Nowa, niewielka pracownia, która urządzała i ma doświadczenie? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Rękodzieło: szydełkowanie, biżuteria DIY, makramy i inne > Biżuteria

Notka

Biżuteria Miejsce dla osób, które robią biżuterię. Tutaj możesz zaprezentować własnoręcznie wykonaną biżuterię, obejrzeć prace innych, podzielić się wiedzą.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-10-01, 00:13   #1
nagaLy
Zakorzenienie
 
Avatar nagaLy
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 209

Własna pracownia... ktoś z was urządzał i ma doświadczenie / lub planuje urządzić?


Pytanie w zasadzie do wszystkich, którzy mają doświadczenie w branży biżuteryjnej i jest to dla nich więcej, niż hobby.
Za kilka miesięcy będę urządzać swoją własną pracownię... emocje na razie trzymam na wodzy bo wiem, że z pieniędzmi krucho będzie i nie jestem pewna, czy uda mi się wdrożyć wszystkie pomysły. podzielicie się swoim doświadczeniem albo pomysłami?

Wrzucam zdjęcie pracowni "na chwilę obecną" - cobyście mogły zobaczyć mniej więcej jakie jest rozłożenie okien, oświetlenie. Okna wychodzą na północny wschód; wchód: okno naprzeciw i północ: okno lewe. Czyli podejrzewam, że po południu będzie tam ciemnawo... planuję jedną szeroką lampę na prawo od okna, w połowie okna na szerokość całej ściany. I lampkę stojącą na biurku pomiędzy oknami oraz wiadomo - oświetlenie główne. Kontaktów będę miała sporo, więc ten problem odpada. Planuję biurko wzdłuż 2 ścian, biurko narożnikowe i od końca jednej ściany do końca drugiej).
Będzie jeszcze namiot bezcieniowy, ale to jak już wszystko będzie w pracowni gotowe.
Komp będzie stał najprawdopodobniej po lewej stronie, w rogu którego nie widać - czyli na końcu biurka. Nad nim tablica korkowa albo coś w tym stylu. Półki obok tablicy korkowej, czyli przy lewym oknie i po prawej stronie od górnej połowy okna, nad poprzeczną lampą.

- Z jakiego materiału najlepiej wziąć biurko, cobym nie poszła z torbami i jednocześnie by nadawało się do prac z chemią i palnikiem? Myślałam o jakimś porządnym stalowym stole ale boję się o ew. Odgniecenia przy młotkowaniu na kowadle, no ale ja się na materiałach nie znam, może są blaty / biurka specjalnie do tego przeznaczone. Robić na wymiar, czy kupować gotowe? Są jakieś gotowe biurka, które łączy się ze sobą elementami czyli tworzy się zależnie od potrzeb - dowolną długość?

- Panele podłogowe, czy inny materiał? Najlepiej byłoby mi położyć kafle ale to nie może być nic wrażliwego na silne uderzenia (młotek, kowadło, palnik - lubią czasem spaść). Może kamień? A może jakiś specjalny rodzaj paneli - znacie się?

- Oświetlenie, są jakieś specjalne lampy do prac jubilerskich albo takie, które się w tej pracy dobrze sprawdzają? macie coś godnego polecenia?

- Co jeszcze macie w swoich pracowniach? Co chciałybyście mieć? pomijając narzędzia, oczywiście, ale o nich na razie nie myślę. Te co mam na razie starczą a na inne mnie nie stać, póki co.

A może któraś zechce podzielić się zdjęciem swojej pracowni? im więcej szczegółów, tym lepiej.
jeśli macie inne pomysły na wykorzystanie przestrzeni, to bardzo chętnie poczytam.
warunek - duże biurko 9a raczej: dużo biurka bo będę tam trzymać najprawdopodobniej 2/3 tego, co powinno stać na półkach - tak juz mam).
__________________




Edytowane przez nagaLy
Czas edycji: 2010-10-01 o 00:20
nagaLy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-01, 00:42   #2
substytut
Zakorzenienie
 
Avatar substytut
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 526
Dot.: Własna pracownia... ktoś z was urządzał i ma doświadczenie / lub planuje urządz

jesli chodzi o biurka to ja majac mozliwosc wybralabym blaty na kozlach - maja mase powierzchni
I to mowie ja - marzaca chocby o wiekszej wnece i wstawieniu tam biurka

ps. posty Ci sie zdublowaly

Edytowane przez substytut
Czas edycji: 2010-10-01 o 00:43
substytut jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-01, 00:58   #3
nagaLy
Zakorzenienie
 
Avatar nagaLy
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 209
Dot.: Nowa, niewielka pracownia, która urządzała i ma doświadczenie?

