Straciłyście kiedyś przyjaciela? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-01-03, 00:00   #1
Hedonia
Zadomowienie
 
Avatar Hedonia
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 146

Straciłyście kiedyś przyjaciela?


właśnie

z czyjej winy, w jakich okolicznościach?
__________________
gdy mi jest dobrze
moja dusza mruczy.
M.Peszek

Hedonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 00:24   #2
paryzanka202
Zakorzenienie
 
Avatar paryzanka202
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6 070
Dot.: Straciłyście kiedyś przyjaciela?

stracilam ,bo zobaczylam ja z moim bylym. innym razem stracilam przyjaciela ,bo sie we mnie zakochal i nie potrafil byc "tylko" przyjacielem.
paryzanka202 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 00:27   #3
Avv
Wtajemniczenie
 
Avatar Avv
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: nvrmnd.
Wiadomości: 2 508
Dot.: Straciłyście kiedyś przyjaciela?

Straciłam.

Dlaczego?
Nie mam pojęcia. Po prostu tak się stało.
I to jest najgorsze.
__________________
***
"Czerń zakrywa Twoje serce, to, które kocha, ale niewidocznie...
Na tej sali płakała Twoja dusza, być może ze szczęścia, tańcząc gubiła emocje..."
***
Avv jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 00:29   #4
Hedonia
Zadomowienie
 
Avatar Hedonia
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 146
Dot.: Straciłyście kiedyś przyjaciela?

a jeśli to raczej z mojej winy (nie chcę opisywać całej sytuacji, bo jest żałosna), chodzę z tym chłopakiem do klasy.
będzie rozmawiał normalnie z innymi, śmiał się, a ze mną nie. i jak to przeżyć, kurde wszyscy mnie kojarzyli z nim .. i w ogole. kiepsko.
tak mi źle ..
mało mam znajomych w tej klasie. teraz nawet nie mam się komu wypłakać, on był jedynym przyjacielem ..

i nie, nie ma szans na pogodzenie.

Avv, Paryżanko - i jak się czułyście?
__________________
gdy mi jest dobrze
moja dusza mruczy.
M.Peszek


Edytowane przez Hedonia
Czas edycji: 2009-01-03 o 00:30
Hedonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 00:31   #5
201604200942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 19 620
Dot.: Straciłyście kiedyś przyjaciela?

Wielu "przyjaciół" straciłam.

Najbardziej bolało, gdy po rozstaniu z chłopakiem próbowałam wypłakać mu się w rękaw, a on powiedział: "wybacz, znajdź sobie inną zaufana osobę..."

No i ostatni "przyjaciel", który był przy mnie oczekując w zamian coś wiecej niż przyjaźni.

Nie mam juz przyjaciół i jest mi z tym dobrze.
201604200942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 00:32   #6
Hedonia
Zadomowienie
 
Avatar Hedonia
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 146
Dot.: Straciłyście kiedyś przyjaciela?

dobrze?
jak może być dobrze przy braku przyjaciół?
__________________
gdy mi jest dobrze
moja dusza mruczy.
M.Peszek

Hedonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 00:35   #7
paryzanka202
Zakorzenienie
 
Avatar paryzanka202
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6 070
Dot.: Straciłyście kiedyś przyjaciela?

no efekt z tego taki,ze nie mam juz przyjaciol, nie chce miec.
paryzanka202 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 00:36   #8
Hedonia
Zadomowienie
 
Avatar Hedonia
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 146
Dot.: Straciłyście kiedyś przyjaciela?

dobrze Wam jest w samotności?
kiedy nie ma się komu zwierzyć itd.?
__________________
gdy mi jest dobrze
moja dusza mruczy.
M.Peszek

Hedonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 00:40   #9
paryzanka202
Zakorzenienie
 
Avatar paryzanka202
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6 070
Dot.: Straciłyście kiedyś przyjaciela?

ja jestem osoba b towarzyska, mam chlopaka od niedawna faktem , moja mama jest moja przyjaciolka, w sumie mam jeszcze jedna taka kumpele przyjaciolke ale nie jestem pewna czy nigdy sie na niej nie zawiodem dlatego nie odczuwam jakiejs ogromnej potrzeby. czasem brak mi takich dobrych kumpel , z ktorymi moge gdzies wyskakiwac cos jak w sex w wielkim miescie, bo moje kolezanki mieszkaja poza moim miastem oprocz tej mojej przyjaciolki. jednak dobrze dogaduje sie z chlopakami,zawsze z kims pogadadam, a jak nie to mam wizaz
paryzanka202 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 00:41   #10
201604200942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 19 620
Dot.: Straciłyście kiedyś przyjaciela?

