jak bezboleśnie wrócić do swojego koloru włosów?

malinucha14 · 2011-11-12, 17:58

cześć dziewczyny

.
Mój naturalny kolor włosów to ciemny brąz, taki troszkę popielaty. Włosy zaczęłam farbować 4 lata temu, najpierw kilka razy na czerwono, później przeszłam na rudy, raz w ciągu rudego farbowałam na ciemny brąz, później rozjaśniałam i znów na rudy. Uwielbiam go, i ciężko mi się z nim rozstać, ale chyba muszę. Mam strasznie zniszczone włosy, które z natury są i tak bardzo cienkie, a chyba jeszcze bardziej męcze je tym farbowaniem. Są do ramion, ścięte na równo, rosną baaardzo powoli, tabletki na ich wygląda i porost juz nic nie dają, a fryzjera unikam jak ognia, bo nie dość że są cienkie, to jeszcze zawsze tracę ich połowe przy podcinaniu końcówek, i ani później nie moge ich spiąć, a z rozpuszczonymi aż wstyd chodzić. Są sianowate, puszą się, kiedyś się kręciły, teraz są tak zniszczone, ze chyba nawet nie mają na to siły. Czy dobrym pomysłem było by zakończenie ich farbowania, i jakoś podleczenie? Tylko jak, i czy to ma sens... Dodam, że moja mama ma strasznie cienkie włosy, i w rodzinie raczej wszystkie mamy bardzo rzadkie i 'nijakie' włosy. Pomóżcie dziewczęta, będę wdzięczna

Kwaśna truskawka · 2011-11-12, 20:59

Ja po rudym, kiedy chciałam wrócić do mojego naturalnego koloru pofarbowałam włosy (ten rudy kolor) na ciemny brąz, ładnie mi chwyciło. Później już nie farbowałam, zapuszczałam odrosty. I powiem szczerze,że efekt mi się podobaj, wiec szczerze polecam

A co do odżywienia włosów, to polecam odzywki, maski nawilżając i odbudowujace

curry · 2011-11-12, 22:08

Cytat:

Napisane przez malinucha14

cześć dziewczyny

.
Mój naturalny kolor włosów to ciemny brąz, taki troszkę popielaty. Włosy zaczęłam farbować 4 lata temu, najpierw kilka razy na czerwono, później przeszłam na rudy, raz w ciągu rudego farbowałam na ciemny brąz, później rozjaśniałam i znów na rudy. Uwielbiam go, i ciężko mi się z nim rozstać, ale chyba muszę. Mam strasznie zniszczone włosy, które z natury są i tak bardzo cienkie, a chyba jeszcze bardziej męcze je tym farbowaniem. Są do ramion, ścięte na równo, rosną baaardzo powoli, tabletki na ich wygląda i porost juz nic nie dają, a fryzjera unikam jak ognia, bo nie dość że są cienkie, to jeszcze zawsze tracę ich połowe przy podcinaniu końcówek, i ani później nie moge ich spiąć, a z rozpuszczonymi aż wstyd chodzić. Są sianowate, puszą się, kiedyś się kręciły, teraz są tak zniszczone, ze chyba nawet nie mają na to siły. Czy dobrym pomysłem było by zakończenie ich farbowania, i jakoś podleczenie? Tylko jak, i czy to ma sens... Dodam, że moja mama ma strasznie cienkie włosy, i w rodzinie raczej wszystkie mamy bardzo rzadkie i 'nijakie' włosy. Pomóżcie dziewczęta, będę wdzięczna

Jesli sie kiedys krecily to szczerze polecam forum kreconowlosych. Tu "pigulka" : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=387147 a w niej linki do najwaznejszych watkow. Jesli zastosujesz odpowiednia pielegnacje Twoje wlosy ozyja, a zeby wiedziec co zastosowac musisz poswiecic najpierw czas na przeczytanie masy informacji i potem juz na wlasciwa pielegnacje.
Rosna wolno? Pomoz im, stosuj wcierki( https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=552146 ), zacznij pic drozdze ( https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=571906 ) albo pokrzywe/skrzyp, na pewno urosna.
Z rudego rezygnowac nie musisz. Mozesz odrosty zaczac farbowac naturalna henna, nie niszczy wlosow, a mozna uzyskac piekne marchewkowe odcienie. Poza tym jesli odpowiednio dba sie o wlosy, to nawet farbowanie chemiczne nie powinno orbic z nich siana(polecam przejrzec watek "pochwalmy sie naszymi wlosami", czesc wizazanek farbuje, a ich wlosy i tak sa cudowne).
Takze polecam lekture watkow informacyjnych, w razie pytan(juz po przeczytaniu watkow

