Co myślicie? - związek a wiara. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-10-26, 17:12   #1
niezdara
Rozeznanie
 
Avatar niezdara
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 639

Co myślicie? - związek a wiara.


Jestem katoliczką wierzącą praktykujacą, nie wierzę w kościół a Boga, jeżdzę na rekolekcje, staram się pogłębiać swoją wiarę. Mam jednak swoje poglądy, nie ze wszystkim zgadzam się z kościołem, ale tak zostałam wychowana i tak wierzę.

Poznałam faceta. Mam wrażenie, że to ktoś z kim mogłabym być całe życie, charakterami dobraliśmy się idealnie, temperamentem, wartościami w życiu.
Jest cudownie.
Ale... Kiedyś przez przypadek dowiedziałam się, że nie ma bierzmowania. Dopytywałam i dowiedziałam sie, że jest On wierzący, ale nie utożsamia się z zadną religią. Nie przeszkadzało mi to. Uważa, że jest tyle wiar, że każda jest dobra, bardzo się tym interesował.
W sumie uważam podobnie jak On, tyle że chodzę do kościoła, nie drażnią mnie księża tak jak jego. On w kościele czuje się źle, ja się wyciszam.
Problem pojawił się przy rozmowach o przyszłości. On nie obchodzi świąt, bo uważa że ludzie powinni byc dla siebie tacy nie tylko w święta a na codzień. Powiedział, że ślubu kościelnego nie weźmiemy, bo źle by się z tym czuł, a dzieci chrzcić nie chce, żeby to one w przyszłości mogły wybrać wiarę dla siebie.

Myślę, że mogłabym zrezygnować ze ślubu kościelnego itp. spraw, bo sądzę, że Bóg i tak wie kto kogo ma w sercu. Wcześniej miałam faceta bardzo wierzącego, neokatechumenat i te sprawy i wiem, że wiara nie świadczy kto jakim jest człowiekiem.
Myślę, że lepiej mieć kochającego a "wierzącego inaczej" niż bardzo wierzącego a chama tak naprawdę.

Uważacie, że realny jest taki związek?
__________________
Kliknij i zobacz jak staram się żyć, codziennie lepiej niż wczoraj
www.dailybetter.com.pl

Polub mnie https://www.facebook.com/dailybetterblog/
niezdara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-26, 17:16   #2
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Co myślicie? - związek a wiara.

:d jestem katoliczką ale nie zgadzam się z kościołem.
jestem blondynką ale mam czarne włosy.


zdecyduj się kim jesteś, bo jeszcze sama nie wiesz
mam wrażenie (sama to napisałaś) że dla ciebie ważna jest otoczka bo tak zostałaś wychowana. on przynajmniej jest szczery sam ze sobą.

związek może się udać jeśli zdasz sobie sprawę że nie tędy droga

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

Cytat:
"wierzącego inaczej"
a ty... ty "wierzysz normalnie"?
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-26, 17:23   #3
niezdara
Rozeznanie
 
Avatar niezdara
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 639
Dot.: Co myślicie? - związek a wiara.

Masz rację, chyba sama nie wiem jak to jest ze mną. Nie wyobrażam sobie nie obchodzić Bożego Narodzenia, ale chyba nie ze wzgledów religijnych a tego, że wspominam je jako coś cudownego z rodzinnego domu.

Boje się, że zaczniemy wspólne życie a potem coś się posypie przez takie niby normalne,a chyba niekoniecznie priorytetowe rzeczy. Bo przecież najważniejsze jakim jest dla mnie człowiekiem i dla innych.
__________________
Kliknij i zobacz jak staram się żyć, codziennie lepiej niż wczoraj
www.dailybetter.com.pl

Polub mnie https://www.facebook.com/dailybetterblog/
niezdara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-26, 17:28   #4
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Co myślicie? - związek a wiara.

No bo Boże Narodzenie staje się tradycją, nawet w rodzinach ateistycznych stawiają sobie choinkę bo tak jakoś smutno :P jest tak jak mówisz, przyjemne wspomnienia z dzieciństwa. Ale czasami trzeba spojrzeć prawdziwe w oczy.

