![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 111
|
Zakazy?
Witam Was Drogie Wizażanki
![]() Nie wiem czym zaczęrpnięty jest ten wątek,poprostu tak z czystej ciekawości chciałam zapytac,czy Wasi mężczyźni dają Wam jakieś zakazy?WIem ,że zara posypią się gromy,że nie jesteśmy żadnymi niewolnicami,itd,ale z tego co zdążyłam zauważyz wsrod moich znajomych to raczej nie pary,w której nie byłyby ustalone jakieś zakazy...mimo,że się tak wszyscy wypierają:/ Wypowiadajcie się ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zakazy?
Wydaje mi się, że w poważnym związku należałoby użyć słowa: zasady. Tak jest przynajmniej u mnie. Mój tż nie zakazuje mi niczego ale ustaliliśmy swoje zasady co do wielu kwestii życiowych, których nie łamiemy. Nie wiem za bardzo o jakie zakazy może ci chodzić. Może podaj przykłady.
__________________
KKV ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 670
|
Dot.: Zakazy?
Cytat:
czyli znikanie bez śladu życia na cały dzień zdrady, flirty i inne dziwne rzeczy zapraszanie znajomych bez skonsultowania się z drugą osobą reszta jest do ustalenia ![]() i proszę, fraz których znaczenia nie znasz Nie wiem czym zaczęrpnięty jest ten wątek zaczerpnąć można wodę ze studni albo pomysł. a temat może być zainspirowany ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 111
|
Dot.: Zakazy?
Mam kilka koleżanek,którym faceci zabraniają np.pojsc na piwo ze znajomym,czy nawet zalozyc bluzke z wiekszym dekoltem...Myślę,że zasady ustala się we dwójkę,natomiast jeśli chodzi o zakaz-to jedna strona go ustala...nie zważając na zdanie swojej połowki.Dziwne się wydaje ale tak niestety jest w wielu związkach:/
---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ---------- i proszę, fraz których znaczenia nie znasz Nie wiem czym zaczęrpnięty jest ten wątek zaczerpnąć można wodę ze studni albo pomysł. a temat może być zainspirowany ![]() Zaczęrpnac mozna tez swiezego powietrza,a takze wene do napisania watku...nie czepiajmy się szczegolow ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 6 051
|
Dot.: Zakazy?
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 66
|
Dot.: Zakazy?
ja dałam zakaz-a mianowicie zakaz palenia mojemu chłopakowi..jesteśmy razem 4 lata..od poczatku gdy tylko zaczelismy sie spotykac (dodam ze poczatkowo powiedzmy"po kolezansku")mowiłam, że ja tego nie lubie i nie toleruje palenia u chłopaka(mojego chłopaka)i jeżeli chce się ze mną spotykać, to ma nie palic przy mnie, a jeśli cos z tego wyniknie to ma wogole starać się pozbyc tego nałogu-"cos "wynikło-i pozbył się...
__________________
szynszelina |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 783
|
Dot.: Zakazy?
Tak, ja mam ZAKAZ noszenia rozowych, krotkich spodenek poza domem bedac bez niego
![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zakazy?
U mnie to raczej ja zakazuję ponieważ mam już przesyt jego tłumaczeń w stylu "nie pomyślałem" , "nie sądziłem, że Ci to będzie przeszkadzać" itp. Kiedyś nic nie zakazywałam bo sądziłam że wszystko jest jasne i nie robimy tego co nam nie miłe ;p , ale się odrobinkę przeliczyłam
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Zakazy?
Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]()
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Zakazy?
Hm, u mnie chyba nie ma żadnych zakazów, są tylko takie dość oczywiste zasady, no wiadomo, nie flirtujemy z innymi, nie zdradzamy się, takie tam
![]() Czułabym się strasznie głupio gdybym miała stawiać jakieś zakazy, naprawdę. Jak nadzorca więzienia albo dowódca w wojsku ![]() Edytowane przez Lexie Czas edycji: 2009-06-05 o 18:35 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zakazy?
Cytat:
Tak jest . Na pewno by tak nie było gdyby było więcej myślenia o nas a nie o samym sobie. Mi też nie było wspaniale , ale jak widac żyję, więc od tego sie nie umiera. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: puszka po Pepsi ;>
Wiadomości: 21 373
|
Dot.: Zakazy?
Eeeee zakazy?
