nienawiść jego kolegów do mnie... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-08-22, 17:34   #1
Your Florence
Raczkowanie
 
Avatar Your Florence
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 168
Question

nienawiść jego kolegów do mnie...


hej dziewczyny, lojalnie piszę ze swojego konta.

problem trochę przytłaczający i przykry dla mnie... chodzi oczywiście o jego kolegów. od dłuższegoo czasu na praktycznie każdym spotkaniu (gdy są tylko oni i mój TŻ) zachwycają się wyglądem innych dziewczyn z naszej szkoły, nie muszę chyba mówić, że ich uwagi są "ciut" wulgarne... (za☠☠☠ista dupa, ogromne cyce itp.) gdy mój wtrąci się, że to ja dla niego jestem najpiękniejsza, dwoje z nich zaczyna się zawsze śmiać i rzucać złośliwe uwagi, np: "co? nie przesadzajmy, haha!" muszę też zaznaczyć, że ci dwaj od dawna są singlami, a w całej paczce oprócz mojego chłopaka tylko jeden ma dziewczynę i pozwala sobie na tzw. "lekkie zdrady" wobec niej.... (czyli praktycznie wszystko oprócz całowania i seksu)
powiedział mi, że zawsze mnie wtedy broni, ale ja nie wiem sama co o tym myśleć... po co on w ogóle mi o tym mówi, przecież wie, że sprawia mi to przykrość... usłyszałam, że mówią o mnie: "przeciętna, wątpię, żeby komukolwiek się podobała, nie wiem jak możesz z nią być, chociaż przy tobie się wyrobiła (tak, dosłownie)"...
nie rozumiem ich zachowania... wiem, że tylko jeden z nich jest w porządku i nigdy złego słowa na mnie nie powiedział, często stawał w mojej obronie, nawet, gdy kłóciłam się z moim TŻ.
super miss świata to ja nie jestem, wiem, ale brzydka też nie. dbam o siebie, noszę seksowne i adekwatne do mojego wieku ubrania, maluję się i mam zgrabną sylwetkę.

okropnie się z nim dziś pokłóciłam o to. w chwili ogromnej złości wykrzyczałam, że nie życzę sobie, żeby z tymi dwoma się zadawał, że resztę jakoś przeboleję, ale ich nigdy... to nie pierwszy raz, gdy tak się zachowali. rok temu, jeden z nich napisał do mojego na gg, że "jestem głupią kur..." TŻ zerwał z nim wtedy kontakt na jakiś rok, teraz znów rozmawiają a oni są tacy sami, tylko się dobrze ukrywają... mój chłopak nie potrafi być za bardzo asertywny, obawiam się, że nic z tym nie zrobi i będzie nadal z nich robił super kolegów, a ze mną był gdyby nigdy nic...
od paru godzin nie mam z nim kontaktu, zostawił mnie samą na przystanku... to po tym, gdy wyrzuciłam z siebie wszystkie żale i z płaczem prosiłam, żeby ich zostawił, bo ja tego nie wytrzymam i że strasznie cierpię, że oni tak mówią... nie wiem, czy odparował mi specjalnie na złość czy po prostu ze zdenerwowania: "nie wyobrażaj sobie, że każdy na ciebie poleci, bez przesady... powinno ci wystarczyć, że mi się podobasz". napisał potem, że odezwie się jutro a ja oczywiście ryczałam jak głupia, poczułam się, jakby on już im uwierzył, że ja jestem ta brzydka, ble, a tamte koleżanki, o których tak namiętnie mówią, są najlepsze na świecie...
co jeszcze ciekawego usłyszałam od samego TŻ? "oni mówią, że X ma fajne cyce, dużą dupę i ładne oczy. cytuję ich. jesteś zła, że inna się bardziej podoba, jesteś zazdrosna czy jak? bo nie rozumiem za bardzo. to ich zdanie, ja mam je gdzieś."

znają się od podstawówki, więc wątpię, że spełni moją prośbę jest mi cholernie przykro .... nie wiem jak na niego wpłynąć

Edytowane przez Your Florence
Czas edycji: 2012-08-22 o 17:35
Your Florence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-22, 17:48   #2
Cholerka_
Rozeznanie
 
Avatar Cholerka_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Wiadomości: 675
GG do Cholerka_
Dot.: nienawiść jego kolegów do mnie...

Wydaje mi się, że Twojego chłopaka zabolało to, ze chcesz się podobać innym, a to, że jesteś najpiękniejsza dla niego Cię nie obchodzi. Koledzy są kolegami, jeżeli Cię wyzywają, to Cię broni - tak napisałaś. Niech porozmawia z nimi na poważnie, ze nie życzy sobie, żeby przy nim Cię nie obrażali. Trochę przesadziłaś moim zdaniem z reakcją. Nie dziwię mu się, że się zdenerwował po Twoim wybuchu. Odebrał to tak jakby to na ich aprobacie Ci zależało, a nie jego. A Ty trochę źle zrozumiałaś jego słowa dotyczące tej właśnie kwestii. Samo zdanie"że inna się bardziej podoba, jesteś zazdrosna czy jak? bo nie rozumiem za bardzo. to ich zdanie, ja mam je gdzieś." wyraża jego odczucia na ten temat. Co Cię obchodzą jego koledzy, ma rację wszystkim podobać się nie będziesz. Porozmawiaj z nim, że jedyne czego chcesz, to by postawił im się i powiedział, żeby przy nim i przy Tobie tak nie gadali. Co Cię i jego obchodzi reszta? Niech gadają, może są źli, że "usidliłaś ich kumpla". Dlaczego tamten kolega Cię wyzwał od K...? Wiesz, może Twojemu chłopakowi powiedział... Nie przejmuj się plejbojami... Przejmuj się swoim facetem... Całkowicie źle odebrałaś jego słowa i niepotrzebnie ta awantura. Co innego gdyby im przytakiwał, uważał jak oni, albo CIę w ogóle nie bronił.
__________________



"To co dla jednej Pani jest śmieciem, dla drugiej jest skarbem."


