Dziwna i chorobliwa zazdrosć, co zrobic?

[Vampire_M]

Z A jestesmy razem juz od ponad roku ale znamy się prawie trzy lata... Kiedy go poznalam zaczynałam spotykac się z jego znajomym i tamten związek przetrwał 2lata.. potem się rozstaliśmy i zaczelam spotykac sie z A, od poczatku wiedział ze miedzy mną a ex doszło do seksu (to byl nasz pierwszy raz) i nigdy nie przeszkadzało mu to...

No właśnie,do tej pory. Ostatnio on dostaje szału i ma do mnie pretensję że wtedy pozwliłam ex-owi, i jaka byłam glupia itd. Dziwi mnie ze zaszła w nim nagle taka drastyczna zmiana i że ma do mnie tak duże pretensje z tego powodu (jakiś czas temu stwierdził że chyba potrzebujemy dac sobie czas - ze wzgledu na fakt ze sypiałam z tamtym gościem - 'bo to jak jazda używanym autem')

uwazam że to nie w poządku z jego strony bo czasu nie cofnę,nic nie mogę zrobic i że to jest jego problem jezeli nie może tego z cierpieć bo wiedzial 'co bierze' a ja nie mogę zrobić teraz już nic.

Ostatnio unika spotkań i twierdzi że czeka nas 'dluga niemila szczera ale niezbędna dla naszyh sumien rozmowa' Zupełnie nie wiem co mam zrobić ale czuję że moze to być związane z tą sprawą... no i nie wiem jak mam się w ogóle zachować w tej sytuacji.

[Aggie125]

Skoro powiedziałaś chłopakowi, że już uprawiałaś seks, to nie widzę powodu, dla którego miałabyś oczyszczać swoje sumienie. Zresztą uprawianie seksu z chłopakiem z którym było się 2 lata to żadna rozpusta. A swoją drogą, rozumiem, że on jest męską dziewicą i nalega na zachowanie czystości aż do ślubu...?

Ja bym się nie godziła na żadne głupie rozmowy i dała jasno do zrozumienia, że albo akceptuje Cię taką jaka jesteś, albo nie macie ze sobą o czym rozmawiać. Jeśli on pozwala sobie teraz na takie rzeczy, to co będzie za rok, dwa...? Dąsy i awantury, bo kolega przywitał się z Tobą na ulicy?

[Vampire_M]

tak oczywiścię ze jest meska dziewica ;] tak od 15 roku zycia... i duzym bagażem doświadczen...

"Ja bym się nie godziła na żadne głupie rozmowy i dała jasno do zrozumienia, że albo akceptuje Cię taką jaka jesteś, albo nie macie ze sobą o czym rozmawiać. Jeśli on pozwala sobie teraz na takie rzeczy, to co będzie za rok, dwa...? Dąsy i awantury, bo kolega przywitał się z Tobą na ulicy? "

tego się trochę obawiam,ale jak mu to powiedzialam poprzednio (że albo mnie akceptuje albo koniec) to przestał tak gadac, z tym że ostatnio znalazł mój pamiętnik z tamtych czasów i pozwoliłam mu go zatrzymac bo nie było (chyba - moim zdaniem) tam nic co mogłoby go urazić albo co chciałabym ukryć przed nim.

[zielona0noc]

Hmm nie wiem, czy on juz też uprawiał seks, ale jeśli nie, to może chodzi bardziej o to, że on przy Tobie czuje się niedoświadczony, boi się, że nie sprosta, że Ty masz już porównanie itd. Wiesz dla facetów jednak to ważna kwestia
Nie powinien tak robić, wiedział od początku, że kochałaś się ze swoim byłym. Ale faceci niesttey tak mają, że zaczynajaą wyrzucać jakieś brudy po czasie Też miałam do czynienia z takim zazdrosnym, tylko, że on był moim pierwszym więc akurat o to mi nie robił awantur.. Czasu nie cofniesz, więc porozmawiaj z nim i albo to zaakceptuje i więcej nie będzie robił Ci wyrzutów, albo nie i jego strata. Takie ciągłe wyrzuty bardzo męczą i na dłuższą metę się tak nie da egzystować. Bo nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem i przepraszać za przeszłośc. Pozdrawiam

edit: przeczytałam teraz to, co napisałaś wyżej. Tym bardziej nie pwoinien mieć o nic pretensji skoro sam "nie czekał na Ciebie w czystości"

