ślub tuż tuż a ja jestem coraz grubsza... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-07-26, 20:08   #1
kobieta kot
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 177

ślub tuż tuż a ja jestem coraz grubsza...


Witam,
jestem załamana swoją wagą. W październiku wychodzę za mąż a z tygodnia na tydzień jestem coraz grubsza... kompletnie nie mam motywacji żeby się wziąć za siebie...jak tak dalej pójdzie to nie wejdę w zamówioną sukienkę. Obecnie ważę 69 kg przy 164 cm wzrostu. Jeszcze nigdy nie ważyłam tak dużo, rok temu moja waga wynosiła 56 kg. Chciałabym bym być szczupła, ale jestem strasznie zmęczona kolejnymi dietami po których chudnę ale momentalnie wracam do poprzedniej wagi z dodatkowymi kilogramami...Jeśli chodzi o stronę zdrowotna to miałam problemy z tarczyca która jest już od jakiś 5 miesięcy wyregulowaną, wiec to ze nabieram dodatkowych kilogramów to tylko i wyłącznie moja wina. Najgorsze jest to że widząc że waga mi rośnie jem jeszcze więcej bo i tak nie chudnę w rezultacie zdrowo się zapętliłam i z dnia na dzień czuję się coraz gorzej...Doszło do tego że nie lubię się pokazywać mojemu narzeczonemu w sytuacjach intymnych- po prostu nie lubię siebie.
Nie oczekuję od was słów otuchy, musiałam po prostu o tym komuś powiedzieć.
kobieta kot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-26, 20:18   #2
Promyczek Nadziei
Zakorzenienie
 
Avatar Promyczek Nadziei
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 6 254
Dot.: ślub tuż tuż a ja jestem coraz grubsza...

No to skoro widzisz,że jest nie tak to czas się mocno wziąć w garść i zacząć walczyć ze swoimi słabościami tylko też mądrze na spokojnie musisz podejść do diety i pamiętaj aby ciałko zaczęło sie zmieniac potrzeba czasu ale na pewno dasz rade
Promyczek Nadziei jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-26, 20:29   #3
mamasynka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 74
Dot.: ślub tuż tuż a ja jestem coraz grubsza...

Witaj
Wiec zacznij poprostu zdrowo jeść i ćwiczyć w a waga sama po woli zacznie spadać... Masz jeszcze ponad 2 miesiace wiec jak sie weźmiesz w garść to spokojnie zejdziesz do 60kg.
Zapraszam do nas... my dzis zaczełyśmy dietke
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post20922270
__________________
Start 31.08

80-79-78-77-76-75-74-73-72-71-70-69-68-67-66-65-64-63-62-61-60

cel I- 75kg
zero słodyczy 0/50
min. 1,5 litra wody 0/50
ćwicze 0/50
mamasynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-26, 20:37   #4
moniaczek21
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 129
Dot.: ślub tuż tuż a ja jestem coraz grubsza...

Cytat:
Napisane przez kobieta kot Pokaż wiadomość
Witam,
jestem załamana swoją wagą. W październiku wychodzę za mąż a z tygodnia na tydzień jestem coraz grubsza... kompletnie nie mam motywacji żeby się wziąć za siebie...jak tak dalej pójdzie to nie wejdę w zamówioną sukienkę. Obecnie ważę 69 kg przy 164 cm wzrostu. Jeszcze nigdy nie ważyłam tak dużo, rok temu moja waga wynosiła 56 kg. Chciałabym bym być szczupła, ale jestem strasznie zmęczona kolejnymi dietami po których chudnę ale momentalnie wracam do poprzedniej wagi z dodatkowymi kilogramami...Jeśli chodzi o stronę zdrowotna to miałam problemy z tarczyca która jest już od jakiś 5 miesięcy wyregulowaną, wiec to ze nabieram dodatkowych kilogramów to tylko i wyłącznie moja wina. Najgorsze jest to że widząc że waga mi rośnie jem jeszcze więcej bo i tak nie chudnę w rezultacie zdrowo się zapętliłam i z dnia na dzień czuję się coraz gorzej...Doszło do tego że nie lubię się pokazywać mojemu narzeczonemu w sytuacjach intymnych- po prostu nie lubię siebie.
Nie oczekuję od was słów otuchy, musiałam po prostu o tym komuś powiedzieć.

Pierwszego lutego 2010r. ważyłam tyle co Ty teraz przy wzroście 165cm. Czułam się podobnie, strasznie mnie przytłaczało to jak wyglądam i powiedziałam dość trzeba zacząć coś ze sobą robić, zrezygnowałam ze słodyczy, alkoholu, masła, fasd foodów itp.piję cały czas zieloną i czerwoną herbatkę i duuużo wody , krótko mówiąc zaczęłam zdrowiej jeść, i codziennie wieczorkiem jeździłam 75 min rowerkiem stacjonarnym..było czasami ciężko jak dopadło lenistwo, ale powiedziałam sobie, że muszę i udało się w maju już ważyłam 57kg. I to utrzymuję po weekendzie 1kg doleci ale w tyg spada, nadal ćwiczę tylko że już nie na rowerze ale na steperku. Jem więcej niż wtedy przed te trzy miesiące i wszystko póki co jest ok.
Także i Tobie się uda tylko musisz chcieć.
A jakie to motywujące jak ludzie spotykają na ulicy i mówią : świetnie wyglądasz, jak ładnie schudłaś itp. bardzo motywujące....
moniaczek21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-26, 22:18   #5
agnlan
Raczkowanie
 
Avatar agnlan
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 438
Dot.: ślub tuż tuż a ja jestem coraz grubsza...

można się dołączyć? mam 11kg do zrzucenia
__________________
agnlan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-26, 22:46   #6
dev123
Rozeznanie
 
Avatar dev123
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 737
Dot.: ślub tuż tuż a ja jestem coraz grubsza...

