Pierścień Atlantów. Pomocy!!!

[lelkkaa]

hej! Jakiś czas temu ksiądz na religii zauważył na moim palców Pierścień Atlantów. Kategorycznie zakazał mi go nosić bo stwierdził, że noszę ze soba zło wcielone. o co chodzi? Wiem o tym, że ten pierścień rzekomo posiada nadprzyrodzone właściwości. Ale czy ja mam w to wierzyć? I komu wierzyć? Pomocy...

[Asienka187]

Napisane przez lelkkaa

hej! Jakiś czas temu ksiądz na religii zauważył na moim palców Pierścień Atlantów. Kategorycznie zakazał mi go nosić bo stwierdził, że noszę ze soba zło wcielone. o co chodzi? Wiem o tym, że ten pierścień rzekomo posiada nadprzyrodzone właściwości. Ale czy ja mam w to wierzyć? I komu wierzyć? Pomocy...

1. przykazanie "Nie będziesz miał Bogów cudzych przede Mną," tzn. bedziesz wierzyć tylko w Boga. Jeśli nosisz pierścień Atlantów to łamiesz to przykazanie.

To Bóg ma nas chronić przed niebezpieczeństwem, chorobami itp. a nie żaden pierścień.

[Lexie]

Ja to nie wierzyłabym ani w to, że mnie ten kawałek metalu zawlecze do piekła, ani w to, że ma jakąkolwiek moc.

[Wyrak]

Napisane przez lelkkaa

hej! Jakiś czas temu ksiądz na religii zauważył na moim palców Pierścień Atlantów. Kategorycznie zakazał mi go nosić bo stwierdził, że noszę ze soba zło wcielone. o co chodzi? Wiem o tym, że ten pierścień rzekomo posiada nadprzyrodzone właściwości. Ale czy ja mam w to wierzyć? I komu wierzyć? Pomocy...

"Nie bedziesz mial cudzych bogow obok Mnie!"

[masiolek]

Działanie pierścienia Atlantów objawia się w trzech dziedzinach:

1. W dziedzinie ochrony, uzdrawiania i intuicji - pierścień ma zapewniać jego posiadaczowi trudną do wytłumaczenia nietykalność i chronić przed każdą niewidzialną agresją pochodzącą z zewnątrz.
2. Zdolność uzdrawiania i uodporniania na stres i przemęczenie - chodzi tu o przywracanie pewnych funkcji, które uległy zaburzeniom, jak również o zlikwidowanie bólu, który jest ich konsekwencja.
3. Funkcja rozwijająca - pierścień ma rzekomo wzmacniać intuicję, rozwijać zdolności paranormalne, pobudzać telepatię i jasnowidzenie.

Taki opis znalazłam w internecie i o tym też słyszałam. nie widzę nic groźnego w tym, że go nosisz. Wg mnie reakcja księdza zdecydowanie przesadzona

[Kira87]

Nie jestem ekspertem w dziedzinie zasad wiary, ale coś mi się zdaje, że raczej powinno chodzić o osobiste nastawienie noszącego jakiś symbol, a nie od symbolu jako takiego.

U jubilerów można znaleźć gro gwiazd Dawida, pierścieni Atlantów, krzyży chrześcijańskich czy mal. W Egipcie można sobie kupić na pamiątkę krzyż egipski i nosić od czasu, do czasu jako ozdobę.

Symbole religijne się skomercjalizowały, a reakcję księdza uważam za przesadną. Tym bardziej, że to nie jest symbol stricte religijny, a raczej mityczny.

[Wyrak]

Napisane przez masiolek

Działanie pierścienia Atlantów objawia się w trzech dziedzinach:

1. W dziedzinie ochrony, uzdrawiania i intuicji - pierścień ma zapewniać jego posiadaczowi trudną do wytłumaczenia nietykalność i chronić przed każdą niewidzialną agresją pochodzącą z zewnątrz.
2. Zdolność uzdrawiania i uodporniania na stres i przemęczenie - chodzi tu o przywracanie pewnych funkcji, które uległy zaburzeniom, jak również o zlikwidowanie bólu, który jest ich konsekwencja.
3. Funkcja rozwijająca - pierścień ma rzekomo wzmacniać intuicję, rozwijać zdolności paranormalne, pobudzać telepatię i jasnowidzenie.

