![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 124
|
Proszę pomóżcie! Zaraz zwariuję
Nie mam pojęcia co robić, puszczają mi nerwy, muszę się komuś wygadać bo pęka mi serce!
Od roku jestem ze swoim TŻ, to mój pierwszy UDANY związek, pomimo wielu kłótni i nieporozumień jestem z nim nieziemsko szczęśliwa. Mamy po 22 lata. Szanuje mnie i kocha, jest moim ideałem, ale jest to facet z przeszłością - totalnie spieprzone dzieciństwo, patologiczna rodzina, zupełny brak zainteresowania ze strony rodziców, problemy finansowe, nieskończona edukacja. Wiem, że zupełnie sobie z tym nie radzi - od jakichś 2 miesięcy wpadł w coś, co mogę nazwać depresją, totalny pesymizm, zaczął mówić o sobie straszne rzeczy, że już nie ma sił, że rezygnuje, że czeka tylko na jakiś impuls, bo nie ma odwagi żeby się zabić. Wspieram go jak umiem! Wszystko bym mu oddała i tak robię, wolę dać jemu pieniądze żeby kupił sobie coś do ubrania (chodzi w takich szmatach że aż strach) niż kupić coś sobie, rozmawiam, tłumaczę, pocieszam, zawsze przyjeżdżam jak tylko ma gorszy dzień. Kilka razy mówił o samobójstwie, strasznie się tego bałam bo wiem w jakim jest psychicznym stanie... Przyjechał do mnie dziś i pokłóciliśmy się. Wpadł właściwie po drodze, coś ode mnie zabrać. Cały dzień byłąm na niego zła, bo mieliśmy dzisiejszy dzień spędzić razem, a stwierdził, że nie ma czasu bo musi jechać odebrać telefon z serwisu (zajęłoby mu to 15 minut, później mógł przyjechać do mnie, lub jechać tam ze mną) Zdenerwowałam się, powiedziałam mu czemu jestem zła, po krótkiej kłótni stwierdził, że "w sumie to możesz ze mną jechać", ale ja w nerwach odpowiedziałam, że nie chcę się już dziś z nim widzieć, jeśli ma mi robić łaskę... Odpowiedział tylko - "tak? rozumiem.", wsiadł do auta i odjechał, nie zabrał nawet tego po co przyjechał. Momentalnie wyłączył telefon, co NIGDY mu się jeszcze nie zdarzyło w takiej sytuacji, zwykle po kłótni godzilśmy się w kilka minut... I co? Od 2 godzin i 4 minut nie daje znaku życia. Od swojego domu do mnie ma 20 minut. Nie ma go jeszcze w domu, bo dzwoniłam na domowy. Szaleję z niepokoju. Nigdy się tak nie martwiłam, boję się że coś mu się stało, autem jeździ jak szalony, wyszedł ode mnie w takim stanie...nie mam pojęcia gdzie mógł pojechać, włąściwie ma tylko mnie... kompletnie nie wiem co myśleć... te jego gadki o samobójstwie...naprawdę dzwoniłam do niego już ze 100 razy, jak słyszę kolejny raz "abonent czasowo niedostępny" to serce mi podchodzi do gardła! Nie musicie mi radzić, prosze tylko o jakies wsparcie, naprawdę nie wiem co ze sobą zrobić, zaraz pęknie mi głowa...... gdzie on jest....
__________________
"ale wolę nic nie mieć, niż mieć coś na niby..." Edytowane przez Adrenalina88 Czas edycji: 2010-06-25 o 17:06 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 291
|
Dot.: Proszę pomóżcie! Zaraz zwariuję
Pierwsze co mi przychodzi do glowy to to, że wkurzył się na Ciebie i robi wszystko tak żebyś myślała, że coś mu się stało... Może chce widzieć że ktoś się o niego martwi i troszczy
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 577
|
Dot.: Proszę pomóżcie! Zaraz zwariuję
Cytat:
Nie mówie, ze jest vzłym człowiekiem, rozumiem za mial ciezkie dzecinstwo, zapewne ma mnóstwo kompleksów, moze wlasnie nikt nim sie nigdy nie martwil, nie przejmowal, czuje sie niedoceniony i bez wartosci i odstawia takie akcje specjalnie? Ty go wspierasz, wiec jestes jedyną osobą, która sie o niego martwi, a on moze byc takim troche wamiprem uczcuowym i karmic sie Twoim strachem. Chce Cie ukarac za to, że ze sie zezloscilas na niego. Jak sie odnajdzie caly i zdrowy, sprobuj go przy okazji zaciągnac do psychologa. Moze sobie nie radzic z lękami i agresja której podłoza nie jest w stanie zlokalizowac sam.
