|
|
#1 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Polska, Rosja, a obecnie głównie Niemcy
Wiadomości: 166
|
Proszę doradźcie.
Jestem nowa w tej części forum, ale mam nadzieję, że mogę skorzystać bez witania się.
Potrebuję pomocy w interpretacji pewnej sytuacji. Razem z narzeczonym byłam w knajpie na imprezie ze znajomymi. Impreza była zakrapiana, w bardzo luźnej atmosferze. W międzyczasie mój partner się na mnie obraził, po powrocie do domu nazwał mnie szmatą, dziwką. Rzucał we mnie śmieciami. Dodam, że nie jestem nastolatką z krótkim stażem związku, mam prawie 30lat, a z obecnym partnerem jesteśmy razem ponad 5lat i prawie tyle samo czasu mieszkamy razem. Jesteśmy wykształceni, z normalnych rodzin, nie żadna patologia. Proszę, pomóżcie mi zinterpretować sytuację, niestety wstydzę się komukolwiek z bliskich osób powiedzieć, jestem z tym sama. Na imprezie w pewnym momencie chciałam wyjść od stołu, nie było takiej możliwości było za ciasno. Prosiłam znajomych aby mnie przepuścili, ale mówili "poczekaj jeszcze trochę, nie idź jeszcze". Wkurzyłam się i spróbowałam przejść pomiędzy 3 kolegami. Niestety było za ciasno - sprawa wyglądała w ten sposób, że musiałam im usiąść na kolanach dwóch kolegów i koleżanki, aby w ogóle wyjść. Dodam, że to nie są zupełnie obcy ludzie, a znajomi. Mój partner nazwał mnie za to dziwką i szmatą, prostytutką i stwierdził, że chyba muszę "lubić kręcenie d.... po obcych facetach". Dla mnie między swoimi ma się bardziej poluzowane obyczaje, normalnie nigdy bym tego nie zrobiła, ale po prostu tak wyszło i tyle. Jakiś czas później przyniosłam sobie i jednemu z kolegów talerze z jedzeniem, poprosił mnie, że skoro idę po przekąski, jeśli jest szansa, czy mogę zrobić to też dla niego. Mój partner stwierdził, że zachowałam się jak dziwka, bo "obcemu to przyniesiesz, a ja siedzę obok głodny i nawet nie zwrócisz na mnie uwagi". Dodam, że mój partner był przy okazji zajęty inną rozmową, nie czułam się w obowiązku pytać "może też coś chcesz" , ale gdyby zapytał to przecież oczywiście, że też by dostał. Znajomy poprosił o wspólne zdjęcie ze mną i z koleżanką, tak po prostu w ramach pamiątki, tak jak zwyczajnie robi się zdjęcia z imprez, a usłyszałam potem od partnera, że zachowałam się jak typowa głupia, idiotka, bo go objęłam... I co więcej kolega miał paproch na nosie i go ściągnęłam mu z nosa (no dobra, może to już takie spoufalanie się, przejście w intymną barierę, ale dla mnie to zwykły, troskliwy, koleżeński odruch). Dodam,że kolega ma dziewczyne, zupełnie nie jest w moim typie, a mój partner jest o to szaleńczo zazdrosny. Co więcej, twierdzi, że wszyscy obecni dookoła teraz uważają mnie za "szmatę" i zepsułam jemu reputację. Napiszcie, czy waszym zdaniem popełniłam jakiś karygodny błąd? Rozumiem, że luźna atmosfera cechuje się swoimi prawami, może nie powinnam tak się zachować, ale czy to znaczy, że mój partner może uważać mnie za dziwkę i wmawiać mi, że wszyscy dookoła tak sądzą? Wstydzę się teraz wyjść z domu, pokazać między tymi ludźmi, bo on wmówił mi takie rzeczy, że sama już nie wiem co powinnam myśleć.
__________________
Not only are we in the universe, the universe is in us. I don’t know of any deeper spiritual feeling than what that brings upon me. Neil deGrasse Tyson Edytowane przez tahivare Czas edycji: 2016-12-02 o 16:35 |
|
|
|
|
#2 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Proszę doradźcie.
Nawet nie próbuj mówić, że to pierwsza taka sytuacja i wcześniej nie było sygnałów. To cham, prostak i burak. Ciebie natomiast traktuje jak swoją własność, podnóżka, ścierkę, o którą może wytrzeć swoją buracką gębę. Dlaczego Ty sobie na to pozwalasz, o co tu chodzi?
