moj chlopak mnie oszukuje...co mam zrobic ? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-08-08, 01:11   #1
heartshapedbox
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: londyn
Wiadomości: 7

moj chlopak mnie oszukuje...co mam zrobic ?


Bardzo prosilabym was o pomoc, prosze przeczytajcie wszystko, wiem ze dlugie, ale potrzebuje waszych rad...
otoz z moim chlopakiem jestem od poltora roku. kocham go ponad zycie i zawsze myslalam, ze nigdy mnie nie oszuka, szczegolnie ze zawsze mowil jak to nie cierpi klamstw, to raczej mi zdarzaly sie 'biale' klamstwa, ale nigdy jemu (badz tak tylko myslalam...)

ale nasz zwiazek jest bardzooo specyficzny... jestesmt o siebie chorobliwie wrecz zazdrosni, ja nie mam zadnych kolegow, a on zadnych kolezanek... jedyne co to czasem na imprezie jak jestesmt razem to pogadamy z jego kolega, choc po powrocie do domu oczywiscie slysze ze sie na niego 'dziwnie' patrzylam i ze nie bede z nim juz nigdy rozmawiac.
to moze byc przytlaczajace, ale wiem, ze on tez nie utrzymywal zadnych kontaktow z innymi dziewczynami (doprowadziloby mnie to do szalu) wiec pasowalo mi to.
o oddzielnych imprezach nawet nie bylo mowy!
az tu nagle zalogowalam sie 10 dni temu na jego facebooka (usunelismy konta juz dawno, i wlasnie zastanawialo mnie to dlaczego...) weszlam w jego znajomych a tam zdjecia z imprezy na ktorej byl moj chlopak, na dodatek wsrod wielu dziewczyn...nie znalam ich (mieszkamy w londynie wiec byloby trudno wszystkich znac) zrobilam mu o to awanture, grozilam ze jak zdarzy sie to jeszcze raz to bedzie to definitywny koniec... on mowil tylko, ze to byl jeden jedyny raz a z tymi dziewczynami nawet nie rozmawial... po paru dniach sie ugielam i wybaczylam, w koncu nie mam zadnych dowodow ze mnie zdradzil ani nic... zamknelismy sprawe facebookow i zaczelo sie ukladac... az do wczoraj, gdy jego siostra wyklepala, ze moj chlopak poszedl do kolegi wieczorem i bylo to chyba cos w rodzaju imprezy... a wczoraj po poludniu napisal ze zle sie czuje i pojdzie spac, wiec wieczorem nie pisalismy...
bardziej boli mnie to, ze mnie oklamuje, niz jestem zla...
nie wiem, co robic...
przesadzam czy rzeczywiscie mam powody do zmartwien ???
co byscie zrobily biorac pod uwage ze jest to mezczyzna mojego zycia i jest nam razem cudownie, wiem, ze bardzo mnie kocha i nie zdradzilby mnie, ale dlaczego zaczal nagle klamac ?? czy nasz zwiazek jest zbyt toksyczny?...
heartshapedbox jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-08, 01:28   #2
sweetish
Zakorzenienie
 
Avatar sweetish
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 333
Dot.: moj chlopak mnie oszukuje...co mam zrobic ?

Przytłoczyły go te sztywne ramy waszego zwiazku i dlatego tak sie zachowuje teraz. Dlaczego ustaliliscie tak chore zasady??? czego sie obawiacie?
__________________
O urządzaniu wnętrz:
BLOG
wątek sweet


Dopóki robisz to, co zawsze, będziesz mieć to, co zwykle.
sweetish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-08, 01:35   #3
heartshapedbox
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: londyn
Wiadomości: 7
Dot.: moj chlopak mnie oszukuje...co mam zrobic ?

sama nie wiem, tak bylo od poczatku i chyba nie potrafimy juz tego zmienic... a wystraszyc moglam sie ja, bo przed nim bylam w zupelnie innych, 'wolniejszych' zwiazkach, ale nigdy nie czulam do kogos czegos takiego...
a obawiamy sie chyba tego, czego wszyscy, klamstw, zdrady...
heartshapedbox jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-08, 01:52   #4
sweetish
Zakorzenienie
 
Avatar sweetish
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 333
Dot.: moj chlopak mnie oszukuje...co mam zrobic ?

