Jak wygląda dobry, dojrzały związek? :)

[luiza_laura]

Drogie Wizażanki,
Mam pytanie do tych, które są w związkach z dłuższym stażem, tzn. mieszkają razem od co najmniej kilku lat.
Jak wygląda Wasz związek, jak dbacie o Waszą miłość?
Nie chodzi mi tutaj o to, co czyni związek dobrym, o kwestie takie jak rozmowa, zrozumienie, wsparcie.
Chodzi mi o rzeczy, które podsycają uczucie, sprawiają, że nie jesteście dla siebie tylko dobrymi współlokatorami
Czy wystarczy okazywać miłość tylko w codziennych życiowych sytuacjach, czy jednak trzeba czasem się postarać, zrobić coś niecodziennego, aby pokazać partnerowi, że nam na nim zależy?
Chodzicie na randki, dostajecie kwiaty, prezenty, wyjeżdżacie na romantyczne weekendy? Kto częściej wychodzi z inicjatywą?
Czy może ważniejsze jest dla Was, że po całym ciężkim dniu pracy i obowiązków, możecie usiąść na kanapie, przytulić się i po prostu być blisko ukochanej osoby?

Pozdrawiam

[MychaMysia]

Wszystko, co wymieniłaś, jest wbrew pozorom bardzo ważne, bo bez tego włąśnie byśmy byli tylko "starymi" współlokatorami. Ale oczywiście, my z moim Tż (razem 5 lat) czesto robimy sobie małe "randki" nawet w domu, wychodzimy razem do restauracji, jeździmy czesto na wycieczki i na urlopy razem. Mamy co wspominać i co planować Ale i czasem wystarczy właśnie "po ciężkim dniu pracy usiąśc na kanapie" - jak napisałaś... to też budzi w nas bardzo pozytywne odczucia. Ale - to także kwestia tego, czy jestescie dobrze dobrani, jaki jest Tż i jaka jest kobieta... bo dla chcącego nic trudnego, prawda? Zycze wytrwałości i pozdrawiam

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ----------

Aha, no i kwiaty też są czasem, w granicach rozsądku i wszystko, co sobie zamarzę A jeśli chodzi inicjatywę to zdrowiej jest gdy jest ona z dweóch stron, a u nas jest różnie, częściej chyba tz ale i ja mam czasem jakis pomysłek.

[lilka_vanilka]

Wszystko co wymieniłyście jest bardzo ważne. Zauważyłam, że takie gesty, okazywanie uczuć na co dzień, a także niespodzianki przychodzą bardzo naturalnie. Po prostu jeżeli się kocha, to chce się sprawiać radość drugiej osobie bez cienia kalkulacjji (tzn. nie wymyślam sobie np. w tym m-cu pojdziemy do kina, w następnym do restauracji, aw kolejnym zrobię striptiz ).

Dodam jeszcze, że istotne jest dbanie o siebie samego. Trzeba się rozwijać, mieć pasje, samemu sobie sprawiać drobne przyjemności, żeby być szczęśliwym w swoim ciele, a przy okazji wciąż atrakcyjnym dla partnera.

[Marudna Krolewna]

Napisane przez lilka_vanilka

Zauważyłam, że takie gesty, okazywanie uczuć na co dzień, a także niespodzianki przychodzą bardzo naturalnie. Po prostu jeżeli się kocha, to chce się sprawiać radość drugiej osobie bez cienia kalkulacjji (tzn. nie wymyślam sobie np. w tym m-cu pojdziemy do kina, w następnym do restauracji, aw kolejnym zrobię striptiz ).

Dodam jeszcze, że istotne jest dbanie o siebie samego. Trzeba się rozwijać, mieć pasje, samemu sobie sprawiać drobne przyjemności, żeby być szczęśliwym w swoim ciele, a przy okazji wciąż atrakcyjnym dla partnera.

zgadzam się też mi się☠wydaje, że jeśli to jest TA osoba to takie rzeczy przychodzą naturalnie i nie planuje się komplementów czy drobnych prezentów, tylko przychodzi to samo z siebie

i fakt - nie można w tym wszystkim zapomnieć o sobie - trzeba mieć czas żeby za sobą trochę zatęsknić i mieć o czym opowiadać

[kamila2006]

za miesiac mam 5 rocznice a wciaż z tż czuje sie jakbysmy niedawno sie poznali. robimy kolacje przy swiecach, spontaniczne randki w srodku nocy, bardzo zcesto sie kochamy, i czulosci rpzychodza same z siebie. staramy sie byc dla siebie atrakcyjni, podobac sie tej drugiej stronie, robimy na wiosne romantyczne wyjazdy weekendowe we dwoje) itd. jesli chodzi o inicjatywe to zdecydowanie - ja, ale zawsz etak bylo, mam duzy temperament :p kwiaty sa, ale (niestety) bardzo rzadko

Dodam jeszcze, że istotne jest dbanie o siebie samego. Trzeba się rozwijać, mieć pasje, samemu sobie sprawiać drobne przyjemności, żeby być szczęśliwym w swoim ciele, a przy okazji wciąż atrakcyjnym dla partnera.

