Wiosenne... tycie (a co) do 55 kg - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka

Notka

Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-03-12, 09:17   #1
B-52
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 347

Wiosenne... tycie (a co) do 55 kg


:p

Edytowane przez B-52
Czas edycji: 2010-09-08 o 13:46
B-52 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-12, 10:54   #2
twinsy21
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Barbados
Wiadomości: 467
Dot.: Wiosenne... tycie (a co) do 55 kg

A moglabys napisac swoje rpzykladowe menu??. My mamy 21 l. i najwieksza waga jaka mialysmy to 45. ogolem polecamy duzo bananow, makaronow razowych, bakali-orzechow, rodzynek, itp, sokow owocowych Tycie zapychajac sie slodkosciami, tip nie ma sensu bo jedynie co mozna to sobie zrujnowac zdrowie [ale o tym juz wiesz. My tez]
__________________
Okres naturalny u jednej od czerwca, u drugiej od wrzesnia

Leczenie euthyroxem.

" I jeśli to nie jest grzech, napij się, a będzie tak jak chcesz!"
twinsy21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-12, 11:52   #3
Sherrie
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 774
Dot.: Wiosenne... tycie (a co) do 55 kg

ja mam 164 cm i waze 39 kg - tez chce wazyc ok 52 kg wiec chetnie sie dolacze ;]
co jesc?
na pewno pieczywo, produkty maczne, zdrowe tluszcze w tym ryby oliwe i orzechy, owoce suszone (slodkie, kaloryczne i zdrowe), na pewno sie nei ograniczac i nie zalowac sobie, spelniac zachcianki organizmu

powodzenia!
Sherrie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-12, 14:13   #4
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Wiosenne... tycie (a co) do 55 kg

Cytat:
Napisane przez B-52 Pokaż wiadomość

Jest tu mnóstwo tematów o odchudzaniu. Dziewczyny marzą aby zejść do wagi 55 kg najczęściej. Ja też marzę o takiej wadze. Obecnie ważę 45 kilo.
Chciałabym przytyć od 5 do 10 kilo.
Ostatnio na ćwiczeniach z anatomii, pani opowiadała o obojczyku i... wzięła mnie za przykład bo u mnie dobrze widać kości
Jednym słowem jestem książkowym przykładem szkieletu
Nastolatce wypada być chudziutką, z małym "sportowym" biustem, ale ja dobiegam trzydziestki a ciało mam jak rumuński trzynastolatek.
Najbardziej ubolewam nad pośladkami których nie ma, oraz chudymi udami, biust jest nie taki zły w proporcji do ciała. Jak patrzę na swoje zdjęcia z wakacji to wyglądam na nich na bardzo wysoką osobę, no i chudą.
Mam 165 cm, ważę 45 kg i nie wiem co jeść, żeby tyć (mój rekord parę lat temu to 49 kg). Nie chcę jeść czipsów i słodyczy, bo nie zamierzam dla marnych dwóch kilogramów więcej kiedyś chorować. Jadłam już kiedyś codziennie w mc donalds, ale źle się po tym czułam. Bolał mnie brzuch parę godzin po takim ciężkim jedzeniu dzień w dzień. Po czipsach i czekoladzie psuła mi się cera. Udawało mi się na tym przybrać 2 kilo ale zdrowie i skóra zrujnowane - więc to odpada.
Macie jakieś pomysły aby jeść zdrowo a zarazem kalorycznie?
Od tygodnia się zawzięłam i staram się jeść co 2-3 godziny. Nie liczę kalorii bo nie mam do tego głowy, raczej chodzi o to żebym czuła się cały czas najedzona. Gdzie nie pojadę to zawsze wstąpię po drodze do sklepu po drożdżówkę czy kabanosa i jem, już widzę efekt - 1 kg w ciągu tygodnia. Mam nadzieję że to się nie zatrzyma i że uda mi się osiągnąć przynajmniej 52 kg żeby apetycznie wyglądać w bikini.
Ktoś się przyłącza?
Cytat:
Napisane przez Sherrie Pokaż wiadomość
ja mam 164 cm i waze 39 kg - tez chce wazyc ok 52 kg wiec chetnie sie dolacze ;]
co jesc?
na pewno pieczywo, produkty maczne, zdrowe tluszcze w tym ryby oliwe i orzechy, owoce suszone (slodkie, kaloryczne i zdrowe), na pewno sie nei ograniczac i nie zalowac sobie, spelniac zachcianki organizmu

