Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część V

[hanjah]

Witam wszystkie emigracyjne Mamusie w kolejnej części naszego wątku

Linki do poprzednich części:
Ciąża i poród w UK: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=378587
Blaski i cienie macierzyństwa w UK: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=454800
Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=500151
Wyspowe mamy gorąco zapraszamy! Doradzimy, pogadamy-razem sobie radę damy! https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=584384

MAMUSIE OBECNE, PRZYSZŁE I STARAJĄCE SIĘ, MIESZKAJĄCE W UK

MAMUSIE
gosia261282 (Gosia) Wiktoria 22.07.2003. Eryk 20.04.2012
maatra Simon 23.09.2007, Alexander 2.08.2011
Saymoon Suzanna 25.07.2008, Simon 26.11.2010
Ursull (Agnieszka, 2.01.77) Milena Róża 10.05.2009, Aaron 26.11.2010, Alexander 19.12.2012
czarnula4321 Marika 30.09.2009
Blonde_hair (Ania, 22.12.83) Sebastian 02.01.2010
Kinqaa Kornelia 11.03.2010
ewi83 Nikolas 21.05.2010, Anton Leon 6.04.2013
kasia_don (Kasia, 15.05.87) Bianka 29.05.2010
hanjah Dorotka 31.05.2010, Marysia 16.07.2012
Jola00 (Jola, 27.10.72) Oliver 14.06.2010
Darianna25 Aleksandra 21.06.2010
Diari Tomasz 04.07.2010
potty (Aneta, 8.03.84, Swindon, Wiltshire) Michalinka 8.08.2010
Anilkadro Jagódka 20.09.2010
Sysunia_d (Sylwia, 29 lat, Oxford) Nikola 17.11.2010
***Luna Zosia 12.12.2010
nikita262 Matylda 15.03.2011
tajka88 Lenka 2.04.2011
Anessa (Ania, 31 lat, Farnborough) Adriano 7.05.2011
peorth Julia 19.07.2011
justine_ (24 lata, Leeds) Tymoteusz 26.07.2011
dulcynea Michał 25.09.2011
rybkie (Aneta, 30 lat, Stevenage) Misha 13.01.2012
aniaxxxxx Dominika 5.02.2012
Katerina_00 Daniel 15.02.2012
nitka_88 Alexander 20.08.2012
ewurka Dominik 26.08.2012
emillia006 Olivia 14.10.2012
beafrance Matylda 9.11.2012
Ula 25 Damian 15.02.2013

CIĘŻARÓWKI

domciatko tp. 16.07.2013 Sara
anilkadro tp. 14.10.2013
kasia_don tp. 19.10.2013

[tajka88]

hejka

maluje pazury i ide spac... jutro witaj londynku

[gosia261282]

Melduje sie
Hanjah dzieki za zalozenie nowej czesci

[Sysunia_d]

Ja również się melduje

Tyle tu się mówi o chorobach , że coś mnie zaczęło wiercić w nosie oby nic się z tego nie wykluło. Zaraz piję grzane piwooooooooooo

Dobranoc


I Brawa dla Eryka

[beafrance]

I ja sie melduje
Hanjah w wolnej chwili mozesz poprawic ze termin mam zmieniony na 02.11 a ime to a 90% Mathilda

tajka milego pobytu w Londku

Kupilam takie zwykle vaniliowe lody tesco w kubkach podrabiajacych te inna drozsza firme, posypalam cynamonem i imbirem i sa

sysunia zdrowka . jak robisz grzane piwo? masz jakis zestaw przypraw czy sama mieszasz?

[potty]

hej dziewczyny

mnie chyba zapalenie zatok wraca... srasznie mnie glowa dzis bolala wlasnie jak na zatoki i cos mnie sie w nosie kreci... ehhhh... nie lubie

ja do wozka i lozeczka mialam te changing mats z pampersa - to tak jeszcze z wczesniejszego watku

czy ktorys okolo dwulatek watkowy spi jeszcze w lozeczku ze szczebelkami?

[hanjah]

Napisane przez beafrance

I ja sie melduje
Hanjah w wolnej chwili mozesz poprawic ze termin mam zmieniony na 02.11 a ime to a 90% Mathilda

Już zmieniam

Napisane przez potty

czy ktorys okolo dwulatek watkowy spi jeszcze w lozeczku ze szczebelkami?

