Killashandra i jej skarby

[Killa Ree]

Tak sobie pomyślałam, że może ocenicie niektóre z moich ostatnich prac...
nic wielkiego, no i nie srebro - bo na razie mnie nie stać na takie ilości srebra ale kto wie, może jeszcze do tego dojdę...

[hanka2501]

Śliczne prace. Mnie najbardziej podoba się 3 wisior. Choć pierwszy też niczego sobie Drugie są chyba trochę nierówne albo to wina zdjęcia. Generalnie widzę potencjał. Dla mnie super.

[Yori]

Oooo, boskie! Początkująca to Ty nie jesteś. Tylko czemu na drugim zdjęciu jest zawieszka i jeden kolczyk? Gdzie drugi?

[rusa1ka]

Napisane przez Killa Ree

Tak sobie pomyślałam, że może ocenicie niektóre z moich ostatnich prac...
nic wielkiego, no i nie srebro - bo na razie mnie nie stać na takie ilości srebra ale kto wie, może jeszcze do tego dojdę...

Ćwicz, ćwicz kochana, bo niezłe Ci to wychodzi - martwi mnie jednak brak drugiego kolczyka na drugim zdjęciu - staraj się pokazywać pary - nie sztuki Najbardziej podoba mi się TO
PS: Postaraj się robić foty bez lamy błyskowej, bo strasznie bije po oczach Najlepiej w trybie makro

[viktorej]

3 wisior najbardziej mi się podoba. 1 ładnie owinięty, ale trochę taki ciężki wyszedł. Za dużo drutu i owijasów jak dla mnie.

[heurek]

Wszystkie mi się podobają (choć brak tego drugiego kolczyka trochę przeszkadza). Są zgrabne i ciekawe, a owijania z biegiem czasu będą równiejsze. Brawo

[ayumi88]

Trzeci jest ciekawy pod względem kompozycji,ale dla mnie zbyt zdobny,więc numerem jeden pozostaje...numer jeden

[Floorimel]

Bardzo mi się podobają A zwłaszcza te ostatnie :P

[Killa Ree]

Dzięki za ocenę - szczerą.
Nr jeden powstał przypadkiem - dosłownie.
Nr dwa oczywiście jest drugi kolczyk, zupełnie nie wiem, czemu to zdjęcie wstawiłam...
Nr trzy: tak się kończy, jak się naoglądam prac innych ludzi i potem łączę kawałki (np listki jedne z jakichś kolczyków, drugi listek z jakiegoś wisiorka... itd itp... oczywiście w miarę możliwości )

Co do mojego (nie)początkującego... no nie wiem... pierwsze owinięcie wykonałam jakieś 13 lat temu - chociaż nie można tego nazwać owinięciem... jak wydobędę ten bursztyn to zrobię zdjęcie i tu wkleję.

Co do trybu macro i braku lampy - niestety mój aparat to już staruszek i bez lampy w trybie macro wychodzą kaszaloty mam nadzieję, że na jesieni będzie mnie stać na zmianę cyfrówki na coś nowszego - wtedy jakość zdjęć powinna się widocznie poprawić. Jeszcze, żeby mój mąż mi pozwolił używać swojej lustrzanki ale do robienia zdjęć biżuterii, to szkoda kliszy

Na powrót zajęłam się owijaniem jakieś 1,5 miesiąca temu.
I takie kolczyki powstały (pełne srebro próby 930 i 999 + kryształki Swarovskiego helix 6mm jet):

[orangecountry]

ale się namotałaś mi by się nie chciało

[klejnotki]

piękne i oryginalne
ale dlaczego krysztal tylko w srodkowych śpiewaczko?

[viktorej]

Fajnie i równiutko wyszło, tylko ja bym zakończyła druciki kuleczkami .

[Killa Ree]

[klejnotki]: ale dlaczego kryształ tylko w środkowych śpiewaczko ?

odp: bo miałam tylko dwa czarne kryształki, a wena nie dawała mi spokoju i tak wyszło.

ukłony dla fanki Ballybranu

[viktorej]: Fajnie i równiutko wyszło, tylko ja bym zakończyła druciki kuleczkami

odp: teraz to ja zakańczam kuleczkami, wtedy jakoś nie przyszło mi to na myśl...

[Killa Ree]

no i odgrzebałam zapowiadany kilkunastoletni bursztyn... i dodatkowo kilka innych... i dokończony zestaw z agatem.

komentujcie... aha, jak juz odgrzebałam ten zestaw z koralem, to stwierdziłam, że przydałaby się jeszcze bransoletka... więc może się pojawi, a mam jeszcze 5 kulek tego korala...