Koniecznie musicie to zmienic, bo takie zasady do niczego dobrego nie prowadza(jak widzisz zreszta, bo udowodnił ci to własnie twoj chłopak). To, ze ukrywa przed toba te imprezy swiadczy własnie o tym, ze on wcale nie akceptuje takiego ukladu... tzn zapewne wygodne jest dla niego to, ze ty nigdzie nie wychodzisz, ze ma cie na oku...sam jednak zachowuje sie jak hipokryta...
Co sprawilo, ze w ogole w taki sposob dogadaliscie sie w tej kwestii? co sprawilo, ze zaczeliscie sie nawzajem tak bardzo ograniczac?
__________________
O urządzaniu wnętrz:
BLOG
wątek sweet


Dopóki robisz to, co zawsze, będziesz mieć to, co zwykle.
sweetish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-08, 01:59   #5
heartshapedbox
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: londyn
Wiadomości: 7
Dot.: moj chlopak mnie oszukuje...co mam zrobic ?

nie wiem, naprawde bylo juz tak od poczatku... problem w tym, ze jak zaczniemy o tym rozmawiac i powiem, ze chcialabym zmienic niektore 'zasady' naszego zwiazku, to spotkam sie oczywiscie z odmowa, wybuchnie awantura, zreszta ja sama nie jestem pewna czy chce to zmieniac...do tych wakacji bylo idealnie, odwyklismy od imprez do kazdy weekend, wzielismy sie ostro za studia, bylo nam razem dobrze, na pewno nie nudno, jak oboje mowilismy wolimy sami 'imprezowac'...

dlatego nie wiem, dlaczego tak NAGLE zaczelo sie to zmieniac.
myslisz, ze nie powinnam mu ufac juz tak bezgraniczne jak przedtem ?...
heartshapedbox jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-08, 02:15   #6
malaDarunia
Wtajemniczenie
 
Avatar malaDarunia
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Swarzędz
Wiadomości: 2 415
Send a message via Skype™ to malaDarunia
Dot.: moj chlopak mnie oszukuje...co mam zrobic ?

trzymaliście się bardzo sztywnych reguł. jemu jak widać się to znudziło, zaczęło go przytłaczać i szuka innych rozrywek, a że nie chce "złamać zasad" to Cie oszukuje jak może.
no cóż... niezbyt dobrze to o nim świadczy

zacznij robić tak jak on. albo i nie. pogadaj z nim, powiedz ze musicie coś zmienić i zacznij wychodzić do ludzi- sama. miej kolegów, a facet niech ma koleżanki- to nic dziwnego, że ludzie mają znajomych wiesz? kwestia zaufania...

---------- Dopisano o 03:15 ---------- Poprzedni post napisano o 03:14 ----------

ps. jak widać.. mu nie warto ufac robi Cię w bambuko jak tylko może. nie rozumiem głupiego ukrywania, że było się na imprezie. no kurde. czy wy swoimi niewolnikami jesteście?
__________________
Kobiety są niewolnicami tylko tych, którzy potrafią je mocno trzymać i dogadzać ich kaprysom.
(Bolesław Prus)
malaDarunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-08, 02:17   #7
heartshapedbox
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: londyn
Wiadomości: 7
Dot.: moj chlopak mnie oszukuje...co mam zrobic ?

zapewne macie racje, ja wiem, ze to nic zlego jak dziewczyna ma kolegow, a chlopak kolezanki ale mysle tak tylko jak patrze na inne zwiazki...
nie wiem, moze cos z nami nie tak.. :/
heartshapedbox jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-08, 03:51   #8
mona2007
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: zachodnipomorskie
Wiadomości: 2 523
Dot.: moj chlopak mnie oszukuje...co mam zrobic ?

takie układy nikomu na dłuższą mete niewyszły by na dobre, niemozna ograniczyc własne życie tylko do swojego partnera, mi akurat to by niewystarczyło , poprostu bym zwarjowała, trzeba mieć znajowych ,przyjaciół i sie z nimi spotykać, i dziwie ci sie ze niemasz takiej potrzeby, radziłabym to zmienić, masz pierwsze oznaki tego ze wam to niesłuży, i jeżeli uważasz ze to jest facet na całe życie to musisz zacząć działać, wiadomo to nie tłumaczy jego kłamst, ale poprostu porozmawiajcie i ustalcie coś nowego i uleczalnego dla waszego zwiąsku.zycze powodzenia
__________________

CHCE CZUĆ SIĘ DOBRZE PATRZĄC NA SIEBIE, I CHCE ABY PATRZONO NA MNIE I WIDZIANO ATRAKCYJNĄ KOBIETE



a ja czekam, i czekam na niego





mona2007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-08, 06:32   #9
Bialy Kotek
Wtajemniczenie
 
Avatar Bialy Kotek
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 520
Dot.: moj chlopak mnie oszukuje...co mam zrobic ?

wg mnie bez sensu wprowadzać takie ograniczenia czemu On nie może mieć kolegów koleżanek chodzić na imprezy? jeśli mu nie ufasz to co z tego z wiązku? i na dłuższą mete takiego układu nie da sie wytrzymać bo każdy też chce mieć odrobinę wolności ,więc w sumie nie dziwie się ,żę zaczął oszukiwać ,jeśli nie ma innego wyjścia spotkania się z innymi ludzmi.
__________________
doprawdy żyję bardzo


Codziennie plecak pełen całkiem nowych wzruszeń
Bialy Kotek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-08, 06:50   #10
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: moj chlopak mnie oszukuje...co mam zrobic ?