Mój Mamy dla niej łóżko, ale wiem, że będzie z niego schodzić i wędrować do nas A tak mam pewność że w łóżeczku prześpi całą noc

[Sysunia_d]

potty moja śpi w łóżeczku

beafrance

Wlewam piwo do garnka dodaje kilka goździków , 2-3 łyżeczki cukru , miód , sok malinowy i podgrzewam .

Jak masz to można dodać przyprawę do piwa grzanego .



A ja mam pytanie czy kupowała tu któraś wino grzane ?? Można w sklepie dostać butelkę takiego piwa żeby sobie zrobić w domu czy oni tu w tym nie degustują ? Bo wpisałam w sainsburym ale mi nie znalazło mulled wine .

[hanjah]

Napisane przez Sysunia_d

A ja mam pytanie czy kupowała tu któraś wino grzane ?? Można w sklepie dostać butelkę takiego piwa żeby sobie zrobić w domu czy oni tu w tym nie degustują ? Bo wpisałam w sainsburym ale mi nie znalazło mulled wine .

W zeszłym roku jesienią kupowaliśmy w IKEA coś takiego jak wino grzane, ale bez % Miało smak wina z przyprawami i było bardzo słodkie. Mój tż dolewał sobie do tego wytrawne wino.

Znalazłam takie coś w M&S:
http://www.marksandspencer.com/Aroma.../dp/B001KNE5QQ

[potty]

kazde czerwone wino nadaje sie na 'grzanca', wszystko zalezy od tego jak przyprawisz

[Darianna25]

Hej
Jestem i ja

Napisane przez Sysunia_d

potty moja śpi w łóżeczku

beafrance

Wlewam piwo do garnka dodaje kilka goździków , 2-3 łyżeczki cukru , miód , sok malinowy i podgrzewam .

Jak masz to można dodać przyprawę do piwa grzanego .



A ja mam pytanie czy kupowała tu któraś wino grzane ?? Można w sklepie dostać butelkę takiego piwa żeby sobie zrobić w domu czy oni tu w tym nie degustują ? Bo wpisałam w sainsburym ale mi nie znalazło mulled wine .

W Tesco i w Lidlu kupowalam.

[emillia006]

Witam sie i ja w nowym watku

Musialam wstac cos zjesc, bo mala ssie i wracam znowu do lozka. Odezwe sie pozniej

[kasia_don]

Napisane przez potty

hej dziewczyny

mnie chyba zapalenie zatok wraca... srasznie mnie glowa dzis bolala wlasnie jak na zatoki i cos mnie sie w nosie kreci... ehhhh... nie lubie

ja do wozka i lozeczka mialam te changing mats z pampersa - to tak jeszcze z wczesniejszego watku

czy ktorys okolo dwulatek watkowy spi jeszcze w lozeczku ze szczebelkami?

Haaaa moja spi jeszcze

Melduje sie i ja :P

[blonde_hair]

Napisane przez potty

hej dziewczyny

mnie chyba zapalenie zatok wraca... srasznie mnie glowa dzis bolala wlasnie jak na zatoki i cos mnie sie w nosie kreci... ehhhh... nie lubie

ja do wozka i lozeczka mialam te changing mats z pampersa - to tak jeszcze z wczesniejszego watku

czy ktorys okolo dwulatek watkowy spi jeszcze w lozeczku ze szczebelkami?

moj spiTyle ze ma cały bok lózeczka zdjety

Witam w nowej czesci

Gosia

Darianna fajny avek

[czarnula4321]

Dzień dobry

Melduję się i ja

Wczoraj w nocy rozchorował się tż poszedł dziś do pracy a ja się martwię bo bardzo słaby był

Potty też nas wszystkich główka na początku bolała, ale nikomu nie życzę takiego choróbska. Ja z Mariczką jesteśmy na dobrej drodze aby wyzdrowieć a tż heh mam nadzieje że już też

[ewi83]

hej,

Melduje sie i ja

Potty- Nikos spi juz w normalnym lozku ( toddler bed), w lozeczku nigdy nie chcial spac, a w takim zasypia bez problemu

Sysunia- grzane wino mozna dostac w kazdym sklepie, ale dopiero w okresie zimowym przed swietami
Ja mam w domu butelke jeszcze z zeszlego roku


Jeszcze kilka godzin i rodzinka bedzie w domu

[gosia261282]

Hej!
U nas nocka kolejna niezbyt fajna.Cos chyba jest na rzeczy,ze Eryk tak sie budzi w nocy,wczesniej spal ladnie.Moze to zabki ida

Napisane przez potty

czy ktorys okolo dwulatek watkowy spi jeszcze w lozeczku ze szczebelkami?