Cytat:
Napisane przez kobieta kot Pokaż wiadomość
Witam,
jestem załamana swoją wagą. W październiku wychodzę za mąż a z tygodnia na tydzień jestem coraz grubsza... kompletnie nie mam motywacji żeby się wziąć za siebie...jak tak dalej pójdzie to nie wejdę w zamówioną sukienkę. Obecnie ważę 69 kg przy 164 cm wzrostu. Jeszcze nigdy nie ważyłam tak dużo, rok temu moja waga wynosiła 56 kg. Chciałabym bym być szczupła, ale jestem strasznie zmęczona kolejnymi dietami po których chudnę ale momentalnie wracam do poprzedniej wagi z dodatkowymi kilogramami...Jeśli chodzi o stronę zdrowotna to miałam problemy z tarczyca która jest już od jakiś 5 miesięcy wyregulowaną, wiec to ze nabieram dodatkowych kilogramów to tylko i wyłącznie moja wina. Najgorsze jest to że widząc że waga mi rośnie jem jeszcze więcej bo i tak nie chudnę w rezultacie zdrowo się zapętliłam i z dnia na dzień czuję się coraz gorzej...Doszło do tego że nie lubię się pokazywać mojemu narzeczonemu w sytuacjach intymnych- po prostu nie lubię siebie.
Nie oczekuję od was słów otuchy, musiałam po prostu o tym komuś powiedzieć.

jak to nie masz motywacji , ślub tuż tuż ,chyba chcesz wyglądać ładnie na ślubnym kobiercu ? dla mnie to wystarczająca motywacja.
__________________

dev123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-26, 22:54   #7
kobieta kot
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 177
Dot.: ślub tuż tuż a ja jestem coraz grubsza...

Oczywiście ze chce ładnie wyglądać. Tylko z każdym dniem odkładam wzięcie się za siebie na potem i tak z tygodnia na tydzień...a tu już 2,5 miesiąca niecałe mi zostało :/
i waga zamiast maleć to rośnie
kobieta kot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-07-26, 23:30   #8
justynan01
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Skaryszew
Wiadomości: 838
GG do justynan01
Dot.: ślub tuż tuż a ja jestem coraz grubsza...

Cytat:
Napisane przez kobieta kot Pokaż wiadomość
Oczywiście ze chce ładnie wyglądać. Tylko z każdym dniem odkładam wzięcie się za siebie na potem i tak z tygodnia na tydzień...a tu już 2,5 miesiąca niecałe mi zostało :/
i waga zamiast maleć to rośnie

HALLO KOBIETO!!! obudź się !!!!!
Moim zdaniem skoro już napisałaś o tym że trzeba się odchudzać tzn że chcesz tylko potrzeba Ci kopa i ati ati na pupe
więc my tu wszystkie bedziemy Cię bić dopóki czegoś z tym nie zrobisz... cóż że kolejna dieta nie działa itd. cudów niestety nie ma trzeba się wysilić. Masz 2,5 miesiąca żeby po pierwsze siebie pokochać po drugie troche zrzucić kochanych kilogramików. Ja wierze że Ci się uda. Sama mam problem z tarczycą i mimo to udało mi sie w miesiac 10 kg zrzucić chociac lekarze strasza ze teraz bede tyc i tyc i tyc

powyrzucaj z diety najgorsze węglowodany czyli cukier, słodycze, fastfoody, chipsy, chleb (polecam chrupki tak gora 4 kromki na dzien) itd
teraz jest coraz wiecej warzywek i owocow wiec surowki salatki (z jogurtem naturalnym) powinny byc na porzadku dziennym
5 posiłków dziennie, czyli jedz czesto ale niedużo
kochana koniec z zajadaniem smutkow bo to chyba jest najgorsze co moze byc, ja zajadajac smutki potrafilam wtrąbalić 1/2 kg ciastek w ciagu godziny

no i przede wszystkim duzo ruchu!!!!!!! zamiast samochodu czy autobusu spacerek, a na szybasze odchudzanie polecam areobik, ja dzieki codziennemu ćwiczeniu szybko chudłam chociac czesto mi len wchdzil lub bylam zmeczona, ale mialam motywacje - ślub brata i secjalnie kupilam sobie sukienke o nr mniejsza zeby nie miec innego wyjscia wiec cwicylam, raz w tygodniu dawalam sobie dzien wolnego od cwiczen )

eh moze troche malo składnie i ładnie ale chciałam Cie troche zmotywować do działania... zmiany zacznij juz jutro... nie ma co rozmyśliwać nad zmianami i do nich sie przygotowywac bo sie ich nie wprowadzi i za rok... działaj juz teraz zaraz...)