Fajne macie reguły zwiazku, a jeszcze fajniejsze jest to, ze sa ustalone wyłacznie dla Ciebie. On sie ich nie trzyma tylko, Ty, wiec pora chyba na zmiane. Ja to bym sie nawet nie zastanawaiała i zaczeła spotykac ze znajomymi. Cwany koles, a do tego kłamczuch. Wygodnie miec laske w domu, miec pewnosc,ze sie nie udziela towarzysko, a samemu bimbac.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-08, 07:34   #11
pieluchomajtek
Rozeznanie
 
Avatar pieluchomajtek
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 928
Dot.: moj chlopak mnie oszukuje...co mam zrobic ?

Cytat:
Napisane przez heartshapedbox Pokaż wiadomość
sama nie wiem, tak bylo od poczatku i chyba nie potrafimy juz tego zmienic...
no on jakos potrafi
Cytat:
Napisane przez heartshapedbox Pokaż wiadomość
a obawiamy sie chyba tego, czego wszyscy, klamstw
no to juz nie musisz stosowac prewencji, bo dokladnie to masz.

I jak bedziesz robila tak dalej, to bedzie jeszcze wiecej klamstw.
__________________
jeśli kochasz to wybacz
jeśli wybaczysz to nie wypominaj
jeśli nie masz sił to odejdź od niego
jeśli odejdziesz to już nie wracaj
jeśli chcesz być z nim mimo wszystko to przeczekaj
zestarzeje się i już nie będzie zdradzał
lecz swoje najpiękniejsze lata stracisz na czekaniu na jego starość
pieluchomajtek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-08, 08:51   #12
fredzia1990
Raczkowanie
 
Avatar fredzia1990
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 358
Dot.: moj chlopak mnie oszukuje...co mam zrobic ?

ZAKAZANY OWOC NAJBARDZIEJ KUSI
no cóż ja wyznaję zasadę że przecież faceta nie mogę zamknąć w złotej klatce żeby nikt mi go nie zabrał (działa to w 2 strony rzecz jasna) jeśli będzie chciał być z kimś innym to przecież i tak go wołami nie zatrzymam
trochę zdrowego rozsądku

Edytowane przez fredzia1990
Czas edycji: 2009-08-08 o 08:52
fredzia1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-08, 10:30   #13
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: moj chlopak mnie oszukuje...co mam zrobic ?

Cytat:
Napisane przez heartshapedbox Pokaż wiadomość
Bardzo prosilabym was o pomoc, prosze przeczytajcie wszystko, wiem ze dlugie, ale potrzebuje waszych rad...
otoz z moim chlopakiem jestem od poltora roku. kocham go ponad zycie i zawsze myslalam, ze nigdy mnie nie oszuka, szczegolnie ze zawsze mowil jak to nie cierpi klamstw, to raczej mi zdarzaly sie 'biale' klamstwa, ale nigdy jemu (badz tak tylko myslalam...)

ale nasz zwiazek jest bardzooo specyficzny... jestesmt o siebie chorobliwie wrecz zazdrosni, ja nie mam zadnych kolegow, a on zadnych kolezanek... jedyne co to czasem na imprezie jak jestesmt razem to pogadamy z jego kolega, choc po powrocie do domu oczywiscie slysze ze sie na niego 'dziwnie' patrzylam i ze nie bede z nim juz nigdy rozmawiac.
to moze byc przytlaczajace, ale wiem, ze on tez nie utrzymywal zadnych kontaktow z innymi dziewczynami (doprowadziloby mnie to do szalu) wiec pasowalo mi to.
o oddzielnych imprezach nawet nie bylo mowy!
az tu nagle zalogowalam sie 10 dni temu na jego facebooka (usunelismy konta juz dawno, i wlasnie zastanawialo mnie to dlaczego...) weszlam w jego znajomych a tam zdjecia z imprezy na ktorej byl moj chlopak, na dodatek wsrod wielu dziewczyn...nie znalam ich (mieszkamy w londynie wiec byloby trudno wszystkich znac) zrobilam mu o to awanture, grozilam ze jak zdarzy sie to jeszcze raz to bedzie to definitywny koniec... on mowil tylko, ze to byl jeden jedyny raz a z tymi dziewczynami nawet nie rozmawial... po paru dniach sie ugielam i wybaczylam, w koncu nie mam zadnych dowodow ze mnie zdradzil ani nic... zamknelismy sprawe facebookow i zaczelo sie ukladac... az do wczoraj, gdy jego siostra wyklepala, ze moj chlopak poszedl do kolegi wieczorem i bylo to chyba cos w rodzaju imprezy... a wczoraj po poludniu napisal ze zle sie czuje i pojdzie spac, wiec wieczorem nie pisalismy...
bardziej boli mnie to, ze mnie oklamuje, niz jestem zla...
nie wiem, co robic...
przesadzam czy rzeczywiscie mam powody do zmartwien ???
co byscie zrobily biorac pod uwage ze jest to mezczyzna mojego zycia i jest nam razem cudownie, wiem, ze bardzo mnie kocha i nie zdradzilby mnie, ale dlaczego zaczal nagle klamac ?? czy nasz zwiazek jest zbyt toksyczny?...
Tobie się zdarzały "białe kłamstwa", no to jemu też się zdarzyły jakieś

