzałam sobie skalp, a te długie to już wiem od czego mi wypadają, od loxonu, przechodzę drugi raz linienie po odstawieniu owego specyfiku na niecałe 2 miesiące.

[cvbdsgfdkdssasw]

A jakie witaminy dobre polecasz? Najgorsze, ze ja nie moge tych z jodem ze wzgledu na tarczyce i pozostaje mi falwit...

[Harutobi89]

Napisane przez 0nat0

Harutobi89 polecam True Detective, na razie pierwszy sezon 8 odcinków, jak to jest świetnie nakręcone, taka akacja na jednym ujęciu, dobry scenariusz, polecam!
Teraz zaczęłam przygodę z serialem Fargo, też zapowiada się dobrze, choć ten powyżej technicznie lepszy.

Unperfect zainwestuj w dobre witaminy, podobno jak lecą te krótkie to właśnie z tego powodu.

Mi każdy z lekarzy wmawiał, że dbanie o włosy, czy suplementy nie sprawią, że włosy będą rosły grubsze, a zauważyłam, że dobre suple, wcieranie olejków może sprawić, że rosną lepsze. Teraz te 3-miesięczne są takie grube, wcześniej taka pajęczyna mi rosła. Dzisiaj obejrzałam sobie skalp, a te długie to już wiem od czego mi wypadają, od loxonu, przechodzę drugi raz linienie po odstawieniu owego specyfiku na niecałe 2 miesiące.

Obejrzałam 3 odcinki Fargo i narazie przerwa. dobry serial , bardzo mocny.
ja zauwazyłam że własnie te wszystkie wcierki, sumplementy spowodwały na mojej głowie wysyp słabej jakości włosów ktore teraz wypadają

[inka1388]

Witam jestem tu nowa i mam pytanie zauwazylam ze od jednego szamponu zaczely wypadac mi strasznie wlosy zmienilam szampon dostalam lupiez i zaczela mnie strasznie swedziec glowa, lupiezu juz nie mam a glowa dalej mnie strasznie swedzi mama glowe ogladala dokladnie nic nie ma a wlosy sa takie ciezkie jakies i suche czasami co robic?

[0nat0]

Napisane przez inka1388

Witam jestem tu nowa i mam pytanie zauwazylam ze od jednego szamponu zaczely wypadac mi strasznie wlosy zmienilam szampon dostalam lupiez i zaczela mnie strasznie swedziec glowa, lupiezu juz nie mam a glowa dalej mnie strasznie swedzi mama glowe ogladala dokladnie nic nie ma a wlosy sa takie ciezkie jakies i suche czasami co robic?

Przerzuć się na szampon bez silikonów, dobry jest ten: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...ra-wersja.html,
ten jest bardzo dobry, jest gęsty więc dobrze jest go rozrobić w kubeczku z wodą http://www.emolium.pl/produkty/szampon_nawilzajacy.aspx, niektórzy jeszcze sobie chwalą te dla dzieci, zwłaszcza ten https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...m-shampoo.html, u mnie sprawdził się lepiej ten: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...micelarny.html
Dobrze jest też myć skórę głowy płynem do higieny intymnej, ale nie próbowałam

[inka1388]

ok dziekuje zobaczymy czy cos zadziala

[dzamatasi]

Onato-a to,ze wlosy wyrastaja Ci grubsze nie jest zasluga Loxona? On odobno pobrubia wlosy.
Ost.na blogu wlosomaniaczek znalazlam jak dziewczynie dzieki ielegnacji i zdrowej diety,generalnie dzieki dbaniu o wlosy mega jej sie one zgrubily. Roznica byla ogromna!
U mnie jakos nie widze,zeby byly grubsze,mocniejsze, a robie dla nich wszystko. U innej dziewczyny bylby to juz piekne,,geste i grube klaki,a u mnie jest wrecz odwrotnie. Tylk,ze ja mam niedoczynnosc,wiec moze przezz to

[0nat0]

Wątpię żeby wcierki pogrubiały na stałe włosy, chyba tylko wewnętrznie dzięki suplementom, a zewnętrznie to już tylko jednorazowo tak jak henna przez pewien czas oblepi włosy i wydają się grubsze, tak odżywki.

[Harutobi89]

Napisane przez dzamatasi

Onato-a to,ze wlosy wyrastaja Ci grubsze nie jest zasluga Loxona? On odobno pobrubia wlosy.
Ost.na blogu wlosomaniaczek znalazlam jak dziewczynie dzieki ielegnacji i zdrowej diety,generalnie dzieki dbaniu o wlosy mega jej sie one zgrubily. Roznica byla ogromna!
U mnie jakos nie widze,zeby byly grubsze,mocniejsze, a robie dla nich wszystko. U innej dziewczyny bylby to juz piekne,,geste i grube klaki,a u mnie jest wrecz odwrotnie. Tylk,ze ja mam niedoczynnosc,wiec moze przezz to

Grubośc włosa jest uwarunkowana genetycznie tego nie zmieni nawet najlepsza pielęgnacja włosów. Dziewczyna którą widziałąś pewnie doprowadziła włosy do idealnego stanu, może jej się zagęściły więcej ich urosło ale nie pogrubiły napewno. Z tego co wiem loxon może zmieniać strukturę włosa. Megilounge pisała o tym wiele razy że włosy które urosły jej po loxonie są inne od tych naturalnych, grube i sztywne. Także Pani Ilona Junga wspominałą o tym na blogu.