Cytat:
Napisane przez Hedonia Pokaż wiadomość
dobrze Wam jest w samotności?
kiedy nie ma się komu zwierzyć itd.?
taaak. I za każdym razem słuchać tylko: "wszystko będzie dobrze."

Poza tym tych przyjaciół już nie ma gdy ich potrzebuję. Ten żal jest o wiele większy od potrzeby posiadania przyjaciela.
201604200942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 00:51   #11
Avv
Wtajemniczenie
 
Avatar Avv
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: nvrmnd.
Wiadomości: 2 508
Dot.: Straciłyście kiedyś przyjaciela?

Ja nadal czuję się źle, bo bardzo brakuje mi rozmów z tą osobą, bliskości.
Gdy sobie przypomnę, jak kiedyś wyglądały nasze relacje, to dzisiaj jesteśmy obcymi dla siebie ludźmi.
Myślę, że tego nie da się już naprawić.
A bardzo bym chciała.
Ale nic to nie da, gdy będzie chciała tylko jedna strona.
__________________
***
"Czerń zakrywa Twoje serce, to, które kocha, ale niewidocznie...
Na tej sali płakała Twoja dusza, być może ze szczęścia, tańcząc gubiła emocje..."
***
Avv jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 00:52   #12
201701300919
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 9 606
Dot.: Straciłyście kiedyś przyjaciela?

straciłam. po prostu. nie wiem dlaczego.

teraz jest pewna dziewczyna. ona mnie uwaza za przyjaciółke. mowi mi o wszystkim. wiem o niej wszystko. kurde, ja ją lubie ale...

ja nie lubie sie zwierzać. jestem skryta jak cholera. nie umiem sie otworzyc przed człowiekiem. ta dziewczyna tak naprawde nic o mnie nie wie.

i tutaj dochodze do wniosku, że przyjaciel mi nie jest potrzebny.
201701300919 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 00:54   #13
Bawitching
Zadomowienie
 
Avatar Bawitching
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 371
Dot.: Straciłyście kiedyś przyjaciela?

ja stracilam przyjaciela na 1,5 roku. kilka miesiecy temu odzyskalam i dopiero wtedy odkrylam jaki zly wplym miala na mnie ta osoba. ludzie mowia i, ze sie zmienilam na lepsze od tamtego momentu. teraz przebywanie z ta osoba krepuje mnie, bo juz calkowicie do siebie nie pasujemy.
Bawitching jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 00:56   #14
Hedonia
Zadomowienie
 
Avatar Hedonia
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 146
Dot.: Straciłyście kiedyś przyjaciela?

Cytat:
Napisane przez Avv Pokaż wiadomość
Ja nadal czuję się źle, bo bardzo brakuje mi rozmów z tą osobą, bliskości.
Gdy sobie przypomnę, jak kiedyś wyglądały nasze relacje, to dzisiaj jesteśmy obcymi dla siebie ludźmi.
Myślę, że tego nie da się już naprawić.
A bardzo bym chciała.
Ale nic to nie da, gdy będzie chciała tylko jedna strona.
mam identycznie
__________________
gdy mi jest dobrze
moja dusza mruczy.
M.Peszek

Hedonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 01:11   #15
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 611
Dot.: Straciłyście kiedyś przyjaciela?

Tak, straciłam przyjaciela. Powodów było kilka i wszystko było jak bomba zegarowa. Co się stało? Zakochał się we mnie, bez wzajemności, bo dla mnie był tylko dobrym kumplem/przyjacielem. Kimś, z kim mogłam pogadać o każdej porze dnia i nocy i nogdy nie uslyszalam "wszystko będzie dobrze". Drugim powodem była plotka, którą puściła zazdrosna koleżanka. Nie wiem co gadali, ale nie było to nic miłego.
Od tego czasu minęły ponad 4 lata. Rozmawiamy ze sobą, czasem się spotkamy. On stara się zachowywać tak, jakby nigdy nic się nie stało, ale ja nie potrafię, bo żal mam po dziś dzień.
W między czasie poznałam się z inną osobą, koleżanką ze szkoły. Nie wiem czy możemy nazwać się przyjaciółkami, na pewno dobrymi koleżankami. Bez przyjaciół jest źle, ale z nimi też czasem bywa ciężko, szczególnie jak okazują się zwykłymi ludźmi, którym nie można ufać.
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 01:34   #16
DeliciousWoman
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 6
GG do DeliciousWoman
Dot.: Straciłyście kiedyś przyjaciela?