powodzenia!
Jedzcie dobrze jakosciowo, nie zapychajcie sie smieciami. Odpowiednie ilosci bialka, tluszczy, wegli. Po prostu czesto i wieksze porcje. No i na przytyciu bedzie wiecej wegli niz chocby na redukcji.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-12, 14:17   #5
B-52
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 347
Dot.: Wiosenne... tycie (a co) do 55 kg

:p

Edytowane przez B-52
Czas edycji: 2010-09-08 o 13:46
B-52 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-12, 14:46   #6
twinsy21
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Barbados
Wiadomości: 467
Dot.: Wiosenne... tycie (a co) do 55 kg

No bo w sumie malo jesz przekąszaj sobie meidzy posilkami bakalie, itp pomoze ci podbic kalorie. U nas jest o tyle zle ze jemy kiedy nie cuzjemy glodu 6-8 posilkow i to sprawia ze nie lubimy jesc, jemy bo trzeba, itp. Co 2-3 h, gdy ma sie ejszcze upchany brzuch. Musimy jakos zmienic strategie;p
__________________
Okres naturalny u jednej od czerwca, u drugiej od wrzesnia

Leczenie euthyroxem.

" I jeśli to nie jest grzech, napij się, a będzie tak jak chcesz!"
twinsy21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-12, 15:05   #7
B-52
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 347
Dot.: Wiosenne... tycie (a co) do 55 kg

:p

Edytowane przez B-52
Czas edycji: 2010-09-08 o 13:47
B-52 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-03-12, 15:10   #8
Sherrie
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 774
Dot.: Wiosenne... tycie (a co) do 55 kg

na schudniecie tez jest potrzebne bialko ;]
dasz rade Kochana, wiem to!
skoro lubisz takie bulki drozdzowe to zeby bylo wiecej kalorii mozesz posmarowac je np dzemem albo nutella i popic mlekiem albo kakao ;]
Sherrie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-12, 15:24   #9
twinsy21
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Barbados
Wiadomości: 467
Dot.: Wiosenne... tycie (a co) do 55 kg

dobrze Ci sherrie pisze- jesli akurat to przekaszasz meidyz posilkami to ok a fajnie byloby jeszcze posmarowac nutella i popic dobrym kakao.
wbrew pozorom jedzneie bialych bul, masy amkaronu i slodyczy nie obruczy tak bardzo-nie zawsze dostarczy sie rpzeciez skladnikow, dlateog my stawiamy na zdrowe żarcie + cos slodkiego, ale nie zamiast, makaron, biale buly, drozdzowki, itp tez sa, ale jako dodatek z masą warzyw, sosow, itp Jak dla nas idealny sposob!
__________________
Okres naturalny u jednej od czerwca, u drugiej od wrzesnia

Leczenie euthyroxem.

" I jeśli to nie jest grzech, napij się, a będzie tak jak chcesz!"
twinsy21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-12, 15:35   #10
B-52
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 347
Dot.: Wiosenne... tycie (a co) do 55 kg

:p

Edytowane przez B-52
Czas edycji: 2010-09-08 o 13:47
B-52 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-12, 16:05   #11
kiitty
Zakorzenienie
 
Avatar kiitty
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 5 456
Dot.: Wiosenne... tycie (a co) do 55 kg

to ja się też dołącze waże ok 40 kg przy wzroscie 158. chce przytyc przynajmniej 5 kg
__________________
wymiankuję
kiitty jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-12, 16:08   #12
twinsy21
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Barbados
Wiadomości: 467
Dot.: Wiosenne... tycie (a co) do 55 kg

