![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 100
|
jest mi z tym źle.
Jestem z moim tż ponad rok , dzisiaj właśnie jest kolejna miesięczniczka, ale sama nie wiem czy wszystko jest ok.
Mój tż w ogóle nie szanuje mojego czasu. Umawiamy się na 10 , proszę go żeby była to 11 ponieważ nie wiem czy wstanę i wyrobię się z całym tym babskim szykowaniem ![]() Ok z niechęcią ale zgadza się na 11. Następnego dnia wstaję wcześnie - a nie lubie to jasne. Szykuję się i kiedy już spodziewam się sms w stylu ,, czekam na dole,, on pisze o 11.01 że w sumie on dopiero wstał i będzie o 12. Kiedy pisze że jestem zła to on nie wie o co mi chodzi. Nie położe się drugi raz ponieważ jestem ubrana , pomalowana i mimo że senna to nie zasne 2 raz. Wczoraj np. umówiłam się że przyjedzie po mnie i mnie odbierze z miasta. Pisze ze zaraz wychodze a on do mnie ,, juz jade,, - no ok. to pytam gdzie jedzie bo przeciez mu nie podawałam miejsca gdzie jestem. I on wtedy dopiero spytał gdzie ma pojechać. Straciłam zasięg , ale miałam nadzieje że się pozbiera i jak napisze gdzie jestem już bedzie gotowy zeby przyjechac. No ale nie. napisałam ze ide do domu i on stwierdzil ze za 20 minut bedzie. W takim razie szybko poleciałam do rodziców do pracy na internet ( bo obecnie tylko tam mam internet) szybk sprawdziłąm ważne rzeczy i poleciałam do domu poczekać na niego. Czekam te 20 minut, 30 , godzinę i on po godzinie pisze ze już jedzie. Potem pytam czemu tak późno to on swteirdza ze skoro juz szłam to on sobie pomyślał że napisze prace magisterską ( tzn. jakąś tam część) przez te 20 miniut. Jak sie go pytam co robił do tego czasu i dlaczego nie zrobił tego wcześniej skoro to takie ważne to mówi że siedział sobie na internecie . A przecież wiedział że niedługo wychodzę i że się ze mną umówił.... Kiedy jestem złą to on zupełnie nie wie o co chodzi. Im dłuzej jesteśmy razem tym bardziej on mnie olewa. To nie jest tak że on robi tak zawsze. Kiedy ma trening na 10 potrafi byc już na nogach o 8 zeby tylko się nie spóźnić. Na uczelnie tez umie wstać nawet o 6 . I wiem że to ważne rzeczy , ale ja chyba też powinnam byc dla niego równie ważna jak i spotkanie ze mną. Rozumiem gdyby napisał wcześniej że jednak nie wyrobi się a on albo nie napisze albo o tej godzinie kiedy ja już czekam. Czasami wydaje mi sie że on jest mnie juz tak pewny i mojego uczucia ze mysli ze nie musi sie starać i np. punktualnośc jest dla niego wazna jezeli chodzi o trenera , kolegów czy kogokolwiek , ale nie mnie. Nie wiem może przesadzam , ale jest mi tak przykro. Ciągle płacze , bo z dnia na dzien pokazuje mi takie zachowanie że czuje sie jak jakiś śmieć i to nie tylko przez to że w ogole nie szanuje mojego czasu. Powiedzcie , czy to normalne ? czy ja przesadzam i powinnam w ogole nie robic o to afery ? Edytowane przez roxiee1 Czas edycji: 2009-04-18 o 12:29 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: jest mi z tym źle.
doskonale Cie rozumiem kochana
![]() masz racje , ja tez sie o to wkurzam! z tym ze ja z chlopakiem krotko jestem a nie rok. ale tez potrafi mnie tak zlewac. umawiamy sie-przychodzi pozniej, albo nie przyjdzie wogole bo "spotkal kogos tam gdzies tam" i nie raczyl mnie poinformowac ![]() ale ja z tym walcze,tlumacze mu, i mysle ze bedize dobrze z tym ze moj TZ to ma takie podejscie do wszystkich nie tylko do mnie
__________________
24.08.2019 - synku czekamy <3
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
|
Dot.: jest mi z tym źle.
I po co płakać? Skoro pozwalasz mu aby Cię nie szanował, to zbierasz tego owoce.
