zrozumieć faceta.... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-05-07, 09:32   #1
pistaacjaa
Raczkowanie
 
Avatar pistaacjaa
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 341

zrozumieć faceta....


Dziewczyny poradźcie. Jak to jest z facetami i ich podchodami.
Kumpluję się z jednym chłopakiem nasza znajomość zaczęła się od wielkiego zauroczenia, była chemia,taki piorun z nieba, ja to czułam,on może też, może chciał tylko się zabawić, choć nie sądzę,uprawialiśmy sex,raczej oralny, bo tak naprawdę nigdy nie kochaliśmy się ze stosunkiem......zdecydowa liśmy się na kumplowanie...potem on był jakiś czas z kimś, zawsze go wspierałam ,mógł liczyć na rozmowę ze mną, zwierzał mi się, ale teraz jest już sam. W trakcie tego całego czasu pytał się mnie "zakochałaś się we mnie?", "chciałabyś być z kimś takim jak ja?" wtedy mówilam, ze jasne,ze szaleje za nim,ze weźmiemy ślub,będziemy mieli gromadke dzieci itp. w tonie żartobliwym.....jakoś ucichło. jak wchodizmy na temat jego, gdy pyta się o siebie to mówi, że on nie jest dla mnie odpowiedni... pyta się czy gdyby się zmienił (bo to taki typ kobieciarza, choc w glebi serca wielki romantyk) to czy chciałabym byc z nim. a ja mu mówie, że on się nie zmieni.....


ważne, co ostatnio się wydarzyło, 1 maja,ogladalismy u mnie film, leżeliśmy sobie a on tak znikąd pyta
-"Ty mnie kochasZ?"
-(śmieje się) "Skad masz takie pomysly?"
-" nie powiedziałaś, że nie"
- "nie powiedzialam też, że tak"
i przekomarzanie sie


potem pyta czy go lubię....mowie,ze jasne...jak mimowolnie tak chcialam sie przytulac to mnie odtracal i mowil,zebym nie przytulała sie,bo nie jestem jego dziewczyną.... wyszedl po filmie od razu.spieszył się.

Po tym od kilku dni milczy, nie odpowiada na smsy,cisza jak makiem zasiał.

Zastanawia mnie po co on mnie tak wypytuje?co to oznacza?
pistaacjaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-07, 09:38   #2
Narzeczona Karola
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 68
Dot.: zrozumieć faceta....

Myślę, że to może wskazywać na jakieś dolegliwości natury psychicznej u Ciebie
Narzeczona Karola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-07, 09:38   #3
asia 90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 381
Dot.: zrozumieć faceta....

wydaje mi się, ze on się obawia, że się w nim zakochałaś albo może to nastąpić... a on sam nie wie czego chce.
asia 90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-07, 09:45   #4
No1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 244
Dot.: zrozumieć faceta....

na moje obydwoje jestescie ostro porabani.
No1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-07, 09:50   #5
pistaacjaa
Raczkowanie
 
Avatar pistaacjaa
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 341
Dot.: zrozumieć faceta....

"porąbani", dlaczego?
jakie problemy natury psychicznej? jakieś uzasadnienie



też sie obawiam,ze on sie obawia))
pistaacjaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-07, 09:56   #6
No1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 244
Dot.: zrozumieć faceta....

Moze ujme to delikatniej, jestescie specyficzni. Wydaje mi sie, ze
obydwoje do siebie pasujecie. Jestescie strasznie nie zdecydowani.
Proponuje zastanowic sie czego chcesz i porozmawiac z druga strona i
zdecydowac sie albo na kolezenstwo albo na zwiazek.
No1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-07, 10:14   #7
fleur05
Zadomowienie
 
Avatar fleur05
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 243
Dot.: zrozumieć faceta....