Ustaliliście chore zasady, to teraz macie chory związek... Taka prawda. Niestety, wygląda na to że jemu się te ograniczenia znudziły, zmęczyły go, nawet trudno się temu dziwić.

Cytat:
Napisane przez heartshapedbox Pokaż wiadomość
sama nie wiem, tak bylo od poczatku i chyba nie potrafimy juz tego zmienic... a wystraszyc moglam sie ja, bo przed nim bylam w zupelnie innych, 'wolniejszych' zwiazkach, ale nigdy nie czulam do kogos czegos takiego...
a obawiamy sie chyba tego, czego wszyscy, klamstw, zdrady...
Czyli nie ufacie sobie wzajemnie? Kolejny punkt do wpisania w rubryczkę "chory związek"

To że tak było od początku, to nic nie znaczy. Jak to "nie potraficie tego zmienić", skoro on to już zmienił?

Cytat:
Napisane przez heartshapedbox Pokaż wiadomość
nie wiem, naprawde bylo juz tak od poczatku... problem w tym, ze jak zaczniemy o tym rozmawiac i powiem, ze chcialabym zmienic niektore 'zasady' naszego zwiazku, to spotkam sie oczywiscie z odmowa, wybuchnie awantura, zreszta ja sama nie jestem pewna czy chce to zmieniac...do tych wakacji bylo idealnie, odwyklismy od imprez do kazdy weekend, wzielismy sie ostro za studia, bylo nam razem dobrze, na pewno nie nudno, jak oboje mowilismy wolimy sami 'imprezowac'...

dlatego nie wiem, dlaczego tak NAGLE zaczelo sie to zmieniac.
myslisz, ze nie powinnam mu ufac juz tak bezgraniczne jak przedtem ?...
A kto wie, czy to jest nagle? Może stopniowo zaczynał mieć dość tych zasad i zaczynał je łamać, a Ty to tylko "nagle" odkryłaś.

Co Ty piszesz o bezgranicznym zaufaniu, skoro z poprzednich postów wynika, że tego zaufania nie macie do siebie za grosz...? Jak człowiek jest chorobliwie zazdrosny, robi awanturę o rozmowę z kolegą/koleżanką oznajmiając, że zabrania dalszego kontaktu z tą osobą, jak się obawia zdrad i kłamstw to tu nie ma zaufania, widać jak na dłoni. To, że się zamknie kogoś w więzieniu i wtedy ma się pewność, że nie zrobi nic złego (no bo przecież własnoręcznie go zamknęliśmy) to nie znaczy, że się tej osobie ufa. Raczej, że się wierzy w to, że kraty mocne.

Cytat:
Napisane przez heartshapedbox Pokaż wiadomość
zapewne macie racje, ja wiem, ze to nic zlego jak dziewczyna ma kolegow, a chlopak kolezanki ale mysle tak tylko jak patrze na inne zwiazki...
nie wiem, moze cos z nami nie tak.. :/
Z tym związkiem jest coś nie tak. Jak obie osoby się wzajemnie trzymają w klatkach to jeszcze się jakoś toczy. Ale zwykle przynajmniej jedna z tych osób ma dość klatki i zaczyna z niej wychodzić. I robi się problem.

Moim zdaniem albo zrezygnujecie z tych zasad i zaczniecie pracować nad zazdrością i zaborczością, albo ten związek się prędzej czy później rozleci.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-08, 11:18   #14
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: moj chlopak mnie oszukuje...co mam zrobic ?