Płacze nic nie pomogą, to nie jest dojrzałe zachowanie. Skoro facet potrafi być punktualny na trening, a tylko przy Tobie się spóźnia, to musisz go nauczyć, żę jak się spóźni, ponosi konwekwencje. Przykładowo: umawiacie się do kina. Ma być u Ciebie punkt ósma. Mówisz mu wtedy: "Bądź proszę punktualnie, a gdyby Ci coś nagle wypadło, to mnie uprzedź. Jeśli o ósmej Cię nie będzie, ani do mnie nie zadzwonisz, wychodzę sama". I zrób to! Idź do kina sama.
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 100
|
Dot.: jest mi z tym źle.
Ja z nim rozmawiam.
Tłumacze i on mówi że rozumie , przeprasza i gwarantuje że to się więcej nie powtórzy po czym po miesiącu to samo. Płacze z bezradności bo już nie wiem co robić. Kiedys nie płakałam , ale teraz no poprostu ręce mi opadły. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 280
|
Dot.: jest mi z tym źle.
Cytat:
Nie wiem ile macie lat,zreszta to nie istotne.Z tego co piszesz nie traktuje Cie poważnie. Właśnie poprzez punktualność pokazuje Ci brak szacunku do Twojej osoby. Nie wiem po co umawiasz sie z nim na 11 skoro sama jesteś jeszcze śpiąca. Umówcie sie później tak żeby Wam obu pasowało.Co mozesz zrobić? Przede wszystkim porozmawiać z nim o tym i powiedzieć jak bardzo rani Cię swoim zachowaniem. Jeśli nie pomoże zastosuj taką samą taktykę. Może zrozumie jak sie czujesz dopiero kiedy będzie w tej samej sytuacji.Następnym razem zamiast lecieć od razu i byc gotowa na 11, wstań sobie spokojnie ,jak kocha to poczeka ![]() Opisane sytuacje mi się nie mieszczą w głowie na chwile obecną,ale znałam kiedyś takiego kolegę który notorycznie sie spóźniał,mowił ze juz idzie w momencie kiedy dopiero wstawał z łóżka a ja juz marzłam i czekałam.I wiesz co mi powiedział, ze na samolot,na wykłady itp on się nie może spoźnić bo to jest już nieodwracalne, a na spotkanie no coż..skoro mogę zaczekać..Wiec umawialam sie z nim na 18 a o 18 dopiero spokojnie myłam głowe itp, byłam gotowa do wyjścia na 19 i wiedziałam ze on już tam przynajmniej pierwszy czeka ![]() Nie ma co płakać faceta trzeba sobie wychować ![]() Edytowane przez 589c74df79962c61509f6b9f72c24225a252fd9f_66fc7ef222693 Czas edycji: 2009-04-18 o 12:46 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 9
|
Dot.: jest mi z tym źle.
Musisz mu powiedzieć jak najszybciej że Cię denerwuje olewanie, spóźnianie się itd. powiedz mu to jasno i spokojnie bez ogolników. Pewnie nie pomoże bo tacy są faceci, więc po kolejnym takim razie zrób mu awanturę taką żeby mu w pięty poszło i zażądaj przeprosin. Powinno pomóc przynajmniej na jakiś czas, kiedy się na coś umówicie a on się ze wszystkim wyrobi, nie spóźni się i wszystko będzie jak się umawialiście to musisz go nagrodzić, zrób coś co lubi co sprawia mu przyjemnoiść, pochwal go, musi wiedzieć że dobrze zrobił. Ogólnie panowie to proste stworzenia i metoda złe-kara, dobre-nagroda sprawdza się dobrze
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: jest mi z tym źle.
Cytat:
Co z tego, że on Ci "gwarantuje"? Raz, drugi, trzeci pójdziesz sobie sama do kina czy na imprezę, to może do niego dotrze.
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 124
|
Dot.: jest mi z tym źle.
Przeszłam to samo.
Nie pomagały groźby ani prośby. Ciągle było to samo. Prawda jest taka że same sobie na to pozwoliłyśmy, i ja i Ty. Czekałam na niego dosłownie godzinami. Ubrana, wyszykowana, ma być za 10 minut, mija 20, 30, godzina, dzwonię - gdzie jesteś?a bo wiesz kochanie musiałem wstąpić jeszcze tu i tu. Do szału doprowadzało mnie kiedy czekając na niego widziałam wyskakujace żółte słoneczko na gg z jego imieniem, a był spozniony godzinę... W moim przypadku zadziałały doiero drastyczne kroki. Umawialiśmy się na 18, jak nie było go o 18:20 to wychodziłam z domu, wyłączałam telefon żeby nie mógł się do mnie dodzwonić. Obiecał, że przyjedzie po mnie po szkole, nie było go po 20 minutach - szłam na autobus. A niech sobie tam stoi, tak jak ja X razy musiałam stać. ![]() ![]()
__________________
"ale wolę nic nie mieć, niż mieć coś na niby..." |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: jest mi z tym źle.