Cytat:
Napisane przez B-52 Pokaż wiadomość
Dzięki że wierzysz w moje postanowienie myślę że nieźle już będę wyglądać, kiedy osiągnę 50 kg. Już nie będę chuda, a szczupła. Potem jeszcze postaram się o 2-3 kilo ciałka, żeby mieć kobiece kształty.
Od przyszłego tygodnia pójdę też na siłownię, co by masę mięśni udowych i pośladkowych zwiększyć. Mam nadzieję że nie schudnę od ćwiczeń. Przede wszystkim nie ufam mojej tkance tłuszczowej, więc spróbuję nabudować mięśnie na tych moich patykach drugą zaletą ćwiczeń będzie prawdopodobny wzrost apetytu. Słyszałam że po 25 roku życia, tkanka mięśniowa zaczyna powoli zmniejszać swą objętość. Czyli że teoretycznie jeszcze schudnę, jeśli nie zacznę ćwiczyć mięśni...
W każdym razie ostro biorę się za siebie, bo samo się nic nie zrobi. A mój TŻ ogląda się za takimi 10 kilo większymi ode mnie, niestety nie jestem do końca w jego typie, on woli takie "nabite" jak to określa. A u mnie wszędzie płasko - najgorzej z pośladkami. J Lo ma fajne, obym choć połowę takie miała za jakiś czas.
Smarowanie buły nutellą to jest myśl. Co prawda zamiast tradycyjnej nutelli jem krem kakaowy na bazie soi, ale kaloryczność mają podobną. Zamiast mleka też stosuję napój sojowy - do kawy, do kakao, jest super i dużo zdrowsze od mleka. Mleko niestety mi szkodzi, na szczęście przetwory mleczne już nie.
Co do tych białych buł - ostatnie 2 lata cierpiałam na zespół jelita drażliwego. Udało mi się to zaleczyć, dużo mi dał błonnik w dużych ilościach i jogurty probiotyczne, oraz sałatki wszelkiego rodzaju. Wiem zatem że muszę kontynuować zdrowe żywienie, bo inaczej przewód pokarmowy mi się zapycha. Dlatego buły drożdżowe to tylko dodatek, do innych - normalnych dań, ciemnego pieczywa, warzyw, nabiału.
My tam wierzymy w Ciebie rowniez Na IBSa błonnik?? Powaznie??. My to wlasnie po blonniku, itp mamy tragedie. Dlateog jemy zazwyczaj białe bułki, mieszajac z razowcami naprzemiennie No i mleko...tez dziwnie na nie reagujemy wiec przyrzucimy sie na sojowe, albo ryżowe
__________________
Okres naturalny u jednej od czerwca, u drugiej od wrzesnia

Leczenie euthyroxem.

" I jeśli to nie jest grzech, napij się, a będzie tak jak chcesz!"
twinsy21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-12, 16:42   #13
B-52
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 347
Dot.: Wiosenne... tycie (a co) do 55 kg

:p

Edytowane przez B-52
Czas edycji: 2010-09-08 o 13:47
B-52 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-12, 17:47   #14
twinsy21
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Barbados
Wiadomości: 467
Dot.: Wiosenne... tycie (a co) do 55 kg

Cytat:
Napisane przez B-52 Pokaż wiadomość
Błonnik taki jak jest w chlebie, albo w pumperniklu itp podrażnia jelita. Ale są preparaty błonnikowe np Colon C, ☠☠☠☠☠☠☠ - i parę innych podobnych dostępnych w aptekach, które zawierają błonnik z łupiny jakiejś babki plesznik, cokolwiek to jest. Po prostu inny błonnik, niedrażniący. Pije się to zmieszane z wodą lub sokiem, na czczo rano i przed kolacją wieczorem. Nic przyjemnego, trociny z sokiem. Tylko trzeba po wymieszaniu szybko wypić bo migiem gęstnieje i robi się kleik - glut, nie do wypicia. Po paru dniach wypróżnienia (przepraszam za szczegóły) wracają do normy, po paru tygodniach mijają wzdęcia i bóle jelit. Trzeba stosować długo i regularnie, plus rozpocząć walkę ze stresem. Mnie pomogło, w chwili obecnej odstawiłam błonnik i objawów już nie ma. Teraz jem ciemne pieczywo i mussli do jogurtu, jak sobie przypomnę Odstawienie mleka to drugi krok do sukcesu. Długo czasu trwało zanim się zorientowałam, że nawet dodatek mleka do porannej kawy, powodował ogromne bóle w ciągu dnia, jakby mi ktoś jelita skręcał. A mleko sojowe jest idealnym substytutem, poza tym dodatek soi w diecie chroni przed wieloma kobiecymi przypadłościami. Nie polecam mleka sojowego beztłuszczowego 0% - bardzo wodniste. Lepiej kupić zwykłe, jest naprawdę świetne i mój brzuszek też ma się dobrze Napój ryżowy do kawy jednak się nie nadał - oni go solą przynajmniej ten na który ja trafiłam. No i przebija smaczek ryżu.
O to skocyzmy po colon c, produkty sojowe jemy czesto bo ejstesmy wge, a jutro takze skoczymy po sojowe mleczko;] Mamy jeszcze sojowe napoje o smaku wanili w domu i inne przetwory!