Moja Wiki spala w lozeczku ze szczebelkami okolo 2 i pol roku.

[rybkie]

melduje siewow ale szybko poszlo i juz druga czescnawet nie zdazylam sie wypowiedziec w sprawie tytulu a mialam napisac ze lubie ten wlasnie

U nas ok z TZ mielismy powazna rozmowe, na razie jest ok, obiecal poprawe, ja tez

Za nami tez nieciekawa noc lacze sie w bolu gosia, Misza sie strasznie wiercila i nie dala sie odlozyc do lozeczka
teraz pojechali odebrac przyrodniego brata a ja......bede sprzatac zamiast miec czas dla siebietakie zycie matki

I tez nas cos bierze, jakies przeziebienie wisi w powietrzu nawet Misza miala goraczke i wczoraj jej podawalam calpol dzis juz chyab sobie daruje bo wyglada lepiej a jak jej podawalam to byla taka snieta:/

ok ide sprzatac bo mnei zastana w pidzamie:p
milego weekendu wszystkim

[ewurka]

Dzień dobry melduje się i ja w nowym wątku

Wczoraj w końcu pojawiła się u nas HV mam nadal kapać Dominika w Oilatum smarować go kremem 3 razy dziennie i smarować tą maścią od lekarza w zaognionych miejscach (chyba pomaga ta maść) na szyji mu troszke puściło.
Obudził się uciekam

ahha i HV mówiła, że to może być od proszku...a piorę w fairy spróbuję podwójnie płukać jego ubranka i dawać mniej płynu do płukania, może pomoże. Dziewczyny też miałyście tak, że jak miśki robiły"kupke" to część była w pampersie a część na plecach??? ja nie wiem jak to jest możliwe w ogóle już mu tak wysoko podciągam pampera a on dalej czasami tak ładnie zaznaczy śpiochy

Napisane przez gosia261282

Hej!
U nas nocka kolejna niezbyt fajna.Cos chyba jest na rzeczy,ze Eryk tak sie budzi w nocy,wczesniej spal ladnie.Moze to zabki ida

to chyba ząbki

[emillia006]

Dziewczyny napiszcie mi czy jak pojade do szpitala to dostane kule...?
Od wczoraj nie moge ustac na prawej nodze, nie wspominajac o chodzeniu Cos mi sie poprzestawialo w prawym bioderze. Do kuchni czy lazienki to snuje sie po scianach, bo boli jak cholera Nie pomagaja cieple kapiele i oklady.
Jak leze to jest ok ale nie moge calymi dniami lezec. W przyszlym tygodniu mam spotkanie z gp, malz bedzie w pracy i jak ja sie doczlapie .
Jednego dna czlowiek chodzi a drugiego nie moze wstac z lozka...
No to sie wyzalilam.

Poza tym w nocy znowu mialam bole jak na @, naprawde czasami mam mysli, ze moglabym jechac juz rodzic.

[gosia261282]

Powiem wam,ze mam niesmiala nadzieje,ze bede w Polsce na Swieta.Bardzo bym chciala.Nie bylam w kraju juz prawie 14 miesiecy.Tesknie...
Radek dostal urlop na okres swiateczno-noworoczny,w sumie 3 tyg ma urlopu.Tylko ze nie wiem jeszcze co z paszportem Eryka,we wtorek jedziemy zlozyc wniosek.Sprobuje zagadac,zeby wyrobili jak najszybciej,ale nie wiem czy cos zdzialam.Jak bysmy byli w Polsce to chcemy chrzest zrobic.Pozostaje jeszcze cena biletow.Obecnie jak sprawdzalam to bez bagazu 550 f.Bardzo drogo
Caly czas mysle o tej Polsce i w sumie to juz sie nastawilam,ze damy rade jechac,a jak sie nie uda to bedzie mi cholernie zle.

