Ma inną?sam siebie wkopuje..piszcie!

[gratis91]

Hej, no więc tak.
Jestem z moim już/dopiero ponad dwa miesiące, wyszło to dosłownie 'przypadkiem' ;p
hmm z mojej "winy" widzieliśmy się dosłownie 7 razy [ale też przez to, że mnie miesiąc nie było, jego teraz dwa tygodnie z przerwami] no i jak już sie spotykaliśmy, to było niby okey, z tym, że on wszystko do jednego kieruje, no ale nie było tak źle. Aż teraz, wyjechał w poniedziałek w góry,nic się nie odzywał zresztą ja też i oto jednego pięknego poranka napisał mi smsa:"Dzień dobry Skarbeńkul* wyspałaś się [..jakieś pierdy].. Miłej i bezpiecznej zabawy na basenie;*"
a ja taki lol, na żaden basen sie nie wybierałam,nic takiego nie mówiłam, jedynie on kiedys wspominał, że chciałby do Sopotu żebysmy pojechali, tak więc odpisałam mu:
"Ee?jaki basen?chyba pomyliłeś osoby,nie do mnie to miało być.Miłej podróży w górach", a on mi na to:"Bo ja cały czas jestem myślami na tym basenie na kótry mamy jechać ;*nie miałbym do kogo tak pisać" a ja:"no no ja tam nie wiem" a on:"nie miałnu, na pewno bo drugiego takiego skarba nie ma;*" na to już nie odpisałam, stwierdziłam,że nie będe sie odzywać, sam to zrobi jak wróci [a wraca we wtorek] pewnie będzie udawał, że nic się nie stało.
Aha, chciałam jeszcze dodać, ze myslałam o zerwan i już wcześniej,ale dtwierdziłam, że jak znajdzie sie jakiś inny to wtedy zerwę,bo życie w końc jedno ;p
no ale teraz?nie żeby mnie to zabolało jakoś mocniej tylko po co mnie okłamywał?tak serio to ja praktycznie o nim nic nie wiem, oprócz jego opowiadań,bo nie znam nikogo kto jego zna, gdyż on mieszka w innym rejonie miasta..
tak więc Drogie Wizażanki co o tym myślicie?! i co mam zrobić?przestać się po prostu odzywać, napisać smsa, czy mu wygarnąć? Piszcie! czekam!

[201803290936]

Napisane przez gratis91

(...)

Aha, chciałam jeszcze dodać, ze myslałam o zerwan i już wcześniej,ale dtwierdziłam, że jak znajdzie sie jakiś inny to wtedy zerwę,bo życie w końc jedno ;p
no ale teraz?nie żeby mnie to zabolało jakoś mocniej tylko po co mnie okłamywał?tak serio to ja praktycznie o nim nic nie wiem, oprócz jego opowiadań,bo nie znam nikogo kto jego zna, gdyż on mieszka w innym rejonie miasta..
tak więc Drogie Wizażanki co o tym myślicie?! i co mam zrobić?przestać się po prostu odzywać, napisać smsa, czy mu wygarnąć? Piszcie! czekam!

A po co chcesz wiedziec, czy jest jakaś inna, skoro sama go traktujesz olewająco? Śmieszą mnie takie "związki". A takie podejście do innych ludzi smuci. Nikt nie chciałby byc z kimś, kto go traktuje ja przystanek do następnego związku. Skoro Wam się nie układa, już myślisz o zerwaniu, to skończ tą szopkę i nie rób z faceta jelenia. A tak sobie myślę, że chcesz zarzucic mu zdradę, żeby miec powód do zerwania i nie wyjśc na tą zła (niech facet będzie tym złym wilkiem w związku).

[Queen]

Napisane przez Doris1981

A po co chcesz wiedziec, czy jest jakaś inna, skoro sama go traktujesz olewająco? Śmieszą mnie takie "związki". A takie podejście do innych ludzi smuci. Nikt nie chciałby byc z kimś, kto go traktuje ja przystanek do następnego związku. Skoro Wam się nie układa, już myślisz o zerwaniu, to skończ tą szopkę i nie rób z faceta jelenia. A tak sobie myślę, że chcesz zarzucic mu zdradę, żeby miec powód do zerwania i nie wyjśc na tą zła (niech facet będzie tym złym wilkiem w związku).

Zgadzam się z Doris. Skończ tą szopkę, bo związkiem tego nie można nazwać. Przepraszam, że tak ostro, ale dla mnie takie sytuacje są infantylne.

[pink69]

Napisane przez gratis91

Aha, chciałam jeszcze dodać, ze myslałam o zerwan i już wcześniej,ale dtwierdziłam, że jak znajdzie sie jakiś inny to wtedy zerwę,bo życie w końc jedno ;p

Jak żyjesz po to,żeby mieć zawsze przy sobie jakiegoś chłopaka to ja ci gratuluję życiowych ambicji.
Oto co myślę-nie chciałaś z nim być a jak pojawiło się zagrożenie,że ma kogo innego to nagle robisz wielki raban.Bo jego wolno krzywdzić i zostawić jak zabawkę jak będzie nowy,ale zdradzić ciebie ? W życiu!

[Magnolia_83]

również uważam że jesteś mało dojrzałą osobą skoro swój związek traktujesz jak zabawkę która się można pobawić a potem rzucić czyjeś uczucia w błoto. Nawet nie chce wiedzieć jakiego pokroju jesteś osobą..

[paulina150528]

Zgadzam się z dziewczynami
Z tego co napisałaś ja wnioskuje,ze nawet nie chcesz go poznac i czekasz na tą zdrade.To w takim przypadku po co taki związek??

[madmuazelle]

A po co facet,skoro kręci z dwoma??Po co chcesz czekać aż pojawi sie inny i wtedy go zostawisz,to bez sensu.Z deszczu pod rynne chcesz wpaść??

[byliczka]

Ja myślę żebyś najpierw dojrzała do związku a potem się za to brała. A tak w ogóle to ile ty masz lat, skoro masz takie podejście?

[pink69]

Napisane przez byliczka

Ja myślę żebyś najpierw dojrzała do związku a potem się za to brała. A tak w ogóle to ile ty masz lat, skoro masz takie podejście?

17 jeśli liczba przy nicku to rok.
Kolejna oznaka dojrzałości-nie zgodzili się ze mną,edytuję posta

[byliczka]

No to BAN

[natka88]

strasznie dziecinne. chcesz mieć chłopaka po to żeby mieć. żadnych uczuć. traktujesz człowieka jak zabawkę bo nie chcesz być sama. i żądasz jeszcze od niego tego czego Ty mu nie chcesz dać. czysty egoizm. dlaczego nie spojrzysz na kwestie miłosne bardziej dorośle? przez dziecinne pogrywanie możesz się sporo nacierpieć w życiu...

[Reijel]

Ups, chyba komuś nie spodobała się krytyka...

[asiasab]

ja na twoim miejscu zerwalabym i bym wszystko wygarnela chociazby za ten wyjazd w gory o ktorym cie nie uprzedzil...

[Wyrak]

Swoja droga - tytul tematu z watkiem wkopywania siebie pasuje bardzo.

[gothic_lencia]

Znam takich kilka panien ,które np.są z kolesiem do "osiemnastki","bo fajna impra" będzie ,a już w trakcie znajdują innego.


ŻOL...