Twierdzi ,że jest gejem, jednak czy nie kłamie ?

[aurelka19]

q

[alpensilver]

Ehhh motyw znany z męskich forów oraz opowieści przy piwie. Jeśli jakaś dziewczyna Ci się podoba nie zwracaj na nią uwagi albo najlepiej powiedz jej, że jesteś gejem, wtedy ona umrze z ciekawości i zrobi wszystko żeby sprawdzić czy mówisz prawdę. W biedniejszej wersji pocałuje cię i sprawdzi czy się nie podnieciłeś w wersji de lux wylądujecie w łóżku. Mistrzostwem świata jest powiedzenie po wszystkim ''przez ciebie przestałem być gejem''.

Oczywiście on rzeczywiście może być gejem, ale w tym wieku nie obnosiłby się z tym, bo koledzy by go wyśmiali. Obawiam się, że kolega liczy na jakieś małe macanko.

[mel89]

Yhym.
Tu można tylko strzelać chyba.

Wiesz, mając 16 lat można być nieźle zagubionym w tych sprawach.
..tylko dlaczego miałby kłamać, że jest gejem ? Nawet jeśli nie chce się z Tobą wiązać to jeśli to sobie wymyślił - to najgłupsza wymówka o jakiej słyszałam :P

Jeśli naprawdę mu nie wierzycie to może warto już na ten temat nie rozmiawiać (bo sądzę, że to będzie bezsensowne odbijanie piłeczki na zasadzie: "Jestem gejem!", "Wcale że nie!" itd) tylko np. jakoś delikatnie go podpuścić (W końcu jesteśmy kobietami i w intrygach jesteśmy, co jak co, najlepsze?
A podpuścić trochę można różnie. Nasłać jakąś koleżankę z pokaźnym biustem, na przykład :P


Btw. Trochę dziwna ta przyjaźń, skoro ewidentnie brakuje tu cząstki zaufania/szczerości. No ale może tak to jest w tym wieku, nie wiem.

[zagubiona89r]

Napisane przez aurelka19

Hej

Mam przyjaciela , znamy się od dzieciństwa.(Mamy po 16 lat) Jakiś rok temu powiedział mi że jest gejem. Na początku byłam w szoku, przez tydzień do nikogo się nie odezwałam. Dręczyła mnie myśl , jak mogłam tego przez tyle lat nie zauważyć.Od początku go kochałam, on o tym wiedział. Jednak nie odwzajemniał mojego uczucia. Zastanawiam się czy on jest naprawdę gejem. Czy nie powiedział tego z powodu że go kocham i chciał abym sobie kogos innego znalazła. Mamy jeszcze jedną przyjaciółkę , ona również ma wątpliwości co do jego orientacji.Patrzy nam w dekoldy, na nogi. Ciągle głęboko patrzy w oczy. Nigdy nie miał dziewczyny, z nikim się nie całował. Twierdzi, że podniecają go chłopacy. Ja myślę że poprostu nie spotkał odpowiedniej dziewczyny.I teraz moje pytanie do was jak moge się przekonac czy on naprawdę jest gejem. Rozmawiałam z nim szczerze upiera się że jest. Wiem że wsumie co to za różnica , jaką ma oreintacje. Mimo wszytsko będziemy się przyjaźnić. Ale nie wiem mam wewnętrzna potrzebę przekonania się o tym.

Wiesz, nie znam chłopaka, który by z radością latał i opowiadał wokół : Hej jestem gejem kręcą mnie chłopcy itd.

Sądzę, że on też tego nie robi. Powiedział Ci bo jesteś jego przyjaciółką, bo znacie się od zawsze a on widział, że się podkochujesz w nim i chciał Ci oszczędzić chyba złudzeń.

A Ty zamiast to uszanować to rozgłaszasz to przyjaciółce i wspólnie nad tym debatujecie.

Liczysz zapewne na to, że tak naprawdę gejem nie jest a skoro patrzy Ci w dekolt to na pewno kiedyś będziecie razem.

Nie będziecie, a chłopak chyba sam wie najlepiej jakiej jest orientacji. Uszanuj i to, że powiedział Ci coś w tajemnicy i to, że miał odwagę to zrobić i może niekoniecznie chce to ciągle wałkować. Mnie osobiście by to wkurzało takie wypytywanie: czy aby na pewno jesteś? A może nie?