Tak, wiem, już skasowałam treść i zgłosiłam do usunięcia poprzedni wątek

Tzn pod blatami na pewno będą szufladki (niekoniecznie dospawane czy firmowo wstawione) i caaaała masa różnych schowków na duperele.. albo dupereli bez schowków bardziej chodziło mi o materiał, z jakiego blat ma być stworzony, reszta to czysta kosmetyka

Ja póki co mam 2 pokoje, z czego 1 maleńki zajmuje dziecko a 2gi, większy, zajmuje moja biżu + cała masa rzeczy teoretycznie niezbędnych.. chłopa upchnęłam w kącie Stąd zgłupiałam i nie mam zielonego pojęcia jak urządzić powierzchnię gabinetu w nowym domu, za dużo miejsca na raz
__________________




Edytowane przez nagaLy
Czas edycji: 2010-10-01 o 01:00
nagaLy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-01, 01:03   #4
Reverie1
Zadomowienie
 
Avatar Reverie1
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 845
GG do Reverie1
Dot.: Nowa, niewielka pracownia, która urządzała i ma doświadczenie?

kiedys był już watek o biurku- zajrzyj sobie bo pare fajnych pomysłów mi wtedy wpadło do głowy po lekturze gdy mój warsztacik organizowałam: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...=miejsce+pracy
__________________
Moje próby z drucikami

Moje decoupage

blog

,,Rób to co lubisz a nigdy nie będziesz pracował"Konfucjusz

Reverie1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-01, 01:07   #5
nagaLy
Zakorzenienie
 
Avatar nagaLy
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 209
Dot.: Nowa, niewielka pracownia, która urządzała i ma doświadczenie?

o, super, dzięki, jutro poczytam ;-) dobrej nocy
__________________



nagaLy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-01, 07:01   #6
Jaga1214
Rozeznanie
 
Avatar Jaga1214
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Przemyśl
Wiadomości: 683
Dot.: Nowa, niewielka pracownia, która urządzała i ma doświadczenie?

jestem na etapie urządzania swojej pracowni a ponieważ w "poprzednim życiu" byłam grafikiem komputerowym, wiem bardzo dobrze jak ważne jest światło, może nie tyle samo światło co jego temperatura barwowa - do siebie kupię żarówki-świetlówki (jeszcze nie wiem jakie lampy, ale wiem co w lampach), które będą źrodłem światła białego - odpadną kłopoty z prawidłowym postrzeganiem kolorów
jeśli chodzi o blat biurka, to polecam blat z twardego drewna, grubość ok. 4 cm, nie zniszczy się tak szybko, zresztą oryginalne biurka jubilerskie też tak mają, a na blat jedna lub dwie szamotki i masz gotowe stanowisko do lutowania
ponieważ moje pomieszczenie ma kształt litery L, a pracownia będzie połączona ze sklepem, dłuższy ogonek L to pracownia i mam do dyspozycji trzy ściany - wzdłuż nich dam blaty połączone z biurkiem
już nie mogę się doczekać
Jaga1214 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-01, 09:07   #7
anika7
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 574
Dot.: Nowa, niewielka pracownia, która urządzała i ma doświadczenie?

