Słomiany blond dla brunetki :)

[Voodia]

Witam!
Ostatnio zastanawiam się czy nie poszaleć z kolorem włosów. Z natury mam ciemny brąz, a marzy mi się taki chłodny, słomiany blond-jak myślicie, pasowałby mi? Czy musiałabym rozjaśniać brwi? Jeśli tak, to gdzie można to zrobić, bo u fryzjera chyba nie bardzo....

Proszę, doradźcie mi

Pozdrawiam

PS. Jakby któraś z wizżanek umiała dorobić mi w Photoshopie słomiany blond, byłabym bardzo wdzięczna

[tootsie]

ja nie widze Ciebie w kolorze blond masz bardzo ładny kolor włosów i ja na twoim miejscu pozostałabym przy nim

[katushka]

Ja zaszalalam rok temu. I bardzo zaluje! Tak jak ty mam ciemne wlosy. I chcialam cos zmienic wiec postanowilam je przefarbowac na blond. Najpierw uzylam rozjasniacza a potem farby blond. Z tego eksperymentu wyszedl jakis zolty kolor. Okropnosc!! Za dwa dni przefarbowalam na czekoladowy braz bo nie moglam patrzec w lusterko. To bylo jakies 1,5 roku temu a moje wlosy do tej pory sa zniszczone jak nie wiem co. Wiec lepiej uwazaj z tym farbowaniem.

Ale powiem ci ze bardzo ladnie wygladasz w tych wloskach i ja na twoim miejscu nie farbowalabym ich na blond.

[Ag_nes]

Bedzie Ci bardzo ciezko wychodzic na blond z obecnego kolorku. I mysle ze i tak uzyskanie odcieniu który Cie interesuje to marzenia.. Tak jak poprzedniczki uwazam ze slicznie Ci w obecnej fryzurce i ciemny kolorek jest jak najbardziej dla Ciebie, wyglądasz w nim bardzo naturalnie.

[ovca]

Ja zgadzam się w zupełności z poprzednimi wypowiedziami. W ogóle to gdzies kiedyś widziałam twoje zdjęcie i pamiętam,że pierwsze co mi przyszło do głowy to,że chciałabym mieć taki kolor włosów. W ogóle jesteś bardzo ładna i masz taką dziewczęcą urodę. Poza tym tyle teraz brunetek przefarbowanych na blond(a to akurat łatwo rozpoznać)...Ja na twoim miejscu niczego bym nie zmieniała.

[madonek]

W tym odcieniu blondu wygladac bedziesz jak laleczka ,w obecnym kolorze wygladasz jak gwiazda

[zabcia111]

zgadzam się z dziewczynami- nie rozjasniaj

[gaga]

wydaje mi sie ze jestes typowa zima, wiec jasne wlosy odpadaja
ale owszem czasem chcialoby sie wygladac inaczej, wiec moze sredni chlodny bezowy , karmelowy zlamany popielem, ale zadne zlote odcienie

[Smile_Smile]

hey.mam bardzo podobny typ urody do twojego i takze chce sie rozjasniac zalozylam juz podobny watek niedwano. (http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=70467) Jest w nim takie jedno fajne zdjecie ja ide jutro do fryzjera i tak wlasnie mniej wiecej chce sobie zrobic.Bo o czystym blondzie mozemy chyba tylko pomarzyc.poza tym jak wlosy bylyby zniszczone.....

[Roxy]

Moim zdaniem masz bardzo sliczny kolor wlosow, wygladasz swietnie! Nic nie zmieniaj. Nawet nie zrobilabym na Twoim miejscu tych pasemek, bo Twoja sliczna buzka zgubi sie w nich. Tylko te jasne pasemka beda widoczne, a nie twoja twarz. Nie polecam...

[Voodia]

Dziękuję za szybkie odpowiedzi

Widzę, że nikt nie widzi mnie w blondzieW domu też mi wszyscy są na nie, a ja tak się napaliłam na takie słomiane włoski...ehhh. Pierwszy raz od wielu lat mam całkiem naturalne włosy i po pierwszej fazie radości z posiadania naturalnego koloru naszła mnie chęć na zmiany...Ciemne kolory jakoś mi się przejadły, rudości odpadają, więc padło na blond.Ale chyba się nie zdecyduję, skoro wszyscy mi to odradzają.

