Stopniowa metamorfoza młodzieżowego pokoju

[Aralka]

Strasznie nie podoba mi się mój pokój. Pasował mi, gdy miałam 11 lat, pełno zabawek i nie przywiązywałam uwagi do tego jak mój pokój wyglądał, ważne żeby był wygodny.

Teraz nie mogę na niego patrzeć. Stopniowo chciałabym go odmieniać.

Przede wszystkim jest strasznie zagracony. Mam dużo książek, które aż mi się nie mieszczą. Na pułkach stoi multum rzeczy. Już nie mówiąc o tym, że pomiędzy meblami stoją jakieś pudła, ciężarki, maty, ciuchy, piłka do ćwiczeń, plecak...
Eh, to wygląda fatalnie.

A podoba mi się styl taki:

http://www.homeharmony.blogspot.com/

http://moderncountry.blogspot.com/

http://dom.gazeta.pl/czterykaty/5,57...91640.html?i=1

Problemem jest to, że nie mam zbytnio kasy na totalną wymianę mebli, dlatego chciałabym zacząć powoli, krok po kroczku.

Zamieszczam fotki mojego pokoju...

[Aralka]

Mój pokój ma 12 metrów kwadratowych.

[Izumi]

WOW! Ależ masz kolekcję mang!!! Aż zazdrość zżera Wybacz off topic, ale nie mogłam ię powstrzymać

A tak już w temacie, pierwsze co mi się w oczy rzuciło (już pomijając mangi ) to ta wielka, pusta ściana między regałem a szafą narożną. Można by na niej przymocować jakieś półki i na nich oraz regale umieścić wszystkie książki. W ten sposób zyskasz dużo miejsca na meblach.
Czasopisma których nie czytasz, gry planszowe, a także inne rzadko używane rzeczy można umieścić w eleganckich tekturowych, lub tekstylnych pudłach, najlepiej w jednym kolorze/wzorze, który będzie pasował do stylu jaki chcesz z czasem uzyskać . Meble można pomalować i dodać jakiś dekor. Jednej ze ścian można by też nadać jakiś fajny kolorek Po za tym dodałabym jakieś zasłony, bo takie gołe białe ściany + rury nie wyglądają zbyt elegancko. Fajny pomysł z tą wiszącą "półeczką" na figurki koło łóżka. Możesz też gdzieś koło/pod/nad nią powiesić tablice korkową, a na niej plakaty, breloki, zdjęcia i inne tego rzeczy. (...) Można by też na podłogę dać jakiś jeden, troszkę większy dywan.
.... to tak na razie tyle z moich propozycji ... myślę że te zmiany nie powinny za wiele pieniążków pochłonąć, a Twój pokój powinien dzięki nim wydać się bardziej zorganizowany. Jak myślisz?

P.S. Kaloryfer też można dość tanio zabudować

[Aralka]

Tzn. na podłodze mam różowy chodnik, którego chyba zbyt dobrze nie widać, bo mam 2. Jeden pod krzesełko drugi z boku. Nie wiem co mam zrobić z tymi ciężarkami. Muszę się też pozbyć tego pudła co jest obok keybordu: w nim są klocki lego na sprzedać :P
Kupiłam dzisiaj jasny, wiklinowy jakby koszyczek i tam schowałam te balsamy co stały na półce. I zamieniłam miejscami z mangami. Jest trochę lepiej. Jeszcze chyba mogłabym krzesło zmienić, bo to żółte jest paskudne :/
No i jakąś półkę owszem

[Izumi]

Koszyki wiklinowe to super pomysł na takie właśnie drobiazgi, po za tym o wiele lepiej wyglądają na półkach, niż np. porozrzucane kosmetyki itp. Jak możesz zrób zdjęcia tego co zmieniłaś Jeśli chodzi o dywaniki to nie podoba mi się właśnie ten pod krzesłem, przypomina mi raczej ręczniki ^_^'.
Ciężko będzie urządzić pokój w takim stylu jak pokazałaś, bo masz dość dużo drobnych rzeczy, które warto eksponować. ... u mnie to samo ;]
Nie wiem ile masz miejsca pod łóżkiem, ale zdaje się że na tyle dużo że zmieściłyby się tam wysuwane szufladki na kółkach??? To mogłoby dać Ci następne miejsce do pochowania niektórych rzeczy

[Aralka]

Niestety łóżko jest zabudowane i nie da się pod nie nic chować Jedynie co, to w jego szufladzie trzymam jakieś ukochane miśki, nuty itp. Ale ja będę wymieniać łóżko. Jeszcze nie teraz, ale w planach mam

[Izumi]

Ok. To ja jutro postaram się coś zrobić dla Ciebie i tu wkleić

[Aralka]

Oki, dzięki

[Astarte__]

Haha, mam identyczne ciężarki! ^^
Masz masę mang O_O I tyle kawaii rzeczy!! Cukierkowo tam u Ciebie... może troszkę za bardzo, ale jeśli lubisz taki styl, to ok ^^ nie wiem, co bym zmieniła.... Na pewno wiem, że zdjęłabym ze ściany ten różowy plecaczek.