pozdraiwamy i 3mamy kciuki!;]
__________________
Okres naturalny u jednej od czerwca, u drugiej od wrzesnia

Leczenie euthyroxem.

" I jeśli to nie jest grzech, napij się, a będzie tak jak chcesz!"
twinsy21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-12, 21:35   #15
Sherrie
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 774
Dot.: Wiosenne... tycie (a co) do 55 kg

ooo to ja sama jutro gonie po colon... juz go kiedys pilam ale odstawilam... teraz zaczne znowu bo mam straszelne wzdecia i zaparcia...
sojowe mleko mi nie smakuje ale np w biedronce sa napoje... moze ona podejda hehehe
Sherrie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-12, 22:19   #16
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Wiosenne... tycie (a co) do 55 kg

Cytat:
Napisane przez B-52 Pokaż wiadomość
Błonnik taki jak jest w chlebie, albo w pumperniklu itp podrażnia jelita. Ale są preparaty błonnikowe np Colon C, ☠☠☠☠☠☠☠ - i parę innych podobnych dostępnych w aptekach, które zawierają błonnik z łupiny jakiejś babki plesznik, cokolwiek to jest. Po prostu inny błonnik, niedrażniący. Pije się to zmieszane z wodą lub sokiem, na czczo rano i przed kolacją wieczorem. Nic przyjemnego, trociny z sokiem. Tylko trzeba po wymieszaniu szybko wypić bo migiem gęstnieje i robi się kleik - glut, nie do wypicia. Po paru dniach wypróżnienia (przepraszam za szczegóły) wracają do normy, po paru tygodniach mijają wzdęcia i bóle jelit. Trzeba stosować długo i regularnie, plus rozpocząć walkę ze stresem. Mnie pomogło, w chwili obecnej odstawiłam błonnik i objawów już nie ma. Teraz jem ciemne pieczywo i mussli do jogurtu, jak sobie przypomnę Odstawienie mleka to drugi krok do sukcesu. Długo czasu trwało zanim się zorientowałam, że nawet dodatek mleka do porannej kawy, powodował ogromne bóle w ciągu dnia, jakby mi ktoś jelita skręcał. A mleko sojowe jest idealnym substytutem, poza tym dodatek soi w diecie chroni przed wieloma kobiecymi przypadłościami. Nie polecam mleka sojowego beztłuszczowego 0% - bardzo wodniste. Lepiej kupić zwykłe, jest naprawdę świetne i mój brzuszek też ma się dobrze Napój ryżowy do kawy jednak się nie nadał - oni go solą przynajmniej ten na który ja trafiłam. No i przebija smaczek ryżu.
Chroni panie przed menopauza, bo mlodym dziewczynom to moze niezle w gospodarce hormonalnej namieszac...
Ogolnie jak dla mnie, soja to duze "be" ale co kto lubi.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-13, 06:47   #17
twinsy21
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Barbados
Wiadomości: 467
Dot.: Wiosenne... tycie (a co) do 55 kg

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
Chroni panie przed menopauza, bo mlodym dziewczynom to moze niezle w gospodarce hormonalnej namieszac...
Ogolnie jak dla mnie, soja to duze "be" ale co kto lubi.
Tez nie mamy zamiaru się soją opijac codziennie, bo na pewno na zdrowie nam to nie wyjdzie;p Ale raz na 3 dni, czemu nie?
__________________
Okres naturalny u jednej od czerwca, u drugiej od wrzesnia

Leczenie euthyroxem.

