Jakie kupujecie dla Maluszka ...

[modro]

... kosmetyki, pieluszki, butelki, proszki do prania, materace do łóżeczka i całą resztę?
Rodzę w lipcu i powiem Wam, że mam mętlik w głowie, jak wchodzę do sklepu. W sumie to mam tylko wózek, laktator i całą masę ubranek do wyprania i wyprasowania
Macie już skompletowane to wszystko dla Maleństwa?

[aaliyah]

Napisane przez modro

... kosmetyki, pieluszki, butelki, proszki do prania, materace do łóżeczka i całą resztę?
Rodzę w lipcu i powiem Wam, że mam mętlik w głowie, jak wchodzę do sklepu. W sumie to mam tylko wózek, laktator i całą masę ubranek do wyprania i wyprasowania
Macie już skompletowane to wszystko dla Maleństwa?

Polecam zagladnac na ten watek: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=77486

To prawdziwa skarbnica wiedzy w temacie zakupow dla dziecka.

Od siebie polecam kosmetyki naturalne bez chemii np. Hipp, butelki Tommee Tippee, a materac piankowy lub sprezynowy, zadna gryka-kokos (sprobuj na tym spac, piekielnie niewygodne ).

[Basima]

Dla mnie to czarna magia, rodzę we wrześniu nie mam jeszcze nic i tak naprawdę , chyba powinnam zacząć interesować się tymi rzeczami, ja nawet nie mam koszul dla siebie i szlafroka do szpitala

[xxSHINeexx]

Rodze we wrzesniu, wiec moge cos napisac od siebie
Kosmetyki kupuje Nivea Baby, mam tez jakis balsam J&J.
Pieluszki Pampers, Laktator, butelki, smoczki - Avent.
Proszek do prania mialam kupowac Jelp, ale Lovela taniej wychodzi, wiec ja wzielam, za to plyn do plukania juz Jelp.
Nozyczki do paznokci, szczotka do wlosow, termoopakowanie, gabka itp. - Canpol babies, tanio wychodzi.
Chusteczki do pupci Nivea I sudocrem.
Ogolnie wiekszosc rzeczy juz mam. Moze znajde cos dobrego na tym watku

[Basima]

Napisane przez aaliyah

Polecam zagladnac na ten watek: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=77486

To prawdziwa skarbnica wiedzy w temacie zakupow dla dziecka.

Od siebie polecam kosmetyki naturalne bez chemii np. Hipp, butelki Tommee Tippee, a materac piankowy lub sprezynowy, zadna gryka-kokos (sprobuj na tym spac, piekielnie niewygodne ).

Super stronka pewnie będę od lipca czytała i notowała sobie

[aaliyah]

Napisane przez Basima

Super stronka pewnie będę od lipca czytała i notowała sobie

Ciesze sie, ze moglam pomoc. Ja ja sledze na biezaco.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

A ja polecam wątek :Czego ile kupować:, sama go zakładałam i też jest skarbnicą wiedzy Przydał mi się bardzo

[takaja13]

Napisane przez modro

... kosmetyki, pieluszki, butelki, proszki do prania, materace do łóżeczka i całą resztę?
Rodzę w lipcu i powiem Wam, że mam mętlik w głowie, jak wchodzę do sklepu. W sumie to mam tylko wózek, laktator i całą masę ubranek do wyprania i wyprasowania
Macie już skompletowane to wszystko dla Maleństwa?

Ja kosmeetykow uzywam tylko johnsons&johnsons,butelki i smoczki tylko nuka poniewaz ani avent ani tommee tippee nie zdal egzaminu chyba ze wzgledu na silikonowe smoczki i malemu trudno bylo ssac bo za twarde,pieluszki tylko pampersa uzywamy i to tych pomaranczowych,proszek uzywamy jelp bo od innych maly ma uczulenie a cala reszte to chyba niestety w praktyce bedziesz musiala testowac bo kazde dzieciatko jest inne

[aaliyah]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;20216803]A ja polecam wątek :Czego ile kupować:, sama go zakładałam i też jest skarbnicą wiedzy Przydał mi się bardzo [/QUOTE]

Prosze o linka.

