mój chłopak bardziej starał się dla ex niż dla mnie - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2023-02-24, 15:22   #31
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_64582d7210082
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2023-02
Wiadomości: 467
Dot.: mój chłopak bardziej starał się dla ex niż dla mnie

W sumie nie ma co oceniać moralności tego faceta. Znalazł naiwną Autorkę, to korzysta z jej zaangażowania. Na jej miejscu skupiłabym się na sobie i jak najszybszej ewakuacji z tego pseudozwiązku, a nie analizowała, czy jego zachowanie jest moralne, czy nie.

Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_64582d7210082 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-02-24, 15:31   #32
road_rage
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2022-08
Wiadomości: 1 121
Dot.: mój chłopak bardziej starał się dla ex niż dla mnie

Nie wiadomo czy korzysta z jej zaangażowania. Bardziej mi to wygląda jakby miał gdzieś jej starania, bo nie robią na nim wrażenie. Nie każdy lubi celebrowanie związku. O niczym też nie świadczy że podobno z byłą wcześniej tak robił, bo być może właśnie wtedy się zorientował, że to nie dla niego.
road_rage jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-02-24, 15:56   #33
Natalie_Alex
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 212
Dot.: mój chłopak bardziej starał się dla ex niż dla mnie

Cytat:
Napisane przez katie102 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny

Piszę tutaj, bo muszę się komuś anonimowo wyżalić mimo że powód wydaje się być dosyć błahy. Jednak może, któraś z Was miała podobny problem i podzieli się sposobem jak sobie z tym poradzić.

Od prawie pół roku jestem w związku z moim chłopakiem. Wszystko było w porządku, jednak ostatnio dopadły mnie wątpliwości i lekka obsesja na punkcie jego byłej dziewczyny. Wcześniej mi to nie przeszkadzało - każdy ma jakąś przeszłość i to jest normalne, liczy się to co tu i teraz. Ja też byłam wcześniej z kimś innym, ale nie był to zbyt poważny związek, ten w którym jestem teraz jest moim pierwszym, który traktuję poważniej.

Mój chłopak był ze swoją dziewczyną 4/5 miesięcy, jednak już po 2 zaczęło się coś tam psuć między nimi. Jak zaczęliśmy się poznawać (mieliśmy się tylko przyjaźnić i nic więcej) to opowiadał mi sporo o niej, czego on to dla niej nie robił i jak bardzo był zakochany. Zerwali ze sobą, ponieważ ona go zwodziła i zdradzała. Odnoszę wrażenie, że skoro tak bardzo mu zależało to nadal byliby razem, gdyby nie ta sytuacja. Chodziliśmy do niektórych miejsc, w których on był z nią wcześniej i też wspominał różne sytuacje.

Zaczęłam jednak porównywać siebie z tą dziewczyną, przykładowo: on dawał jej wiele swoich rzeczy (typu ulubione koszulki), mi dał jakąś swoją starą, której już nie nosi, mam wrażenie że z wielkim żalem oddał mi... swoje skarpetki (1 para), bo było mi zimno. Potem ciągle wypominał, że mu brakuje skarpetek Bardzo głupi przykład, ale jednak trochę źle się z tym czuje, że jej oddawał swoje ulubione rzeczy a mi żałuje.

Oprócz tego pamiętam sposób w jaki o niej mówił, mam wrażenie że my takiej więzi nie mamy, nie wypowiadałby się o mnie w taki sposób. Dla niej organizował różne niespodzianki, prezenty, pisał wiersze i romantyczne listy (podobno sporo tego było) i to po o wiele krótszym czasie związku niż nasz. Mnie nigdy nie zaprosił na taką typową randkę (zazwyczaj siedzimy w domu), kwiaty dostałam raz (zawsze coś, żeby nie było że tego nie doceniam), napisał mi list (mam wrażenie że troszkę wymuszony) dla świętego spokoju, bo wspomniałam kiedyś, że miło byłoby też taki dostać. Ja się bardzo staram, wymyślam i organizuje nam wyjścia, daje mu różne drobne, romantyczne prezenty, gdy widzę w sklepie coś ładnego, też mu to daje, tak o, bez okazji.