Z pewnością nie metalowe blaty. Przy klepaniu czegokolwiek straszny hałas... wyciszenie tego jest dość problematyczne. Najlepsze blaty to drewniane (jak wspomniała koleżanka powyżej) jednak te muszą być grube ok 4cm i z dobrego, twardego drewna (dąb, buk) niestety są dość drogie ale i najprzyjemniej się je użytkuje... powierzchnię można przeszlifować jak coś, łatwo sprzątać. Alternatywą dla drewna są płyty (chyba nazywają się pilśniowe) albo grubą uda się dorwać albo złożyć dwie cieńsze (z tych 2cm), bardzo tanie ale niestety (według mnie to wada) nie są gładkie na wierzchu i wydaje mi się, że ciężko z nich sprzątać wszelkie pyły.
jeśli chodzi o podłogę, to jeśli nie płytki (oczywiste, mogą popękać jak coś spadnie).. myślę, że na ciężki sprzęt trudno będzie znaleźć mocno odporny materiał. Dobrze sprawdzają się dobrej jakości, mocne wylewki, które w tych czasach nie muszą być brzydkie
anika7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-10-01, 09:57   #8
falling in love
Zadomowienie
 
Avatar falling in love
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 882
GG do falling in love
Dot.: Nowa, niewielka pracownia, która urządzała i ma doświadczenie?

płyta pilśniowa jest bardzo nietrwała taka niezabezpieczona niczym bardzo łatwo nasiąka wodą czy innymi płynami, nie mówię nawet o rozlanej kawie czy o chemikaliach ..... Później zawilgotniała płyta się kruszy, rozwarstwia i jest po prostu do wyrzucenia... kurz z tego w miarę łatwo jest zetrzeć, ale plamy doczyścić to chyba niemożliwe ...
.......
poza tym wydaje się być za miękka w stosunku do drewna, i łatwo naruszyć jej wierzchnią strukturę, jak już naderwiesz kawałek, lub przypadkowo ci się cos wbije , to dalej będzie się kruszyc i strzepić.

Edytowane przez falling in love
Czas edycji: 2010-10-01 o 10:01 Powód: coś dopisałam
falling in love jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-01, 10:38   #9
frufelek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 714
Dot.: Nowa, niewielka pracownia, która urządzała i ma doświadczenie?

Ja mam dwa wielkie blaty połączone razem tworzące ogromną przestrzeń i myślałam, że będę wreszcie miała dużo miejsca do pracy. Ale gdzie tam potrafię zawalić każdą przestrzeń gratami i pracować na maleńkim kawałeczku. W każdym razie blaty są z płyt wiórowych pokrytych okładziną meblową - w sumie sprawdzają się, tylko w miejscu gdzie mam płytkę skamolexu jednak blaty nagrzewają się przy lutowaniu i zaczęły odpryskiwać. Reasumując jakby mnie było stać to też bym wolała drewno
__________________
moje artclayowce:https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post17085902
frufelek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-01, 11:11   #10
lookrecya
Zadomowienie
 
Avatar lookrecya
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 166
GG do lookrecya
Dot.: Nowa, niewielka pracownia, która urządzała i ma doświadczenie?

och jak ja Ci zazdroszcze jesli chodzi o blaty to tylko i wylacznie drewno na solidnych nogach - lepiej zaoszczadzic na pulkach i szufladach, bo to mozna wepchnac do pudelek, albo na osobny regal, a pod i nad blatem i tak przyda sie przestrzen - na duze narzedzia, butle, silnik itp. (nwet jesli nie teraz to w przyszlosci ) ja mam obecnie tylko barek z ikei, ale drewniany dlatego nawet jak sie czasem w niego wwierce albo cos narozlewam to z mala szkoda
teraz marzy mi sie takie prawdziwe biurko jubilerskie, na Twoim miejscu koniecznie bym w takie zainwestowala, albo zostawila miejsce na przyszlosc
http://www.alco.com.pl/?page=shop/fl...-86-00-00-inne
lookrecya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-01, 11:49   #11
substytut
Zakorzenienie
 
Avatar substytut
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 526
Dot.: Nowa, niewielka pracownia, która urządzała i ma doświadczenie?

przeciez takie biurko to mozna zlecic by wykonano. Nie wiem jak u Was, ale u mnie na targu/bazarze stoja producenci mebli. Wydrukowac kartke, specyfikacje i pytac ile by wynioslo. Z doswiadczenia wiem, ze zazwyczaj maja taniej niz w sklepach meblowych.
substytut jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-01, 12:06   #12
nagaLy
Zakorzenienie
 
Avatar nagaLy
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 209
Dot.: Nowa, niewielka pracownia, która urządzała i ma doświadczenie?

