![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 165
|
nieznajomosc ang. a mieszkanie w anglii-zgroza
Witam!! od jakiegos juz czasu zajmuje moje mysli kwestia Polakow mieszkajacych w Anglii i nieznajacych jezyka angielskiego nawet w malym stopniu.Nie chodzi mi tu o to, ze kazdy powinien mowic plynnie,ale o dogadanie sie w podstawowych sprawach, pojscie bez problemu do lekarza, urzedu, itd. A najbardziej szokuja mnie kobiety, ktore decyduja sie rodzic w Anglii, przy czym nie znaja jezyka.. Nigdy nie zaryzykowalabym w taki sposob zdrowia i zycia mojego dziecka. Co Wy na to?
__________________
Bog stworzyl kota, aby czlowiek mogl glaskac tygrysa... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Dot.: nieznajomosc ang. a mieszkanie w anglii-zgroza
Wiesz, ja nawet jadąc na wakacje, czy to Włochy czy Czechy uczę się z grzeczności zwrotów "ile to kosztuje" "jak dojść do" "jestem z Polski, potrzebuje pańskiej pomocy" i podstawowe słowa "prawo" "lewo"... Kompletna nieznajomość języka to jakaś porażka :||| Ale jak ktoś zna na tyle by powiedzieć "pracuje na budowie, mam żonę i dwójke dzieci " i dogada się u lekarza, powie co go boli, to przecież reszte podszkoli z czasem
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: "zawsze tam gdzie Ty" ;)
Wiadomości: 8 836
|
Dot.: nieznajomosc ang. a mieszkanie w anglii-zgroza
no cóż "podziwiam" takich
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 147
|
Dot.: nieznajomosc ang. a mieszkanie w anglii-zgroza
a da się tak kompletnie nie znać angielskiego?
jesteśmy nim bombardowani z każdej strony, w szkole był. No, chyba, że to jeszcze "rocznik" rosyjskiego. Niemal każdy przynajmniej zna ..ekhem .. fuck. To i reszty tez się nauczy ;-)
__________________
gdy mi jest dobrze moja dusza mruczy. M.Peszek |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 111
|
Dot.: nieznajomosc ang. a mieszkanie w anglii-zgroza
Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji - wyjeżdżam za granicę kompletnie zielona. Niby w Anglii dużo Polaków, dogadać się na migi można, ale bez przesady, to nie jest wielki problem w naszych czasach nauczyć się chociażby podstawy, a podszkolić i osłuchać się na miejscu...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 726
|
Dot.: nieznajomosc ang. a mieszkanie w anglii-zgroza
Nie wyobrażam sobie tego. Angielski znam, ale już do Niemiec np bym nie wyjechała, chociaż jakieś tam podstawy umiem. A jak ktoś już kompletnie nic nie rozumie to w ogóle nie rozumiem decyzji o wyjeździe.
__________________
Tonight
We are young So let’s set the world on fire We can burn brighter than the sun |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Przyczajenie
|
Dot.: nieznajomosc ang. a mieszkanie w anglii-zgroza
To jest straszne, znam wielu takich Polakow , nie potrafie sobie wyobrazic takiego zycia. Prosza mnie np znajome o wypelnianie papierow, albo dzwonienie w jakichs sprawach. Oczywiscie pomagam, bo nie mam z tym problemu , ale szokuje mnie to bardzo. Zwlaszcza , ze wiekszosc osob ktore znam sa w Anglii duzo dluzej ode mnie...
Mysle , ze jest im ciezko , ale sie do tego nie przyznaja. I rownoczesnie nic z tym nie robia ogladajac tylko Cyfre przywieziona z Polski, pracujac z samymi Polakami ( wiadomo fabryki :/ ) , chodzac do polskich sklepow i narzekajac na anglikow jacy sa okropni, ale ciagnac z panstwa ile sie da :/ Ehh |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 206
|
Dot.: nieznajomosc ang. a mieszkanie w anglii-zgroza
a czy takie przypadki się zdarzają naprawdę? i co robią ci Polacy, bo jak się domyślam nie pracują nigdzie, bo jak, nie uczą się...
