|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2009-05-14, 06:41 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 162
|
Pojawia się inna osoba...
Witajcie dziewczyny
mam nadzieję,że mi pomożecie mam pewien problem... hm,jestem z chłopakiem 4 lata( tak wiem,duzo historii tutaj się tak zaczyna )mam 22lata...na początku roku akademickiego zapisałam się na dodatkowe zajęcia z języka,no właśnie...i tam poznałam pewnego M. Podobał mi się od początku,ale sobie myślę,aa mam chłopaka,po co sobie zawracać głowę.Jednak od jakiegoś czasu ciągle o nim myslę. Nie wiem,czy on zachowuje się tak w stosunku do innych dziewczyn,ale on ma taki...dziwny wzrok,że tak powiem.Poza tym,jest b.sympatyczny i byje on niego pozytywna energia.Tego mi brakuje z moim TZ.Ciągle narzeka i mówi,że wszystko jest źle bla bla.Mam tego dość.Ukróciłabym sprawę,gdyby nie to,że mieszkamy razem...Ale dodam,że studiujemy w innym mieście i w czerwcu wracamy do domu...Poza tym,nie wiem,jak ocenić sytuację do końca.Nie znam go dobrze i w tym problem kiedyś wspominałam,że mam chłopaka i może niedobrze zrobiłam,...nawet nie wiem,jak sprawdzić,czy jest moją osobą zainteresowany...wybaczci e mi chaotyczność.Ale nie wiem,co mam myśleć.Nie wiem,czy próbować,czy zostawić wszystko jak jest.jestem jeszcze młoda i dochodzę do wniosku,że chcę jeszcze czegoś spróbować......chcę znać wasze zdanie |
2009-05-14, 06:55 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 272
|
Dot.: Pojawia się inna osoba...
Wiesz, wydaje mi się, że skoro nachodzą Cię rozkminki tego typu to nie kochasz swojego faceta, albo po prostu zapadłaś w jakiś miłosny letarg...
Ja bym na Twoim miejscu zastanowiła się przede wszystkim nad swoim związkiem, nad jego przyszłością. Być moze jesteś zauroczona tym chłopakiem od zajęć, mówisz ze bije od niego energia, a Twój TŻ ciągle narzeka.. Z reguły tak jest, ze na początku widzi się same zalety itd. Ja bym na Twoim miejscu mocno się zastanowiła, ale nie porzuciłabym raczej 4letniego związku dla jakiegoś chlopaka, który jak na razie chyba aż tak mocno o Ciebie nie zabiega Heh, wydaje mi się, ze brakuje Ci wrażeń we wlasnym związku, pomyśl moze wpierw jak przełamać tę rutynę.. |
2009-05-14, 07:17 | #3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 181
|
Dot.: Pojawia się inna osoba...
Cytat:
|
|
2009-05-14, 07:24 | #4 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 1 947
|
Dot.: Pojawia się inna osoba...
Cytat:
Skoro jesteś z Tż już 4 lata to myślę że warto powalczyć o ten związek.. Zresztą M. może okazać się chwilowym zauroczeniem - ja coś takiego przeżyłam. Ale potrafiłam trzeźwo spojrzeć na całą sytuację, dalam sobie czas, nie podejmowałam żadnych decyzji... Tobie tez to radzę.. Poza tym do czerwca niewiele czasu więc nawet jak postanowisz zakończyć związek będzie Ci łatwiej... Ale powiedz.. jaki jest Twój Tż? Czy czegoś mu brakuje? Moze warto by się gdzieś wybrać tylko we dwoje...?
__________________
->76,6....30.07->72,7......65,5kg.. .60 |
|
2009-05-14, 07:26 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 162
|
Dot.: Pojawia się inna osoba...
Mój TŻ...no właśnie.Strasznie narzeka,mówi,że jest źle itd.Mnie dołuje trochę to jego gadanie,chociaż na tyle się uodporniłam,że po prostu czasami nie słucham go...jesteśmy w tym samym wieku,a czasami zachowuje się jak jakiś mały dzidziuś...no,wszyscy czasami tak mamy
|
2009-05-14, 07:44 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Pojawia się inna osoba...
Więc musisz mu pokazać, że nie wszystko jest takie beznadziejne, że są rzeczy, z których się można cieszyć, że powodem do radości może być nawet to, że świeci słoneczko.
Myślę, że dopadła Was rutyna, on narzeka, Ty zaczynasz rozglądać się za innymi... Trzeba trochę świeżości wnieść w ten związek. Wyjdzcie gdzieś, albo pojedźcie, zróbcie coś innego, niż robicie codziennie. zacznijcie się starać i będzie dobrze |
2009-05-14, 07:45 | #7 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 1 947
|
Dot.: Pojawia się inna osoba...