" I jeśli to nie jest grzech, napij się, a będzie tak jak chcesz!"
twinsy21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-13, 09:29   #18
Sherrie
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 774
Dot.: Wiosenne... tycie (a co) do 55 kg

wszystko w odpowiednich ilosciach jest zdrowe nawet taka czekolada czy tluszcze hehe
Sherrie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-15, 10:24   #19
B-52
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 347
Dot.: Wiosenne... tycie (a co) do 55 kg

:p

Edytowane przez B-52
Czas edycji: 2010-09-08 o 13:48
B-52 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-15, 11:18   #20
MalaLejdi
Zadomowienie
 
Avatar MalaLejdi
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 863
Dot.: Wiosenne... tycie (a co) do 55 kg

Ja też cały czas jestem na przytyciu- powolnymi krokami ale tyję, bo chcę i się staram, a co najważniejsze jedzeniezaczęło być dla mnie przyjemnością, bo jem co chce, kiedy chce i nie mam żadnych ograniczeń- po prostu muszę- najgorzej jest wieczorem, bo czuję się pełna, ale mimo to biorę jakieś orzeszki, czy suszone owoce i wcinam.
Też mam 165cm i na dzień dzisiejszy iosiągnęłam wagę się ok 45-46kg i nadal jestem na P
Dasz radę i uwierz, że jedzenie też sprawia przyjemność (a nie wpychanie jedzenia na siłe w siebie jak śmietnik)
__________________
NOWA UPORZĄDKOWANA WYMIANA
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=514519


NIEAKTUALNA WYMIANA:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=514085

Proszę odpisuj u mnie
MalaLejdi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-15, 13:01   #21
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Wiosenne... tycie (a co) do 55 kg

Cytat:
Napisane przez twinsy21 Pokaż wiadomość
Tez nie mamy zamiaru się soją opijac codziennie, bo na pewno na zdrowie nam to nie wyjdzie;p Ale raz na 3 dni, czemu nie?
Temu nie, soja jest potencjalnie silnym alergenem, zawiera substancje toksyczne, moze rozstroic gospodarke hormonalna ogranizmu; fitoestrogeny zawarte w soi moga miec i maja negatywne efekty zdrowotne.

Pytanie, po co w ogole to jesc ?

Cytat:
Napisane przez Sherrie Pokaż wiadomość
wszystko w odpowiednich ilosciach jest zdrowe nawet taka czekolada czy tluszcze hehe
Nieprawda, jest masa rzeczy, ktora w ogole nie jest zdrowa.

Tluszcz to akurat tak.

Cytat:
Napisane przez B-52 Pokaż wiadomość
Co do soi - ponoć amerykańscy naukowcy odkryli (oni ciągle coś odkrywają ponieważ w USA roczny budżet przeznaczany na naukę jest taki, jak w Polsce cały roczny budżet Państwa) więc odkryli, że odrobina soi w diecie kobiety, chroni ją przed rakiem narządów rodnych
Ja się mlekiem nie opijam, bo dodaję go do kawy tylko i jem desery na bazie mleka sojowego. To daje mniej więcej szklankę mleka sojowego dziennie.
"Ponoc". Z tego co wiem, to nie jest udowodnione... z drugiej strony, sa badania (nie wiem na ile to jest tez udowodnione), ktore stawiaja soje jako czynnik rakotworczy.

Szklanka mleka sojowego dziennie to bardzo duzo
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-15, 13:29   #22
B-52
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 347
Dot.: Wiosenne... tycie (a co) do 55 kg

:p

Edytowane przez B-52
Czas edycji: 2010-09-08 o 13:48
B-52 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-15, 14:16   #23
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Wiosenne... tycie (a co) do 55 kg