Taki opis znalazłam w internecie i o tym też słyszałam. nie widzę nic groźnego w tym, że go nosisz. Wg mnie reakcja księdza zdecydowanie przesadzona

Wg nauczania KK reakcja ksiedza jest wlasciwa, a nie przesadzona.

[Madia]

Napisane przez lelkkaa

hej! Jakiś czas temu ksiądz na religii zauważył na moim palców Pierścień Atlantów. Kategorycznie zakazał mi go nosić bo stwierdził, że noszę ze soba zło wcielone. o co chodzi? Wiem o tym, że ten pierścień rzekomo posiada nadprzyrodzone właściwości. Ale czy ja mam w to wierzyć? I komu wierzyć? Pomocy...

Wierzyć powinnaś w zgodzie ze swoim sumieniem i przekonaniami. Ty sama musisz wiedzieć w co i komu wierzyć. A zakazać to nic ci nie może...no chyba, że chodzić bez bluzki :P ale to to chyba nawet karalne jest

[boinnenazwybylyzajete]

U mnie na religii też ksiądz mówił o "zakazie" noszenia wszelkich amuletów itp, ale jeśli traktujesz pierścionek jako zwykłą ozdobę, a nie coś co posiada jakąś tam moc, to noś. Albo dla świętego spokoju na religie ściągaj.

[Neciak89]

Kiedyś miałam taki wisiorek, krzyż, który w miejscu przecięcia miał jakby coś obwiązane (tak jakby to miejsce obwiązano liną). W pewnym momencie się przestraszyłam, że jeszcze katechetka zobaczy, okaże się, że to jakiś zły symbol i będzie nie fajnie ale ja tam nie wiem, czy to cokolwiek znaczyło..

[rabid]

Nie, nie musisz w nic wierzyć. A jeżeli wierzysz, to temu, komu chcesz. Możesz nosić, jeżeli masz taką ochotę - masz do tego pełne prawo, a księdza możesz zapytać, dlaczego widzi zło tam, gdzie go nie ma, czy widział to zło, czy tylko w nie wierzy. Cokolwiek odpowie, dowiedz się skąd to wie i skąd wie to ten, od kogo on to wie i jaką ma pewność, że to prawda. Drąż, aż usłyszysz 'yy.. no bo, yy' i to będzie koniec Twojego problemu.

Wg nauczania KK reakcja ksiedza jest wlasciwa, a nie przesadzona.

Tak, według tego samego, które mówi, że złem jest joga, techno, tatuaże, szybkie czytanie, wschodnie sztuki walki, moda, Andrzejki oraz tadadadam - zdrowie.

[gerda300]

Napomnieć ciebie miał prawo - zakazywać już nie.

A tak swoją drogą po co tobie ten pierścień ?
Pół biedy jeżeli traktujesz go jako ozdobę - gozej jeżeli naprawdę wierzysz w jego działanie. Warto ?

[Eva ID]

Napisane przez lelkkaa

hej! Jakiś czas temu ksiądz na religii zauważył na moim palców Pierścień Atlantów. Kategorycznie zakazał mi go nosić bo stwierdził, że noszę ze soba zło wcielone. o co chodzi? Wiem o tym, że ten pierścień rzekomo posiada nadprzyrodzone właściwości. Ale czy ja mam w to wierzyć? I komu wierzyć? Pomocy...