[Killa Ree]

no i jeszcze dwa...
ten wisior z granatem to nowość, dostałam paczuszkę z Bukowca, a tam były trzy śliczne granaty, co do których wydawało mi się, że będą mniejsze i byłam lekko zaskoczona wielkością.... ale niemal natychmiast tez pojawił się pomysł... więc teraz ju ż tylko dwa granaty czekają na swoją kolej...
ten drugi to kryształ górski w srebrze (maleństwo bo sam kryształ na coś koło 2cm wysokości)

[Aoirghe]

Fajne
Ja bym tak - popracowała nad starannością owijania. Czasem coś Ci sie mota i robi wrażenie nieładu.
Co do fotek - porzadne światło dzienne i będą o niebo lepsze. Można się obejść bez lampy.
Myślę, że możesz się już przesiadać na srebro, nie jest aż tak drogo. Tzn drogo wychodzi jak się coś kaszani, jak mi np

A posrebrzaki tez można oksydować, wtedy wrapy lepiej wyglądaja. Oczywiście, jest z tym duzo problemów i zabawy, ale coś tam wylizie. Ja np rozcieńczałam oksydę i potem polerowałam pastą do zębów Było nieciekawie, jak pasta nawłaziła w szpary, ale za to srebro z wierzchu się nie ścierało

[Killa Ree]

Cały czas staram się dopracować technikę. Jak uznam, że już mi przeszło motanie to się przesiądę, chociaż i tak od czasu do czasu coś robię ze srebra - rzadko, ale jednak.

Aha, tak dla jasności - oplot na Bursztynie ma ponad 13 lat więc tam jest minimalizm skrajny i motanina kompletna ;P

Teraz pracuję nad wisiorem z taką samą kulą fasetowanego granatu jak na jednym ze zdjęć powyżej. Ale to trochę potrwa... Naoglądałam się ostatnio prac Izy i mi się marzy, że kiedyś będę umiała tak jak ona... Cóż pomarzyć wolno

[follow me]

Bardzo ładne te Twoje wrapki ,ciekawe pomysły, najbardziej podoba mi sie wisior w 1-ym wrzucie
I faktycznie z oksyda wygladaja lepiej Pozdrawiam i czekam na kolejne prace

[Killa Ree]

Dziękuję Wam wszystkim za komentarze, pomocne są, a po obejrzeniu prac follow me znacząco poprawiłam jakość swoich loopików (zobaczycie to w naszyjniku z kolczykami w przyszłym tygodniu - czekam na ostatnie elementy, jak dotrą to skończę ten komplet i fota tu wleci).
od trzech dni pracuję nad wisiorem z granatem, o którym wspominałam - pewnie bym go wczoraj skończyła, ale ząb doprowadza mnie do obłędu... i nie mogłam się skupić.
Dziś idę do sadysty i może będę miała spokojniejszą noc.
Mam nadzieję, że uda mi się go dzisiaj skończyć, to jutro wrzucę fotki...

[Killa Ree]

no i skończyłam... pace mam zryte niemal do kości ale jestem zadowolona - w miarę... Niestety granat w trakcie roboty odwrócił się skazą do przodu, co zauważyłam za późno, żeby to zmienić, ale to nic.

Nawet mój niezwykle krytyczny mąż stwierdził, że ładne

[lubomirka]

Pracochłonne to fakt, ale nie do końca mnie wisior przekonał może ta oprawa za surowa do granatu, tj. bez oksydy. A i ten łańcuch grubaśny psuje mi obraz frywolnego kwiatka.

[Killa Ree]

z oksydą tu się na razie wstrzymałam... bo jeszcze nie wiem co przyciemnić... miałam pomysł, żeby te kulki wokół granatu przyciemniać co drugi rząd, żeby uplastycznić całość, ale jakoś nie jestem pewna...

co do grubaśnego łańcucha - wisior waży ponad 24 gramy więc dość ciężki, na cieńszym łańcuchu wydawało mi się, że źle wygląda... za ciężko zresztą wg mnie powinno się go nosić na krótkim i szerokim łańcuszku, tak, żeby "siadł" na styku obojczyków

[heurek]

Ładne to cacuszko

[Killa Ree]