Jak na moje oko od początku wszystko było nie tak. Chemia, jakieś pieszczoty i tu nagle kumplowanie, on jakby nigdy nic znajduje sobie laskę.
Chyba mu odpowiada, że się nim interesujesz, ale nie chce niczego więcej.
Pyta czy go kochasz, bo chce uniknąć problemów.
Podsumowując, on nie traktuje Cię poważnie. (W sumie nie trudno mu się dziwić).
fleur05 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-05-07, 10:26   #8
pistaacjaa
Raczkowanie
 
Avatar pistaacjaa
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 341
Dot.: zrozumieć faceta....

jestem zdecydowana. po prostu nie wiem o co jemu chodzi...on wprost nie powie..szkoda, mogliby się tu jacyś faceci wypowiedzieć
w końcu my jesteśmy z Wenus a oni z Marsa

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

Podsumowując, on nie traktuje Cię poważnie. (W sumie nie trudno mu się dziwić).[/QUOTE]

nie trudno mu się dziwić?

opisałam maleńki wycinek naszej znajomości, więc takie oceny nie są rzetelne. to ja nie widze siebie w zwiazku z nim, bo on to jest taki pies na baby,przysłowiowy, zdradzal nawet swoja dziewczyne z innymi .mimo to, lubie go, jakos tak chcialam,zeby mogl mnie uwazac za przyjaciółke swoją..pytam tylko po co zadaje sie takie pytania,czy sie kogos kocha.Wg mnie to dziecinada.
pistaacjaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-07, 10:29   #9
marysienka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 668
Dot.: zrozumieć faceta....

Facet czy kobieta, nie wielka różnica w tym znaczeniu kto się wypowie, chodzi o to, że oczekujesz od odpowiedzi na takie pytanie, ja sądzę, że musisz z nim porozmawiać i zapytać o co mu chodzi, zachowujecie się jak para nastolatków. On cię nie traktuje poważnie i tyle. Jeśli Ci na nim zależy to mu powiedz a jak nie to dalej się kumplujcie.

To jego zapytaj czemu zadaje takie pytanie, skąd my to mamy wiedzieć. Jedna poważna rozmowa z ów chłopakiem i nie trzeba byłoby zakładać wątku.
__________________
Będę mamcią..

Edytowane przez marysienka
Czas edycji: 2010-05-07 o 10:30
marysienka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-07, 10:31   #10
milenka22
Rozeznanie
 
Avatar milenka22
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 921
Dot.: zrozumieć faceta....

Hmm większość Wizażanek jest z innej planety niż Ty... a na pewno innego pokolenia na moje oko oboje jesteście bardzo młodzi i nie masz co liczyć na dojrzały związek. Jedynie takie właśnie koleżeństwo i zabawy w doktora
__________________
Płacz jest ostatnią deską ratunku - nie pierwszą!
milenka22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-07, 10:32   #11
d0lcevita
Zakorzenienie
 
Avatar d0lcevita
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 432
Dot.: zrozumieć faceta....

Cytat:
Napisane przez marysienka Pokaż wiadomość

To jego zapytaj czemu zadaje takie pytanie, skąd my to mamy wiedzieć. Jedna poważna rozmowa z ów chłopakiem i nie trzeba byłoby zakładać wątku.
chyba że mamy powróżyć
d0lcevita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-07, 10:43   #12
fleur05
Zadomowienie
 
Avatar fleur05
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 243
Dot.: zrozumieć faceta....

Z tego co napisałaś wnioskuję, że on żadnej dziewczyny nie traktuje poważnie, więc Ciebie też nie.
Chce się czuć dowartościowany i ma nadzieję, że za nim szalejesz, w końcu im więcej wielbicielek, tym jest atrakcyjniejszy, nie?
Nie ma się co nim przejmować.
fleur05 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-07, 10:57   #13
pistaacjaa
Raczkowanie
 
Avatar pistaacjaa
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 341
Dot.: zrozumieć faceta....

dzięki za opinie
można usunąć ten temat

nie spodziewałam się wróżenia jak to ktoś napisał. ale o poważne potraktowanie,a raczej tu ciężko...bo znajdą się osoby, które wyśmieja i obrażą. ale i dziękuje za te mądre słowa
nie mogłam się dowiedzieć od niego więc pomyslalam, ze zapytam doswiadczone wizażanki
widocznie nie wszystko da się pojąć rozumem

pozdrawiam

Edytowane przez pistaacjaa
Czas edycji: 2010-05-07 o 11:18
pistaacjaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-07, 11:08   #14
zagubiona89r
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
Dot.: zrozumieć faceta....