Napisane przez rybkie

Za nami tez nieciekawa noc lacze sie w bolu gosia, Misza sie strasznie wiercila i nie dala sie odlozyc do lozeczka

I tez nas cos bierze, jakies przeziebienie wisi w powietrzu nawet Misza miala goraczke i wczoraj jej podawalam calpol dzis juz chyab sobie daruje bo wyglada lepiej a jak jej podawalam to byla taka snieta:/

Rowniez wspolczuje nocki.
I trzymam kciuki,zeby choroba was nie dopadla

Napisane przez ewurka

ahha i HV mówiła, że to może być od proszku...a piorę w fairy spróbuję podwójnie płukać jego ubranka i dawać mniej płynu do płukania, może pomoże. Dziewczyny też miałyście tak, że jak miśki robiły"kupke" to część była w pampersie a część na plecach??? ja nie wiem jak to jest możliwe w ogóle już mu tak wysoko podciągam pampera a on dalej czasami tak ładnie zaznaczy śpiochy

A moze to plyn do plukania?Ja nie uzywam do Eryka plynu do plukania.Tez piore w fairy.U nas kupy na plecach to standard,praktycznie nie ma dnia,zeby taka kupa sie nie zdarzyla

Napisane przez emillia006

Dziewczyny napiszcie mi czy jak pojade do szpitala to dostane kule...?
Od wczoraj nie moge ustac na prawej nodze, nie wspominajac o chodzeniu Cos mi sie poprzestawialo w prawym bioderze. Do kuchni czy lazienki to snuje sie po scianach, bo boli jak cholera Nie pomagaja cieple kapiele i oklady.
Jak leze to jest ok ale nie moge calymi dniami lezec. W przyszlym tygodniu mam spotkanie z gp, malz bedzie w pracy i jak ja sie doczlapie .
Jednego dna czlowiek chodzi a drugiego nie moze wstac z lozka...
No to sie wyzalilam.

Poza tym w nocy znowu mialam bole jak na @, naprawde czasami mam mysli, ze moglabym jechac juz rodzic.

Nie mam pojecia kochana jak to jest z kulami.
Zycze zdrowka

[emillia006]

Napisane przez gosia261282

Powiem wam,ze mam niesmiala nadzieje,ze bede w Polsce na Swieta.Bardzo bym chciala.Nie bylam w kraju juz prawie 14 miesiecy.Tesknie...
Radek dostal urlop na okres swiateczno-noworoczny,w sumie 3 tyg ma urlopu.Tylko ze nie wiem jeszcze co z paszportem Eryka,we wtorek jedziemy zlozyc wniosek.Sprobuje zagadac,zeby wyrobili jak najszybciej,ale nie wiem czy cos zdzialam.Jak bysmy byli w Polsce to chcemy chrzest zrobic.Pozostaje jeszcze cena biletow.Obecnie jak sprawdzalam to bez bagazu 550 f.Bardzo drogo
Caly czas mysle o tej Polsce i w sumie to juz sie nastawilam,ze damy rade jechac,a jak sie nie uda to bedzie mi cholernie zle.




Rowniez wspolczuje nocki.
I trzymam kciuki,zeby choroba was nie dopadla






A moze to plyn do plukania?Ja nie uzywam do Eryka plynu do plukania.Tez piore w fairy.U nas kupy na plecach to standard,praktycznie nie ma dnia,zeby taka kupa sie nie zdarzyla




Nie mam pojecia kochana jak to jest z kulami.
Zycze zdrowka

O to super jakby udalo sie Wam spedzic swieta w Pl Mysle, ze z paszportem powinni sie wyrobic Pozostaje tylko kwestia biletow... im szybciej kupicie tym taniej... tylko te ceny ech jakas masakra

[hanjah]

Napisane przez gosia261282

Powiem wam,ze mam niesmiala nadzieje,ze bede w Polsce na Swieta.Bardzo bym chciala.Nie bylam w kraju juz prawie 14 miesiecy.Tesknie...
Radek dostal urlop na okres swiateczno-noworoczny,w sumie 3 tyg ma urlopu.Tylko ze nie wiem jeszcze co z paszportem Eryka,we wtorek jedziemy zlozyc wniosek.Sprobuje zagadac,zeby wyrobili jak najszybciej,ale nie wiem czy cos zdzialam.Jak bysmy byli w Polsce to chcemy chrzest zrobic.Pozostaje jeszcze cena biletow.Obecnie jak sprawdzalam to bez bagazu 550 f.Bardzo drogo
Caly czas mysle o tej Polsce i w sumie to juz sie nastawilam,ze damy rade jechac,a jak sie nie uda to bedzie mi cholernie zle.