[mel89]

Napisane przez alpensilver

Ehhh motyw znany z męskich forów oraz opowieści przy piwie. Jeśli jakaś dziewczyna Ci się podoba nie zwracaj na nią uwagi albo najlepiej powiedz jej, że jesteś gejem, wtedy ona umrze z ciekawości i zrobi wszystko żeby sprawdzić czy mówisz prawdę. W biedniejszej wersji pocałuje cię i sprawdzi czy się nie podnieciłeś w wersji de lux wylądujecie w łóżku. Mistrzostwem świata jest powiedzenie po wszystkim ''przez ciebie przestałem być gejem''.

Że też o tym nie pomyślałam No, no, no. Pasuje. I wiek i wszystko.

Czyli co - jednak aurelka mu się podoba

[zagubiona89r]

Napisane przez alpensilver

Ehhh motyw znany z męskich forów oraz opowieści przy piwie. Jeśli jakaś dziewczyna Ci się podoba nie zwracaj na nią uwagi albo najlepiej powiedz jej, że jesteś gejem, wtedy ona umrze z ciekawości i zrobi wszystko żeby sprawdzić czy mówisz prawdę. W biedniejszej wersji pocałuje cię i sprawdzi czy się nie podnieciłeś w wersji de lux wylądujecie w łóżku. Mistrzostwem świata jest powiedzenie po wszystkim ''przez ciebie przestałem być gejem''.

Oczywiście on rzeczywiście może być gejem, ale w tym wieku nie obnosiłby się z tym, bo koledzy by go wyśmiali. Obawiam się, że kolega liczy na jakieś małe macanko.

Osobiście nie spotkałam się w życiu z takimi praktykami. Męskich forów nie czytam.

Poza tym wydaje mi się, że większość mężczyzn ma bardzo czułe ego i raczej nie chcieliby by do tego ego przylepiła się łatka: gej.

Dodaj do tego, że żaden normalny godny uwag facet takich sztuczek nawet nie próbuje.

A podsumowując istnieje wiele kobiet zapewne (w tym ja), które na wiadomość jestem gejem, skreślają faceta jako potencjalnego partnera i tyle. Więc nie widzę jakoś logiczności tego "wielkiego podrywu na geja".

[aurelka19]

p

[alpensilver]

Ajj dziewczyno, przecież ten topic jest najlepszym przykładem, że ten numer działa. Aurelka umiera z ciekawości czy jej kolega jest gejem, a jako kobieta nie może przejść nad tym faktem do porządku dziennego i musi to zweryfikować.

[Wyrak]

Napisane przez aurelka19

Hej

Mam przyjaciela , znamy się od dzieciństwa.(Mamy po 16 lat) Jakiś rok temu powiedział mi że jest gejem. Na początku byłam w szoku, przez tydzień do nikogo się nie odezwałam. Dręczyła mnie myśl , jak mogłam tego przez tyle lat nie zauważyć.Od początku go kochałam, on o tym wiedział. Jednak nie odwzajemniał mojego uczucia. Zastanawiam się czy on jest naprawdę gejem. Czy nie powiedział tego z powodu że go kocham i chciał abym sobie kogos innego znalazła. Mamy jeszcze jedną przyjaciółkę , ona również ma wątpliwości co do jego orientacji.Patrzy nam w dekoldy, na nogi. Ciągle głęboko patrzy w oczy. Nigdy nie miał dziewczyny, z nikim się nie całował. Twierdzi, że podniecają go chłopacy. Ja myślę że poprostu nie spotkał odpowiedniej dziewczyny.I teraz moje pytanie do was jak moge się przekonac czy on naprawdę jest gejem. Rozmawiałam z nim szczerze upiera się że jest. Wiem że wsumie co to za różnica , jaką ma oreintacje. Mimo wszytsko będziemy się przyjaźnić. Ale nie wiem mam wewnętrzna potrzebę przekonania się o tym.


Edit: Wiemy o tym tylko my , ja i jego druga przyjaciółka (moja kuzynka ;D )

On sam nam obydwu powiedział.

Tak, z pewnoscia, skoro Ty do niego czujesz miete, to on musi klamac, ze jest homoseksualista.

[aurelka19]

Nie musi kłamać, być moze to prawda.

Niedawno, jego przyjaciólka wymyśliła że w ciągu roku udowodnimy mu że nie jest gejem. On nie miał nigdy dziewczyny więc stwierdziła że jeśli będzie trzeba pocałuje go któraś z nas, żeby się przekonał wogóle jak to jest. On od kilku dni wyraźnie jest tym zachwycony, czeka na jakiś nasz ruch.

Wiem że to dziwny pomysł, nie mój zresztą, ale zastanawia mnie jego reakcja.

[alpensilver]

Hahaha, Boże to naprawdę działa.