Pozdrawiam serdecznie i czekam na Twoja decyzjie bo inaczej to


__________________
... Piękność jest dla kobiety ważniejsza niż inteligencja,
bo mężczyźnie łatwiej przychodzi patrzenie niż myślenie...


justynan01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-27, 00:18   #9
kobieta kot
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 177
Dot.: ślub tuż tuż a ja jestem coraz grubsza...

justynanO1- masz całkowita racje: jeśli będę się wiecznie przygotowywać do odchudzania to nigdy nie zacznę i obudzę się w przeddzień ślubu. Nie ma żadnego jutro jest dziś..Kolejna sprawa to to ze nie mieszczę się w 90% ubrań z mojej szafy, nie kupuję większych bo ciągle mam w głowie to że przecież muszę schudnąć...
Kurde w co ja się wpakowałam? Najgorsze jest to że jadłam i bałam się zważyć- szczyt głupoty
kobieta kot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-27, 09:01   #10
justynan01
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Skaryszew
Wiadomości: 838
GG do justynan01
Dot.: ślub tuż tuż a ja jestem coraz grubsza...

Cytat:
Napisane przez kobieta kot Pokaż wiadomość
justynanO1- masz całkowita racje: jeśli będę się wiecznie przygotowywać do odchudzania to nigdy nie zacznę i obudzę się w przeddzień ślubu. Nie ma żadnego jutro jest dziś..Kolejna sprawa to to ze nie mieszczę się w 90% ubrań z mojej szafy, nie kupuję większych bo ciągle mam w głowie to że przecież muszę schudnąć...
Kurde w co ja się wpakowałam? Najgorsze jest to że jadłam i bałam się zważyć- szczyt głupoty
Dzień dobry ) wstał piękny lecz pochmurny i jak dla mnie zimy dzień ...
więc koleżanko mam nadzieje że dziś juz inne nastawienie jest na odchudzanie i mimo braku słońca ten dzien bedzie lepszy niż wczorajszy jak sie myśli pozytywnie łatwiej przychodzą różne rzeczy więc uśmiech na twarz lekkie śniadanko 15 min jakiegoś ruchu (ja robie skrety tułowia 100, przysiady 30 i brzuszki 45-- co zjamuje mi rowno 15 min) i do obowiazków....
i prosze Cie nie narzekaj na siebie, ja też kiedyś bałam sie ważyć i im bliżej mi było do 80 kg tym wiecej jadałam bo sie łamałam ale grunt to zmienic nastawienie i przerzucic sie na zrdowy tryb zycia, dietka i ruch

miłego dnia życze i pamiętaj tutaj będziemy Cię wspierać a jak bedziesz niegrzeczna to
Pozdrawiam serdecznie
__________________
... Piękność jest dla kobiety ważniejsza niż inteligencja,
bo mężczyźnie łatwiej przychodzi patrzenie niż myślenie...


justynan01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-27, 09:04   #11
gosiap165
Rozeznanie
 
Avatar gosiap165
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: 18 km od morza
Wiadomości: 680
Dot.: ślub tuż tuż a ja jestem coraz grubsza...

Cytat:
Napisane przez justynan01 Pokaż wiadomość
HALLO KOBIETO!!! obudź się !!!!!
Moim zdaniem skoro już napisałaś o tym że trzeba się odchudzać tzn że chcesz tylko potrzeba Ci kopa i ati ati na pupe
więc my tu wszystkie bedziemy Cię bić dopóki czegoś z tym nie zrobisz... cóż że kolejna dieta nie działa itd. cudów niestety nie ma trzeba się wysilić. Masz 2,5 miesiąca żeby po pierwsze siebie pokochać po drugie troche zrzucić kochanych kilogramików. Ja wierze że Ci się uda. Sama mam problem z tarczycą i mimo to udało mi sie w miesiac 10 kg zrzucić chociac lekarze strasza ze teraz bede tyc i tyc i tyc

powyrzucaj z diety najgorsze węglowodany czyli cukier, słodycze, fastfoody, chipsy, chleb (polecam chrupki tak gora 4 kromki na dzien) itd
teraz jest coraz wiecej warzywek i owocow wiec surowki salatki (z jogurtem naturalnym) powinny byc na porzadku dziennym
5 posiłków dziennie, czyli jedz czesto ale niedużo
kochana koniec z zajadaniem smutkow bo to chyba jest najgorsze co moze byc, ja zajadajac smutki potrafilam wtrąbalić 1/2 kg ciastek w ciagu godziny

no i przede wszystkim duzo ruchu!!!!!!! zamiast samochodu czy autobusu spacerek, a na szybasze odchudzanie polecam areobik, ja dzieki codziennemu ćwiczeniu szybko chudłam chociac czesto mi len wchdzil lub bylam zmeczona, ale mialam motywacje - ślub brata i secjalnie kupilam sobie sukienke o nr mniejsza zeby nie miec innego wyjscia wiec cwicylam, raz w tygodniu dawalam sobie dzien wolnego od cwiczen )

eh moze troche malo składnie i ładnie ale chciałam Cie troche zmotywować do działania... zmiany zacznij juz jutro... nie ma co rozmyśliwać nad zmianami i do nich sie przygotowywac bo sie ich nie wprowadzi i za rok... działaj juz teraz zaraz...)

