Starsza od niego?

[viola34]

WITAM KOBITKI
Szukalam podobnego wątku lecz wyszukiwarka nie pokazała nic
ciekawa jesstem Waszych opinii na temat związków kobiet starszych os partnerów
Ja sama jestm starsza 0 7 lat od mojego TŻ
co sądzicie ? chętnie poznam Wasze opinie

[studi]

to wspaniale, jesli trafiłas na wartościowego faceta, ktory o Ciebie dba i Tobie równie na nim zalezy, no to wiek nie ma zadnego znaczenia...Zauwaz, ze skoro facet jest starszy od kobiety o 7 lat, to nie jest to zadna przeszkoda, ale u nas, to ze kobieta jest starsza od faceta-jest nieciekawie pojmowane

[ilona821]

Ja mam młodszego chłopaka o 4 lata.Na początku nie wyobrażałam sobie związku z młodszym facetem,a teraz nie potrafię sobie wyobrazić życia bez Niego.Poznaliśmy się przez internet,dobrze nam się rozmawiało na gg,spotkaliśmy się,ale były między nami tak silne fluidy,że jesteśmy razem.(niedługo minie rok).I muszę przyznać,że na codzień nie pamięŧam o różnicy wieku.Najważniejsze jest,żeby się dobrze dogadywać a nie takie duperele jak wiek.

[little.b.blue]

uważam, że to nic złego i jak najbardziej normalne skoro jesteś w tym związku szczęsliwa to nawet nie ma co się zastanawiać

[czarownica jaga]

Też uważam, że wiek tu nie ma znaczenia, jeśli się dobrze dogadujecie to nie ma co się przejmować tym, kto jest od kogo starszy czy młodszy.

[KOLETA :)]

Ja równiez podłaczam się pod stwierdzenie, że jeśli wszystko inne jest ok , to wiek sie nie liczy... Moja kuzynka od lat tworzy bardzo udany związek z facetem 6 lat młodszym. Po paru przejściach to przy nim znalazła szczeście, spokój i poczucie bezpieczeństwa...

[inc0gnit0]

Heeeeeh ....
A ja mam ostatnio dylematy ...
Otóż mój TŻ jest 6 lat młodszy i czasem już brak mi cierpliwości .. na tłumaczenie mu, czego kobieta potrzebuje, czego oczekuje od związku itp .. on ciągle mieszka z rodzicami, uważa, że to jest ok, bo ja miałam prawo do bycia zalezną od moich ....
Ja jestem samodzielna, chcę założyć rodzinę ... a ten "nagle" sobie przypomniał jakie wobec niego oczekiwania ma rodzina ....

I żeby nie było .. na początku to on mnie przekonywał, że damy radę, że on jest gotowy, że taka różnica nie jest istotna itp .. ja nie chciałam się w to pchać świadomA ewentualnych problemów ... ale tak nalegal .. a ja tak go kocham ..

[pani_smith]

mój również o 4 lata młodszy
dojrzalszy niż ten poprzedni o 2 lata starszy.

wszystko si - nie zepsuły nic odległości, praca, studia, cała masa innych barier. się kocha - się da.

[Wyrak]

Napisane przez viola34

WITAM KOBITKI
Szukalam podobnego wątku lecz wyszukiwarka nie pokazała nic
ciekawa jesstem Waszych opinii na temat związków kobiet starszych os partnerów
Ja sama jestm starsza 0 7 lat od mojego TŻ
co sądzicie ? chętnie poznam Wasze opinie

Sa juz watki o tym

Zwiazek jak zwiazek, zdarzylo mi sie spotykac z osoba o 6 lat starsza i bylo fajnie Dopoki nie sa to chore fazy typu podrywanie 15 latkow, to wasza sprawa i tyle.

[AlterE]

Wiek nie ma znaczenia, nie ma jesli czujecie ze jestescie dla siebie.
Spotykalam sie z mlodszym o 3 lata, i sama nie wiem czy odczuwalam rzeczywista reakcje otoczenia na to czy sama przewrazliwiona sobie to uroilam. Wydawalo mi sie ze nikt nie traktuje tego powaznie, czulam ironiczne spojrzenia lub slyszalam uwagi rzucane polzartem. Poddalam sie... niby cos innego stanelo nam na przeszkodzie do bycia razem ale to wszystko skumulowane na raz spowodowalo ze sie poddalam... Stwierdzialam ze rzeczywiscie za pare lat moge myslec o rodzinie on moze do tego nie dojrzec ehh.
I choc teraz jestem szczesliwa i zakochana w mezczyznie swojego zycia to czuje ze cos waznego wtedy stracilam i sama jestem sobie winna. Dlatego jestem zdania ze trzeba wsluchiwac sie w siebie a nie sugerowac stereotypami.
A jego zapamietam do konca moich dni....

