![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 305
|
Dziwna propozycja... co Wy byscie zrobily na moim miejscu?
Przydarzylo mi sie dzis cos bardzo zaskakujacego... A mianowicie... moze zaczne od pocztku. Miesiac temu poznalam w barze chlopaka. Jest o 8 lat ode mnie starszy, ale nie wyglada na swoj wiek i dlatego tez od pierwszej chwili, kiedy go zobaczylam wchodzac do baru, odrazu mi wpadl w oko. Ma w sobie cos co bardzo mi sie podoba, ma piekny, szczery usmiech... ale nie o tym mialam mowic. Tak wiec po pewnym czasie mojego pobytu w tym barze, spytal czy on i jego kolega moga sie dosiasc do mnie i kolezanki. Okazali sie byc bardzo sympatyczni, kulturalni, weseli. Chlopak ten odwiozl mnie pozniej taksowka do domu. Podczas rozmowy okazalo sie ze pracuje za granica, ale pochodzi z mojego miasta (wlasciwie to znalam go wczesniej z widzenia, tzn wiedzialam ze istnieje). Po kilku dniach od tamtego czasu wyjechal za granice i stamstad wyslal mi smsa z pozdrowieniami, przeprosinami ze sie nie odezwal wiecej itd. Od tamtej pory bardzo czesto rozmawialismy na gadu-gadu. Odnioslam wrazenie ze to bardzo dojrzale podchodzacy do zycia, mily i kulturalny chlopak. Moze to dlatego ze to juz praktycznie mezczyzna, a nie chlopak... (26 lat). W kazdym razie przejde w koncu do sedna, bo sie rozgadalam o jego zaletach... Tak wiec podczas dzisiejszej rozmowy spytal mnie czy nie chcialabym poleciec z nim na wczasy, bo dostal w marcu urlop a nie chcialby jechac sam. Poprosil zebym sie zastanowila i wtedy powrocimy do rozmowy. Dziewczyny, co wy o tym myslicie? Bo ja nie mam zielonego pojecia co o tym myslec. Co ja mam mu powiedziec?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dziwna propozycja... co Wy byscie zrobily na moim miejscu?
Powiem krótko: W ŻYCIU nie pojechałabym na wczasy z facetem, którego znam 1-2 miesiące! Właściwe co o nim wiesz? Że ma piękny uśmiech i że jest miły? I że poważnie podchodzi do życia - tak wnioskujesz. A tak naprawdę to obcy facet, który nie wiadomo czy nie chce Cię omotać. Radzę Ci nie rób tego bo go nie znasz.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Dziwna propozycja... co Wy byscie zrobily na moim miejscu?
Hmmm... Trochę dziwne, że proponuje Ci wspólny wyjazd, skoro ledwo się znacie. Gdyby to był wyjazd z jakąś grupą to troszkę coś innego (chociaż to też nieco dziwne
![]() Co powinnaś mu powiedzieć? Moim zdaniem powinnaś mu powiedzieć, że nie wiesz jak masz podchodzić do takiej propozycji, skoro znacie się miesiąc i widzieliście raz. Że źle byś się czuła na takim wyjeździe, niezręcznie. Masz 18 lat, 26-letni facet chce Cię zaprosić na wspólny wyjazd... Sama spójrz na to z boku, jak to wygląda? Rozumiem, że odniosłaś wrażenie, że to miły kulturalny chłopak i że jest "w porządku", ale nie możesz mieć pewności, że tak jest naprawdę, bo zbyt słabo go znasz. Zadbaj o własne bezpieczeństwo i odmów. Ostrożność w tej sytuacji jest bardzo wskazana. A on jako dojrzały i kulturalny mężczyzna nie powinien proponować czegoś takiego 18-latce, którą dopiero co poznał. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dziwna propozycja... co Wy byscie zrobily na moim miejscu?
Zbyt piękne.
Jedź, jeśli chcesz zostać klientką fundacji La Strada. God spped.
__________________
"Miss Swiata bys nie mogła zostac, ale czy każdy facet chce poznac lalke Barbie, która jedyne, co umie powiedziec, to że jej marzeniem jest pomagac dzieciom na całym swiecie?" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Dziwna propozycja... co Wy byscie zrobily na moim miejscu?