Pozdrawiam serdecznie i czekam na Twoja decyzjie bo inaczej to


I tu racja zamiast najpiękniejszego dnia w życiu bedzie to Twój najgorszy jak zaraz cos z tym nie zrobisz
gosiap165 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-07-27, 09:28   #12
kobieta kot
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 177
Dot.: ślub tuż tuż a ja jestem coraz grubsza...

Witam,
śniadanko: 2 kromki pełnoziarnistego pieczywa z chuda wędlina i dwa duże pomidorki. Na obiad planuje coś na kształt zupki pomidorowej bez śmietany tylko z jogurtem greckim i bez makaronu oczywiście. Niestety użyłam dziś masła- nie lubię suchego chleba :/ ale dziś pojde do sklepu kupie biały serek homogenizowany i nim będę smarować pieczywo.
Myślałam o tym żeby sie zapisać na jakiś sport. Razem z TZ będziemy chodzić na basen od sierpnia, ale to tak raz w tygodniu, a ja chciałabym czegoś wiecej. Tak wiec jak myslicie- lepsza bedzie silownia czy fitness?
kobieta kot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-27, 09:50   #13
Arta
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 256
Dot.: ślub tuż tuż a ja jestem coraz grubsza...

FITNESS!

Ćwiczyłam na siłowni kilka miechów i fajnie mi się mięśnie powyrabiały, miałam np. ładne ramionka, ale nadal tłuszcz mi wisiał. Miałam źle dobrany program treningowy i diety zero - takie efekty.

Zamiast samych zajęć kup sobie pulsometr może i chadzaj na spacery/biegaj/jedź na rowerze - na odpowiednim pulsie, by było aerobowo. Choć z drugiej strony na zajęciach pracować będziesz większą ilością mięśni...

Hmmm... Powodzonka!
__________________
Arta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-27, 13:04   #14
emigra
Zakorzenienie
 
Avatar emigra
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 332
Dot.: ślub tuż tuż a ja jestem coraz grubsza...

Cytat:
Napisane przez kobieta kot Pokaż wiadomość
Oczywiście ze chce ładnie wyglądać. Tylko z każdym dniem odkładam wzięcie się za siebie na potem i tak z tygodnia na tydzień...a tu już 2,5 miesiąca niecałe mi zostało :/
i waga zamiast maleć to rośnie
Musisz to zmienic i to szybko, bo obudzisz sie tak jak ja- z reka w nocniku w dniu slubu ja od momentu zaplanowania do ozenku mialam niewiele ponad miesiac czasu- cos by sie udalo zrzucic, ale majac swiadomosc ze i tak bedzie to niewiele odkladalam to wszystko na potem, na jutro itp.
I jutro przyszlo, a ja w sukience wygladalam i czulam sie jak baleron....- taki byl moj efekt. Teraz zamiast z radoscia patrzec na zdjecia slubne, patrze raczej z obrzydzeniem i wielkim zapytaniem jak moglam do tego doprowadzic

Tak wiec kolezanko droga nie zastanawiaj sie tylko rob bo nikomu nie zycze takich wspomnien slubnych .... w tym dniu kobieta powinna czuc sie wyjatkowo.... wyjatkowo dobrze!
__________________
Julia Wiktoria
07.03.2012, 20:35
3270g, 47 cm
emigra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-27, 13:38   #15
kobieta kot
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 177
Dot.: ślub tuż tuż a ja jestem coraz grubsza...

Emigra- masz racje chce patrzeć na swoje zdjęcia ze ślubu z przyjemnością. W końcu to ma być jeden z najpiękniejszych dni mojego życia.
Ustaliłam sobie cotygodniowe ważenie, kupiłam też skakankę- mam nadzieje ze pomaga w odchudzaniu hehe
kobieta kot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-27, 15:25   #16
wytrykusek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 368
GG do wytrykusek
Dot.: ślub tuż tuż a ja jestem coraz grubsza...

Cytat:
Napisane przez kobieta kot Pokaż wiadomość
Emigra- masz racje chce patrzeć na swoje zdjęcia ze ślubu z przyjemnością. W końcu to ma być jeden z najpiękniejszych dni mojego życia.
Ustaliłam sobie cotygodniowe ważenie, kupiłam też skakankę- mam nadzieje ze pomaga w odchudzaniu hehe
Ja biorę ślub kościelny 20 sierpnia. Od 10 kwietnia udało mi się spać na wadze 15 kg. Tobie też się uda. Powodzenia. Ślub to najlepsza motywacja żeby coś zrobić z kg.
__________________
byłot 93 92 91 90 89 88 87 86 85 84 83,5 82 81 80 mój cel I 79
wytrykusek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-27, 15:33   #17
kobieta kot
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 177
Dot.: ślub tuż tuż a ja jestem coraz grubsza...