Napisane przez takaja13

Ja kosmeetykow uzywam tylko johnsons&johnsons,butelki i smoczki tylko nuka poniewaz ani avent ani tommee tippee nie zdal egzaminu chyba ze wzgledu na silikonowe smoczki i malemu trudno bylo ssac bo za twarde,pieluszki tylko pampersa uzywamy i to tych pomaranczowych,proszek uzywamy jelp bo od innych maly ma uczulenie a cala reszte to chyba niestety w praktyce bedziesz musiala testowac bo kazde dzieciatko jest inne

Kosmetyki J&J to chyba najgorsza chemia jaka mozesz zaserwowac dziecku. Szczegolnie ich tzw. "oliwki". Ale zele do mycia z SLS i PEG tez nie lepsze.

Butelki i smoczki to tez obawiam sie indywidualna sprawa. Moaj corka wolala Tommee Tippee od cycka.

[buziaczekk]

Napisane przez modro

... kosmetyki, pieluszki, butelki, proszki do prania, materace do łóżeczka i całą resztę?
Rodzę w lipcu i powiem Wam, że mam mętlik w głowie, jak wchodzę do sklepu. W sumie to mam tylko wózek, laktator i całą masę ubranek do wyprania i wyprasowania
Macie już skompletowane to wszystko dla Maleństwa?

- Kosmetyki bardzo fajne i dla mnie najlepsze sa z Hippa
- Pieluchy to Pampersy, Hugiesy i Dada z Biedronki (na pierwsze miesiace zycia to jednak Pampersy)
- Butelki mielismy z Tommee Tippee antykolkowie imitujace kobieca piers, uzywamy ich do dzisiaj a maly ma prawie 17 m-cy (pije z nich mleko) jedynie nie da sie za bardzo z nich pic na stojaca (w pozniejszym wieku) bo sa baniaste, ale na lezaco idealne
- proszek do prania mialam Lovele ale mnie ona smierdziala wiec zmienilismy na Dzidziusia, sliczny zapach i zadnych problemow skornych ani po jednym ani po drugim (Dzidzius duzo tanszy)
- materac - kokos, pianka, gryka
- bardzo sie przydaje przewijak na lozeczko bo od przebierania na lozku mozna sie nabawic bolu plecow od tego schylanie, jest to bardzo niewygodne a taki przwijak jest idealny a kosztuje tylko 30-40 zl
- laktator najlepszy elektryczny ale drogie sa
- bardzo przydatne sa ochraniacze w lozeczku

Co do kosmetykow to wystarczy oliwka na 1 miesiac a pozniej mleczko do ciala jest duuuzo lepsze i nie takie tluste i skora moze oddychac, krem do pupy, mydlo lub plyn do kapieli i tyle z kosmetykow

Kosmetyki z Johnsona bardzo czesto lubia uczulac, dobra jest tez Nivea ale dla mnie smierdzi

I nie wiem co jeszcze by tu napisac...

[modro]

Dzięki wielkie, trochę może mi to rozjaśni zaćmioną makówkę, chyba musze szybko jakąś listę zrobić, bo się pogubię...
Dziekuję za odzew i proszę o jeszcze.
A, i tez słyszałam, że kosmetyki J&J lubią bardzo uczulac dzieciaczki.

[Asiuulka89]

Tak kosmetyki J&J lubia uczulac ale to zalezy od dziecka! Ja sie tym nie sugerwoalam i od pierwszych dni zycia stosujemy te kosmetyki i nie mielismy zadnego uczulenia..

co ja kupowalam
nozyczki, szczotka do wlosow, smoczki, butelki, serylizator, podgrzewacz(choc okazal sie zbedny), waciki do uszu, pieluchy tetrowe okolo 20 sztuk, pampersy,, reczniki do kapieli, kremy (wtedy zima byla wiec ja mialam ochronny), zaopatrzylam sie w herbatke z hippa rumiankowa (od pierwszy dnoi zycia) i to narazie wszystko wiecej nie pamietam

[karenina19]

Jesli o kosmetyki dla maluszka to wazne, zeby nie zawieraly silikonow, parafiny i wazeliny, dlatego np. Nivea odpada....
Polecam Babydream i Welede, sa super...

[anuszka1401]

Ja mam część kosmetyków z ziajki, a część z nivea i sudocrem do pupy. Smoczki i butelkę mam z lovi, materac mam gryka-pianka-kokos, łóżeczko mam z szufladą, do pępka kupię albo spirytus albo octanisept, pieluchy mam na początek dada z biedrony. Proszek w którym wyprałam ubranka to vizir sensitive+ płyn do płukania jelp.

[Linka24]

Napisane przez aaliyah

Prosze o linka.

