|
|
#1 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 555
|
Czy pierwszy krok może należeć do kobiety?
Drogie Wizażanki, czy waszym zdaniem, gdy kobiecie spodoba się mężczyzna, może ona wykonać jakis pierwszy krok, żeby spróbować nawiązać z nim głębszą znajomość ?
Poznalam ostatnio chłopaka, bardzo mi się spodobał, niestety nie wiem jak mam się zachować, nie znam go na tyle, żeby zaproponować mu jakieś spotkanie, to kolega mojej koleżanki którego spotkałam zaledwie 2 razy, jednak wydaje się naprawdę sympatycznym facetem i chciałabym się przekonać czy jest taki w rzeczywistości. Czekam na imprezę, na której ma się pojawić, stąd też moje pytanie. Kompletnie nie wiem jak zachować się , gdy go spotkam, nie wiem jak wykonać ten pierwszy krok, aby przekonać się czy cokolwiek pozytywnego z tego wyniknie. Czy któraś z was sama zdecydowała się wykonać pierwszy krok żeby przekonać do siebie waszego wybranka ? Przecież nikt nie powiedział, że ten krok należy do męźczyzny
|
|
|
|
|
#2 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 223
|
Dot.: Czy pierwszy krok może należeć do kobiety?
Dlaczego inicjatywa ma należeć się wyłącznie mężczyźnie?
Sama kilkakrotnie to ja byłam inicjatorką spotkań. Bo przecież często nie chodzi tylko o znalezienie mężczyzny życia ale o zwyczajną chęć poznania ciekawych osób. A że są oni płci przeciwnej... ![]() Sama pytałam o to wizażanki, możesz poczytać tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=618821 |
|
|
|
|
#3 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 25 017
|
Dot.: Czy pierwszy krok może należeć do kobiety?
ja musiałam zrobić pierwszy krok bo inaczej nie miałabym tżta od 2 lat
podobaliśmy się sobie wzajemnie, jednak on nie dostrzegał moich subtelnych sygnałów na podryw i na wspólnej imprezie spiłam się i zaczęłam go zaczepiać i się z nim wygłupiać ![]() było wesoło, uwielbiam to wspominać chociaż tż mówi że byłam męcząca no ale co? odważyłam się i zdobyłam faceta moich marzeń
__________________
|
|
|
|
|
#4 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
|
Dot.: Czy pierwszy krok może należeć do kobiety?
Ja robiac 1 krok niestety sie przejechalam
mialam wtedy myslenie 'a co mi tam, raz kozie smierc'. Zakochalam sie na zaboj, on ponoc tez, myslalam ze Pana Boga za nogi zlapalam... z tym, ze okazalo sie, ze koles jest przyzwyczajony do tego, ze laski za nim lataja i go zdobywaja, nie odwrotnie a nie wygladal na takiego pewnego siebie (mega skromny w zachowaniu i obyciu), choc przystojny ![]() Takze roznie to bywa... teraz staram sie nie wychylac. Rozmowa gdzies jako tzw.pierwszy krok to rozumiem, ale nie proponowanie spotkania przez dziewczyne - nie mowie ze kazdy tak ma i ze zawsze tak jest.
|
|
|
|
|
#5 |
|
DAMAYANTI TROLLING INC.
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 3 397
|
Dot.: Czy pierwszy krok może należeć do kobiety?
łooo,jesuu,było już o tym milion wątków.
i to w ciągu kilku ostatnich dni. |
|
|
|
|
#6 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Czy pierwszy krok może należeć do kobiety?
Ja wolę być bierną stroną na początku. Raz się wychyliłam i niestety chybione to się potem okazało, co prawda z chęcią wejścia drugi raz do tej samej rzeki więc u podstaw skazane na niepowodzenie ale trzeba przyznać, że inicjatywa tego samobója była moja
|
|
|
|
|
#7 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 661
|
Dot.: Czy pierwszy krok może należeć do kobiety?