[..::anvastra::..]

pierwsze ci zrób to odgruzuj troche ten pokój widze że masz sporo szaf szafeczek i innych schowków, zrób remanent w ciuchach, pozbądź się starych zabawek, książek których nie czytasz, miśków - oddaj je komuś, schowaj do pudłas i na strych a te które się nadają sprzedaj na allegro - zyskasz trochę kasy na jakiejś nowe rzeczy do pokoju
pozdejmuj ze ścian plakaty, plecaczki, miśki itd

jak to zrobisz to będziesz mieć czyste pole do działania! teraz jak na to patrzysz to trudno to ogarnąć i cokolwiek wymyślić, a tak to będziesz mogła zrobić go 'od nowa', inaczej w niedługim czasie z powrotem go zagracisz i zdziecinnisz

mówię to z własnego doświadczenia kiedy pare lat temu na wakacjach zabrałam się za przerobienie zaladowanego mnostwem rzeczy dzieciecego pokoju - dopiero jak miałam puste półki, puste ściany, 0 materiałów - tylko podłoga meble i ściany mogłam cokolwiek zaplanować i wykonać

takze jak to zrobisz daj znac i wtdy pomyslimy co dalej
pozdrawiam milego sprzatania

[..::anvastra::..]

a jeszcze cos dopisze ale osobno zeby nie pomieszac

z tych fotek z linkow wynika ze podoba ci się taki styl romyntyczny, trochę wiejski (w sensie rękodzieło, folk itp), spokojny i harmonijny... czyli dokładne przeciwieństwo twojego obecnego

na twoich 'inspiracjach' jest dużo bieli - ale żeby nie wyszło tak sterylnie może połącz ją z wrzosowym fioletem, srebrem itp? fioletem i różem wsadzisz w to trochę tej jeszcze 'dziecięcej' natury, ale bielą trchę go uspokoisz, a srebrem 'wydoroslisz' (sory za te glupie okreslenia ale nie potrafie tego ująć o co mi chodzi )

zabuduj kaloryfer - nawet prosta kontrukcja z listewek pomalowanych (jest gdzies na forum jak to zrobić) i zamias tżaluzji firanki i zasłonki (nie masz wielkich tych okien dlatego nie byłby to taki duży koszt) - pokoj bardzo by na tym zyskał

zamiast kilku porozrzucanych plakatów i rysuneczków nad łóżkiem powieś jakiś ładny obraz/plakat w antyramie albo namaluj coś od szablonu

wymień krzesło

a jak zdecydujesz się na kolory, to podoradzamy coś więcej

[Izumi]

Elo, jestem , obiecałam że coś wkleję, więc wklejam. To taka mała przeróbka, miało być więcej i lepiej wykonane, ale nie mam po prostu czasu żeby się tym zająć. oczywiście pomalowane meble będą lepiej wyglądać niż tu na tym "czymś" moim

[lookate]

hej! chciałabym zmienić coś w swoim pokoju... a konkretnie podłogę i kolor ścian z żółtego na różowy i fioletowy, a okropna wykładzinę dywanową na... no właśnie nie mam pomysłu na co..:/ niestety problem w tym ze nie potrafię połączyć tych kolorów z ciemnymi meblami. a poza tym na suficie mam boazerię:/ pokój ogólnie jest mały, ciemny... nie mam pojęcia jak optycznie powiększyć i rozświetlić pokój... jeśli macie jakieś pomysły to pomóżcie!!
ps. z uwagi ma mały budżet nie moge zerwać boazerii(!) i wymienic mebli:/

[Aralka]

Niestety porządek w ciuchach, książkach już zrobiłam i mimo szczerych chęci już niczego więcej się pozbyć nie mogę I to jest problem za małego pokoju...

[Izumi]

Za małego pokoju co? ;] Chciałabym mieć tak "mały" pokój jak Twój :P

[..::anvastra::..]

Napisane przez Aralka

Niestety porządek w ciuchach, książkach już zrobiłam i mimo szczerych chęci już niczego więcej się pozbyć nie mogę I to jest problem za małego pokoju...

oj to troche tego masz
moze jednak kup jakies pudełka (są takie składane, tekturowe z fajnymi wzorami w praktycznie kazdym sklepie z akcesoriami do domu a nawet i w papierniczych) - mozesz do nich powkładać te wszystkie rzeczy które teraz stoją na półkach - pudełka mogą stać nawet na wierzchu ale będzie to zupełnie inaczej wyglądać niż mnóstwo różnokolorowych buteleczek, okładek itd

nawet jesli zostawicz kilka misiów to posadz je w jednym miejscu - w rogu łóżka czy ta jednej półce zamiast rozwieszać i rozkladać w kazdym kącie - chociaż bedzie ich tyle samo to nie będzie tego tak widać, to samo z ksiązkami - postaw je na tych dolnych półkach to nie będą rzucac sie w oczy, a na górnych poustawiaj jakieś ozdóbki

a jeśli o nie chodzi - postaw na mniej ale większych, bardziej wyrazistych dodatków - to one przykują uwagę odwracając ją od tych wszystkich rzeczy których nie możesz się pozbyć

i jesli planujesz malowanie to postaw raczej na biel + najwyzej jedna sciana w innym kolorze , najlepiej tej nad łóżkiem, bo znów ona będzie zwracać uwagę a nie ta z załadowanymi półkami, no i póżniej dobierając zasłony, dywan czy narzute nie wprowadzaj kolejnych kolorów tylko trzymaj się 2 głównych