_________________________ ___________


Edytowane przez Cholerka_
Czas edycji: 2012-08-22 o 17:52
Cholerka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-22, 17:53   #3
Your Florence
Raczkowanie
 
Avatar Your Florence
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 168
Dot.: nienawiść jego kolegów do mnie...

Cytat:
Napisane przez Cholerka_ Pokaż wiadomość
Wydaje mi się, że Twojego chłopaka zabolało to, ze chcesz się podobać innym, a to, że jesteś najpiękniejsza dla niego Cię nie obchodzi. Koledzy są kolegami, jeżeli Cię wyzywają, to Cię broni - tak napisałaś. Niech porozmawia z nimi na poważnie, ze nie życzy sobie, żeby przy nim Cię nie obrażali. Trochę przesadziłaś moim zdaniem z reakcją. Nie dziwię mu się, że się zdenerwował po Twoim wybuchu. Odebrał to tak jakby to na ich aprobacie Ci zależało, a nie jego. A Ty trochę źle zrozumiałaś jego słowa dotyczące tej właśnie kwestii. Samo zdanie"że inna się bardziej podoba, jesteś zazdrosna czy jak? bo nie rozumiem za bardzo. to ich zdanie, ja mam je gdzieś." wyraża jego odczucia na ten temat.
bronienie mnie nie pomaga.. dadzą spokój na kilka dni, a potem znowu to samo...
niby mój chłopak zachowuje się fair, ale ja szukam w tym drugiego dna. że może one też mu się podobają, skoro przekazuje mi ich uwagi na ich temat? po co? on wie, że tego nie znoszę.
potem go zapytałam, gdy siedział mocno wkurzony: a ja jestem dla ciebie boginią? (próbowałam obrócić to w żart).. na to on: i tak i nie.

chyba nie muszę mówić, jak się poczułam.
Your Florence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-22, 17:58   #4
Cholerka_
Rozeznanie
 
Avatar Cholerka_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Wiadomości: 675
GG do Cholerka_
Dot.: nienawiść jego kolegów do mnie...

Cytat:
Napisane przez Your Florence Pokaż wiadomość
bronienie mnie nie pomaga.. dadzą spokój na kilka dni, a potem znowu to samo...
niby mój chłopak zachowuje się fair, ale ja szukam w tym drugiego dna. że może one też mu się podobają, skoro przekazuje mi ich uwagi na ich temat? po co? on wie, że tego nie znoszę.
potem go zapytałam, gdy siedział mocno wkurzony: a ja jestem dla ciebie boginią? (próbowałam obrócić to w żart).. na to on: i tak i nie.

chyba nie muszę mówić, jak się poczułam.
On te uwagi zrobił tylko przy tej kłótni, czy tak ciągle mówi, ze ten i ten powiedział, ze ta i ta ma takie to a takie fajne cycki? Bo nie rozumiem sytuacji. Trzeba było zapytać co to znaczy to i tak i nie. Pamiętaj też, że bym mocno zdenerwowany, może zazdrosny, że obchodzą Cię właśnie oni, a nie on. Może on rzuca takie uwagi im tylko. Porozmawiajcie spokojnie i powiedz spokojnie, żeby im stanowczo to powiedział, ze sobie tego nie życzy, że sami jak są niech sobie gadają co chcą, ale nie przy nim, bo CIę kocha i oczekuje od nich szacunku dla swojej kobiety, może takie poważne słowa do nich dotrą, a nie coś w stylu "dajcie spokój". Pomyśl o tym, ze Cię bronił i, że tak zareagował na Twoje ogromne zainteresowanie ich aprobatą to o czymś świadczy. Za ostro go potraktowałaś i to niezbyt słusznie.
__________________



"To co dla jednej Pani jest śmieciem, dla drugiej jest skarbem."


_________________________ ___________

Cholerka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-22, 17:58   #5
Tygri
Raczkowanie
 
Avatar Tygri
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 250
Dot.: nienawiść jego kolegów do mnie...