[Vampire_M]

Napisane przez zielona0noc

Hmm nie wiem, czy on juz też uprawiał seks, ale jeśli nie, to może chodzi bardziej o to, że on przy Tobie czuje się niedoświadczony, boi się, że nie sprosta, że Ty masz już porównanie itd. Wiesz dla facetów jednak to ważna kwestia

widzisz gdybym byla jego pierwsza dziewczyną to byłoby to dla mnie logiczne ale on swój pierwszy raz przezyl jak miał lat 15 czyli dobre 5 lat temu i do tego czasu wiele kobiet przewineło się przez jego łóżko... ;/

[Aggie125]

Napisane przez Vampire_M

widzisz gdybym byla jego pierwsza dziewczyną to byłoby to dla mnie logiczne ale on swój pierwszy raz przezyl jak miał lat 15 czyli dobre 5 lat temu i do tego czasu wiele kobiet przewineło się przez jego łóżko... ;/

Uuu, podwójna moralność...? A tak w ogóle, nie pozwoliłabym nikomu przeglądać mojego pamiętnika czy prywatnych notatek, smsów.

[Vampire_M]

na poczatku też się wkurzyłam ale potem stwerdziłam że jak przeczyta moze cos zrozumie,i moze się zorientuję że ufam mu na tyle ze mu na to pozwolilam...mam nadzieję...

[agusiajnw]

Kurcze... dziwny gościu. Jak następnym razem poruszy ten temat, to zapytaj "a może porozmawiamy o Twoich podbojach?". Może to da mu do myślenia... Na początku pomyślałam, że to prawiczek i wtedy taka zazdrość byłaby całkiem zrozumiała, no ale skoro miał już kilka to ja bym mu robiła ciągle wyrzuty a nie on mnie... nie daj się, walcz tą samą bronia

[Vampire_M]

no to jest dobry sposób a jeżeli on uważą że to 'zniszczylo nasz związek' (bo to tez usłyszałam) to faktycznie powinnismy się rozstać i to też mu powiem. Krótka piłka.

gorzej jezeli chodzi o coś innego... chociaz nie wiem o co bo ostatnio między nami ukladało się bardzo dobrze... więc jeżeli już to szuka sobie jakiegoś pretekstu żeby się rozstać albo coś (w sumie mam konflikt z jego przyjcielem i może coś on mu powiedział? nie wiem)

[Wyrak]

Napisane przez zielona0noc

Ale faceci niesttey tak mają, że zaczynajaą wyrzucać jakieś brudy po czasie

Moim zdaniem to nie ma zadnego zwiazku z plcia, a raczej z charakterem danej osoby.

Vampire_M - nie chce Cie do niczego namawiac, ale nie widze tego dobrze - jesli to taki charakter jak mi sie wydaje, to bedzie grzebal i grzebal w Twojej przeszlosci i bedzie mu przeszkadzalo to, co w jego przeszlosci jest norma. Czytanie Twoich pamietnikow i takie podwojne normy jak dla mnie sa niedopuszczalne. Ja bym powiedzial mu wprost, ze taka masz przeszlosc (nie masz sie czego wstydzic absolutnie, nic nienormalnego w tym nie widze) i niech sie zdecyduje, czy chce byc z Toba, czy wiecznie grzebac w tym.

Mam nadzieje, ze sie pomyslnie rozwiaze sytuacja, powodzenia.

[Vampire_M]

dzieki, to co mówicie jest bardzo sensowne i tez zupełnie inaczej stawia sprawe. Zobaczymy sie dopiero za 2 dni ale mam nadziej e że wszystko się wyjasni na plus a jego zachowanie ostatnie to wynik jako\ichś tam jego frustracji i może o tym chce pgadac.... nie wiem.