I najważniejsze: Ty tutaj W NICZYM nie zawiniłaś. Rozumiesz? W niczym. A teraz opowiadaj, gdzie reszta trupów i co złego on Ci jeszcze robi...
__________________
'Uwierz w siebie! Nie w takie rzeczy ludzie wierzą.' Edytowane przez nyana89 Czas edycji: 2016-12-02 o 16:36 |
|
|
|
|
#3 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 582
|
Dot.: Proszę doradźcie.
Cytat:
__________________
Wszystkie nicki zajęte.
|
|
|
|
|
|
#4 |
|
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Proszę doradźcie.
Moja rada: uciekać jak najszybciej i urwać wszelki kontakt.
wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
|
|
|
|
#5 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Polska, Rosja, a obecnie głównie Niemcy
Wiadomości: 166
|
Dot.: Proszę doradźcie.
Nie wiem czy nie było sygnałów. Pewnie były, ale różnie bywa. Nie zawsze się takie rzeczy widzi.
Jestem osobą bardzo otwartą do ludzi, nie mam problemu z dystansem fizycznym. Często podaję rękę, dotykam kogoś, gdy coś mówię - taki mam sposób bycia. Mówię tu o znajomych czy bliskich osobach, wiadomo, że nie rzucam sie na obcych. Problem polega na tym, że faktycznie takich sytuacji nie było kiedyś, natomiast mój partner ma jakiś tam swój problem w swojej wizji "kobiecego zachowania", że tak powiem. Nie wiem, naprawdę nie wiem. Najgorsze, że wstydzę się teraz wyjść do tych ludzi, bo partner wmówił mi, że jestem najgorszą sz..., ponieważ "ocierałam się o obctch facetów". A moim zdaniem, w knapie jak to w knajpie, między swoimi, nie jest się przecież na gali czy oficjalnej sytuacji. Dotknięcie kogoś czy przejście, że tak powiem "z kolan koleżanki na kolana kolegi", aby wyjść to moim zdaniem nie powinien być problem, bo nikomu na kolanach nie siedziałam, Ale... nie wiem, może to faktycznie karygodne, może jestem kobietą lekkich obyczajów. Nie wiem, po prostu nie wiem.
__________________
Not only are we in the universe, the universe is in us. I don’t know of any deeper spiritual feeling than what that brings upon me. Neil deGrasse Tyson |
|
|
|
|
#6 | ||
|
High Quality Since 2007
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
|
Dot.: Proszę doradźcie.
Jeszcze chwila i nawet jak będziesz oddychać w czyimś kierunku, to już prawie jakbyście seks uprawiali. Przerabiałam takiego jednego, przestałam się z nim spotykać po 3 miesiącach bo się nie dało więcej wytrzymać
__________________
Cytat:
Cytat:
|
||
|
|
|
|
#7 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Proszę doradźcie.
Cytat:
To nie było karygodne, nie zrobiłaś nic złego. Ten facet to psychopata i furiat i naprawdę, uciekaj od niego, bo on jest mentalnym dnem i Ciebie ściąga również w dół. Naprawdę, on jest nienormalny, bo Ty NIC złego nie zrobiłaś na tym spotkaniu
__________________
'Uwierz w siebie! Nie w takie rzeczy ludzie wierzą.' |
|
|
|
|
|
#8 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Polska, Rosja, a obecnie głównie Niemcy
Wiadomości: 166
|
Dot.: Proszę doradźcie.
To jest generalnie wykształcony, kulturalny, dorosły facet, niewiele przed 30. Bardzo miły, uśmiechnięty, chętny do pomocy, taki co zawsze głowę nadstawi, aby komuś pomóc. Nie wiem skąd to się wzieło. Najgorsze, że odczuwam pewien rodzaj manipulacji i nie umiem się obronić. Łatwo jest mi wmówić pewne rzeczy kiedy używa się argumentu „tak mnie skrzywdziłaś, jak możesz się ŁASIĆ do jakichś pijanych facetów (nikt nie był pijany, byliśmy po 2 piwkach, po pracy, między swoimi).
Bardzo dziękuję za wasze odpowiedzi. Sama wariowałam. On mi zabrał laptopa (mamy wspólnego), z tekstem „a co chcesz pisać do swojego kochasia”? … Udało mi się uruchomić inny komputer. Dziękuję za rozsądek w waszych komentarzach. Jak się zostaje oskarżonym, a czuje się niewinnym to człowiek w pewnym momencie sam zaczyna poszukiwac w sobie winy. Najgorsze, że ja teraz będę wstydzić się spotkać z tymi ludźmi, bo myślę, że oni naprawdę mają o mnie zdanie jako o kobiecie lekkich obyczajów. Wiem, że to może brzmieć absurdalnie, ale w emocjach, głowa nie pracuje. A nawet jak pracuje to niezbyt poprawnie.