Cytat:
Napisane przez Your Florence Pokaż wiadomość
hej dziewczyny, lojalnie piszę ze swojego konta.

problem trochę przytłaczający i przykry dla mnie... chodzi oczywiście o jego kolegów. od dłuższegoo czasu na praktycznie każdym spotkaniu (gdy są tylko oni i mój TŻ) zachwycają się wyglądem innych dziewczyn z naszej szkoły, nie muszę chyba mówić, że ich uwagi są "ciut" wulgarne... (za☠☠☠ista dupa, ogromne cyce itp.) gdy mój wtrąci się, że to ja dla niego jestem najpiękniejsza, dwoje z nich zaczyna się zawsze śmiać i rzucać złośliwe uwagi, np: "co? nie przesadzajmy, haha!" muszę też zaznaczyć, że ci dwaj od dawna są singlami, a w całej paczce oprócz mojego chłopaka tylko jeden ma dziewczynę i pozwala sobie na tzw. "lekkie zdrady" wobec niej.... (czyli praktycznie wszystko oprócz całowania i seksu)
powiedział mi, że zawsze mnie wtedy broni, ale ja nie wiem sama co o tym myśleć... po co on w ogóle mi o tym mówi, przecież wie, że sprawia mi to przykrość... usłyszałam, że mówią o mnie: "przeciętna, wątpię, żeby komukolwiek się podobała, nie wiem jak możesz z nią być, chociaż przy tobie się wyrobiła (tak, dosłownie)"...
nie rozumiem ich zachowania... wiem, że tylko jeden z nich jest w porządku i nigdy złego słowa na mnie nie powiedział, często stawał w mojej obronie, nawet, gdy kłóciłam się z moim TŻ.
super miss świata to ja nie jestem, wiem, ale brzydka też nie. dbam o siebie, noszę seksowne i adekwatne do mojego wieku ubrania, maluję się i mam zgrabną sylwetkę.

okropnie się z nim dziś pokłóciłam o to. w chwili ogromnej złości wykrzyczałam, że nie życzę sobie, żeby z tymi dwoma się zadawał, że resztę jakoś przeboleję, ale ich nigdy... to nie pierwszy raz, gdy tak się zachowali. rok temu, jeden z nich napisał do mojego na gg, że "jestem głupią kur..." TŻ zerwał z nim wtedy kontakt na jakiś rok, teraz znów rozmawiają a oni są tacy sami, tylko się dobrze ukrywają... mój chłopak nie potrafi być za bardzo asertywny, obawiam się, że nic z tym nie zrobi i będzie nadal z nich robił super kolegów, a ze mną był gdyby nigdy nic...
od paru godzin nie mam z nim kontaktu, zostawił mnie samą na przystanku... to po tym, gdy wyrzuciłam z siebie wszystkie żale i z płaczem prosiłam, żeby ich zostawił, bo ja tego nie wytrzymam i że strasznie cierpię, że oni tak mówią... nie wiem, czy odparował mi specjalnie na złość czy po prostu ze zdenerwowania: "nie wyobrażaj sobie, że każdy na ciebie poleci, bez przesady... powinno ci wystarczyć, że mi się podobasz". napisał potem, że odezwie się jutro a ja oczywiście ryczałam jak głupia, poczułam się, jakby on już im uwierzył, że ja jestem ta brzydka, ble, a tamte koleżanki, o których tak namiętnie mówią, są najlepsze na świecie...
co jeszcze ciekawego usłyszałam od samego TŻ? "oni mówią, że X ma fajne cyce, dużą dupę i ładne oczy. cytuję ich. jesteś zła, że inna się bardziej podoba, jesteś zazdrosna czy jak? bo nie rozumiem za bardzo. to ich zdanie, ja mam je gdzieś."

znają się od podstawówki, więc wątpię, że spełni moją prośbę jest mi cholernie przykro .... nie wiem jak na niego wpłynąć
No po takich słowach to bym się zastanowiła nad związkiem.
Tygri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-22, 18:02   #6
Cholerka_
Rozeznanie
 
Avatar Cholerka_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Wiadomości: 675
GG do Cholerka_
Dot.: nienawiść jego kolegów do mnie...

Cytat:
Napisane przez Tygri Pokaż wiadomość
No po takich słowach to bym się zastanowiła nad związkiem.

Dlaczego? Przecież nie powiedział nic złego! Prawdą jest, że jedna kobieta nie spodoba się wszystkim i, że najważniejsze jest to, że podoba się jemu, że ją kocha, co ją obchodzą inni? Ona jest dla niego piękna i to jest najważniejsze. Ja też bym na miejscu tego chłopaka się zdenerwowała, że moja kobieta chce wielkiej aprobaty innych facetów, a nie jest ważne dla niej to, że mnie się podoba. Jego to uraziło. tak samo jakby Twój facet zrobił Ci awanturę, analogicznie o Twoje koleżanki (w tej samej sytuacji, tylko odwrotnie). Postawcie się w jego skórze.
__________________



"To co dla jednej Pani jest śmieciem, dla drugiej jest skarbem."


_________________________ ___________

Cholerka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-22, 18:02   #7
laaafe
Raczkowanie
 
Avatar laaafe
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 325
Dot.: nienawiść jego kolegów do mnie...

Nie powinnaś się tym przejmować, bo Twój chłopak przyjął najlepszą pozycję w tej sytuacji. Broni Cię jak tylko może.

Co prawda słowa na k kierowane pod moim adresem na pewno by mnie wkurzyły. Zapamiętaj jeszcze jedną rzecz - spokój najbardziej denerwuje. Jeśli chcesz dopiec tym kolegom, to zrób to spokojem i cięta ripostą, a jeśli nie chcesz zaczynać gorszej sytuacji to po prostu nie przejmuj się. Jesteś ze swoim chłopakiem, któremu się podobasz, a nie z jego kolegami.
__________________
Zapraszam do wątku wymiankowego!
laaafe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-08-22, 18:02   #8
Nigella damascena
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 381
Dot.: nienawiść jego kolegów do mnie...

abstrahując od głównego problemu wątku.