Cytat:
![]() ![]() Osobiście bym się nie zdecydowała na to. Tyle się czyta historii o handlarzach kobiet, handlarzach narkotyków (którzy szukają naiwnych panienek do nieświadomego przewiezienia im towaru), że jednak do obcych facetów powinno się podchodzić ze sporym dystansem. No chyba, że macie wspólnych znajomych i możesz się wiele o nim dowiedzieć z pewnego, wiarygodnego źródła. Może najpierw pojedźcie gdzieś blisko, pociągiem? Zobaczysz wtedy kim on jest, jak się będzie zachowywał. A gdzie ma być ten urlop? Dokładnie. Sama zresztą piszesz, że to dla Ciebie zaskakująca znajomość i propozycja. Może sama podświadomie czujesz, że to zbyt piękne, aby było prawdziwe. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 065
|
Dot.: Dziwna propozycja... co Wy byscie zrobily na moim miejscu?
Napisałaś,że jest o osiem lat straszy, czyli Ty masz dopiero 18 lat. Osiem lat to duża różnica w tym przedziale wiekowym i myślę, że kolega powinien znaleźć sobie nieco straszą towarzyszkę wczasowych uciech. Uważam,że choć to może być faktycznie "miły i kulturalny" chłopak to chodzi mu w dużej mierze o seks (przedtem się nie odzywał, a teraz napisał bo wczasy...), a podczas wyjazdu byłoby pewnie dużo okazji i mniej hamulców niż na co dzień. Pomijając już kwestię wieku oraz jego intencji to po prostu NIE ZNASZ GO zupełnie, a w takiej sytuacji zdrowy rozsądek nakazuje zrezygnować z tej propozycji.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 363
|
Dot.: Dziwna propozycja... co Wy byscie zrobily na moim miejscu?
Aż ciśnie mi się na usta pytanie, z jakiego miasta jesteś... Miałam identyczną sytuację. Po miesiącu znajomości proponował mi wyjazd z nim za granicę. Coprawda można uznać, ze już nawet byliśmy razem, ale propozycja wyjazdu pojawiła się ejszcze przed naszym byciem ze sobą. Efekt - skończyło się po 6 miesiącach, bo z nim nie pojechałam.
__________________
Oto jest miłość. Dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie. Vitor de Lima Barreto |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Dziwna propozycja... co Wy byscie zrobily na moim miejscu?
Na Twoim miejscu - w koncu tak brzmi pytanie - zaproponowalabym, zeby zamiast wczasow przyjechal na urlop do Waszego miasta i ze mozecie sie codziennie umawiac.
Przy okazji dowiesz sie czy bardziej mu zalezy na wczasach czy na Twoim towarzystwie, a tak praktycznie nic nie ryzykujesz. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
|
Dot.: Dziwna propozycja... co Wy byscie zrobily na moim miejscu?
Magda_Madzia: Na WCZASY na pewno bym sie nie zgodzila
![]() ![]() Powiedz szczerze: czy jak ci to zaproponowal, nie przebiegla Ci OD RAZU mysl: To cos podejzanego! ? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 305
|
Dot.: Dziwna propozycja... co Wy byscie zrobily na moim miejscu?
Oczywiscie jak zawsze macie racje
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
BAN stały
|
Dot.: Dziwna propozycja... co Wy byscie zrobily na moim miejscu?
Powiedz mu po prostu jak jest. Nie znacie się długo, wolisz aby on do Ciebie przyjechał, a taka propozycja po dosyć krótkiej znajomości jest dziwna.
Powiedz mi jeszcze.. Czy jest dla Ciebie godny zaufania? Aby zdobyć zaufanie pracuje się długo, a nie poprzez rozmowy na gg przez miesiąc, czy dwa.. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Dziwna propozycja... co Wy byscie zrobily na moim miejscu?
Ja takze mam znajomego ktory jest milym ,fajnym chlopakiem ,mieszkamy w tym samymi miescie ,mamy wspolnych znajomych i pewnego nia wyladowal w pierdlu za handel narkotykami -ktos wiedzial ?ja nie. wiec tego typu argumenty do mnie nie trafiaja.