__________________
Not only are we in the universe, the universe is in us. I don’t know of any deeper spiritual feeling than what that brings upon me. Neil deGrasse Tyson |
|
|
|
|
#9 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wonderland
Wiadomości: 10 564
|
Dot.: Proszę doradźcie.
Jedynym Twoim błędem jest związek z tym chamem i prostakiem. Nie marnuj zycia.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
“Would you tell me, please, which way I ought to go from here?" "That depends a good deal on where you want to get to." "I don't much care where –" "Then it doesn't matter which way you go.” |
|
|
|
|
#10 | ||
|
High Quality Since 2007
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
|
Dot.: Proszę doradźcie.
To on się powinien wstydzić... skoro tak leci z takimi tekstami do Ciebie to niech idzie do nich i zapyta ich, czy jak siadałaś na ich kolanach albo obejmowałaś do zdjęcia to udało się Wam również po kryjomu uprawiać wtedy seks, bo wg niego jesteś dziwką...
A zabieranie Ci kompa to już jest naprawdę nienormalne
__________________
Cytat:
Cytat:
|
||
|
|
|
|
#11 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Proszę doradźcie.
Cytat:
__________________
'Uwierz w siebie! Nie w takie rzeczy ludzie wierzą.' |
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#12 | ||
|
High Quality Since 2007
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
|
Dot.: Proszę doradźcie.
Aha, znając życie będzie tak:
Ty zaczniesz odchodzić, on Cię zacznie przepraszać, Ty się dasz udobruchać, on następnym razem zrobi Ci gorszą jazdę. Więc przemyśl sobie to dobrze już dziś.
__________________
Cytat:
Cytat:
|
||
|
|
|
|
#13 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wonderland
Wiadomości: 10 564
|
Dot.: Proszę doradźcie.
Weź przestań, jestem niemalże pewna, że dla Twoich znajomych nie było w Twoim zachowaniu nic nieprzyzwoitego. Nie rób sobie wyrzutów, bo to nie Ty, a Twój chlopec zawinił.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
“Would you tell me, please, which way I ought to go from here?" "That depends a good deal on where you want to get to." "I don't much care where –" "Then it doesn't matter which way you go.” |
|
|
|
|
#14 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 277
|
Dot.: Proszę doradźcie.
Przerażające jest to, co on zrobił z Tobą przez te 5 lat, że teraz zastanawiasz się co było złego w NORMALNYM koleżeńskim zachowaniu. Jego wykształcenie i pochodzenie nie ma nic do rzeczy, bo to zwyczajny cham i prostak.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#15 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 1 076
|
Dot.: Proszę doradźcie.
Cytat:
Cytat:
Może sobie mieć i pięć fakultetów, jego zachowanie i poglądy swiadcza o mentalności typowego zakompleksionego buraka i szowinisty. Nie wiem, jak ty z nim wytrzymujesz, to co on odstawia to jak jakieś scenki z kabaretu. Jeszcze jakieś zabieranie komputera xd. No ale jak lubisz być traktowana jak czyjas własność to cóż xd Edytowane przez 201712242137 Czas edycji: 2016-12-02 o 16:59 |
||
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#16 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Polska, Rosja, a obecnie głównie Niemcy
Wiadomości: 166
|
Dot.: Proszę doradźcie.
Cytat:
Wstydzę się, boję się rozmawiać teraz z tym kolegą (a raczej z dwoma kolegami), bo nie wiem jakie mają o mnie zdanie. Może to schiza, ale naprawdę to dla mnie trudne. Mam 28lat i wrażenie jakby ktoś robił ze mnie nastolatkę. ---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ---------- Cytat:
Nie wiem skąd taka opinia. Gdyby tak było to nie byłoby mnie tutaj. Oczywiście dziękuję za odpowiedź. Cieszy mnie to, że jednak utrwalacie mnie w opinii, że nie jestem niczemu winna.
__________________
Not only are we in the universe, the universe is in us. I don’t know of any deeper spiritual feeling than what that brings upon me. Neil deGrasse Tyson |
||
|
|
|
|
#17 | ||
|
High Quality Since 2007
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
|
Dot.: Proszę doradźcie.