Cytat:
Napisane przez wytrykusek Pokaż wiadomość
Ja biorę ślub kościelny 20 sierpnia. Od 10 kwietnia udało mi się spać na wadze 15 kg. Tobie też się uda. Powodzenia. Ślub to najlepsza motywacja żeby coś zrobić z kg.
Stosujesz jakaś specjalną dietę? pomagasz sobie ćwiczeniami? mnie kuszą wszelkie szybkie sposoby na schnięcie, ale wiem ze zaraz wrócę do swojej poprzedniej wagi to raz. A dwa to dostane jeszcze parę kg w prezencie.
kobieta kot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-27, 17:07   #18
Promyczek Nadziei
Zakorzenienie
 
Avatar Promyczek Nadziei
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 6 254
Dot.: ślub tuż tuż a ja jestem coraz grubsza...

Cytat:
Napisane przez kobieta kot Pokaż wiadomość
Emigra- masz racje chce patrzeć na swoje zdjęcia ze ślubu z przyjemnością. W końcu to ma być jeden z najpiękniejszych dni mojego życia.
Ustaliłam sobie cotygodniowe ważenie, kupiłam też skakankę- mam nadzieje ze pomaga w odchudzaniu hehe
skakanka pomaga i fajnie rzeźbi nogi
Promyczek Nadziei jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-28, 11:20   #19
niunia_ona
Zakorzenienie
 
Avatar niunia_ona
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 9 252
Dot.: ślub tuż tuż a ja jestem coraz grubsza...

Cytat:
Napisane przez kobieta kot Pokaż wiadomość
Witam,
jestem załamana swoją wagą. W październiku wychodzę za mąż a z tygodnia na tydzień jestem coraz grubsza... kompletnie nie mam motywacji żeby się wziąć za siebie...jak tak dalej pójdzie to nie wejdę w zamówioną sukienkę. Obecnie ważę 69 kg przy 164 cm wzrostu. Jeszcze nigdy nie ważyłam tak dużo, rok temu moja waga wynosiła 56 kg. Chciałabym bym być szczupła, ale jestem strasznie zmęczona kolejnymi dietami po których chudnę ale momentalnie wracam do poprzedniej wagi z dodatkowymi kilogramami...Jeśli chodzi o stronę zdrowotna to miałam problemy z tarczyca która jest już od jakiś 5 miesięcy wyregulowaną, wiec to ze nabieram dodatkowych kilogramów to tylko i wyłącznie moja wina. Najgorsze jest to że widząc że waga mi rośnie jem jeszcze więcej bo i tak nie chudnę w rezultacie zdrowo się zapętliłam i z dnia na dzień czuję się coraz gorzej...Doszło do tego że nie lubię się pokazywać mojemu narzeczonemu w sytuacjach intymnych- po prostu nie lubię siebie.
Nie oczekuję od was słów otuchy, musiałam po prostu o tym komuś powiedzieć.

ja waze tyle samo coo Ty! i mam tak samo problemy z tarczyca , biore tabletki i waga spada! schudniesz do tego pazdziernika ja od maja do teraz schudlam 15 kg! wiec przy silnej woli i pracy czy tam cwiczeniach schudniesz wystarczy troche checi i sie da%! wierze w CIEBIE!!! ja moge Cie wspierac jak bys chciala w koncu razem lepiej czy nie.? ?>



pozdro!

---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------

Cytat:
Napisane przez kobieta kot Pokaż wiadomość
Witam,
śniadanko: 2 kromki pełnoziarnistego pieczywa z chuda wędlina i dwa duże pomidorki. Na obiad planuje coś na kształt zupki pomidorowej bez śmietany tylko z jogurtem greckim i bez makaronu oczywiście. Niestety użyłam dziś masła- nie lubię suchego chleba :/ ale dziś pojde do sklepu kupie biały serek homogenizowany i nim będę smarować pieczywo.
Myślałam o tym żeby sie zapisać na jakiś sport. Razem z TZ będziemy chodzić na basen od sierpnia, ale to tak raz w tygodniu, a ja chciałabym czegoś wiecej. Tak wiec jak myslicie- lepsza bedzie silownia czy fitness?


moim zdaniem czy wezmiesz troche masla czy nawet zjesz makarooon . to naprawde nic sie nie stanie! dieta nie musi byc katoorga , odmawiaj sobie stopniowo wszystkiego! ja na samym poczatku zero slodyczy , chisow , fastfooooodow piwa to jest to najgorsze po ktorym sie bardzo tyje. i nie jedz za pozno. na wieczor przewaznie cos chudego np tunczyka puszke , lub wiesniaka!!!! a rano bardziej sycace sniadanie wegle itp!

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=448361

ZAPRASZAM DO NASZEGO WATKU BEDZIE RAZNIEJ!
__________________

Julia na świecie


biust 88/85
pd b 82,5/82
brzuch 90/88
talia 77
biodra 91/87
udo 54/52
lydka 36/35,5

Edytowane przez niunia_ona
Czas edycji: 2010-07-28 o 11:22
niunia_ona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-07-28, 12:44   #20
kobieta kot
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 177
Dot.: ślub tuż tuż a ja jestem coraz grubsza...

niunia_ona - oczywiście ze chcę razem: w końcu razem raźniej hehe
nie zamierzam się głodzić- odstawiłam słodycze, kazałam wszystkie wyjeść TŻ żeby mnie nie kusiło. Jeśli chodzi o alkohol-nie lubię więc problem lampki wina czy piwa odpada
kobieta kot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-28, 20:10   #21
Poletta
Raczkowanie
 
Avatar Poletta
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 421
Dot.: ślub tuż tuż a ja jestem coraz grubsza...