Tu link do skarbnicy wiedzy, sama korzystam!!!https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=370468

[Marien]

Tak czytam wypowiedzi i zastanawiam się ile już wydałyście pieniędzy na rzeczy dla dziecka. W ogole mnie to zastanawia ile moze kosztować dziecko.

[Linka24]

najlepszym sposobem jest kupowanie na raty, czyli w danym miesiącu to i to w następnym to i to.. rozumiesz. Wtedy mniej sie odczuwa ile to trzeba wydać... JA podejrzewam że na te wszystkie pierdułki poza wózkiem oczywiście to 1000 poszedł jak nic, dodam ze wielu ciuszków nie kupowałam bo sporo dostałam. Także wydatek spory... Becikowe w zyciu tego nie zwróci!

[malwina1204]

Ja rodzę na koniec pazdziernika i jestem ze wszystkim zielona obawiam się że kupie czegoś za mało lub za dużo że zle kupie w sumie pierwsze dziecko i to dlatego.Ale podałyście dwa linki CZEGO ILE KUPOWAĆ i POLECAMY-ODRADZAMY to się biore do czytania i notowania opinie są tak różne ze jak same sie nie przekonamy to nic nie bedziemy mogly sie przekonac wrrrr...

[takaja13]

Napisane przez aaliyah

Prosze o linka.



Kosmetyki J&J to chyba najgorsza chemia jaka mozesz zaserwowac dziecku. Szczegolnie ich tzw. "oliwki". Ale zele do mycia z SLS i PEG tez nie lepsze.

Butelki i smoczki to tez obawiam sie indywidualna sprawa. Moaj corka wolala Tommee Tippee od cycka.

Ja Ci powiem,ze dla mojego malucha jedynie to bylo ok,mama z polski wyslala mi Bambino i byly do niczeg,nivea jak dla mnie niezbyt pieknie pachnace,mustele stosowalam przy poprzednim dziecku i jak dla Nas byl do bani,teraz(dzis wlasnie ) kupilam oliwke i krem Penaten i musze powiedziec,ze zapach fajny i jak na razie nic mojemu brzdacowi nie wyskakuje

[buziaczekk]

Napisane przez Marien

Tak czytam wypowiedzi i zastanawiam się ile już wydałyście pieniędzy na rzeczy dla dziecka. W ogole mnie to zastanawia ile moze kosztować dziecko.

Mnie cala wyprawka oprocz wozka kosztowala cos okolo 3000 zl + wozek 1100 zl ale wozek kupowalam z becikowego, wyprawke zaczelam kompletowac w 3 m-cu ciazy, co miesiac wydawalam gdzies po ok 300 zl czasem wiecej a czasem mniej, tak wiec do porodu mialam juz wszystko oprocz lozeczka i wozka, wozek i tak zamierzalam kupic pozniej bo to byla zima wiec nie byl mi potrzebny wczesniej a lozeczko mialam kupic jakies 2 tyg przed terminem porodu ale ze urodzilam w 34 tyg ciazy to maz na szybko zamawial lozeczko jak lezalam w szpitalu cala wyprawke kupilam na allegro bo bylo taniej i wygodniej (oprocz kosmetykow bo te kupowalam w markecie)
Teraz juz wszystko mam dla drugiego dziecka, troche szkoda bo super sie tak kupuje co chwile cos

[Vedma]

Napisane przez Marien

Tak czytam wypowiedzi i zastanawiam się ile już wydałyście pieniędzy na rzeczy dla dziecka. W ogole mnie to zastanawia ile moze kosztować dziecko.

Duzo.
Generalnie najgorsze jest to, ze przy pierwszym dziecku trzeba kupic WSZYSTKO. A co gorsza, nie za bardzo wiadomo, co tak naprawde nam sie przyda, bo rozne mamy (i tatusiowie) maja rozne preferencje.
Mysmy z mezem zalozyli, ze nasz budzet na niemowleca wyprawke nie powinien przekroczyc 1000 funtow. Niestety, po wizytach w sklepach okazalo sie, ze koszt rzeczy, ktore nam sie podobaja, jest o jakies 40% wyzszy, niz zakladalismy
... na szczescie istnieje e-bay dzieki niemu prawdopodobnie zmiescimy sie w ustalonej sumie.

Napisane przez modro

... kosmetyki, pieluszki, butelki, proszki do prania, materace do łóżeczka i całą resztę?
Rodzę w lipcu i powiem Wam, że mam mętlik w głowie, jak wchodzę do sklepu. W sumie to mam tylko wózek, laktator i całą masę ubranek do wyprania i wyprasowania
Macie już skompletowane to wszystko dla Maleństwa?