Są gusta i guściki. Dla jednego idealną dziewczyną będzie np. naturalna szara myszka , dla innego plastykowa barbie. Nie masz się czym przejmować. Ich uwagi puszczaj mimo uszu. To opinia jakiś kolesi, a nie Twojego faceta , czyli osób, których zdanie powinnaś mieć głęboko gdzieś.
Nigella damascena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-22, 18:03   #9
Ashaai
Zakorzenienie
 
Avatar Ashaai
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 036
Dot.: nienawiść jego kolegów do mnie...

Ja też bym się zastanowiła nad związkiem. A przede wszystkim kazałabym się jemu zastanowić, czy to z Tobą chce iść przez życie czy z kumplami, którzy wypną się na niego gdy pojawi się jakaś cycata panna na horyzoncie.

Najwidoczniej Ci koledzy mają na niego bardzo zły wpływ. Skoro zaczyna już ćwierkać jak oni. Wiesz, jak w koło mu wałkują tego typu teksty, to robią mu wodę z mózgu i chłopak sam zaczyna się zastanawiać. A oni to głupie, samotne typki zazdroszczące Twojemu chłopakowi, że kogoś ma.

Swoją drogą, gdyby przy mnie taki kolega walnął tekst o jakiejś zaj*** cycatej koleżance to skwitowałabym to np "ale wiesz X, nie dla psa kiełbasa więc możesz tylko obejść się smakiem"...
__________________
Pani inżynier
[*] B. "Psia dusza większa jest od psa i kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie"...
Ashaai jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-22, 18:06   #10
maybelline
Zakorzenienie
 
Avatar maybelline
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: z Honolulu :)
Wiadomości: 9 499
Dot.: nienawiść jego kolegów do mnie...

najważniejsze, że się podobasz swojemu chłopakowi, a na tamtych nie zwracaj uwagi. nie zabraniaj mu spotykać się z jego kolegami, to nic nie da, a może jedynie pogarszać sytuację..
Dziwisz się, że chłopak zaczął Ci odburkiwać? Skoro on Ci mówi, że jesteś dla niego najładniejsza, najlepsza i nie obchodzą go inne, to po co robisz mu awanturę?
Powiedz mu, że nie życzysz sobie by opowiadał co jego koledzy mówią, i będzie spokój. Zapomnij o nich, i zajmij się tym co Twój chłop Ci mówi !!

i zgadzam się z pierwszą odpowiedzią Cholerka_ ...
__________________
ból jest przejściowy. duma trwa wiecznie.
maybelline jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-22, 18:06   #11
Your Florence
Raczkowanie
 
Avatar Your Florence
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 168
Dot.: nienawiść jego kolegów do mnie...

Cytat:
Napisane przez Cholerka_ Pokaż wiadomość
On te uwagi zrobił tylko przy tej kłótni, czy tak ciągle mówi, ze ten i ten powiedział, ze ta i ta ma takie to a takie fajne cycki? Bo nie rozumiem sytuacji. Trzeba było zapytać co to znaczy to i tak i nie. Pamiętaj też, że bym mocno zdenerwowany, może zazdrosny, że obchodzą Cię właśnie oni, a nie on. Może on rzuca takie uwagi im tylko. Porozmawiajcie spokojnie i powiedz spokojnie, żeby im stanowczo to powiedział, ze sobie tego nie życzy, że sami jak są niech sobie gadają co chcą, ale nie przy nim, bo CIę kocha i oczekuje od nich szacunku dla swojej kobiety, może takie poważne słowa do nich dotrą, a nie coś w stylu "dajcie spokój". Pomyśl o tym, ze Cię bronił i, że tak zareagował na Twoje ogromne zainteresowanie ich aprobatą to o czymś świadczy. Za ostro go potraktowałaś i to niezbyt słusznie.
mówi opinie jego kolegów o innych dziewczynach zawsze w trakcie kłótni, nie wiem czy tylko w takich chwilach potrafi być szczery czy chce mi po prostu dopiec.
na "i tak i nie" odpowiedział niecierpliwie: "no mi się podobasz. czego chcesz jeszcze? ;/"
potem odparłam, że jest mi przykro z ich powodu i że nie spodziewałabym się czegoś takiego, na to on: "no ale co cię oni obchodzą? mi się podobasz. przecież wiesz, że kiedyś wyglądałaś jak szara myszka... nie wyobrażaj sobie nie wiadomo czego, że każdy na ciebie poleci tylko dlatego, że ty tak chcesz... rzadko co słyszę, by jakiś mówił, że mu się podobasz czy jesteś atrakcyjna. a o X wiele osób mówi, dziwne, nie?"


gdy jesteśmy w dobrych nastrojach, on ciągle powtarza, jak bardzo boi się mnie stracić, że zostawię go dla innego...
Your Florence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-08-22, 18:08   #12
Oliwiabb
Wtajemniczenie
 
Avatar Oliwiabb
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 172
Dot.: nienawiść jego kolegów do mnie...

