|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Przyczajenie
|
Odkochać się
Chcę się odkochać, wciąż nie mogę, wciąż szukam jej i wiem, że gdybym jej nie znalazł to też bym jej szukał ... tyle lat wspólnych radości cierpień, nie mogę ... jak się odkochać ...
|
|
|
|
|
#2 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Odkochać się
Może najpierw opisz swoją historię... Czy w ogóle byliście razem, czy są to wspomnienia z nią, jako koleżanką. Co było powodem ewentualnego zerwania? Ile byliście razem?
|
|
|
|
|
#3 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 399
|
Dot.: Odkochać się
Cytat:
![]()
|
|
|
|
|
|
#4 |
|
Przyczajenie
|
Dot.: Odkochać się
Prawie 6 lat ... znała kogoś innego, coś wygasło, nie jesteśmy już razem ...
|
|
|
|
|
#5 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 330
|
Dot.: Odkochać się
nie da się. Da się tylko pokochać kolejny raz kogoś innego. Ale odkochać się jeśli się kogoś szczerze kochało się nie da.
|
|
|
|
|
#6 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Odkochać się
No bez przesady. Z tego by wynikało, że do końca swych dni jest się zakochanym w swych poprzednich miłościach nawet, jeśli kocha się aktualnie kogoś nowego.
|
|
|
|
|
#7 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 24
|
Dot.: Odkochać się
dokładnie, odkochac się nie da.
można jedynie pogodzić się z myślą że to koniec. i dać sobie szanse z inną osobą. |
|
|
|
|
#8 |
|
Przyczajenie
|
Dot.: Odkochać się
A ja ją kocham, tak po prostu, szczerze, bezinteresownie, mimo wszystko, a już tyle czasu upłynęło ...
|
|
|
|
|
#9 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: szkocka krata
Wiadomości: 1 769
|
Dot.: Odkochać się
Zawsze jakaś część Ciebie będzie ją kochała. Po prostu taka już jest ludzka natura. Nie ma lekarstwa na miłość. Mówi się, że może to być nowa miłość ale ja uważam że to przedłużenie tej wcześniejszej tylko obiekt zainteresowania się zmienia. Człowiek narodził się by kochać.
__________________
To nie tak że nie mam czasu, ale wiesz po prostu nie chce mi się handryczyć na forum. https://www.facebook.com/thefeelgoodplace1 |
|
|
|
|
#10 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 14
|
Dot.: Odkochać się
Wiem coś o tym .. Miałam chłopaka, który mnie oszukał i wszystkiemu zaprzeczał. W końcu wszystko wyszło na jaw. Od tamtego czasu ciężki mi z kimś się związać. Jedno niepowodzenie i skreślam chłopaka. Ale tłumacze sobie po prostu, że życie nie jest łatwe, wycierpieć się trzeba, a jeżeli ktoś odpowiedni ma się znaleźć to się znajdzie. Nie trzeba szukać na siłe
Przecież tyle się mówi o tym, że gdzieś na świecie jest Nasza druga połowka i w ogóle czyli ktoś gdzieś musi być, kto Nas zrozumie i zaakceptuje takimi jakimi jesteśmy odkochanie się nie jest takie łatwe .. ale postarasz się i z pewnością Ci się uda w końcu dla chcącego nic trudnego! spędzaj dużo czasu ze znajomymi, chodz na imprezy - to naprawdę dużo daje
|
|
|
|
|
#11 |
|
Przyczajenie
|
Dot.: Odkochać się
Kochać można wiele osób i na wiele sposobów, ale żyje się dla tej jednej, i ja to wiem, ja wcale nie cierpię, wcale nie marudzę, po prostu tęsknię i wciąż myślę o niej właśnie. Spotykając się z innymi kobietami wciąż widzę jej oczy, usta ... Zrobiła mi ogromną krzywdę i wiem, że nie chcę ... ale kocham, naprawdę bardzo mocno kocham. I mógłbym jej zaufać, chyba tak, chyba bym mógł.