A teraz niedzielna wrzutka historyczna... wrzucam trochę zdjęć starszych rzeczy, niekoniecznie w chronologicznej kolejności...
tutaj ręcznie malowane na masie perłowej...
1 składak ze stroczykami,
2 tygrys (malowałam go łądnych kilka godzin
3 twarz w negatywie
4 stylizowane kwiaty lilii
5 tribal cztero-symetryczny
6 dwie ryby koi
7 lew i kolczyki z profilem lwa (prawy i lewy - zakłdać tak, żeby profile patrzyły w stronę wisiora
8 wzorzyste serce, na dopiłowanej ręcznie (w masce specjalnej i okularach) płytce z masy perłowej
9 dziewczynka z parasolem na dopiłowanej płytce z masy perłowej
10 zimorodek na gałęzi

Do malowania używam lakierów z cienkimi pędzelkami
(oprócz tła - tu używam zwykłych pędzelków) i lakierów rapitografach... niektóre wzory maluję pod lupą. Wszystkie elementy metalowe (oprócz żyłki stalowej z pierwszego naszyjnika) są srebrne.

[Killa Ree]

Niedzielnej wrzutki historycznej ciąg dalszy...
1. srebro, kulki hebanowe, swarki
2.kulki hebanowe, srebro
3.spękany, lakierowany kryształ górski i srebro
4. kryształ górski surowy i srebro
5. srebro i swarki
6. srebro i srebro
7.srebro i swarki
8. srebro i swarki
9. srebro i koral
10. złocone srebro i granaty

[Killa Ree]

I jeszcze kilka zdjęć... owijańce z drutu posrebrzanego,
1 drut posrebrzany z tenshą,
2 zrut posrebrzany ze swarkami,
3 i 4 bransoletka z drutu posrebrzanego
5 i 6 to te same kolczyki na drugim z zawieszką i po oksydzie jajecznej i polerowaniu,
7 z koralem, z drutu posrebrzanego
8 płytka z masy perłowej z chińskimi napisami
9 i 10 ten sam wzór macierzysty, jako pierwszy namalowałam czarnego anioła - złoty był drugi na wyraźne życzenie klientki

[Killa Ree]

no i kolejna część
1. szklane koraliki łezki splecione na druciku posrebrzanym i srebrne bigle
2. naszyjnik z kamieni natyralnych, fluoryt, kwarc różowy i coś jeszce, nie pamiętam, na lince stalowej ręcznie splatanej
3. howlit, kamień naturalnie był w kształcie serca i srebro
4. szkło weneckie i koraliki szkalne
5. naszyjnik z karenolu, opalu, kwarc żółty, agat i linka stalowa ręcznie splatana
6. srebro, kulki zrebrne, bursztyn
7. koraliki szklane i linka stalowa ręcznie splatane
8. linka stalowa, srebro i srebro oksydowane częściowo, szmaragd nilu
9 linka stalowa, masa perłowa, perły rzeczne, srebro
10. linka stalowa czarna, lawa, bursztyn, srebro

[Killa Ree]

i ostatnia część - bursztyn szlifowany na kształt przestrzenny (specjalna maska i gogle, oraz wycią pyłu) na łańcuszku z mikrowłókna srebrnego i kulki srebrne.



no mam nadzieję, że nie przesadziłam... szkoda, że można tylko 10 zdjęć na raz załadować...

[viktorej]

Trochę przesadziłaś . Taka duża ilość zdjęć zniechęca do oglądania i komentowania.
Z tego, co udało mi się zobaczyć powiem, że malowidła są bardzo ładne i pomysłowe.
Posrebrzana bransoletka i kolczyki fajne, ale brakuje mi jakichś kamyczków dla urozmaicenia i kontrastu.
Bardzo ładny naszyjnik z karneolem. Super wykorzystałaś sieczkę.
O, i tyle. Skomentowałam to, co mi się rzuciło w oczy .
Na przyszłość radzę ci wrzucać po kilka prac . Będą dokładnie skomentowane i nie umęczymy się .

[Killa Ree]

dzięki vikotrey za koment... niestety niewiele mam czasu, bo wyjeżdżam niedługo na urlop... i przez pół miesiąca nie będę nic wrzucać... będziecie miały duuuużo czasu, żeby przejżeć.

Swoją drogą, to wrzuciłam raptem maleńki ułamek ;P ale było mi bardzo ciężko wybrać...

także przepraszam... po urlopie, jak wrócę, będę miała pewnie nowe zdjęcia ... ale jeszcze kilka dni... w kieracie