Twój facet zdecydowanie nie powinien Ci mówić wszystkiego, niepotrzebnie powtarza Ci ich słowa skoro wie, że Cie rania. Porozmawiaj z nim i powiedz ze nie chcesz więcej słyszeć o jego kolegach oraz o tym co o Tobie mówią. Bo właściwie po co on Ci to mówi? Zeby Cie wkurzyć? Żebyś poczuła się źle? Sam chyba by nie chciał słyszeć takich słów.
A to, ze podobają mu się inne kobiety to jest normalne jednak to nie znaczy, że ty mu się nie podobasz. On chce tylko Ciebie, kocha Cie taką jaką jesteś i nie obchodzą go inne super laski co nie znaczy, że nie ma oczu i nie widzi, że są atrakcyjne.



Po tym co napisalas w ostanim poście, dla mnie ewidentnie on chce zaniżyć twoją samoocene !!! Boi się, że kiedy odkryjesz, że jesteś atrakcyjna i mozesz mieć kogoś innego to odejdziesz !! A słyszałaś może na własne uszy, że jego koledzy się źle o Tobie wypowiadają? Moze on to wymyśla, z tego właśnie powodu.

Edytowane przez Oliwiabb
Czas edycji: 2012-08-22 o 18:12
Oliwiabb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-22, 18:08   #13
Tygri
Raczkowanie
 
Avatar Tygri
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 250
Dot.: nienawiść jego kolegów do mnie...

Cytat:
Napisane przez Cholerka_ Pokaż wiadomość
Dlaczego? Przecież nie powiedział nic złego! Prawdą jest, że jedna kobieta nie spodoba się wszystkim i, że najważniejsze jest to, że podoba się jemu, że ją kocha, co ją obchodzą inni? Ona jest dla niego piękna i to jest najważniejsze. Ja też bym na miejscu tego chłopaka się zdenerwowała, że moja kobieta chce wielkiej aprobaty innych facetów, a nie jest ważne dla niej to, że mnie się podoba. Jego to uraziło. tak samo jakby Twój facet zrobił Ci awanturę, analogicznie o Twoje koleżanki (w tej samej sytuacji, tylko odwrotnie). Postawcie się w jego skórze.
No nie wiem, dla mnie zabrzmiało to trochę tak nie miło. Nie na zasadzie "Jesteś dla mnie najpiękniejsza! Ich zdanie nic dla mnie nie znaczy. Najważniejsze, że dla mnie jesteś tą jedyną". Bardziej tak chamsko... Rozumiem, że to było w nerwach, ale tak czy siak. Dziwnie. Może tylko ja mam takie wrażenie.
Tygri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-22, 18:09   #14
maybelline
Zakorzenienie
 
Avatar maybelline
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: z Honolulu :)
Wiadomości: 9 499
Dot.: nienawiść jego kolegów do mnie...

po co ma się biedny chłopak zastanawiać z kim ma iść przez życie?
najważniejsze, że ten facet broni swojej kobiety, a nie siedzi cicho jak mysz pod miotłą.
Co to w ogóle ma być- zastanów się z kim chcesz iść przez życie? Każdy facet potrzebuje towarzystwa kumpli, a nie tylko przykładowo praca, dom, kobieta, praca, dom, kobieta... Bo on też by ześwirował..
__________________
ból jest przejściowy. duma trwa wiecznie.
maybelline jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-22, 18:10   #15
Cholerka_
Rozeznanie
 
Avatar Cholerka_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Wiadomości: 675
GG do Cholerka_
Dot.: nienawiść jego kolegów do mnie...

Cytat:
Napisane przez Ashaai Pokaż wiadomość

Najwidoczniej Ci koledzy mają na niego bardzo zły wpływ. Skoro zaczyna już ćwierkać jak oni. Wiesz, jak w koło mu wałkują tego typu teksty, to robią mu wodę z mózgu i chłopak sam zaczyna się zastanawiać. A oni to głupie, samotne typki zazdroszczące Twojemu chłopakowi, że kogoś ma.

Robisz z niego głupka. Przecież on ma rozum i jeśli ja kocha to nikt mu nie zrobi wody z mózgu i nie będzie się nad niczym takim zastanawiał. A swoją postawą pokazuje, że ją kocha.
__________________



"To co dla jednej Pani jest śmieciem, dla drugiej jest skarbem."


_________________________ ___________

Cholerka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-22, 18:11   #16
Your Florence
Raczkowanie
 
Avatar Your Florence
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 168
Dot.: nienawiść jego kolegów do mnie...

dziewczyny, to wszystko jest skomplikowane. nigdy przy mnie nie powiedział, że jakaś inna jest ładna, atrakcyjna, fajna etc. za to, gdy się kłócimy, cytuje, co koledzy mówią na temat innych. gdy jest wszystko dobrze, nie może się na mnie napatrzeć i w kółko powtarza, jaka to ja jestem piękna.

może zareagowałam za ostro, ale nie potrafiłam inaczej. takie komentarze wpędzają mnie w totalny dół i czuję się przez to nic niewarta..
Your Florence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-22, 18:11   #17
Cholerka_
Rozeznanie
 
Avatar Cholerka_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Wiadomości: 675
GG do Cholerka_
Dot.: nienawiść jego kolegów do mnie...

