Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-04-20, 10:56   #201
clauudik
Rozeznanie
 
Avatar clauudik
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 906
Dot.: Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

witajcie w ten piękny poranek (bosko - w chwili gdy to napisałam zaszło słońce ) Ja już po śniadanku, z kawką i laptopem na tarasie. Chyba mi cytaty zeżarło

Andzya nawet nie wiesz jak mi adrenalina skoczyła! Szkoda w sumie, że to fałszywy alarm, bo tylko niepotrzebnie się męczyłaś całą noc. Trzymam kciuki za kotkę.

Cytat:
Napisane przez MonikaFaustyna Pokaż wiadomość
Co do humorków itd., to mi chyba jeszcze trochę zostało do tego czasu, ale w zeszłym tygodniu tak miałam, że potrafiłam strzelić foszkiem o nic, a potem rano było mi głupio. M. w ogóle teraz nie gada ze mną na poważne tematy, odkąd po wywnętrzeniu naszych problemów finansowych, poryczałam się i dostałam jakichś skurczy.
(...)
Właśnie oglądam DDTVN o Brazylijkach i operacjach plastycznych. Mógłby mi zostać biust po ciąży a waga sprzed , ale znając swoją fizjologię, to bardzo mało prawdopodobne (tzn. co do cycków).
Ojj ja też bym chciała zostawić biust, a odzyskać swój tyłek, nogi, twarz (bo teraz to wyglądam jak księżyc w pełni ). Mam takie dni, że najchętniej nie wychodziłabym z łóżka i leżała z płaczem, zupełnie bez powodu. Buczę na serialach, przy piosenkach - masakra. A dzisiaj na dzień dobry też się mało nie poryczałam - śniło mi się, że K. mnie zdradza... I to w dwóch oddzielnych snach wydaje mi się, że brak seksu tak wpływa na mnie...
Cytat:
Napisane przez martula007 Pokaż wiadomość
W srode bylam na wizycie u gina i stwierdzil ze juz moge rodzic Łozysko dojrzale, dzidzia wazy ok. 3 kg, szyjka nadal krotka i miekka. Do tego coraz czesciej mam bole jak na @. Mialam robione USG- corcia nie chciala dac sie na poczatku zbadac i musialam sie na bok odwrocic- takze niestety nie mialam mozliwosci podgladnac jej na monitorze, ale maz byl ze mna i mi na biezaco mowil co widzi. Przerazajaca jest mysl zblizajacego sie porodu. Powiem Wam, ze juz chcialabym miec coreczke po tej stronie brzuszka, ale z drugiej.. ciezko sie jakos z tym brzuszkiem rozstac

Mam do Was pytanie, szczegolnie do mam, ktore sa juz na koncowce- czy Wy tez teraz chudniecie?
Mam tak samo, im bliżej porodu tym bardziej przeraża mnie myśl jak ja sobie poradzę z noworodkiem. I mimo iż mi ciężko z brzuchem, a wręcz z dnia na dzień co raz ciężej to nie chcę się z nim jeszcze rozstawać. A teoretycznie bym mogła - to już bezpieczny tydzień. A chudnąć to bym chciała
Cytat:
Napisane przez Tacca Pokaż wiadomość
Witam słonecznie w nowym wątku!!!

Wczoraj byliśmy na usg. Mały waży 1308g. Ułożony miednicowo... Ale jeszcze mamy czas. Poza tym wszystko w porządku.
masz rację, jeszcze ma czas na fikanie koziołków
Cytat:
Napisane przez ania_85 Pokaż wiadomość
Co do mojej wagi

od zawsze moglam sie wszedzie przecisnac i nie zachaczyc nikogo, jak komus cos gdzies wpadlo,np za lozko to wyciagalam moj patyk (reke) i bez problemu siegalam. We wtorek bylam w szpitalu i przeciskalam sie obok siedzacych kobiet w poczekalni...no i nie wymierzylam, jedna babeczka dostala z mojego brzucha w twarz
ja co prawda z tych większych, ale nadal nie mogę się przyzwyczaić, że noszę przed sobą globus i często zdarza mi się o coś zawadzić. Albo zapomnieć, że chcąc przejść między samochodami na parkingu na przykład ustawianie się bokiem jest niewskazane. Dobrze, że jeszcze nigdzie nie utknęłam
Cytat:
Napisane przez andzya Pokaż wiadomość
no i narobiłam paniki i na razie cisza były jeszcze4 skurcze co 10 minut i koniec. Także myślę, że jeszcze mnie to pomęczy. Jadę z mężem na zakupy, a potem z kotką do weterynarza. Jestem mega niewyspana,bo miałam te skurcze przez 6 godzin
Więc myślę, że jeszcze któraś z Was zdąży mnie wyprzedzić

Kicia zachowuje się, tak jakby czuła się dobrze,ale jadę z nią do weterynarza,bo rana jej spuchła i niepokoi mnie to. Ale je normalnie i w zachowuje się rozkosznie
Teraz to loteria, która będzie pierwsza. Czas leci, terminy się zbliżają... AAA !!!
Cytat:
Napisane przez La Monica Pokaż wiadomość
Witam w nowym wątku

Majowe-początkowe mamy, macie jakieś skurcze już (tak, Andyza nas postraszyła swoją drogą trzymam kciuki ! ), bóle, kłucia szyjki, pochwy...czegokolwiek ?
Bo u mnie nic się nie dzieje...Brzuszek też mi jakoś nie opada a to już 38 tydzień...
Bóle jak na okres od kilku dni i coś jak skurcze, ale nie wiem, czy to to, bo nigdy nie miałam. Dziewczyny pisały, że tych właściwych nie da się przegapić, więc staram się nie martwić.
Cytat:
Napisane przez begie13 Pokaż wiadomość
Hmm to czemu tak dziwnie? zawsze myślałam, że ciąża trwa 40 tygodni... ale w sumie dziękuję, że mnie uświadomiłaś
Też mnie to ostatnio dziwiło, ale z drugiej strony to się wydaje logiczne. Ciąża trwa 40 tyg. co oznacza, że nasz termin jest pierwszym dniem 41 tygodnia. Tak to zrozumiałam.
__________________
Razem od 14/08/2009
Zaręczeni od 01/06/2010
Mąż i Żona od 14/08/2011

Nasz skarb 06/05/2012

...and nothing else matters...

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b9vvjae3cdu8n.png
clauudik jest offline Zgłoś do moderatora