__________________
nie bo tu nie ma nieba jest prześwit między wieżowcami a serce to nie serce to tylko kawał mięsa a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 124
|
Dot.: Proszę pomóżcie! Zaraz zwariuję
Awia, Agusia - dziękuję. To nie jest typ faceta, który robi "na złość", zawsze wszystko szczerze do bólu, bez podchodów. Wiem - histeryzuję, ale nie znam drugiego człowieka, któremu by tak życie dało w d*pę, co najgorsze problemy wciąż narastają.
Oczywiście biorę pod uwagę ewentualność o której mówicie, chciałabym żeby to było tylko to, ale jako kochająca kobieta oczywiście zamartwiam się jak szalona.
__________________
"ale wolę nic nie mieć, niż mieć coś na niby..." Edytowane przez Adrenalina88 Czas edycji: 2010-06-25 o 17:24 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 291
|
Dot.: Proszę pomóżcie! Zaraz zwariuję
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 124
|
Dot.: Proszę pomóżcie! Zaraz zwariuję
Dzwoniłam do niego do domu już dwa razy, więcej nie zadzwonię bo nie przepadamy za sobą z jego rodzicami. Racja, poczekam jeszcze i pojadę pod jego dom zobaczyć chociaż czy stoi jego samochód..
__________________
"ale wolę nic nie mieć, niż mieć coś na niby..." |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 291
|
Dot.: Proszę pomóżcie! Zaraz zwariuję
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: dom
Wiadomości: 3 687
|
Dot.: Proszę pomóżcie! Zaraz zwariuję
Wiesz to, że nie jest z typu " a teraz zrobię ci na złość" nie oznacza, że nigdy tak nie postąpi. Ludzie w złości różne rzeczy wyprawiają.
__________________
Jest git ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
|
Dot.: Proszę pomóżcie! Zaraz zwariuję
ciągnie od Ciebie pieniądze, nie ma wykształcenia, nie docenia Cię (bo mimo że jesteście szczęśliwi razem to on ma depresję czyli chciałby czegoś więcej od Ciebie) a teraz wprawił Cię w strach swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem. Poza tym wiele się kłócicie. Po co Ci facet, który się focha i karze Cię wyłączaniem komórki ? Ooooch, on jest taki lepszy i władczy. Odcina się od Ciebie ! Nie zazdroszczę Ci autorko faceta
![]() ---------- Dopisano o 18:37 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ---------- a dumę gdzie schowałaś ? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: jastarnia
Wiadomości: 76
|
Dot.: Proszę pomóżcie! Zaraz zwariuję
hmm...ja na jego miejscu pojechalabym w jakies odludne miejsce, zeby sobie odreagowac i ochlonac, a tel wylaczyl pewnie, bo nie chce sie z Toba klocic, a w nerwach mowi sie rozne glupoty... jak mu przejdzie to na pewno oddzwoni zwlaszcza jak zobaczy ile ma nieodebranych polaczen
![]()
__________________
Piękno bez wdzięku jest jak haczyk bez przynęty. — Ninon de Lenclos
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 577
|
Dot.: Proszę pomóżcie! Zaraz zwariuję
Adrenalina - ale może on nie robi Ci na złość specjalnie, tylko dostał ataku złości i wolał wyłączyc telefon niż miałby Ci cos powiedziec.
Wiem, ze sie martwisz, sama sie niejednokrotnie martwilam o mojego tzta jak nie mieszkalnismy razem, ba, nawet teraz sie martwie jak długo nie wraca. Odpusc, nawet jesli cos mu sie stało to nic nie możesz poradzić na to, na pewno sie odezwie przed nocą, spróbuj zając sie czyms innym.