Ksiądz ma wiele racji

wielka mistyfikacja Rogera de Lafforesta

Pierścień Atlantów

[gerda300]

No bo po co tobie te nadprzyrodzone własciwosci ?
Do czego ci one potrzebne ? Na co ci jakiś magiczny pierścień ?
To po pierwsze. Po drugie jeszcze mic oś przyszło do głowy.
Unia zakazuje wieszania krzyży na ścianach, bo podobno to obraża tych co nie wierzą ( ciekawe jest to, że muzułmanie którzy powoli opanowują Europę nie czują się obrażeni - zawsze to jednak dotyka tych co w nic nie wierzą ) - zastanów się czy noszony w widocznym miejscu przez ciebie pierścień nie obraża innych - lub czy ich zwyczajnie nie denerwuje.

[rabid]

Napisane przez Eva ID

Ksiądz ma wiele racji

wielka mistyfikacja Rogera de Lafforesta

Pierścień Atlantów

Pierwszy tekst obala autentycznośc mocy tego pierścienia, drugi został napisany przez księdza, który nawet nie próbował udawać, że patrzy na sprawę obiektywnie. Żaden nie wyjaśnia tego rzekomego 'wcielonego zła'.

Napisane przez gerda300

No bo po co tobie te nadprzyrodzone własciwosci ?
Do czego ci one potrzebne ? Na co ci jakiś magiczny pierścień ?
To po pierwsze. Po drugie jeszcze mic oś przyszło do głowy.
Unia zakazuje wieszania krzyży na ścianach, bo podobno to obraża tych co nie wierzą ( ciekawe jest to, że muzułmanie którzy powoli opanowują Europę nie czują się obrażeni - zawsze to jednak dotyka tych co w nic nie wierzą ) - zastanów się czy noszony w widocznym miejscu przez ciebie pierścień nie obraża innych - lub czy ich zwyczajnie nie denerwuje.

Ale walnęłaś porównanie. Na sobie można nosić każdy symbol, na jaki ma się ochotę.

[Eva ID]

Napisane przez rabid

Pierwszy tekst obala autentycznośc mocy tego pierścienia, drugi został napisany przez księdza, który nawet nie próbował udawać, że patrzy na sprawę obiektywnie. Żaden nie wyjaśnia tego rzekomego 'wcielonego zła'.

Mylisz się, tekst księdza jest również bardzo rzeczowy i owszem bardzo dobrze wyjaśnia dlaczego ten pseudo-talizman jest zły.

[rabid]

Napisane przez Eva ID

Mylisz się, tekst księdza jest również bardzo rzeczowy i owszem bardzo dobrze wyjaśnia dlaczego ten pseudo-talizman jest zły.

Rzeczowy:
(...)

«wolny od emocji i obiektywny »

Taa..

"Dzięki niemu nie trzeba modlić się do Boga, gdyż samo noszenie amuletu zapewnia ochronę i szczęśliwość. Noszący pierścień nie pokłada już więcej ufności w Bogu, lecz w pierścieniu zapewniającym łatwy sukces i przebojowość. Nie trzeba prosić Pana o błogosławieństwo i zdrowie, wystarczy włożyć pierścień na odpowiedni palec, a kosmiczna energia skumulowana przez pierścień za pomocą palca, na którym się znajduje, wzmocni biopole organizmu i rozpocznie proces samoleczenia."

Biedny Pan Bóg, już nie jest potrzebny.. A to przecież do niego trzeba modlić się o zdrowie i szczęście. Tylko jemu wolno tego zdrowia i szczęścia nie dawać.

"Patrząc od strony nauki chrześcijańskiej, na własne życzenie otwieramy się na działanie szatana i jego demonów. To otwarte zaproszenie. Odwracamy się od Boga i zwracamy ku bliżej nieokreślonej rzeczywistości, która pochodzić może jedynie z piekła."

Patrząc od strony każdej innej nauki, nie można przyjąć istnienia Boga, szatana, demonów, ani piekła, więc wszystkie te rozważania mają sens tylko dla osób uznających te dogmaty. Czerwonokapturkolodzy zgodnie twierdzą, że odwiedzanie babci jest złym pomysłem.

Plus cała historia pewnej kobiety. Tendencyjne i żadnych dowodów, że nie zmyślone.