Jak jest taka chorobliwa zazdrość, to potem pojawiają się kłamstwa.
Chore.
Zamiast pozwolić na normalne życie obojgu, to oboje sobie wytyczyliście jakies chore zasady - nie wolno mieć znajomych płci przeciwnej, jak z kimś rozmawiasz, to jest afera - to nie jest normalny związek.
Ja mam wielu przyjaciół płci męskiej i nigdy nikt mi nie robił o nich awantur, bo to są moi przyjaciele. Ja też nigdy nie robiłam afery o żadne koleżanki...
Nie dajmy się zwariować.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-08, 11:25   #15
Mariie
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 29
Dot.: moj chlopak mnie oszukuje...co mam zrobic ?

Moim zdaniem to w ogóle jakaś chora sytuacja. Nie wyobrażam sobie związku opartego na takim braku zaufania. Dobry związek to według mnie taki, w którym obie strony czują się wolne, a mimo to wiedzą, że muszą się liczyć ze sobą nawzajem. Bo przecież nie sztuka zabronić drugiej osobie kontaktów z całym światem, by mieć gwarancję, że nikt nam jej nie odbierze. Sztuką jest, natomiast, nie zabierać wolności a jednocześnie określić swoje zdanie na dany temat tak, by ta druga osoba wiedziała jak się zachować.
heartshapedbox, taki związek nie ma szans przetrwania. Prędzej czy później któraś ze stron nie zniesie takiej presji i po prostu się rozstaniecie. Tym bardziej trudna jest wasza sytuacja, gdyż, jak mówisz, niby wam to pasuje, a jednak nie. Sami nie potraficie się konkretnie określić, nie potraficie zrezygnować z braku wolności tej drugiej osoby na korzyść swojej. I w tym tkwi Wasz problem. Nie chodzi mi jednak o wolnośc w stylu "róbta co chceta", bo wiadomo nie na tym rzecz polega. A co do zaufania - każde zachowanie ze strony partnera, które świadczy o jego nieszczerości, powinno skłaniać do przemysleń i "obudzić" czujność. Nie chodzi o to, by stracić zaufanie, podejrzewać o najgorsze. Warto jednak obserwować co sie dzieje. Mimo wszystko poważna, długa i przede wsyztskim szczera rozmowa to najlepsza metoda, by rozwiązać problem. KAŻDY.
Mariie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-08, 11:29   #16
Letike
Rozeznanie
 
Avatar Letike
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 961
GG do Letike
Dot.: moj chlopak mnie oszukuje...co mam zrobic ?

Pozwól mu iść na imprezę bez Ciebie. Jeśli naprawdę Cię kocha, to nawet jak jakaś dziewczyna się na niego rzuci to nie wykorzysta sytuacji.
Sama także gdzieś idź.
A na drugi dzień nawet nie próbuj się awanturować. Bo właśnie awantura była powodem, że nie mówił o tych imprezach. Nie chciał Cię denerwować, nie chciał kolejnej kłótni o zazdrość.
__________________
Letike jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-08, 11:34   #17
whoaboa
Zadomowienie
 
Avatar whoaboa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 486
Dot.: moj chlopak mnie oszukuje...co mam zrobic ?

Cytat:
Napisane przez heartshapedbox Pokaż wiadomość
czy nasz zwiazek jest zbyt toksyczny?...

jak widac Twojemu chlopakowi klatka zaczela byc kula u nogi, wiec sobie ja odpuszcza po cichu, ale, z tego co piszesz, to, zeby bylo zabawniej Ty w jego mniemaniu powinnas sie nie zapuszczac poza obreb mieszkania

to nie jest ani zdrowe, ani normalne i na dluzsza mete watpliwe, by moglo wyjsc na dobre.
whoaboa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-08, 14:30   #18
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: moj chlopak mnie oszukuje...co mam zrobic ?

Twój związek jest chory i toksyczny, ale tylko i wyłąćznie przez zasady, jakei narzuciliście sobie !!! To jest dla mnie nienormalne, pierwszy raz się spotykam z czymś takim. Nie można rozmawiać, widywać się z innymi osobami, Boże Święty, to prawie jak w jakimś zakonie !!! Paranoja !!! I tak ponad rok w tym trwacie, no nie dziwię się wcale, że nie wytrzymał i zaczął chodzić na normalne imprezy w koedukacyjnym gronie, a nie z samymi facetami. Dziwi mnie to, że Ty tak długo wytzrymałaś taki rygor i że sama tego chciałaś od początku. Ech... paranoja :/

Jeśli chcecie być razem dalej to musicie znieść te sztywne reguły i przestać tak chisteryzować na każdym kroku. Brakuje wam ZAUFANIA, wogóle do sibie go nie macie jeśli czujecie potrzebe trwania w aż tak sztywnych ramach.

