Zrozumieć faceta..

[today]

Witam Was drogie Wizażanki!
Piszę, ponieważ chciałabym, żeby ktoś postronny spojrzał na sytuację, która bardzo mnie gnębi..
Sprawa wygląda tak:
Jeszcze będać z exTŻ interesował się mną K. No ale, nie spotkaliśmy się wtedy- w końcu miałam kogoś. Po rozstaniu z TŻ K.- interesował się mną dalej... W sumie na początku nie byłam do niego przekonana- porównania do byłego, strach ... Mimo wszystko spotykaliśmy się.. raz drugi trzeci .. z czasem zaczęłam dostrzegać w K. bardzo fajnego faceta, który za każdym razem wbudzał coraz większe moje zaufanie... Proponował wyjście do jego znajomych, czy inne spotkania..
Niestety musiałam mu parę razy odmówić, ponieważ po prostu nie miałam czasu (sesja, praca i choroba) I od tego czasu coś się zepsuło.. Nie proponuje już spotkań, rozmawiamy w sumie tak jak wcześniej gdy sie przelotem gdzieś spotkamy... Może to głupie, ale miłe było jak wysyłał smsy... teraz już tego nie ma.
Poradźcie mi Dziewczyny co zrobić w takiej sytuacji?
Trzymam "rękę na pulsie" i podchodze bardzo ostrożnie do tej sytuacji, ale mimo wszystko chciałabym ją zmienić..
Pozdrawiam Was serdecznie

[summerka]

może odezwij się pierwsza... bo wcześniej "wykręcaniem się" od spotkań lekko przygasiłas jego entuzjazm...

[RozowySlon]

wyslij sms z propozycja spotkania albo zadzwon

[today]

Smsa wysłałam.. ale jestes dosyć nieśmiałą osobą, przez co w smsie zawarło się jedynie "co słychać" i same głupoty :/
Prosiłam go pomoc w zakupie aparatu - powiedział, że chętnie mi pomoże- pooglądamy w necie i jakiś wybierzemy .. Cóż z tego jak i tak go na necie nie było więc nie mieliśmy nawet na gadu jak pogadać ..
Nie chce żeby pomyślał, że mu sie narzucam.. A niestety z moim głupim charakterem niewiele trzeba bym się tym zaczęła przejmować ...

[Blondyna20]

Napisane przez today

Smsa wysłałam.. ale jestes dosyć nieśmiałą osobą, przez co w smsie zawarło się jedynie "co słychać" i same głupoty :/
Prosiłam go pomoc w zakupie aparatu - powiedział, że chętnie mi pomoże- pooglądamy w necie i jakiś wybierzemy .. Cóż z tego jak i tak go na necie nie było więc nie mieliśmy nawet na gadu jak pogadać ..
Nie chce żeby pomyślał, że mu sie narzucam.. A niestety z moim głupim charakterem niewiele trzeba bym się tym zaczęła przejmować ...

Na pewno poprzez ywsłanie smsa mu się nie narzucisz
Wysłałaś i bardzo dobrze...teraz czekaj aż odpisze...i taks ię zapewne rozmowa pociągnie...niech widzi że też Ci zależy...odmiawiałaś kilka razy więc chłopak mógł pomyśleć że nie jesteś nim zwyczajnie zainteresowana.
Teraz to ty powinnaś podjąć jakieś kroki
Powodzenia i nie przejmuj się tak wszystkim

[paulina150528]

Kilkakrotnie odwoływałaś spotkania,więc on mógł zrozumiec to jako kosza

Teraz pora na Twój krok,ale(wyjde zaraz na stara babe)nie przez smsy,rozmowa na zywoTylko w cztery oczy.

[today]

No ok, jeśli uda mi się zebrać w sobie tyle odwagi to w weekend z nim pogadam - znajomi organizują małe spotkanko - oboje na nim będziemy
Hmm.. ale jak to rozegrać? (kurcze, czuję się jak 16latka hehe )
Zaproponować mu, żebyśmy się razem wybrali na piwo/ do kina/ na spacer?
ojj jak ja to zrobię to będzie cud!

