Pomocy 6tc

[Cisowianka12]

Witam , prosze o anonimowosc i publikacje jestem obecnie w 6tc od 5 tc mam plamienia koloru brazowego , dostalam od gin duphaston 2x1 , 2 dni temu trafilam do szpitala gdyz mialam sluz z krwia , nie bylo tego duzo ,ale jednak, w szpitalu zrobili mi 2 usg po czym plamienie brazowe sie uwydatnilo bardziej , nie powiedzieli mi czy mam brac duphaston wiec bralam go nadal , po zrobieniu bety wynik wynosil 4000 , ale nadal brak zarodka , w szpitalu chca sie podjac zabiegu lyzeczkowania lecz moja ginekolog mowi ze mozna sie wstrzymac do 8-9 tc ,jestem w rozpaczy poprzednia ciaze stracilam w czerwcu i okropnie cierpialam , nie chce przechodzic tego drugi raz , prosze pomozcie 　 w sobote wizyta u mojej ginekolog, nie wiem co robic , jutro wybieram sie na kolejna bete

[quench]

Napisane przez Cisowianka12

Witam , prosze o anonimowosc i publikacje jestem obecnie w 6tc od 5 tc mam plamienia koloru brazowego , dostalam od gin duphaston 2x1 , 2 dni temu trafilam do szpitala gdyz mialam sluz z krwia , nie bylo tego duzo ,ale jednak, w szpitalu zrobili mi 2 usg po czym plamienie brazowe sie uwydatnilo bardziej , nie powiedzieli mi czy mam brac duphaston wiec bralam go nadal , po zrobieniu bety wynik wynosil 4000 , ale nadal brak zarodka , w szpitalu chca sie podjac zabiegu lyzeczkowania lecz moja ginekolog mowi ze mozna sie wstrzymac do 8-9 tc ,jestem w rozpaczy poprzednia ciaze stracilam w czerwcu i okropnie cierpialam , nie chce przechodzic tego drugi raz , prosze pomozcie 　 w sobote wizyta u mojej ginekolog, nie wiem co robic , jutro wybieram sie na kolejna bete

Czekaj do 8-9tc. U mnie serduszko zarodka widać było pod koniec 7 tc, wcześniej tylko pęcherzyk ciążowy i krwiak podkosmówkowy. Trzymam kciuki

[dorris23]

Napisane przez Cisowianka12

Witam , prosze o anonimowosc i publikacje jestem obecnie w 6tc od 5 tc mam plamienia koloru brazowego , dostalam od gin duphaston 2x1 , 2 dni temu trafilam do szpitala gdyz mialam sluz z krwia , nie bylo tego duzo ,ale jednak, w szpitalu zrobili mi 2 usg po czym plamienie brazowe sie uwydatnilo bardziej , nie powiedzieli mi czy mam brac duphaston wiec bralam go nadal , po zrobieniu bety wynik wynosil 4000 , ale nadal brak zarodka , w szpitalu chca sie podjac zabiegu lyzeczkowania lecz moja ginekolog mowi ze mozna sie wstrzymac do 8-9 tc ,jestem w rozpaczy poprzednia ciaze stracilam w czerwcu i okropnie cierpialam , nie chce przechodzic tego drugi raz , prosze pomozcie 　 w sobote wizyta u mojej ginekolog, nie wiem co robic , jutro wybieram sie na kolejna bete

Poczekaj, u nas serduszko bylo widac w 7 t.c

[Cisowianka12]

Dziekuje za slowa wszparcia
Teraz zaczely sie krwawienia po usg
ale z usg wszystko w porzadku

[_Brydzia]

Oszczędzaj się, wypoczywaj o ile to możliwe. Trzymam kciuki, żeby dzidzia pięknie rosła

[Cisowianka12]

Dziekuje za komentarze , troche sie uspokoilam
na usg pojawia sie zarodek , jeszcze malutki i bez akcji serduszka ale jest ! mam nadzieje ze bedzie dobrze mimo tych brazowych uplawow

[LovinLight]

Wiem co przechodzisz ale poczekaj do 8 tygodnia, bo znam wiele przypadków że serduszko pojawiało się w 7 tygodniu, także dla własnego spokoju wstrzymaj się chociaż kilka dni..

[Cisowianka12]

jestem w 12 tc , w 10 tc okazalo sie ze kosmowka sie lekko odkleja,
przez reszte wizyty juz nic do mnie nie docieralo bo sie podlamalam
Biore Duphaston i magne b6 i leze caly czas , jutro wizyta
boje sie , niby z dzidzia bylo wszystko ok , serduszko bilo , ale te obawy sa dreczace zle spie , mam koszmary, jedno poronienie za mna okropny bol mam lekko brazowe uplawy w prawdzie to bezowe boje sie okropnie , czy ktoras z was to przeszla i bylo ok ? jest jeszcze dla nas jakas szansa ze urodze moje wspaniale malenstwo ?

[IzzieSt]

Przede wszystkim spokojnie. Jedyne co możesz zrobić to stosować się do zaleceń lekarzy i być spokojna. Z każdym dniem maluch jest co raz większy i silniejszy, ale to Ty musisz zapewnić wam maksimum komfortu fizycznego i psychicznego. Głowa do góry!

[staramalenka86]

Powiem Ci z doświadczenia: wrzuć na luz psychiczny i bierz co przyniesie los. Gwarantuję, że jak się uspokoisz to i większość objawów ustąpi.
Ja w 10 tc trafiłam do szpitala bo wymiotowałam krwią straszyli okropnie. A teraz mam w domu roczną pannę
bądź dobrej myśli