Idziesz z facetem do łóżka i liczysz na big love. On liczy na przyjemności (szczególnie jak jest tak niedojrzały jak ten).

On teraz odgrywa jakieś śmieszne sceny, a ty w tym upatrujesz wielkiego uczucia.

Nie ma tu wielkiego uczucia, jest co najwyżej dziewczyna, która pomyliła seks z miłością i facet, któremu albo imponuje, że na niego lecisz, albo, który chce wysondować, czy aby Twoje uczucia nie są za mocne, ale wygląda na to, że Cię nie chce jako partnerki. Bo okazji miał już sporo.
__________________

... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ...
zagubiona89r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-07, 11:25   #15
pistaacjaa
Raczkowanie
 
Avatar pistaacjaa
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 341
Dot.: zrozumieć faceta....

Cytat:
Napisane przez zagubiona89r Pokaż wiadomość
Idziesz z facetem do łóżka i liczysz na big love. On liczy na przyjemności (szczególnie jak jest tak niedojrzały jak ten).

On teraz odgrywa jakieś śmieszne sceny, a ty w tym upatrujesz wielkiego uczucia.

Nie ma tu wielkiego uczucia, jest co najwyżej dziewczyna, która pomyliła seks z miłością i facet, któremu albo imponuje, że na niego lecisz, albo, który chce wysondować, czy aby Twoje uczucia nie są za mocne, ale wygląda na to, że Cię nie chce jako partnerki. Bo okazji miał już sporo.
dzięki za opinie,ale to nie tak
po pierwsze nie mylę miłości z łóżkiem, poszłam z nim do łóżka (raczej pieszczoty i pocałunki,bez stosunku),bo sama tego chciałam i to było mega przyjemne, sprawa postawiona jasno, dałam mu do zrozumienia, że nie traktuję go jak zabawkę,ale dobrze wiemy,ze mamy do siebie słabość,on też zapewnił, że mnie bardzo szanuje. To nie o to w tym chodzi, nie oczekuję uczucia.
Myślałam,raczej obawiałam się, że on chce wysondować moje uczucia po to, żeby miał odwagę mówić o swoich ? boi się odrzucenia? dowiedział się, że nie czuje i teraz milczy...
pistaacjaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-05-07, 11:28   #16
Casaria
Raczkowanie
 
Avatar Casaria
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 161
Dot.: zrozumieć faceta....

Cytat:
Napisane przez pistaacjaa Pokaż wiadomość
dzięki za opinie
można usunąć ten temat

nie spodziewałam się wróżenia jak to ktoś napisał. ale o poważne potraktowanie,a raczej tu ciężko...bo znajdą się osoby, które wyśmieja i obrażą. ale i dziękuje za te mądre słowa
nie mogłam się dowiedzieć od niego więc pomyslalam, ze zapytam doswiadczone wizażanki
widocznie nie wszystko da się pojąć rozumem

pozdrawiam
Kochana, wybacz, ale nie chciałabym mieć takich doświadczeń, żebym zrobiła loda facetowi, z którym krępuję się poważnie porozmawiać.
__________________
Zrób coś.
Już tak nie mogę.
Wszystko ma kolce, powietrze ma kolce,
deszcz wymierza policzki.
Włosy wplątały się w szprychy roweru,
odchodzą razem z głową.
Zrób coś. Zabierz mnie stąd.
Casaria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-07, 11:34   #17
pistaacjaa
Raczkowanie
 
Avatar pistaacjaa
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 341
Dot.: zrozumieć faceta....

ja właśnie mam odwagę pogadać,bo lubię jasne sytuacje,to on unika odpowiedzi....
pistaacjaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-07, 11:42   #18
Casaria
Raczkowanie
 
Avatar Casaria
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 161
Dot.: zrozumieć faceta....