Hej, na Twój wątek trafiłam przypadkiem... Ale napiszę i kilka słów od siebie - oczywiście 50% sukcesu to motywacja - dla mnie ślub taką byłby, choć największy mój motywator to szafa - nienawidzę, gdy musze z niej wybierać to, w co się mieszczę - chcę bez stresu móc ubierać z niej WSZYSTKO !

I druga rzecz - szczerze zachęcam Cię do diety proteinowej - mamy na niej rewelacyjne efekty ! Zajrzyj na główny wątek Ochudzanie z Francuską dietą proteinową(...)http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=450695 i koniecznie na wątek z przemianami dziewczyn - przed i po.

Ja mam dziś 29 dzień diety i 6 kg mniej - a nie byłam w tym czasie głodna, je się naprawdę dużo, choć z bardzo ograniczonej listy produktów.
Na ślubie byłabyś już super -laską I to co mnie do tej diety przekonało poza nowymi sylwetkami znajomych osób - że stanowi ona 4-etapowy program, który zachowany w całości pozwala na zachowanie osiągniętej wagi na zawsze.
Jesli będziesz zainteresowana, na pierwszej stronie tego wątku masz wszystkie potrzebne linki - do książki z zasadami diety, testu określającego docelową prawidłową wagę, i czasu jej osiągnięcia, przepisów itp.
__________________
31.05.16 163cm/ 60-59-58-57-56-55-54
Nie rezygnuj z czegoś, co wymaga czasu - on i tak upłynie...

Edytowane przez Poletta
Czas edycji: 2010-07-28 o 20:17
Poletta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-30, 13:16   #22
redzi13
Zadomowienie
 
Avatar redzi13
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hull UK
Wiadomości: 1 285
Dot.: ślub tuż tuż a ja jestem coraz grubsza...

ja tez nie dlugo wychodze za maz 18 wrzesnia i wlasnie rozpoczelam diete narazie 3 kilo mniej ale planuje jeszcze zzucic do 18 ok.5 kilo jestem pewna ze mi sie uda.pozdrawiam i zycze wytrwalosci!
redzi13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-30, 14:12   #23
7of9
Raczkowanie
 
Avatar 7of9
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: enetrprise
Wiadomości: 445
Dot.: ślub tuż tuż a ja jestem coraz grubsza...

Cytat:
Napisane przez niunia_ona Pokaż wiadomość
ja waze tyle samo coo Ty! i mam tak samo problemy z tarczyca , biore tabletki i waga spada! schudniesz do tego pazdziernika ja od maja do teraz schudlam 15 kg! wiec przy silnej woli i pracy czy tam cwiczeniach schudniesz wystarczy troche checi i sie da%! wierze w CIEBIE!!! ja moge Cie wspierac jak bys chciala w koncu razem lepiej czy nie.? ?>



pozdro!

---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------





moim zdaniem czy wezmiesz troche masla czy nawet zjesz makarooon . to naprawde nic sie nie stanie! dieta nie musi byc katoorga , odmawiaj sobie stopniowo wszystkiego! ja na samym poczatku zero slodyczy , chisow , fastfooooodow piwa to jest to najgorsze po ktorym sie bardzo tyje. i nie jedz za pozno. na wieczor przewaznie cos chudego np tunczyka puszke , lub wiesniaka!!!! a rano bardziej sycace sniadanie wegle itp!

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=448361

ZAPRASZAM DO NASZEGO WATKU BEDZIE RAZNIEJ!
Też mam problemy z tarczycą, też od listopada jestem na tabletkach, też jestem na diecie (zdrowe jedzenie, warzywa, chude mięso, żadnych chlebków, makaronów, kasz, ryżu itepe) a z 68 spadłam na 65 kg tylko. To co robię nie tak?
__________________
Proud to be yellow Drużynowy Mistrz Polski Na Żużlu 2014
7of9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-30, 14:23   #24
Poletta
Raczkowanie
 
Avatar Poletta
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 421
Dot.: ślub tuż tuż a ja jestem coraz grubsza...

Cytat:
Napisane przez niunia_ona Pokaż wiadomość
ja waze tyle samo coo Ty! i mam tak samo problemy z tarczyca , biore tabletki i waga spada! schudniesz do tego pazdziernika ja od maja do teraz schudlam 15 kg! wiec przy silnej woli i pracy czy tam cwiczeniach schudniesz wystarczy troche checi i sie da%! wierze w CIEBIE!!! ja moge Cie wspierac jak bys chciala w koncu razem lepiej czy nie.? ?>



pozdro!

---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------





moim zdaniem czy wezmiesz troche masla czy nawet zjesz makarooon . to naprawde nic sie nie stanie! dieta nie musi byc katoorga , odmawiaj sobie stopniowo wszystkiego! ja na samym poczatku zero slodyczy , chisow , fastfooooodow piwa to jest to najgorsze po ktorym sie bardzo tyje. i nie jedz za pozno. na wieczor przewaznie cos chudego np tunczyka puszke , lub wiesniaka!!!! a rano bardziej sycace sniadanie wegle itp!