[ulinkaaa]

Zgadzam sie z agusiajnw. Jak on tak z Toba pogrywa, to pojedz mu w ta sama nute. Moze cos do niego dotrze. Tez mi sie zdaje, ze on ma jakby dwie twarze: grzebie w Twoim pamietniku, wyomina bylego, a on sam jaki jest?
Czy robilas mu kiedykolwiek awantury o jego byle dziewczyny? Bo z tego co czytam, to podchodzisz do tego na spokojnie i z dystansem - tak jak nalezy.
Ja bym proponowala go obserwowac. Jesli okaze sie, ze cos kombinuje i kreci, to bym ta cala sytuacje przeciela ostrymi nozyczkami. Albo Cie akceptuje taka jaka jestes, albo do widzenia. Przeciez nie wyrzekniesz sie swojej przeszlosci.

[kennedy]

zapytaj czy podojna moralnosc jaka on stosuje nie jest gorsza niz *rozpusta*


przykro mowic ale ja bym nie chciala takiego faceta

[Lexie]

Napisane przez Vampire_M

na poczatku też się wkurzyłam ale potem stwerdziłam że jak przeczyta moze cos zrozumie,i moze się zorientuję że ufam mu na tyle ze mu na to pozwolilam...mam nadzieję...

Nie liczyłabym na to za bardzo...

[kennedy]

normalnie ten gosc to jak WAZONIK : (nick kogos kto zalozyl temat w podobnej sprawie-zrodlo mojej nieustannej uciechy)

[DariaKom]

No tak, ja też miałam zabawnie, z tym, że mój były miał do mnie żal, że jacyś tam inni faceci się we mnie zadłużali. Szkoda tylko, że nie było w tym żadnej mojej winy, aprobaty, zachęcania.. mało tego, najczęściej nawet nie miałam świadomości, że podobam się jakiemuś innemu chłopakowi...
Najlepiej chyba jak cały męski ród Cię nie trawi...chociaż wtedy by też się czuł źle, bo to by znaczyło, że się nie podobasz....

[GothicLolita22]

Napisane przez Vampire_M

widzisz gdybym byla jego pierwsza dziewczyną to byłoby to dla mnie logiczne ale on swój pierwszy raz przezyl jak miał lat 15 czyli dobre 5 lat temu i do tego czasu wiele kobiet przewineło się przez jego łóżko... ;/

A o związku z Tobą ma czelność zwracać się per "Jazda używanym samochodem"?! To związek z nim musi być jak jazda samochodem bez kół :/

[BlueAngel85]

tak się tylko wtrącę
normalnie co ci faceci sobie myśla ??!! ja kiedys tez miałam taka sytuację ze swoim TŻ... ręce opadaja jak to przeczytałam , to on ma ogromne pretensje że wtedy uprawiałas sex ze swoim eks ?? a on to co ?? jak można mieć urazę do czegoś takiego skoro samemu uprawiało się sex z wieloma dziewczynami koszmar!!
to nie była przygodnia znajomość tylko stały związek którym miał byc tym na całe zycie zapewne eh zamiast cieszyc sie ze dziewczyny sa wierne jednemu partnerowi maja pretensje o przeszłosc nie analizując w ogóle swojej... czarnogród poprostu to tak jak przed wiekami rycerz wyjeżdżając na wojnę zakładał swojej żonie pas cnoty, a sam korzystał z uciech z napotkanymi kobietami ... rece opadaja !!!!

[Ivi 1988]

a mnie sie wydaje,ze twoj chlopak jest po prostu mega zazdrosny wlasnie o tamtego faceta,z ktorym bylas
No,ale przeciez skoro jest jego znajomym, to musial chyba wiedziec,ze jestescie razem itp i chyba nie domyslil sie po tak dlugim czasie dopiero teraz,ze nie tylko on kiedy jest z kims moze uprawiac seks,ale ty tez moglas?

nie rozumiem-samemy spac z wieloma a od dziewczyny dziewictwa wymagac?

jak mozna komus takie rzeczy wypominac,po pierwsze? Twoje zycie,nie jego -olej to a jak nie przestanie- olej jego

Jakby mnie facet do uzywanego samochodu porownal ,to usmiechalby sie juz bez dwoch zebow