To nie dla mnie, nie lubie zadnych ograniczen, jak i TŻ-towi ich nie narzucam Oboje wiemy gdzie leżą granicy, ktorych sie nie przekracza.. Dla nas jest to wystarczajace |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 577
|
Dot.: Zakazy?
Cytat:
Takze staramy sie unikac rzeczy, która druga strona nie lubi. Zakazów nie ma żadnych, chłop mój może robić cokolwiek chce, w koncu jest doroslym czlowiekiem i odpowiada za swoje czyny. A on na wszelki wypadek nie robi nic, co mogłoby mnie zranić. I jest ok. Od początku tylko ustalilismy, ze żadnych zakazów. Ja nie przepadam za jego wypadami z kolezankami na miasto po zajęciach, ale nie zamierzam mu tego zabraniac, a on w zamian za to mnie informuje(sam z siebie) gdzie był. Wolę tak, niż miałby sie kryć z czymkolwiek. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 3 242
|
Dot.: Zakazy?
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Zakazy?
Cytat:
![]() No nie rozumiem po co byc z kims, kto nie daje szczescia, wrecz przeciwnie, musisz pilnowac i robic zakazy.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Zakazy?
![]() ![]() ![]() Co do zakazów jeszcze, to dla mnie taki związek pełen zakazów byłby bardzo męczący... Byłam kiedyś z facetem, który najchętniej by mi wszystkiego zakazał. Przy czym nie robił tego wprost, tylko stosował szantaż emocjonalny ![]() ![]() Chorobliwa zazdrość to jedna z najgorszych rzeczy, jaka może spotkać w związku, naprawdę. Dobrze, że to były tylko 3 miesiące, bo bym chyba kota dostała ![]() Edytowane przez Lexie Czas edycji: 2009-06-05 o 18:41 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Zakazy?
żadnych, moge robic co chce ![]()
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Zakazy?
hmmm.niech pomyślę.
mój T.Z. zakazuje mi samotnych wypadów na balety,spotkań z mężczyznami sam na sam ,flirtowania. ogólnie uważam,że zakazy do niczego nie prowadza,a każdy z nas powinien wiedziec co można,a co nie. jeśli przekracza się takie babriery może zrobić sie nieciekawie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: Zakazy?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zakazy?
Przyznam się do jednego zakazu- zakaz spożywania nadmiernej ilości jedzenia. TŻ ma ok 15-20 kg nadwagi, więc dla jego zdrowia zachowuję się momentami jak mamuśka
![]() ![]() ![]() A ogólnie rzecz biorąc to żadnych więcej zakazów nie mamy, ale zasady-owszem ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 670
|
Dot.: Zakazy?
Cytat:
![]() ja wiem o co chodzi autorce wątku - pełno jest tego, na intymnym na wizażu bardzo mocno widać tą tendencję - bo misio-pysio zabronił się malować, zakładać mini, wychodzić, przyjaźnić z tą ździrą, farbować na brąz/blond/czarny/łysy, mieć konto na nk, ostatnio nawet powiedział mi że defekacja nie wchodzi w grę bo to psuje mu mój idealny obraz! ja go tak kocham a on mnie, nie potrafimy bez siebie żyć!!!!!!ale jak tu żyć bez zrobienia kupy???? pomóżcie wizażanki!!! na prawdę nie znacie takich związków? ja znam, niestety. swoją drogą nawet wśród moich znajomych czasem pokutuje takie dziwne przekonanie: jeśli mieszkam z TŻtem to muszę mieć go dość, wkurzać się na niego i chcieć uciekać na całonocne imprezy z nimi. a ja uwielbiam marnować z nim czas ![]() ![]() czasami wychodzimy razem, czasami osobno. nie ma żadnego problemu, meldujemy tylko kiedy się wróci żeby ta druga osoba się nie martwiła i tyle.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 42
|
Dot.: Zakazy?
wielu moich kumpli ma dziewczyny, które lubują się w wymyślaniu zakazów. na ogół dotyczą spotykania się z kimkolwiek (w tym ze mną) poza nimi. złamanie zakazu kończy się meeeega awanturą i rzęsistymi tłumaczeniami kolegów... osobiście nie wyobrażam sobie żeby mój facet miał mi czegokolwiek zakazywać, a tym bardziej ja jemu. są zasady i każde z nas ich przestrzega. chyba grunt to być po prostu uczciwym ?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: Zakazy?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Zakazy?