Po pierwsze co na to twoi rodzice? kto zaplaci za wyjazd? po drugie odmowic normalnie ,powiedziec o obawach itp ,jesli mu zalezy to pojdzie na reke i zmieni plany. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dziwna propozycja... co Wy byscie zrobily na moim miejscu?
Moim zdaniem powinnaś napisać mu wprost, o co chodzi. Że za krótko go znasz, aby wyjeżdżać z nim gdziekolwiek. I tyle. Jeśli to taki rozsądny, kulturalny chłopak, to na pewno zrozumie
![]()
__________________
gdybyś była trochę większa upiekłbym Cię w słodkim cieście Moja wymiana - Parfumerie Generale, L'Artisan, ETRO i inne! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Dziwna propozycja... co Wy byscie zrobily na moim miejscu?
Cytat:
Nie sil się też na podlizywanie się mu, bo facet sam postawił Cię w nieco niezręcznej sytuacji i sam na siebie ściąga podejrzenia, że chodzi mu głównie o seks (skoro do tej pory nie próbował zacieśniać Waszych więzi a nagle chce jechać na wspólne wczasy). |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 2 954
|
Dot.: Dziwna propozycja... co Wy byscie zrobily na moim miejscu?
Ja na dzwiek slow "wczasy za granica z prawie w obcym facetem" reaguje alergicznie. Od razu przed oczami staje mi burdel do ktorego wywozone sa dziewczyny
![]() Chocby nie wiem jak szczery bylby ten usmiech i jak powazny wydawalby mi sie facet za nic bym nie pojechala ![]() A powiedziec - normalnie. Skoro on mial taki tupet zeby cie zapraszac to musi liczyc sie z odmowa ![]() Zgadzam sie z Doris - nawet jesli facet nie jest streczycielem to nie jestem pewna czy jego plany wobec ciebie sa szlachetne. |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
|
Dot.: Dziwna propozycja... co Wy byscie zrobily na moim miejscu?
Ja bym pojechała
![]() ![]() Chłopaka znasz, stręczycielem nie jest, jak nie będzie miły możesz wczasy skrócić i wrócić, a i też nie jedziecie chyba na bezludną wyspę, gdyby coś się działo zawsze możesz wezwać policję/ powiadomić obsługę hotelu itp. Jest miły, sympatyczny, ma to "coś " jak piszesz ... Może być bardzo miło i sympatycznie. Nie musicie się znać, poznacie się w czasie wczasów. Kto powiedział, że na randki aby sie poznać można iść tylko do parku/kina/restauracji/pubu. Nie można "iść" na randkę na wczasy ? Zastanów się jeszcze ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Dziwna propozycja... co Wy byscie zrobily na moim miejscu?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
BAN stały
|
Dot.: Dziwna propozycja... co Wy byscie zrobily na moim miejscu?
Cytat:
Nie wiem, czy taki wyjazd można nazwać 'randką'.. To nie jest jeden wieczór, wyjście na kawę czy piwo, tylko dłuższy okres czasu w obcym miejscu z mężczyzną, którego zna się z rozmów przez internet od krótkiego czasu.. To porównanie raczej nie jest trafione.. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 274
|
Dot.: Dziwna propozycja... co Wy byscie zrobily na moim miejscu?
Skoro macie wspolnych znajomych to mozesz podpytac co i jak z tym facetem.
Dziewczyny dobrze mówią. Jeśli nadal mieszkasz w rodzinnym domu to zacznij od rozmowy z rodzicami, a potem ewentualnie podejmij decyzję. P.S. Spora ta różnica wieku między Wami.
__________________
W ciągu życia człowiek zjada przeciętnie około 5 krów, 20 świń, 29 owiec, 760 kurczaków, 46 indyków, 18 kaczek,7 królików i około 1000 ryb. "I like work. It fascinates me. I can sit and look at it for hours " |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 990
|
Dot.: Dziwna propozycja... co Wy byscie zrobily na moim miejscu?