Na walentynki zrobiłam mu nawet taką romantyczną kartkę. On tego dnia nawet na chwilę do mnie nie przyjechał, mimo że siedział w domu i mieszka niecałe 20 minut ode mnie (dla ex był na każde zawołanie, żeby jej sprawić radość a mieszkała o wiele dalej). Zapowiadało się coś, że zrobi mi niespodziankę, jednak nic z tego nie wynikło. Mówi, że to głupie i komercyjne święto, ja nawet nie chciałam żadnych prezentów, bukietów, serduszek (uważam to za kiczowate), po prostu chciałam go zobaczyć przez chwilę, przytulić, bo miałam wtedy bardzo zły dzień i jedynie płakałam (on o tym wiedział). Jestem pewna, że do swojej byłej w walentynki od razu by leciał z prezentami.

Oprócz tego przedstawił ją już swoim rodzicom (którzy mieszkają daleko, więc zawiózł ją do nich bo "tak jakoś wyszło"), żeby zrobił coś takiego ze mną raczej się nie zapowiada. Gdy wracaliśmy do domu rodzinnego jednego dnia, nawet nie zaproponował, że mnie odwiezie (mimo że ma praktycznie po drodze), musiałam to wymusić na nim Nie muszę mówić, jak to było w przypadku ex.

Problem wydaje się dziecinny, ale jest mi po prostu przykro. Oprócz tego w naszym związku jest fajnie, on mówi że jest mu lepiej i spokojniej, ale ja ciągle się zadręczam. Mimo wszystko mam wrażenie, że wolał tamtą dziewczynę, bardziej się dla niej starał, bardziej ją☠kochał, robił dla niej rzeczy, których dla mnie nie robi. Teraz też czasem o niej wspomina, gdy przechodzimy koło jej pracy, oprócz tego studiuje z nią. Przez to ciągle chodzę przygnębiona, czuje się trochę niedoceniona, zastanawiam się nawet w czym jestem gorsza od niej, że dla mnie nie jest taki, jak był dla niej (a nigdy nie miałam problemu z tak bardzo zaniżoną☠samooceną).

Nawet nie mam ochoty się z nim widywać, on ciągle dopytuje co mi jest, a ja nie mam zamiaru mu mówić o swoich obawach. Sama chciałabym się ich pozbyć i odzyskać dawną pewność siebie, ale nie wiem jak.
Myślę, że nic z tego nie będzie. On ciągle mówi przy tobie o byłej (to już samo w sobie jest wkurzające), ty się ciągle z nią porównujesz. Daj sobie z nim spokój, bo ten związek tylko podkopie twoją pewność siebie.
Natalie_Alex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-02-24, 16:19   #34
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_64582d7210082
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2023-02
Wiadomości: 467
Dot.: mój chłopak bardziej starał się dla ex niż dla mnie

Cytat:
Napisane przez road_rage Pokaż wiadomość
Nie wiadomo czy korzysta z jej zaangażowania. Bardziej mi to wygląda jakby miał gdzieś jej starania, bo nie robią na nim wrażenie. Nie każdy lubi celebrowanie związku. O niczym też nie świadczy że podobno z byłą wcześniej tak robił, bo być może właśnie wtedy się zorientował, że to nie dla niego.
A moim zdaniem korzysta, bo ma taki tampon emocjonalny. Darmowego psychologa-pocieszycielkę.

Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_64582d7210082 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-02-24, 16:34   #35
Lumimi
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 159
Dot.: mój chłopak bardziej starał się dla ex niż dla mnie

Autorko popatrz na swojego chłopaka. Był on z osobą dla której się starał, a ona miała go gdzieś. A teraz się zastanów czy wasz związek nie wygląda jak ich tylko ze teraz twój chłopak zamienił się rolami. On cie traktuje tak jak eks jego. Chcesz się stać taką osobą jak on i w kolejnym się tak zachowywać?

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka
Lumimi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-02-24, 16:54   #36
kokolins
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 172
Dot.: mój chłopak bardziej starał się dla ex niż dla mnie

Cytat:
Napisane przez Lumimi Pokaż wiadomość
Autorko popatrz na swojego chłopaka. Był on z osobą dla której się starał, a ona miała go gdzieś. A teraz się zastanów czy wasz związek nie wygląda jak ich tylko ze teraz twój chłopak zamienił się rolami. On cie traktuje tak jak eks jego. Chcesz się stać taką osobą jak on i w kolejnym się tak zachowywać?

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka
W sumie dobre podsumowanie

Wysłane z mojego RMX3393 przy użyciu Tapatalka
kokolins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-02-24, 17:15   #37
ChanLee
Raczkowanie
 
Avatar ChanLee
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 324
Dot.: mój chłopak bardziej starał się dla ex niż dla mnie

Ale ty nie jesteś w żadnym związku.