Moze
ale najlepiej zeby nie zauwazyl tzn zagadac tak,ale zapraszac na randke niezbyt wyznwac od razu uczucia-o to to nie![]() ja jestem bierna ,takie staranie sie o chlopaka czesto go rozpuszcza zbytnio i pozniej ciezej go wychowac ![]() ![]() a tak serio troche moze czasem to poplacac ale zachowaj klase i najwazniejsze NIC NA SIŁE
__________________
zapuszczam wlosy ![]() JESZCZE BĘDZIE PRZEPIĘKNIE, JESZCZE BEDZIE NORMALNIE..... |
|
|
|
|
#8 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
|
Dot.: Czy pierwszy krok może należeć do kobiety?
raz chybione i koniec
![]() ah te kobiety odpuszczają ![]() Jakbym miał odpuścić za 1 razem nieudanym, to przez 9 lat nie miałbym żadnej dziewczyny a miałem z moich inicjatyw co do kobiet, ja tam się cieszę, że po świecie chodzi jakiś tam ułamek ŚMIAŁYCH takie mnie kręcą najbardziej.
|
|
|
|
|
#9 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
|
Dot.: Czy pierwszy krok może należeć do kobiety?
Czasami tak, czasami nie.
Moim zdaniem widać ten błysk w oku, takiego prawdziwego zainteresowania i zachwytu. Jak kobieta wyłapie takie fale, to może śmiało pruć do przodu. Jak jednak nie ma chęci z drugiej strony, to moim zdaniem nie ma sensu przeginać pałki, bo to będzie całe pasmo działań w kierunku sztucznego podtrzymywania zainteresowania i kontaktu.
__________________
|
|
|
|
|
#10 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: Czy pierwszy krok może należeć do kobiety?
Zgadzam się z dzustam.
Podjąć inicjatywę można, ale bacznie obserwując reakcję drugiej strony. Jeśli jest iskierka, to ją zauważysz, a wszystko potoczy się "samo". Jeśli nie - ja bym odpuściła, ale znam dziewczyny bardzo wytrwałe w swoich hmm... zalotach które na początku niechciane, doprowadziły w końcu do szczęśliwego finału |
|
|
|
|
#11 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
|
Dot.: Czy pierwszy krok może należeć do kobiety?
Cytat:
Pomięty związek na siłę.
__________________
Edytowane przez dzustam Czas edycji: 2012-06-01 o 08:48 |
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#12 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 617
|
Dot.: Czy pierwszy krok może należeć do kobiety?
A czy czujesz, że możesz też mu się podobać? Chociaż w sumie widziałaś go tylko 2 razy, chyba to trochę za wcześnie...
Na twoim miejscu nie wychodziłabym z inicjatywą. Ja musiałabym najpierw wybadać czy mu się podobam czy nie, dla mnie nie ma takiej opcji, że po tak krótkim czasie znajomości pokazuje facetowi, że mi wpadł w oko. Musisz też jakoś dyskretnie popytać czy ma dziewczynę (chociaż z własnego doświadczenia wiem , że dziewczyna to nie problem ) Po prostu najpierw lepiej poznaj tego faceta ,a potem proponuj jakieś spotkania czy coś.Poza tym jeśli od razu pokażesz mu , że ci się spodobał,to nieźle poprawisz mu jego ego. Facet pomyśli, że musi być niezły skoro po 2 spotkaniach już ci sie podoba. Moja koleżanka poznała chłopaka i tez od razu jej wpadł w oko, więc chciala przejść do działania. Skończyło się na tym, że chłopak nie chciał jej potem oglądać i omijał ją szerokiem łukiem Nie dala mu nawet szansy , żeby to on sie postaral ją poznać.
Edytowane przez the cherry blossom girl Czas edycji: 2012-06-01 o 09:09 |
|
|
|
|
#13 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
|
Dot.: Czy pierwszy krok może należeć do kobiety?