Straciłam dwie - jak mi się kiedyś wydawało - super przyjaciółki i wiecie... chyba rok czasu "latałam" za nimi, chciałam się pogodzić, chociaż tak naprawdę nie było w tym, co się stało żadnej mojej winy... ot tak, z dnia na dzień przestały się odzywać...
Dopiero, gdy jedna powiedziała, że "jeśli mi zależy, może mi mówić 'cześć'" (!!!), opamiętałam się. I chociaż zdarza mi się czasem wspomnieć, jak fajnie spędzałyśmy wtedy czas razem, bardzo się cieszę, że przekonałam się wtedy (3 lata temu), z kim mam do czynienia.
Niewiarygodne, jaki człowiek potrafi być naiwny...
DeliciousWoman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 09:28   #17
Renatka_2108
Zakorzenienie
 
Avatar Renatka_2108
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Tu i tam ;)
Wiadomości: 7 351
GG do Renatka_2108
Dot.: Straciłyście kiedyś przyjaciela?

Ja stracilam jedna kiedys przyjaciolke dawno temu, przez taka jedna podla laske , wepchala sie po prostu. A teraz ta przyjaciolka zrozumiala z kim sie zadawala i "wrocila" .

Druga rowniez w ten sam sposob, tez wrocila.

Trzecia ktora mozna bylo nazwac stracilam bo wyprowadzila sie do miasta innego i juz tak czesto sie nie spotykamy ale jestesmy dobrymi kolezankami.
__________________
Renatka_2108 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 10:12   #18
Chii1986
Zakorzenienie
 
Avatar Chii1986
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 120
Dot.: Straciłyście kiedyś przyjaciela?

Straciłam przyjaciółkę, z którą znałyśmy się od dziecka w sumie z powodu odległości i różnic miedzy nami- ja jestem 3 lata starsza i miałam już inne zainteresowania niż zabawa lalkami... no jakoś tak wyszło, w sumie chyba z mojej winy po prostu wszystko mi zaczęło w niej przeszkadzać.

Inną koleżankę straciłam przez faceta,który najpierw chciał być ze mną a jak odmówiłam to zabrał się za nią. Byłam zazdrosna nie o to,że koleżanka już nie poświęca mi tyle czasu...nie miałam ochoty chodzić wszędzie z nią i i jej chłopakiem. Ale dobrze się stało bo byłyśmy różne i wiem,że prędzej czy później to by się skończyło.

ogólnie nie mam potrzeby babskich spotkań,posiadania przyjaciółek. Teraz gdy mam Tżta to z nim w sumie gadam o wszystkim..zresztą ja nigdy jakoś nie potrzebowałam koleżanek itp.
Lubię spotykać się z ludźmi ale nie na zasadzie przyjaźń na śmierć i życie...dla mnie to za dużo, wystarczą mi luźne znajomości.

Nigdy nie lubiłam się zwierzać,zawsze sama rozwiązywałam problemy. Dlatego nie brakuje mi przyjaciół i nie czuję się samotna.
__________________
31maj 2013 HANIA
Chii1986 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 10:18   #19
poziomkakj
Rozeznanie
 
Avatar poziomkakj
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 728
Dot.: Straciłyście kiedyś przyjaciela?

.

Edytowane przez poziomkakj
Czas edycji: 2013-05-14 o 09:53
poziomkakj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 10:23   #20
layla_lbn
Zakorzenienie
 
Avatar layla_lbn
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa (czasem Lublin)
Wiadomości: 17 111
GG do layla_lbn Send a message via Skype™ to layla_lbn
Dot.: Straciłyście kiedyś przyjaciela?

Stracilam...
1-roznica wieku-4 lata-inne zainteresowania etc-"naturalnie" sie skonczylo...
2-inne szkoly, znalazla sobie lepsze towarzystwo, pozniej gdzies wyjechala
3-klotnia, pozniej inne studia
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu,
zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo,
bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić.

Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje


layla_lbn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 10:24   #21
Ywonula
Zadomowienie
 
Avatar Ywonula
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: z tąd...
Wiadomości: 1 604
Dot.: Straciłyście kiedyś przyjaciela?

Wg mnie taka typowa książkowa przyjaźń między kobietami nie istnieje. Bo one zawsze będą o coś ze sobą rywalizować, chociażby podświadomie. O urodę, o faceta, o ubrania... Aczkolwiek mam bardzo bliską mojemu sercu osobe, z która nie pokłociłam się jeszcze ani razu, której moge zaufać i wiem, że mi pomoże..

A czy straciłam przyjaciela?
tak, wiele razy, ale tylko mi się wydawało ze to przyjaciólki... Bo nie można nazwać kogoś kto odchodzi przyjacielem.
__________________
Nie można dwadzieścia cztery godziny na dobę trzymać się za ręce i ciągle uśmiechać, bo drętwieją mięśnie.
Ywonula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 10:30   #22
agolek
Wtajemniczenie
 
Avatar agolek
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 2 373
GG do agolek
Dot.: Straciłyście kiedyś przyjaciela?

Cytat:
Napisane przez Avv Pokaż wiadomość
Ja nadal czuję się źle, bo bardzo brakuje mi rozmów z tą osobą, bliskości.
Gdy sobie przypomnę, jak kiedyś wyglądały nasze relacje, to dzisiaj jesteśmy obcymi dla siebie ludźmi.
Myślę, że tego nie da się już naprawić.
A bardzo bym chciała..
stracilam. 6 lat temu. W jego auto wjechal pijany kierowca tirem. I do tej pory mi go brakuje. I zawsze bedzie w moim sercu.

nie traccie czasu na klotnie,obrazanie sie i niepotrzebne spory. Wyciagnijcie pierwsze reke na zgode,nie trzymajcie w sobie urazy. Z tego ci piszecie brakuje wam tej drugiej osoby wiec czas zaczac dzialac..

spieszmy sie kochac ludzi, tak szybko odchodza...
__________________
Akcja Odchudzanie !!!2kg do zgubienia....
agolek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 10:36   #23
cypressangel
Zakorzenienie
 
Avatar cypressangel
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 28 467
Dot.: Straciłyście kiedyś przyjaciela?

Cytat:
Napisane przez Avv Pokaż wiadomość
Straciłam.

Dlaczego?
Nie mam pojęcia. Po prostu tak się stało.
I to jest najgorsze.
Cytat:
Napisane przez Avv Pokaż wiadomość
Ja nadal czuję się źle, bo bardzo brakuje mi rozmów z tą osobą, bliskości.
Gdy sobie przypomnę, jak kiedyś wyglądały nasze relacje, to dzisiaj jesteśmy obcymi dla siebie ludźmi.
Myślę, że tego nie da się już naprawić.
A bardzo bym chciała.
Ale nic to nie da, gdy będzie chciała tylko jedna strona.
Jakbym czytała o swojej sytuacji...
__________________


cypressangel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 10:39   #24
RENM78
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 26
GG do RENM78
Dot.: Straciłyście kiedyś przyjaciela?

HEJ
Ja niedawno straciłam wszystkich przyjaciół ,ktorych miałam.Było super ,wspólne wyjścia,rozmowy,zakupy,ob iadki...Przestali sie odzywać z dnia na dzień,jak sie rozstałam ze swoim mężem.Zostali z nim ,wiedząc jak było i kto zawinił.Smutne...Nikomu chyba juz nie zaufam..
RENM78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 10:44   #25
kajetanka
Raczkowanie
 
Avatar kajetanka
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 35
GG do kajetanka
Dot.: Straciłyście kiedyś przyjaciela?