Ja mam termin na 25 lipca. Nie mam jeszcze wszystkiego, ale brakuje juz niewielu rzeczy. Kupilismy oczywiscie wozek, lozeczko, moses basket (angielski wynalazek), siedzonko do samochodu, nosidelko, ubranka, kosmetyki (zdecydowalam sie na Welede) i pieluszki tetrowe. Wanienke pozyczamy. Materac kupujemy piankowy, bo sami taki mamy (specjalny ortopedyczny) i jest swietny. Musze dokupic kocyki, pampersy i butelki + laktator (Tommee Tippee). Z Polski przyleci do nas posciel w zyrafki - no coz... tutaj akurat uparlam sie na konkretny wzor i konkretnego producenta (Mamo-Tato).
Na metlik w glowie pomaga tabelka w Excelu - teraz jak wchodze do sklepu, to z lista a nie z obledem w oczach

Napisane przez takaja13

teraz(dzis wlasnie ) kupilam oliwke i krem Penaten i musze powiedziec,ze zapach fajny i jak na razie nic mojemu brzdacowi nie wyskakuje

Penaten to wlasciwie chyba tez jest J&J? Nie wiem, moi rodzice uzywali tych kosmetykow (sprowadzanych z Niemiec) z powodzeniem przy czworce swoich dzieci. Zadne z nas nigdy nie mialo po nich uczulenia - pieknie pachnialy, szkoda, ze tak trudno je dostac w UK.

[ammbuziaczek]

Ja jeszcze nie zaczęłam kompletować wyprawki.
Nie wiem kiedy mam zacząć...
Na pewno będzie to polegało na stopniowym kupowaniu wszystkich rzeczy.
Powiedzcie no mi kiedy Wy zaczęłyście?

[principessina]

Linka24 a Ty jeszcze w opakowaniu? mamma mia co tak dlugo?

[Linka24]

Napisane przez principessina

Linka24 a Ty jeszcze w opakowaniu? mamma mia co tak dlugo?

KOchana uspokoj sie!! jeszcze 2 tygodnie. A zreszta moj mezus romontuje nasze mieszkanko... i chce 2 tyg po narodzinach sie wprowadzic wiec najlepiej jak jeszcze posiedzi a ty jak sytuacja?

[principessina]

bo wydawalo mi sie, ze to juz wieki jestes w ciazy, pisalysmy przeciez jeszcze na styczniowych
Kochana ja sie oswoilam z mysla, ze narazie nie jest nam dane, leczymy sie, jutro oddajemy nasienie do badania i w przyszlym tyg bedzie decyzja lekarza czy operujemy mojego meza czy nie, z kolei powiem Ci, ze w tym cyklu wydaje mi sie, ze mialam owu, czyli te proszki cos tam dzialaja i wydaje mi sie ze @ wczesniej przyjdzie niz zwykle, wiec mam nadzieje, ze sie tam to wszystko mi normuje ciesze sie, ze nadeszlo lato, to i zmienia sie nastawienie czlowieka na swiat, wczoraj jednak bylismy na pizzy ze znajomymi i widzialam jak moj maz "lapczywie" sie bawil z tymi dzieciatakmi znajomych, widzialam w jego oczach smutek i radosc, ehh co za zycie
Jak juz sie rozpakujesz to wklej fotosy, a jeszcze sie ruszasz czy tylko lezakujesz na kanapie

[buziaczekk]

Napisane przez ammbuziaczek

Ja jeszcze nie zaczęłam kompletować wyprawki.
Nie wiem kiedy mam zacząć...
Na pewno będzie to polegało na stopniowym kupowaniu wszystkich rzeczy.
Powiedzcie no mi kiedy Wy zaczęłyście?

Ja jak pisalam wyzej w 3 m-cu zaczelam a dokladnie jak konczylam 12 tydzien i bardzo sie z tego cieszylam bo nie musialam potem naraz tyle kasy wydac i miec metlik w glowie a tak powolutku co miesiac cos kupowalam a ile radosci sprawialo! zawsze czekalam na dzien wyplaty i szalenstwo z zakupami...nie wierzylam w zadne zabobony bo gdybym sluchala innych ze na sam koniec sie kupuje to moj maly bylby bez niczego bo urodzil sie w 34 tyg

[Linka24]