Gaga, chodzi Ci o taki raczej ciemny blond, coś jak nosi Alba?

Smile_Smile, ja właśnie marzę o jednolitym kolorku...ale to chyba marzenie ściętej głowy

tootsie, katushka,Ag_nes, ovca, madonek,zabcia111, Roxy- dziękuję za rady

[Smile_Smile]

looknij na watek do ktorego link ci podalam i na foto ktore ktos tam na koncu zamiescil uwazam ze to bardzo dobre wyjscie dla nas bo ta dziewczyna ze zdjecia tez ma taki typ urody jak my

[Smile_Smile]

no okey,wkleje je tu

[Voodia]

A coś takiego, jak myślicie-pasowałoby mi?

[Voodia]

Smile_Smile, dziękuję za fotkę
Niestety, mi chodzi o jednolity kolor, pasemka lubię, ale u kogoś, nie u siebie.

[gaga]

Voodia ona ma jasniejsza oprawe oczu , a mi sie tez nie podoba w tych jasnych wlosach (mowie o fotce , ktora wkleiłaś)oczywiście zawsze tez mowie ze młodemu we wszystkim ladnie, ale bezpzresady nic na siłe
ona zreszta tez nie jednolitego koloru,
nie podoba mi sie tez w jasnym kolorze Monika Brodka, slicznie było jej w ciemnych włosach , ale coz ,kazdy czasem chce sie zmienic tylko czy zawsze jest to na kozrysc?
ale z drugiej strony jak nie sprobujesz nie bedziesz wiedziec...

[Voodia]

Gaga, ja już kiedyś miałam jasne włoski.... to był balejaż, pod spodem fryzjerka zafarbowała włosy na miedziany odcień, całość prezentowała się w sumie nieźle, ale sęk w tym, że ja nie lubię na sobie żadnych balejaży ani pasemek. Oczywiście musialam wydać majątek na maseczki i odżwyki.

Co do oprawy oczu, to Alba z natury też ma ciemną (załączyłam fotkę), ale rozjaśnia brwi.Ja nie wiem jak się za to rozjaśnianie brwi zabrać. Wydaje mi się, że to bardzo ryzykowna sprawa...

A Brodkę też wolałam w ciemnych

Hmmm, skoro nie słomiany blond, to może jakiś ciemny? Np coś jak ma Laeticia? O ile nie są to jej naturalne włoski

[Smile_Smile]

Napisane przez Voodia

Smile_Smile, dziękuję za fotkę
Niestety, mi chodzi o jednolity kolor, pasemka lubię, ale u kogoś, nie u siebie.

no to powiem Ci tak: jako ze mamy wlasciwie taki sam typ urody,tylko ze oczka zilone mam,to powiem ze kiedys wrzucilam sobie rozjasniacz na cale wloski..i wygladalam tak blado..ze zalamka.... doszlam do wnisoku ze to chyba niemozliwe w moim przypadku...bo ciemne kolorki wyostrzaja...a tak.... wygladalam jak plama jasna..ble... dlatego sadze ze z toba bedzie podobnie... Co do Alby,to takze mam jej fotki i mnie troche zainspirowaly ale zauwazylam ze zmieniala takze kolor brwi.... czyli chyba caly typ kolorystyczny trzeba zmienic. No ale sama musisz sie rzekonac bo inaczej wiem ze nie da Ci to spokoj.Aczkolwiek moze sie udac,: najpierw rozjasnianie a na to jakas farbka brązo-blondu,Albo chociazby blond + jasny brąz...bo wydaje mi sie ze jednolity odpada.Osobiscie nie wyopbrazam sobie Ciebie w nim.Za blado bedzie. CHOCIAZ: w przeciwienstwie do mnie moze byc lepiej bo masz chyba brazowe oczy.A mam duzo kolezanek blond z brazowymi oczkami i to pasuje. Wiec sproboj!! a efekt koniecznie mi przeslij

[yoaska]

Step 1 (top right): Using a cotton bud, apply the bleach to the eyebrows.

Step 2 (top left): Cover each eyebrow with a piece of tissue paper to prevent the bleach evaporating. Also prevents any from dripping down into the eyes.

Step 3 (bottom right): Leave the bleach on for no more than 3 minutes and then wipe off. Check the colour to make sure it’s not becoming too light. Repeat previous steps until the desired lightness has been achieved or until you are blind from bleach contamination (whichever comes first).