Cytat:
Napisane przez Tygri Pokaż wiadomość
No nie wiem, dla mnie zabrzmiało to trochę tak nie miło. Nie na zasadzie "Jesteś dla mnie najpiękniejsza! Ich zdanie nic dla mnie nie znaczy. Najważniejsze, że dla mnie jesteś tą jedyną". Bardziej tak chamsko... Rozumiem, że to było w nerwach, ale tak czy siak. Dziwnie. Może tylko ja mam takie wrażenie.
Nie miło bo był zdenerwowany tym, że jego kobiecie zależy na tym by być piękną dla nie wiadomo kogo, a to, ze dla niego jest najpiękniejsza jest nie ważne. A znaczyło właśnie tyle: dla mnie jesteś piękna, co Cię obchodzą inni (może też: czyżbyś chciała się im podobać bo Cię pociągają, podobają Ci się?)
__________________



"To co dla jednej Pani jest śmieciem, dla drugiej jest skarbem."


_________________________ ___________

Cholerka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-22, 18:13   #18
Your Florence
Raczkowanie
 
Avatar Your Florence
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 168
Dot.: nienawiść jego kolegów do mnie...

Cytat:
Napisane przez Oliwiabb Pokaż wiadomość
Po tym co napisalas w ostanim poście, dla mnie ewidentnie on chce zaniżyć twoją samoocene !!! Boi się, że kiedy odkryjesz, że jesteś atrakcyjna i mozesz mieć kogoś innego to odejdziesz !! A słyszałaś może na własne uszy, że jego koledzy się źle o Tobie wypowiadają? Moze on to wymyśla, z tego właśnie powodu.
naprawdę tak sądzisz?

nie, nie słyszałam... gdy ich spotykam, czasem ukradkowo spojrzą na moje nogi czy piersi. nie rozumiem już kompletnie niczego.
Your Florence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-22, 18:17   #19
Cholerka_
Rozeznanie
 
Avatar Cholerka_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Wiadomości: 675
GG do Cholerka_
Dot.: nienawiść jego kolegów do mnie...

Cytat:
Napisane przez Your Florence Pokaż wiadomość
mówi opinie jego kolegów o innych dziewczynach zawsze w trakcie kłótni, nie wiem czy tylko w takich chwilach potrafi być szczery czy chce mi po prostu dopiec.
na "i tak i nie" odpowiedział niecierpliwie: "no mi się podobasz. czego chcesz jeszcze? ;/"
potem odparłam, że jest mi przykro z ich powodu i że nie spodziewałabym się czegoś takiego, na to on: "no ale co cię oni obchodzą? mi się podobasz. przecież wiesz, że kiedyś wyglądałaś jak szara myszka... nie wyobrażaj sobie nie wiadomo czego, że każdy na ciebie poleci tylko dlatego, że ty tak chcesz... rzadko co słyszę, by jakiś mówił, że mu się podobasz czy jesteś atrakcyjna. a o X wiele osób mówi, dziwne, nie?"


gdy jesteśmy w dobrych nastrojach, on ciągle powtarza, jak bardzo boi się mnie stracić, że zostawię go dla innego...

No i masz odpowiedź na wszystko, boi się, ze Cię straci, boi się, ze chcesz im się podobać, bo może oni Ci się podobają i jak tak to go zostawisz. Czasem rzeczywiście gdy jest zły źle dobiera słowa i trzeba mu to powiedzieć, ale te wszystkie słowa to przesłanie, że dla niego jesteś Boginią, a inni nie powinni Cię obchodzić, bo to z nim jesteś i to on Cię kocha, a Ty jego. Chłopak ma kompleksy i się boi. Fakt podstawowy problem to zły dobór słów, bo dobiera je tak, ze moga zranić, ale czasem każdy ma tak w złości. Popracować nad komunikacją. Facet Cię broni przy kolegach, więc na prawdę jest godny pochwały, niektórzy ze swoich kobiet śmieją się razem z kolegami, albo je zostawiają. On na prawdę uważa, że jesteś piękna i Cię kocha. Popracujcie nad doborem słów przy złości i nad tym by poważnie powiedział kolegom co myśli o ich głupich zagrywkach. A Ty pomyśl najpierw co chce Ci przekazać nawet w złości, a nie awantury robisz .
__________________



"To co dla jednej Pani jest śmieciem, dla drugiej jest skarbem."


_________________________ ___________

Cholerka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-08-22, 18:17   #20
Ashaai
Zakorzenienie
 
Avatar Ashaai
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 036
Dot.: nienawiść jego kolegów do mnie...

Cytat:
Napisane przez maybelline Pokaż wiadomość
po co ma się biedny chłopak zastanawiać z kim ma iść przez życie?
najważniejsze, że ten facet broni swojej kobiety, a nie siedzi cicho jak mysz pod miotłą.
Co to w ogóle ma być- zastanów się z kim chcesz iść przez życie? Każdy facet potrzebuje towarzystwa kumpli, a nie tylko przykładowo praca, dom, kobieta, praca, dom, kobieta... Bo on też by ześwirował..
Nie załapałaś, co chciałam przekazać. Nigdzie nie napisałam, że ma rezygnować z kumpli i tylko praca,dom, żona.
Ale trzeba mieć w życiu jakieś priorytety. Stawianie swojej wybranki niżej niż kumpli jest raczej nieporozumieniem.
Wszystko jest w życiu ważne. Ale ja swoim znajomym nie pozwoliłabym wypowiadać się w taki sposób o swoim partnerze.
Nie wiem czy zwróciłaś uwagę, jak nazywali ją jego koledzy. Doprawdy doborowe towarzycho...