Cytat:
Napisane przez pistaacjaa Pokaż wiadomość
W trakcie tego całego czasu pytał się mnie "zakochałaś się we mnie?", "chciałabyś być z kimś takim jak ja?" wtedy mówilam, ze jasne,ze szaleje za nim,ze weźmiemy ślub,będziemy mieli gromadke dzieci itp. w tonie żartobliwym.....(...)


ważne, co ostatnio się wydarzyło, 1 maja,ogladalismy u mnie film, leżeliśmy sobie a on tak znikąd pyta
-"Ty mnie kochasZ?"
-(śmieje się) "Skad masz takie pomysly?"
-" nie powiedziałaś, że nie"
- "nie powiedzialam też, że tak"
i przekomarzanie sie
Uważasz, że to jest z Twojej strony inicjowanie poważnej rozmowy? Moim zdaniem to jakieś dziecinne podchody - on zarzuci pytaniem z gatunku pół żartem pół serio, Ty mu coś tam odpowiesz w podobnym tonie i generalnie dalej żadne z Was nie wie o co chodzi drugiemu. A gdyby tak mu po prostu powiedzieć: "Słuchaj, chciałabym porozmawiać z Tobą o tym, czym dla Ciebie jest znajomość ze mną, bo zastanawiają mnie Twoje pytania o moje uczucia". To by było takie trudne? A jeśli facet uniknie odpowiedzi, zażartuje et cetera, to po prostu daj sobie spokój z dochodzeniem prawdy i sensu, bo nie warto. Tym bardziej, że sama piszesz "nie zależy mi na nim i nie kocham go". (choć to mi się trochę gryzie z chęcią spędzania z nim czasu i pragnieniem bliskości...)
__________________
Zrób coś.
Już tak nie mogę.
Wszystko ma kolce, powietrze ma kolce,
deszcz wymierza policzki.
Włosy wplątały się w szprychy roweru,
odchodzą razem z głową.
Zrób coś. Zabierz mnie stąd.
Casaria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-07, 11:43   #19
nicka01
Wtajemniczenie
 
Avatar nicka01
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
Dot.: zrozumieć faceta....

Cytat:
Napisane przez pistaacjaa Pokaż wiadomość
ja właśnie mam odwagę pogadać,bo lubię jasne sytuacje,to on unika odpowiedzi....
Trzeba dorosnąć.
__________________



nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj


nicka01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-07, 11:53   #20
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: zrozumieć faceta....

sytuacja jest prosta. facet cie nie chce.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-07, 11:55   #21
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: zrozumieć faceta....



A mogę wiedziec, ile macie lat? Bo dla mnie to zasadnicza kwestia.. Zachowujecie sie jakoś niepoważnie, podchody rodem z podstawówki...

Bardzo staram się podejśc do tego poważnie, ale nie mogę.... wybacz

Aa, Autorko- seks oralny, jak sama nazwa wskazuje, to również SEKS
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-07, 12:16   #22
jodame
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 910
Dot.: zrozumieć faceta....

Cytat:
Napisane przez pistaacjaa Pokaż wiadomość
pytam tylko po co zadaje sie takie pytania,czy sie kogos kocha.Wg mnie to dziecinada.
Jego pytania są jasne i zrozumiałe, mogą być początkiem poważnej rozmowy i dojścia do konkretnych wniosków. Ale nie ma na to szansy, bo Ty wszystkie te jego inicjatywy rozmowy i wyjaśnienia sytuacji bombardujesz "żartobliwymi" odpowiedziami-unikami.

On drąży temat i pyta (dlaczego pyta? -nie spław go choć raz, to pewnie Ci wyjaśni), a Ty ciągle nie odpowiadasz i jeszcze podkręcasz niepewność. Jeśli Co to odpowiada to ok, tylko nie pytaj nas o co chodzi.