__________________
nie bo tu nie ma nieba jest prześwit między wieżowcami a serce to nie serce to tylko kawał mięsa a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 291
|
Dot.: Proszę pomóżcie! Zaraz zwariuję
Autorka napisała, że jej chłopak wcześniej nie odstawiał takich rzeczy więc skąd mamy mieć pewność że na 100% nic się mu nie przytrafiło? Sprawdzi, zobaczy że jest wszystko ok, okaże się że naprawde tylko "strzelił focha" i robił na złość, to już następnym razem się pewnie na to nie nabierze...
---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:45 ---------- Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 124
|
Dot.: Proszę pomóżcie! Zaraz zwariuję
Cytat:
![]() b)nie ma wyszktałcenia, bo po gimnazjum, w wieku 16 lat musiał już na siebie zarabiać, żeby mieć co jeść i za co się ubrać, bo rodzice "zapewniali" mu tylko mieszkanie, w tamtym roku poszedł do liceum dla dorosłych, ma za sobą pierwszy rok. c) nie docenia mnie bo mimo tego że go wspieram ma depresję? przecież depresja to choroba, nie stan ducha.. d) co do reszty, masz rację, jeśli rzeczywiście wywołał taką sytuację żebym się martwiła i umierała z niepokoju... to nie wiem, nie wiem jak mam się zachować jeśli się odezwie. nie mam pojęcia. co o tym myślicie? Jak zareagować? ---------- Dopisano o 18:54 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ---------- Cytat:
__________________
"ale wolę nic nie mieć, niż mieć coś na niby..." Edytowane przez Adrenalina88 Czas edycji: 2010-06-25 o 17:56 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
|
Dot.: Proszę pomóżcie! Zaraz zwariuję
wystarczyło się zgłosić do sądu. Póki się uczył rodzice musieli mu zapewniać jedzenie i mieszkanie. Tzn. do 18 roku życia muszą a później jeśli się uczy dziecko to nadal. Więc dla mnie to żadna argumentacja że musiał sam na siebie zarabiać bo nie musiał. Pewnie wygodniej mu pracować niż się uczyć ale to mu się przecież niedługo odbije. Znaczy już się odbija bo widzi że wszyscy wokół coś robią ze swoim życiem a jemu się nie chciało iść po alimenty żeby móc się uczyć.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 291
|
Dot.: Proszę pomóżcie! Zaraz zwariuję
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 552
|
Dot.: Proszę pomóżcie! Zaraz zwariuję
Ja bym pewnie popłakała sie ze szczęścia, że wszystko w porządku
![]() A potem ![]() ![]() ![]() ![]() Głowa do góry i daj znać co się dzieje ![]()
__________________
On ci się przygląda tak intensywnie, jakby był twoim ochroniarzem, gotowym w każdej chwili osłonić cię własnym ciałem przed strzałem, czy coś w tym rodzaju... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 108
|
Dot.: Proszę pomóżcie! Zaraz zwariuję
Cytat:
![]() ![]() Nie chcę wychodzić na wielką obrończynię faceta, ale uważam, że przesadzasz. Są takie momenty w związku, że partner wspiera nas finansowo itd. Autorka wcale nie napisała, że facet wyłudza od niej pieniądze. Wręcz jak dla mnie zabrzmiało to tak, że daje mu te pieniądze, bo nie może już patrzeć jak on o siebie nie dba (z powodu depresji, a nie lenistwa!!!!) Moim zdaniem najlepsze, co możesz zrobić, to namówić go na wizytę u psychiatry. Facet wykazuje poważne myśli (a może i nawet plany) samobójcze, więc jest dużym zagrożeniem dla samego siebie, dlatego powinien porozmawiać ze specjalistą. Być może potrzebne będą leki i terapia. Trzymam kciuki, żeby "zguba" się znalazła. trzymaj sie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 649
|
Dot.: Proszę pomóżcie! Zaraz zwariuję
rozumiem co czujesz, ale chyba trochę przesadzasz, pomyśl logicznie, minęły 3 godziny, może padła mu bateria? może coś załatwia, może z kumplem sie spotkał? uspokój się i zajmij się czymś
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 600
|
Dot.: Proszę pomóżcie! Zaraz zwariuję