Cytat:
No to trzeba nad tym popracować- zaproś go na spacer, do kina, na lody, zróbcie coś spontanicznego , innego niż zawsze..idźcie na randkę... On się ładnie ubierze , Ty sięwystroisz jak na pierwszej randce Ja tak czasem robię ( jestem z Tż ponad 3 lata) i to na prawdę pomaga a jak nie narzeka to jaki jest?
__________________
->76,6....30.07->72,7......65,5kg.. .60 Edytowane przez Dociakowa Czas edycji: 2009-05-14 o 07:46 |
|
2009-05-14, 07:48 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 93
|
Dot.: Pojawia się inna osoba...
może spróbuj najpierw powalczyć o swój związek, a jak na pewno nic z tego nie wyjdzie to wtedy zakończyć i próbować czegoś innego jak już jesteście 4 lata razem to chyba warto zabić rutynę a nuż będzie fajnie
__________________
bujaka jamajka miłość w stu procentach - jaraj jaraj jaraj O.S.T.R.-y na prezydenta! |
2009-05-14, 07:52 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Z betonowej dzungli ...
Wiadomości: 4 876
|
Dot.: Pojawia się inna osoba...
Az chce mi sie smiac, bo jestem w nieco podobnej sytuacji... tylko znacznie bardziej skomplikowanej. Ale nic to, trzeba sie opamietac. 4 lata zwiazku (w Twoim przypadku) raczej nie sa warte poswiecenia dla faceta, ktorego prawie wcale nie znasz. Uwazam, ze tego typu zauroczenia sie zdarzaja i nie ma co dramatyzowac. Najwazniejsze to nie robic glupot. Przemysl porzadnie sprawe zanim podejmiesz jakiekolwiek kroki. Wez karteczke, podziel na dwa, itd ... A poki co trzymaj sie
|
2009-05-14, 07:57 | #10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Pojawia się inna osoba...
Poznałaś swojego faceta jako nastka i nie zdążyłaś nieco pożyć (a może zdążyłaś?). Coraz więcej fajnych facetów będziesz spotykała na swojej drodze - zastanów się, czy chcesz zbierać nowe doświadczenia, czy dotychczasowy związek Ci wystarcza. Wyobrażasz sobie siebie za 5 lat nadal z tym samym facetem, bez zdradzania?
|
2009-05-14, 08:13 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 742
|
Dot.: Pojawia się inna osoba...
Dobrze zrozumiałam, chciałabyś zerwać, ale szkoda ci bo mieszkacie razem? Znudziłaś się swoim facetem, ot co. A co masz zrobić? Kto najlepiej wie, co czujesz, jak nie ty? |
2009-05-14, 10:17 | #12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6
|
Dot.: Pojawia się inna osoba...
Tez mysle, ze to rutyna. Wszystko co nowe nas pociaga, fascynuje. Przypomnij sobie czy nie czulas tego samego na poczatku przy swoim TZ? I pamietaj, ze czesto dopiero po stracie doceniamy to co mielismy, a wtedy moze juz byc za pozno...
Dlatego najpierw pogadaj ze swoim TZ, postarajcie sie na nowo ozywic Wasz zwiazek. I jesli wtedy nie wyjdzie to mozna zastanawiac sie nad budowaniem nowego zwiazku. |
2009-05-14, 10:52 | #13 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pojawia się inna osoba...
kochana ja z moim TZ byłam 7 lat straciłam z nim dziewictwo z nim poznawałam świat od małolata po 5 stwierdziłam ze to nie jest to on sie zestarzał i nic mu sie nie chciało ja byłam pełna energi. tez narzekał tez gadał non stop jak mu zle i nie dobrze on był zły ja przez niego ale jakos nie chciał tego zakonczyc.
przez dwa lata starałam sie jak moglam, spacery, kino... ale to juz nie było too. zostawiłam go bo zakochałam sie w innym, on plakał chciał sie zabic, ale ja byłam silna moje zauroczenie trwało z miesiac.. pozniej troszke załowałam ale nie chciałam do niego wracac po ok 2 miesiacach w klubie spotkałam milosc mojego zycia nawet z moim ex na poczatku nie było tak wspaniale... zastanow sie mozesz zmienic swoje zycie na lepsze
__________________
bardzo przepraszam za błędy ortograficzne ! http://www.suwaczki.com/tickers/zem3cwa1wu9i2qk0.png wymianki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1112886 |
2009-05-14, 11:17 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 315
|
Dot.: Pojawia się inna osoba...