Powiedz mu raz:
-Kocham Cię /Nie kocham Cię. A Ty mnie? Pozwól mu odpowiedzieć -i zagadka rozwiązana.

PS
Te Twoje odpowiedzi-uniki + pytanie potem na forum "Co on by odpowiedział, gdybym go zapytała czego chce?" = dziecinada.

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Cytat:
Napisane przez Casaria Pokaż wiadomość
"nie zależy mi na nim i nie kocham go". (choć to mi się trochę gryzie z chęcią spędzania z nim czasu i pragnieniem bliskości...)
No co Ty... Przecież Autorka wyraźnie napisała, że chce z nim spędzać czas, być jego przyjaciółką i uprawiać z nim seks -> a przecież to nie miłość...

Edytowane przez jodame
Czas edycji: 2010-05-07 o 12:14
jodame jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-07, 12:22   #23
Casaria
Raczkowanie
 
Avatar Casaria
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 161
Dot.: zrozumieć faceta....

Cytat:
Napisane przez jodame Pokaż wiadomość
Jego pytania są jasne i zrozumiałe, mogą być początkiem poważnej rozmowy i dojścia do konkretnych wniosków. Ale nie ma na to szansy, bo Ty wszystkie te jego inicjatywy rozmowy i wyjaśnienia sytuacji bombardujesz "żartobliwymi" odpowiedziami-unikami.

On drąży temat i pyta (dlaczego pyta? -nie spław go choć raz, to pewnie Ci wyjaśni), a Ty ciągle nie odpowiadasz i jeszcze podkręcasz niepewność. Jeśli Co to odpowiada to ok, tylko nie pytaj nas o co chodzi.

Powiedz mu raz:
-Kocham Cię /Nie kocham Cię. A Ty mnie? Pozwól mu odpowiedzieć -i zagadka rozwiązana.

PS
Te Twoje odpowiedzi-uniki + pytanie potem na forum "Co on by odpowiedział, gdybym go zapytała czego chce?" = dziecinada.


---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------


No co Ty... Przecież Autorka wyraźnie napisała, że chce z nim spędzać czas, być jego przyjaciółką i uprawiać z nim seks -> a przecież to nie miłość...
Zgadzam się

Ja odnoszę wrażenie, że Autorka jedno robi, drugie myśli, a tak naprawdę jest jeszcze jakieś inne trzecie...
__________________
Zrób coś.
Już tak nie mogę.
Wszystko ma kolce, powietrze ma kolce,
deszcz wymierza policzki.
Włosy wplątały się w szprychy roweru,
odchodzą razem z głową.
Zrób coś. Zabierz mnie stąd.
Casaria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-07, 13:00   #24
MyszkaMini
Raczkowanie
 
Avatar MyszkaMini
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 358
Dot.: zrozumieć faceta....

Generalnie oboje wysyłacie sprzeczne sygnały.
__________________

MyszkaMini jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-07, 13:48   #25
pistaacjaa
Raczkowanie
 
Avatar pistaacjaa
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 341
Dot.: zrozumieć faceta....

dziękuję. na pewno coś w tym wszystkim jest o czym piszecie. wezmę go na poważną rozmowę .jak to mówią "wóz albo przewóz"

bo wiecie co, boję się tego, że taka poważna rozmowa coś zniszczy, że ta znajomość nie będzie miała już racji bytu po niej,a ja go lubię, on to wie, pomimo tego, że jest taki freak i będzie mi ciężko jeśli przestaniemy ze sobą rozmawiać, spotykać się...
bo może on faktycznie obawia się, że ja go kocham ...stąd te jego pytania,jeśli tak by było pewnie wolałby zerwać znajomość niż narażać mnie na ból,czasem mówił, że on nie jest mnie wart, że nie jest odpowiedni dla mnie a ja mówiłam,oczywiście, że ma rację,bo ma.
Jednak widzę jak jest zazdrosny, jak wychodzimy gdzieś większa paczką, podrywa mnie ktoś, to on aż nie wie co ze sobą zrobić, albo wypytuje z kim się spotykam, i dlaczego nie chcę z kimś być, że to przecież tylko ode mnie zależy..
czasem jak sami jesteśmy,odwozi mnie do domu, nie potrafimy rąk przy sobie utrzymać, pożądanie łączy nas na pewno, ale przecież u mężczyzn ,w ich mózgu szufladka z napisem "emocje "jest daleko od tej z "sexem".
z takim przypadkiem jak on jeszcze się nie spotkałam

