Silne bóle nóg po porodzie

[shucia]

Witam serdecznie. Mam takie pytanie. Dokladnie 6 tygodni temu urodzilam corke. Moje pierwsze dziecko. Przez okolo 4 tygodnie wszystko bylo w porzadku czulam sie wyjatkowo dobrze, ale po tym czasie najpierw zaczelam odczuwac silne bole po lewej stronie podbrzusza i miednicy pozniej bol lewego uda i tak do stopy. Kiedy dzisiaj sie obudzilam czuje bole w obu nogach. 2 dni temu mialam robione USG Dopplera lewej nogi zeby wykluczyc zakrzepice. Badanie wyszlo ok, bez zadnych zmian. Dodatkowo ciezko mi sie oddycha i czuje lekkie dlawienie w gardle. Musze jeszcze dodac, ze jakis czas po porodzie, zaczelam miec stany lekowe i chcialabym zapytac czy tymi bolami nog powinnam sie przejowac czy to kolejny objaw nerwicowy, a wiem ze to podstepna choroba. Niestety caly okres ciazy byl dla mnie bardzo stresujacy, dzi3cko bylo bardzo nisko wiec przez 3 miesiace bylam przykluta do lozka, porod przedwczesny i okazalo sie ze malenstwo ma rozszczep podniebienia. Mieszkam w Anglii a tutaj jak wiadomo przepisali mi paracetamol. Chyba po prodzie wlaczyla mi sie jakas taka hipohondria. Bardzo proszę o radę

[quench]

Napisane przez shucia

Witam serdecznie. Mam takie pytanie. Dokladnie 6 tygodni temu urodzilam corke. Moje pierwsze dziecko. Przez okolo 4 tygodnie wszystko bylo w porzadku czulam sie wyjatkowo dobrze, ale po tym czasie najpierw zaczelam odczuwac silne bole po lewej stronie podbrzusza i miednicy pozniej bol lewego uda i tak do stopy. Kiedy dzisiaj sie obudzilam czuje bole w obu nogach. 2 dni temu mialam robione USG Dopplera lewej nogi zeby wykluczyc zakrzepice. Badanie wyszlo ok, bez zadnych zmian. Dodatkowo ciezko mi sie oddycha i czuje lekkie dlawienie w gardle. Musze jeszcze dodac, ze jakis czas po porodzie, zaczelam miec stany lekowe i chcialabym zapytac czy tymi bolami nog powinnam sie przejowac czy to kolejny objaw nerwicowy, a wiem ze to podstepna choroba. Niestety caly okres ciazy byl dla mnie bardzo stresujacy, dzi3cko bylo bardzo nisko wiec przez 3 miesiace bylam przykluta do lozka, porod przedwczesny i okazalo sie ze malenstwo ma rozszczep podniebienia. Mieszkam w Anglii a tutaj jak wiadomo przepisali mi paracetamol. Chyba po prodzie wlaczyla mi sie jakas taka hipohondria. Bardzo proszę o radę

A jak samopoczucie po porodzie? Jak kondycja psychiczna? Oczywiście może to być podłoże psychogenne. Fajnie byłoby gdybyś udała się do specjalisty.
Możesz spróbować podkurować się też witaminami i minerałami. Od siebie polecam Elevit Pronatal. To lek (mam nadzieję, że dostępny w UK) więc w odróżnieniu od tych szajsowatych suplementów, jakich jest na pęczki w aptekach, naprawdę uzupełnia niedobory witamin i minerałów.

[MartaMagda]

Pierwsze o czym pomyślałam to rwa kulszowa, ale wiem tez, że od stanów lękowych robią się dziwne rzeczy, mnie kiedyś paliły całe nogi. Ja myślałam, że to alergia, ale lekarze nic nie potwierdzili. Dopiero terapeutka mi powiedziała, że to może być objaw lękowych. I potem raz dwa mi przeszło.

Spróbuj może masaży z rozgrzewającym olejkiem lub maści końskiej (sprawdź tylko czy to można po ciąży) i masuj krzyż, bo od niego może tak ciągnąć na cale nogi. Jeśli nie opoczujes ulgi po kilku dniach to zastanów się, czy to faktycznie nie jest lękowe.

A po porodzie miałaś badane jajniki? Zapalenie przydatków też jest bólowo upierdliwe, ale szybko można się go pozbyć.

Trzymaj się

[shucia]

Teraz jest dość ciezko psychicznie bo chyba za bardzo zaczelam brac do glowy. Bo przeciez skoro badanie nie wykazalo zadnych zmian to nie ma sie o co martwic. Obecnie faszeruje sie magnezem i zobaczymy jakie beda efekty bo faktycznie tez odkad mala przyszla na swiat troche o sobie zapomnialam. Co do badania jajnikow to jeszcze nie, w UK nie praktykuja badania ginekologicznego wiec musze podjechac prywatnie do polskiej kliniki. A rwe kulszowa przechodzilam w ciazy.

[MartaMagda]

Napisane przez shucia

Teraz jest dość ciezko psychicznie bo chyba za bardzo zaczelam brac do glowy. Bo przeciez skoro badanie nie wykazalo zadnych zmian to nie ma sie o co martwic. Obecnie faszeruje sie magnezem i zobaczymy jakie beda efekty bo faktycznie tez odkad mala przyszla na swiat troche o sobie zapomnialam. Co do badania jajnikow to jeszcze nie, w UK nie praktykuja badania ginekologicznego wiec musze podjechac prywatnie do polskiej kliniki. A rwe kulszowa przechodzilam w ciazy.

Widzisz to pewnie pokłosie dolegliwości ciążowych. Dbaj o siebie, wygrzewaj plecki, bierz magnez i zobaczysz, że będzie OK

[shucia]

Jak powiedzialam tak tez zrobilam. I owszem bol nogi przeszedl, ale dzis rano obudzilam sie z fatalnymi problemami z oddychaniem, dlawieniem w gardle, dziwnym uczuciem jakbym zaraz miala zemdlec, ale wszytko to o dziwo bez przyspieszonego oddechu, raczej sie splycil i zwolnil.m Cisnienie wariowalo , tetno tez. Pomyslalam, jestem w stanie nad tym zapanowac i tak probowalam prze dobrych kilka godzin, az zobaczylam mroczki przed oczami wiec stwierdzilam ze jednak chyba potrzebuje wsparcia. Wiec udalam sie do GP. Tam lekarz zmierzyl mi puls, cisnienie i temperature i przepisal propranolol na wyzej wymienione problemy. Jako przyczyne wskazal stres.