[Izumi]

Napisane przez ..::anvastra::..

oj to troche tego masz
moze jednak kup jakies pudełka (są takie składane, tekturowe z fajnymi wzorami w praktycznie kazdym sklepie z akcesoriami do domu a nawet i w papierniczych) - mozesz do nich powkładać te wszystkie rzeczy które teraz stoją na półkach - pudełka mogą stać nawet na wierzchu ale będzie to zupełnie inaczej wyglądać niż mnóstwo różnokolorowych buteleczek, okładek itd

nawet jesli zostawicz kilka misiów to posadz je w jednym miejscu - w rogu łóżka czy ta jednej półce zamiast rozwieszać i rozkladać w kazdym kącie - chociaż bedzie ich tyle samo to nie będzie tego tak widać, to samo z ksiązkami - postaw je na tych dolnych półkach to nie będą rzucac sie w oczy, a na górnych poustawiaj jakieś ozdóbki

a jeśli o nie chodzi - postaw na mniej ale większych, bardziej wyrazistych dodatków - to one przykują uwagę odwracając ją od tych wszystkich rzeczy których nie możesz się pozbyć

i jesli planujesz malowanie to postaw raczej na biel + najwyzej jedna sciana w innym kolorze , najlepiej tej nad łóżkiem, bo znów ona będzie zwracać uwagę a nie ta z załadowanymi półkami, no i póżniej dobierając zasłony, dywan czy narzute nie wprowadzaj kolejnych kolorów tylko trzymaj się 2 głównych

Też tak proponowałam, ale nie wiem co na to założycielka tematu ... ?

[Aralka]

Myślę, że pudełka będą dobrym sposobem
Tydzień temu byłam w Ikei i kupiłam ten koszyczek, to w ten weekend może też się wybiorę i kupię pudełka... Jakieś kremowe może ^^
Dziękuję Idę go trochę posprzątać

[..::anvastra::..]

Napisane przez Izumi

Też tak proponowałam, ale nie wiem co na to założycielka tematu ... ?

a sory nie doczytalam calego watku tylko napisalam co mi tam do glowy przyszlo

[Izumi]

Napisane przez ..::anvastra::..

a sory nie doczytalam calego watku tylko napisalam co mi tam do glowy przyszlo

Nie gniewam się ;] Podobne rady świadczą że coś w tych radach jednak jest ;]

[Aralka]

Zgadzam się

[Izumi]

I jak tam zmiany się mają? Jak Ci idzie?

[Aralka]

Jeszcze nie byłam w Ikei, chyba w niedzielę pojadę

[Izumi]

A segregacja i porządki? ???

[..::anvastra::..]

to co w środku szaf też warto uporządkować a do tego nie potrzeba ladnych pudełeczek a jak uporządkujesz w środku to zrobi cie się troche miejsca żeby pochować trochę z półek

[Aralka]

Dziewczyny, ja mam tyle rzeczy, że hoho Nie da się ich chyba uporządkować

[..::anvastra::..]

z takim podejsciem nigdy nic nie zrobisz z tym swoim pokojem
ciagle bedzie sie zagracal od nowa

[Aralka]

Ale ciągle je gdzieś przestawiam, ale taka prawda. Mam tyle ciuchów, że czasem nie wiem co z nimi zrobić ;P

[Izumi]

Zrób tak jak w programie "terapia szokowa" na TV Club, podziel to co masz w szafach na 3 kupki .... jedna "ulubione rzeczy", druga "rzeczy w których nie chodziłaś ponad rok", a an trzeciej cala reszta. 2 kupkę możesz od razu wyrzucić, oddać, lub wynieść do piwnicy lub na strych. Bo skoro nie chodziłaś w tych ciuchach to raczej marne szanse żebyś nagle zaczęła ;] Ja też miałam kupę takich ciuchów bo "przecież ładne, można ubrać do czegoś tam" i potem dalej tak leżały nieużywane :P :P :P

[Aralka]

Ale słuchajcie, właśnie w tym problem, że ja już 1/4 szafy wyniosłam i coś tam powymieniałam na wizażu, resztę młodszej koleżance dałam itp. A reszta no to naprawdę jest super i w niej chodzę

Ale mama chyba w środę będzie jechać do Ikei to mi kupi jakieś koszyczki kolejne na pierdółki