Napisane przez principessina

bo wydawalo mi sie, ze to juz wieki jestes w ciazy, pisalysmy przeciez jeszcze na styczniowych
Kochana ja sie oswoilam z mysla, ze narazie nie jest nam dane, leczymy sie, jutro oddajemy nasienie do badania i w przyszlym tyg bedzie decyzja lekarza czy operujemy mojego meza czy nie, z kolei powiem Ci, ze w tym cyklu wydaje mi sie, ze mialam owu, czyli te proszki cos tam dzialaja i wydaje mi sie ze @ wczesniej przyjdzie niz zwykle, wiec mam nadzieje, ze sie tam to wszystko mi normuje ciesze sie, ze nadeszlo lato, to i zmienia sie nastawienie czlowieka na swiat, wczoraj jednak bylismy na pizzy ze znajomymi i widzialam jak moj maz "lapczywie" sie bawil z tymi dzieciatakmi znajomych, widzialam w jego oczach smutek i radosc, ehh co za zycie
Jak juz sie rozpakujesz to wklej fotosy, a jeszcze sie ruszasz czy tylko lezakujesz na kanapie

i co zrobić.. takie to życie nie sprawiedliwe! Ale trzeba miec nadzieje! jesteście młodzi i w końcu sie uda! ja w to wierzę!
No kochana z brzuchem 9 mies się chodzi, jestem w 9, moze i to sie wydaje ze tak dłuuugo ale dla mnie to zleciało jak z procy... Wczoraj minęło juz 5 miesiecu od mojego ślubu, u ciebie troszkę szybciej
No ruszam sie bo nie potrafie lezec plackiem, robie wszystko na raty bo już naprawdę nie mam sił, zaraz kręgosłup boli a jeszcze ostatnio dołączyły bóle jak na okres czyli bliżej kresu. Wlasnie wyciągnęlam odkurzacz is ię zmęczyłam odpoczne i pędze sprzątać....

[roxi1980]

Napisane przez buziaczekk

- Kosmetyki bardzo fajne i dla mnie najlepsze sa z Hippa

Napisane przez buziaczekk

- Pieluchy to Pampersy, Hugiesy i Dada z Biedronki (na pierwsze miesiace zycia to jednak Pampersy)
- Butelki mielismy z Tommee Tippee antykolkowie imitujace kobieca piers, uzywamy ich do dzisiaj a maly ma prawie 17 m-cy (pije z nich mleko) jedynie nie da sie za bardzo z nich pic na stojaca (w pozniejszym wieku) bo sa baniaste, ale na lezaco idealne
- proszek do prania mialam Lovele ale mnie ona smierdziala wiec zmienilismy na Dzidziusia, sliczny zapach i zadnych problemow skornych ani po jednym ani po drugim (Dzidzius duzo tanszy)
- materac - kokos, pianka, gryka
- bardzo sie przydaje przewijak na lozeczko bo od przebierania na lozku mozna sie nabawic bolu plecow od tego schylanie, jest to bardzo niewygodne a taki przwijak jest idealny a kosztuje tylko 30-40 zl
- laktator najlepszy elektryczny ale drogie sa
- bardzo przydatne sa ochraniacze w lozeczku

Co do kosmetykow to wystarczy oliwka na 1 miesiac a pozniej mleczko do ciala jest duuuzo lepsze i nie takie tluste i skora moze oddychac, krem do pupy, mydlo lub plyn do kapieli i tyle z kosmetykow

Kosmetyki z Johnsona bardzo czesto lubia uczulac, dobra jest tez Nivea ale dla mnie smierdzi

poza kilkoma detalami miałam wrażenie, jakbym czytała siebie
-kosmetyki hipp super (husteczki też, ale cena koszmarna), ja lubię też nivea i bubchen
- pieluchy początkowo TYLKO pampers, później czasowo huggies (niezłe), a teraz na noc pampers (utrzymują każdą ilość wyprodukowanego przez Norberta moczu ), a w dzień Dada - mniejszy rozmiar - 1 i 2 nie sprawdziły się, ale teraz na dzień super (obecnie "5").
- butelki tylko TT (aventy nam ciekły), używamy nadal do mleka
- lovela dla mnie też śmierdzi - od początku używamy Jelp 2w1, teraz z braku kasy kupiłam w "stonce" Lovelę może przeżyję
- bez przewijaka mój kręgosłup by padł całkiem, a ma spore problemy
- ochraniacze w łózeczku - używamy i będziemy używać, póki mały nie przeniesie się do dorosłego łóżka teraz chcę kupić ew. uszyć nowy, bo to najlepsze zabezpieczenie dla uciekającego w nocy smoczka i ochrona dla małej głowy (moje dziecko tak podróżuje, że myślałam nad ochraniaczem dookoła całego łóżeczka... ale szkoda teraz inwestować)