Cytat:
miales dziewczyny z Twoich inicjatyw, nie dziewczyn ![]() Ja nie dalam sie zdobywac (tzn bardzo bym chciala, ale to nie byl ten typ), nie starano sie o mnie specjalnie... To ja zagadalam, to ja dostalam nr telefonu od niego nie on ode mnie, to ja wyczekiwalam az zaproponuje 1 spotkanie (a on to zdaje sie wyczuwal i przeciagal, podobalo mu sie to) i to ja pierwsza powiedzialam Kocham... ![]() Wtedy nie widzialam w tym nic zlego, czlowiek zakochany, wiadomo ) i zdobywani, ale jak sie mialo pecha, to sie teraz uwaza
|
|
|
|
|
|
#14 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Czy pierwszy krok może należeć do kobiety?
Zdarzylo mi sie kilka razy i patrzac z perspektywy czasu, ZAWSZE dobrze na tym wyszlam.
|
|
|
|
|
#15 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 772
|
Dot.: Czy pierwszy krok może należeć do kobiety?
Jesli tylko dziewczyna jest odważna i ma dystans do siebie! Bo wiadomo, zawsze można nadinterpretować zachowanie chłopaka i potem okaże się, ze wcale mu się nie podobałysmy. To może być dosyć bolesne, więc dlatego trzeba mieć ten dystans. Dla mnie to byłoby straszne i pewnie ze wstydu bym przez miesiąc z domu nie wyszła, dlatego raczej nigdy pierwszego kroku nie wykonam.
Musiałabym mieć 10000% pewnośc, że facet jest też zainteresowany.
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#16 |
|
jestę wieszczę
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
|
Dot.: Czy pierwszy krok może należeć do kobiety?
Pewnie że tak
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną Dołącz do nas! *ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
|
|
|
|
|
#17 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 156
|
Dot.: Czy pierwszy krok może należeć do kobiety?
Kochana działaj. Ja sobie "wychodziłam" swojego Tżta
ale ja się uparłam na Niego i mam na imprezie będziesz miała łatwo o kontakt z Nim. Zacznij od zwykłej rozmowy, żartów itd. i zobaczysz jak chłopak czuje sie w Twoim towarzystwie.
__________________
Próbuję nie zwariować
|
|
|
|
|
#18 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
|
Dot.: Czy pierwszy krok może należeć do kobiety?
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;34445637]Zdarzylo mi sie kilka razy i patrzac z perspektywy czasu, ZAWSZE dobrze na tym wyszlam.[/QUOTE]
Takie coś jest dobre bo bierze się sprawy w SWOJE ręce. Jest się czegoś pewnym i w ogóle A jak się nie udaje to mówi się trudno, żyje się dalej lecz ze świadomością, że coś się zrobiło w tym kierunku
|
|
|
|
|
#19 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Czy pierwszy krok może należeć do kobiety?
Cytat:
tym o to sposobem, moj eks nabral smialosci i sie zaczelo wszystko. Rowniez gdy pracowalam zagranica podczas dziekanki z jednym chlopakiem i wychodzilismy razem na papierosa i ogolnie spedzalismy lunch breaks i czulam, ze cos sie miedzy nami dzieje, to wiedzac, ze mam malo czasu do wyjazdu, napisalam mu maila czy sie nie spotkamy dzisiaj. Zadowolony odpisal, ze mial to samo zasugerowac, ale zabraklo mu odwagi. I jeszcze pare podobnych sytuacji. Mysle, ze trzeba miec tez dobra intuicje do wybadania sytuacji, trzeba czuc, ze propozycja padnie na podatny grunt. Chcialabym tak nadal, bo fajne to bylo... a teraz jak mi sie chlopak podoba, to robie sie cala sztywna - bez sensu |
|
|
|
|
|
#20 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 555
|
Dot.: Czy pierwszy krok może należeć do kobiety?
W takim razie przy najbliższej okazji (oby się takowa pojawiła !) zagadam do niego luźno, spróbuję wybadać czy wogóle ma ochotę na rozmowę ze mną, raz kozie śmierć, później będę się zamęczać , że nawet nie spróbowałam
|
|
|
|
|
#21 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 522
|
Dot.: Czy pierwszy krok może należeć do kobiety?
