Zmiana kariery lub kierunku studiow - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-10-18, 03:17   #1
CaliDreamin
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: los angeles
Wiadomości: 1 080

Zmiana kariery lub kierunku studiow


Ciekawa jestem, czy jeszcze ktoras z Was niedawno podjela taka decyzje, lub wlasnie sie nad tym zastanawia. Zrobilas zwrot o 180 stopni, z jednej drogi zawodowej na cos zuplenie innego? Z czego na co?

Moze zawsze chcialas studiowac dany kierunek ale powoli oswiecilo cie, i poszlas na cos innego?

Pozdrawiam.
__________________

Tell from my attitiude that I'm most definitely

Nakarm zwierzeta w schroniskach ZA DARMO
CaliDreamin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-20, 06:15   #2
CaliDreamin
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: los angeles
Wiadomości: 1 080
Re: Zmiana kariery lub kierunku studiow

Nikt??
__________________

Tell from my attitiude that I'm most definitely

Nakarm zwierzeta w schroniskach ZA DARMO
CaliDreamin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-20, 10:02   #3
Bójka
Zadomowienie
 
Avatar Bójka
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 052
Dot.: Re: Zmiana kariery lub kierunku studiow

Cytat:
Napisane przez CaliDreamin Pokaż wiadomość
Nikt??
Ja
Na trzecim roku studiów uciekłam z nich, zaczęłam od początku studiować zupełnie coś innego. I jak na razie jestem baaardzo zadowolona i w końcu robie to co chcę
__________________
"Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy " - Marylin Monroe
Bójka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-20, 12:44   #4
szien
Wtajemniczenie
 
Avatar szien
 
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 2 362
Dot.: Re: Zmiana kariery lub kierunku studiow

Bójka gratuluję!!! ja zrobiłam to samo i nie żałuję... w sumie to żałuję tylko, że wcześniej się na to nie odwarzyłam inne studia, kompletnie innny kierunek i inny kraj
__________________

I'm so glamorous, I piss glitter!

szien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-20, 13:08   #5
cyn@monk@
Zadomowienie
 
Avatar cyn@monk@
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 159
Dot.: Re: Zmiana kariery lub kierunku studiow

ja również należe do takich osób Zmieniłam kierunek studiów po roku. Wcześniej studiowałam coś zupełnie innego niż dziś i nie żałuje swojej decyzji, wręcz przeciwnie -jestem mega zadowolona
cyn@monk@ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-20, 13:18   #6
narcy
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 479
Dot.: Re: Zmiana kariery lub kierunku studiow

dziewczyny, a z jakiego kierunku na jaki zmieniłyście?
__________________


aktualnie na W. tylko czytam tematy i odbieram pw, nic nie pisze.
narcy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-20, 13:19   #7
carolinascotties
Zakorzenienie
 
Avatar carolinascotties
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 320
Dot.: Zmiana kariery lub kierunku studiow

ja uciekłam z handlu zagranicznego - na stosunki międzynarodowe
__________________
USZKO {*}

Toksyczny związek? https://youtu.be/5bw4jeTxHGA
carolinascotties jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-20, 13:54   #8
szien
Wtajemniczenie
 
Avatar szien
 
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 2 362
Dot.: Zmiana kariery lub kierunku studiow

z socjologii na uniwerku na biznes międzynarodowy na polibudzie w Finlandii
__________________

I'm so glamorous, I piss glitter!

szien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-20, 14:17   #9
Taverney
Zakorzenienie
 
Avatar Taverney
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 544
Dot.: Zmiana kariery lub kierunku studiow

myślę, że wiele z nas czeka takie przekwalifikowanie co najmniej kilka razy w ciągu życia.
Ja zrobiłam zwrot niedawno, bo pod koniec sierpnia, z politologii, w której i tak nie dostałabym pracy po skończonych studiach, przeżuciłam się na wojsko i nie żałuję. Myślę, że warto jest podejmować nowe, diametralnie różne wyzwania, więc życzę Wam powodzenia.
Taverney jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-20, 14:41   #10
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 497
Dot.: Zmiana kariery lub kierunku studiow

O, wątek dla mnie

Historia mojego życia to jedne wielkie zwroty; największy - kilka tygodni temu. Wzięłam urlop dziekański po 3 latach studiowania prawa - i zaczęłam zarządzanie i marketing.
Z serii "prawo zawsze mogę skończyć ... kiedyś tam".