Cytat:
Napisane przez Cholerka_ Pokaż wiadomość
Robisz z niego głupka. Przecież on ma rozum i jeśli ja kocha to nikt mu nie zrobi wody z mózgu i nie będzie się nad niczym takim zastanawiał. A swoją postawą pokazuje, że ją kocha.
Tak? Ja tam widzę coś zgoła innego.
Po co jej mówi takie przykre rzeczy? Czemu nie podobudowuje jej samooceny tylko rujnuje? Czemu pozwala wyzywać swoją kobietę od k*** ?
__________________
Pani inżynier
[*] B. "Psia dusza większa jest od psa i kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie"...
Ashaai jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-22, 18:17   #21
Oliwiabb
Wtajemniczenie
 
Avatar Oliwiabb
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 172
Dot.: nienawiść jego kolegów do mnie...

Moim zdaniem to jest bardzo prawdopodobne, kiedy on wmówi Tobie, że nikomu oprócz niego się nie podobasz to ma pewność, że nie odejdziesz.

Z drugiej strony może mówi tak bo jest zły, denerwuje się, że Tobie tak zalezy na tym, żeby podobać się komuś innemu, bo po co? Masz jego, jemu masz się podobać i to na jego zdaniu powinno Ci zależeć najbardziej.
Oliwiabb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-22, 18:17   #22
Your Florence
Raczkowanie
 
Avatar Your Florence
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 168
Dot.: nienawiść jego kolegów do mnie...

Cytat:
Napisane przez Cholerka_ Pokaż wiadomość
Nie miło bo był zdenerwowany tym, że jego kobiecie zależy na tym by być piękną dla nie wiadomo kogo, a to, ze dla niego jest najpiękniejsza jest nie ważne. A znaczyło właśnie tyle: dla mnie jesteś piękna, co Cię obchodzą inni (może też: czyżbyś chciała się im podobać bo Cię pociągają, podobają Ci się?)
on to właśnie tak zrozumiał. że chcę być piękna dla innych, nie dla niego. a tak nigdy nie było, po prostu poczułam się niedowartościowana, że ktoś wygaduje takie rzeczy o mnie.
Your Florence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-22, 18:21   #23
Cholerka_
Rozeznanie
 
Avatar Cholerka_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Wiadomości: 675
GG do Cholerka_
Dot.: nienawiść jego kolegów do mnie...

Cytat:
Napisane przez Your Florence Pokaż wiadomość
naprawdę tak sądzisz?

nie, nie słyszałam... gdy ich spotykam, czasem ukradkowo spojrzą na moje nogi czy piersi. nie rozumiem już kompletnie niczego.

W więc sama zapytaj jego kolegów, gdy będziecie wszyscy razem i się wszystko wyjaśni!

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------

Cytat:
Napisane przez Ashaai Pokaż wiadomość

Tak? Ja tam widzę coś zgoła innego.
Po co jej mówi takie przykre rzeczy? Czemu nie podobudowuje jej samooceny tylko rujnuje? Czemu pozwala wyzywać swoją kobietę od k*** ?
Przecież na to nie pozwala, zerwał z kolesiem kontakt. Czytaj proszę ze zrozumieniem, on mówi tak tylko gdy się kłócą, czyli w złości, nigdy niechcący nie dobrałaś źle słów i w złości kogoś zraniłaś? Gdy nie ma kłótni mówi jej, że jest piękna itd. itp.

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ----------

Cytat:
Napisane przez Your Florence Pokaż wiadomość
on to właśnie tak zrozumiał. że chcę być piękna dla innych, nie dla niego. a tak nigdy nie było, po prostu poczułam się niedowartościowana, że ktoś wygaduje takie rzeczy o mnie.
No i oboje dobraliście złe słowa do wyrażenia swoich uczuć i powstała niepotrzebna awantura. Poprawa komunikacji i będzie dobrze!
__________________



"To co dla jednej Pani jest śmieciem, dla drugiej jest skarbem."


_________________________ ___________

Cholerka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-22, 18:21   #24
Your Florence
Raczkowanie
 
Avatar Your Florence
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 168
Dot.: nienawiść jego kolegów do mnie...

Cytat:
Napisane przez Cholerka_ Pokaż wiadomość
W więc sama zapytaj jego kolegów, gdy będziecie wszyscy razem i się wszystko wyjaśni!
napisałam mu na ten temat sms. odpisał, że rzeczywiście tak mówią, a go drażni fakt, że tak się nimi przejmuję. czyli jestem wg nich najbrzydsza na świecie, a mimo to patrzą na mnie ukradkowo..
Your Florence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-22, 18:23   #25
maybelline
Zakorzenienie
 
Avatar maybelline
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: z Honolulu :)
Wiadomości: 9 499
Dot.: nienawiść jego kolegów do mnie...