Byłam w takiej sytuacji kilka miesięcy temu. Byłam z już ex TŻ-tem prawie 6 lat, byliśmy razem do 19 roku życia. Przez ten czas ja dorosłam, on niekoniecznie. Miałam wrażenie, że to wieczny chłopczyk z głową w chmurach, niepoprawny optymista- ale gdy tylko pojawił się problem on zupełnie nie umiał sobie z nim radzic. Wiosną wyjechał na kilka miesięcy i wtedy poczułam, że bez niego mam 90% zmartwień mniej, byłam mniej nerwowa. Latem przez zupełny przypadek poznałam kogoś, kto mnie zauroczył i to wszytsko złożyło się na to, że roztsałam się z exTż , mimo 6 lat razem, mimo planów, mimo szoku wśród znajomych, rodziny. Teraz jestem szczęśliwa- sama, ale szczęsliwa, bo wiem, że czeka mnie coś dobrego, że nie muszę byc matka dla swojego faceta, wiem, czego szukam u partnera. Więc myślę droga autorko, że takie wątpliwości to początek poważniejszego kryzysu, chyba, że możesz bez zastanowienia stwierdzic, że kochasz swoejgo tżta i właśnie z nim chcesz założyc rodzinę i się zestarzec.
|
2009-05-14, 12:08 | #15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Piszę z Górnego Śląska
Wiadomości: 894
|
Dot.: Pojawia się inna osoba...
Twoja sytuacja przypomina mi dom z klocków. Zbudowaliście kiedyś taki domek, stoi tak sobie, Tobie już się dawno znudził, ale nie chcesz go rozwalac, bo przecież stoi tak już długo... juz z 4 lata jak on tu stoi i stoi...
Ty poprostu nie chcesz byc ze swoim chłopakiem. Widzisz w ogóle w Nim jakieś zalety? Bo z Twojej wypowiedzi wynika, że On tylko siedzi całymi dniami i narzeka. Nie wierze w to, musi miec jakies dobre strony skoro 4 lata temu postanowiłaś z Nim byc. Myślę, że nie ma sensu poświęcac czegoś co trwa od 4 lat dla kogoś kogo nawet nie znasz. Ty sama musisz zadecydowac czego chcesz.
__________________
"Nie ufaj nikomu, to nikt Cię nie oszuka" Rozjaśnię w końcu te czarne kłaki! |
2009-05-14, 12:12 | #16 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pojawia się inna osoba...
Sam fakt , że mając swojego TŻ-a masz jakieś dylematy dotyczące innego mężczyzny to już znak że powinnaś sobie odpuścić i znaleźć kogoś przy kim będziesz pewna ...
|
2009-05-14, 13:39 | #17 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 648
|
Dot.: Pojawia się inna osoba...
Każdemu zdarzają sie chyba w życiu chwile niepewności....Jednak ja uważam,że jeśli juz są takie chwile to coś jest nie tak....albo oczekujesz ,aby Twoj partner sie zmeiniił albo go nie kochasz...
|
2009-05-14, 14:03 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: Pojawia się inna osoba...
Cytat:
po 2 widzisz go kilka chwil w tygodniu. Nie wiesz czy przez reszte tygodnia nie narzeka nie jest zmeczony i zniechęcony. Jak jest człowiekiem to zapewne takie sytuacje się zdarzają. po 3 co mnie wkurzyło, piszesz tutaj tak hmm... gdybyś była pewna, że on na Ciebie leci to byś w mgnieniu oka chłopaka zostawiła, i poszła korzystać z życia, a że pewna nie jesteś to trwasz w związku jak w wersji zapasowej. To nie fair. Rada? Usiąść i zastanowić się co czujesz do obecnego partnera. Jeśli to nie miłość to go zostawić a nie czekać, aż się lepszy kandydat na faceta trafi. To nieuczciwe.
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... |
|
2009-05-14, 14:14 | #19 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 306
|
Dot.: Pojawia się inna osoba...
Cytat:
A wracając do autorki wątku: pomysl, czy gdy go nie bedzie obok za jakos czas nie bedzie Ci czegos brakowalo, bo ma mimo wszystko inne cechy, ktore są przez Ciebie pożądane, a ten 2 mieć ich nie będzie, za to moze miec inne o wiele bardzie denerwujące. Czy wyobrażasz sobie z nim życie za 10 lat? Tęsknisz mocno jak się trochę nie widzicie? Zauroczenie mija i klapki z oczu spadają i on ma cos co Cie trzyma, a inny może tego nie mieć i pozostanie żal. Ja bym sobie dała czas na Twoim miejscu. Sama tak zrobiłam i po stokroć nie żałuję. Nie zawsze jest kolorowo i romantycznie. Na początku owszem-2-3 lata,ale potem życie.
__________________
Far away ... ! |
|
2009-05-14, 17:11 | #20 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 505
|
Dot.: Pojawia się inna osoba...