Z każdym Twoim kolejnym postem naprawdę robi się coraz gorzej i nie żartuję. Chciałabym, ale mnie przeraża to co piszesz.
__________________
Cytat:
Cytat:
|
||
|
|
|
|
#18 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 1 076
|
Dot.: Proszę doradźcie.
Gdyby tak nie było, to podziekowalabys temu idiocie po pierwszym tekście w stylu "jesteś dziwka"/"przynosisz mi wstyd"/"kobiecie nie przystoi to a to" zamiast się zastanawiac, czy pan i władca nie ma przypadkiem racji.
|
|
|
|
|
#19 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Polska, Rosja, a obecnie głównie Niemcy
Wiadomości: 166
|
Dot.: Proszę doradźcie.
Nie jest łatwo podziękować, gdy ma się wspólny kredyt, mieszkanie i firmę. Niestety to nie jest tak proste zakończyć z dnia na dzień.
Na szczęście jest łatwiej, bo nie mamy ślubu.
__________________
Not only are we in the universe, the universe is in us. I don’t know of any deeper spiritual feeling than what that brings upon me. Neil deGrasse Tyson Edytowane przez tahivare Czas edycji: 2016-12-02 o 17:13 |
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#20 | ||
|
High Quality Since 2007
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
|
Dot.: Proszę doradźcie.
Co zamierzasz robić dalej z tą sytuacją? Kiedy mieliście brać ślub?
__________________
Cytat:
Cytat:
|
||
|
|
|
|
#21 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 1 076
|
Dot.: Proszę doradźcie.
|
|
|
|
|
#22 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Polska, Rosja, a obecnie głównie Niemcy
Wiadomości: 166
|
Dot.: Proszę doradźcie.
Nie planowaliśmy jeszcze, bo musimy spłacić kredyty. Obecnie nie mamy możliwości sfinansowania ślubu, a rodzice nie są w stanie pomóc. W związku z tym, że mamy oboje naprawdę dużą rodzinę, rozsianą po całym świecie z którą faktycznie utrzymujemy kontakt byłyby to pewne koszty (opłacenie noclegów itp). Była mowa o tym, że może za 4-5lat. Natomiast oczywiście dla chcącego nic trudnego i wszystko się da. Na pewno jeszcze przez kilka miesięcy będę uzależniona od tego, bo mieszkamy za granicą i mamy taką sytuację jaką mamy, że jestem zobowiązana skończyć projekt nad którym pracuję - mniejsza o to. Trudne będą kolejne miesiące, ale to co się stało dało mi do myślenia.
__________________
Not only are we in the universe, the universe is in us. I don’t know of any deeper spiritual feeling than what that brings upon me. Neil deGrasse Tyson |
|
|
|
|
#23 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Proszę doradźcie.
Cytat:
__________________
'Uwierz w siebie! Nie w takie rzeczy ludzie wierzą.' |
|
|
|
|
|
#24 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Proszę doradźcie.
1) jakoś nie wierzę, że potulny i kochany miś nagle po 5 latach związku z tak błahych powodów partnerkę zaczyna wyzywać od najgorszych
2) rozumiem to, że mogło mu Twoje zachowanie przeszkadzać - generalnie nie uważam żeby zrobiła coś złego skoro to grono bliższych znajomych i atmosfera spotkania była luźna - natomiast swoje niezadowolenie mógł wyrazić na milion innych sposobów... to jaką metodę wybrał świadczy tylko o tym jakim jest człowiekiem i jak szacunek ma do Ciebie (czyli w zasadzie żaden) ja rozumiem, że mógł być zazdrosny ale to mógł najnormalniej w świecie powiedzieć po spotkaniu, że było mu przykro, że byłby wdzięczny gdybyś zwracała na przyszłość uwagę na takie gesty itp. - Ty byś mu mogła odpowiedzieć, że to były koleżeńskie gesty bez znaczenia i dla mnie by było po sprawie no ale tak to by zrobił cywilizowany człowiek... a na wylewność co do Twojej osoby to mu się zebrało jak był trzeźwy czy nie - nie chce go absolutnie usprawiedliwiać ale po prostu jestem ciekawa czy to było tak, że zezwał Cię w pełni świadomie i po dziś dzień nie żałuję słów, których użył czy może ciśnienie po wypiciu paru głębszych mu podskoczyło i na drugi dzień się zorientował co nawywracał? przeprosił Cię w ogóle?