Sama przyznałaś, że mielibyście być kolegami.

Dla niego jesteś tylko plasterkiem po ex.
Służysz za czasoumilacz dla którego nie trzeba się starać.

Szkoda tylko twojego czasu. To jest kilka miesięcy, a co będzie po kilku latach?
ChanLee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2023-02-24, 18:45   #38
Mikry_Mike
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2023-01
Wiadomości: 141
Dot.: mój chłopak bardziej starał się dla ex niż dla mnie

Cytat:
Napisane przez katie102 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny

Piszę tutaj, bo muszę się komuś anonimowo wyżalić mimo że powód wydaje się być dosyć błahy. Jednak może, któraś z Was miała podobny problem i podzieli się sposobem jak sobie z tym poradzić.

Od prawie pół roku jestem w związku z moim chłopakiem. Wszystko było w porządku, jednak ostatnio dopadły mnie wątpliwości i lekka obsesja na punkcie jego byłej dziewczyny. Wcześniej mi to nie przeszkadzało - każdy ma jakąś przeszłość i to jest normalne, liczy się to co tu i teraz. Ja też byłam wcześniej z kimś innym, ale nie był to zbyt poważny związek, ten w którym jestem teraz jest moim pierwszym, który traktuję poważniej.

Mój chłopak był ze swoją dziewczyną 4/5 miesięcy, jednak już po 2 zaczęło się coś tam psuć między nimi. Jak zaczęliśmy się poznawać (mieliśmy się tylko przyjaźnić i nic więcej) to opowiadał mi sporo o niej, czego on to dla niej nie robił i jak bardzo był zakochany. Zerwali ze sobą, ponieważ ona go zwodziła i zdradzała. Odnoszę wrażenie, że skoro tak bardzo mu zależało to nadal byliby razem, gdyby nie ta sytuacja. Chodziliśmy do niektórych miejsc, w których on był z nią wcześniej i też wspominał różne sytuacje.

Zaczęłam jednak porównywać siebie z tą dziewczyną, przykładowo: on dawał jej wiele swoich rzeczy (typu ulubione koszulki), mi dał jakąś swoją starą, której już nie nosi, mam wrażenie że z wielkim żalem oddał mi... swoje skarpetki (1 para), bo było mi zimno. Potem ciągle wypominał, że mu brakuje skarpetek Bardzo głupi przykład, ale jednak trochę źle się z tym czuje, że jej oddawał swoje ulubione rzeczy a mi żałuje.

Oprócz tego pamiętam sposób w jaki o niej mówił, mam wrażenie że my takiej więzi nie mamy, nie wypowiadałby się o mnie w taki sposób. Dla niej organizował różne niespodzianki, prezenty, pisał wiersze i romantyczne listy (podobno sporo tego było) i to po o wiele krótszym czasie związku niż nasz. Mnie nigdy nie zaprosił na taką typową randkę (zazwyczaj siedzimy w domu), kwiaty dostałam raz (zawsze coś, żeby nie było że tego nie doceniam), napisał mi list (mam wrażenie że troszkę wymuszony) dla świętego spokoju, bo wspomniałam kiedyś, że miło byłoby też taki dostać. Ja się bardzo staram, wymyślam i organizuje nam wyjścia, daje mu różne drobne, romantyczne prezenty, gdy widzę w sklepie coś ładnego, też mu to daje, tak o, bez okazji.

Na walentynki zrobiłam mu nawet taką romantyczną kartkę. On tego dnia nawet na chwilę do mnie nie przyjechał, mimo że siedział w domu i mieszka niecałe 20 minut ode mnie (dla ex był na każde zawołanie, żeby jej sprawić radość a mieszkała o wiele dalej). Zapowiadało się coś, że zrobi mi niespodziankę, jednak nic z tego nie wynikło. Mówi, że to głupie i komercyjne święto, ja nawet nie chciałam żadnych prezentów, bukietów, serduszek (uważam to za kiczowate), po prostu chciałam go zobaczyć przez chwilę, przytulić, bo miałam wtedy bardzo zły dzień i jedynie płakałam (on o tym wiedział). Jestem pewna, że do swojej byłej w walentynki od razu by leciał z prezentami.

Oprócz tego przedstawił ją już swoim rodzicom (którzy mieszkają daleko, więc zawiózł ją do nich bo "tak jakoś wyszło"), żeby zrobił coś takiego ze mną raczej się nie zapowiada. Gdy wracaliśmy do domu rodzinnego jednego dnia, nawet nie zaproponował, że mnie odwiezie (mimo że ma praktycznie po drodze), musiałam to wymusić na nim Nie muszę mówić, jak to było w przypadku ex.