Edytowane przez pistaacjaa
Czas edycji: 2010-05-07 o 14:15
pistaacjaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-07, 13:55   #26
baobabka
Zadomowienie
 
Avatar baobabka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 996
Dot.: zrozumieć faceta....

Cytat:
Napisane przez pistaacjaa Pokaż wiadomość
uprawialiśmy sex,raczej oralny,
no raczej tak

Autorko- my nie wróżki Albo facet pyta,żeby usłyszeć "Tak, kooocham cieeeee" i podbudowac swoje ego, albo pyta,żeby usłyszeć, w która stronę ma to dalej iść. Pogadaj z nim szczerze- możesz sama spytac po co te pytania etc.
baobabka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-07, 14:12   #27
milenka22
Rozeznanie
 
Avatar milenka22
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 921
Dot.: zrozumieć faceta....

Chcesz rad wynikających z naszego doświadczenia, więc z mojego doświadczenia wynika, że jeśli facet z kobietą flirtuje a później nagle milczy, to stoi za tym inna dziewczyna, za kilka dni sie odezwie i powie, że był zapracowany, miał dużo nauki, problemy rodzinne czy jeszcze coś innego. Jak mu nie wyjdzie z inną to ma jeszcze plan B: Ciebie .

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------

Cytat:
Napisane przez Casaria Pokaż wiadomość
Zgadzam się

Ja odnoszę wrażenie, że Autorka jedno robi, drugie myśli, a tak naprawdę jest jeszcze jakieś inne trzecie...
Ja też nie bardzo wiem o co chodzi, bo skoro chce żeby było jak do tej pory to po co się zastanawiać o co chłopakowi chodzi i co miał na myśli mówiąc to czy tamto???
__________________
Płacz jest ostatnią deską ratunku - nie pierwszą!
milenka22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-05-07, 14:37   #28
pistaacjaa
Raczkowanie
 
Avatar pistaacjaa
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 341
Dot.: zrozumieć faceta....




Ja też nie bardzo wiem o co chodzi, bo skoro chce żeby było jak do tej pory to po co się zastanawiać o co chłopakowi chodzi i co miał na myśli mówiąc to czy tamto???[/QUOTE]

tak dla jasne sytuacji,bo mnie pyta o to często i nigdy nie mogę z niego wyciągnąć dlaczego to robi
pistaacjaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-07, 14:39   #29
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: zrozumieć faceta....

Cytat:
Napisane przez pistaacjaa Pokaż wiadomość
Dziewczyny poradźcie. Jak to jest z facetami i ich podchodami.
Kumpluję się z jednym chłopakiem nasza znajomość zaczęła się od wielkiego zauroczenia, była chemia,taki piorun z nieba, ja to czułam,on może też, może chciał tylko się zabawić, choć nie sądzę,uprawialiśmy sex,raczej oralny, bo tak naprawdę nigdy nie kochaliśmy się ze stosunkiem......zdecydowa liśmy się na kumplowanie...potem on był jakiś czas z kimś, zawsze go wspierałam ,mógł liczyć na rozmowę ze mną, zwierzał mi się, ale teraz jest już sam. W trakcie tego całego czasu pytał się mnie "zakochałaś się we mnie?", "chciałabyś być z kimś takim jak ja?" wtedy mówilam, ze jasne,ze szaleje za nim,ze weźmiemy ślub,będziemy mieli gromadke dzieci itp. w tonie żartobliwym.....jakoś ucichło. jak wchodizmy na temat jego, gdy pyta się o siebie to mówi, że on nie jest dla mnie odpowiedni... pyta się czy gdyby się zmienił (bo to taki typ kobieciarza, choc w glebi serca wielki romantyk) to czy chciałabym byc z nim. a ja mu mówie, że on się nie zmieni.....