Dzięki. No to będzie drewno. Prawdopodobnie pracownia zostanie urządzona na końcu, zobaczymy jak będę miała z finansami. Ten stolik złotniczy to cholera, drogie cudo i jakoś tak niespecjalnie wydaje mi się, że jest warte swej ceny - ale mogę się mylić Najwyżej szczególny nacisk położę na solidne biurko i oświetlenie a reszta (półki i szafki) sobie poczeka...
U nas na bazarze nie doświadczysz producenta mebli A robione na zamówienie, jak idę do salonu meblowego - to mają taką cenę startową, że.. tylko mdleć
__________________




Edytowane przez nagaLy
Czas edycji: 2010-10-01 o 12:07
nagaLy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-01, 12:17   #13
kulkam
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 223
GG do kulkam
Dot.: Nowa, niewielka pracownia, która urządzała i ma doświadczenie?

To może poszukaj ofert w necie? No i może zrobić jednak tańsze biurko z płyty, a jedynie w miejscu pracy nałożyć na nie taką drewnianą "stolnicę"? Można wtedy i boki zabezpieczyć, żeby nic się nie sturlało. Ale to tylko moje teoretyzowanie... Sama mam biurko z płyty, ale z bardziej zaawansowanych prac jubilerskich mam doświadczenie jedynie w oksydowaniu m(co i tak robię w kuchni)
kulkam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-01, 12:26   #14
nagaLy
Zakorzenienie
 
Avatar nagaLy
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 209
Dot.: Nowa, niewielka pracownia, która urządzała i ma doświadczenie?

No właśnie ja oksyduję w miejscu pracy, używam też lutówki, musi to być powierzchnia bardzo dobrze zabezpieczona przed chemikaliami, choćby kilkanaście warstw porządnego lakieru. Ą że się na lakierach ani lakierowaniu totalnie nie znam, to lepiej, bym się za to nie brała
Gainet służy nie tylko ogólnej estetyce domy (coby pierdoły byy w jednym miejscu0 ale przede wszystkim ma chronić moją córę, ktra absolutnie wszystkiego jest ciekawa, pół roku temu zaliczyłyśmy natychmiastową wizytę w przychodni po tym, jak znalazła moją szczoteczkę, którą czyszczę prace zaraz po oksydowaniu - i włożyła ją do buzi. Na szczęście srebro było umyte i już wysuszone, więc tylko się strachu najadłam. Ale mogło być gorzej Więc z żadną chemią nie mam zamiaru poza pracownię wychodzić a w drzwiach będzie zamek. muszę tam zmieścić absolutnie wszystko

Chyba faktycznie poszukam w necie firmy, która zrobi mi meble na wymiar.
__________________




Edytowane przez nagaLy
Czas edycji: 2010-10-01 o 12:28
nagaLy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-01, 12:31   #15
lookrecya
Zadomowienie
 
Avatar lookrecya
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 166
GG do lookrecya
Dot.: Nowa, niewielka pracownia, która urządzała i ma doświadczenie?

moj blat jest tylko lekko scheblowany i co najwyzej raz machniety lakierem, albo nie... lakier nie zabezpieczy biurka przed rzadnym ostrym narzedziem, a oblany tylko zacznmie zlazic... wlasnie kupuje drewniany blat do kuchni i tez odradzono mi lakier - zeby byl ladny przeciera sioe go papierem sciernym i olejem, nigdy lakierem bo zawilgocony puchnie i odlazi (a pilek, wietrel i ostrych drutow i tak nie przetrzyma )

PS. nioe jestem zwolennikiem tej akurat firmy, pewnie ze tez wolalaym zrobic taniej, ale na razie nie mam wiec wrzucilam dla przykladu

Edytowane przez lookrecya
Czas edycji: 2010-10-01 o 12:33
lookrecya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-10-01, 12:38   #16
nagaLy
Zakorzenienie
 
Avatar nagaLy
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 209
Dot.: Nowa, niewielka pracownia, która urządzała i ma doświadczenie?

Nie no, zawsze to dobrze zobaczyć. Przynajmniej człowiek sobie jakiś obraz utworzy a potem będzie szukał czegoś podobnego, z modyfikacjami, w innej cenie
__________________



nagaLy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-01, 13:26   #17
anika7
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 574
Dot.: Nowa, niewielka pracownia, która urządzała i ma doświadczenie?