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Dot.: nieznajomosc ang. a mieszkanie w anglii-zgroza
Wiesz, mam rodzinę w Szwecji, właściwie to wyjechał tam wujek i poznał Szwedkę. Potem sprowadził swoich braci, i siedzą ci bracia w trójkę, języka nie znają, tylko dom - praca - dom - praca, kręcą się w Polskim gronie, wszystko za nich załatwia brat który język zna... Podejrzewam że w Anglii podobnie, ktoś ściąga rodzinę itp :P
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
|
Dot.: nieznajomosc ang. a mieszkanie w anglii-zgroza
znam takiego co pracuje w Anglii bodajze od 3 lat i jak sie przypadkiem spotkamy to podczas rozmowy rzuca ..." u nas w Anglii"...
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 713
|
Dot.: nieznajomosc ang. a mieszkanie w anglii-zgroza
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 150
|
Dot.: nieznajomosc ang. a mieszkanie w anglii-zgroza
Cytat:
![]() Jest mnostwo ludzi, ktorzy nawet podstaw jezyka nie znaja i pracuja. Przez agencje, ktore czesto werbuja w Polsce. Wysylaja do pracy dla innej agencji, ktora ma wsrod pracowanikow Polaka znajacego angielski. Sa tez tacy, co przyjezdzaja na wlasna reke i korzystaja z pomocy znajomych np. Znajda sie tez tacy, ktorzy pomagaja w zalatwianiu roznych rzeczy za oplata. Przyznam, ze gdybym nie znala jezyka, nie zdecydowalabym sie na wyjazd do Anglii. Ale faktem jest, ze kiedy tu przyjechalam, to mialam wrazenie, ze nic nie umiem. W agencjach, czy urzedach nie bylo problemu. Gorzej wlasnie w fabrykach i magazynach, gdzie nie ma ksiazkowej angielszczyzny. Tylko to juz kwestia czasu, zeby zalapac co i jak. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 89
|
Dot.: nieznajomosc ang. a mieszkanie w anglii-zgroza
A mnie zawsze zastanawiala pewna rzecz:dlaczego osoby ktore wczesniej w Polsce mialy prace biurowe np:ksiegowa,sekretarka itp..teraz zagranica pracuja po fabrykach,sprzataja,bawia dzieci?
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 150
|
Dot.: nieznajomosc ang. a mieszkanie w anglii-zgroza
Za bawienie dzieci i prace w fabryce w Anglii masz o wiele lepsze pieniadze, niz za prace biurowa w Polsce. Z reszta, w Polsce czesto dostajesz najnizsza stawke.
Niektorzy dostaja jedna prace i tzrymaja sie jej ile sie da. To juz nawet nie chodzi o znajomosc jezyka. Najczesciej pierwsza praca jest przez agencje i niektorzy nawet jesli ja straca, nie zdaja sobie sprawy, ze mozna szukac gdzie indziej. Ja np mieszkam w miescie przemyslowym, ze tak powiem. Pelno tu fabryk i magazynow. Ciezko znalezc cos poza tym. Jest jeszcze pracaw biurze, sklepie. Najczesciej jednak trzeba miec doswiadczenie. Ja sama szukalam pracy juz od pol roku. Moj angielski jest calkiem niezly, ale doswiadczenia w obsludze klienta brak i nawet do byle sklepiku mnie nie chca przyjac. Praca, w ktorej mam doswiadczenie, zawody, ktore odpowiadaja moim kwalifikacja, istnieje jako male jedno, dwuosobowe firmy. Tak wiec, to tez zalezne, gdzie sie mieszka. Na czszescie dostalam prace jako barmanka na wyscigach konnych (jakis fuks chyba, a moze to, ze ja jeden dzien potzrbuja ponad 600 osob obslugi) i w koncu bede mogla zdobyc doswiadczenie w tej nieszczesnej obsludze klienta. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 89
|
Dot.: nieznajomosc ang. a mieszkanie w anglii-zgroza
ok ale powiedz mi dlaczego te osoby co w Polsce pracowaly w biurze nie wybieraja biura tylko fabryke,sprzatanie?Dlacze go?czy tylko o jezyk chodzi?