ważne, co ostatnio się wydarzyło, 1 maja,ogladalismy u mnie film, leżeliśmy sobie a on tak znikąd pyta
-"Ty mnie kochasZ?"
-(śmieje się) "Skad masz takie pomysly?"
-" nie powiedziałaś, że nie"
- "nie powiedzialam też, że tak"
i przekomarzanie sie


potem pyta czy go lubię....mowie,ze jasne...jak mimowolnie tak chcialam sie przytulac to mnie odtracal i mowil,zebym nie przytulała sie,bo nie jestem jego dziewczyną.... wyszedl po filmie od razu.spieszył się.

Po tym od kilku dni milczy, nie odpowiada na smsy,cisza jak makiem zasiał.

Zastanawia mnie po co on mnie tak wypytuje?co to oznacza?
"Z facetami" to jest tak, ze nie jest - rozni ludzie, rozne oczekiwania, podejscie itd.

W Twoim przypadku - Ty sie w nim bujasz, on Cie traktuje jako kolezanke z bonusami, a Ty sobie wkrecasz, ze "on tez cos poczul" i jest "w glebi romantykiem"

Cytat:
Napisane przez No1 Pokaż wiadomość
Moze ujme to delikatniej, jestescie specyficzni. Wydaje mi sie, ze
obydwoje do siebie pasujecie. Jestescie strasznie nie zdecydowani.
Proponuje zastanowic sie czego chcesz i porozmawiac z druga strona i
zdecydowac sie albo na kolezenstwo albo na zwiazek.
Nie, nie sa specyficzni wg mnie, on wie czego chce - luznej relacji, a ona sobie zwiazek z tego wkreca.

Cytat:
Napisane przez pistaacjaa Pokaż wiadomość
jestem zdecydowana. po prostu nie wiem o co jemu chodzi...on wprost nie powie..szkoda, mogliby się tu jacyś faceci wypowiedzieć
w końcu my jesteśmy z Wenus a oni z Marsa

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

Podsumowując, on nie traktuje Cię poważnie. (W sumie nie trudno mu się dziwić).
Srutu tutu majty z drutu. Kobiety sa z Ziemi. Mezczyzni sa z Ziemi. Przyjmij to do wiadomosci i naucz sie z tym zyc.

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
sytuacja jest prosta. facet cie nie chce.
Duh!
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-07, 14:47   #30
pistaacjaa
Raczkowanie
 
Avatar pistaacjaa
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 341
Dot.: zrozumieć faceta....

Wyrak,czytaj ze zrozumieniem szybka diagnoza,niestety mylna,nie wkręcam sobie żadnej miłości z nim,ani tego, ze on jest wielkim romantykiem. po prostu jak sobie rozmawiamy to on tak mowi, ze marzy mu sie taka wielka milosc,chcialby czegoś powaznego,a nie tylko przelotne znajomości i że tak naprawde to on zgrywa takiego ważniaka figo fago, a naprawde jest na maxa romantykiem......


zależy mi na nim jako na kumplu, choc wiem, że sex i kolezenstwo to juz nie jest tylko koleżeństwo. chcę go zrozumieć! a przy tym nie stracić, ale on mi tego nie ułatwia, dlatego z prośbą o opinię zwróciłam się tutaj. that's all!



napisałam do niego 2 smsy, pytałam czy wszystko ok i co się z nim dzieje,ale bez odpowiedzi.....i to mnie wkurza

Edytowane przez pistaacjaa
Czas edycji: 2010-05-07 o 14:52
pistaacjaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:58.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.