A tak na poważnie, to musisz przezwyciężyć swoją kobiecą naturę i przyjąć, że on jest gejem. Po prostu mu powiedzcie, że skoro jest to ok, nic wam do tego. Ciekawe jak długo będzie kontynuował tą śpiewkę.

[aurelka19]

Czyli myślisz że tak naprawdę nie jest ?

Ja z nim napewno nigdy nie będę (coś po tym uczuciu nadal mam w sercu, ale jego wyznanie trochę mnie przygasiło) nie pytam o to wszystko aby robić sobie nadzieje, niby mam innego na oku

Poprostu on mówi jedno jego zachowanie wskazuje na drugie, jestem ciekawa czy naprawdę jest gejem, a jesli nie to dlaczego nam tak wmawia.

[alpensilver]

Skoro Tobie to obojętne to po co chcesz to sprawdzać? Kolega właśnie chyba na to liczy, że to sprawdzicie. Empirycznie.

[Lexie]

Napisane przez alpensilver

Hahaha, Boże to naprawdę działa.

A tak na poważnie, to musisz przezwyciężyć swoją kobiecą naturę i przyjąć, że on jest gejem. Po prostu mu powiedzcie, że skoro jest to ok, nic wam do tego. Ciekawe jak długo będzie kontynuował tą śpiewkę.

U 16-latek, pamiętaj

I weź już przestań z tą "kobiecą naturą", moja też jest kobieca ale jakby mi facet powiedział, że jest gejem, to na pewno nie planowałabym się z nim całować żeby "sprawdzić".

[aurelka19]

wsumie nie wiem, znam go tyle lat ale to że on jest gejem to mi nie pasuje jakos do niego.tzn. nie przeszkadza mi to ale nie pasuje to do jego osoby.

nie wiem czy dobrze wytłumaczyłam,

możę ze mną tak własnie jest , uwierze jeśli się przekonam ?. wiem, że to dziwne w przyjaźni, ale tak jak mówiłam on mi mówi jedno, jego zachowanie wskazuje na cos zupełnie innego.

nie jest to typ chłopaka rozrywkowego, raczej spokojny, lubi czytać książki, wychodzić na dwór z psem , nie lubi poznawać nowych osób, woli być w wąskim gronie ludzi których zna od dawna, w dodatku jest jedynakiem.

[Neciak89]

O Boże. A co za różnica? Podobno się przyjaźnicie a nie tworzycie związek. Nie rozumiem po co kombinować. Skoro przyjaciel, to może być gejem, może nie być, dowiesz się za jakiś czas. Co innego gdybyś chciała coś więcej.

[alpensilver]

Jest prosty sposób żeby to sprawdzić. Wproś się do niego do domu i przejrzyj historię przeglądanych stron. 95% mężczyzn masturbuje się, więc jest dużo prawdopodobieństwo, że komputer prawdę ci powie.

Nie nie tylko u 16-latek. Co prawda do tej pory myślałem, że niektórzy wciskają mi populrny kit, ale widzę że mogła być to prawda. Jeśli tak było to są też dziewczyny przed 30, które też polecą na taki tekst. Oczywiście to zawsze zależy od człowieka.

[aurelka19]

Usówa historię przeglądanych stron

Ze mną nie jest do końca tak, hyymm, zakochałam się ze 2 razy w innych chłopakach jednak zawsze na dnie serca, on był. Jego wyznanie troche przygasiło to uczucie jednka ono gdzies w głębi nadal tam jest. Mówie że z nim nie będę bo tak podopowiada mi rozsądek.

[Wyrak]

Napisane przez alpensilver

Jest prosty sposób żeby to sprawdzić. Wproś się do niego do domu i przejrzyj historię przeglądanych stron. 95% mężczyzn masturbuje się, więc jest dużo prawdopodobieństwo, że komputer prawdę ci powie.

Nie nie tylko u 16-latek. Co prawda do tej pory myślałem, że niektórzy wciskają mi populrny kit, ale widzę że mogła być to prawda. Jeśli tak było to są też dziewczyny przed 30, które też polecą na taki tekst. Oczywiście to zawsze zależy od człowieka.

Ty zarty sobie stroisz? Wpadac obcemu czlowiekowi (bo przyjaciel to nie rodzina) do domu i mu sprawdzac co ma w historii? Dawno wiekszego absurdu nie slyszalem na Intymnie, a uwierz, tu co raz jakies perelki leca, ale takiego hiciora jak Twoj to rzadko mozna spotkac.

Mam pytanie: po kiego grzyba w ogole autorka ma sprawdzac cokolwiek ??

