Seks w związku - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-07-01, 12:29   #1
brukselka5
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 75

Seks w związku


Witam! W dobie dzisiejszych czasów seks jest czymś tak powszechnym, że nie wzbudza już takiej sensacji jak to były kiedyś... dawniej... Jestem ze swoim chłopakiem od ponad 5 lat i jeszcze "tego" nie robiliśmy. Co o tym myślicie?
brukselka5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-01, 12:35   #2
Hot Lady
Zakorzenienie
 
Avatar Hot Lady
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wyspa snów
Wiadomości: 6 674
Dot.: Seks w związku

To zależy od powodu dlaczego tego nie robiliście, na pewno się kochacie i wiecie,że chcecie ze sobą być - świadczy o tym czas - 5lat to sporo, poza tym są różne powody dla których uprawia się seks, jak i te dla których się go nie uprawia, więc nie za bardzo można się wypowiedzieć co myślimy na twój temat, wg mnie pewnie macie inne priorytety np chcecie zaczekać z tym do ślubu, lub nie jesteście oboje gotowi - ważne jest to,że żaden z partnerów nie wymusza tego na 2połowie, rozumiecie się i to jest najważniejsze,nie seks żądzi światem, pierwszy raz ma być czymś wyjątkowym i wartym zapamiętania dla obu stron, więc warto poczekać na właściwy moment, życzę szczęścia!
Hot Lady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-01, 12:45   #3
bubelmart
Rozeznanie
 
Avatar bubelmart
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: okolice Opola
Wiadomości: 775
Dot.: Seks w związku

Seks to indywidualna sprawa każdego człowieka. Niektórzy są gotowi szybciej, inni chcą zaczekać. Jedni wolą "sprawdzić" czy partner pasuje im pod tym względem (bo przecież wiadomo, że jest to bardzo ważna część życia każdego człowieka), a innym wystarcza myśl, że dopasują się po ślubie.
Pamiętam kiedyś taką naszą rozmowę z panią profesor, bardzo sympatyczną babeczkę zresztą, na historii literatury francuskiej... Nagle profesorka zadaje pytanie, że właściwie to jak państwo myślą, jak to jest z tym dziewictwem teraz (niby dotyczyło to lektury, ale prosiła o osobiste myśli, nie żeby się od razu zwierzać co, kto i z kim, ale co o tym myślimy). I oczywiście na koniec powiedziała swoje zdanie, że właściwie to ona myśli, że to nie ma co czekać do ślubu, że to głupota, bo trzeba się dopasować na każdym polu życia i że to jest osobista sprawa każdego człowieka, np. ona nie spyta się córki, czy ona już uprawia seks, bo to przecież prywatna sprawa córki, jejby to nawet do głowy nie przyszło, by pytać o tak osobiste rzeczy... Ahh kochana jest ta profesorka, taka otwarta
__________________
'Gdy w pewnym momencie twojej codzienności potrąci Cię na przejściu dla pieszych samochód, połóż się leniwie na ulicy, roześmiej się życiu w twarz i powiedz, że i tak jesteś dzisiaj senny...'

anyone who can touch you
- can hurt you or heal you
bubelmart jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-01, 12:46   #4
margitta
Zakorzenienie
 
Avatar margitta
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
Dot.: Seks w związku

Zależy ile macie lat

Ale moim zdaniem, po pięciu latach ludzie są już do siebie bardzo przyzwyczajeni, nie robią już na sobie takiego wrażenia. Czy seks będzie jeszcze taki jaki mógłby być na początku? czy w ogóle kiedyś zaczniecie, skoro jesteście przyzwyczajeni do życia bez?

Jak już napisałam, to wszystko zależy. Trudno coś pomyśleć, nie znając was.