Cytat:
Napisane przez falling in love Pokaż wiadomość
płyta pilśniowa jest bardzo nietrwała taka niezabezpieczona niczym bardzo łatwo nasiąka wodą czy innymi płynami, nie mówię nawet o rozlanej kawie czy o chemikaliach ..... Później zawilgotniała płyta się kruszy, rozwarstwia i jest po prostu do wyrzucenia... kurz z tego w miarę łatwo jest zetrzeć, ale plamy doczyścić to chyba niemożliwe ...
.......
poza tym wydaje się być za miękka w stosunku do drewna, i łatwo naruszyć jej wierzchnią strukturę, jak już naderwiesz kawałek, lub przypadkowo ci się cos wbije , to dalej będzie się kruszyc i strzepić.
Napisałam o tych płytach (choć głowy nie dam że to pilśniowa ale jak byłam w markecie to tak była opisana... z pewnością nie wiórowa bo te właśnie sa bardzo wrażliwe na wilgoć jesli nie sa jeszcze czymś pokryte... wydaje mi sie właśnie, że Ty Fall opisujesz te z takiego miału) poniewaz w pracowni (zanim nie zrobili remontu) mieliśmy właśnie takie płyty, za nogi też robiły skręcone kątownikami płyty i było to mocne i solidne i jak sie cos wylalo to wcale tak nie wsiąkało. Według mnie jeśli ktoś nie ma pieniążków na drewno to alternatywa jest. Ja osobiście wole dołożyć do drewna...drażniła mnie taka niejednorodna powierzchnia w płycie.

edit: a jak widać na zdjęciu stołu to można użyć też na blat sklejki

Edytowane przez anika7
Czas edycji: 2010-10-01 o 13:29
anika7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-01, 13:33   #18
nagaLy
Zakorzenienie
 
Avatar nagaLy
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 209
Dot.: Nowa, niewielka pracownia, która urządzała i ma doświadczenie?

Anika i chyba na tym się skończy, czyli na porządnej, bądź co bądź - ale prowizorce z płytami z wierzchnią sklejką. W końcu kombinowane nie zawsze oznacza, że gorsze (a z mojego doświadczenia wynika, że czasem wychodzi lepiej od oryginału - bo robię pod siebie). Mnie różnorodne powierzchnie nie drażnią, generalnie estetka ze mnie wybiórcza Musi być zmywalne i nieprzemakalne oraz odporne na walenie młotkiem w kowadło. Reszta to pikuś
Jak przekalkulowałam, to doszłam do wniosku, że mnie na drewno nie stać... nie przy takiej długości biurka, jakiej mi trzeba. Bo będzie tego 5-6 metrów w sumie.
__________________




Edytowane przez nagaLy
Czas edycji: 2010-10-01 o 13:37
nagaLy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-01, 14:51   #19
Jaga1214
Rozeznanie
 
Avatar Jaga1214
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Przemyśl
Wiadomości: 683
Dot.: Nowa, niewielka pracownia, która urządzała i ma doświadczenie?

Cytat:
Napisane przez nagaLy Pokaż wiadomość
(...) Musi być zmywalne i nieprzemakalne oraz odporne na walenie młotkiem w kowadło. Reszta to pikuś
Jak przekalkulowałam, to doszłam do wniosku, że mnie na drewno nie stać... nie przy takiej długości biurka, jakiej mi trzeba. Bo będzie tego 5-6 metrów w sumie.
mam kompromis: zrób sobie blat drewniany długości 1 m, na nim lutuj i młotkuj a resztę blatów zrób z płyty meblowej okleinowej, takie blaty mają grubość 3 cm i wytrzymają, sprawdziłam organoleptycznie
Jaga1214 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-01, 16:06   #20
konza
Raczkowanie
 
Avatar konza
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 392
Dot.: Nowa, niewielka pracownia, która urządzała i ma doświadczenie?