[Kiya]

mój TŻ jest dwa lata młodszy ode mnie,jesteśmy już ze sobą prawie 5 lat,w żaden sposób nie odczuwam tego że jest ode mnie młodszy, wydaje mi się że to kwestia nie wieku ale dopasowania sie.

[Malla]

Wiek, wzrost - nie ma znaczenia. Chyba że dla ciasnoty umysłowej. Wybaczcie, że tak ostro krytykuję czyjeś upodobania, które każdy ma prawo mieć.

[magina]

Ja to widze tak,on ma 17 a ona 27,to to jest chore,ale jak ona ma27 a on 20,to niech sie przekonaja sami,jest duze prawdopodobienstwo,ze beda zgodna parą,choć mój kalkulator nie chce mi wyliczyć,ile beda mieli dzieci i kiedy sie one pojawią. Dla niego moze byc za wczesnie,a ona nie ma juz nie wiem ile czasu.To w przypadku rozwazan nad założeniem rodziny.Jak nie chca ,posiadac dzieci lub wiecej dzieci,bo byc może juz je maja z poprzednich zwiazkow,to ja jestem za.Jak chca zalozyc rodzine ,lecz z dziecmi poczekac,az on skończy studia,odbedzie staz ,napisze magisterkę i takie tam...to jestem na nie.Jak chca sobie byc tylko parą,to tak jak sobie poscielą,tak się wyśpią.Ja myslę,ze wiek ma jednak znaczenie gdy się chce miec wspolne dzieci.we wszystkich innych okolicznosciach znaczenia nie ma.Szczerze pozdrawiam

[viola34]

Napisane przez ilona821

Ja mam młodszego chłopaka o 4 lata.Na początku nie wyobrażałam sobie związku z młodszym facetem,a teraz nie potrafię sobie wyobrazić życia bez Niego.Poznaliśmy się przez internet,dobrze nam się rozmawiało na gg,spotkaliśmy się,ale były między nami tak silne fluidy,że jesteśmy razem.(niedługo minie rok).I muszę przyznać,że na codzień nie pamięŧam o różnicy wieku.Najważniejsze jest,żeby się dobrze dogadywać a nie takie duperele jak wiek.

zupełnie jakbym czytała swoją historię !!!!!

[Gwiazdeczka1978]

Raz byłam z mlodszym o 5 lat- totalna porazka.
Moja siostra byla z mlodszym o 10 lat,po 8 latach ja zostawił dla mlodszej od niej o 15 lat. Wniosek mam jeden.

[Ankalime]

moj Tż jest ode mnie mlodszy o niecale 2 lata, to tak malo, ze nawet nie rozpatruje tego w temacie 'moj luby jest mlodszy'
to kwestia dopoasowania sie i uczucia ^^

[myszkaaa88]

Uważam,że jak najbardziej jeśli dwoje ludzi się kocha,rozumie i szanuje wiek nie powinien być żadną przeszkodą. Jednak jeżeli o mnie chodzi to ja wiem,że nie zdecydowałabym się na taki związek z młodszym facetem,dlatego,że czasami mi sie wydaję,że rozumuję dalej niż na swój wiek i z młodszym facetem nie byłabym się w stanie wygadać,czy czekać az się wyszaleje.

[pani_smith]

różnica wieku odczuwalna jest za młodych, głupich czasów, gdy w głowie jeszcze wsio, a wszyscy się poczuwamy takimi dorosłymi.
15latek to dla 17latka gówniarz i prawdą jest, że różnica jest wówczas ogromna, choć to tylko 2 lata.
natomiast gdy człowiek się już trochę życiowo wyrobi, doświadczy i dojrzeje - nawet parenaście lat między partnerami może być zupełnie niezauważnalne.

bo tak naprawdę to chyba nie cyferki przeszkadzają, a osobowości, charaktery, obycie. wszystko to, co kształtuje się wraz z upływem czasu a nie koniecznie metryka.