Problem wydaje się dziecinny, ale jest mi po prostu przykro. Oprócz tego w naszym związku jest fajnie, on mówi że jest mu lepiej i spokojniej, ale ja ciągle się zadręczam. Mimo wszystko mam wrażenie, że wolał tamtą dziewczynę, bardziej się dla niej starał, bardziej ją☠kochał, robił dla niej rzeczy, których dla mnie nie robi. Teraz też czasem o niej wspomina, gdy przechodzimy koło jej pracy, oprócz tego studiuje z nią. Przez to ciągle chodzę przygnębiona, czuje się trochę niedoceniona, zastanawiam się nawet w czym jestem gorsza od niej, że dla mnie nie jest taki, jak był dla niej (a nigdy nie miałam problemu z tak bardzo zaniżoną☠samooceną).

Nawet nie mam ochoty się z nim widywać, on ciągle dopytuje co mi jest, a ja nie mam zamiaru mu mówić o swoich obawach. Sama chciałabym się ich pozbyć i odzyskać dawną pewność siebie, ale nie wiem jak.



Nie oczekuj, że za każdym razem gość będzie zachowywał się tak samo, jakby dostał amnezji. Mężczyźni - wbrew pozorom - to nie są maszyny. To nie jest serwer, to nie jest serwis czy inne layer wirtualizacji na urządzeniu, że wejdziesz za pomocą kredek admina i restartujesz, a pojawi się nowa i świeża instancja, która będzie kompletnie nowa. Bez pamięci o przeszłości.



Przedstawię Ci to w taki sposób.
Kobiety i mężczyźni różnią się w wielu aspektach. Nawet w kwestii romantycznych, że tak powiem. Zarówno kobiet i mężczyźni mają różne romantic window, jak nazywają to Anglosasi.

Jak się możesz domyślać, są inne w budowie oraz założeniach.
U kobiet wygląda to jak pętla, albo cykl. Nie wiem na ile jest to powiązane - o ile w ogóle - z waszym cyklem miesiączkowym, który nomen omen jest taki sam w etapach czyli przysłowiowo umieracie i rodzicie się na nowo. Ten wzór cyklu czy też pętli, jest clue waszego okna romantycznego. Kobiety poznają mężczyznę, zakochują się, następuje apogeum miłości oraz relacji, a potem to umiera. Zataczacie koło, odradzacie się niczym feniks.

I nie ważne czy kobieta ma 20 lat, 30 lat, 40 lat czy nawet i 50. To jest fascynujące w was.


Tu powstaje niezrozumienie, bo mężczyźni mają inne romantic window. Inaczej skonstruowane.

Przypomina ono pory roku. Jest wiosna, gdzie wszystko się budzi. Mniej więcej od narodzin chłopaka do powiedzmy jego szesnastych czy też piętnastych urodzin. Wtedy nadchodzi lato: czas witalności, ogromu siły i bycia napędzanym przez hormony. Jesteśmy pchani w tym Imperatywie, by się z wami łączyć w miłości :P

Nasze lato trwa tak do powiedzmy trzydziestki, gdy przychodzi jesień. Ta o dziwo jest długa, trwa tak do pięćdziesiątego roku życia, gdy następuje zima. Zaznaczam: mówię o romantycznym oknie, nie o witalności czy zdrowiu.


Tutaj powstał tekst "która Cię skrzywdziła?!" i tego podobne bzdety. Wynika z niezrozumienia mężczyzn przez kobiety.
Drogie panie, jeśli mam to jakoś wam wyjaśnić, to odniosę się do tych z was, które mają dzieci. Jeśli zapyta się was oto, czy chcecie mieć drugie, nie będzie to taka jasna odpowiedź. Doświadczyłyście trudów ciąży, porodu oraz wychowania niemowlęcia. Macie za sobą to doświadczenie i jesteście wdzięczni, że macie to za sobą.
I właśnie w tym zdaniu jest clue funkcjonowania męskiego romantic window.

My już mieliśmy w swoim życiu lato, byliśmy głupio zakochani i robiliśmy dziwne rzeczy z powodu hormonów. Jest to za nami i cieszymy się, że mamy to doświadczenie, ale nie koniecznie chcemy to powtarzać.




I teraz przechodzimy do Twojego partnera.
Oczywiście, nie wiem ile macie lat, ale to wygląda mi na taki obraz.