Miałam kilka prawdziwych przyjaciół ale jakoś tak wyszło nie wiadomo z czyjej winy, że się to wszystko rozwaliło.Ale najbardziej mi szkoda 10letniej przyjaźni bo byłyśmy jak siostry nie wiem czy kierowała nią zazdrość czy słuchała swych znajomych w najlepszym okresie swego życia kiedy poznałam swego TŻ i wiedzielismy oboje, że chcemy być razem tak na amen i do końca i myślałam, że będzie cieszyć się razem moim szcześciem tym bardziej , że wiedziała ze długo czekałam na tą miłosć to tu zaczeły się sprzeczki i wogule ech.Teraz jesteśmy na etapie znajomych i chyba nic więcej już nie będzie zbyt wielka bariera jest między nami
__________________
Uwierzyć w najpiękniejszy sen , okruchem


nieba wzruszyć się ...



http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20090919310213.png
kajetanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 11:15   #26
dziewczyna z ambicjami
Raczkowanie
 
Avatar dziewczyna z ambicjami
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 421
Dot.: Straciłyście kiedyś przyjaciela?

TAK, niestety tak...
A to zapisek gdzieś z głębokiej półki po tym wszystkim...





" Dno przyjazni "



Para starych znajomych

Wiedzieli o sobie wszystko

Teraz nie wiedzą nic



Przyjaciele od serca

Nic nas nigdy nie rozdzieli

Pamiętasz...??



Teraz mijają się nieczule

Znikły wspomnienia

Zdjęcia

Wiesze leżą teraz na dnie kosza

z dawno minionymi czasami



Czy już nigdy nie spojrzą sobie w oczy...??

Nie będą się razem śmiać...??

Juz nigdy razem nie wyjdą na spacer (nawet przy -21 stopniach)...??

Już nigdy nie będą razem spekulowac na temat muzyki i filmów...??

Już nigdy nie przegadają tylu wieczorów...??

Już nigdy razem nie zatanczą...??

Nie wspomną...???



Straciłam przyjaciela

Faceta , którego traktowalam jak brata, a nawet wiecej!

Bo ja przeciez moglam z Toba studnie kopac , gdyby sie okazalo,ze tam gdzie mnie zabierasz , nie ma jeszcze wody...!!

Widac, az za bardzo sie do Ciebie przywązalam...




------------------------------------------------------------------------
Tyle czasu już minęło , a ja nadal pamiętam...
Pamiętam obietnice przed wyjazdem, ostatnie spotkanie, a potem cisze...

Edytowane przez dziewczyna z ambicjami
Czas edycji: 2009-01-03 o 11:16 Powód: coś osobistego...
dziewczyna z ambicjami jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 11:43   #27
zielona87
Zadomowienie
 
Avatar zielona87
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Najpiękniejsze miasto Polski:)
Wiadomości: 1 891
Dot.: Straciłyście kiedyś przyjaciela?

Jestem mistrzynią chyba w traceniu przyjaciół...
Najlepszą przyjaciółkę prawie straciłam z mojej winy, ja zawalilam,ale ona do mnie przyszła, wyciągnęła rękę i dalej się przyjaźnimy.
Drugą przyjaciółkę - taką... prawie siostrę straciłam przez brak czasu. Związałam się z eksem, poszlysmy na studia, widywałyśmy sie coraz rzadziej teraz... spotykamy sie raz na miesiąc, opowiadamy sobie wszystko,ale to juz nie jest to co miałyśmy kiedyś
Przyjaciela straciłam bo się we mnie zakochał, zaczął mnie podrywać, dobierać się do mnie, powiedziałam że sobie tego nie życzę. Na pewnej imprezie, kiedy on się upił, ja nie, bo fatalnie się czułam, poszłam spać po prostu... przyszedł do mnie pijany w środku nocy i zacząl sie do mnie dobierać. Był nachalny, agresywny i śmierdział wódką. Uderzyłam go, poszłam spać do innego pokoju. Od tamtej pory wszystko się rozpadło
Drugiego przyjaciela straciłam... chyba nigdy nei byl moim przyjacielem... okradł mnie, okłamał, okazało się że okłamywał mnie notorycznie...
__________________
Walczę o długie włosy!
Piję drożdże od 18.12.2012
Jantar od 22.01.2013
CP od 26.01.2013
Sesa, Nafta, Vatika i inne dobroci - szukam swojego KWC


Zrzucam tłuszczyk - od 07.01.2013
Start 70kg
Jest 66 kg
Cel 63 kg
zielona87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 12:09   #28
Motylek Truskawkowy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 435
Dot.: Straciłyście kiedyś przyjaciela?