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 150
|
Dot.: nieznajomosc ang. a mieszkanie w anglii-zgroza
O jezyk i doswiadczenie zapewne. Co innego pracowac we wlasnym kraju, co innego w obcym. Nawet, jesli znasz jezyk niezl, to potzreba czasu, zeby przyzwyczaic sie , do ciaglego prowadzenia w nim rozmow. A tego wymaga praca biurowa. Poza tym czesto trzeba miec doswiadczenie zdobyte w Anglii. Nikogo nie interesuje, co robilas w Polsce.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
Przyczajenie
|
Dot.: nieznajomosc ang. a mieszkanie w anglii-zgroza
Generalnie jak znasz jezyk i masz jako takie doswiadczenie i Cie polubia to wyksztalcenie , zwlaszcza polskie sie tak naprawde nie liczy.
A jesli chodzi o ludzi bez angielskiego to znajduja tu prace w fabrykach . Zasuwaja czasto po 12 godzin dziennie i mozna powiedziec niezle zrabiaja, ale co to za zycie? ---------- Dopisano o 00:45 ---------- Poprzedni post napisano o 00:43 ---------- Cytat:
Plus oszukuja na benefitach i maja 'high life' (oczywiscie w ich mniemaniu...), samochodzik dobry, ktorym sie w Polsce chwala, domek , itd... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
|
Dot.: nieznajomosc ang. a mieszkanie w anglii-zgroza
bo nie zawsze daja rade i tyle, albo nikt ich nie chce.
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 150
|
Dot.: nieznajomosc ang. a mieszkanie w anglii-zgroza
Wystarczy standardowe 8 godzin i masz godziwe zycie. Nawet za prace w fabryce. Poza tym, czy to wstyd? Praca w biurze oznacza, ze czlowiek jest bardziej wartosciowy? Szczerze, to ja takiej roboty bym nie chciala. Mi sie marzy jakies rzemioslo artystyczne, najlepiej bizuteria. Mam plan robic to na wlasna reke. Poki co, musze troche zarobic na materialy i nie mialabym nic przeciwko pracy w jakims magazynie, jesli by sie trafila.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 89
|
Dot.: nieznajomosc ang. a mieszkanie w anglii-zgroza
o Ty sruka doczytalam ze jestes z USA moze moglabys mi cos doradzic w moim watku na emigrantkach?
ale jakosc pracy jest inna,oczywiscie te z biur za duzo fizycznie sie nie narobia,praca w fabryce to dopiero charowka! Edytowane przez emigrantka2009 Czas edycji: 2009-08-28 o 01:00 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Przyczajenie
|
Dot.: nieznajomosc ang. a mieszkanie w anglii-zgroza
Osobiscie nigdy w fabryce nie pracowalam, ale co wiem od znajomych to fabryka fabryce nierowna. Generalnie w nirktorych jest okropnie, zwlaszcza w tych , w ktorych musi byc niska temperatura brrrr, albo gdzie sa nieciekawi ludzie.