Cytat:
I nie widzę powodu, aby faceta "nagradzać", je sli raczy się pojawić punktualnie. Przychodzenie punktualnie jest jego zakichanym obowiązkiem (jeśli szanuje się drugą osobę) - spóźni się, pocałuje klamkę, oto lepsze rozwiązanie. Nie wyobrażam sobie chwalić chłopaka za to, żę się tym razem nie spóźnił.
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 100
|
Dot.: jest mi z tym źle.
[1=589c74df79962c61509f6b9 f72c24225a252fd9f_66fc7ef 222693;11936568]Nie wiem ile macie lat,zreszta to nie istotne.Z tego co piszesz nie traktuje Cie poważnie. Właśnie poprzez punktualność pokazuje Ci brak szacunku do Twojej osoby. Nie wiem po co umawiasz sie z nim na 11 skoro sama jesteś jeszcze śpiąca. Umówcie sie później tak żeby Wam obu pasowało.Co mozesz zrobić? Przede wszystkim porozmawiać z nim o tym i powiedzieć jak bardzo rani Cię swoim zachowaniem. Jeśli nie pomoże zastosuj taką samą taktykę. Może zrozumie jak sie czujesz dopiero kiedy będzie w tej samej sytuacji.Następnym razem zamiast lecieć od razu i byc gotowa na 11, wstań sobie spokojnie ,jak kocha to poczeka
![]() Opisane sytuacje mi się nie mieszczą w głowie na chwile obecną,ale znałam kiedyś takiego kolegę który notorycznie sie spóźniał,mowił ze juz idzie w momencie kiedy dopiero wstawał z łóżka a ja juz marzłam i czekałam.I wiesz co mi powiedział, ze na samolot,na wykłady itp on się nie może spoźnić bo to jest już nieodwracalne, a na spotkanie no coż..skoro mogę zaczekać..Wiec umawialam sie z nim na 18 a o 18 dopiero spokojnie myłam głowe itp, byłam gotowa do wyjścia na 19 i wiedziałam ze on już tam przynajmniej pierwszy czeka ![]() Nie ma co płakać faceta trzeba sobie wychować ![]() On ma 24 ja 20 . O to chodzi ze umówiliśmy się na wyjazd związany z jego pracą i on podobno miał być o ustalonej godzinie i najlepiej byłoby wyjechać o 10 , ale po moich namowach zgodził się na tą 11 . Wydawało mi się że nie ma w ogóle opcji 12 czy 13 ale jak się później okazało była... Nie wiem kocham go i nie umiem być wobec niego mściwa i pokazywać jak to jest , ale chyba będe musiała bo szkoda moich nerwów. No wychować , gdyby to było takie łatwe ![]() ---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ---------- Cytat:
Ja niestety nie mam takiej możliwosci zeby wejsc na internet kiedy czekam obecnie tak wieć taki czas mi sie dluzy. Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
|
Dot.: jest mi z tym źle.
Roxiee1, to nie jest trudne do przeprowadzenia, o ile się na to zdobędziesz. Bo jeslii zacznie Ci go być szkoda, to on do końca życia będzie Cię olewał.
Zakomunikuj mu, że od następnego razu spóźnienie bez wcześniejszego uprzedzenia Cie o tym oznacza odwołanie planów i koniec. Na początku na pewno nie weźmie Cie na serio, bo go tego nauczyłaś, ale w takim razie będzie musiał się chłopina postarać. Zwłaszcza, żę jak pisalaś, na treningi to sie nie spóźnia. A dlaczego? Bo jak się spóźni, dwie godziny, to pocałuje klamkę i dobrze o tym wie. Z Tobą wie natomiast, że i przez 2 godziny będziesz na niego czekać.
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 280
|
Dot.: jest mi z tym źle.
Cytat:
![]() Cytat:
Z facetem jak z pieskiem da sie wytresować ![]() Czyli kolega ,koncówka meczu ,smaczny sen były ważniejsze. Pozwoliłaś się tak traktować sama -ponosisz terez tylko konsekwencje Edytowane przez 589c74df79962c61509f6b9f72c24225a252fd9f_66fc7ef222693 Czas edycji: 2009-04-18 o 12:58 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 659
|
Dot.: jest mi z tym źle.
miałam podobną sytuacje- umawiamy się na 17, przyjeżdża 18,30 oczywiście bez uprzedzenia że się spóźni... . na początku czekałam, potem zaczęłam mieć tego dosyć i zostawałam coś w stylu metody Aggie125:
Cytat:
Mój jeśli sie spóźniał całowal klamke lub zastawał mnie zajętą.... czyli tak jak mówiłam, choć na początku nie wierzył w to, że się tak zachowam. rezultat? umawiamy sie na 16, jest u mnie 16,02 a jeśli się spóźni informuje, np. ze stoi w korku albo coś mu wypadło i czy może się spóźnić.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: jest mi z tym źle.