[syklamen]

Dziewczyno, daj spokój chłopakowi. Jak twierdzi, że jest gejem, to niech nim będzie. Bez sensu jest takie granie komuś na uczuciach. Coż Wy się tak do niego uczepiliście? Tylko, że jego zachowanie i tak jest dziwne...bo zazwycaj prawdziwi homoseksualiści tego nie rozgłaszają...boją się reakcji otoczenia. A ja mam takie wrażenie, jakby on tym wręcz szpanował:"Patrzcie jestem inny, nie interesujecie mnie, bo wolę facetów'' Jak dla mnie to pewnie z tego wyroście chłopczyk,haha

[Hvid]

Napisane przez aurelka19

Nie musi kłamać, być moze to prawda.

Niedawno, jego przyjaciólka wymyśliła że w ciągu roku udowodnimy mu że nie jest gejem. On nie miał nigdy dziewczyny więc stwierdziła że jeśli będzie trzeba pocałuje go któraś z nas, żeby się przekonał wogóle jak to jest. On od kilku dni wyraźnie jest tym zachwycony, czeka na jakiś nasz ruch.

Wiem że to dziwny pomysł, nie mój zresztą, ale zastanawia mnie jego reakcja.

A nie byloby prosciej dla Was wszystkich dac chlopakowi spokoj i zajac sie swoim zyciem?

[FakeBlondie]

Napisane przez aurelka19

Hej

Mam przyjaciela , znamy się od dzieciństwa.(Mamy po 16 lat) Jakiś rok temu powiedział mi że jest gejem. Na początku byłam w szoku, przez tydzień do nikogo się nie odezwałam. Dręczyła mnie myśl , jak mogłam tego przez tyle lat nie zauważyć.Od początku go kochałam, on o tym wiedział. Jednak nie odwzajemniał mojego uczucia. Zastanawiam się czy on jest naprawdę gejem. Czy nie powiedział tego z powodu że go kocham i chciał abym sobie kogos innego znalazła. Mamy jeszcze jedną przyjaciółkę , ona również ma wątpliwości co do jego orientacji.Patrzy nam w dekoldy, na nogi. Ciągle głęboko patrzy w oczy. Nigdy nie miał dziewczyny, z nikim się nie całował. Twierdzi, że podniecają go chłopacy. Ja myślę że poprostu nie spotkał odpowiedniej dziewczyny.I teraz moje pytanie do was jak moge się przekonac czy on naprawdę jest gejem. Rozmawiałam z nim szczerze upiera się że jest. Wiem że wsumie co to za różnica , jaką ma oreintacje. Mimo wszytsko będziemy się przyjaźnić. Ale nie wiem mam wewnętrzna potrzebę przekonania się o tym.


Edit: Wiemy o tym tylko my , ja i jego druga przyjaciółka (moja kuzynka ;D )

On sam nam obydwu powiedział.

Skoro mówi ,że jest to to jest jego sprawa.
Tak Wam powiedział i tej wersji się trzymajcie.
Co to za różnica czy jest czy nie jest ...raczej romoansować z Tobą nie będzie

[Madia]

Hehe, no to będzie miał chłopak ładne używanie jak we dwie zaczniecie sprawdzać czy jest gejem czy nie. Też jestem zdania, że właśnie o to mu chodzi, pomaca sobie, poużywa i nagle dozna cudownej przemiany.

[alpensilver]

Wyrak, o jakie bzdury Ci chodzi? Między znajomymi jest normalne, że czasami zapraszają się nawzajem do domu. Czasem też podczas takich wizyt korzysta się z komputerów przyjaciół, żeby sprawdzić pocztę etc. Pomysł na sprawdzenie historii jest dużo lepszy niż całowanie się z gościem, bo najwyraźniej autorka tego tematu ''nie uśnie'' póki nie zaspokoi sowjej ciekawości.

[dzustam]

Kurdę, dla przyjaciółki, to powinno byc obojętne, czy jest gejem, czy chodzi w zielone kropki...

Napisane przez alpensilver

Wyrak, o jakie bzdury Ci chodzi? Między znajomymi jest normalne, że czasami zapraszają się nawzajem do domu. Czasem też podczas takich wizyt korzysta się z komputerów przyjaciół, żeby sprawdzić pocztę etc. Pomysł na sprawdzenie historii jest dużo lepszy niż całowanie się z gościem, bo najwyraźniej autorka tego tematu ''nie uśnie'' póki nie zaspokoi sowjej ciekawości.

Matko jedyna, broń nas Panie Boże przed takimi znajomymi jak Ty.

Przegrzebanie w szafeczkach znajomych, to też dla Ciebie nie problem?

A może w dokumentach w portfelu ma zdjecie chłopców?