Nie oczekuj, że gość dostanie amnezji, że będzie taki sam słodki i będzie miał tyle samo energii na Ciebie, co na nią.
Tak się oburzacie, jak któryś mężczyzna wyskoczy z tekstem "na partnerkę/żonę tylko dziewica" w domyśle - nie używana. Debilny tekst, ale do cholery: hipokryzja wyłazi z autorki.
Chcesz dokładnie tego samego. Aby po jednym związku był nieużywany. Tak się nie da xD Nie możesz zjeść ciastka i mieć ciastka.
Im dalej w lata, tym spotkasz więcej ludzi z bagażem doświadczeń. Emerytowani atleci na rynku matrymonialnym :P



Pod rozwagę.
Mikry_Mike jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-02-24, 19:04   #39
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_64582d7210082
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2023-02
Wiadomości: 467
Dot.: mój chłopak bardziej starał się dla ex niż dla mnie

Cytat:
Napisane przez Mikry_Mike Pokaż wiadomość
Nie oczekuj, że za każdym razem gość będzie zachowywał się tak samo, jakby dostał amnezji. Mężczyźni - wbrew pozorom - to nie są maszyny. To nie jest serwer, to nie jest serwis czy inne layer wirtualizacji na urządzeniu, że wejdziesz za pomocą kredek admina i restartujesz, a pojawi się nowa i świeża instancja, która będzie kompletnie nowa. Bez pamięci o przeszłości.



Przedstawię Ci to w taki sposób.
Kobiety i mężczyźni różnią się w wielu aspektach. Nawet w kwestii romantycznych, że tak powiem. Zarówno kobiet i mężczyźni mają różne romantic window, jak nazywają to Anglosasi.

Jak się możesz domyślać, są inne w budowie oraz założeniach.
U kobiet wygląda to jak pętla, albo cykl. Nie wiem na ile jest to powiązane - o ile w ogóle - z waszym cyklem miesiączkowym, który nomen omen jest taki sam w etapach czyli przysłowiowo umieracie i rodzicie się na nowo. Ten wzór cyklu czy też pętli, jest clue waszego okna romantycznego. Kobiety poznają mężczyznę, zakochują się, następuje apogeum miłości oraz relacji, a potem to umiera. Zataczacie koło, odradzacie się niczym feniks.

I nie ważne czy kobieta ma 20 lat, 30 lat, 40 lat czy nawet i 50. To jest fascynujące w was.


Tu powstaje niezrozumienie, bo mężczyźni mają inne romantic window. Inaczej skonstruowane.

Przypomina ono pory roku. Jest wiosna, gdzie wszystko się budzi. Mniej więcej od narodzin chłopaka do powiedzmy jego szesnastych czy też piętnastych urodzin. Wtedy nadchodzi lato: czas witalności, ogromu siły i bycia napędzanym przez hormony. Jesteśmy pchani w tym Imperatywie, by się z wami łączyć w miłości

Nasze lato trwa tak do powiedzmy trzydziestki, gdy przychodzi jesień. Ta o dziwo jest długa, trwa tak do pięćdziesiątego roku życia, gdy następuje zima. Zaznaczam: mówię o romantycznym oknie, nie o witalności czy zdrowiu.


Tutaj powstał tekst "która Cię skrzywdziła?!" i tego podobne bzdety. Wynika z niezrozumienia mężczyzn przez kobiety.
Drogie panie, jeśli mam to jakoś wam wyjaśnić, to odniosę się do tych z was, które mają dzieci. Jeśli zapyta się was oto, czy chcecie mieć drugie, nie będzie to taka jasna odpowiedź. Doświadczyłyście trudów ciąży, porodu oraz wychowania niemowlęcia. Macie za sobą to doświadczenie i jesteście wdzięczni, że macie to za sobą.
I właśnie w tym zdaniu jest clue funkcjonowania męskiego romantic window.

My już mieliśmy w swoim życiu lato, byliśmy głupio zakochani i robiliśmy dziwne rzeczy z powodu hormonów. Jest to za nami i cieszymy się, że mamy to doświadczenie, ale nie koniecznie chcemy to powtarzać.




I teraz przechodzimy do Twojego partnera.
Oczywiście, nie wiem ile macie lat, ale to wygląda mi na taki obraz.