To nie jest tydzień po, nie miesiąc, minęło dużo więcej czasu ... ale szanuję jej decyzję, bo chcę żeby była szczęśliwa ... Ale odzyskałem już coś także bardzo ważnego - siebie. Byłem jakiś teraz jestem taki, ale czy ja tego chciałem ? Wiem, że nic nie wiem, jak można kochać kogoś kto nas skrzywdził ? Heh. |
|
|
|
|
#12 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 4
|
Dot.: Odkochać się
"Tego kwiatu na pół światu"
A tak na serio: ona już zawsze będzie bolesnym ukłuciem w Twoim sercu.... Powodzenia! |
|
|
|
|
#13 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Odkochać się
Ciężka sprawa
Chyba wiem coś o tym.Mówią, że czas leczy rany albo, że z takiego czegoś może wyleczyć nowa miłość.
__________________
Są chwile, by działać i takie, kiedy należy pogodzić się z tym co przyniesie los.
|
|
|
|
|
#14 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Miasto Aniołów
Wiadomości: 141
|
Dot.: Odkochać się
Cytat:
Ja tez rozstalam sie z facetem,wyjechal,poznal inna i moj kilkuletni zwiazek sie zakonczyl. To byl jedyny facet ktorego kochalam i nadal kocham. Tak wiec nie powiem Ci jaki jest sposob na odkochanie :-( Na pewno pomaga nienawisc. Jesli bedziesz idealizowal i ciagle myslal jaka to byla dobra,jaka wspaniala to z pewnoscia nie pozbedziesz sie mysli o niej. Pomysl o jej wadach, o tym jak bardzo Cie skrzywdzila.Usiwadom sobie,ze ona Cie juz nie kocha,a Ty przez milosc do niej krzywdzisz samego siebie. Badz otwarty na nowe zwiazki choc nie szukaj milosci na sile. Bedzie bolalo i zapewne boli strasznie,ale zycie moze Ci przyniesc jeszcze wiele dobrego
|
|
|
|
|
|
#15 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
|
Dot.: Odkochać się
Da się odkochać. Gdyby nie można było to życie stałoby się nieznośne. Niektórzy po prostu zakopują się we wspomnieniach, cierpieniu, idealizowaniu i wtedy fakt, nie potrafią się pozbierać. Ale proces odkochania można przyspieszyć. Nie da się zapomnieć. Można tylko się przyzwyczaić, że to już zawsze będzie jakaś część Twojego życia, teraz bolesna, z czasem nieistotna ale zawsze będziesz pamiętał.
Wzbudź w sobie takie poczucie, że nie zasługujesz na krzywdę, którą Ci wyrządziła. Że jesteś fajnym facetem, a ona jeszcze nie dojrzała do tego żeby kogoś prawdziwie kochać. I że w końcu, jeśli będziesz tego chciał, słońce zaświeci i dla Ciebie. Nie zakopuj się w tym cierpieniu, rób coś dla siebie, dużo pracuj, rozwijaj jakieś pasje, nie buduj jej w myślach ołtarzyków, bo ani ja ani Ty ani nikt z nas nie jest idealny. I ona też nie jest, spróbuj popatrzeć na nią obiektywnie a nie przez pryzmat miłości. Też długo cierpiałam ale poukładałam sobie życie, już nie cierpię. On też mnie skrzywdził a teraz po długim czasie odzywa się. A ja już go nie kocham. Kochałam bardzo ale się odkochałam więc jednak da się? Da się, wszystko się da. Nie wiem ile Ty cierpisz ale jeśli wie się, że to minie to wszystko można przetrwać. Trzymaj się ciepło |
|
|
|
|
#16 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 330
|
Dot.: Odkochać się
Cytat:
Bieżące zauroczenie a miłość do kogoś to 2 różne rzeczy. I prawdziwa miłość do kogoś nie umiera nigdy, nawet jeśli osoba , którą kochamy już nie żyje. Taka prawda. Może jesteś za młoda, może jeszcze aż tak nikogo dotąd nie kochałaś ale tak właśnie z miłością, tą prawdziwą jest. |
|
|
|
|
|
#17 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
|
Dot.: Odkochać się
Cytat:
To nie miłość. To nie zauroczenie. To sympatia i pokazanie klasy po rozstaniu. Nie płaczesz już za nimi po nocach prawda, nie myślisz w każdej minucie? Nie rzuciłabyś obecnego partnera jeśli go masz lub ewentualnego gdyby nagle przyszedł do Ciebie ex i o to poprosił prawda? Wiele osób mówi 'ja go nigdy nie kochałam, nigdy mi na nim nie zależało' po jakimś brutalnym rozstaniu. To dla mnie jest bzdura, jednego z byłych kochałam naprawdę, 'przyznaję' się do tego, swego czasu zależało mi na nim, mogłabym dla niego zrobić wszystko, nie było pustych słów ale też uczynki, które o miłości świadczą. Czułam tą miłość całą sobą i teraz temu nie zaprzeczam wcale. Ale nie ułożyło się, z jakiś powodów bardzo różnych nie wyszło....i już go nie kocham. Pomogłabym mu (tak jak i innym z którymi prawdziwa miłość mnie nie łączyła) w ciężkiej sytuacji z racji tego, że czuję do nich sympatię, mamy miłe wspomnienia, może też dlatego, że chcę być dobrym człowiekiem i pomagać ludziom...ale to już nie miłość. Czy jestem nienormalna? Poza tym wiek nie ma tu nic do rzeczy, dojrzałość często nie zależy w ogóle od cyferek. |
|
|
|
|
|
#18 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Odkochać się
Cytat:
Cieszę sie, że dla kogoś mogę być za młoda Może i tak jest. Kilka lat temu kochałam chłopaka, który mnie podle potraktował. Od 7 lat kocham tego samego faceta, więc faktycznie miłości nie było zbyt wiele. Do tego 1 faceta już nic nie czuję (z miłości zrobiła się nienawiść. Może jestem wyjątkiem, ale w nienawiści nie było nawet grama miłości), teraz jest obojętność.
|
|
|
|
|
|
#19 |
|
Przyczajenie
|
Dot.: Odkochać się
Może doprecyzuję, ja jej nie gloryfikuje. Znam jej wady i jej zalety. Ja nie płaczę za nią, nie namawiam, nie wydzwaniam. Ja mam swoje życie, bardzo udane ostatnimi czasy
Mam sporo zajęć, a życie spędzam na prawdę aktywnie z przyjaciółmi. Mam tylko jeden problem, że po tak długim okresie, wciąż nie mogę poczuć do innej kobiety tego co nadal czuję do swojej Ex. Wyda się to śmieszne, ale ja nawet nie mam do niej o nic pretensji ... Ja po prostu chciałbym zacząć żyć z kimś nowym, z kimś kto naprawdę mi się podoba i chciałbym poczuć to samo co do Ex a może nawet więcej. Myślę, że każdy to przeżywa na swój sposób, poradzę sobie, ale dzięki za spojrzenie z punktu widzenia kobiet na tą sytuację. Mimo wszystko szkoda ... |
|
|
|
|
#20 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Odkochać się
Cytat:
Drogi Damian_Strd.. Nie wiem, czy jest jakaś dobra metoda na odkochanie się, uczucie do kogoś innego. Bardzo bym chciała ją znać, również jej poszukuję od dłuższego czasu. Jak znajdę to na pewno się nią podzielę. Pozdrawiam serdecznie!
__________________
"Nie odmówiłaby nawet, gdyby zaproponował wspólną wizytę w piekle celem wypicia filiżanki gorącej smoły w towarzystwie ognistych demonów" |
|
|
|
|
|
#21 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 31
|
Dot.: Odkochać się
Każdy z nas zna banał, że czas leczy rany...
i wiem z autopsji, że to prawda! i wiem też, że cieżko w to teraz uwierzyć... zrób wszystko, by za siebie nie patrzeć. zawsze będziesz pamiętał te chwile, ale z biegiem czasu, wspomnienia będą bledsze... może to trwac nawet kilka lat, ale w końcu nastąpi. a co najważniejsze: nie mozna zamykac się na innych ludzi! bo tylko będąc w towarzystwie, w "stadzie", człowiek nie zwariuje... |
|
|
|
|
#22 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: z daleka:D
Wiadomości: 1 938
|
Dot.: Odkochać się
Pomyslałam,że się podepnę pod ten wątek,bo po co zaśmiecać forum,a uważam,że tytuł wątku bardzo pasuje.