Ja osobiście uważam, że seks jest dla ludzi i nie ma co go tak gloryfikować.
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas
Boję się ludzi bez poczucia humoru
margitta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-01, 12:53   #5
Euphoria88
Raczkowanie
 
Avatar Euphoria88
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 43
Dot.: Seks w związku

Szczerze? Dla mnie to przesada....jak przyjaźń, 'braterstwo' .... nawet nie wiecie ile tracicie, bliskości, intymności... Jaki jest tego powód, względy religijne? ;]
__________________
Zastrzel teraz...
Chciałabym dla ciebie zginąć...
Euphoria88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-01, 13:16   #6
martha330
Zakorzenienie
 
Avatar martha330
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 018
Dot.: Seks w związku

Ja uwazam,ze to Wasza decyzja,tu nikogo zmuszac nie mozna. Moze nie byliscie gotowi,moze jestescie mlodzi wszystko zalezy od podejscia do spraw seksu
z jednej strony ktos powie,ze duzo tracicie nie bedac tak blisko,a ktos inny,ze super ze czekacie....
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017


martha330 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-01, 13:42   #7
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Seks w związku

Zależy ile macie lat... Jeśli wciąż "naście", to to dla mnie normalne. Jeśli więcej, to wydaje mi się to dziwne.
Do tego dochodzi kwestia powodu, dla którego tego nie robicie. Religia? Czy przyzwyczailiście się i nie chcecie?

Właściwie, to nie rozumiem takiego czekania, bo po prostu sama nigdy go nie przeżyłam i dobrze mi z tym. Dla mnie seks jest częścią związku dojrzałych ludzi (nie mówię tu oczywiście o nastolatkach z gimnazjum).

Edytowane przez Lexie
Czas edycji: 2008-07-01 o 14:43
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-01, 14:11   #8
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: Seks w związku

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Zależy ile macie lat... Jeśli wciąż "naście", to to dla mnie normalne. Jeśli więcej, to wydaje mi się to dziwne.
Do tego dochodzi kwestia powodu, dla którego tego nie robicie. Religia? Czy przyzwyczailiście się i nie chcecie?

Właściwie, to nie rozumiem takiego czekania, bo po prostu sama nigdy go nie przeżyłam i dobrze m z tym. Dla mnie seks jest częścią związku dojrzałych ludzi (nie mówię tu oczywiście o nastolatkach z gimnazjum).
Zauwazyłam ze czesto mam podobne zdanie. Dokladnie tak mysle,wiec nie bede sie rozpisywac i powtarzac.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-01, 14:40   #9
lain
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
Dot.: Seks w związku

ja mysle, ze niepotrzebnie sie meczycie... no ale jak to lubicie to czemu nie. kazdy robi to co lubi
lain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-01, 17:00   #10
brukselka5
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 75
Dot.: Seks w związku

Chciałam spojrzeć na tę sytuację z perspektywy innych nie znających mnie ludzi... Byłam ciekawa czy od razu uznacie nas za dziwaków itp. Co do wieku to nie mamy "naście" lat. Jesteśmy oboje po 20-stce. A powody? Hmm.. Względy religijne nie... Na początku to wszystko było nowe... Nie byliśmy gotowi.. no i tak "leciało". A teraz jednak jesteśy już sporo czaus razem i muszę przyznać, że największą moją obawą jest niechciana ciąża... No i trochę boję się też bólu.. Boję się współżycia tylko z prezerwatywą.. Dla mnie jest ono wtedy bardzo niepewne i pewnie po każdym razie bym się zadręczała czy na pewno wszystko ok i tylko odliczała dni do miesiączki... A na tabletki raczej nie chcę się jeszcze decydować... Tym bardziej, że nie mieszkamy razem i przy takim współżyciu "raz kiedyś" byłoby to raczej dla mnie niezdrowe... Niby jak ostatnio o tym myślę to mam z jednej strony ochotę, ale tych "ale" jest zbyt dużo... Oczywiście nie trzymamy się tylko za rączki, bo poza dosadnym seksem w zasadzie robimy wszystko :P
brukselka5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-01, 17:08   #11
Justynuss
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Z pokoju, z laptopa
Wiadomości: 614
Dot.: Seks w związku

Ja powiem tak...
To jest tylko i wyłącznie wasza sprawa. Ja bym tyle czasu nie wytrzymała. Ale do rzeczy...
Boisz się bólu? Ale przecież nie musisz go mieć;] Każda z nas odczuwała to inaczej, jeżeli będziesz rozluźniona i w 100% pewna, że chcesz to zrobić to na pewno ból będzie mniejszy. Uwierz
Nie musisz brać tabletek, skoro nie chcesz, nikt Cie do tego nie zmusza. Jeśli prezerwatywa to dla Ciebie za mało, to połącz ją z globulkami. Są różne metody antykoncepcji.
__________________
Justynuss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-07-01, 19:10   #12
nailpolish
Rozeznanie
 