Ja mam 16 lat spodobal mi się chlopka rok mlodszy ze szkoły który wczesniej byl z moją koleząnka. Wczesniej kompletnie nei zwracalam na niego uwagi , a odc jakis 4 miesięcy coś mi się zrobilo ,że normalnie jakiś bzik na jego punkcie. Jestem niezbyt smiałą więc stwierdzilam ze narazie zaprosze go na facebooku bo mamy wpsolnych znajomych a pozatym sluchamy podobnej muzyki , ale odrzucił zaproszenie , nie znamy sie ,ale kilka razy widzialam jak szłam gapił sie na mnie, i wcale mi się nei wydawało poprostu centralnie się patrzył , potem coś mówił do kolegów ,ale to przecież nie wiadomo co znaczy ;/ jak odrzucił to zaproszenie to raczej chyba nie ma sensu już jakoś w szkole do niego podchodzić i sprobowac nawiazac znajomosc ;/
__________________
Nie ma wyjścia, muszę żyć.. |
|
|
|
|
#22 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Czy pierwszy krok może należeć do kobiety?
Cytat:
![]() Chłopaki w Twoim wieku są raczej nieśmiali i dość prześmiewni w towarzystwie kumpli i mają w głowie sieczkę, więc ich zachowanie mnie nie dziwi. Rozumiem, że chcesz mieć chłopaka, bo to jest fajne i inne koleżanki mają. Zawsze możesz spróbować zagadać jak będzie gdzieś sam. Bo z tekstami typu "Hej, poznamy się?" radziłabym nie wyskakiwać, jeśli on jest w swoim "towarzychu". |
|
|
|
|
|
#23 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 522
|
Dot.: Czy pierwszy krok może należeć do kobiety?
Nie che miec chłopaka bo inni mają , tylko poprostu czuję taką potrzebęniechce z kimś być tylko po to aby być , z kinś byle kim. Poprostu potrzebuje miłości jakkolwiek to brzmi.. może niektorzy popwiedza ze to dziecinne i jestem jeszcze dzieckiem, bo jestem ,ale tak poprostu czuję.
__________________
Nie ma wyjścia, muszę żyć.. |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#24 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Czy pierwszy krok może należeć do kobiety?
Kobieto, czy opinia jakiegoś anonimowego forum jest naprawdę tak ważna dla Ciebie, że po fiasku poprzedniego wątku (gdzie sprawę przedstawiłaś nieco inaczej i nie uzyskałaś przyklasku) zakładasz kolejny, pisząc w nieco inny sposób, i szukając przyzwolenia na to, co i tak przecież zrobisz?
Bo serio nie ogarniam. Chcesz to zagaduj, chcesz to wypisuj, chcesz to dalej wciągaj koleżankę, wypytuj. Rób co chcesz, ale takie akcje to już naprawdę... litości. To tylko forum. Jak się kilka bab z Tobą nie zgadza to to Ci nie zabiera WOLNEJ WOLI do robienia tego co ty uważasz za słuszne... Więc gdzie sens? Gdzie logika? |
|
|
|
|
#25 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 93
|
Dot.: Czy pierwszy krok może należeć do kobiety?
pewnie że może
![]() i czasem daje duuuuzą satysfakcję. kiedyś często wykonywałam ten pierwszy krok i mogłabym o tym książkę napisać zaś teraz mam okres, że palcem nie ruszam! bo tak |
|
|
|
|
#26 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Czy pierwszy krok może należeć do kobiety?