Wrzucam listę, którą zrobiłam osobiście dla moich kuzynek (rodziły kilka miesięcy po mnie) może ktoś skorzysta - to lista zakupów i moich spostrzeżeń:

Wskazówki do zakupów:
1. żadnych ciuszków zapinanych na plecach i karku - dziecko do pół roku głównie leży i będzie go to uwierać
2. żadnych guzików - tylko zatrzaski i najlepiej metalowe (plastikowe łatwo zniszczyć przy prasowaniu)
3. w bieliźnie (body, pajace, koszulki) jak najmniejsza ilość szwów (szczególnie na pleckach)
4. pajace tylko rozpinane symetrycznie, czyli od góry i na obu nóżkach (są też wkładane przez głowę i zapinane na skos - pierwsze bardzo źle się zakłada, drugie dla przebrania dziecka trzeba zdejmować za każdym razem prawie całkowicie, co podczas nocnego przewijania kończy się wybudzeniem dzieciaka ze snu)
5. koszulki i kaftaniki są mniej praktyczne niż body - zwijają się pod pleckami, warto jednak kupić kilka (fajne są kopertowo zapinane), bo się łatwiej zakłada (niektóre mamy tak twierdzą - ja z body nie miałam problemów od początku, a na pewno pielucha bezpieczniej siedzi na miejscu)
6. spodenki - czy dresowe, czy jeansy, czy jakiekolwiek - muszą mieć gumę w pasie, chociaż częściowo
7. ubranka z kapturem tylko na wyjście, bo dziecko kaptur musi mieć na głowie inaczej będzie pod pleckami i będzie przeszkadzał
8. przy bodziakach zapinanych na ramieniu trzeba zwracać uwagę czy nie są zbyt wąskie pod szyją - lepsze są te z "zakładkami"
9. śpiochy TYLKO z rozpięciem w kroku
10. półśpiochy (rewelacja!!!) ale z grubym nieuciskowym ściągaczem - nie z gumką w pasie
11. skarpetki - tylko gruby, bezuciskowy ściągacz (tak nawiasem H&M ma super skarpetki - i nie tylko skarpetki)
12. przy bluzach i sweterkach trzeba brać pod uwagę, że dziecko jak leży to ma brodę przyciągniętą do klatki piersiowej - więc żadnych ostro zakończonych suwaków, kołnierzyków i półgolfów
13.kombinezon albo zwykły z nogawkami, albo dwuczęściowy - kurteczka i taki a'la śpiwór na nóżki - ale musi mieć otwór na pasy bezpieczestwa do fotelika samochodowego!!!
14. czapki z jak najmniejszą ilością szwów szczególnie z tyłu główki


ZAKUPY (w podziale na wykombinowane przeze mnie kategorie):

1. UBRANKA (minimum)
* body z krótkim rękawem 56 - 5 szt. (zamiennie kaftaniki)
* body z krótkim rękawem 62 - 5 szt.
* body z długim rękawem 56 - 5 szt.
* body z długim rękawem 62 - 5 szt.
* pajace, śpiochy, półśpiochy 56 - 5 szt.
* pajace, śpiochy, półśpiochy 62 - 10 szt.
* skarpetki - 2 pary
* bluza + spodenki (ew. dresik) - 2 komplety.
* kurteczka / kombinezon - 1 szt. najlepiej 62, 56 nie warto
* łapki niedrapki (albo takie bodziaki z długim rękawem z wywijanym mankietem, który tworzy rękawiczkę - żeby się maluch nie drapał np. http://www.allegro.pl/item1036450213_body_koper towe_z_lapkami_pinokio_ma rcelino_56.html
* czapka zimowa
* ew. czapeczka cienka bawełniana (niby są one do stosowania po kąpieli, ale nie zdarzyło mi się używać w tym celu - za to pod czapkę zimową owszem, bo miał w niej trochę luzy i żeby mu nie wiało, to zakładałam)