tak jak dziewczyny pisały wcześniej musisz mieć solidną podstawę albo mocny stół z drewna ja osobiście mam blat kuchenny grub.5 cm kupiony w castoramie+ 2 wsporniki od ściany i 2 metalowe nogi dzięki czemu mogę w niego walić młotkiem i nic się nie dzieje , polecam ci mieć tak zwaną blachę ja mam 50 na 50 cm płaską mętalową blachę którą kładę na stół kiedy lutuje lub topię szkło stół się nie niszczy a po skonczonym lutowaniu ściągam blachę i mam czysty nienaruszony blat
__________________
nie jestem aniołem stróżem,ale zawsze jestem obok by Cię wysłuchać


szukam-targowisko
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=434997


http://deccoria.pl/galeria,id,29950 i tu też jestem
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=304040moj wątek
konza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-03, 20:01   #21
senemine
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 106
Dot.: Nowa, niewielka pracownia, która urządzała i ma doświadczenie?

zawsze jest ten problem: chęci a możliwości

ja bym wolała kupić coś średniodrogiego, tak abym nie popadła w odrętwienie , że zniszczę blat swoją pracą

polecam urządzić
- blat w literę U, tak aby siedząc w jej środku móc po wszystko dokoła siebie sięgać,
- krzesło na kółkach, żeby łatwo było podjechać, i koniecznie z regulowanymi podłokietnikami- istotne naprawdę jak się długo dłubie
- na działania chemiczne osobiście wolałabym kawałek blatu w kaflach, ja mam taki stolik w łazience i każdy rodzaj mojego szaleństwa schodzi gąbką i cifem
senemine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-03, 21:16   #22
anika7
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 574
Dot.: Nowa, niewielka pracownia, która urządzała i ma doświadczenie?

Krzesło na kółkach... jasne to obowiązek by było przyjemniej pracować i łatwo się przemieszczać ale podłokietniki? poważnie? nie wyobrażam sobie operowania piłką czy piłowania pilnikiem z podłokietnikami po bokach ale może ja mało zaawansowana jestem i się nie znam
anika7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-03, 21:40   #23
nagaLy
Zakorzenienie
 
Avatar nagaLy
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 209
Dot.: Nowa, niewielka pracownia, która urządzała i ma doświadczenie?

Te podłokietniki to dobry pomysł. Piłowanie piłowaniem, ale owijanie przez 3 godziny to byłby koszmar bez podłokietników. Można też połączyć wygodę z praktyką i prócz fotela na kółkach bez podłokietników - dać dobry fotel "stacjonarny" obok jednego końca biurka. Podejrzewam, że nie dam rady robić wszystkiego na fotelu na kółkach, tym bardziej, że mam manię kładzenia nóg wyżej, inaczej jest mi niewygodnie przy siedzeniu dłuższym jak kilkanaście minut.
__________________



nagaLy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-03, 22:22   #24
anika7
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 574
Dot.: Nowa, niewielka pracownia, która urządzała i ma doświadczenie?

No tak... różne techniki, różne zapotrzebowanie
To w takim razie pojawia się inny problem. Przepraszam ale nie wiem czym się głownie zajmujesz ale blat do "tradycyjnej" pracy różni się wysokością od blatu do pracy złotnika (ten musi być znacznie wyżej). Jeśli (jak czytam) owijasz i będziesz siedziała na tradycyjnym krześle to blat złotniczy będzie Ci za wysoko i nici z podłokietników na tradycyjnym krześle.. jeśli natomiast zrobisz blat na standardowej wysokości to jeśli piłujesz czy inne takie to pewnie się orientujesz, że to stanowczo za nisko. Pewnie najlepszym wyjściem byłby dwupoziomowy blat z dokładnym podziałem na miejsca pracy.
anika7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-03, 22:24   #25
falling in love
Zadomowienie
 
Avatar falling in love
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 882
GG do falling in love
Dot.: Nowa, niewielka pracownia, która urządzała i ma doświadczenie?