W tzw. międzyczasie studiowałam filologię angielską, stosunki międzynarodowe ...

Nie wiem co będzie jutro, zobaczę
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-20, 16:50   #11
SiSleyS
Zakorzenienie
 
Avatar SiSleyS
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 287
Dot.: Zmiana kariery lub kierunku studiow

Temat wątku bardzo pasuje do mnie.

Jestem na 5 roku Architektury, studiuję na Politechnice Poznańskiej. Po 1. roku studiów wiedziałam, że nie będę pracować w zawodzie. Jednak studia chciałam skończyć, jestem osobą bardzo ambitną a wiele znajomych pytało mnie po co robić tak trudny kierunek jeżeli nie będę potem pracować jako architekt?
Otóż uważam, że nie wyobrażam siebie na innym kierunku studiów. Mam umysł ścisły z 'zapędami' humanistycznymi i artystycznymi- ale nie potrafię sprecyzować który przeważa.

Dla mnie architektura łączy w sobie sztuki plastyczne z naukami ścisłymi, piękno z techniką. Czyli coś dla mnie. Studia moje potraktowałam jako spełnienie pragnień związanych z tworzeniem pięknych i funkcjolanych rzeczy.

Właśnie zaczęłam pracować na stanowisku kierowniczym w kompletnie innej branży: finanse i bankowość. W życiu nie sądziłam, że tu 'wyląduję', ale uważam, że to tylko taki przystanek w mojej karierze. Cieszę się, że zaczęłam tę pracę (zwolniłam się z pracy w biurze projektowym gdy dowiedziałam się, że zostałam wybrana) ponieważ powoli zastanawiałam się co będzie jak skończę studiować- nie chciałam pracować jako architekt i spędzać połowy życia przed komputerem.
Architektura może być moją przyjemnością czy pasją ale nie pracą.


Podsumowując, jestem bardzo zadowolona ze swojej obecnej sytuacji, wiem czego chcę, do czego dążę; kończę studia z których nie ukrywam, że jestem dumna.
Wielu osobom nie mieści się w głowie to co ja zrobiłam, słyszę opinie takiego typu, że 'zmarnowałam 5 lat studiowania'.

Co ja na to?
Nic Jestem sczęśliwa i całkowicie zadowolona ze swojego życia

Cóż więcej potrzeba do szczęścia?
__________________
SiSleyS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-20, 18:25   #12
Bójka
Zadomowienie
 
Avatar Bójka
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 052
Dot.: Re: Zmiana kariery lub kierunku studiow

Cytat:
Napisane przez narcy Pokaż wiadomość
dziewczyny, a z jakiego kierunku na jaki zmieniłyście?
z chemii na informatykę, a dokładniej na grafikę
__________________
"Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy " - Marylin Monroe
Bójka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-20, 20:20   #13
novakia
Zakorzenienie
 
Avatar novakia
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 9 648
Dot.: Re: Zmiana kariery lub kierunku studiow

a ja po roku, z technologii zywnosci na pedagogike zmienilam na to, bo nie mialam na co, a okazalo sie strzalem w dyche
__________________
"Jeśli nie masz dzieci, to tak, jakby część twojego serca nigdy nie czuła. Jakby została na zawsze odłączona..."Gillian Flynn – Ostre przedmioty
novakia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-20, 20:35   #14
ufcio
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
 
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 2 982
Dot.: Re: Zmiana kariery lub kierunku studiow

no a nie bałyscie sie? ze wam nie wyjdzie, ze nie dacie rady na studiach?
ja wiem, ze kto nie ryzykuje ten nie ma itp. ale przeciez to decyzja na jakis czas zycia/albo na całe.
no a skad wiedziałyscie ze to co robicie jest własnie tym? chyba ktos mnie rozumie?
ufcio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-20, 22:09   #15
CaliDreamin
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: los angeles
Wiadomości: 1 080
Re: Dot.: Re: Zmiana kariery lub kierunku studiow

ufcio:

Nigdy nie bedziesz wiedziala czy to jest wlasnie TO jezeli nie sprobujesz.