[Lady_kejsi]

dziewczyny mają racje, dałaś mu nieświadomie kosza a duma męska jest jedną z najgorszych rzeczy na świecie
Musisz mu zaproponować spotkanie innego wyjścia nie ma Przez sms chyba aż tak bardzo nie będziesz się wstydziła

[paulina150528]

Napisane przez today

No ok, jeśli uda mi się zebrać w sobie tyle odwagi to w weekend z nim pogadam - znajomi organizują małe spotkanko - oboje na nim będziemy
Hmm.. ale jak to rozegrać? (kurcze, czuję się jak 16latka hehe )
Zaproponować mu, żebyśmy się razem wybrali na piwo/ do kina/ na spacer?
ojj jak ja to zrobię to będzie cud!

Widzisz masz najlepsza okazje tylko ja teraz wykorzystaj

[Hija]

Zapraszaj na spacer, bo to mało zobowiązujące jednak bo nie ma niezręcznej sytuacji z płaceniem. Zresztą pogoda nam się robi

[Wyrak]

Hm, ale tytul tematu to pasuje jak rybie rower

Jak juz poprzedniczki pisaly - musisz wykazac troche inicjatywy.

[Rena]

Wymysl jakis bezpieczny pretekst typu popsul Ci sie komp i prosisz go by przyszedl i Ci naprawil Odpowiednie dla meskiej dumy, bezpieczne, bo jakby co to chodzi o komp, no i sama zobaczysz jak sie potoczy, byc moze uda sie odzyskac kontakt

[vanesia1]

Napisane przez Rena

Wymysl jakis bezpieczny pretekst typu popsul Ci sie komp i prosisz go by przyszedl i Ci naprawil Odpowiednie dla meskiej dumy, bezpieczne, bo jakby co to chodzi o komp, no i sama zobaczysz jak sie potoczy, byc moze uda sie odzyskac kontakt

Dokłądnie tak
A żeby było bardziej wiarygodnie złap jakiegoś wirusika

[today]

Dzięki za pomoc tak zrobię

[monaa01]

a może RAZEM poprzeglądajcie oferty aparatów, najpierw w necie (np u ciebie), potem w sklepie( 2gie spotkanie)
oczywiście podziękuj mu ładnie i daj buziaka, albo w ramach podziękowań zaproś na kawę, piwo, ciastko cokolwiek...
no i pamiętaj że pewnie on tylko czeka na jakiś wyraźny sygnał z Twojej strony

[malwinac]

Napisane przez today

Witam Was drogie Wizażanki!
Piszę, ponieważ chciałabym, żeby ktoś postronny spojrzał na sytuację, która bardzo mnie gnębi..
Sprawa wygląda tak:
Jeszcze będać z exTŻ interesował się mną K. No ale, nie spotkaliśmy się wtedy- w końcu miałam kogoś. Po rozstaniu z TŻ K.- interesował się mną dalej... W sumie na początku nie byłam do niego przekonana- porównania do byłego, strach ... Mimo wszystko spotykaliśmy się.. raz drugi trzeci .. z czasem zaczęłam dostrzegać w K. bardzo fajnego faceta, który za każdym razem wbudzał coraz większe moje zaufanie... Proponował wyjście do jego znajomych, czy inne spotkania..
Niestety musiałam mu parę razy odmówić, ponieważ po prostu nie miałam czasu (sesja, praca i choroba) I od tego czasu coś się zepsuło.. Nie proponuje już spotkań, rozmawiamy w sumie tak jak wcześniej gdy sie przelotem gdzieś spotkamy... Może to głupie, ale miłe było jak wysyłał smsy... teraz już tego nie ma.
Poradźcie mi Dziewczyny co zrobić w takiej sytuacji?
Trzymam "rękę na pulsie" i podchodze bardzo ostrożnie do tej sytuacji, ale mimo wszystko chciałabym ją zmienić..
Pozdrawiam Was serdecznie

Chyba korona Ci z glowy nie spadnie jak napiszesz pierwsza sms lub nawet zaproponujesz spotkanie
dla mnie takie robieie z siebie ksiezniczki jest nie zrozumiale.

Napisane przez Rena

Wymysl jakis bezpieczny pretekst typu popsul Ci sie komp i prosisz go by przyszedl i Ci naprawil Odpowiednie dla meskiej dumy, bezpieczne, bo jakby co to chodzi o komp, no i sama zobaczysz jak sie potoczy, byc moze uda sie odzyskac kontakt

na prawde trzeba az tak kombinowac w dzisiejszych czasach zeby umowic sie z mezczyzna na spotkanie? Wybacz..ale takie preteksty wymyslalam z kolezanka w gimnazjum...