Proponuje umowic sie z nim kilka razy i "zapomniec" o tym, albo szykowac sie dopiero jak juz bedzie jechał do Ciebie. To go moze nauczy troche czacunku dla czyjegos czasu.
Ps tez nie cierpie takiego zachowania, bo sama jestem bardzo punktualna. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: jest mi z tym źle.
Cytat:
Jak mu wykręci taki numer, to chłopak uzna, że skoro tak, to OK, on też się będzie spóźniał. Jeśli Roxiee1 chce go nauczyć punktualności, to sama nie może go wystawiac do wiatru. Po prostu facet przyjdzie godzinę później, a mama dziewczyny odpowie mu ze zdziwieniem, że córka wyszła 45 minut temu z przyjaciółmi...
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: jest mi z tym źle.
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
|
Dot.: jest mi z tym źle.
Wydaje mi się, że lepiej jest dać komuś przykład, jakie sa konsekwencje danego postepku niż siłowac się, kto komu bardziej "dowali"
![]()
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 659
|
Dot.: jest mi z tym źle.
Cytat:
![]() Sama teoria- gadanie- niewiele zdziała, trzeba konkretnego przykładu- " córka jakieś półgodziny temu wyszła" czyli takie niby pocałowanie klamki.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: jest mi z tym źle.
Piszesz, że go kochasz i dlatego nie umiesz być "mściwa" wobec niego... A gdzie tu mściwość? To jest pokazanie, że szanujesz swój własny czas. Wiesz, z szacunkiem to zawsze jest tak, że trzeba najpierw samemu szanować siebie/swój czas, żeby inni też szanowali. Bo jeśli Ty czekasz na niego godzinami, to pokazujesz jemu że ten czas wcale nie jest taki ważny. Przecież gdyby byłby ważny, gdybyś sama ten czas szanowała, to nie pozwalałabyś na takie jego marnowanie.
Facet się rozpuścił i o ile zwykle jestem przeciwna "wychowywaniu", to tutaj to się samo wręcz nasuwa - tak jak się uczy dziecko, że jeśli się spóźni do szkoły to będzie to miało jakieś konsekwencje, tak samo Ty musisz go teraz nauczyć że spóźnianie się na spotkania z Tobą też ma konsekwencje. Na wykłady się nie spóźnia bo wiadomo że jak się spóźni dwie godziny to wykładu już nie będzie. A Ty zawsze na niego czekasz, więc czemu ma się spieszyć. Nie znoszę takiego zachowania, sama też nie cierpię się spóźniać, a już szczególnie kiedy ktoś na mnie czeka. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: jest mi z tym źle.
Cytat:
Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 223
|
Dot.: jest mi z tym źle.
mówisz mu, że masz ciekawsze zajęcia niż czekanie na niego. a gdy kolejny raz się spóźni bez ważnego powodu - wychodzisz. dwie, trzy takie sytuacje i będzie chodził jak w zegarku, sprawdzone.
![]()
__________________
'I'm a supergirl and supergirls don't cry' ![]() Życie to sztuka wyboru.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 583
|
Dot.: jest mi z tym źle.
troche glupiutki watek wyszedl, ale na dobra sprawe, tez mysle, ze cie olewa...
co z tym zrobisz
__________________
pij mleko bedziesz wielki ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 142
|
Dot.: jest mi z tym źle.
Miałam kiedyś chłopaka który też się często spóźniał np 20, 30 min a nawet ponad godzinę a żeby było śmiesznie to mieszkał ode mnie 300m i nie mógł się wytłumaczyć że stał w korku. Strasznie mnie to denerwowało(ja od zawsze byłam bardzo punktualna i spóźnianie sie uważam za brak szacunku), rozmawiałam z nim nie raz, on tłumaczy że spotkał kolegę i go zagadywał. Mi sie to nie mieściło w głowie bo jak ja idę na spotkanie z kimś i spotykam znajomą to mówię że sie spieszę i że sie odezwę telefonicznie albo coś w tym stylu. Rozmowy z chlopakiem nic nie zmieniły (on na studia też sie nie spóźniał- bo jeździł pociągiem
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 100
|
Dot.: jest mi z tym źle.