Staciłam przyjaciółkę... Znamy się niecałe 14 lat, przyjaźniłyśmy się blisko 6 lat, dopóki nie poszłyśmy do różnych klas (ale w tym samym liceum). Ona stwierdziła, że to, że jesteśmy w różnych klasach niszczy taką przyjaźń i nie możemy się już dłużej przyjaźnić... Potem poszłyśmy na studia do tego samego miasta, rozmawiałyśmy, że spróbujemy odbudować nasze relacje, że będziemy się spotykać, ale znowu nic. Znalazła sobie inne koleżanki. Przez 1 rok studiów byłam sama. Teraz mam koleżanki, z którymi wynajmujemy pokój i zobaczymy czy rozwinie się przyjaźń
__________________
zonk!
Motylek Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 13:15   #29
karolinka_87
Rozeznanie
 
Avatar karolinka_87
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 779
Dot.: Straciłyście kiedyś przyjaciela?

Cytat:
Napisane przez agolek Pokaż wiadomość
stracilam. 6 lat temu. W jego auto wjechal pijany kierowca tirem. I do tej pory mi go brakuje. I zawsze bedzie w moim sercu.

nie traccie czasu na klotnie,obrazanie sie i niepotrzebne spory. Wyciagnijcie pierwsze reke na zgode,nie trzymajcie w sobie urazy. Z tego ci piszecie brakuje wam tej drugiej osoby wiec czas zaczac dzialac..

spieszmy sie kochac ludzi, tak szybko odchodza...
2 lata temu ja również straciłam mojego najlepszego przyjaciela. wracał ze swoją dziewczyną samochodem do domu. ona jechała 120km/h na bardzo krętej drodze i ... stało się ona przeżyła, On niestety nie bardzo mi go brakuje, bo był dla mnie jak Brat.

jestem tego samego zdania co agolek. wracajcie do starych przyjaźni póki jeszcze możecie.. niektórzy stracili przyjaciół na zawsze
karolinka_87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-03, 13:22   #30
Aggie125
Zakorzenienie
 
Avatar Aggie125
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 126
GG do Aggie125
Dot.: Straciłyście kiedyś przyjaciela?

Ja na począrku liceum poznałam pewną dziewcznę, dajmy na to X. Była ona bliska koleżanka Kasi, mojej kumpeli z ławki, zaprzjaźniłysmy się o i od tamtej pory często się we trzy spotykałysmy. Z tym, że X była dośc wygodna - nie odwiedzała mnie w domu, ponieważ mieszkałysmy ok. 3 km od siebie, a jej chłopak nie zawsze miał czas, aby ja podwieźć samochodem. Z tym, że ja bez problemu szlam do niej 3 km w jedna stronę, aby sie spotkać.

Kiedy pare lat temu zmarł mój tata, Kasia zadzwoniła, pojawiła się na pogrzebie. X nie odezwała sie ani słowem. Kiedy w jakiś czas potem rozmawialam z Kasią spytałam jej, czemu X nawet się nie odezwała, chociaz przecież wiedziała o smierci mojego taty. No i zaczęła się zabawa w głuchy telefon - Kasia spytała X, X jej przekazała, że nie bardzo wiedziała, jak się zachować. I cisza. Uznałam, że jeszcze nie zwariowałam, aby sie do niej pierwsza odezwać. Po jakims czasie rozmawiałam z Kasią i ta przekazala mi, że X pyta, czy ja sie na nią obraziłam, bo ani do niej nie dzwonię, ani jej nie odwiedzę. Wtedy powiedziałam Kasi, że mam dosyć tego, że to ja zawsze pierwsza do niej latam i dzwonię, a skoro nie potrafiła nawet zadzwonić kiedy zmarł mój tata, to niech sie wypcha. Widocznie Kasia powtórzyla jej to, co powiedziałam, bo chyba następnego dnia X zadzwoniła na moja komórkę. Wiedziałam kto dzwoni, bo wyświetlił mi się jej numer, ale nie odebrałam, bo nawet nie chciało mi się z nia gadać - wielka mi łaska, że zadzwoniła po tym, jak Kasia zapewne jej powiedziała, że czekałam na jej telefon. Od tamtej pory nie mam z nią żadnego kontaktu, ona oczywiście "uniosła się honorem", a ja wcale nie żałuję, że sie pozbyłam takiej "przyjaciółki".
__________________

Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL)
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655
Aggie125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.