2. SEN
* łóżeczko
* albo kołderka (polecam feretti Ingeo - super + 2 zmiany pościeli + 2 prześcieradła (najlepiej podgumowane, żeby nie kupować ceratek, bo są do d*** )
* albo 2 prześcieradła + kocyk (część osób nie kupuje pościeli na początku, bo kładą dziecko do snu w rożku i ew. przykrywają kocykiem, a poduszki się używa, tak czy tak - od 2 roku życia)
* rożek (ja kupiłam frotowy, cieplutki, nieusztywniany i byłam zadowolona, używa się go krótko, ale warto kupić)


3. HIGIENA / KOSMETYKI
* płatki kosmetyczne do mycia buzi
* spirytus 96% + patyczki do pielęgnacji pępka (żadnych gazików LEKO - są za szytwne do pępuszka)
* gaziki jałowe do przemywania oczu
* sól fizjologiczna w ampułkach lub woda morska w sprayu do pielęgnacji noska
* odciągacz (np. Nose Frida ew. podobny lub gruszka - polecam odciągacz - jest lepszy i nie ma ryzyka uszkodzenia śluzówki nosa
* coś do kąpieli- płyn albo emolient (Oilatum, Oillan, Emolium, Balneum) - my od początku używaliśmy Nivea Sensitive do włosów i ciała, przy problemach z suchością skóry małego przy skazie białkowej przeszliśmy na Emolium, potem Balneum - lepsze a teraz użuwam Johnsona do włosów i ciała lub Bubchen, ew. Hipp
* coś do smarowania (balsam, emulsja, oliwka (nie polecam, bo brudzi ubranka i ciężko ubranko założyć na takie klejące ciałko - używałam tylko do stópek jak się małemu łuszczyła skórka w pierwszych dniach życia, bo tak bywa))
* szczotka do włosów
* krem z filtrem (zimowy z filtrem na zimę, na lato SPF 40-50)
* nożyczki / cążki do pazurków

4. PRZEWIJANIE
* przewijak na łóżeczko (rewelacja - dzięki temu mój kręgosłup jeszcze zipie)
* pampersy (nie ma co gadać Pampers jest najlepszy - w razie braku ew. Huggies lub DADA z biedronki, ale nic innego, bo są kichowate - początkowe Pampers1 są rewelacyjne, Pampers2 tylko z napisem STRETCH i taką gąsiennicą, bo mają elastyczne boczki, potem od 3 już zawsze są elastyczne boczki)
* chusteczki (trzeba szukać "swoich", te tańsze szczerze mówiąc śmierdzą jakoś aptecznie, ja używam Huggies Pure (bezzapachowe) albo Pampers Clean&Play (pomarańczowe), poza tym jeszcze niezłe są HIPP, NIVEA i inne z Pampersa)
* do pupy i pachwin na początku - LINOMAG albo ALANTAN PLUS MAŚĆ (nie Alantan krem!) albo NIVEA SENSITIVE S.O.S. krem pielęgnacyjny; na sytuacje awaryje lub profilaktycznie raz w tygodniu SUDOCREM. Od czasu jak mały je więcej niż mleko (czyli od 5 miesiąca) używam wyłącznie sudocrem, czasem bepanthen, bo kupki "mleczne" są łagodne i dla nosa mamy i dla skóry dziecka, potem wraz z rozszerzaniem diety rośnie ich jadowitość hahaha (aaaa wszelkie leki i kosmetyki zamawiam na www.*******/apteka - super apteka i taniutka, a odbiór w wybranej aptece z listy)

5. KĄPIEL
* wanienka + stelaż (ew. komoda kąpielowa czyli wanienka i przewijak 2w1, jak kogoś stac i ma dużo miejsca)
* 2-3 ręczniki kąpielowe duże - nawet 100x100 (najlepiej z kapturkiem)
* pieluchy tetrowe (10-20 szt.) - super sprawa do osuszania ciałka po kąpieli, ja kładłam N. na ręczniku a osuszam ciałko pieluszką, bo takiego malucha "trzeć" nie wolno