Step 4 (bottom left): When an eyeball melts from its socket like an under-boiled egg, gently dab with tissue to remove dribbling vitreous humor.

przepraszam ze po angielsku, tutaj masz krok po krok o rozjasnianiu brwi

[Jagodda]

Witam Nie będę orginalna i powiem jak moje koleżanki:w tym kolorku wyglądasz ślicznie!!! Zupelnie nie moge sobie wyobrazić Ciebie w blondzikuRozumiem jednak Cie doskonale,zawsze ma sie ochotę na jakąś zmianę...mi się marzy jednak na odwrót: przejść z jasnego blondu na ciemny..Ech te kobiety

[gaga]

ja bym sama nie ryzykowala rozjasniania brwi , to blisko oczu...
Voodia a czy to jest Twoj kolor czy masz jakas farbe, bo wiesz ze nawet przy zmianie o dwa tony czeka Cie dekoloryzacja?
kolor jasniejszy , moze bylby oki , zreszta napisalam Ci kilka ocieni
moze czekoladowy brazik, jasny?

[Voodia]

Napisane przez yoaska

Step 1 (top right): Using a cotton bud, apply the bleach to the eyebrows.

Step 2 (top left): Cover each eyebrow with a piece of tissue paper to prevent the bleach evaporating. Also prevents any from dripping down into the eyes.

Step 3 (bottom right): Leave the bleach on for no more than 3 minutes and then wipe off. Check the colour to make sure it’s not becoming too light. Repeat previous steps until the desired lightness has been achieved or until you are blind from bleach contamination (whichever comes first).

Step 4 (bottom left): When an eyeball melts from its socket like an under-boiled egg, gently dab with tissue to remove dribbling vitreous humor.

przepraszam ze po angielsku, tutaj masz krok po krok o rozjasnianiu brwi

...... yoaska, studiuję anglistykę, więc dla mnie tekst jak znalazł Choć lekko makabryczny

Smile_Smile, ja planowałam rozjaśniać u fryzjerki, choć pewnie podobnie zniszczyłoby to włosy Co do bladośći, to kiedyś przy blond pasemkach musiałam stosować samoopalacz, bo inaczej wydawało mi się, że wyglądam tak "niewyraźnie"...eh, chyba wycofam się z mojego blond pomysłu...ale jeśli jednak zmienię kolor na pewno wyślę fotki

[Voodia]

Napisane przez gaga

ja bym sama nie ryzykowala rozjasniania brwi , to blisko oczu...
Voodia a czy to jest Twoj kolor czy masz jakas farbe, bo wiesz ze nawet przy zmianie o dwa tony czeka Cie dekoloryzacja?
kolor jasniejszy , moze bylby oki , zreszta napisalam Ci kilka ocieni
moze czekoladowy brazik, jasny?

To mój naturalny kolor, ciemny brąz . O dziwo wystawiony na słońce nie rudzieje, ale pojawiają się takie blondawe pasemka.

Ten czekoladowy brązik brzmi kusząco

[Smile_Smile]

Chyba rozwiazalam twoj problem po czesci bylam dzis u fryzjera w koncu.pani zalozyla mi czepek na glowe z duza iloscia malych dziurek i walnela rozjasniacz. Z 30 minut mialam go na glwoie moze.Nie wiem dokladnie.Wyszedl taki ciemny blond,jak typowo po rozjasnianych wlosach,moze troszke rudego ma w sobie. Bardziej nie rozjasniala zeby nie zniszczyc mi wlosow.No i mialy to byc pasemka (zeby takze nie zniszczyc) no i po wszystkim okzalalo sie ze pasemek tych bylo tyle ze ogolnie zmienily mi kolor calej fryzurki. Z nielicznymi przeswitami brazu.Nie wyglada to jak pasemka w zadnym wypadku ale tez nie jest to jednolity kolor na calej glwoie(to moze byc okropne jesli o nas chodzi).Mysle ze Alba tez miala cos takiego wlasnie tak wiec kolorek rozjasniony i.....wygladam super!! kazdy mi mowi zezmiana byla korzystna i ze lepiej mi w takim,chociaz wczesniej slyszalalm ze w czarnym mi najlepiej) za jakis czas bede robic drugie podejscie(zmierzam do blondu) Takze na czepek z duza iloscia malych dziurek.Wtedy ma wyjsc juz 100% blond - pani mowila takze ten czepek to rozwiazanie wlasnie dla nas.Bo nie wyglada to jak pasemka.Jutro wyjsle fotke i sama zobaczysz.Moze pomoze Ci to co nie co a ja bylam krolkiem doswiadczalnym pozdrawiam