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
Edytowane przez eyo Czas edycji: 2016-12-02 o 17:27 |
|
|
|
|
#25 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 122
|
Dot.: Proszę doradźcie.
|
|
|
|
|
#26 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Polska, Rosja, a obecnie głównie Niemcy
Wiadomości: 166
|
Dot.: Proszę doradźcie.
Cytat:
Czy był trzeźwy? Tak, jak najbardziej, wypił jedno piwo. To było dziś w nocy, bo z racji chakarekteru pracy akurat dziś mamy wolne i wczoraj wyskoczyliśmy na kolację i do knajpki. Jest godz 17.30, a on nadal utrzymuje swoje stanowisko. Wręcz się nakręca mówiąc wprost, że "jak byłaś pijana/naje...ana to trzeba było nie pić". Czy byłam pijana - jasne, że nie. A gdybym chciała być to i do tego mam prawo. Natomiast myślę, że problem leży w tym, że jak jestem miła dla mężczyzny, okazuję taką zwykłą serdeczność i uśmiech to od pewnego czasu faktycznie było to bardzo negatywnie oceniane, ale myślałam, że to taka głupia, chwilowa zazdrość.
__________________
Not only are we in the universe, the universe is in us. I don’t know of any deeper spiritual feeling than what that brings upon me. Neil deGrasse Tyson |
|
|
|
|
|
#27 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 9
|
Dot.: Proszę doradźcie.
Przepraszam, facet wyzywa Cię od dziwek, rzuca (?!) w Ciebie śmieciami, a Ty dalej uważasz, że on jest kulturalny?
Ja bym w tym momencie mu powiedziała tylko tyle, żeby przemyślał to, co mówi i dopóki nie będzie w stanie rozmawiać bez wyzwisk, to rozmawiać nie będziecie, bo nie ma to sensu. Ale w tym trzeba być konsekwentnym. |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#28 |
|
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Proszę doradźcie.
Najgorszy błąd jaki teraz możesz zrobić to zostać z nim. Serio. Nie zaslaniaj się projektem. Projekt rób ale rozstan się z tym szalencem i wyprowadz jeśli mieszkacie razem. Przejdź z nim na relacje biznesowe zupełnie niezbędne. I uwierz mi że wiem co mówię. Ja miałam prany mózg przez 12 lat. Wychodzenie na prostą zajęło mi wiele lat i kosztowalo duzo bólu. WYJDŹ Z TEGO ZWIĄZKU JAK NAJSZYBCIEJ
wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
|
|
|
|
#29 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: Proszę doradźcie.
Mysle, ze ignorowalas wiele sytuacji, kiedy on pokazywal swoja prawdziwa twarz.
Wiesz, przemoc wystepuje rowniez w dobrze sytuowanych rodzinach, nie tylko w biednych. Wedlug mnie to co on uskutecznia, jest przemoca. Twoj blad polega na tym, ze dalas sie tak stlamsic przez 5 lat. Straszne to. Bardzo. Powinnas sie z nim rozstac - rozwiazac kwestie firmy, kredytu i odejsc w swoja strone. Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#30 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Polska, Rosja, a obecnie głównie Niemcy
Wiadomości: 166
|
Dot.: Proszę doradźcie.
Jego główny pretekst do takiego zachowania to wynik osądu
że "siedziałam kolegom (i koleżance, która się nie liczy, bo to przecież kobieta - a więc brak seksualnych aluzji) na kolanach" - tzn. wychodząc w ciasnocie do łazienki, przeszłam pomiędzy nimi, po prostu poprzez przechodzenie na siedząco po ich kolanach gdy siedzieli (on w tym widzi ocieranie się o krocze...). Albo, że dotknęłam kolegę po twarzy (ściągnięcie paprocha to niby mizdrzenie się) i przyniosłam mu jedzenie (osąd partnera: wszyscy na Ciebie patrzyli jak na idiotkę). Objęcie się za ramiona do zdjęcia, które partner nam zrobił (jego osąd: zrobiłaś ze mnie frajera, który miał robić tobie zdjęcie jak się kleisz do innego). Dodam tylko,że ten kolege zupełnie nie jest w moim typie i mój partner o tym wie. Próbuje mi wmówić, że byłam pijana i niczego nie pamiętam... Co jest nieprawdą. I że ze swego damskiego punktu widzenia nie mogę sobie wyobrazić co on czuje jako facet i jak zinterpretowali to koledzy... Bo ponoć tak samo on.
__________________
Not only are we in the universe, the universe is in us. I don’t know of any deeper spiritual feeling than what that brings upon me. Neil deGrasse Tyson |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:56.