Cytat:
![]()
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 19 651
|
Dot.: Zakazy?
najlepiej stworzyć własnemu kodeks postępowania. naruszenie którejkolwiek zasady kończyłoby się karą pozbawienia wolności (?), albo co gorsza zakucie w dyby w miejscu publicznym
![]() W moim związku nie ma zasad, prócz tych, które nasze sumienie na nas "nakłada." |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 439
|
Dot.: Zakazy?
u nas też jeśli już, to zasady, np takie, że tż zawsze po pracy pisze mi sms (lub dzwoni, jeśli nie śpię), że jest już w domu. wynika to ze specyfiki jego pracy i pewnych wydarzeń, na temat których nie będę się tu rozwodzić.
nie rozumiem, jak facet może zakazywać swojej kobiecie ubierać się w jakieś określone ciuchy. dla mnie to niepojęte. czasami, kiedy kupię sobie coś bardziej seksi, tż mówi: super, ale będziesz w tym chodzić tylko ze mną. oczywiście traktuję to jako żart, tż zresztą też. nie wyobrażam sobie, żeby powiedział do mnie: zmień tą bluzkę, w takiej nie wyjdziesz z domu (za duży dekolt). a takie słowa usłyszała moja koleżanka od swojego faceta i ... bluzkę zmieniła. jeśli chodzi o wyjścia, nie wyobrażam sobie sytuacji, że muszę pytać o zgodę tż. zawsze mówię, że wychodzę i z kim jeśli spyta, ale to jest informacja, nie pytanie. tż czasem mówi: wolałbym, żebyś tak nie latała na imprezy, jak X (moja koleżanka, która baluje co weekend). ale jeśli już z nią wychodzę, nie muszę się wcześniej (ani później) awanturować z tego powodu. a, sorry, jest jeden zakaz - dla mnie. nie mogę palić w obecności tż. on nietoleruje papierosów i chyba nigdy tego nie zaakceptuje. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 753
|
Dot.: Zakazy?
Zawsze pertraktuje z TZ o stroj na impreze,zawsze. " Tak mozesz sie ubrac tylko dla mnie" mówi,gdy chce wyjsc na impreze w mini sukience/mini tunice. Z reguly musze ubrac pod nią krotkie spodenki.
Nie spotykam sie z kolegami,nie flirtuje z nikim. To sa nasze zakazy.
__________________
Yesterday I was sad Today I am happy Yesterday I had a problem Today I still have a problem But today I changed the way I look at it |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
|
Dot.: Zakazy?
Zakazy? Eeee... A zaliczasz do tego niezdradzanie się nawzajem? :P Czy to zbyt oczywiste? Bo nic innego mi się nie przypomina
![]() W każdym związku muszą być jakieś zasady, ale niektórzy niestety przesadzają i mocno ograniczają wolność swojego partnera. Chociażby moja koleżanka nie może wyjść z domu ze znajomymi, kiedy jej facet jest np. w pracy. Wszędzie wychodzi z nim. Masakra. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lubin (Nie LubLin ;))
Wiadomości: 2 026
|
Dot.: Zakazy?
Ja bardzo nie lubie zakazywac mojemu TZowi czegokolwiek. Wystarczy zeby nie spotykal sie z dziewczynami sam na sam, nie zostawal z zadna w pokoju (i naprawde wielka zazdrosnica ze mnie
![]() On niestety uwielbia kiedy wszystko jest po jego mysli ![]() i tym sposobem: - Nie moge zafarbowac wlosow na plomienny rudy, bo jemu sie to "nie podoba" (odkad sie znamy farbuje na brazowy). - Nie moge smsowac z kolegami, zwlaszcza jesli mojego TZ nie ma w poblizu. - kiedy jestesmy razem to on odbiera moje telefony, zwlaszcza od kolegow - Na tapecie w telefonie moge miec tylko jego zdjecie. - Wczesniej bylo tak, ze bez niego nie moglam chodzic na imprezy, teraz sie troszke zmienil i jesli powiem z kim dokladnie bede (najlepiej jesli on ich zna) to moge isc sama ![]() - To juz moze nie jest "zakaz" ale bardziej "zasada" - mamy swoje hasla do poczty/NK/gg/roznych stron. Troche wiecej tez by sie znalazlo ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 3 710
|
Dot.: Zakazy?
U Nas zamiast zakazów są zasady . I mniej więcej jakoś jesteśmy umówieni jeśli chodzi o jakieś takie sprawy , kurcze wiadomo co wolno w związku a co nie . Poprostu .
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:09.