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=448361

ZAPRASZAM DO NASZEGO WATKU BEDZIE RAZNIEJ!
Masz jakieś problemy techniczne z klawiaturą?
__________________
31.05.16 163cm/ 60-59-58-57-56-55-54
Nie rezygnuj z czegoś, co wymaga czasu - on i tak upłynie...
Poletta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-09, 22:23   #25
agusia_264
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 543
Dot.: ślub tuż tuż a ja jestem coraz grubsza...

Cytat:
Napisane przez wytrykusek Pokaż wiadomość
Ja biorę ślub kościelny 20 sierpnia. Od 10 kwietnia udało mi się spać na wadze 15 kg. Tobie też się uda. Powodzenia. Ślub to najlepsza motywacja żeby coś zrobić z kg.
Witajcie dziewczynki.Ja biorę ślub 4 września. Udało mi sie już zrzucić ponad 11 kg ostatnio sie zaniedbałam jem wszystko i waga stoi w miejscu. Mam 175 cm ale od jutra kontunuuje chciaąłbym jeszcze zrzucić chociaż 5 kg
__________________
Zapuszczam i regeneruje włosy
Odchudzanie w trakcie
20.02.2012 - 93
16.03.2012 - 80,8
17.06.2012 - 73,7
jest : ....
Cel: 55,0
175cm
agusia_264 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-12, 02:43   #26
Marzeniatko
Zakorzenienie
 
Avatar Marzeniatko
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 11 650
Dot.: ślub tuż tuż a ja jestem coraz grubsza...

Witaj!

Jeżeli jest to dopiero Twój początek odchudzania powinnaś dobrze zapoznać się z informacjami dotyczącymi odżywiania, jak też Twoja wiedza dotycząca składników pokarmowych, czy poprawnego komponowania jadłospisów powinna być poszerzona.

Na samym początku zastanów się czy, aby na pewno diety potrzebujesz. Pamiętaj, nie da się schudnąć miejscowo. Nie ma specjalniego przekaźnika, którym zaznaczysz, że chcesz, aby tłuszczyku ubyło z brzucha. Na nieszczęście wielu kobiet coś takiego nie istnieje. Chudnąc, chudniesz z każdej partii ciała. Zarówno twarz się wyszczupli, jak też biust również straci na swoim obwodzie. Jeżeli zależy Ci na wymodelowaniu konkretnej partii ciała zdecydowanie bardziej polecam swoją uwagę skupić na ćwiczeniach, w tym pomocne Ci będzie podforum >>Fitness<<

Jeżeli jednak dojdziesz do wniosku, że dieta to, to czego Ci trzeba musisz swoją wiedzę dotyczącą odżywiania znacznie powiększyć, aby sobie nie zrobić krzywdy. Źle skomponowana dieta może w naszym organizmie dokonać dużego spustoszenia. Myślę, że łamliwe paznokcie, wypadające włosy i szara skóra to nie to, czego kobiety oczekują.

Od czego zacząć?
Ważne jest wyliczenie własnego zapotrzebowania kalorycznego. Twój dzienny bilans kalorii na redukcji musi wynosić powyżej 1000 kcal. Jedynie takie diety są przez forum popierane. Diety monotoniczne i te, których bilans wynosi mniej niż 1000 kcal są niezdrowe i takich diet należy się wystrzegać. Najlepiej, jeżeli wszelkiego typu kopenhaskie, kapuściane i inne diety cud odejdą w zapomnienie. Niestety nie ma diety cud. Jest tylko dieta szybka, po której oprócz tego, że jesteśmy wycieńczone i osłabione otrzymujemy efekt jojo.

Należy pamiętać, że zdrowe chudnięcie wynosi od 0,5 do ok. 1 kg tygodniowo. Jednak bardzo często na samym początku odchudzania "na wadze" widzimy większy spadek. Możliwy nawet do 3-4 kg, ale wynika to z tego, że wtedy z naszego organizmu "spada" woda, a ciężkie jedzenie zamieniamy na lekkie. Zrzucanie wagi jest procesem długotrwałym i trzeba być bardzo sumiennym, aby efekty były i zagościły na stałe.

Etapy zrzucania wagi:
Cytat:
Etap 1: Przez pierwsze 3 dni diety tracimy 70% wody, 5% białka, 25% tłuszczu
Etap 2: Do 13 dnia diety tracimy 19% wody, 12% białka, 69% tłuszczu
Etap 3: Między 21 a 24 dniem diety tracimy 15% białka, 85% tłuszczu
Etap 4: Od 24 dnia diety tracimy 25% białka, 75% tłuszczu
Aby wyliczyć zapotrzebowanie kaloryczne możemy posłużyć się tym oto wzorem:
Cytat:
Dla mężczyzny:
1. Mnożymy wagę x 24 godziny = podstawowe zapotrzebowanie kaloryczne (BMR)
2. BMR x współczynnik aktywności = dzienne zapotrzebowanie kaloryczne

Dla kobiety:
1. Mnożymy wagę x 24 godziny = podstawowe zapotrzebowanie kaloryczne (BMR)
2. BMR x 0,9 = poprawiony BMR dla kobiet
3. poprawiony BMR x współczynnik aktywności = dzienne zapotrzebowanie kaloryczne