Zastanówcie się we dwójkę, pogadajcie spokojnie i zmieńcie coś, bo jak tak dalej będzie to na pewno nie spędzisz z tym chłopakiem reszty życia
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-08, 14:46   #19
tygrysek007
Raczkowanie
 
Avatar tygrysek007
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 137
Dot.: moj chlopak mnie oszukuje...co mam zrobic ?

dlaczego zalogowałaś się na jego facebooku?
i jak to - nagle? przypadkowo czy jak?
__________________
nałogowa leniuchowiczka
tygrysek007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-08-08, 17:53   #20
stubbornme
Zadomowienie
 
Avatar stubbornme
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: K-ce
Wiadomości: 1 355
Dot.: moj chlopak mnie oszukuje...co mam zrobic ?

okej - pogwalcilas jego prywatnosc...
okej - dziwne zasady...

ale klamstwo? nie naleze do typu zazdrosnikow ale... mi sie zapalilo czerwone swiatelko. Co z tego ze mu sie cos znudzilo, czy ze juz mu nie pasuja te zasady? Sama ich nie ustalalas, bylo to za wasza zgoda. Skoro mu to juz nie pasuje powinien z toba porozmawiac a nie sie wymykac. Mi to podpasowuje na klamstwo ktore moze pozniej nawet zdrada byc. Co zrobic ? Porozmawiac. Powiedz mu ze nie jestes zla, ze tak naprawde jest Ci przykro bo nie chcialas stracic do niego zaufania, ze wydawalo Ci sie ze doskonale sie rozumiecie, a teraz okazalo sie ze nie tylko sie nie rzumiecie, ale on sie wymyka na imprezy, i jak on by sie czul na twoim miejscu? wejdz mu troche na sumienie, moze rozplacz sie a pozniej doprowadz do konkretnej romwy i ustalcie nowe zasady.
__________________

stubbornme jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-08, 18:45   #21
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: moj chlopak mnie oszukuje...co mam zrobic ?

Cytat:
Napisane przez heartshapedbox Pokaż wiadomość
Bardzo prosilabym was o pomoc, prosze przeczytajcie wszystko, wiem ze dlugie, ale potrzebuje waszych rad...
otoz z moim chlopakiem jestem od poltora roku. kocham go ponad zycie i zawsze myslalam, ze nigdy mnie nie oszuka, szczegolnie ze zawsze mowil jak to nie cierpi klamstw, to raczej mi zdarzaly sie 'biale' klamstwa, ale nigdy jemu (badz tak tylko myslalam...)

ale nasz zwiazek jest bardzooo specyficzny... jestesmt o siebie chorobliwie wrecz zazdrosni, ja nie mam zadnych kolegow, a on zadnych kolezanek... jedyne co to czasem na imprezie jak jestesmt razem to pogadamy z jego kolega, choc po powrocie do domu oczywiscie slysze ze sie na niego 'dziwnie' patrzylam i ze nie bede z nim juz nigdy rozmawiac.
to moze byc przytlaczajace, ale wiem, ze on tez nie utrzymywal zadnych kontaktow z innymi dziewczynami (doprowadziloby mnie to do szalu) wiec pasowalo mi to.
o oddzielnych imprezach nawet nie bylo mowy!
az tu nagle zalogowalam sie 10 dni temu na jego facebooka (usunelismy konta juz dawno, i wlasnie zastanawialo mnie to dlaczego...) weszlam w jego znajomych a tam zdjecia z imprezy na ktorej byl moj chlopak, na dodatek wsrod wielu dziewczyn...nie znalam ich (mieszkamy w londynie wiec byloby trudno wszystkich znac) zrobilam mu o to awanture, grozilam ze jak zdarzy sie to jeszcze raz to bedzie to definitywny koniec... on mowil tylko, ze to byl jeden jedyny raz a z tymi dziewczynami nawet nie rozmawial... po paru dniach sie ugielam i wybaczylam, w koncu nie mam zadnych dowodow ze mnie zdradzil ani nic... zamknelismy sprawe facebookow i zaczelo sie ukladac... az do wczoraj, gdy jego siostra wyklepala, ze moj chlopak poszedl do kolegi wieczorem i bylo to chyba cos w rodzaju imprezy... a wczoraj po poludniu napisal ze zle sie czuje i pojdzie spac, wiec wieczorem nie pisalismy...
bardziej boli mnie to, ze mnie oklamuje, niz jestem zla...
nie wiem, co robic...
przesadzam czy rzeczywiscie mam powody do zmartwien ???
co byscie zrobily biorac pod uwage ze jest to mezczyzna mojego zycia i jest nam razem cudownie, wiem, ze bardzo mnie kocha i nie zdradzilby mnie, ale dlaczego zaczal nagle klamac ?? czy nasz zwiazek jest zbyt toksyczny?...