Nie oczekuj, że gość dostanie amnezji, że będzie taki sam słodki i będzie miał tyle samo energii na Ciebie, co na nią.
Tak się oburzacie, jak któryś mężczyzna wyskoczy z tekstem "na partnerkę/żonę tylko dziewica" w domyśle - nie używana. Debilny tekst, ale do cholery: hipokryzja wyłazi z autorki.
Chcesz dokładnie tego samego. Aby po jednym związku był nieużywany. Tak się nie da xD Nie możesz zjeść ciastka i mieć ciastka.
Im dalej w lata, tym spotkasz więcej ludzi z bagażem doświadczeń. Emerytowani atleci na rynku matrymonialnym



Pod rozwagę.
Dżizas, tylko że ten chłopak jest dopiero studentem, a nie jakimś 50-latkiem z bagażem doświadczeń.
I w ogóle, to co piszesz o kobiecych cyklach miłości, to, z całym szacunkiem, bredzenie.

Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_64582d7210082 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-02-24, 19:07   #40
road_rage
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2022-08
Wiadomości: 1 121
Dot.: mój chłopak bardziej starał się dla ex niż dla mnie

Typ wyjaśniający kobietom jak działa ich hive mind przebił wszystko
road_rage jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-02-24, 19:14   #41
do ti
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 81
Dot.: mój chłopak bardziej starał się dla ex niż dla mnie

Ależ tu Majka ponioslo A skąd jeśli spytać mogę te "nie- mądrości życiowe"?🤔
do ti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-02-24, 19:26   #42
Mikry_Mike
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2023-01
Wiadomości: 141
Dot.: mój chłopak bardziej starał się dla ex niż dla mnie

Na ramie wozu zostało wydrapane bagnetem. Stąd wiem!


No nie wiem, ja nie określiłem tego mianem hive mindu :P
Nie do mnie zarzuty o takie nazewnictwo.




Fajnie, że jest młody. Nadal nie oczekuj od niego, że będzie nieskazitelny i jak nowy, po praniu w Perwolu. Coś tam przeżył, skończyło się i ma pierwsze doświadczenie. Jeśli porównać go do samochodu - to gość jest już lekko używany, więc musisz z tym dealować.
Jak Ci nie odpowiada, to szukasz dalej. Proste jak lewy prosty między oczy.
Mikry_Mike jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-02-24, 19:48   #43
do ti
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 81
Dot.: mój chłopak bardziej starał się dla ex niż dla mnie

Wybacz, że cię rzucę o "glebę"- twoim żargonem ale ... wiesz Coś tam widziałeś, coś tam przeżyłeś i piszesz nam tu jakieś referaty z pełną stanowczością, że "nic co kobiece nie jest ci obce"
Więc albo chcesz ot tak włożyć kij w mrowisko albo poprawić wizażankom humor. Ja się w każdym razie ubawilam
do ti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-02-24, 19:53   #44
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_64582d7210082
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2023-02
Wiadomości: 467
Dot.: mój chłopak bardziej starał się dla ex niż dla mnie

Cytat:
Napisane przez do ti Pokaż wiadomość
Wybacz, że cię rzucę o "glebę"- twoim żargonem ale ... wiesz Coś tam widziałeś, coś tam przeżyłeś i piszesz nam tu jakieś referaty z pełną stanowczością, że "nic co kobiece nie jest ci obce"

Więc albo chcesz ot tak włożyć kij w mrowisko albo poprawić wizażankom humor. Ja się w każdym razie ubawilam
Ja też się ubawiłam

Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_64582d7210082 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-02-24, 20:07   #45
Mikry_Mike
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2023-01
Wiadomości: 141
Dot.: mój chłopak bardziej starał się dla ex niż dla mnie

Bzdury, bzdury.
W mrowisko leje się ciekłe aluminium i powstają z tego ciekawe instalacje artystyczne :P
Mikry_Mike jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-02-24, 21:05   #46
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: mój chłopak bardziej starał się dla ex niż dla mnie

Cytat:
Napisane przez Mikry_Mike Pokaż wiadomość
Bzdury, bzdury.
W mrowisko leje się ciekłe aluminium i powstają z tego ciekawe instalacje artystyczne :P

A Ty w ktorej porze roku obecnie jestes ?
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-02-24, 21:08   #47
Mikry_Mike
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2023-01
Wiadomości: 141
Dot.: mój chłopak bardziej starał się dla ex niż dla mnie

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
A Ty w ktorej porze roku obecnie jestes ?