Wiekszosc studentow nie musi sie az tak stresowac tym czy wybralo wlasciwy kierunek. W dzisiejszym swiecie czlowiek rzadko pracuje w zawodzie ktorego sie uczyl. Wyjatkiem sa tradycyjne profesje jak medycyna, prawo, czy architektura: nadal trudno przez przypadek zostac lekarzem

Mam znajoma ktora skonczyla politologie a teraz prowadzi swoja spa, kolege ktory skonczyl inzynierstwo a robi kariere w telewizji. To nie sa wyjatki.
Przeksztalcanie sie i zmiany kariery robia sie coraz bardziej czeste, i tak bedzie w najblizszej przyszlosci, biorac pod uwage przyspieszane tempo zmian ekonomicznych i sociologicznych ktore przynosi nam globalizacja rynku pracy.
Dodam jeszcze ze nie biorac pod uwage powyzsze sprawy , czlowiek sam sie zmienia przez cale zycie i zawod ktory cie satysfakcjonowal kiedy mialas 20 lat nie musi spelniac tej roli gdy bedzies zmiala 40.

Mowiac o sobie:
Od dziecka wydawalo mi sie ze chce byc prawnikiem. Bylam osoba ktora uwielbiala wygrywac argumenty, ktora ekscytowal konflikt (cywilizowany ). Ale po trudniejszych przejsciach zyciowych doszlam do wniosku ze nie chce byc osoba do ktorej ludzie biegna gdy maja sprawe do zalatwienia ktora dla nich jest zbyt stresujaca (bo taka glownie jest rola prawnika). Zycie jest zbyt krotkie.

Te objasnienia doszly do mnie po tym, jak juz rozpoczelam prawo. (W usa najpierw konczy sie studia o dowolnym kierunku, a dopiero potem zdaje sie na kolejne 3 lata prawa, lub 4 lata medycyny).

Zanim skonczylam studia czulam (i to mocno) ze nie bede zadowolona w tym zawodzie. Ale ze jestem ambitna wydawalo mi sie ze nie chce sie "poddawac." A wiec skonczylam prawo i przepracowalam pare lat w tym zawodzie.

Mimo tego ze mialam niby prestizowa prace i bylam dobra w tym czym sie zajmowalam byly to chyba najbardziej nieszczesliwe lata mojego zycia. Organizm sie buntowal, non-stop chorowalam. Nareszcie posluchalam swojego serca i meza, ktory mnie przez caly czas namawial, i zwolnilam sie. Ani troche tego nie zaluje.
__________________

Tell from my attitiude that I'm most definitely

Nakarm zwierzeta w schroniskach ZA DARMO

Edytowane przez CaliDreamin
Czas edycji: 2007-10-20 o 23:21
CaliDreamin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-20, 23:13   #16
Taverney
Zakorzenienie
 
Avatar Taverney
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 544
Dot.: Re: Dot.: Re: Zmiana kariery lub kierunku studiow

Ufcio, kto nie próbuje nowych wyzwań, ten nic nie ma z życia,
trzeba iść do przodu, czasem oderwać się od tego, co się robiło, czego tu się bać? Jak nie wyjdzie, bo ma prawo nie wyjść, to trudno, ale się przynajmniej spróbowało
Taverney jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-21, 10:17   #17
layla_lbn
Zakorzenienie
 
Avatar layla_lbn
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa (czasem Lublin)
Wiadomości: 17 111
GG do layla_lbn Send a message via Skype™ to layla_lbn
Dot.: Zmiana kariery lub kierunku studiow

Dziewczyny, jak ja Wam zazdroszcze odwagi .
Ja sie mecze, mecze sie starsznie na Politechnice
A umysl humanistyczno-matematyczny mam.
Zastanawiams ei wlasnie nad przejsciem na zaoczne+praca, ale srednio mi sie ta opcja podoba. Albo zrobie tylko inz, a mgr poczeka do "kiedys tam".
Nie wiem, co mam robic. Wiem jedno, strasznie sie mecze i nie wyobrazam sobie nastepnych...40 lat projektujac "rurki i instalacje" .
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu,
zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo,
bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić.

Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje


layla_lbn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-21, 14:08   #18
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 497
Dot.: Zmiana kariery lub kierunku studiow

Cytat:
Napisane przez ufcio Pokaż wiadomość
no a nie bałyscie sie? ze wam nie wyjdzie, ze nie dacie rady na studiach?
ja wiem, ze kto nie ryzykuje ten nie ma itp. ale przeciez to decyzja na jakis czas zycia/albo na całe.
no a skad wiedziałyscie ze to co robicie jest własnie tym? chyba ktos mnie rozumie?
Ja Ciebie rozumiem Nie, bać się nie bałam, czego się bać? Jeśli poradziłam sobie na prawie (chociaż - wbrew powszechnym stereotypom - prawo to ławty kierunek, tylko czasochłonny; nie ma nic trudnego w nauczeniu się na pamięć całego kodeksu - zajmuje to jedynie dużo czasu - między innymi dlatego podjęłam decyzję o urlopie, bo te studia zamiat rozwijać - "zwijały" mnie ) . Nie uważam też że decyzja o kierubku studiów to decyzja na całe życie. Od kiedy w Polsce dostosowano tryb kształcenia do standardów (czyli 3 + 2) mamy ogromny wybór - mogę zrobić licenjat z zarządzania i mgr z psychologii, a potem dr z filozofii. A potem mogę iść na medycynę A w międzyczasie studiować na Politechnice jako 2 kierunek

Ja wyznajęę zasadę "studiuję przy okazji ... robienia innych rzeczy" Uczę się 5 języków obcych (to moja pasja i mam zadolności ), mam fajną pracę, udzielam się na forum - i to mnie kształtuje. Studia mam ciekawe, ale nie detreminują one mojego życia.


[
Cytat:
quote=CaliDreamin;5574347]ufcio:

Nigdy nie bedziesz wiedziala czy to jest wlasnie TO jezeli nie sprobujesz.

Wiekszosc studentow nie musi sie az tak stresowac tym czy wybralo wlasciwy kierunek. W dzisiejszym swiecie czlowiek rzadko pracuje w zawodzie ktorego sie uczyl. Wyjatkiem sa tradycyjne profesje jak medycyna, prawo, czy architektura: nadal trudno przez przypadek zostac lekarzem
Cytat:
Ani troche tego nie zaluje.
Ja rezygnacji z prawa też nie

Cytat:
Napisane przez Taverney Pokaż wiadomość
Ufcio, kto nie próbuje nowych wyzwań, ten nic nie ma z życia,
trzeba iść do przodu, czasem oderwać się od tego, co się robiło, czego tu się bać? Jak nie wyjdzie, bo ma prawo nie wyjść, to trudno, ale się przynajmniej spróbowało
O to to

Cytat:
Napisane przez layla_lbn Pokaż wiadomość
Dziewczyny, jak ja Wam zazdroszcze odwagi .
Ja sie mecze, mecze sie starsznie na Politechnice
A umysl humanistyczno-matematyczny mam.
Zastanawiams ei wlasnie nad przejsciem na zaoczne+praca, ale srednio mi sie ta opcja podoba. Albo zrobie tylko inz, a mgr poczeka do "kiedys tam".
Nie wiem, co mam robic. Wiem jedno, strasznie sie mecze i nie wyobrazam sobie nastepnych...40 lat projektujac "rurki i instalacje" .
Weź urlop dziekański, idż do pracy i zastanów się co chcesz robić A jeśli już niedługo Ci zosatło do "inż" to przemęcz się a potem idź na inne studia, zastanów się dobrze i wybirze sobie ciekawe, ktore zrekompensują Ci wysiłki na POlibudzie
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-21, 14:55   #19
cyn@monk@
Zadomowienie
 
Avatar cyn@monk@
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 159
Dot.: Zmiana kariery lub kierunku studiow