Problemem jest tu chora, ograniczajaca relacja, klamstwo jest tylko tego efektem. Ten zwiazek nie jest specyficzny, taka zazdrosc i ograniczanie sie sa po prostu chore.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-09, 04:03   #22
heartshapedbox
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: londyn
Wiadomości: 7
Dot.: moj chlopak mnie oszukuje...co mam zrobic ?

sytuacja okazala sie falszywym alarmem, rozmawialam wczoraj z jego siostra i okazalo sie ze poszedl do kolegi ale byli sami, nie bylo zadnej imprezy.. zrobilo mi sie troche glupio ze zrobilam mu wczoraj awanture i osadzilam o klamstwo...

rozmawialismy wczoraj bardzo dlugo, w sumie cala noc, na poczatku bylo nerwowo ale potem stanelo na tym, ze oklamal mnie raz i na tym sie skonczylo.
mimo, ze wiele z was mysli, ze sobie nie ufamy, to jak widzicie nie jest tak, wierze my ze to byl jeden raz.
nowych regul nie ustalilismy, bo jak pisalam, te nam pasuja. popelnil blad, ja mu wybaczylam i znow bedzie mam nadzieje w porzadku.

we wtorek wychodzimy razem na urodziny naszego znajomego do klubu na soho, jak ktoras z was napisala, my nie zyjemy i nigdy nie zylismy jak w zakonie. mamy swoje specyficzne zasady i to wszystko, kazdy zwiazek ma inne... skoro w takich zyjemy, to takie nas uszczesliwiaja.

mimo wszystko dziekuje za rady .
heartshapedbox jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-09, 08:39   #23
kosheen
Rozeznanie
 
Avatar kosheen
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 650
Dot.: moj chlopak mnie oszukuje...co mam zrobic ?

Cytat:
Napisane przez heartshapedbox Pokaż wiadomość
sytuacja okazala sie falszywym alarmem, rozmawialam wczoraj z jego siostra i okazalo sie ze poszedl do kolegi ale byli sami, nie bylo zadnej imprezy.. zrobilo mi sie troche glupio ze zrobilam mu wczoraj awanture i osadzilam o klamstwo...

rozmawialismy wczoraj bardzo dlugo, w sumie cala noc, na poczatku bylo nerwowo ale potem stanelo na tym, ze oklamal mnie raz i na tym sie skonczylo.
mimo, ze wiele z was mysli, ze sobie nie ufamy, to jak widzicie nie jest tak, wierze my ze to byl jeden raz.
nowych regul nie ustalilismy, bo jak pisalam, te nam pasuja. popelnil blad, ja mu wybaczylam i znow bedzie mam nadzieje w porzadku.

we wtorek wychodzimy razem na urodziny naszego znajomego do klubu na soho, jak ktoras z was napisala, my nie zyjemy i nigdy nie zylismy jak w zakonie. mamy swoje specyficzne zasady i to wszystko, kazdy zwiazek ma inne... skoro w takich zyjemy, to takie nas uszczesliwiaja.

mimo wszystko dziekuje za rady .
Bo okłamał- powiedział, że idzie spać, bo się źle czuje a poszedł do kolegi
Do drugiego pogrubionego- polemizowałabym.
Mimo wszystko życzę powodzenia.
__________________
Aparatka szafirowo-metalowa
góra -9.04.2009
dół - 13.05.2009
kosheen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-09, 11:06   #24
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: moj chlopak mnie oszukuje...co mam zrobic ?

Cytat:
Napisane przez heartshapedbox Pokaż wiadomość

we wtorek wychodzimy razem na urodziny naszego znajomego do klubu na soho, jak ktoras z was napisala, my nie zyjemy i nigdy nie zylismy jak w zakonie. mamy swoje specyficzne zasady i to wszystko, kazdy zwiazek ma inne... skoro w takich zyjemy, to takie nas uszczesliwiaja.
a w klubie Ty nie będziesz mogła pogadać z żadnym kolegą, bo potem zostaniesz ochrzaniona, że z nim flirtowałaś a Twój chłopak nie będzie mógł spojrzeć na inną dziewczynę, bo zrobisz mu awanturę, że pewnie chce Cię zdradzić Jednym słowem siądziecie sobie oboje w kąciku przyczepieni do siebie, twarzami skierowanymi w swoje strony i będziecie patrzyć sobie głęboko w oczy <ironia>
Dziękuję za takie zasady. Piękny styl życia. No ale... powodzenia
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-09, 11:09   #25
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: moj chlopak mnie oszukuje...co mam zrobic ?