Jesień. I nawet to moja ulubiona pora roku, jeśli chodzi o czas.
Mikry_Mike jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-02-24, 21:56   #48
Mija62
uparta chmura
 
Avatar Mija62
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 650
Dot.: mój chłopak bardziej starał się dla ex niż dla mnie

Cytat:
Napisane przez Mikry_Mike Pokaż wiadomość
Jesień. I nawet to moja ulubiona pora roku, jeśli chodzi o czas.
To ty całkiem romantyczny jesteś.

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_64582d7 210082;89512735]
I w ogóle, to co piszesz o kobiecych cyklach miłości, to, z całym szacunkiem, bredzenie.

Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

No ale tak jest
Mija62 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-02-25, 08:32   #49
rejczeI
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 560
Dot.: mój chłopak bardziej starał się dla ex niż dla mnie

Może to nie jest w jego naturze. Sama nie lubię wszelkich liscikow wierszy itp. Czemu płakałaś w walentynki . Dla mnie też walentynki to nie jest żadne święto miłości. Może przy tamtej tak się zachowywał bo tak samo miała słodko pierdzaca wizję związku, ale zmądrzał, zluzowal i przestał zachowywać się pod publiczkę. Nie wiem czy Cię chłopak nie zaniedbuje i nie chce mu się starać ale dopuszczam tylko że opcja z tym że on nie chce zgrywać romantyka od 7 boleści jest możliwa.

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------

I nie mówię że Twoje oczekiwania są jakieś źle, tylko że może poprzednio chłopak trafił na dziewczynę która też chciała ciągle jego ciuchów, listow miłosnych, poznawan rodziców po 2 mscach, chłopak się zgadzał by się dostosować, a po rozstaniu przejrzal na oczy i powiedzial nigdy więcej.
rejczeI jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-02-25, 12:21   #50
Alegory
Raczkowanie
 
Avatar Alegory
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 366
Dot.: mój chłopak bardziej starał się dla ex niż dla mnie

Facet się raczej nie wyleczył z tamtej relacji i jesteś "plasterkiem".
Alegory jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-02-25, 17:12   #51
Mikry_Mike
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2023-01
Wiadomości: 141
Dot.: mój chłopak bardziej starał się dla ex niż dla mnie

Cytat:
Napisane przez mija62 Pokaż wiadomość
to ty całkiem romantyczny jesteś.

Jestem wręcz antonimem romantyczności, jako osoba aromantyczna.
Zapytam: dlaczego Twoim zdaniem niby jestem romantyczny, bo jesień jest moją ulubioną porą?
Mikry_Mike jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-02-25, 19:20   #52
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: mój chłopak bardziej starał się dla ex niż dla mnie

Cytat:
Napisane przez Mikry_Mike Pokaż wiadomość
Jestem wręcz antonimem romantyczności, jako osoba aromantyczna.
Zapytam: dlaczego Twoim zdaniem niby jestem romantyczny, bo jesień jest moją ulubioną porą?

Aroma(n)tyczny
Grunt, ze Twojej partnerce sie podobasz.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-02-25, 20:40   #53
Mikry_Mike
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2023-01
Wiadomości: 141
Dot.: mój chłopak bardziej starał się dla ex niż dla mnie

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
Aroma(n)tyczny
Grunt, ze Twojej partnerce sie podobasz.

Nie, to nie błąd, proszę nie regulować odbiorników.
Aromantyczny
Mikry_Mike jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-02-25, 21:02   #54
Mija62
uparta chmura
 
Avatar Mija62
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 650
Dot.: mój chłopak bardziej starał się dla ex niż dla mnie

Cytat:
Napisane przez Mikry_Mike Pokaż wiadomość
Zapytam: dlaczego Twoim zdaniem niby jestem romantyczny, bo jesień jest moją ulubioną porą?
Kolorowe liście spadają z drzew, taki czas refleksji o przemijaniu itp

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

Poza tyn zbieramy jabłka, gruszki, winogrona i orzechy
Czy może być coś piękniejszego?
Mija62 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-02-26, 19:27   #55
Niesforna_Lola
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-08
Wiadomości: 26
Dot.: mój chłopak bardziej starał się dla ex niż dla mnie

Spróbujmy odróżnić te rzeczy, które faktycznie świadczą o tym, że Twojemu facetowi może na Tobie nie zależeć, od tych, które nie mają aż takiego znaczenia.