Cytat:
Napisane przez layla_lbn Pokaż wiadomość
Dziewczyny, jak ja Wam zazdroszcze odwagi .
Ja sie mecze, mecze sie starsznie na Politechnice
A umysl humanistyczno-matematyczny mam.
Zastanawiams ei wlasnie nad przejsciem na zaoczne+praca, ale srednio mi sie ta opcja podoba. Albo zrobie tylko inz, a mgr poczeka do "kiedys tam".
Nie wiem, co mam robic. Wiem jedno, strasznie sie mecze i nie wyobrazam sobie nastepnych...40 lat projektujac "rurki i instalacje" .
layla_lbn uważam, że robisz błąd męcząc się z czymś co Cie nie interesuje, czy zwyczajnie Ci się nie podoba. Ja po liceum nie miałam pojęcia jaki kierunek studiów sobie wybrać. Kiedy większość moich znajomych już się w tej kwestii zdeklarowała, ja byłam w kropce. Zdecydowałam się, że będę kontynuować to co zaczełam w liceum. Po kilku tygodniach od rozpoczęcia roku akademickiego wiedziałam, że ten kieurnek mi się nie podoba i nie wyobrażam sobie wykonywac takowej pracy w przyszłości. Od zawsze byłam jednak ambitna i brnęłam w tym co zaczęłam. Nie do pomyślenia było, zebym się poddała. Ale po roku miałam już tak dosyć, byłam tak zmęczona tymi studiami, zniszczyłam sobie zdrowie, wpadłam w depresje... Postanowiałam z dnia na dzień, że zrezygnuje ze studiów i złoże popiery na inny kierunek. Nawet w trakcie sesji nie poszłam na żaden egzmain. Stwierdziłam,że jeśli nawet nie dostanie się tam gdzie chcę to pójdę sobie na zaoczne i zacznę pracować. Na szczęście udało się! Dostałam się na wydział prawa administracji i ekonomii i nie żałuję, że taką decyzję podjęłam.
Na tą całą sytuację mam jedno zdanie, ja po prostu chcę żyć,a nie męczyć się życiem... Kieyd rezygnowałam ze studiów miałam 20 lat, ale moje koleżanki nawet po 3 latach studiowania potrafiły zrezygnować... Jestem młoda, całe życie przede mną, jeszcze mogę skończyć drugi fakultet, do niczego mi się nie spieszy. być moze jak skończe studia to będę pracowała w swoim kierunku, przynajmniej bardzo bym chciała, ale biorę pod uwagę, że zdecyduję się na zupełnie inną pracę

Jeśli jesteś faktycznie np. na 3 roku to szkoda rezygnować, zrób licencjat,a później zacznij coś nowego, coś co Cie interesuje, czym chciałabyś się w przyszłości zajmować
cyn@monk@ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-21, 15:14   #20
anestet-ka
Wtajemniczenie
 
Avatar anestet-ka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 432
Dot.: Zmiana kariery lub kierunku studiow

też mam problemy z określeniem czego tak naprawdę chcę, dlatego studiuję dwa zupeeełnie różne kierunki a wiem, że to nie koniec, bo jeszcze jeden mi się umanił, tylko nie wiem kiedy go zacznę pewnie jak skończę te dwa, o ile je skończę
życie jest za krótkie, żeby się zastanawiać, trzeba wszystkiego próbować
anestet-ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-21, 16:12   #21
Aeterna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 100
Dot.: Zmiana kariery lub kierunku studiow

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
O, wątek dla mnie

Historia mojego życia to jedne wielkie zwroty; największy - kilka tygodni temu. Wzięłam urlop dziekański po 3 latach studiowania prawa - i zaczęłam zarządzanie i marketing.
Z serii "prawo zawsze mogę skończyć ... kiedyś tam".

W tzw. międzyczasie studiowałam filologię angielską, stosunki międzynarodowe ...