Avatar nailpolish
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 665
Dot.: Seks w związku

Cytat:
Napisane przez brukselka5 Pokaż wiadomość
Chciałam spojrzeć na tę sytuację z perspektywy innych nie znających mnie ludzi... Byłam ciekawa czy od razu uznacie nas za dziwaków itp. Co do wieku to nie mamy "naście" lat. Jesteśmy oboje po 20-stce. A powody? Hmm.. Względy religijne nie... Na początku to wszystko było nowe... Nie byliśmy gotowi.. no i tak "leciało". A teraz jednak jesteśy już sporo czaus razem i muszę przyznać, że największą moją obawą jest niechciana ciąża... No i trochę boję się też bólu.. Boję się współżycia tylko z prezerwatywą.. Dla mnie jest ono wtedy bardzo niepewne i pewnie po każdym razie bym się zadręczała czy na pewno wszystko ok i tylko odliczała dni do miesiączki... A na tabletki raczej nie chcę się jeszcze decydować... Tym bardziej, że nie mieszkamy razem i przy takim współżyciu "raz kiedyś" byłoby to raczej dla mnie niezdrowe... Niby jak ostatnio o tym myślę to mam z jednej strony ochotę, ale tych "ale" jest zbyt dużo... Oczywiście nie trzymamy się tylko za rączki, bo poza dosadnym seksem w zasadzie robimy wszystko :P
każda para w innym czasie decyduje się na współżycie, i to dobrze każdy inaczej dojrzewa do tej decyzji(bądź nie dojrzewa, a ją podejmyje:/) nie uważam Was za dziwaków, szanuję wolę i zdanie każdego człowieka, więc Wasza decyzja wcale mnie ani nie śmieszy, ani nie bulwersuje.Wręcz mogę powiedzieć, że to tak nawet trochę mi imponuje, bo ja bez seksu... nie dała bym rady tak długo
teraz jest tyle metod zapobiegania ciąży, że nie masz się czym martwić
__________________


nailpolish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-01, 19:44   #13
kitosa
Zadomowienie
 
Avatar kitosa
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 296
Dot.: Seks w związku

Cytat:
Napisane przez brukselka5 Pokaż wiadomość
Chciałam spojrzeć na tę sytuację z perspektywy innych nie znających mnie ludzi... Byłam ciekawa czy od razu uznacie nas za dziwaków itp. Co do wieku to nie mamy "naście" lat. Jesteśmy oboje po 20-stce. A powody? Hmm.. Względy religijne nie... Na początku to wszystko było nowe... Nie byliśmy gotowi.. no i tak "leciało". A teraz jednak jesteśy już sporo czaus razem i muszę przyznać, że największą moją obawą jest niechciana ciąża... No i trochę boję się też bólu.. Boję się współżycia tylko z prezerwatywą.. Dla mnie jest ono wtedy bardzo niepewne i pewnie po każdym razie bym się zadręczała czy na pewno wszystko ok i tylko odliczała dni do miesiączki... A na tabletki raczej nie chcę się jeszcze decydować... Tym bardziej, że nie mieszkamy razem i przy takim współżyciu "raz kiedyś" byłoby to raczej dla mnie niezdrowe... Niby jak ostatnio o tym myślę to mam z jednej strony ochotę, ale tych "ale" jest zbyt dużo... Oczywiście nie trzymamy się tylko za rączki, bo poza dosadnym seksem w zasadzie robimy wszystko :P
W słowo w słowo jakbym czytała siebie przed kilkoma miesiącami..Długi związek, wszystkie formy pieszczot oprócz stosunku i ten strach przed ciążą.. Zapraszam do mojego wątku: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=204858 gdzieś na stronie 8 dzięki dziewczynom doszłam do wniosku, że to nie ma sensu i teraz odkrywam, jak cudowny jest seks, wprost uwielbiam sie kochać! Tak więc radzę Ci się z tym zapoznać, naprawdę nie warto. Rozumiem, że strach przed ciążą jest paraliżujący (znam to z autopsji), ale wybrałam dobre zabezpieczenie (plastry) i strach z czasem kompletnie zniknął. Pozdrawiam i powodzenia życzę!
__________________
Miłość...wziąć ją w dłonie i przenieść przez całe życie...
W radości i w smutku mój dom jest w Twoich ramionach
kitosa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-01, 19:58   #14
Chii1986
Zakorzenienie
 