Kosheen - kwestia czasu (z tym uszczęśliwianiem)
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-09, 11:57   #26
kermitowa
Zadomowienie
 
Avatar kermitowa
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 376
Dot.: moj chlopak mnie oszukuje...co mam zrobic ?

pierwsze co mnie uderzylo jak przeczytalam to co napisalas to jest to ze nie macie zadnych znajomych oprocz siebie, bo jestescie zazdrosni. przepraszam Cie bardzo ale to jest chore nie boisz sie ze jak dalej tak bedziecie postepowali to stworzycie sobie sliczny toksyczny zwiazek?

co do klamst- nie dziwie sie ze sa skoro macie takie sztywne reguly bycia ze soba.
__________________
Nie masz żadnej szansy, ale ją wykorzystaj.
Arthur Schopenhauer
kermitowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-09, 12:33   #27
Adrenalina88
Raczkowanie
 
Avatar Adrenalina88
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 124
Dot.: moj chlopak mnie oszukuje...co mam zrobic ?

Cytat:
Napisane przez heartshapedbox Pokaż wiadomość
nie wiem, naprawde bylo juz tak od poczatku... problem w tym, ze jak zaczniemy o tym rozmawiac i powiem, ze chcialabym zmienic niektore 'zasady' naszego zwiazku, to spotkam sie oczywiscie z odmowa, wybuchnie awantura, zreszta ja sama nie jestem pewna czy chce to zmieniac...do tych wakacji bylo idealnie, odwyklismy od imprez do kazdy weekend, wzielismy sie ostro za studia, bylo nam razem dobrze, na pewno nie nudno, jak oboje mowilismy wolimy sami 'imprezowac'...

dlatego nie wiem, dlaczego tak NAGLE zaczelo sie to zmieniac.
myslisz, ze nie powinnam mu ufac juz tak bezgraniczne jak przedtem ?...
Matko, gdzie tu zaufanie? A w dodatku BEZGRANICZNE?
Moim zdaniem ustalanie takich chorych zasad to wynik KOMPLETNEGO BRAKU ZAUFANIA. I mogę się założyć, że w końcu jedno z Was zapragnie mieć chociaż cząstkę własnego życia, nie teraz to za miesiąc, rok, czy dwa, ale w końcu to nastąpi.

Nie zdziw się później.
__________________
"ale wolę nic nie mieć, niż mieć coś na niby..."
Adrenalina88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-09, 13:06   #28
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: moj chlopak mnie oszukuje...co mam zrobic ?

Cytat:
Napisane przez heartshapedbox Pokaż wiadomość
sytuacja okazala sie falszywym alarmem, rozmawialam wczoraj z jego siostra i okazalo sie ze poszedl do kolegi ale byli sami, nie bylo zadnej imprezy.. zrobilo mi sie troche glupio ze zrobilam mu wczoraj awanture i osadzilam o klamstwo...

rozmawialismy wczoraj bardzo dlugo, w sumie cala noc, na poczatku bylo nerwowo ale potem stanelo na tym, ze oklamal mnie raz i na tym sie skonczylo.
mimo, ze wiele z was mysli, ze sobie nie ufamy, to jak widzicie nie jest tak, wierze my ze to byl jeden raz.
nowych regul nie ustalilismy, bo jak pisalam, te nam pasuja. popelnil blad, ja mu wybaczylam i znow bedzie mam nadzieje w porzadku.

we wtorek wychodzimy razem na urodziny naszego znajomego do klubu na soho, jak ktoras z was napisala, my nie zyjemy i nigdy nie zylismy jak w zakonie. mamy swoje specyficzne zasady i to wszystko, kazdy zwiazek ma inne... skoro w takich zyjemy, to takie nas uszczesliwiaja.

mimo wszystko dziekuje za rady .
Nie no, w pyte sobie ufacie i z pewnoscia cos takiego do pelnia szczescia Okropne po prostu.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-09, 13:12   #29
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
Dot.: moj chlopak mnie oszukuje...co mam zrobic ?

ja się nie dziwie, że żyjąc w takim więzieniu chłopak chciał się wyrwać na imprezę

zaufanie ... jasne ...
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-09, 18:42   #30
heartshapedbox
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: londyn
Wiadomości: 7
Dot.: moj chlopak mnie oszukuje...co mam zrobic ?

''Jednym słowem siądziecie sobie oboje w kąciku przyczepieni do siebie, twarzami skierowanymi w swoje strony i będziecie patrzyć sobie głęboko w oczy''



tak wlasnie bedzie, jesli taka odpowiedz cie satysfakcjonuje, i tak wlasnie jest nam najlepiej. !
heartshapedbox jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:30.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.