Cytat:
Mam wrażenie że jakby tamten M machnął rączką to Ty w podskokach poleciałabyś do niego i zostawiła swojego chłopaka. Nie znasz sytuacji, niewiesz jak ją ocenić więc sie zastanawiasz czy zostać z obecnym chłopakiem czy zerwać i kręcić do M, ale tak żebyś nie została na lodzie zupełnie sama. Reszta pogrubionych Zostaw chłopaka. Niech znajdzie sobie dziewczyne która nie będzie miała takich wątpliwości, bo jakiś M ma taki dziwny wzrok. I nie będzie myśleć że jednak on jej nie wystarczy i chce czegoś jeszcze spróbować. Widać ze chłopakiem sie znudziłaś, nawet stwierdzasz że może źle zrobiłaś wyznjąc M że masz chłopaka. A w Tż przeszkadza Ci że ciągle narzeka i mówi że jest źle może ma powody. I faktycznie taka wada że trzeba zerwać i poszukać kogoś od kogo bije te światło. |
|
2009-05-14, 17:37 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 160
|
Dot.: Pojawia się inna osoba...
Też jestem z moim TŻ 3 lata...dla mnie to długo.Tez pojawiała się czasem rutyna ale zawsze gdy to czułam, pytałam go czy mnie kocha,a on zaczynał mówić tak jak za pierwszym razem,długo o swoim uczuciu,i tak pięknie czułam że mnie kocha,a ja jego tymbardziej.czasem po prostu wystarczy zapytac swojego partnera co czuje a nie zastanawiać się nad sobą,bo jeśli on to bedzie mówił Ty też to na pewno poczujesz a jeśli nie no to juz sama nie wiem.Natomiast jeśli on czuje że jest między nami troszke nudno,to robi cos spontanicznego.Np,kochani e?jedziemy na lody?albo gdzies się po prostu przejechac?albo ja po prostu jak narzeka...bo robi to czesto.....typu jak mi źle,nic nie umiem...ble ble ble....to rzucam sie na niego i zwyczajnie łaskotam pośmiejemy się,a jemu ten humor od razu przechodzi takie narzekanie można zwalczyć jednym wbiciem palca w brzuch od razu pojawia się uśmiech na twarzy a gdy juz jest tak jak u Ciebie,wpadnie mi na chwilkę jakis kolo w oko i mam głupie myśli,popatrzę na mojego Tżta i się uśmiechnę,myśląc kiedy ten głupek przestanie narzekać,jego kwaśna mina mnie rozwala po co ja patrzę na innych i jest ok.
__________________
Talia-65...-62-61-60 Pępuś-82...-68-67-66-65 Boczki-82...-79-78-77-76-75 53kg...jest 48! |
2009-05-14, 17:58 | #22 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 39
|
Dot.: Pojawia się inna osoba...
Cytat:
Sama niedawno przeżywałam coś podobnego. Podobał mi się ktoś inny (ale to od kilku lat) i myślałam co by było gdyby. Przeanalizowałam jednak wszystko i doszłam do wniosku, że nie zniszczę związku, powiedziałam Tż czego mi brakuje, czego bym chciała i teraz jest pięknie. Autorko tematu - zastanów się czego oczekujesz od związku i porozmawiaj szczerze z chłopakiem, może odrobina świeżości sprawi, że przestaniesz się interesować tym drugim. Trzymam kciuki |
|
2009-05-14, 20:17 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 35
|
Dot.: Pojawia się inna osoba...
Dla mnie takie dylematy są po prostu płytkie. Nigdy życie nie jest w całości różowe, żadna miłość nie ma ciągle tej samej temp.
To że czasem na widok kogoś innego serce mocniej zabije to chyba normalne, jeśli się zyje w stałym zwiazku, ale trzeba skorzystać z rozsadku. Tak jak ktos wczesniej juz powiedzial, co bedzie jesli ten M tez sie opatrzy? kolejna zmiana? Nie o to w zyciu chodzi, nie na tym polegaja wartosci. Ale tez nie kazdy ma je takie same. Dla niektorych wazne jest płytkie i prozne zycie. Nigdy nie jest idealnie. To ze byliscie razem 4 lata znaczy ze jednak nie jest taki zly, tym bardziej jesli zauwazylas to dopiero teraz, pod wplywem emocji a nie samoistnych przemyslen. To ze on ciagle narzeka... slaby powod powodzenia |
2009-05-14, 21:08 | #24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Pojawia się inna osoba...
Cytat:
Daj spokoj swojemu obecnemu, bo tylko szukasz okazji, w nim dopatrujesz sie samych wad i jestes cala ciepla na pierwszego z brzegu milego faceta z ladnymi oczami. A probuj sobie, trawa po drugiej stronie jest zawsze bardziej zielona...
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
2009-05-14, 22:25 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 7 108
|
Dot.: Pojawia się inna osoba...
heh dobre Zamienić na lepszy model bo ten stał się nudny. Rach ciach i po sprawie...
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:32.