Nie wiem co będzie jutro, zobaczę
Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Ja Ciebie rozumiem Nie, bać się nie bałam, czego się bać? Jeśli poradziłam sobie na prawie (chociaż - wbrew powszechnym stereotypom - prawo to ławty kierunek, tylko czasochłonny; nie ma nic trudnego w nauczeniu się na pamięć całego kodeksu - zajmuje to jedynie dużo czasu - między innymi dlatego podjęłam decyzję o urlopie, bo te studia zamiat rozwijać - "zwijały" mnie ) . Nie uważam też że decyzja o kierubku studiów to decyzja na całe życie. Od kiedy w Polsce dostosowano tryb kształcenia do standardów (czyli 3 + 2) mamy ogromny wybór - mogę zrobić licenjat z zarządzania i mgr z psychologii, a potem dr z filozofii. A potem mogę iść na medycynę A w międzyczasie studiować na Politechnice jako 2 kierunek

Ja wyznajęę zasadę "studiuję przy okazji ... robienia innych rzeczy" Uczę się 5 języków obcych (to moja pasja i mam zadolności ), mam fajną pracę, udzielam się na forum - i to mnie kształtuje. Studia mam ciekawe, ale nie detreminują one mojego życia.
Tak w ogóle, zaciekawiło mnie Twoje postępowanie. Raczej - w pozytywnym tego słowa znaczeniu (szczególnie te języki super brzmią).


Tylko co do wytłuszczonego , wszystko ładnie pięknie, ale dla mnie chwytanie wielu srok za ogon też nie jest zbyt dobre. Materiał na wielu kierunkach zdecydowanie wykracza poza 5 lat studiów , takie wszystkiego po trochu, to jednak też niewiele jednego.
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..!
[sigpic][/sigpic]
Nikomu nie przeszkadzam, nikogo nie ruszam, reperuję prymus...
Aeterna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-21, 17:38   #22
layla_lbn
Zakorzenienie
 
Avatar layla_lbn
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa (czasem Lublin)
Wiadomości: 17 111
GG do layla_lbn Send a message via Skype™ to layla_lbn
Dot.: Zmiana kariery lub kierunku studiow

Cytat:
Napisane przez cyn@monk@ Pokaż wiadomość
layla_lbn uważam, że robisz błąd męcząc się z czymś co Cie nie interesuje, czy zwyczajnie Ci się nie podoba. Ja po liceum nie miałam pojęcia jaki kierunek studiów sobie wybrać. Kiedy większość moich znajomych już się w tej kwestii zdeklarowała, ja byłam w kropce. Zdecydowałam się, że będę kontynuować to co zaczełam w liceum. Po kilku tygodniach od rozpoczęcia roku akademickiego wiedziałam, że ten kieurnek mi się nie podoba i nie wyobrażam sobie wykonywac takowej pracy w przyszłości. Od zawsze byłam jednak ambitna i brnęłam w tym co zaczęłam. Nie do pomyślenia było, zebym się poddała. Ale po roku miałam już tak dosyć, byłam tak zmęczona tymi studiami, zniszczyłam sobie zdrowie, wpadłam w depresje... Postanowiałam z dnia na dzień, że zrezygnuje ze studiów i złoże popiery na inny kierunek. Nawet w trakcie sesji nie poszłam na żaden egzmain. Stwierdziłam,że jeśli nawet nie dostanie się tam gdzie chcę to pójdę sobie na zaoczne i zacznę pracować. Na szczęście udało się! Dostałam się na wydział prawa administracji i ekonomii i nie żałuję, że taką decyzję podjęłam.
Na tą całą sytuację mam jedno zdanie, ja po prostu chcę żyć,a nie męczyć się życiem... Kieyd rezygnowałam ze studiów miałam 20 lat, ale moje koleżanki nawet po 3 latach studiowania potrafiły zrezygnować... Jestem młoda, całe życie przede mną, jeszcze mogę skończyć drugi fakultet, do niczego mi się nie spieszy. być moze jak skończe studia to będę pracowała w swoim kierunku, przynajmniej bardzo bym chciała, ale biorę pod uwagę, że zdecyduję się na zupełnie inną pracę