Avatar Chii1986
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
Dot.: Seks w związku

Dla mnie seks to ważna część udanego związku...związek bez seksu traci specyficzną intymność i bliskość...można być szczęśliwym ale nie ma tego poczucia,że dzielisz się z ukochanym wszystkim. Osobiście nie zrezygnowałabym z tego...po co na własne życzenie rezygnować z czegoś tak wyjątkowego, tym bardziej jeśli dwie osoby tego pragną to nie widzę powodu by rezygnować z czegoś tak wyjątkowego.

Co do par, które uprawiają petting czy też seks oralny ale nie uprawiają seksu klasycznego uważam,że to oszóstwo...dziewictwo nie tylko błona ale psychiczny stan nieobcowania intymnego z partnerem...wiec nawet pieszczoty sprawiają,że przekracza się tą granicę.

Ale każdy ma swój związek i swoje powody, to na pewno sprawa indywidualna i prywatna dlatego przekonywanie kogokolwiek czy krytykowanie nie ma sensu.
__________________
31maj 2013 HANIA
Chii1986 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-01, 20:18   #15
crippled
Wtajemniczenie
 
Avatar crippled
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 829
Dot.: Seks w związku

Podziwiam za wytrwałość ja bym tak nie mogła
A juz całkiem poważnie mysle, że duzo tracicie na takim czekaniu. Seks wzbogaca związek o intymność taką jakiej nie dzielisz z nikim innym, jest czyms wyjątkowym, więc szkoda odkładac to na później
__________________
crippled jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-01, 21:02   #16
brukselka5
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 75
Dot.: Seks w związku

Hmm pewnie macie rację, ale jednak ta bariera... Niby jest tyle tych metod, ale ja bym tak całkowicie mogła zaufać chyba tylko tabletkom i to w połączeniu z prezerwatywą No chociaż te plastry może też... Tylko jeszcze jedna kwestia.. Trzeba zdecydować się na wizytę u ginekologa, u którego też nigdy nie byłam i tu się pojawia moja kolejna panika Eh Wiem, że pewnie jestem dziwna, ale nic nie poradzę. A dziecka sobie teraz nie wyobrażam, mimo iż jeśli chodzi o partnera to nawet gdyby "coś" to mogłabym w pełni na niego liczyć i w ogóle ale tu chodzi o mnie... A te wszystkei formy "zastępcze" czyli jak ktoś tu nazwał "oszustwo" to jest dal mnie właśnie ta intymność... Poprzez takie pieszcozty nie zajdę w ciążę a wydaje mi się że przyjemność mam nie mniejszą... Mam wrażenie, że pełny stosunek to tak naprawdę największa frajda dla faceta... Bo ja czuję się zaspokojona innymi sposobami... Dlatego też pisałam, iż nie chodzi mi o względy religijne i sam fakt zachowania dziewictwa.. Moją największą obsesją jest strach przed ciążą... Jestem studetną i lubię mieć wszystko zaplanowane.. Nie wyobrażam sobie wpadki, planowania na szybko wesela itp. To by było dla mnie okropne..
brukselka5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-01, 21:10   #17
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: Seks w związku

Do ginekologa trzeba chodzic,chociazby zeby sobie cytologie zrobic.
Dla mnie to mega dziwne,ze 20latka nie chodzi do ginekologa i jest w tak dlugotrwałym platonicznym zwiazku.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-01, 21:15   #18
brukselka5
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 75
Dot.: Seks w związku