[today]

malwinac - widzisz ludzie są różni, nie prosiłam o porównywanie mnie do gimnazjalistki tylko o pomoc, a do robienia z siebie księżniczki bardzo mi daleko. Dzięki, że wyraziłaś swoje zdanie, niestety nie masz racji. Pozdrawiam

[malwinac]

Napisane przez today

malwinac - widzisz ludzie są różni, nie prosiłam o porównywanie mnie do gimnazjalistki tylko o pomoc, a do robienia z siebie księżniczki bardzo mi daleko. Dzięki, że wyraziłaś swoje zdanie, niestety nie masz racji. Pozdrawiam

Uwazasz ze dorosla osoba posuwa sie do sztuczek typu popsuty komputer,zeby zwabic facecta na spotkanie i przy okazji go oszukac i sprawdzic?
mysle ze wcale nie tak daleko skoro oczekujesz ze facet bedzie do Ciebie pisal i prosil o spotkaie chociaz mu odmawialas.
Coz Twoja sprawa

[today]

Napisane przez malwinac

Uwazasz ze dorosla osoba posuwa sie do sztuczek typu popsuty komputer,zeby zwabic facecta na spotkanie i przy okazji go oszukac i sprawdzic?
mysle ze wcale nie tak daleko skoro oczekujesz ze facet bedzie do Ciebie pisal i prosil o spotkaie chociaz mu odmawialas.
Coz Twoja sprawa

To może napisz co Ty uważasz skoro masz inne zdanie zamiast oceniać? Skoro wszyscy tutaj źle doradzili- podaj swoją złotą receptę, hmm?
Poza tym nigdzie jasno nie napisałam, że wykorzystam numer z zepsutym komputerem, że go oszukam i sprawdzę

[malwinac]

Napisane przez today

To może napisz co Ty uważasz skoro masz inne zdanie zamiast oceniać? Skoro wszyscy tutaj źle doradzili- podaj swoją złotą receptę, hmm?
Poza tym nigdzie jasno nie napisałam, że wykorzystam numer z zepsutym komputerem, że go oszukam i sprawdzę

"Dzięki za pomoc tak zrobię "
Nie mam zlotej recepty i nigdy nie mowilam ze ja mam,ale uwazam ze nie trzeba wykorzystywac tak nedznych sztuczek.
Ja osobiscie napisalabym smsa lub zadzwonila i zaproponowala wspolne wyjscie na spacer/do kawiarni . To chyba normalne?

[today]

Napisane przez malwinac

"Dzięki za pomoc tak zrobię "
Nie mam zlotej recepty i nigdy nie mowilam ze ja mam,ale uwazam ze nie trzeba wykorzystywac tak nedznych sztuczek.
Ja osobiscie napisalabym smsa lub zadzwonila i zaproponowala wspolne wyjscie na spacer/do kawiarni . To chyba normalne?

Odnosiło się to do ogółu wypowiedzi, a nie tej konkretnej. Nie była zacytowana

Co do reszty - tak, masz rację - to normalne

No ok, Twoim zdaniem dziewczyny doradziły mi nędzne sztuczki- ale doradziły i to się liczy- mimo wszystko bardzo im dziękuję za pomoc Miłego wieczorku

[wiolus1405]

Powinnas odezwać się do niego pierwsza.. ( może wlasnie na to czeka? ) z propozcją jakiegoś wspolnego wyjścia.. facet mogl pomyslec , ze juz sie nastaral, a ty olalas to i byc moze czeka na pewny znak od Ciebie ?

Nie ma czasu do stracenia. 3mam kciuki . Buźka

[aniikaa]

Mysle, ze ta impreza to odpowiedni pretekst, mozesz poprosic go o odprowadzenie do domu, autobusu itd, albo nawet na spacer w trakcie mozecie sie wyrwac
Chociaz ja to bym zrobila tak: napisala mu smsa czy mozecie sie spotkac w sobote przed impreza, pojdziecie sobie na piwko na godzinke a pozniej do znajomych razem, kazdy bedzie myslal ze przyszliscie razem i wtedy zeby nie wyprowadzac ich z bledu poczujecie sie odwazniej.
Poza tym nie boj sie inicjatywy z Twojej strony. Mi jak sie moj Tż spodobal to sama napisalam mu pierwsza smsa czy moze piwko jakies wypijemy, bo mi sie strasznie nudzi w domu i taka ladna wiosna za oknem I pozniej juz wszystko sie potoczylo blyskawicznie. I to on przejal inicjatywe. A teraz od ponad dwoch lat jestem szczesliwa mezatka oczywiscie z nim