Moim zdaniem - niekoniecznie powinnaś tak bardzo porównywać to, co Twój facet robił w relacji z poprzednią dziewczyną z tym, co robicie razem. Każda znajomość powinna rozwijać się swoim tempem, to nie presja, ani wyścigi. Moim zdaniem źle się stało, że tak dużo naopowiadał Ci o liścikach i prezencikach dawanych byłej, bo przez to się zadręczasz, zupełnie niepotrzebnie. Być może on tak robił, ale od początku czuł i uważał to za głupie albo doszedł do wniosku że woli wyrażać uczucia w inny sposób i nie myśli o tym, że to dla Ciebie ważne.

To można ustalić, jeżeli obydwojgu wam na sobie faktycznie zależy: powiedzieć o tym, że np. fajnie byłoby zaskakiwać się miłymi drobiazgami, czy że brakuje Ci wspólnych wyjść. Tylko nie chodzi o domaganie się, a rozmowę o potrzebach i odczuciach.

Z drugiej strony są tu pewne rzeczy, które są dla mnie dyskwalifikujące, takie jak: częste wspominanie o byłej podczas wspólnych wyjść, brak zaangażowania, olewanie Cię - gdy mówiłaś mu o chęci spędzenia wspólnego czasu w walentyki. Co innego gdyby powiedział: nie dam rady/mam b. dużo pracy może spotkamy się weekend i wtedy pójdziemy do fajnej knajpki, a co innego olanie. Można nie obchodzić walentynek, ale skoro i tak siedział w domu i nic nie robił, to powinien się cieszyć, że Cię zobaczy.

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ----------

Cytat:
Napisane przez Mikry_Mike Pokaż wiadomość
Na ramie wozu zostało wydrapane bagnetem. Stąd wiem!


No nie wiem, ja nie określiłem tego mianem hive mindu :P
Nie do mnie zarzuty o takie nazewnictwo.




Fajnie, że jest młody. Nadal nie oczekuj od niego, że będzie nieskazitelny i jak nowy, po praniu w Perwolu. Coś tam przeżył, skończyło się i ma pierwsze doświadczenie. Jeśli porównać go do samochodu - to gość jest już lekko używany, więc musisz z tym dealować.
Jak Ci nie odpowiada, to szukasz dalej. Proste jak lewy prosty między oczy.

Doświadczenia nie muszą oznaczać, że człowiek nie jest w stanie się na nowo zaangażować. Jestem w związku z rozwodnikiem, starszym ode mnie - i na każdym kroku czuję jego zaangażowanie - to on wariuje, gdy przez krótki czas nie możemy się zobaczyć, kupuje mi kwiaty, urocze kartki z życzeniami, zabiera na wycieczki po okolicy i do fajnych knajpek - i to mimo, że opiekuje się starszym ojcem, więc czasem musi się mocno "nagimnastykować".
Jeżeli autorka tego zaangażowania nie czuje, to nie jest kwestia jakiejś uniwersalnej prawdy o mężczyznach, tylko tego, że widocznie JEJ facet jest letni/nie przepracował poprzednich doświadczeń/zależy mu na niej średnio.

Edytowane przez Niesforna_Lola
Czas edycji: 2023-02-26 o 19:19
Niesforna_Lola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary Wczoraj, 19:45   #56
barbadn300
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2025-07
Wiadomości: 6
Dot.: mój chłopak bardziej starał się dla ex niż dla mnie

Masz zazdrość wsteczną, OCD i niskie poczucie własnej wartości. Co cię obchodzi, z kim był wcześniej? Jego ciało, jego wybór. To ty masz problem. Może o niej mówić, co chce i kiedy chce, a ty powinnaś to zaakceptować. Idź na terapię, bo nie radzisz sobie z emocjami. I to, jak to rozpatrujesz, jest dziecinne. Przecież nieważne, z kim był wcześniej. Ważne, że jest z tobą! Ogarnij się, bo drugiego tak wspaniałego gościa możesz już nie poznać. Albo znajdź sobie prawiczka i problem z głowy. Jak można w taki sposób myśleć o czyjejś przeszłości... Przecież to normalne, że każdy ma jakąś swoją przeszłość.
barbadn300 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary Wczoraj, 20:41   #57
Bruma_w_Hogsmeade
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 789
Dot.: mój chłopak bardziej starał się dla ex niż dla mnie

Cytat:
Napisane przez barbadn300 Pokaż wiadomość
Przecież nieważne, z kim był wcześniej. Ważne, że jest z tobą!
Taka postawa jest okropnie naiwna. Mało to idiotów, którzy są z kimś, z kim nie chcą być, bo tęsknią za ex?
Bruma_w_Hogsmeade jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2025-07-17 21:41:21


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:11.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.