A no widzisz.. Ja nigdy nie byłam. A czym dłużej to się odkłada tym się ma większe obawy... Eh Jestem z natury wielką panikarą i w ogóle...
brukselka5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-01, 21:54   #19
euforia112
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 463
Dot.: Seks w związku

wow! Jestem zszokowana! Do ginekologa powinnaś pójść, cytologia jest według mnie bardzo ważnym badaniem i powinno się je przeprowadzać przynajmniej raz w roku. Dziś wśród kobiet ryzyko zachorowania na raka jest bardzo wysokie, więc strach strachem a zdrowie powinno być najważniejsze. Osobiście miałabym obawy, że jak facet w ciągu 5 lat w związku nie chce się ze mną normalnie kochać to, że jestem dla niego jakaś nieatrakcyjna. Bo to przecież jakoś spontanicznie wszystko wychodzi, że podniecenie rośnie do tego stopnia, że już się w pewnym momencie nie da wytrzymać!!! To uczucie, że jest się z kimś tak blisko, że oboje do siebie należycie w pełni, jest niezastąpione! Poza tym istnieje wiece środków zapobiegania ciąży więc, myślę, że to nie powinno być wielkim problemem.
euforia112 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-07-01, 22:37   #20
Madaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Madaaa
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 803
Dot.: Seks w związku

Cytat:
Napisane przez Euphoria88 Pokaż wiadomość
Szczerze? Dla mnie to przesada....jak przyjaźń, 'braterstwo' .... nawet nie wiecie ile tracicie, bliskości, intymności... Jaki jest tego powód, względy religijne? ;]
Popieram

5 lat to strasznie długo. Podziwiam za wytrzymalosc. Troche nawet nie umiem tego pojac i zrozumiec...
Madaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-01, 23:10   #21
tutaj
Zakorzenienie
 
Avatar tutaj
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 500
Dot.: Seks w związku

Cytat:
Napisane przez euforia112 Pokaż wiadomość
wow! Jestem zszokowana! Do ginekologa powinnaś pójść, cytologia jest według mnie bardzo ważnym badaniem i powinno się je przeprowadzać przynajmniej raz w roku. Dziś wśród kobiet ryzyko zachorowania na raka jest bardzo wysokie, więc strach strachem a zdrowie powinno być najważniejsze. Osobiście miałabym obawy, że jak facet w ciągu 5 lat w związku nie chce się ze mną normalnie kochać to, że jestem dla niego jakaś nieatrakcyjna. Bo to przecież jakoś spontanicznie wszystko wychodzi, że podniecenie rośnie do tego stopnia, że już się w pewnym momencie nie da wytrzymać!!! To uczucie, że jest się z kimś tak blisko, że oboje do siebie należycie w pełni, jest niezastąpione! Poza tym istnieje wiece środków zapobiegania ciąży więc, myślę, że to nie powinno być wielkim problemem.
Też pomyślalam, że coś nie tak z facetem. Chyba, że dziewczyna mu wytłumaczyła o co chodzi a on ją kocha i czeka.
Podobnie jak większość myślę, że taaak długi okres bez seksu jest odrobinę dziwny.. Rozumiem, że namiętnośc istnieje w waszym związku, a seks jest normalną jej konsekwencja.
Faktycznie, lęk przed ciażą jest okropny (znam z autopsji), ale myślę, że warto się przełamać i poczuć bliskośc naprawdę
Autorko, dlaczego nie chcesz brać tabletek? Boisz się skutków ubocznych? Jeśli tak, to może tyko spróbuj, przecież w każdej chwili będziesz mogła przerwać ich branie, a niepożądane działanie (senność, spadek libido)nie bedą trwać wiecznie
Powodzenia
__________________
tutaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-01, 23:21   #22
HollyG
Zadomowienie
 
Avatar HollyG
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 547
Dot.: Seks w związku