Natomiast u mnie jest jedna wielka tragedia, dziś po umyciu wyciągnęłam ok 150 kłaków !!! takiej sumy nie naliczyłam się od marca z czego ogromna ilośc to baby hair którtkie po 5 cm.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Powiedziałabym raczej, że genetycznie uwarunkowany jest limit grubości włosa i możemy w jego zakresie próbować coś polepszyć.

[Harutobi89]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;48206616]Powiedziałabym raczej, że genetycznie uwarunkowany jest limit grubości włosa i możemy w jego zakresie próbować coś polepszyć.[/QUOTE]

Faktycznie ale to by oznaczało że kiedyś mieliśmy nasz limit grubości włosa, włosy nam ścieńczały i teraz walczymy o powrót do osiągnięcia naszej maksymalnej grubości. Pewnie z wiekiem włosy odrastają coraz gorszej jakości.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Harutobi89

Faktycznie ale to by oznaczało że kiedyś mieliśmy nasz limit grubości włosa, włosy nam ścieńczały i teraz walczymy o powrót do osiągnięcia naszej maksymalnej grubości. Pewnie z wiekiem włosy odrastają coraz gorszej jakości.

A skąd pomysł, że w ogóle ta maksymalna grubość jest w pewnym momencie osiągana? Wcale tak nie musi być.

[Harutobi89]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;48220046]A skąd pomysł, że w ogóle ta maksymalna grubość jest w pewnym momencie osiągana? Wcale tak nie musi być.[/QUOTE]

Nie musi. Ale może. Wydaje mi się że ja miałam swoją maksymalna grubośc włosów zanim wyłysiałam. Były bardzo grube ciężkie gęste.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Harutobi89

Nie musi. Ale może. Wydaje mi się że ja miałam swoją maksymalna grubośc włosów zanim wyłysiałam. Były bardzo grube ciężkie gęste.

No właśnie - wydaje ci się. Nie jesteśmy w stanie sprawdzić jaka ta maksymalna grubość jest ani czy już została osiągnięta. Jedynie podejrzewamy, że coś takiego istnieje i można do tego dążyć. Są ludzie, którzy całe życie mieli nędzne włosy, a po zastosowaniu "włosomaniackich" trików ten stan zmienił się radykalnie na plus.

[Harutobi89]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;48221098]No właśnie - wydaje ci się. Nie jesteśmy w stanie sprawdzić jaka ta maksymalna grubość jest ani czy już została osiągnięta. Jedynie podejrzewamy, że coś takiego istnieje i można do tego dążyć. Są ludzie, którzy całe życie mieli nędzne włosy, a po zastosowaniu "włosomaniackich" trików ten stan zmienił się radykalnie na plus.[/QUOTE]

trichoskopia ocenia grubosc łodyg .

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Harutobi89

trichoskopia ocenia grubosc łodyg .

Może ocenić stan aktualny, a nie możliwy do uzyskania.

[Kotina22]

Dziewczyny ratujcie ( Od ok. 3 miesięcy strasznie wypadają mi włosy. Nie wiem z jakiego powodu. Bardzo dbam o swoje włosy,stosuje wiele masek, odżywek, olei itp. Na wypadanie używałam kozieradki, wody brzozowej, witaminy b5,skrzypu i pokrzywy i nic, zero efektu.Włosy lecą garściami. Boje się myć głowę bo wtedy leci ich najwięcej W takim tempie to niedługo będę łysa. Dodam też że właśnie miałam dość stresujący czas niedawno +kawa, wypłukany magnez :/ To tez na to wpływa ale żeby aż tak? Już nie wiem co robić, pomocy

[Fell]

Napisane przez Kotina22

Dziewczyny ratujcie ( Od ok. 3 miesięcy strasznie wypadają mi włosy. Nie wiem z jakiego powodu. Bardzo dbam o swoje włosy,stosuje wiele masek, odżywek, olei itp. Na wypadanie używałam kozieradki, wody brzozowej, witaminy b5,skrzypu i pokrzywy i nic, zero efektu.Włosy lecą garściami. Boje się myć głowę bo wtedy leci ich najwięcej W takim tempie to niedługo będę łysa. Dodam też że właśnie miałam dość stresujący czas niedawno +kawa, wypłukany magnez :/ To tez na to wpływa ale żeby aż tak? Już nie wiem co robić, pomocy

Rozumiem Cię, mi też od lipca włosy lecą jak szalone, czasem po myciu po prostu płakać się chce jak widzę ile włosów po raz kolejnych zleciało.. Robiłam badania morfologię+ żelazo+ TSH i wszystko w normie więc pewnie to skutek stresu z czerwcowej sesji. Tobie radzę na początek udać się do lekarza rodzinnego po skierowanie na podstawowe badania aby wykluczyć jakąś chorobę typu anemia lub tarczycę. Pamiętaj że stosując dany kosmetyk czy suplement trzeba poczekać i dać im szansę zadziałać. Ale wiem że często właśnie tej cierpliwości brak..

