Gwiazdy też nie są idealne! To 5 największych błędów żywieniowych, które popełniają
Błędy żywieniowe gwiazd potrafią wyrządzić więcej krzywdy niż przynieść świetne wyniki w odchudzaniu. Sprawdź, czego najlepiej wystrzegać się we własnej diecie, a czego próbowały m.in. Rihanna, Gwyneth Paltrow, Kim Kardashian czy Beyoncé.

Nie we wszystkim warto naśladować gwiazdy. Jak się okazuje, potrafią one robić poważne błędy żywieniowe, które wcale nie wpływają korzystnie na polepszenie sylwetki. W jednej z list, które opublikowało Brytyjskie Stowarzyszenie Dietetyczne (BDA), możemy znaleźć pięć "celebryckich" diet, które mogą wpływać szkodliwie na zdrowie. Lepiej ich unikać w 2025 roku!
Dieta ketogeniczna demonizuje węglowodany i cukry
Próbowały jej: Rihanna, Kim Kardashian, Gwyneth Paltrow
Dieta ketogeniczna ma równie dużo miłośników, co ludzi, którzy próbują wykazać jej szkodliwy wpływ na organizm. To dieta wykluczająca, czyli taka, która eliminuje całkowicie pewne grupy składników. W tym przypadku najlepiej całkowicie wyłączyć węglowodany. Sprawia to, że dostarczamy organizmowi mniej energii i zmuszamy go do wykorzystywania zgromadzonego tłuszczu jako paliwa. Dla wielu specjalistów diet nie jest to dobre rozwiązanie, ponieważ może rozwijać niezdrowe skojarzenia z daną grupą żywności i powodować rozwój zaburzeń odżywiania, jakimi jest ortoreksja.
Specjaliści wskazują, że do chudnięcia potrzebny jest po prostu deficyt kaloryczny, który można wprowadzić nie tylko poprzez dietę niskowęglowodanową i nie ma potrzeby deminizowania tej grupy produktów. Dodatkowo, wprowadzając tak rygorystyczną zasadę do diety, można wywołać w sobie silne pragnienie spożywania "owocu zakazanego". To z kolei może prowadzić do napadów objadania się.
Dieta 5-2 to szkodliwa forma postu
Próbowała jej: Beyoncé
Dieta 5-2 opiera się na koncepcji przerywanego postu, ale, mimo że może prowadzić do utraty wagi, może także sprawić, że szybko pojawi się efekt jojo. Polega ona na normalnym jedzeniu przez pięć dni w tygodniu, a następnie przerwy trwającej dwa dni, w trakcie których spożywanie kalorii ogranicza się do 600 kcal dziennie - z zaznaczeniem, że najlepiej, aby było to poniżej tej liczby. Ta dieta absolutnie nie jest odpowiednia jako długoterminowe odżywianie. Może sprawić, że metabolizm znacznie spowolni po tym, jak zmusimy go do przejścia w tryb głodówki. Przez to będzie nam coraz trudniej schudnąć.
Shake zamiast pełnowartościowego posiłku
Próbowały jej: Kim Kardashian, Khloe Kardashian
Koktajle, które zastępują posiłki, to jeden z najczęstszych błędów żywieniowych. W ty przypadku często sięgamy po mieszanki, które przy okazji mają przyspieszyć spalanie tłuszczu. W rzeczywistości shake zawiera mnóstwo białka i dostarcza kilkaset kalorii. W ten sposób możemy drastycznie obciąć liczbę spożywanych kalorii, jednak jeśli deficyt będzie zbyt głęboki, efekty nie będą trwałe, a nasz metabolizm w trakcie diety znacznie spowolni. Będzie to skutkować szybkim utyciem i efektem jojo.
Oczyszczanie na diecie sokowej
Próbowały jej: Miranda Kerr, Jessica Alba
Diety sokowe były swego czasu niezwykle popularne wśród celebrytów. Wszystko przez to, że w szybkim czasie potrafiły dawać naprawdę niezłe wizualne efekty. Ta dieta polega na zastąpieniu wszystkich posiłków sokami owocowymi lub blendowanymi koktajlami. Gemma Collins zachwalała ją, że pomogła jej schudnąć 19 kg w zaledwie 28 dni, nie będąc bardzo aktywną fizycznie.
Jednak taka dieta może prowadzić do zaburzeń odżywiania, a także znacznie spowolnić metabolizm. W znacznym stopniu ogranicza spożywanie kalorii, co oznacza, że organizm przechodzi w tryb głodówki bardzo szybko.
Zbyt duże spożycie herbatek detoksykujących
Próbowały jej: Kylie Jenner, Khloé Kardashian
Herbatki detoksykujące mają za zadanie oczyścić organizm z toksyn wspomóc dietę. Najczęściej mają działać w połączeniu z ćwiczeniami i zdrową dietą. Maja przyspieszać metabolizm, zwiększać poziom energii oraz tłumić apetyt. I co prawda, dzięki zawartości kofeiny, mogą one zwiększać lipolizę (przekształcanie tłuszczu w wolne kwasy tłuszczowe), ale prawda jest taka, że nie będzie to miało żadnego znaczenia, jeśli nie zachowujemy deficytu kalorycznego.
Ale to, co przede wszystkim warto zauważyć, to fakt, że ich głównym składnikiem jest najczęściej kofeina, a nie zawierają jej więcej niż filiżanka kawy. Patrząc na to, że są często o wiele droższe niż zwykłe herbaty czy kawy, to po prostu bardziej opłaca się wypić zwykłą kawę niż inwestować w herbatki odchudzająco-oczyszczające.
A jaki jest twój największy błąd żywieniowy?