Cytat:
Napisane przez B-52 Pokaż wiadomość
Ojej, a tak chwalą tą soję... co robić?
Zwykłego mleka nie mogę, sojowe mi akurat służy - choć tak naprawdę to nie wiem czy mi tam czegoś cichcem nie robi... o fitoestrogenach sobie poczytam, bo nie znam się na tym, a będę walczyć o dzidziusia niebawem, mam spory kłopot z moimi przydatkami, więc muszę je pobudzać ale nie żeby mi się zaraz trojaczki urodziły :-P
Swoją drogą - wszyscy tyją w ciąży i mają kłopot ze zrzuceniem wagi. Znane są przypadki (mam taką jedną klientkę) że kobieta chudnie jeszcze bardziej po ciąży, mamuńciu będę zmawiać paciorki żebym przytyła i żeby tak zostało...
Nie no, rob jak chcesz. Ja bym poczytal na Twoim miejscu o soi rowniez w kontekscie toksyn i negatywnych efektow jedzenia soi i wtedy mozesz zadecydowac, czy chcesz ja jesc. No ale to tyle, bo sie offtop robi.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-15, 15:04   #24
twinsy21
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Barbados
Wiadomości: 467
Dot.: Wiosenne... tycie (a co) do 55 kg

Soja soją, my ją jemy raz na tydzien, dwa , żyjemy mamy się dobrze i w naszej diecie wege przyda sie troche bialka z tej rosliny Mleka nie kupilysmy i nie kupimy, w sumie kotlety z soi, tofu, itp w takiej ilosci jakiej jemy, wystarcza Mleka krowiego tez nie pijemy teraz i czujemy sie o wiele lepiej
Wszystko jest szkodliwe w pewnym stopniu, wiec...;p
U nas waga waha sie od 43.5 do 44.2 jakos tak Ale mamy nadzieje ze do maja uda nam si eosiagnac te 45 kg, bo tak troszke nasciemnialysmy endokrynologowi [ a raczej mamie, ktora musiala powiedziec to mu ] by nam dawke hormonow zmniejszyl Ale myslimy ze jakby uslyszal ze wazymy te powiedzmy 44 to tez by zle nie bylo ;p No to laseczki powodzenia w tyciu!
__________________
Okres naturalny u jednej od czerwca, u drugiej od wrzesnia

Leczenie euthyroxem.

" I jeśli to nie jest grzech, napij się, a będzie tak jak chcesz!"
twinsy21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-15, 15:27   #25
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Wiosenne... tycie (a co) do 55 kg

Cytat:
Napisane przez twinsy21 Pokaż wiadomość
Soja soją, my ją jemy raz na tydzien, dwa , żyjemy mamy się dobrze i w naszej diecie wege przyda sie troche bialka z tej rosliny Mleka nie kupilysmy i nie kupimy, w sumie kotlety z soi, tofu, itp w takiej ilosci jakiej jemy, wystarcza Mleka krowiego tez nie pijemy teraz i czujemy sie o wiele lepiej
Wszystko jest szkodliwe w pewnym stopniu, wiec...;p
U nas waga waha sie od 43.5 do 44.2 jakos tak Ale mamy nadzieje ze do maja uda nam si eosiagnac te 45 kg, bo tak troszke nasciemnialysmy endokrynologowi [ a raczej mamie, ktora musiala powiedziec to mu ] by nam dawke hormonow zmniejszyl Ale myslimy ze jakby uslyszal ze wazymy te powiedzmy 44 to tez by zle nie bylo ;p No to laseczki powodzenia w tyciu!
A mnie te historie, jak to dieta wege komus sluzy, zupelnie nieprzekonuja, bo to jak historie o kolezankach i siodmych wodach po kisielu, co chudna od miliona brzuszkow dziennie - innymi slowy - tiru riru, worek zwiru Zwlaszcza, ze pewne rzeczy wychodza dopiero po latach. Tym niemniej - kazdy niech sobie wcina co mu/jej pasuje.

Nie, nie wszystko jest szkodliwe w jakims stopniu, to nie jest zadne tlumaczenie na jedzenie niezdrowych rzeczy.

Fajnie, nie ma to jak sciemniac lekarzowi, pozniej problem, ze
to czy tamto jest nie tak
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-15, 15:41   #26
twinsy21
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Barbados
Wiadomości: 467
Dot.: Wiosenne... tycie (a co) do 55 kg

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
A mnie te historie, jak to dieta wege komus sluzy, zupelnie nieprzekonuja, bo to jak historie o kolezankach i siodmych wodach po kisielu, co chudna od miliona brzuszkow dziennie - innymi slowy - tiru riru, worek zwiru Zwlaszcza, ze pewne rzeczy wychodza dopiero po latach. Tym niemniej - kazdy niech sobie wcina co mu/jej pasuje.