[Deede]

Też jestem za. Póki różnica wieku nie jest wielka (czyli nie 25-30 lat..), a dwoje ludzi się dogaduje, to jest ok. Pewnie, że ta różnica wieku może niekiedy wychodzić, ale to normalne.
Wiem z doświadczenia

[olll]

ja takze uwazam ze to nic złego.. najwazniejsze ze sie para dogaduje.. brat mojego TŻ-ta ma 20 lat i jest z kobieta która ma 25 lat.. sa ze soba od 2 lat, sa szczesliwi..o ostatnio sie zareczyli i 14 lutego idziemy z TŻ-tem na ich ślub

[ChokoGirl]

Jak dla mnie to bez różnicy, chociaż zawsze miałam młodszych, o 2 tyg ale zawsze młodsi Teraz mam faceta o 2 lata młodszego, jesteśmy ponad rok ze sobą i jestem szczęśliwa. Dobrze mi z nim. Nie wiem czy to z powodu jego wieku czy po prostu taki jest, ale ma zwariowane pomysły, spontaniczne, śmieszne itd. Czasem mam wrażenie , ze przy nim dopiero żyje, że umie rozruszać taka "starą babke" jak ja

[Kleotka]

Mój jest rok młodszy


I jeśli wy nie macie nic przeciwko, to jest ok. W końcu, to wasze życie

[Malla]

Napisane przez magina

Ja to widze tak,on ma 17 a ona 27,to to jest chore,ale jak ona ma27 a on 20,to niech sie przekonaja sami,jest duze prawdopodobienstwo,ze beda zgodna parą,choć mój kalkulator nie chce mi wyliczyć,ile beda mieli dzieci i kiedy sie one pojawią. Dla niego moze byc za wczesnie,a ona nie ma juz nie wiem ile czasu.To w przypadku rozwazan nad założeniem rodziny.Jak nie chca ,posiadac dzieci lub wiecej dzieci,bo byc może juz je maja z poprzednich zwiazkow,to ja jestem za.Jak chca zalozyc rodzine ,lecz z dziecmi poczekac,az on skończy studia,odbedzie staz ,napisze magisterkę i takie tam...to jestem na nie.Jak chca sobie byc tylko parą,to tak jak sobie poscielą,tak się wyśpią.Ja myslę,ze wiek ma jednak znaczenie gdy się chce miec wspolne dzieci.we wszystkich innych okolicznosciach znaczenia nie ma.Szczerze pozdrawiam

Przeczytałam parę razy i zastanawiam się, o czym Ty w ogóle piszesz?


olll - w Walentynki, jak uroczo...

[Myszunia19]

Wiek nie ma znaczenia życze wam szczęścia

[viola34]

dziękuję dziewczęta za wszystkie wypowiedzi dużo dały mi do myślenia , tylko jeszcze jedno mnie dręczy - wygląd teraz jest dobrze , bardzo dbam o siebie i w sumie nikt by mi nie dał 36 lat . Jednak co będzie dalej ? dziś usłyszałam przypadkiem jedno zdanie - młodość zawsze wygra ze starością i znów zaczęlam się nad tym wszystkim zastanawiać .........

[magina]

Napisane przez Malla

Przeczytałam parę razy i zastanawiam się, o czym Ty w ogóle piszesz?


olll - w Walentynki, jak uroczo...

Nie przemuj się!

[Malla]

viola34 - póki jesteś młoda, po co się przejmować tym, co będzie jak będziesz stara? Rozumiem zapobieganie zmarszczkom i odkładanie na emeryturę, ale jeśli chodzi o związki, to potencjalnie każdy facet może Nas rzucić dla młodszych, a z jaką częstotliwością to się zdarza... Szkoda o tym myśleć, jeszcze włosy posiwieją

[AlterE]

Dokladnie, nie ma sie co martwic na zapas nic to nie da. Ciesz sie chwila i swoim szczesciem a co bedzie jutro.. tego nikt tak naprawde nie wie. Glowa do gory!

[magina]

MAIIA,sorki,ja tylko dalam przyklad,ze jak... itd.kilkuletnia roznica wieku gdy partnerzy są dorosli to zaden problem.Nie zaznaczyłam,ze to przykład,nie pomyslałam.

[Deede]

Napisane przez viola34

dziękuję dziewczęta za wszystkie wypowiedzi dużo dały mi do myślenia , tylko jeszcze jedno mnie dręczy - wygląd teraz jest dobrze , bardzo dbam o siebie i w sumie nikt by mi nie dał 36 lat . Jednak co będzie dalej ? dziś usłyszałam przypadkiem jedno zdanie - młodość zawsze wygra ze starością i znów zaczęlam się nad tym wszystkim zastanawiać .........

Guzik prawda. Tzn. wiem, ze tak gadają. Tylko co innego, jeśli różnica wieku wynosi 27 lat, a co innego 7.. Bez przesady