) kreconowlose z pewnoscia pomoga. To forum jest nasycone informacjami nt pielegnacji wlosow, nic tylko czytac i korzystac. Powodzenia w walce o zdrowe wlosy

W ramach motywacji: http://anwena.blogspot.com/search/la...owa%20historia -cykl na blogu wlosomaniaczki o metamorfozach wlosowych. A przy okazji mozesz poczytac tez bloga, wiele cennych rad.

Na koniec ostrzezenie- wlosomaniactwo wciaga

Jak zaczniesz dbac o wlosy i zobaczysz pierwsze efekty to potem nie ma juz odwrotu

Potwierdzi nie jedna wlosomaniaczka

Bayka · 2011-11-13, 01:06

a jeśli mimo wszystko zdecydujesz się na powrót do naturalnego koloru, to są 2 wątki
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=517452

i

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=524830

gdzie możesz się dowiedzieć jak przetrwać

2011-11-12, 17:58	#1
malinucha14 Przyczajenie Zarejestrowany: 2009-12 Lokalizacja: górny śląsk Wiadomości: 17	jak bezboleśnie wrócić do swojego koloru włosów? cześć dziewczyny . Mój naturalny kolor włosów to ciemny brąz, taki troszkę popielaty. Włosy zaczęłam farbować 4 lata temu, najpierw kilka razy na czerwono, później przeszłam na rudy, raz w ciągu rudego farbowałam na ciemny brąz, później rozjaśniałam i znów na rudy. Uwielbiam go, i ciężko mi się z nim rozstać, ale chyba muszę. Mam strasznie zniszczone włosy, które z natury są i tak bardzo cienkie, a chyba jeszcze bardziej męcze je tym farbowaniem. Są do ramion, ścięte na równo, rosną baaardzo powoli, tabletki na ich wygląda i porost juz nic nie dają, a fryzjera unikam jak ognia, bo nie dość że są cienkie, to jeszcze zawsze tracę ich połowe przy podcinaniu końcówek, i ani później nie moge ich spiąć, a z rozpuszczonymi aż wstyd chodzić. Są sianowate, puszą się, kiedyś się kręciły, teraz są tak zniszczone, ze chyba nawet nie mają na to siły. Czy dobrym pomysłem było by zakończenie ich farbowania, i jakoś podleczenie? Tylko jak, i czy to ma sens... Dodam, że moja mama ma strasznie cienkie włosy, i w rodzinie raczej wszystkie mamy bardzo rzadkie i 'nijakie' włosy. Pomóżcie dziewczęta, będę wdzięczna __________________ `Te rzeczy, które przyciągają oczy i przy których sie przystaje, które jeden drugiemu z podziwem okazuje, te rzeczy po wierzchu błyszczą, a są lichotą w środku`. Mówią, że wulkany drzemią w nas.

2011-11-12, 20:59	#2
Kwaśna truskawka Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-07 Wiadomości: 936	Dot.: jak bezboleśnie wrócić do swojego koloru włosów? Ja po rudym, kiedy chciałam wrócić do mojego naturalnego koloru pofarbowałam włosy (ten rudy kolor) na ciemny brąz, ładnie mi chwyciło. Później już nie farbowałam, zapuszczałam odrosty. I powiem szczerze,że efekt mi się podobaj, wiec szczerze polecam A co do odżywienia włosów, to polecam odzywki, maski nawilżając i odbudowujace __________________ 20.09.2014r. Edytowane przez Kwaśna truskawka Czas edycji: 2011-11-12 o 21:01

2011-11-13, 01:06	#4
Bayka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: Norway Wiadomości: 4 778	Dot.: jak bezboleśnie wrócić do swojego koloru włosów? a jeśli mimo wszystko zdecydujesz się na powrót do naturalnego koloru, to są 2 wątki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=517452 i https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=524830 gdzie możesz się dowiedzieć jak przetrwać __________________ A że ją Pan Bóg stworzył, a szatan opętał, więc będzie na wieki i grzeszną i świętą Polskie literki? -Brak

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)