Mam kolegę,studiuje u mnie na uniwerku,zarywał do mnie przez rok.Na początku nie bardzo byłam zdecydowana(głównie przez to że miałam faceta),ale potem nie powiem coś zaiskrzyło .Umówiliśmy się raz,potem drugi i było miło Gadaliśmy na różne tematy jednak potem wpadliśmy w konflikt,tzn.głównie mnie wkurzył o głupota(raczej nie wyprowadziłam go też z błędu)....Jednak nasza relacja głównie z mojego powodu opadła,zaczepiał mnie na uniwerku co słychać itp.,jednak raczej go zlewałam.Podobał mi się,ale pomyślałam,że to nie jest to...Przyszły wakacje,nie pisał do mnie,nie dziwę się( niby z jakiej racji?).Jednak miałam żal na zasadzie,że tak szybko się poddał,gdy znalazł sie inny koleś.Wiadomo jego wybór też i tak oto minęły całe prawie wakacje i go dzisiaj spotkałam.O rozmowa co słychać i jego tekst ''wiem nie pisałem'',na co ja ''wiem,ja też nie pisałam '',a on ''szkoda'',ja ''też żałuję''.Taka rozmowa nastolatków,że tak powiem.Jednak coś znowu zaiskrzyło,znowu zaczął mi się niesamowicie podobać,a wydawało mi się,że mi przeszło.Mam tak cały czas przy nim,niby nic nie czuję,ale jak go widzę i rozmawiam 5 minut zachowuję się jak idiotka i w ogóle nieśmiała się robię.Tak więc pomyślałam,że chyba lepiej będzie jak nie będę z nim w ogóle rozmawiać,ale nie jest to proste,bo on od razu mnie zaczepia ''co słychać''.Jak być konsekwentną i nie dać się tak?Czuję się jak głupia nastolatka,niezdecydowana prowadząca gierki...Z jednej strony chcę z nim być,z drugiej go nie cierpię,bo jakieś pierdoły mnie wkurzają jak coś zrobi.Z tej racji pomyślałam,że skoro jestem niestabilna to najlepiej odkochać się(?) Proszę o jakieś porady.
__________________
Edytowane przez krooolewna Czas edycji: 2010-09-17 o 15:03 |
|
|
|
|
#23 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 352
|
Dot.: Odkochać się
współczuje ci, chłopaku.. mam teraz taką samą sytuacje - on mnie skrzywdził, zranił, a ja nadal bardzo go kocham..
__________________
Dbam o siebie!
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#24 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 535
|
Dot.: Odkochać się
Proponuję metodę klin klinem
Czasami działa, u mnie podziałało pare lat temu. Edytowane przez krevvetka Czas edycji: 2010-09-17 o 18:07 |
|
|
|
|
#25 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 365
|
Dot.: Odkochać się
Piszesz, że minęło już sporo czasu, ale widać, że potrzebujesz tego czasu jeszcze więcej zanim całkowicie zapomnisz o swojej byłej.
A nie możesz zacząć z nią od nowa? Z tego co piszesz, że "nie masz do niej o nic pretensji", to ona cię skrzywdziła. Prawda?
__________________
"Moda przemija, styl pozostaje." - Gabrielle Chanel Projekt PRAWO JAZDY (30/30)Urodziłam ślicznego, zdrowego bobaska |
|
|
|
|
#26 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2
|
Dot.: Odkochać się
Witam! Mam problem typu "zakochałam się" i to w dodatku w przyjacielu jeszcze jak by tego było mało to chodze z nim do klasy więc chcąc nie chcąc widze się z nim codziennie
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:24.












Przecież tyle się mówi o tym, że gdzieś na świecie jest Nasza druga połowka i w ogóle
czyli ktoś gdzieś musi być, kto Nas zrozumie i zaakceptuje takimi jakimi jesteśmy 
Chyba wiem coś o tym.
Może i tak jest. Kilka lat temu kochałam chłopaka, który mnie podle potraktował. Od 7 lat kocham tego samego faceta, więc faktycznie miłości nie było zbyt wiele. Do tego 1 faceta już nic nie czuję (z miłości zrobiła się nienawiść. Może jestem wyjątkiem, ale w nienawiści nie było nawet grama miłości), teraz jest obojętność.
(30/30)