Cytat:
Napisane przez anika7 Pokaż wiadomość
Napisałam o tych płytach (choć głowy nie dam że to pilśniowa ale jak byłam w markecie to tak była opisana... z pewnością nie wiórowa bo te właśnie sa bardzo wrażliwe na wilgoć jesli nie sa jeszcze czymś pokryte... wydaje mi sie właśnie, że Ty Fall opisujesz te z takiego miału) ....
anika - masz rację własnie o wiórowe mi chodziło i pomyliło mi się te sa bardzo delikatne,.... choć laminowane potrafią dużo wytrzymać
co do pilśniowych to jeśli już to taką to utwardzoną z tych droższych.
Jaga1214 miała fajny pomysł - zrobić sobie kawałek z drewna,a resztę laminowaną. Faktem jest że drewno jet super, ale jest drogie i szkoda będzie niszczyć taki kawał drewnianego pięknego blatu, co jest nieuniknione niestety przy takich pracach...

dobrym rozwiązaniem może też być poszukanie używanych mebli( rupieci ... nie antyków) ) na targach i przystosowanie ich do własnych potrzeb. Często na takich ryneczkach można znaleźć prawdziwe drewno za grosze i PRL-owskie meble z porządnej grubej sklejki, która mimo że stara i brzydka to wytrzyma więcej niż te badziewia drewnopodobne ktore teraz się produkuje
falling in love jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-11, 08:52   #26
Jaga1214
Rozeznanie
 
Avatar Jaga1214
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Przemyśl
Wiadomości: 683
Dot.: Nowa, niewielka pracownia, która urządzała i ma doświadczenie?

tak sobie myślałam o podłodze w pracowni i wiem już na pewno, że nie położę kafelek tylko panele - swarek jak leci na kafelki to od razu jest ich dużo drobnych kawałków a na panelach to nawet nie zawsze się stłucze, a że dziurka od młotka będzie... to już mały pikuś - przeżyję
Jaga1214 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-11, 08:57   #27
ResurrectionOfHappiness
Rozeznanie
 
Avatar ResurrectionOfHappiness
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 767
Dot.: Nowa, niewielka pracownia, która urządzała i ma doświadczenie?

Wszystko zależy w jakich technikach się pracuje, bo jesli ktoś dużo lutuje to jednak polecam kafelki. Jak rozgrzany element spadnie na panele to będzie smród i wypalona dziura.
ResurrectionOfHappiness jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-10-11, 09:11   #28
clementinne
Zadomowienie
 
Avatar clementinne
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 306
Dot.: Nowa, niewielka pracownia, która urządzała i ma doświadczenie?

Cytat:
Napisane przez Jaga1214 Pokaż wiadomość
a na panelach to nawet nie zawsze się stłucze
Ale się nadtłucze, a przynajmniej będzie odprysk - to diabelstwo jest strasznie kruche :/ Więc w sumie i tak źle, i tak niedobrze. No, ewentualnie, gdyby spadł na mięciutki, puszysty dywanik....
clementinne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-11, 10:16   #29
ollccia
Zadomowienie
 
Avatar ollccia
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 497
Dot.: Nowa, niewielka pracownia, która urządzała i ma doświadczenie?

Cytat:
Napisane przez clementinne Pokaż wiadomość
No, ewentualnie, gdyby spadł na mięciutki, puszysty dywanik....
To by wpadł w niego na amen i tylko by się człowiek denerwował, słysząc, jak odkurzacz wciąga wszystkie zaginione elementy

A może łatwiej będzie część podłogi zrobić z paneli, a osobne stanowisko do lutowania i innych prac chemicznych wyłożyć płytkami? Na takiej zasadzie, jak się urządza salony z aneksem kuchennym:
http://c.meble.pl/gfx/uzytkownicy/11...n_duzy_1_p.JPG
http://bi.gazeta.pl/im/9/6889/z6889359X.jpg

Edytowane przez ollccia
Czas edycji: 2010-10-11 o 10:24
ollccia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-11, 10:22   #30
lookrecya
Zadomowienie
 
Avatar lookrecya
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 166
GG do lookrecya
Dot.: Nowa, niewielka pracownia, która urządzała i ma doświadczenie?

o matko - to mnie dobilyscie dziewczyny.... juz zobaczylam te wszystkie obtluczenia i smierdzace dziury na moich nowiutkich panelach w salonie.... wiem, wiem, to jakas masakra, ale tylko tam uda mi sie wcisnac biurko do bizu w nowym 40-metrowym mieszkanku
lookrecya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Biżuteria


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.