Wyślij mu smsa,jak włączy telefon to dostaniesz raport. Nie będziesz musiała co chwila dzwonić, żeby sprawdzić czy włączył komórkę
Moim zdaniem to średniej wagi kłótnia i nie sądzę, żeby facet przez takie coś zaraz poszedł coś sobie zrobić. Nawet jeśli ma depresję (przy okazji,jest pod kontrolą lekarza?). |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#20 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Proszę pomóżcie! Zaraz zwariuję
Cytat:
Jako 16-letni dzieciak to on nawet nie musiał wiedzieć, że dziecko może dostać alimenty od rodziców. Wiele starszych osób nie chce się decydować na ciąganie rodziców po sądach, a co dopiero 16latek. Jeśli on ma depresję, to potrzebuje pomocy lekarza. Wsparcie dziewczyny, choćby nie wiem jak wielkie, nie będzie wystarczające. I to jest sprawa bardzo pilna, skoro on ma myśli samobójcze. Myślę, że nic mu nie jest - wyłączył telefon ze złości, miejmy nadzieję że się szybko odezwie. Edytowane przez Lexie Czas edycji: 2010-06-25 o 18:05 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 108
|
Dot.: Proszę pomóżcie! Zaraz zwariuję
Cytat:
To nigdy nie jest takie proste. Jeśli facet zrobił tak, jak zrobił, to najwyraźniej miał ku temu poważne powody. Poza tym myślę, że to autorka powinna decydować jak bardzo wykształcony powinien być jej facet, a nie ty ![]() ---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:05 ---------- Cytat:
no dokładnie! jakby był leniem to chyba wygodniej byłoby mu się obijać w szkole niż ciężko pracować na swoje utrzymanie. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
|
Dot.: Proszę pomóżcie! Zaraz zwariuję
chyba rzeczywiście jako 16-latek nie musiał wiedzieć o takiej możliwości - w każdym razie mam nadzieję że tylko strzelił focha a nie wypełnił swoje groźby z kilku miesięcy :/
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 108
|
Dot.: Proszę pomóżcie! Zaraz zwariuję
Poza tym zasada jest taka, że rodzice muszą utrzymywać dziecko na tym samym poziomie, na jakim sami żyją. A jest bardzo mozliwe, że nie było ich stać na przysłowiowy chleb.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 124
|
Dot.: Proszę pomóżcie! Zaraz zwariuję
Cytat:
Dziękuję ![]() ---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ---------- Cytat:
Już prawie 3,5 godz ciszy. Wybaczcie, ale jadę zobaczyć czy jego auto stoi pod domem, będę za jakieś 40 minut.
__________________
"ale wolę nic nie mieć, niż mieć coś na niby..." Edytowane przez Adrenalina88 Czas edycji: 2010-06-25 o 18:21 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
|
Dot.: Proszę pomóżcie! Zaraz zwariuję
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 600
|
Dot.: Proszę pomóżcie! Zaraz zwariuję
Cytat:
On w ogóle zdaje sobie sprawę z tego, że ma depresję,że jest chory? Czy to raczej Ty tak uważasz,a On mówi że jest ok? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 218
|
Dot.: Proszę pomóżcie! Zaraz zwariuję
persen- ziolowe uspokajajace
albo melisa po jednej dla kazdego z was powaznie, uspokaja |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 291
|
Dot.: Proszę pomóżcie! Zaraz zwariuję
Czekamy
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 108
|
Dot.: Proszę pomóżcie! Zaraz zwariuję
ziołowe leki mogą pomóc na chandre, ale nie na prawdziwą depresję. depresja to między innymi zachwianie równowagi neuroprzekaźników w mózgu, a ziółka tego nie naprawią.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
|
Dot.: Proszę pomóżcie! Zaraz zwariuję
a w ogóle skąd pomysł że ma depresję skoro lekarz tego nie potwierdził ? (bo go nie odwiedził) Będę okrutna ale traktowałabym to jednak jako próbę zwrócenia na siebie uwagi i poirytowanie Tobą a nie realny problem. Gdyby z nim było naprawdę źle to chciałby chyba pomocy ?
![]() Kciukam żebyś zobaczyła jego autko pod domem ! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:17.