Pierwszy paszport dla dziecka wyrabiają w ok. 4 tygodnie.

My składamy wnioski 17 października. Dla Dorotki robimy ten 5-letni, a na niego czeka się 3 miesiące Ale my w tym roku na pewno nie polecimy do Polski (ostatnio byłam w czerwcu zeszłego roku). A chrzcić jednak będziemy tutaj...

[ewurka]

Napisane przez emillia006

Dziewczyny napiszcie mi czy jak pojade do szpitala to dostane kule...?
Od wczoraj nie moge ustac na prawej nodze, nie wspominajac o chodzeniu Cos mi sie poprzestawialo w prawym bioderze. Do kuchni czy lazienki to snuje sie po scianach, bo boli jak cholera Nie pomagaja cieple kapiele i oklady.
Jak leze to jest ok ale nie moge calymi dniami lezec. W przyszlym tygodniu mam spotkanie z gp, malz bedzie w pracy i jak ja sie doczlapie .
Jednego dna czlowiek chodzi a drugiego nie moze wstac z lozka...
No to sie wyzalilam.

Poza tym w nocy znowu mialam bole jak na @, naprawde czasami mam mysli, ze moglabym jechac juz rodzic.

powinnaś zadzwonić do przychodni, ale pewnie powiedzą, że to normalne mnie nie dali nic na plecy a nie mogłam spać i chodzic...

Napisane przez gosia261282

Powiem wam,ze mam niesmiala nadzieje,ze bede w Polsce na Swieta.Bardzo bym chciala.Nie bylam w kraju juz prawie 14 miesiecy.Tesknie...
Radek dostal urlop na okres swiateczno-noworoczny,w sumie 3 tyg ma urlopu.Tylko ze nie wiem jeszcze co z paszportem Eryka,we wtorek jedziemy zlozyc wniosek.Sprobuje zagadac,zeby wyrobili jak najszybciej,ale nie wiem czy cos zdzialam.Jak bysmy byli w Polsce to chcemy chrzest zrobic.Pozostaje jeszcze cena biletow.Obecnie jak sprawdzalam to bez bagazu 550 f.Bardzo drogo
Caly czas mysle o tej Polsce i w sumie to juz sie nastawilam,ze damy rade jechac,a jak sie nie uda to bedzie mi cholernie zle.

A moze to plyn do plukania?Ja nie uzywam do Eryka plynu do plukania.Tez piore w fairy.U nas kupy na plecach to standard,praktycznie nie ma dnia,zeby taka kupa sie nie zdarzyla

Fajnie by było spędzić święta w Pl mnie też się to marzy...już 7 święta będą tutaj, ale jakoś mi mniej smutno odkąd pojawił się Dominik, będzie nam rażniej. Chociaż TŻ chyba też dostanie urlop, może go namówie Więc Gosiu mam nadzieje, ze uda Wam się coś wymyślić

Myślisz, że to płyn...kurcze w sumie pierwsze ciuszki prałam bez płynu i było ok i kupilismy płyn i się zaczeło po jakimś czasie. Spróbuje i wypłukam 2 razy

Gosia a czemu nie wyrobisz Erykowi Angielskiego paszportu? My tak będziemy robić Dominikowi. Pracujesz w Anglii 5 lat?

[gosia261282]

Napisane przez ewurka

Gosia a czemu nie wyrobisz Erykowi Angielskiego paszportu? My tak będziemy robić Dominikowi. Pracujesz w Anglii 5 lat?