Cos mi sie wydaje, ze zalezy mu nie na tobie jako osobie, a raczej towarze, za ktory dostanie dobra kase za granica...
Przemysl to.. a tak poza tym to znasz jego rodzine, przyjaciówl, znajomych??? Czy wiesz o nim tyko to, co SAM ci powiedział lub wyrecytował z pamieci???? Strzezonego Pan Bóg strzeze..- uwazaj na siebie..
__________________
![]() ![]() 26.05.2008r. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Dziwna propozycja... co Wy byscie zrobily na moim miejscu?
w żadnym razie bym nie pojechala.....przez neta mozna sobie wyobrazic ze to ksiąze....nie znam go, malo o nim wiesz.
ja bym odmówila i zobaczyla co dalej, czy utrzymie kontakt, czy to sie jakos dziwnie urwie...
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 295
|
Dot.: Dziwna propozycja... co Wy byscie zrobily na moim miejscu?
Myślę, że facet nie ma złych intencji ale... Mimo wszystko moim zdaniem - nie jedź. Może kiedyś, jak się lepiej poznacie i będziesz trochę starsza.
A swoją drogą - co na to Twoi rodzice? Puściliby Cię? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Dziwna propozycja... co Wy byscie zrobily na moim miejscu?
autorka wątku jest chyba pełnoletnia, wiec rodzice tak naparwde nie maja nic do powiedzenia
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Dziwna propozycja... co Wy byscie zrobily na moim miejscu?
Oj mają, mają. Jeśli mieszka z nimi, nadal się uczy (więc ją utrzymują) to mają wiele do powiedzenia (już pomijając fakt, że zapewne chcą dla córki jak najlepiej i chcą jej bezpieczeństwa).
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 305
|
Dot.: Dziwna propozycja... co Wy byscie zrobily na moim miejscu?
ONCIA86-> nie przesadzasz troche sprowadzajac wszystkie takowe propozycje do jednego? Tego najgorszego? Mysle ze nie o to chodzi... raczej odebralam to jako mily gest z jego strony, choc faktycznie macie racje- zbyt krotko go znam zeby decydowac sie na wspolny wyjazd.
Swoja droga szkoda, bo chcialabym go lepiej poznac i jestem pewna ze spedzilabym z nim mily urlop, ale faktycznie lepiej dmuchac na zimne i poznac sie tu, w miescie. Co do rodzicow, to u mnie w domu panuje zasada, ze skoro jestem dorosla, to sama decyduje o swoim zyciu i nikt nie moze mi niczego zabronic. Mama moze jedynie probowac wplynac na moja decyzje i pewnie by z tej mozliwosci skorzystala. Ale jak sobie pomysle co by przezywala przez okres mojego pobytu tam.... brrrr biedna ![]() Dzieki Wam wszystkim za rady. A tak apropo, to co myslicie o roznicy wieku 8 lat? Pytam z czystej ciekawosci, tak "na przyszlosc". |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 295
|
Dot.: Dziwna propozycja... co Wy byscie zrobily na moim miejscu?
Teoretycznie nie mają
![]() ale od teorii do praktyki często daleko. A co do różnicy 8 lat... Różnie z tym bywa. Wiadomo, wszystko zależy od konkretnych osób. Znam parę o różnicy wieku 6 lat, są razem już prawie 4 lata i bardzo dobrze się dogadują ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Dziwna propozycja... co Wy byscie zrobily na moim miejscu?
Cytat:
![]()
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: net
Wiadomości: 1 303
|
Dot.: Dziwna propozycja... co Wy byscie zrobily na moim miejscu?
Ileż to razy w warszawskich kawiarniach, basenie czy zwyczajnie ulicy "mili chłopcy" proponują kawę a później wyjazd... Raz jeden ledwo zdołałam uciec! Stanowcze "nie" nie wystarczyło... Mada, uważaj!
Cytat:
__________________
Wiwianna |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 776
|
Dot.: Dziwna propozycja... co Wy byscie zrobily na moim miejscu?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 574
|
Dot.: Dziwna propozycja... co Wy byscie zrobily na moim miejscu?
bałabym sie, jestem na NIE.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:20.