Jeśli jesteś faktycznie np. na 3 roku to szkoda rezygnować, zrób licencjat,a później zacznij coś nowego, coś co Cie interesuje, czym chciałabyś się w przyszłości zajmować
Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
J
Weź urlop dziekański, idż do pracy i zastanów się co chcesz robić A jeśli już niedługo Ci zosatło do "inż" to przemęcz się a potem idź na inne studia, zastanów się dobrze i wybirze sobie ciekawe, ktore zrekompensują Ci wysiłki na POlibudzie
Caly czas zastanawiam sie, co robic...co zrobic.
Wiem, tylko, ze musi byc to tylko i wylcznie moja decyzja.
Mysle, ze poki co "zrobie" inz, a pozniej "sie zobaczy", co dalej.
Moze mi sie moje studia nagle spodobaja, w co watpie, ale mysle, ze za duzo czasu, nerwow juz mi zjadly, zeby teraz z nich rezygnowac.
Juz mam czasem dosc myslenia o tym...
Dziekuje, dziewczyny, za rady, przemysle wszystko jeszcze jak znam zycie z 200 razy . Ale nie chcialabym podjac decyzji, ktorej pozniej bede zalowac.
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu,
zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo,
bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić.

Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje


layla_lbn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-21, 17:56   #23
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 497
Dot.: Zmiana kariery lub kierunku studiow

Cytat:
Napisane przez anestet-ka Pokaż wiadomość
też mam problemy z określeniem czego tak naprawdę chcę, dlatego studiuję dwa zupeeełnie różne kierunki a wiem, że to nie koniec, bo jeszcze jeden mi się umanił, tylko nie wiem kiedy go zacznę pewnie jak skończę te dwa, o ile je skończę
życie jest za krótkie, żeby się zastanawiać, trzeba wszystkiego próbować
Dokładnie o to chodzi

Cytat:
Napisane przez Aeterna Pokaż wiadomość
Tak w ogóle, zaciekawiło mnie Twoje postępowanie. Raczej - w pozytywnym tego słowa znaczeniu (szczególnie te języki super brzmią).

Tylko co do wytłuszczonego , wszystko ładnie pięknie, ale dla mnie chwytanie wielu srok za ogon też nie jest zbyt dobre. Materiał na wielu kierunkach zdecydowanie wykracza poza 5 lat studiów , takie wszystkiego po trochu, to jednak też niewiele jednego.
No właśnie ja dlatego tak żyję - żeby nie było jednego. Mnie jeden nie interesuje, mnie monotonia zabija. ja zbyt wieloma rzeczami się interesuję by robić jedno. Poza tym też nie jest tak, że wybieram kierunki absolutnie z dwóch końców świata i materiał strasznie wykracza poza moje możliwości. Teraz studiuję zarządzanie, gdzie z 5 przedmiotów 3 mam zaliczone (z prawa historię doktryn i wstep do prawoznawstwa, a z fil.ang psychologię), więc jest mi dość łatwo.

Nie rozumiem co masz na myśli pisząc "nie jest zbyt dobre". W jakim sensie nie dobre (a w jakim sensie złe ?), i dla kogo lub dlaczego ma być dobre lub nie?

Taka anegdotka. U nas we Wrocku na wydziale prawa jest profesor (nie będę wymieniać nazwiska ) , przemiły swoją drogą, którego kariera między innymi mnie zainspoirowała. Otoż jest on dr prawa, po obronie zaczął studiować filozofię i też ma dr, w międzyczasie studiował medycynę (3 lata) i psychologię (też 3 lata).

Mówi 6 językami (włącznie z laciną i greką).

I jest cudownym czlowiekiem

Zresztą, być moze jestem "skażona" genetycznie Mój Tata skończył budownictwo, architekturę, w międzyczasie Wyższą Szkołę Morską i ... przżył kilka miesięcy w więzieniu (działał w Solidarności). Trzymanie 5 srok za ogon więc mam chyba wer krwi

Mam też wielu przyjaciół, którzy studiują 2, 3 czasem 4 kierunki. (np,. jeden z najbliższych studiuje tu politologie i ze mna prawo, a zarzadzanie w danii ; i też zna 4 języki ).