Ja tu glownie pracowalam w biurach , bo takie mam wyksztalcenie, ale chce sie z tego wyrwac (sic! ) , w sensie jak malego odchowam, chce inna prace , nie znosze pracy biurowej, aczkolwiek fabryka tez nie dla mnie. Raczej praca 'terenowa' , pracownik socjalny, cos takiego . Takie mam wlasnie rowniez przyszle plany . Albo otworzyc wlasny biznes , to jest wogole moje najwieksze marzenie... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 89
|
Dot.: nieznajomosc ang. a mieszkanie w anglii-zgroza
rozumiem Cie doskonale,ja tez zamierzam w przyszlosci otworzyc wlasny biznes Spa w USA-Boston,jak tylko moj maz skonczy rezydencje w szpitalu
![]() Edytowane przez emigrantka2009 Czas edycji: 2009-08-28 o 01:33 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Przyczajenie
|
Dot.: nieznajomosc ang. a mieszkanie w anglii-zgroza
Ja mam kilka pomyslow wlasnego biznesu , ale nie pisze narazie co , bo nie chce zapeszac....Chce byc sama sobie szefowa i robic to co lubie , nawet nie chodzi tu o pieniadze... Moze beda nawet mniejsze , zwlaszcza na poczatku , ale bede robic cos swojego , o tym wlasnie marze...
Ogolnie mam 2 kotki, ten na zdjeciu to Cezarek ( norweski lesny ) ![]() ![]()
__________________
http://img34.glitterfy.com/233/glitt...4705308D36.gifhttp://img34.glitterfy.com/233/glitt...4750833D31.gif Edytowane przez alexa1 Czas edycji: 2009-08-28 o 01:55 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: nieznajomosc ang. a mieszkanie w anglii-zgroza
Cytat:
![]()
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 396
|
Dot.: nieznajomosc ang. a mieszkanie w anglii-zgroza
Ja sobie osobiście tego nie wyobrażam.
Mój wujek z ciocią wyjechali do Anglii i tylko ich dzieci potrafią mówić po angielsku bo wiadomo, że do angielskich szkół chodzą. Więc to, że część Polaków wyjeżdżających do Anglii języka nie zna to jest fakt. Ale tak jak ktoś wyżej napisał: jak kręcą się we własnym gronie to jakoś dają radę, choć jak dla mnie to nieodpowiedzialne i egoistyczne zarazem. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 9
|
Dot.: nieznajomosc ang. a mieszkanie w anglii-zgroza
...
Edytowane przez seeadri Czas edycji: 2011-09-29 o 12:05 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 396
|
Dot.: nieznajomosc ang. a mieszkanie w anglii-zgroza
Niezły sposób na zarobek w sumie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 150
|
Dot.: nieznajomosc ang. a mieszkanie w anglii-zgroza
To chyba nie sa skrajne przypadki. Nawet na Naszej Klasie tacy ludzie sie oglaszaja. Sa firmy, ktore zajmuja sie tylko i wylacznie 'pomoca' w zalatwianiu spraw wszelakich-wypelnianie wnioskow na benefity, zakladanie kont, pomoc na wizeytach u lekarza.
Do mnie zglosila sie taka para, zeby im pomagac oi chcieli placic. Glupio mi bylo brac kase, wiec powiedzialam, ze jak maja jakas sprawe, niech wpadaja z browarami ![]() ![]() A poza tym, to jak widze, ze ludziom jest tak ciezko, bo sami nie moga nic zalatwic, to mysle, ze ja bym sie nie zdecydowala na wyjazd za granice na ich miejscu. Swoja droga moi rodzice tez nie znaja jezyka, tzn ojciec potrafi cokolwiek powiedziec, ale zawsze maja mnie do pomocy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Dot.: nieznajomosc ang. a mieszkanie w anglii-zgroza
E no nie wiem a jak ktoś wyjeżdża do Norwegii i nie zna języka, to jest to bardziej okej niż wyjeżdżać do Anglii i nie znać języka?
Nie no tak nawiasem mówiąc to moim zdaniem po liceum wypada znać w dobrym stopniu angielski i na komunikatywnym poziomie drugi język.
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 150
|
Dot.: nieznajomosc ang. a mieszkanie w anglii-zgroza
Nie kazdy jest po liceum. Nie kazdy mial angielski w szkole. Kiedys byl tylko rosyjski. Moj byly mial tylko niemiecki w technikum.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:16.