6. INNE
* pieluchy flanelowe (5 szt.)
* termometr
* wózek (ważne dla mam jesiennych jest, żeby gondolka była spora, jeśli będziesz musiała do kwietnia/maja co najmniej w niej maluszka wozić, Norbert mając 3 miesiące z haczykiem już ledwo się mieścił w TAKO, na szczęście zrobiło się ciepło, więc przeskoczyliśmy na spacerowy)
* fotelik samochodowy
* min. 2 kocyki (gruby akrylowy i cienki - bawełna albo mikrofibra - bardzo ładne ma Drewex Kolorino - chyba kilkadziesiąt kolorów w takich tubach http://www.allegro.pl/item1053577677_drewex_koc yk_pled_welurowy_70x100_c m_9_kol.html
* proszek / płyn do prania - dla mnie Lovela ma nieznośny zapach, więc od początku piorę w Jelp
* lampka nocna delikatna (polecam solną - nie rozbudzisz malucha a przebrać się da w takim świetle)
* leki - coś na gorączkę z paracetamolem (np. Efferalgan w czopkach), czopki glicerynowe (jak nie może maluch zrobić kupki), bobotic / espumisan (na kolki, wzdęcia), herbatka rumiankowa najlepiej HIPP bez cukru granulowana od 1 tygodnia życia (do dopajania jeśli będzisz karmić mlekiem modyfikowanym lub na łagodzenie dolegliwości brzuszkowych)
* butelki (polecam Tommee Tippee - dla mnie genialne) - jeśli karmienie piersią to wystarczą 2 szt. 150 lub 230 ml (do podania hebatki albo do podania mleka jeśli trzeba odciągać pokarm), jeśli karmienie butlą to co najmniej 3 do mleka i 1 do herbatki (polecam duże do mleka, mnie już po 2 miesiącu życia mała butelka przestała wystarczać, bo Norbertowi zdarzało się wypić 180)
* szczotka do butelek (po wielu, wielu wywalonych do kosza najlepsza okazała się TT http://www.allegro.pl/item1056000188_szczotka_d o_butelek_tommee_tippee_n iebieska.html)

7. DLA MAMY (w zależności od tego gdzie bedziesz rodzić szpital ma różne wymagania - u nas po porodzie nie wolno było normalnej bielizny zakładać, wymagane były podkłady, więc piszę jak u mnie było)
* majtki fizelinowe jednorazowe (żeby nie latać po szpitalnym korytarzu jak kaczka usiłując utrzymać podpaskę między udami :P),
* podkłady higiniczne na łózko 90*60 - 5 szt. (później kupowałam te 60x60 jako podkładki do przewijania Norberta)
* podpaski poporodowe
* koszula do karmienia 2-3
* biustonosz do karmienia 1 na początek, bo ciężko wyczuć jaki rozmiar kupić - rozmiar przychodzi wraz z pokarmem
* wkładki laktacyjne

[iizabelaa]

jaka długa lista
to tyle tego potrzeba

jak kiedys będę w ciąży to sobie wydrukuję twój post

[takaja13]

Napisane przez Vedma

Duzo.
Generalnie najgorsze jest to, ze przy pierwszym dziecku trzeba kupic WSZYSTKO. A co gorsza, nie za bardzo wiadomo, co tak naprawde nam sie przyda, bo rozne mamy (i tatusiowie) maja rozne preferencje.
Mysmy z mezem zalozyli, ze nasz budzet na niemowleca wyprawke nie powinien przekroczyc 1000 funtow. Niestety, po wizytach w sklepach okazalo sie, ze koszt rzeczy, ktore nam sie podobaja, jest o jakies 40% wyzszy, niz zakladalismy
... na szczescie istnieje e-bay dzieki niemu prawdopodobnie zmiescimy sie w ustalonej sumie.



Ja mam termin na 25 lipca. Nie mam jeszcze wszystkiego, ale brakuje juz niewielu rzeczy. Kupilismy oczywiscie wozek, lozeczko, moses basket (angielski wynalazek), siedzonko do samochodu, nosidelko, ubranka, kosmetyki (zdecydowalam sie na Welede) i pieluszki tetrowe. Wanienke pozyczamy. Materac kupujemy piankowy, bo sami taki mamy (specjalny ortopedyczny) i jest swietny. Musze dokupic kocyki, pampersy i butelki + laktator (Tommee Tippee). Z Polski przyleci do nas posciel w zyrafki - no coz... tutaj akurat uparlam sie na konkretny wzor i konkretnego producenta (Mamo-Tato).
Na metlik w glowie pomaga tabelka w Excelu - teraz jak wchodze do sklepu, to z lista a nie z obledem w oczach



Penaten to wlasciwie chyba tez jest J&J? Nie wiem, moi rodzice uzywali tych kosmetykow (sprowadzanych z Niemiec) z powodzeniem przy czworce swoich dzieci. Zadne z nas nigdy nie mialo po nich uczulenia - pieknie pachnialy, szkoda, ze tak trudno je dostac w UK.

Zebys wiedziala,ze ciezko je tutaj dostac u mnie tylko w jednej takiej malej bezimiennej aptece sa a pachna swietnie