Cytat:
Napisane przez layla_lbn Pokaż wiadomość
Caly czas zastanawiam sie, co robic...co zrobic.
Wiem, tylko, ze musi byc to tylko i wylcznie moja decyzja.
Mysle, ze poki co "zrobie" inz, a pozniej "sie zobaczy", co dalej.
Moze mi sie moje studia nagle spodobaja, w co watpie, ale mysle, ze za duzo czasu, nerwow juz mi zjadly, zeby teraz z nich rezygnowac.
Juz mam czasem dosc myslenia o tym...
Dziekuje, dziewczyny, za rady, przemysle wszystko jeszcze jak znam zycie z 200 razy . Ale nie chcialabym podjac decyzji, ktorej pozniej bede zalowac.
Więc najwyższy czas z nich zrezygnować. Bo i tak Twój wysiłek i zjedzone nerwy nie będą potem powodem do dumy i satysfakcji (co z tego że wybudowałaś dom, skoro jest brzydki i nie da się w nim mieszkać ).
Poza tym tak jak móiwę - na studia zawsze można wrócić (są wieczorowe, zaoczne itd.)
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-22, 03:41   #24
CaliDreamin
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: los angeles
Wiadomości: 1 080
Re: Dot.: Zmiana kariery lub kierunku studiow

szugarbejb

Widze ze mamy nieco podobne podejscie do nauki: mnie tez wszystko ciekawi.
Zanim poszlam na prawo, skonczylam politologie (powyzszym poscie pisalam na temat struktory tutejszego systemu nauki). Podczas tej politologi robilam taki niby pod fakultet z psychologi. Oprucz tego chodzilam na zajecia z rosyjskiego i literatury rosyjskiej, ktora do dzisaj kocham.

Nie zaluje nawet tego prawa, nie byly to zmarnowane lata. Tutejszy system prawa jest oparty na angielskim systemie, rozni sie od tego ktory panuje w kontynentalnej europie. Raczej nie wkuwasz na pamiec paragrafy tylko czytasz (cholernie duzo) predensow i uczys sie wyciagac z ich wnioski i konstruowac argumenty na nich oparte. Troche bardziej kreatywne to jest i zawsze sie przyda.

Teraz zapisalam sie na kurs instruktora pilates, ktory trwa 8 miesiec.
W brew pozorom certyfikacja w tej dziedzinie nie jest taka wolna amerykanka jak np miano "personal trainer," wymaga troche nauki.
Gdy skoncze, che udzielac prywatne lekcje (bo w hollywood z tym sie wiaza wieksze $$) oraz zachaczyc sie w gabinecie fizjoterapii i rehabilitacji. Po roku planuje rozpoczac studia w tym wlasnie kierunku. I na tym chce sie juz zatrzymac
__________________

Tell from my attitiude that I'm most definitely

Nakarm zwierzeta w schroniskach ZA DARMO
CaliDreamin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-10-22, 13:43   #25
ana_gabi
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Espana
Wiadomości: 1 058
Wyślij wiadomość przez MSN do ana_gabi
Dot.: Zmiana kariery lub kierunku studiow

.
__________________

ana gabi show fan


Edytowane przez ana_gabi
Czas edycji: 2012-08-07 o 15:22
ana_gabi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-20, 23:49   #26
Kamnicanka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 127
Dot.: Zmiana kariery lub kierunku studiow

no właśnie.. ja studiuję 2 i czasami mam wszystkiego dość.
A z tymi 10 kierunkami, to niby fajnie, ale tak całe życie studiować??
A co z założeniem rodziny, dorobieniem się czegoś w życiu??
Potem obudzimy się w wieku 40 lat i dojdziemy do wniosku, że jesteśmy specjalistami od niczego...Bo kariera powinna chyba być pionowa - czyli doskonalimy się w jednej dziedzinie, zdobywamy coraz wyższe szczeble. To chyba lepsze niż być tylko kolekcjonerem tytułów?
Kamnicanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-01-21, 00:00   #27
WioletaM
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 3 309
Dot.: Zmiana kariery lub kierunku studiow

Praca nauczyciela to było moje marzenie od dzieciństwa. Skończyłam studia pedagogiczne i stwierdziłam, że ta praca nie jest dla mnie. Pracuję w biurze wiele lat i to jest to co uwielbiam robić. Do pracy chodzę z przyjemnością, chcociaż bywało bardzo ciężko.
WioletaM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:57.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.