[QUOTE=Ashaai;36052594]Nie załapałaś, co chciałam przekazać. Nigdzie nie napisałam, że ma rezygnować z kumpli i tylko praca,dom, żona.
Ale trzeba mieć w życiu jakieś priorytety. Stawianie swojej wybranki niżej niż kumpli jest raczej nieporozumieniem.
Wszystko jest w życiu ważne. Ale ja swoim znajomym nie pozwoliłabym wypowiadać się w taki sposób o swoim partnerze.
Nie wiem czy zwróciłaś uwagę, jak nazywali ją jego koledzy. Doprawdy doborowe towarzycho... [QUOTE]

Tak wiem, jak ją nazwali. Wyczytałam, że nazwali ją 'kur.wą' , jej chłopak nie odzywał się z tym kolegą rok. Ale koledzy też są ważni, i w końcu wybacza im się niektore rzeczy..
Będe bronić tego chłopaka, bo nie stawia jej niżej niż swoich kolegów. Nie napisała nigdzie, że w towarzystwie kolegów czy coś ma ją w dupie. NAJWAŻNIEJSZE, ŻE CHŁOPAK POTRAFI JĄ OBRONIĆ W ICH TOWARZYSTWIE ! a nie jak cipka, się nic nie odezwie.
__________________
ból jest przejściowy. duma trwa wiecznie.
maybelline jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-22, 18:25   #26
Ashaai
Zakorzenienie
 
Avatar Ashaai
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 036
Dot.: nienawiść jego kolegów do mnie...

Cytat:
Napisane przez Cholerka_ Pokaż wiadomość
Przecież na to nie pozwala, zerwał z kolesiem kontakt. Czytaj proszę ze zrozumieniem, on mówi tak tylko gdy się kłócą, czyli w złości, nigdy niechcący nie dobrałaś źle słów i w złości kogoś zraniłaś? Gdy nie ma kłótni mówi jej, że jest piękna itd. itp.[COLOR="Silver"]
To Ty czytaj ze zrozumieniem. Zerwał z nim kontakt na rok a teraz znów się kumplują.
Nie. W taki sposób nie ranię słowami ukochanej osoby. A nawet gdyby mi się zdarzyło to raz, to pilnowałabym żeby nigdy więcej. A on to robi.

A potem się dziwić, że na wizażu pełno dziewczyn proszących o pomoc jak odzyskać poczucie własnej wartości i podnieść swoją samoocenę. Bo po związkach z takimi typkami oscyluje ona zazwyczaj gdzieś w okolicach 0.

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ----------

Cytat:
Napisane przez maybelline Pokaż wiadomość
Będe bronić tego chłopaka, bo nie stawia jej niżej niż swoich kolegów. Nie napisała nigdzie, że w towarzystwie kolegów czy coś ma ją w dupie. NAJWAŻNIEJSZE, ŻE CHŁOPAK POTRAFI JĄ OBRONIĆ W ICH TOWARZYSTWIE ! a nie jak cipka, się nic nie odezwie.
No pewnie. A później ze szczegółami zdaje jej relację, jak bardzo koledzy po niej jadą. No dżentelmen pełną gębą.
__________________
Pani inżynier
[*] B. "Psia dusza większa jest od psa i kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie"...
Ashaai jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-22, 18:25   #27
maybelline
Zakorzenienie
 
Avatar maybelline
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: z Honolulu :)
Wiadomości: 9 499
Dot.: nienawiść jego kolegów do mnie...

Cytat:
Napisane przez Your Florence Pokaż wiadomość
napisałam mu na ten temat sms. odpisał, że rzeczywiście tak mówią, a go drażni fakt, że tak się nimi przejmuję. czyli jestem wg nich najbrzydsza na świecie, a mimo to patrzą na mnie ukradkowo..
Dziewczyno !! a może właśnie, żal im dupę ściska, że ich kolega znalazł skarb, a oni nie mogą odnaleźć w innej kobiecie tego co Twój zauwazył w Tobie. im w głowie tylko dupa, cycki ... Ty za cyckami masz serce, i to zauważył Twój mężczyzna.
__________________
ból jest przejściowy. duma trwa wiecznie.
maybelline jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-22, 18:25   #28
Your Florence
Raczkowanie
 
Avatar Your Florence
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 168
Dot.: nienawiść jego kolegów do mnie...

niby zachował się okej, obronił mnie (ale kto go tam wie, przecież mógł skłamać). ale co to ma być, gdy w czasie kłótni chce mi zaniżyć samoocenę, a potem mówi pełno komplementów i zachwyca się mną ?
Your Florence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-22, 18:26   #29
Cholerka_
Rozeznanie
 
Avatar Cholerka_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Wiadomości: 675
GG do Cholerka_
Dot.: nienawiść jego kolegów do mnie...

Cytat:
Napisane przez Your Florence Pokaż wiadomość
napisałam mu na ten temat sms. odpisał, że rzeczywiście tak mówią, a go drażni fakt, że tak się nimi przejmuję. czyli jestem wg nich najbrzydsza na świecie, a mimo to patrzą na mnie ukradkowo..

Napisałaś jemu, a ja bym zapytała wszystkich gdy będziecie razem z jego kolegami.
__________________



"To co dla jednej Pani jest śmieciem, dla drugiej jest skarbem."


_________________________ ___________

Cholerka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-22, 18:28   #30
Your Florence
Raczkowanie
 
Avatar Your Florence
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 168
Dot.: nienawiść jego kolegów do mnie...

Cytat:
Napisane przez Cholerka_ Pokaż wiadomość
Napisałaś jemu, a ja bym zapytała wszystkich gdy będziecie razem z jego kolegami.
załóżmy teoretycznie, że nawet takie teksty nie miały miejsca- ośmieszę go w ich oczach.
gdy wyjdzie, że jednak tak mówili- zaczną go buntować przeciwko mnie.
Your Florence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:42.