Niestety nie

[ursull]

Lazurowe,witaj na wątku,zazdroszczę Francji,kocham ten kraj,co prawda widziałam tylko Paryż,ale skoro on jest taki cudny to jaka musi być reszta kraju? I dzięki za kartacze,zrobiłam,wyszły, a potem brzuchy z przejedzenia bolały

emilia jedź na emergency,nie wiadomo co się tam dzieje,a przecież jesteś w ciąży,więc każda nieprawidłowość może być groźna,nawet ból biodra

ewurka zmień proszek na inny non-bio i zrezygnuj z płynu do płukania . Co do kup,to owszem takie wypływanie to był u nas standard ,a do tego Milka potrafiła robić kupala w trakcie przewijania i strzelać nim na odległość,więc nawet ściany bywały do mycia

Dla reszty buziak i zdrówka dla chorowitek

U nas 29 tydzień,cukrzycy nie mam,wyniki super,więc jak by to powiedzieć jestem stworzona do bycia w ciąży. Może zostanę surogatką Milka poszła do przedszkola i jak na razie bez większych problemów się obeszło,ale pierwszą infekcję już zaliczyliśmy. A poza tym u nas bez zmian. Święta spędzimy tutaj,zresztą już 7 raz,więc się pezyzwyczaiłam. Tym razem moja mama przylatuje,bo akurat będę rodzić,więc pomoc się przyda. Poza tym ja za Polską w ogóle już nie tęsknię,za długo tutaj jestem. Ostatnio byliśmy półtora roku temu,za dużo nas to kosztowało,wolę kasę wydać na jakąś wycieczkę na plażę,a rodzinkę tutaj gościć.
Uciekam obiad robić,dziś pulpeciki z mielonego i brokułów w sosie pomidorowym i kapuście zasmażanej,mój pomysł,jak wyjdzie dobre to wam polecę

[emillia006]

Napisane przez ursull

Lazurowe,witaj na wątku,zazdroszczę Francji,kocham ten kraj,co prawda widziałam tylko Paryż,ale skoro on jest taki cudny to jaka musi być reszta kraju? I dzięki za kartacze,zrobiłam,wyszły, a potem brzuchy z przejedzenia bolały

emilia jedź na emergency,nie wiadomo co się tam dzieje,a przecież jesteś w ciąży,więc każda nieprawidłowość może być groźna,nawet ból biodra

ewurka zmień proszek na inny non-bio i zrezygnuj z płynu do płukania . Co do kup,to owszem takie wypływanie to był u nas standard ,a do tego Milka potrafiła robić kupala w trakcie przewijania i strzelać nim na odległość,więc nawet ściany bywały do mycia

Dla reszty buziak i zdrówka dla chorowitek

U nas 29 tydzień,cukrzycy nie mam,wyniki super,więc jak by to powiedzieć jestem stworzona do bycia w ciąży. Może zostanę surogatką Milka poszła do przedszkola i jak na razie bez większych problemów się obeszło,ale pierwszą infekcję już zaliczyliśmy. A poza tym u nas bez zmian. Święta spędzimy tutaj,zresztą już 7 raz,więc się pezyzwyczaiłam. Tym razem moja mama przylatuje,bo akurat będę rodzić,więc pomoc się przyda. Poza tym ja za Polską w ogóle już nie tęsknię,za długo tutaj jestem. Ostatnio byliśmy półtora roku temu,za dużo nas to kosztowało,wolę kasę wydać na jakąś wycieczkę na plażę,a rodzinkę tutaj gościć.
Uciekam obiad robić,dziś pulpeciki z mielonego i brokułów w sosie pomidorowym i kapuście zasmażanej,mój pomysł,jak wyjdzie dobre to wam polecę

Czekam na TZta jak sie nic nie zmieni to podskocze do szpitala

Co do obiadu to brzmi apetycznie Czekam na przepis.
U mnie dzis bedzie zupka jarzynowa, bo tak za mna chodzi od wczoraj... z duza iloscia kalafioru
Jutro pomysle o czyms bardziej tresciwym Tylko niech zaczne normalnie funkcjonowac, bo mnie denerwuje taka bezradnosc

[ewurka]

Napisane przez gosia261282

Niestety nie

Szkoda, bo to na prawdę łatwiej wszystko póżniej i chyba ten paszport jest na 10 lat. Nie trzeba nigdzie jeżdzić. My mamy 3.5 h jazdy do manchesteru...więc wolę mu wyrobić angielski na miejscu