Prawie jak praca naukowa.

[Eva ID]

Zwracam Ci uwagę na to, że podałam te linki autorce tego wątku, a nie Tobie.


W pierwszym tekście udawadnia się, że tzw. "Pierścień Atlantów" jest fałszerstwem z czysto naukowego punktu widzenia, natomiast drugi link wiedzie do artykułu, w którym o tym fałszywym pierścieniu wypowiada się ksiądz.

Masz ewidentny problem Rabid z drugim tekstem?

Jeśli tłumaczenie księdza Ci nie odpowiada, to po prostu je zignoruj, po co te złośliwości na siłę.


Jestem wierząca i nie muszę się z tego tłumaczyć, wręcz jestem z tego powodu dumna.

[larva]

Rabid, może podaruj sobie ten prześmiewczy ton... nikt nie narzuca Ci, w co masz wierzyć, ale Twoje komentarze to nawet śmieszne nie są.

Mógłbyś pokazać mi, gdzie wg KK szybkie czytanie i zdrowie są grzechem? Jestem zwłaszcza tych dwóch rzeczy baaaaaardzo ciekawa.

[rabid]

Napisane przez larva

Rabid, może podaruj sobie ten prześmiewczy ton... nikt nie narzuca Ci, w co masz wierzyć, ale Twoje komentarze to nawet śmieszne nie są.

Mnie nikt nie narzuca, ale narzuca autorce wątku wiarę w zło w pierścieniu, którego to zła z jakiegoś powodu nikt nie jest w stanie udowodnić nie wykorzystując pojęć które są wyłącznie kwestią wiary. Zło nie jest kwestią wiary.

Mógłbyś pokazać mi, gdzie wg KK szybkie czytanie i zdrowie są grzechem? Jestem zwłaszcza tych dwóch rzeczy baaaaaardzo ciekawa.

http://www.krolowa-pokoju.com.pl/newage/index.html

Poczytaj, ciekawe rzeczy.

Napisane przez Eva ID

Masz ewidentny problem Rabid z drugim tekstem?

Nie. Mam ewidentny problem ze znalezieniem sensownego, nie opartego na wierze argumentu, że w tym pierścieniu kryje się zło i złe jest noszenie go, nawet jako nie mającej żadnych mocy ozdoby.

[Eva ID]

Mógłbyś pokazać mi, gdzie wg KK szybkie czytanie i zdrowie są grzechem? Jestem zwłaszcza tych dwóch rzeczy baaaaaardzo ciekawa.

Napisane przez rabid

http://www.krolowa-pokoju.com.pl/newage/index.html

Poczytaj, ciekawe rzeczy.

A może jednak oprzemy się na faktach z Kościoła Katolickiego zanim sięgniesz po Medjugorskie objawienia?

http://www.niedziela.pl/artykul_w_ni...=nd201008&nr=8



Nim pójdziesz do wróżki i założysz amulet...

Nie będziesz miał bogów cudzych...

[Madia]

Zacznijmy od tego czy Autorka w ogóle jest katoliczką czy tylko sobie chodzi na religię (bo to wbrew pozorom jest różnica). I w stosunku do tego lelkkaa powinnaś ustosunkować "komu wierzyć"

[rabid]

Napisane przez Eva ID

A może jednak oprzemy się na faktach z Kościoła Katolickiego zanim sięgniesz po Medjugorskie objawienia?

http://www.niedziela.pl/artykul_w_ni...=nd201008&nr=8



Nim pójdziesz do wróżki i założysz amulet...

Nie będziesz miał bogów cudzych...

Posacki Tekieli Niedziela
Komplet rzetelnych źródeł.
A może jednak oprzemy się na faktach, a nie na faktach z KK?
Albo przynajmniej podasz opinię na temat tego zła kogoś nie związanego z Kościołem? Bo zło, po raz drugi, nie jest kwestią wiary i jeżeli jedynym co świadczy o jego istnieniu jest to, że Kościół każe w nie wierzyć, to coś nie tak z praktyczną stroną tej Nauki Kościoła.