Ja tam nigdy nie bałam się wyjść z inicjatywą jak mi się ktoś spodobał... Jak nie było "pozytywnego odzewu" to nie zastanawiałam się czy wyszłam na idiotkę czy coś. Po prostu wzruszałam ramionami i szłam dalej
![]() Mojego TŻ też sobie sama "sprawiłam" Bo on był bardzo nieśmiały i widać było, że nas do siebie ciągnie, ale nie wiedział jak się za to zabrać. Więc sama się zabrałam, aż w końcu doszło do tego, że "poprosił mnie o chodzenie" ![]() Wiele moich koleżanek też pierwsze wyszło z inicjatywą. Oczywiście fajnie jest jak to mężczyzna pierwszy inicjuje spotkania, randki, bliskość itp... ale dla mnie to nie jest reguła. Jeśli tylko widziałam zainteresowanie z drugiej strony, to nie bałam się zrobić tego pierwszego kroku. Nie wiem od czego to zależy... chyba po prostu jestem niecierpliwa i szkoda mi czasu na takie podchody w nieskończoność (tym bardziej, że jedne takie podchody - jak jeszcze byłam nieśmiała - trwały prawie 3 lata; po tej akcji po prostu szkoda mi czasu)...
|
|
|
|
|
#27 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Stumilowy Las
Wiadomości: 2 853
|
Dot.: Czy pierwszy krok może należeć do kobiety?
Odświeżam wątek, żeby nie dublować tematu
![]() Już w jednym wątku pisałam, że bardzo podoba mi się jeden facet z siłowni. Widzę, że sam zerka w moim kierunku,kontakt wzrokowy itd. ale czy mu się podobam czy nie - nie mam pojęcia no bo skąd ![]() Nie mam sposobności zagadać go tam bo mamy inne treningi. Kiedy patrzy nie potrafię się uśmiechnąć - normalnie paraliż ![]() Ale zastanawiam się, czy może nie zagadnąć go na fb. W znajomych go nie mam, ale widziałam, że mamy wspólnych znajomych, więc jakiś tam powód jest. Zagadnąć coś w stylu, że kojarzę go skądś i chyba z siłowni. Tak po prostu nie zobowiązująco zagadać. Do tej poty to mnie zagadywali i kiepska jestem w te klocki. Niczego mi nie brakuje, poza śmiałością względem facetów. Przynajmniej na początku :P Jak uważacie, czy pierwszy krok może w takim wypadku należeć do kobiety i nie zbłaźnię się tym?
__________________
Edytowane przez karola11 Czas edycji: 2017-10-13 o 12:44 |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#28 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
|
Dot.: Czy pierwszy krok może należeć do kobiety?
Mamy xxi wiek. Tak, mozesz sama podrywac, zapraszac na randki i pierwsza okazywac inicjatywe.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#29 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 485
|
Dot.: Czy pierwszy krok może należeć do kobiety?
Fajniej zagadać na zywo niż na fb. wtedy można wyczuć co on na to.
|
|
|
|
|
#30 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Stumilowy Las
Wiadomości: 2 853
|
Dot.: Czy pierwszy krok może należeć do kobiety?
Niby tak.
Tylko nie chciałabym się czuć później na siłowni niezręcznie w razie czego. Żeby facet nie pomyślał, że wyszukiwałam go w necie i jestem jakaś nawiedzona ![]() ---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ---------- Fakt. Tylko tak jak mówię, nie za bardzo mam ku temu okazję + on przychodzi od jakiegoś czasu z kumplem. Jak trenował sam to jeszcze byłoby łatwiej.
__________________
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:01.






podobaliśmy się sobie wzajemnie, jednak on nie dostrzegał moich subtelnych sygnałów na podryw i na wspólnej imprezie spiłam się i zaczęłam go zaczepiać i się z nim wygłupiać
mialam wtedy myslenie 'a co mi tam, raz kozie smierc'. Zakochalam sie na zaboj, on ponoc tez, myslalam ze Pana Boga za nogi zlapalam... z tym, ze okazalo sie, ze koles jest przyzwyczajony do tego, ze laski za nim lataja i go zdobywaja, nie odwrotnie
a nie wygladal na takiego pewnego siebie (mega skromny w zachowaniu i obyciu), choc przystojny 