[nicka01]

uuuu pokasowała posty

[Madia]

I o ile wiem tego nie wolno robić

[Lexie]

Napisane przez Wyrak

Ty zarty sobie stroisz? Wpadac obcemu czlowiekowi (bo przyjaciel to nie rodzina) do domu i mu sprawdzac co ma w historii? Dawno wiekszego absurdu nie slyszalem na Intymnie, a uwierz, tu co raz jakies perelki leca, ale takiego hiciora jak Twoj to rzadko mozna spotkac.

Mam pytanie: po kiego grzyba w ogole autorka ma sprawdzac cokolwiek ??

Wyraku drogi, nie czytasz uważnie Tam wyraźnie kolega wyjaśnił dlaczego autorka ma sprawdzać. Mianowicie w przeciwnym razie "kobieca ciekawość" nie da jej spać, oddychać i jeść. Jeszcze tą ta trawiąca ciekawość przyprawi o wrzody albo co i dopiero będzie problem No cóż poradzić, to natura tak to ustawiła

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ----------

Przywrócę posty jak wrócę, bo akurat wychodzę na uroczystość rodzinną u TŻta Więc rozumiecie, nie wypada się spóźnić przez taki wątek

[alpensilver]

dzustam, nie, nie grzebię moim znajomym w szafkach. Nie przeglądam ich poczty i nie czytam smsów. Jednak uważam, że skoro 16-letnia dziewczyna jako najlepszy sposób na sprawdzenia orientacji kolegi wymyśliła soczysty pocałunek to już niech lepiej pogrzebie mu w szafkach.

[Wyrak]

Napisane przez syklamen

Dziewczyno, daj spokój chłopakowi. Jak twierdzi, że jest gejem, to niech nim będzie. Bez sensu jest takie granie komuś na uczuciach. Coż Wy się tak do niego uczepiliście? Tylko, że jego zachowanie i tak jest dziwne...bo zazwycaj prawdziwi homoseksualiści tego nie rozgłaszają...boją się reakcji otoczenia. A ja mam takie wrażenie, jakby on tym wręcz szpanował:"Patrzcie jestem inny, nie interesujecie mnie, bo wolę facetów'' Jak dla mnie to pewnie z tego wyroście chłopczyk,haha

On powiedzial wybranym 2-3 osobomo, to jest rozglaszanie?

Napisane przez Hvid

A nie byloby prosciej dla Was wszystkich dac chlopakowi spokoj i zajac sie swoim zyciem?

Napisane przez alpensilver

Wyrak, o jakie bzdury Ci chodzi? Między znajomymi jest normalne, że czasami zapraszają się nawzajem do domu. Czasem też podczas takich wizyt korzysta się z komputerów przyjaciół, żeby sprawdzić pocztę etc. Pomysł na sprawdzenie historii jest dużo lepszy niż całowanie się z gościem, bo najwyraźniej autorka tego tematu ''nie uśnie'' póki nie zaspokoi sowjej ciekawości.

O te bzdury ktore Ty piszesz - namawiasz autorke to chamskiego, maksymalnie nietaktownego mieszania sie w cudze zycie i nauzywania cudzego zachowania.
Pewnie, ze znajomi zapraszaja sie nawzajem, ale to nie znaczy, ze ma mu grzebac w prywatnych sprawach. Moze jeszcze niech cos z domu mu ukradnie, w koncu ja zaprosil

To nie jej zakichany interes i nie jej prawo, zeby cokolwiek sprawdzac. Jej ciekawosc nie jest zadnym usprawiedliwieniem do tego.

Napisane przez lexie

Wyraku drogi, nie czytasz uważnie Tam wyraźnie kolega wyjaśnił dlaczego autorka ma sprawdzać. Mianowicie w przeciwnym razie "kobieca ciekawość" nie da jej spać, oddychać i jeść. Jeszcze tą ta trawiąca ciekawość przyprawi o wrzody albo co i dopiero będzie problem No cóż poradzić, to natura tak to ustawiła

Ano, innymi slowy zenua

Napisane przez alpensilver

dzustam, nie, nie grzebię moim znajomym w szafkach. Nie przeglądam ich poczty i nie czytam smsów. Jednak uważam, że skoro 16-letnia dziewczyna jako najlepszy sposób na sprawdzenia orientacji kolegi wymyśliła soczysty pocałunek to już niech lepiej pogrzebie mu w szafkach.

Jak juz pisalem - to co proponowalas, jest chamskie, nietaktowne i gleboko nie w porzadku.
Niech 16letnia dziewczyna pilnuje swojego nosa, za kogo ona sie uwaza, zeby cokolwiek sprawdzac?