Cytat:
Napisane przez brukselka5 Pokaż wiadomość
Hmm pewnie macie rację, ale jednak ta bariera... Niby jest tyle tych metod, ale ja bym tak całkowicie mogła zaufać chyba tylko tabletkom i to w połączeniu z prezerwatywą No chociaż te plastry może też... Tylko jeszcze jedna kwestia.. Trzeba zdecydować się na wizytę u ginekologa, u którego też nigdy nie byłam i tu się pojawia moja kolejna panika Eh Wiem, że pewnie jestem dziwna, ale nic nie poradzę. A dziecka sobie teraz nie wyobrażam, mimo iż jeśli chodzi o partnera to nawet gdyby "coś" to mogłabym w pełni na niego liczyć i w ogóle ale tu chodzi o mnie... A te wszystkei formy "zastępcze" czyli jak ktoś tu nazwał "oszustwo" to jest dal mnie właśnie ta intymność... Poprzez takie pieszcozty nie zajdę w ciążę a wydaje mi się że przyjemność mam nie mniejszą... Mam wrażenie, że pełny stosunek to tak naprawdę największa frajda dla faceta... Bo ja czuję się zaspokojona innymi sposobami... Dlatego też pisałam, iż nie chodzi mi o względy religijne i sam fakt zachowania dziewictwa.. Moją największą obsesją jest strach przed ciążą... Jestem studetną i lubię mieć wszystko zaplanowane.. Nie wyobrażam sobie wpadki, planowania na szybko wesela itp. To by było dla mnie okropne..
Wiesz, ten ból jesli jest jest niwielki i momentalnie isę o nim zapomina. Pzoa tym prezerwatywa i tabletki to GRUUUUBA przesada. Mnie wysatrczają poprawnie założone prezerwatywy, ale z globuulkami dają ogromną skuteczność. Ten ginekolog... byłam dizś pierwszy raz (19 lat) i jak powiedzialam ,ze otp ierwsza wizyta to gin. się przeraziła. Każda kobietea po 18 roku życiap owinna badać isę co rok! Przeraża mnie trochę ta Twoja obsesja planowania. Zero szaleństwa? Jak Twój facet się na to zapatruje? Seks jest naprawdę fajny - dla mnie szczególnie to uczucie ze bedąc ze znajomymi czujemy to, ze bez nich robimy rzeczy o których tym znajomym mogłoby isę nie snić ,ze wśród innych jesteśmy zupełnie ini niż gdy jesteśmy tylko we dwoje. Też boję isę ciąży, ale ufam mojemu partnerowi, jego doświadczeniu, dobrze założonoym prezerwatywom a przede wszystkim chcę korzystać z naszej miłości. nie hcodzi tu o to ,ze wg CIebie seks daje przyjemność tylko facetowi - nie o orgazm tu chodzi bo tego nigdy nie mialam. Chodzi o o ten niezwykły moment zespolenia, całkowitego przywarcia do siebie.... ale CIebie blokuje obawa przed nikłym bólem i szlaeńcze wątpliwości co do śtodków antykocepcyjnych. Proponuję www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠ - tam są informacje. Zapoznaj isę z zasadami mierzenia temperatury do NPRu i połacz je z prezerwatywami, możesz dodać też globulki ale moim zdaniem to nzacnzie obniża przyjemność i i tak osłabioną przez prezerwatywy spontaniczność.
HollyG jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-01, 23:32   #23
anka_85
Zakorzenienie
 
Avatar anka_85
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 201
Dot.: Seks w związku

Cytat:
Napisane przez Chii1986 Pokaż wiadomość
Dla mnie seks to ważna część udanego związku...związek bez seksu traci specyficzną intymność i bliskość...można być szczęśliwym ale nie ma tego poczucia,że dzielisz się z ukochanym wszystkim. Osobiście nie zrezygnowałabym z tego...po co na własne życzenie rezygnować z czegoś tak wyjątkowego, tym bardziej jeśli dwie osoby tego pragną to nie widzę powodu by rezygnować z czegoś tak wyjątkowego.

Co do par, które uprawiają petting czy też seks oralny ale nie uprawiają seksu klasycznego uważam,że to oszóstwo...dziewictwo nie tylko błona ale psychiczny stan nieobcowania intymnego z partnerem...wiec nawet pieszczoty sprawiają,że przekracza się tą granicę.

Ale każdy ma swój związek i swoje powody, to na pewno sprawa indywidualna i prywatna dlatego przekonywanie kogokolwiek czy krytykowanie nie ma sensu.
zgadzam się

po 5 latach związku chemia między dwojgiem ludzi jest zupełnie inna niż na początku.
w sumie dużo straciliście z tym odkładaniem.ale jak chcieliście...wasza sprawa.

na rynku jest ogromny wybór antykoncepcji,wcale nie trzeba się stresować ciążą.
nie chcesz tabletek,przyklejaj plastry.
zawsze coś się dla siebie znajdzie (o ile nie ma przeciw wskazań lekarza)
pomyśl nad jakąś antykoncepcją dla siebie.
nie ma nic gorszego niż seks i strach przed wpadką.
tabletki mają wysoką skuteczność.biorę i dzieciaka nie mam.
biorę już kilka lat i widzisz sama
jak założycie gumkę to już wogóle,seks na spokojnie.

ja sama nie wytrzymałabym 5 lat,
ba, ja nawet bym pół roku nie wytrzymała.dla mnie to coś niepojętego.
udany związek to w dużej części seks,intymność i bliskość.
wogóle jestem pod wrażeniem że pieścicie się i przez tak długi okres czasu nie daliście się "ponieść"


idź koniecznie do ginekologa,
przecież gin to nie tylko antykoncepcja,to też zdrowie.
odłóż strach na bok,taka wizyta to nic strasznego.
__________________
Sometimes the smallest things take up the most room in your heart.