Napisane przez ursull

ewurka zmień proszek na inny non-bio i zrezygnuj z płynu do płukania . Co do kup,to owszem takie wypływanie to był u nas standard ,a do tego Milka potrafiła robić kupala w trakcie przewijania i strzelać nim na odległość,więc nawet ściany bywały do mycia

Dla reszty buziak i zdrówka dla chorowitek

U nas 29 tydzień,cukrzycy nie mam,wyniki super,więc jak by to powiedzieć jestem stworzona do bycia w ciąży. Może zostanę surogatką Milka poszła do przedszkola i jak na razie bez większych problemów się obeszło,ale pierwszą infekcję już zaliczyliśmy. A poza tym u nas bez zmian. Święta spędzimy tutaj,zresztą już 7 raz,więc się pezyzwyczaiłam. Tym razem moja mama przylatuje,bo akurat będę rodzić,więc pomoc się przyda. Poza tym ja za Polską w ogóle już nie tęsknię,za długo tutaj jestem. Ostatnio byliśmy półtora roku temu,za dużo nas to kosztowało,wolę kasę wydać na jakąś wycieczkę na plażę,a rodzinkę tutaj gościć.
Uciekam obiad robić,dziś pulpeciki z mielonego i brokułów w sosie pomidorowym i kapuście zasmażanej,mój pomysł,jak wyjdzie dobre to wam polecę

Dzieki ursull rady nieocenione mam próbki persila ze szpitala, może spróbuje a dopiero co kupiłam nowe fairy
Super, ze cukrzycy nie ma i wariatko!!!! Surogatko
Gdybym mieszkała bliżej wprosiła bym się na obiad

Napisane przez emillia006

Czekam na TZta jak sie nic nie zmieni to podskocze do szpitala

Co do obiadu to brzmi apetycznie Czekam na przepis.
U mnie dzis bedzie zupka jarzynowa, bo tak za mna chodzi od wczoraj... z duza iloscia kalafioru
Jutro pomysle o czyms bardziej tresciwym Tylko niech zaczne normalnie funkcjonowac, bo mnie denerwuje taka bezradnosc

Jedz, jedz i nie wychodz ze szpitala bez kul albo jakiejś pomocy zjadła bym jarzynową

[ursull]

Napisane przez emillia006

Czekam na TZta jak sie nic nie zmieni to podskocze do szpitala

Co do obiadu to brzmi apetycznie Czekam na przepis.
U mnie dzis bedzie zupka jarzynowa, bo tak za mna chodzi od wczoraj... z duza iloscia kalafioru
Jutro pomysle o czyms bardziej tresciwym Tylko niech zaczne normalnie funkcjonowac, bo mnie denerwuje taka bezradnosc

a próbowałaś wziąć paracetamol? Może ciepła kąpiel?

Napisane przez ewurka

Szkoda, bo to na prawdę łatwiej wszystko póżniej i chyba ten paszport jest na 10 lat. Nie trzeba nigdzie jeżdzić. My mamy 3.5 h jazdy do manchesteru...więc wolę mu wyrobić angielski na miejscu

Dzieki ursull rady nieocenione mam próbki persila ze szpitala, może spróbuje a dopiero co kupiłam nowe fairy
Super, ze cukrzycy nie ma i wariatko!!!! Surogatko
Gdybym mieszkała bliżej wprosiła bym się na obiad
Jedz, jedz i nie wychodz ze szpitala bez kul albo jakiejś pomocy zjadła bym jarzynową

My tez wyrobimy paszporty angielskie dla Aarona i Olka,Milenka niestety się nie kwalifikuje

to jeszcze się moimi dziećmi pochwalę ,bo nie wszystkie widziały jaki mam piękne maluchy (po mamusi ),oczywiście jak dla każdej matki,moje są dla mnie wyjątkowe i o nieziemskiej urodzie

[ewurka]

Napisane przez ursull

to jeszcze się moimi dziećmi pochwalę ,bo nie wszystkie widziały jaki mam piękne maluchy (po mamusi ),oczywiście jak dla każdej matki,moje są dla mnie wyjątkowe i o nieziemskiej urodzie

ja nie jestem ich mamą a uważam że są cudne i wyjątkowe, na prawdę a te ich oczęta