[madonek]

czuje ,ze przebijesz efekt Alby

[gaga]

tylko ze przez czepek Pani Ci wyciagnie rowniez te rozjasnione wlosy, i na to polozy rowniez rozjaniacz, czy wiesz jak to zniosa te rozjasnione wloski?
napewno nie bardzo dobrze,
czepek, nie jest dobrym rozwiazniem do powtrzenia takiego zabiegu koloryzacji

[Voodia]

Napisane przez Smile_Smile

Chyba rozwiazalam twoj problem po czesci bylam dzis u fryzjera w koncu.pani zalozyla mi czepek na glowe z duza iloscia malych dziurek i walnela rozjasniacz. Z 30 minut mialam go na glwoie moze.Nie wiem dokladnie.Wyszedl taki ciemny blond,jak typowo po rozjasnianych wlosach,moze troszke rudego ma w sobie. Bardziej nie rozjasniala zeby nie zniszczyc mi wlosow.No i mialy to byc pasemka (zeby takze nie zniszczyc) no i po wszystkim okzalalo sie ze pasemek tych bylo tyle ze ogolnie zmienily mi kolor calej fryzurki. Z nielicznymi przeswitami brazu.Nie wyglada to jak pasemka w zadnym wypadku ale tez nie jest to jednolity kolor na calej glwoie(to moze byc okropne jesli o nas chodzi).Mysle ze Alba tez miala cos takiego wlasnie tak wiec kolorek rozjasniony i.....wygladam super!! kazdy mi mowi zezmiana byla korzystna i ze lepiej mi w takim,chociaz wczesniej slyszalalm ze w czarnym mi najlepiej) za jakis czas bede robic drugie podejscie(zmierzam do blondu) Takze na czepek z duza iloscia malych dziurek.Wtedy ma wyjsc juz 100% blond - pani mowila takze ten czepek to rozwiazanie wlasnie dla nas.Bo nie wyglada to jak pasemka.Jutro wyjsle fotke i sama zobaczysz.Moze pomoze Ci to co nie co a ja bylam krolkiem doswiadczalnym pozdrawiam

Smile_Smile, koniecznie wrzuć fotki, koniecznie

Ja wciąż łażę i smęcę wszystkim naookoło o blondzie i wszyscy jak jeden mąż mi odradzają Na razie więc przystopowałam, ale może po obejrzeniu Twojej fotki sie skuszę?

Gaga, mnie właściwie bardziej przeraża perspektywa zniszczonych włosów niż niedobranego koloru....

W najgorszym razie kupię sobie blond perukę, o!!!

[gaga]

ja tez o tym pisze, nigdy nnie widzialm nie zniszczonych wlosow po wielokrotnym wyciaganiu pasemek na czepek...
sorki ale tego sposobu wlasciwie juz od dawna sie nie stosuje
owszem robia to niektore fryzjerki, bo to dla fryzjerki wygodne, ale przy dlugich i poldlugich wlosach to strasznie nieprzyjemny zabieg, bo boli wyciaganie wlosow przez czepek po sciagnieciu go wlosy sa tak spaltane ze ciezko je rozczesywc , a rozjanione pasma czesto porostu sie urywaja

[urbi junior]

rany jakas ty slicznanie zmieniaj koloru ten jest sliczniusi i wogle tak na marginesie to zawsze wlasnie ja chcialam miec taki typ urody jak ty
mozesz zrobic jasniejszy braz ale blond no nie wiem ,moja kolezanka mam ciemna karnacje i oprawe oczu a ma jasny rudy i jest jej super wyglada zjawiskowo naweta wiec moze zaryzykuj ale ja odradzampozdro

[urbi junior]

sama natomiast jestem blondynka ale mam ciemna oprawe oczu i zmienilam na braz zdania sa podzielone ale ja sie czuje wspaniale

wiec jesli tak bardzo chcesz to zrob to bo jak nie sprobujesz to nie bedziesz wiedziec
ja tez bym chetnie zobaczyla fotki po metamorfozie smile_smile