[Kira87]

Jakieś 12 lat temu dostałam w prezencie pierścionek Atlantów. Dostałam go od mojej babci. Do tej pory go noszę z sentymentu dla babcinego prezentu. Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której to (bądź, co bądź) obcy człowiek zakazuje mi noszenia owej ozdoby, bo w jego przekonaniu ja bezczeszczę wiarę, czy działam wbrew nakazom jakiejś religii, kiedy ja nie noszę owego pierścionka z premedytacją, wierząc głęboko, że mi pomoże. Tym bardziej, że pierścień Atlantów, to mityczny symbol.

A co ze smokami chińskimi, młotami Thora i innymi gadżetami, które symbolizują mitologie czy pradawne wiary?

Mogłabym usprawiedliwiać reakcję księdza, gdyby dziewczyna przyszła w koszulce z gwiazdą Dawida, albo na szyi nosiła krzyż prawosławny, ale pierścień nieistniejącego państwa i nieistniejącej wiary? To tylko gadżet. Wątpię, by znalazło się wiele młodych osób, które gorliwie wierzą w jego działanie.

[rabid]

Napisane przez Kira87

A co ze smokami chińskimi, młotami Thora i innymi gadżetami, które symbolizują mitologie czy pradawne wiary?

Zło, zło, zło. Pogańskie symbole = bezbożne symbole = zło, zło, zło, szatan, demony, strzeż się.

[Eva ID]

Napisane przez rabid

Posacki Tekieli Niedziela
Komplet rzetelnych źródeł.

"Niedziela" nie dobra? To może "Tygodnik Powszechny"?

Jeśli ktoś nosi na szyi medalik św. Benedykta, bo „on chroni przed szatanem”, to niewiele kroków dzieli go od włożenia na palec pierścienia atlantów, który wytworzy wokół niego korzystny układ energii wszechświata.

Cały artykuł:
Wiara przez dotyk

[Kira87]

Napisane przez rabid

Zło, zło, zło. Pogańskie symbole = bezbożne symbole = zło, zło, zło, szatan, demony, strzeż się.

A żabki w portfelu? Śmiejący się Budda na półeczce?
Zawsze staram się zrozumieć i szanować tradycję kościoła katolickiego, ale w tym przypadku widzę jednak spory brak dystansu.

[Eva ID]

Napisane przez Kira87

A co ze smokami chińskimi, młotami Thora i innymi gadżetami, które symbolizują mitologie czy pradawne wiary?

.... i czerwone wstążeczki na lewej ręce.... u psedo-gwiazd showbiznesu...

[Kira87]

Napisane przez Eva ID

.... i czerwone wstążeczki na lewej ręce.... u psedo-gwiazd showbiznesu...

Kwestii show biznesu bym do dyskusji nie włączała, bo słowo "show" mówi już samo za siebie.
Oni robią wszystko z premedytacją, by wywołać skandal, a przynajmniej zwrócić na siebie uwagę.

Przeciętny Polak myślę, że podchodzi do kwestii symboli w roli gadżetów zgoła odmiennie niż np. Madonna.

[Klarissa]

Po co ten spór - zarówno wiara w magiczny pierścień jak i wiara w magiczne inne przedmioty to bzdety. Ogólnie wszystko co jest kwestią "wiary" nie ma żadnego naukowego tłumaczenia i pozostaje w sferze domysłów, fantazji i potrzeb samego wierzącego. Tak samo krzyż nie ma żadnych magicznych, ochronnych właściwości jak i ten pierścionek. Posiadacze jednego i drugiego codziennie ulegają milionom wypadków i przykrych zdarzeń, przed którymi nie uchroni ich nawet sam "święty turecki"...

Jeśli jesteś autorko wątku katoliczką to wg twojej religii noszenie symboli nie związanych z katolicyzmem obraża twojego Boga. Warto brać to pod uwagę i w tym kontekście ksiądz ma rację.