Zdrowia dla małej, ale silnej kruszynki
Ani

anka_85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-07-02, 00:21   #24
Reijel
Wtajemniczenie
 
Avatar Reijel
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Włóczkowo
Wiadomości: 2 369
Dot.: Seks w związku

Cytat:
Napisane przez euforia112 Pokaż wiadomość
wow! Jestem zszokowana! Do ginekologa powinnaś pójść, cytologia jest według mnie bardzo ważnym badaniem i powinno się je przeprowadzać przynajmniej raz w roku. Dziś wśród kobiet ryzyko zachorowania na raka jest bardzo wysokie, więc strach strachem a zdrowie powinno być najważniejsze. Osobiście miałabym obawy, że jak facet w ciągu 5 lat w związku nie chce się ze mną normalnie kochać to, że jestem dla niego jakaś nieatrakcyjna. Bo to przecież jakoś spontanicznie wszystko wychodzi, że podniecenie rośnie do tego stopnia, że już się w pewnym momencie nie da wytrzymać!!! To uczucie, że jest się z kimś tak blisko, że oboje do siebie należycie w pełni, jest niezastąpione! Poza tym istnieje wiece środków zapobiegania ciąży więc, myślę, że to nie powinno być wielkim problemem.
Też tak pomyślałam.

Dla mnie to dziwne. Jeszcze dziwniejsze, że nigdy nie byłaś u ginekologa. Nie mam zamiaru Cię wyzywać czy wyśmiewać, ale warto iść do lekarza. A co o tym wszystkim myśli Twój partner?
Reijel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-02, 00:24   #25
hanjah
Zakorzenienie
 
Avatar hanjah
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 12 786
Dot.: Seks w związku

Cytat:
Napisane przez brukselka5 Pokaż wiadomość
Witam! W dobie dzisiejszych czasów seks jest czymś tak powszechnym, że nie wzbudza już takiej sensacji jak to były kiedyś... dawniej... Jestem ze swoim chłopakiem od ponad 5 lat i jeszcze "tego" nie robiliśmy. Co o tym myślicie?
Gratuluję wytrwałości Ja ze swoim TŻ przed ślubem byłam prawie 7 lat, a "to" zrobiliśmy dopiero po ślubie. Wiem, jak wiele pokus czeka na człowieka, ale z doświadczenia wiem, że warto czekać Pozdrawiam i życzę Wam wszystkiego dobrego
hanjah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-02, 07:15   #26
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: Seks w związku

Cytat:
Napisane przez brukselka5 Pokaż wiadomość
A no widzisz.. Ja nigdy nie byłam. A czym dłużej to się odkłada tym się ma większe obawy... Eh Jestem z natury wielką panikarą i w ogóle...
No to nie wyobrazam sobie jak kiedys zajdziesz w ciaze.W szpitalu oglada cie wielu lekarzy.Przed porodem,w trakcie,po porodzie..Lekarz to lekarz,oglada nowa jak pracuje co ok 20 minut,myslisz,ze bedziesz dla niego jakas atrakcja?
Nie przesadzaj
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-02, 08:39   #27
HollyG
Zadomowienie
 
Avatar HollyG
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 547
Dot.: Seks w związku

Jan ie krytykuje Twojej decyzji, tzn bardziej rozumialabym ją gdyby to byłą ideologia - wtedy bardzo szanuję lecz nie rozumiem, bo niedobranie w łóżku to jedna z najcżęśtszych przyczyn rozwodów i niezadowolenia ze związku - trzxeba siebie spróbować na każdej płaszczyźnie. nie uważam iż z twoim facetem jest coś nie tak, choć mój nawet jak oglądamy telewizję ciągle isę do mnie dobiera i nie może wytrzymać. DOmyślam się też, że Twój również pewnie marzy o seksie. Do lekarza tak czy siak będziesz musiałą iść a im czas się wydłuża tym ryzyko jest większe
HollyG jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-07-02, 09:10   #28
brukselka5
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 75
Dot.: Seks w związku