Współczynnik aktywności:
- Bardzo aktywny = 1.4 - 1.5 (Codzienne intensywne ćwiczenia + praca fizyczna przez większa cześć dnia)
- Aktywny = 1.3 1.4 (Codzienne intensywne ćwiczenia + praca 'na nogach')
- Średnio Aktywny = 1.1 - 1.2 (Ćwiczenia 3 razy/tydzień + praca siedząca)
-Nisko Aktywny = 1 (brak ćwiczeń + praca siedząca)
Należy jednak pamiętać, że jest on niedokładny. Nie należy się go dokładnie trzymać, ma być dla nas mniej więcej znakiem ile nasze zapotrzebowanie kaloryczne wynosi.
Będąc na redukcji w celu schudnięcia dzienne zapotrzebowanie kaloryczne powinniśmy uciąć maksymalnie o 500 kcal.
Jednak nie dla wszystkich są diety z typowym wyliczaniem kalorii ze względu na to, że jest dość pracochłonne, bo musimy sobie wszystko dokładnie przeliczyć i sumiennie komponować jadłospisy. Jeżeli nie będziemy na diecie, która konkretnie zarysowuje ilość kalorii jaką dziennie zjadamy powinniśmy trzymać się kilku zasad, aby się z nimi zapoznać kliknij TUTAJ


Kiedy już wiemy na ile kalorii dziennie możemy sobie pozwolić możemy zacząć komponować jadłospis, ale najpierw musimy się zapoznać z poprawnym łączeniem składników.

Cytat:
Jak wygląda prawidłowo skomponowany posiłek na redukcji?

Białko + zdrowe tłuszcze + warzywa,
Białko + węglowodany (+ warzywa).

Białko powinno być w każdym posiłku (na redukcji przyjmujemy 2g/kg masy ciała, wartość jaką nam wyszła dzielmy na ilość posiłków, czyli... osoba ważąca 60kg na redukcji powinna jeść 120g białka, dzielimy na 6 posiłków dziennie = 20g białka w każdym.) Warzywa także powinny stanowić dodatek do każdego posiłku... na oko tyle ile zmieści się w jednej szklance Owoce profilaktycznie traktować lepiej jako węgle niewarzywne. Nie łączymy tłuszczy i węglowodanów w jednym posiłku -> dopuszczalne, bezpieczne granice: 10g ww niewarzywnych i 10g tłuszczu - generalnie im mniej, tym lepiej. Pamiętajmy o urozmaicaniu źródeł białka, zdrowych tłuszczy i węglowodanów.

Białka: Mięsa (wołowina, piersi z kurczaka/indyka i inne chude mięsa, ew. wieprzowina), ryby tłuste/chude , jajka , twarogi chude/półtłuste, serki wiejskie, odżywki białkowe,

Tłuszcze: Oliwa z oliwek (podstawa) , tran , olej lniany, jajka , tłuste ryby, nasiona słonecznika, pestki dyni, olej MCT, orzechy włoskie/laskowe, migdały, avocado,

Węglowodany: Ryż ciemny/paraboliczny, makaron zwykły/razowy, płatki owsiane zwykłe/górskie, pieczywo pełnoziarniste, kasza gryczana/jęczmienna, warzywa (podstawa), owoce, naturalne kefiry/maślanki/jogurty, mleko 0-1.5%, odrobina miodu naturalnego.

* tłuszcze nasycone (zwierzęce)
* tłuszcze jednonienasycone (np. oliwa z oliwek, avocado)
* tłuszcze wielonienasycone (olej lniany, rybi , orzechy i nasiona itp.)
Jeżeli nie jesteś w stanie sam ułożyć jadłospis mam dla Ciebie rozwiązanie. Możesz korzystać z gotowych już jadłospisów! Aby się z nimi zapoznać kliknij TUTAJ

Pamiętaj, że gotowe jadłospisy nie zwalniają Cię z tego, aby swoją wiedzę dotyczącą odżywiania poszerzać.
  • Musisz znać podstawowe informacje, które ułatwią Ci odchudzanie KLIK
  • Warto też zapoznać się ze zbawczym działaniem białka KLIK
  • Metabolizm też nie może być Ci obcy! KLIK




Jeżeli potrafisz rozróżnić białka/węglowodany/tłuszcze, wiesz jak wygląda poprawnie skomponowany posiłek, czy też znasz zasady zdrowego odżywiania możesz rozpocząć odchudzanie. Wszystkie ww informacje nie zostały Ci przekazane tylko dlatego, żeby Ci zabić czas, ale po to, aby piękną sylwetka była w Twoim posiadaniu, bez efektu jojo.
Pamiętaj też, że całe forum jest kopalnią wiedzy. Wszystko co tu znajdziesz służy Ci pomocą.

Zapraszam również do wątków:
a w wolnej chwili.. poplotkuj z nami czyli na dietetyce niekoniecznie o dietach KLIK

Pozdrawiam serdecznie i życzę wytrwałości oraz owocnego zrzucania kilogramów!
__________________
fragment mojego makijażowego świata

B L O G


Marzeniatko wystarczy Marzena
Marzeniatko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.