Nie, nie wszystko jest szkodliwe w jakims stopniu, to nie jest zadne tlumaczenie na jedzenie niezdrowych rzeczy.

Fajnie, nie ma to jak sciemniac lekarzowi, pozniej problem, ze
to czy tamto jest nie tak
A tam, kg nas nie zbawi, podbijemy jeszcze wage do maja i to dla nas zaden problem lekarzowi chodzilo o to by chodz troche waga wzrosla-udalo sie wiec jest ok.
Wiemy Wyrak ze ty jestes taki anty wege,my tam wegetariankami jestesmy juz 10 lat i jakos nic nam sie na razie nie dzieje. Wiadomo-nie kazdemu dieta wege sluzy, my nie narzekamy Rozumiemy,. gdybysmy mialy jakals anemie, albo wlosy wypadaly nam garsciami, a zeby sie lamaly, ale dostarczamy sobie wszystkiego co trzeba i wyniki mamy książkowe, więc...czegoż chcieć więcej
Nie mamy zamiaru sie co do tej kwesti z tobą sprzeczac, bo ty wiesz swoje, my wiemy swoje, każdy ma wlasną racje i jest OK
My się ludzi, którzy jedzą mięso nie czepiamy, nie wmawiamy im ze beda niezdrowi, mieli duzy cholesterol, nabawia sie miazdzycy czy innych swinstw, bo nas to malo obchodzi Mamy swoje przekonania, przyjaciol nie jemy i mamy daleko w powazaniu Twoje zdanie na temat Wegetarian
Pozdrawiamy.
__________________
Okres naturalny u jednej od czerwca, u drugiej od wrzesnia

Leczenie euthyroxem.

" I jeśli to nie jest grzech, napij się, a będzie tak jak chcesz!"
twinsy21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-16, 08:54   #27
B-52
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 347
Dot.: Wiosenne... tycie (a co) do 55 kg

:p

Edytowane przez B-52
Czas edycji: 2010-09-08 o 13:49
B-52 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-03-16, 12:15   #28
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Wiosenne... tycie (a co) do 55 kg

Cytat:
Napisane przez B-52 Pokaż wiadomość
Poczytałam o soi i są o niej opinie bardzo dyskusyjne. W jednym artykule wymienia się kilka sporych zalet, aby potem wymienić kilka sporych wad. Są ponoć produkty sojowe "dobre" - z soi fermentowanej, i "złe" - z niefermentowanej (np to nieszczęsne mleko). Dwie szklanki mleka sojowego pite codziennie przez miesiąc, mogą namieszać w gospodarce hormonalnej. Ja piję od 0,5 - 1 szklanki...
Bingo, produkty z soi sfermentowanej a niesfermentowanej to duza roznica.
O "mleku" sojowym kazdy moze juz sobie z powyzszego wyciagnac wnioski.

Cytat:
Napisane przez B-52 Pokaż wiadomość
Co mnie zastanawia, że w niektórych krajach ludzie spożywają nawet kilkadziesiąt razy więcej produktów sojowych niż przeciętny europejczyk czy amerykanin, a jednak są (chyba) zdrowi.
Gdzie niby ? Amerykanie jedza najwiecej soi na swiecie. Tego syfu jest tyle wszedzie, ze glowa mala W krajach Dalekiego Wschodu, z tego co czytalem, wcale soi nie je sie duzo - np. widzialem info o 8gramach w Japonii i stwierdzenie, ze jest traktowane jako dodatek, przyprawa, a nie np. zrodlo bialka.

Cytat:
Napisane przez B-52 Pokaż wiadomość
Najbardziej soja szkodzi dzieciom i mężczyznom.
Kobietom tez moga szkodzic i zdarza sie, ze szkodza.