[Harutobi89]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;48221210]Może ocenić stan aktualny, a nie możliwy do uzyskania.[/QUOTE]
Ale nigdy nie wiesz czy to już jest maksymalna grubośc jaką możesz uzyskać czy nie.

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

Napisane przez Kotina22

Dziewczyny ratujcie ( Od ok. 3 miesięcy strasznie wypadają mi włosy. Nie wiem z jakiego powodu. Bardzo dbam o swoje włosy,stosuje wiele masek, odżywek, olei itp. Na wypadanie używałam kozieradki, wody brzozowej, witaminy b5,skrzypu i pokrzywy i nic, zero efektu.Włosy lecą garściami. Boje się myć głowę bo wtedy leci ich najwięcej W takim tempie to niedługo będę łysa. Dodam też że właśnie miałam dość stresujący czas niedawno +kawa, wypłukany magnez :/ To tez na to wpływa ale żeby aż tak? Już nie wiem co robić, pomocy

Przeanalizuj swoje życie , co się działo w ostatnich miesiącach ? Jesli było dużo stresu to pewnie to jest przyczyna do tego jak brakuje Ci witamin i skłądników odżywczych to sytuacja się pogarsza, Ile czasu byłaś pod wpływem silnego stresu ? Zastanów się też czy mocniej chorowałaś, odchudzałaś się, brałaś jakies leki może, fabowałaś włosy ?
Jak koleżanka wyżej wspomniała koniecznie zrób podstawowe badania morfologia , mocz, i koniecznie hormony, pamietaj że prawidłowy wynik hormonów uzyskasz miedzy 3 a 7 dniem cyklu.
Pewnie masz wypadanie włosów telogenowe. Przy takim wypadaniu to co już przeszło w fazę telogenową i tak wypadnie. Takie wypadanie trwa długo bo podbono włos w telogenie może przetrwać nawet 3 miesiące. Grunt to walczyć o odrost włosów i o to żeby im zapewnić odpowiednie odżywienie żeby miały z czego czerpać siłe do odrostu.
MYJ głowę jak najczęściej. Włosy które mają wypaść i tak wypadną a zaplątane pomiędzy inne włosy tylko blokują normalny rozwój zdrowym włosom. No jak skóra głowy jest brudna, nie oczyszczona to też źle wpływa na skalp. Po prostu skalp musi być czysty żeby mieszki włosowe mogły oddychac i produkowac nowe włosy, a stare włosy, zabrudzenia na skalpie temu przeszkadzają. Także myj włosy chociaż wiem że serce pęka jak sie widzi takie straszne ilości włosów. Tak samo przy czesaniu. Ale trzeba myć i czesać.
Rok temu mniej więcej u mnie się zaczęło takie straszne wypadanie włosów. trwało 6 miesiecy i dwa tygodnie. Włosy wyciągałam z głowy nie garściami ale całymi pasmami. Na dodatek były wszędzie na ubranaich fotelach dywanie torbie, w odpływie, w talerzach, na moim kocie, wszędzie, domownicy nie nadążali z zamiataniem i odkurzaniem. Myslałam że zostane łysa ale nie zostałam. Myślałam że wypadanie włosów się nie skończy ale skończyło się te najstraszniejsze. Teraz tez jest kiepsko ale już nie wyciągam z głowy całych pasm mam problemy hormonalne i pewnie stad dalsze wypadanie. Straciłam połowę włosów przez te 6 miesiecy ale coś jeszcze na tej głowie siedzi.

[Kotina22]

Badania miałam robione, wszystko w normie. 3 miesiące temu miałam operacje pod pełną narkozą więc to też pewnie na to wpływa.

[Harutobi89]

Napisane przez Kotina22

Badania miałam robione, wszystko w normie. 3 miesiące temu miałam operacje pod pełną narkozą więc to też pewnie na to wpływa.

Tak, zdecydowanie. Wiele razy czytałam że po operacjach pod narkozą wypadają włosy. Ale w takim wypadku włosy powinny Ci bez problemów odrosnąć

[dzamatasi]

Nie wiem co juz robic. Musze zrezygnowac ze szkoly chyba znowu, i ze szkolen. Za bardzo sie stresuje a wtedy wlosy lecaa niesamowicie. Przy myciusame nowe wlosy mi wypadaja, niedosc ze ich jest malo to jeszcze. One wypadaja. Juz nie wiem gdzie szukac pomocy,jedyne wyjscie to sie za☠☠☠ac,bo nic innego nie pozostaje

Kuzynka tez mialaa problemy hormonalne, podwyzszona prolaktyne,niesamowity tyradzik przytyla bartdzo. Ale wlosy ma od zawwsze piekne. Nie rozumem dlaczego jej nie wypadaja a ja lysieje,juz wolalabym nyc gruba,z tradzikiem ale miec piekne wlosy.