Hmm jest dużo przyczyn takiego stanu rzeczy... U lekarza nie byłam bo gdy miałam np. 19 lat to po pierwsze o seksie jeszcze nie myślałam a po drugie nie uważałam iż jest to wiek, w którym obowiązkowo chodzi się już do ginekologa. Uważałam, że jak będę starsza to dopiero... No a potem byłam starsza, ale z kolei bałam się, iż jak bym czasem już poszła na wizytę i dowiedziała się o tym moja mama to miałabym przechlapane, bo dla niej pewnie oznaczałoby to jedno... A teraz to już jest strach sam w sobie... Że lekarz mnie "ochrzani", że zbyt późno, że będzie mnie oglądał, boję się badania itd. Ktoś napisał, że co dopiero będzie jak będę w ciąży... Otóż na dzień dzisiejszy nie wyobrażam sobie bycia w ciąży, porodu etc. Na tym tle to już mam fobię... a co do mojego partnera.. Jest wyrozumiały. Wiem, że gdybym tylko wyraziła chęć na "zrobienie tego" on na pewno by się ucieszył i nie miał żadnych oporów. Na początku kilka razy gadaliśmy, ale oboje stwierdziliśmy po różnych "ciekawych" sytuacjach jakie mieli znajomi - że nie chcemy się tak stresować i przeżywać za każdym razem, że może zajdę w ciążę... Teraz co prawda jestem starsza, więc nawet gdyby, to już nie to samo co w wieku 19 lat... No ale ja sama absolutnie nie jestem jeszcze gotowa na ewentualną ciążę... I potem mój partner już raczej nie poruszał tego tematu.. Ktoś napisał też, że chyba jestem dla niego nieatrakcyjna skoro nie uprawiamy seksu. I tu was zdziwię bo akurat tego, że mój facet na punkcie mojej fizyczności szaleje jestem pewna! Mógłby cały czas patrzeć na mnie nagą, uwielbia to robić, pieścić mnie i w ogóle sprawiać mi przyjemność... Mam naprawdę wrażenie, że podobam mu się bardziej niż na początku związku.. Dlatego uważam, że to iż nie robiliśmy tego wcześniej nie przekreśla tego, że nie będziemy już teraz czuć takich "fajerwerków".
brukselka5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-02, 09:15   #29
brukselka5
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 75
Dot.: Seks w związku

I jeszcze jedno.. Doskonale zdaję sobie sprawę, że czasem podniecenie osiąga apogeum i miałoby się ochotę na więcej.. Ale mam w sobie na tyle zdrowego rozsądku, że nie poddaję się chwili, bo ta chwila mogłaby mnie wiele kosztować... Gdybym się jakoś zabezpieczała to co innego.. Ale przy samej prezerwatywie jakoś chyba nie dam się raczej ponieść chwili..
brukselka5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-02, 09:21   #30
margitta
Zakorzenienie
 
Avatar margitta
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
Dot.: Seks w związku

Czyli jeżeli nie zamierzasz w ogóle zachodzić w ciąże to do końca życia nie zamierzacie uprawiać seksu? A przy tym ty sie jeszcze przed nim rozbierasz?

Dla mnie te wszystkie fobie, strachy itp. to się nadają na wizytę u psychologa. Poważnie.


A to, że wizyta u ginekologa oznacza jedno to pogląd prosto ze średniowiecza! Dla kobiety dużo ważniejsze powinno być własne zdrowie niż jakieś zabobony czy "co sobie mama pomyśli". Nie wiesz jaką krzywdę możesz sobie zrobić nie chodząc do tak ważnego lekarza. I nie ma to żadnego związku ze współżyciem.


Niestety wiem z wiżazowego doświadczenia, że do takich osób to jak grochem o ścianę. Jak sie uprą, że sie czegoś boją to już koniec. Oj nie raz już prowadziłam taką dyskusję
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas
Boję się ludzi bez poczucia humoru
margitta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:04.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.