Cytat:
Napisane przez B-52 Pokaż wiadomość
Niedobrze bo podawałam desery sojowe mojemu TŻ. On się odchudza, a jest nałogowym słodyczomaniakiem. Wymyśliłam sobie że jak mu kupię desery czekoladowe z półki dietetycznej, to będzie jako tako zdrowiej...
No niestety, co gorsza soja jedzie na opinii "zdrowego jedzenia"

Cytat:
Napisane przez B-52 Pokaż wiadomość
To jego odchudzanie to kolejny kłopot dla mnie. Bo muszę gotować nisko kalorycznie dla niego, ukrywam się z ziemniakami czy sosami żeby mu nie było przykro. Czasem muszę zrobić dwa różne obiady w ciągu dnia. Bo ja jestem na przytyciu a on na odchudzaniu.
A mu raczki do dupki przyrosly? Sorry, ze tak obcesowo, ale dorosly facet powinien sobie umiec cos upichcic.

Cytat:
Napisane przez B-52 Pokaż wiadomość
Co do diety wege - z chęcią byłabym wege, ponieważ nie lubię mięsa. Obawiam się jednak że schudnę jeszcze bardziej, a poza tym nie jestem pewna czy zupełne niejedzenie mięsa w naszym klimacie mi nie zaszkodzi. Jestem chuda i jest mi większość czasu zimno, a lekarze mnie ostatnio prześladują o tą moją niską wagę. Jem więc mięso ile dam radę, choć pół schabowego dziennie i jakiś kabanos, to dla mnie max.
Dodam jeszcze, że pierwszy kawałek mięsa w całości zjadłam w wieku 14 lat... bo jako dziecko też nie znosiłam mięsa i go po prostu nie jadłam. Dostawał pod stołem pies, nikt nie zauważył że ja całe lata przeżyłam bez mięsa i nie że jakieś twarożki były w zamian... to nie były te czasy, nie wiem w ogóle jak ja przeżyłam na tak znikomych ilościach białka... Do dziś mnie to dziwi że w ogóle urosłam.
Najgorsza jest dla mnie myśl, że jak już przytyję do tych wymarzonych 52 kg, albo więcej, to będę musiała stale tak jeść żeby to utrzymać. Czyli całe życie opychania się. Bo dla mnie to jest opychanie się. Ale może żołądek mi się rozciągnie i będę już normalnie tyle potrzebowała?
Do końca czerwca 52 kg... a potem to utrzymać... myślicie że to możliwe?
Nie lubisz zadnego miesa? Zadnego?

Dla zdrowego czlowieka nie ma zadnych wskazan do diety wege. Za to sa potencjalne zagrozenia plynace z diety wege.

PS. To zupelnie nie moja sprawa, ale - zobaczylem Twoj podpis... dziewczyno, nie rob sobie tego, sztuczne piersi sa okropne :/
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.

Edytowane przez Wyrak
Czas edycji: 2010-03-16 o 12:16
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-16, 13:41   #29
twinsy21
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Barbados
Wiadomości: 467
Dot.: Wiosenne... tycie (a co) do 55 kg

Schudnac na wege? Co ty My jak przechodzilysmy na wege to przytylysmy wlasnie, ale nie namawiamy Cię, bo to każdego wolny wybór Deserow sojowych nie jemy, jak mamy ochote to zjemy sobie czekolade i jest OK Mleka sojowego nie pijemy, a pijalysmy baaaardzo rzadko Jestesmy zdrowe, wiec jest OK, ale jak wiadmo nie kazdy wegetarianinem moze zostac No i soja jedzona codziennie na bank zdrowa nie ejst- nam lekarz mowil ze 1 raz, 2 razy w tygodniu wystarczy, a tak to sery , jajka, mleko, fasola, soczewica, itp

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ----------

No i co do stucznych piersi-zgodzimy sie z Wyrakiem;]
Po co się na to decydować?
__________________
Okres naturalny u jednej od czerwca, u drugiej od wrzesnia

Leczenie euthyroxem.

" I jeśli to nie jest grzech, napij się, a będzie tak jak chcesz!"
twinsy21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-16, 14:26   #30
B-52
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 347
Dot.: Wiosenne... tycie (a co) do 55 kg

:p

Edytowane przez B-52
Czas edycji: 2010-09-08 o 13:52
B-52 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Dietetyka


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:49.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.