Dziękuję za wszystkie rady bardzo mi to pomogło.
Faktycznie jestem za mało konsekwentna, ale to się zmieni. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 328
|
Dot.: jest mi z tym źle.
Cytat:
![]() Musisz to opatentować ![]() Ja mam ten problem ok kilku lat, niestety. Tylko u mnie spóźnianie,odwoływanie spotkań jest związane z Jego pracą. Czasami wychodzę z siebie i staję obok, choć w duchu sobie powtarzam, że jestem cierpliwa ![]() Pamiętam 3-4 lata temu, jak się spóźniał (i to nie do końca było uzależnione tylko pracą), za karę puszczałam mu piosenki U2 (które bardzo lubię- On niestety nie znosił). Był niezły ubaw... ![]() Błogosławieni cierpliwi ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 11
|
Dot.: jest mi z tym źle.
heh, też miałam takiego spóźnialskiego faceta...ale on to był mistrzem w tym
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 828
|
Dot.: jest mi z tym źle.
Mój chłopak też się spóźnia... A jeszcze gorsze jak czasem przyjedzie pół godziny, albo i godzinę wcześniej...
Wiem jedno: rozmowa nic nie daje. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: piekło, na kolanach Lucyfera
Wiadomości: 696
|
Dot.: jest mi z tym źle.
[1=589c74df79962c61509f6b9 f72c24225a252fd9f_66fc7ef 222693;11936568]Nie wiem ile macie lat,zreszta to nie istotne.Z tego co piszesz nie traktuje Cie poważnie. Właśnie poprzez punktualność pokazuje Ci brak szacunku do Twojej osoby. Nie wiem po co umawiasz sie z nim na 11 skoro sama jesteś jeszcze śpiąca. Umówcie sie później tak żeby Wam obu pasowało.Co mozesz zrobić? Przede wszystkim porozmawiać z nim o tym i powiedzieć jak bardzo rani Cię swoim zachowaniem. Jeśli nie pomoże zastosuj taką samą taktykę. Może zrozumie jak sie czujesz dopiero kiedy będzie w tej samej sytuacji.Następnym razem zamiast lecieć od razu i byc gotowa na 11, wstań sobie spokojnie ,jak kocha to poczeka
![]() Opisane sytuacje mi się nie mieszczą w głowie na chwile obecną,ale znałam kiedyś takiego kolegę który notorycznie sie spóźniał,mowił ze juz idzie w momencie kiedy dopiero wstawał z łóżka a ja juz marzłam i czekałam.I wiesz co mi powiedział, ze na samolot,na wykłady itp on się nie może spoźnić bo to jest już nieodwracalne, a na spotkanie no coż..skoro mogę zaczekać..Wiec umawialam sie z nim na 18 a o 18 dopiero spokojnie myłam głowe itp, byłam gotowa do wyjścia na 19 i wiedziałam ze on już tam przynajmniej pierwszy czeka ![]() Nie ma co płakać faceta trzeba sobie wychować ![]() a co, facet to bezrozumny piesek, że trzeba go wychowywać? ![]() Autorko, mi sie zdaje, że Twój tz tyle rozumie z Twoich pretensji i roszczeń ile sam chce zrozumiec, przeszedł na wygodnictwo. Ktos juz dobrze wspomniał na przykładzie kina, przyjdzie punktualnie-idziecie razem, nie- idziesz sama, albo zabierasz mamę czy koleżankę.
__________________
Od paździora, studentka AGH, kierunek: automatyka i robotyka ![]() Je t'adore mon cheri ![]() ![]() Czy tkwisz w toksycznym związku?! https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=3295 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 183
|
Dot.: jest mi z tym źle.
A czy nie jest czasem tak, że poza spotkaniami z chłopakiem nie masz żadnych innych zajęć [nie licząc szkoły/pracy] i on wie, że i tak siedzisz w domu i będziesz na niego czekać? Pokaż mu, że świat nie kręci się wokół niego. Tak jak dziewczyny pisały. On się spóźnia, gdy macie gdzieś razem iść wyjdź sama, spóźni się np.: na planowane zakupy, zmyj się szybko i powiedz, że miałaś dla niego 3-4 h, a że się spóźnił 2, no to trudno.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Zakorzenienie
|
Dot.: jest mi z tym źle.
Witaj
![]() Albo tak jak mowi Aggie , wyjsc sama jak sie nie zjawi i czeka. Albo ja bym zrobiła terapie szokową ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:28.