dokladnie tak
moj tż gra w pilke (treningi, mecze) chodzi na siłownie i spotyka sie z kolegami, ja w tym czasie chodze na basen, plotkuje z przyjaciółką albo czytam ksiażki, zapisalam sie na kurs językowy i czasami sa dni ze z moim tz spotykam sie dopiero o 21 w łozku keidy mozna wszystko sobie opowiedziec posmiac sie porozmawiac i przytulic

natomiast razem tez robimy bardzo duzo czasem pływamy, na wiosne biegamy razem, raczej jestesmy aktywnym związkiem trzeba znalezc zloty srodek tak zbey sie od siebie nie oddalac ale i tez nie zanudzic tylko w swojej skorupie

[MychaMysia]

Napisane przez Marudna Krolewna

zgadzam się też mi się☠wydaje, że jeśli to jest TA osoba to takie rzeczy przychodzą naturalnie i nie planuje się komplementów czy drobnych prezentów, tylko przychodzi to samo z siebie

i fakt - nie można w tym wszystkim zapomnieć o sobie - trzeba mieć czas żeby za sobą trochę zatęsknić i mieć o czym opowiadać

ŚWIĘTA RACJA. Czasem też fajnie jest mieć wspólne pasje, np kachać góry, czy jazdę na rowerze lub np jakieś konstruktywne rozmowy, dyskusje. Kochane, same wiemy, że jesli ten związek "to nie ten" to żadna miłosna magia w postaci rozmów, randek, wycieczek, kina itp nie bedzie w sumie wykonalna. Jeśli kochamy i szanujemy partnera, wszystko wychodzi naturalnie

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

A dojrzały, trwały związek to też taki, że własnie kiedy przychodzi taki moment (a przychodzi), że tylko kanapa bo któres z nas jest tak zmęczone, to taki dojrzały zwiazek polega właśnie na tym, żeby "rozpłaszczyć się" obok drugiej osoby, pokiziac ją po stopkach, czy tam po czym lubi i po prostu być... a czasem nic nie mówic i nie robić wystarczy, bo skarb to właśnie ta obecność i zrozumienie.

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Napisane przez kamila2006

za miesiac mam 5 rocznice a wciaż z tż czuje sie jakbysmy niedawno sie poznali. robimy kolacje przy swiecach, spontaniczne randki w srodku nocy, bardzo zcesto sie kochamy, i czulosci rpzychodza same z siebie. staramy sie byc dla siebie atrakcyjni, podobac sie tej drugiej stronie, robimy na wiosne romantyczne wyjazdy weekendowe we dwoje) itd. jesli chodzi o inicjatywe to zdecydowanie - ja, ale zawsz etak bylo, mam duzy temperament :p kwiaty sa, ale (niestety) bardzo rzadko



dokladnie tak
moj tż gra w pilke (treningi, mecze) chodzi na siłownie i spotyka sie z kolegami, ja w tym czasie chodze na basen, plotkuje z przyjaciółką albo czytam ksiażki, zapisalam sie na kurs językowy i czasami sa dni ze z moim tz spotykam sie dopiero o 21 w łozku keidy mozna wszystko sobie opowiedziec posmiac sie porozmawiac i przytulic

natomiast razem tez robimy bardzo duzo czasem pływamy, na wiosne biegamy razem, raczej jestesmy aktywnym związkiem trzeba znalezc zloty srodek tak zbey sie od siebie nie oddalac ale i tez nie zanudzic tylko w swojej skorupie

O właśnie : ehem::e hem:

[Pola1974]

Napisane przez luiza_laura

Drogie Wizażanki,
Mam pytanie do tych, które są w związkach z dłuższym stażem, tzn. mieszkają razem od co najmniej kilku lat.
Jak wygląda Wasz związek, jak dbacie o Waszą miłość?
Nie chodzi mi tutaj o to, co czyni związek dobrym, o kwestie takie jak rozmowa, zrozumienie, wsparcie.
Chodzi mi o rzeczy, które podsycają uczucie, sprawiają, że nie jesteście dla siebie tylko dobrymi współlokatorami
Czy wystarczy okazywać miłość tylko w codziennych życiowych sytuacjach, czy jednak trzeba czasem się postarać, zrobić coś niecodziennego, aby pokazać partnerowi, że nam na nim zależy?
Chodzicie na randki, dostajecie kwiaty, prezenty, wyjeżdżacie na romantyczne weekendy? Kto częściej wychodzi z inicjatywą?
Czy może ważniejsze jest dla Was, że po całym ciężkim dniu pracy i obowiązków, możecie usiąść na kanapie, przytulić się i po prostu być blisko ukochanej osoby?

Pozdrawiam

I tym sposobem samej sobie odpowiedziałaś na zadane pytania, trochę retoryczne...

[carycak]

Napisane przez kamila2006

bardzo zcesto sie kochamy

święta prawda i klucz do sukcesu udanego związku - udany sex.
Nie możemy wykręcać się bolącą głową i ciągłym zmęczeniem.
Faceci są prości w obsłudze - pojedzony, ukochana kobieta w łóżku i to mu wystarczy do szczęścia tak już spłycając ten temat do granic możliwości.