No to dobrze że to jakim jest człowiekiem jest najważniejsze.
Tylko będzie wam się żyć łatwiej jeśli zrozumiesz że można wierzyć bez kościoła, całej otoczki, rekolekcji i pokłonów przed ołtarzem. Bo mówisz że wierzysz, ale nie w kościół. Po co do niego chodzisz? Przyzwyczajenie? Może magia miejsca?
Skoro masz przekonania inne niż KK, to trudno nazwać się katoliczką, bo jak przyjmuje się wiarę to ze wszystkim co nam ofiaruje, łącznie ze stylem życia.

A dla ciebie byłoby problemem by nie chrzcić dziecka na przykład?
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-26, 17:30   #5
guess17
Rozeznanie
 
Avatar guess17
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: TaM GdZiE DiAbEł MóWi DoBrAnOc...:)
Wiadomości: 757
Dot.: Co myślicie? - związek a wiara.

Cytat:
Napisane przez muszynianka Pokaż wiadomość
:d jestem katoliczką ale nie zgadzam się z kościołem.
jestem blondynką ale mam czarne włosy.

o tak zgadzam, się jak najbardziej.... Ja jestem wierząca i jak najbardziej by mi przeszkadzało że nie będzie slubu bo on by się źle czuł... Czasem miłość wymaga poświęceń. A co do dzieci, najpierw to my kształtujemy ich tok myślenia i pewne zachowania, do tego jest potrzebne coś na czym można się opierać czyli wiara. Jak wiemy każdy z nas ma wolną wolę więc jeśli będą dorosłe mogą obrać inny kieunek życia, ale to Ty pokazałaś im swoją wiarę, starałaś się coś przekażać. Tak jak wychowali Cię rodzice.
__________________
Zapraszam na swojego bloga -->

http://zapachmiety.blog.pl

Dziś: ciasto 3 bit


_________________________ ________

"Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli" - Abraham Lincoln
guess17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-26, 17:32   #6
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
Dot.: Co myślicie? - związek a wiara.

Cytat:
Napisane przez niezdara Pokaż wiadomość
Jestem katoliczką wierzącą praktykujacą, nie wierzę w kościół a Boga, jeżdzę na rekolekcje, staram się pogłębiać swoją wiarę. Mam jednak swoje poglądy, nie ze wszystkim zgadzam się z kościołem, ale tak zostałam wychowana i tak wierzę.
Nie jesteś katoliczką tylko chrześcijanką, jak już. Katolik to ktoś, kto zgadza się z poglądami kościoła katolickiego.
Cytat:
Problem pojawił się przy rozmowach o przyszłości. On nie obchodzi świąt, bo uważa że ludzie powinni byc dla siebie tacy nie tylko w święta a na codzień. Powiedział, że ślubu kościelnego nie weźmiemy, bo źle by się z tym czuł, a dzieci chrzcić nie chce, żeby to one w przyszłości mogły wybrać wiarę dla siebie.

Myślę, że mogłabym zrezygnować ze ślubu kościelnego itp. spraw, bo sądzę, że Bóg i tak wie kto kogo ma w sercu. Wcześniej miałam faceta bardzo wierzącego, neokatechumenat i te sprawy i wiem, że wiara nie świadczy kto jakim jest człowiekiem.
Myślę, że lepiej mieć kochającego a "wierzącego inaczej" niż bardzo wierzącego a chama tak naprawdę.

Uważacie, że realny jest taki związek?
Poglądy Twojego faceta są bliskie moim.
Nie wiem jaki masz problem? Chodzi o chrzest dzieci czy o co?
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-26, 17:35   #7
niezdara
Rozeznanie
 
Avatar niezdara
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 639
Dot.: Co myślicie? - związek a wiara.

Fakt-kościół- może i magia miejsca, świątynia, świece, śpiew.

Jeśli chodzi o chrzest to z jednej strony zawsze przyjmowałam to jako oczywiste, chociaż jak mi teraz uświadamiasz też pewnie ze względów tradycji. Z drugiej wiem, że przecież nie jest tak że wiara katolicka jest dobra a inne złe i reszta pójdzie do piekła.
Czy ślub, czy chrzest - jeśli dla niego na siłę to byłoby to bez sensu i niezgodne z nim, nic by nie dało tylko go postawiło w niewygodnej sytuacji, która miała by rozpocząć nasze wspólne życie.
__________________
Kliknij i zobacz jak staram się żyć, codziennie lepiej niż wczoraj
www.dailybetter.com.pl

Polub mnie https://www.facebook.com/dailybetterblog/
niezdara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-26, 17:40   #8
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Co myślicie? - związek a wiara.

No właśnie widzisz katolicyzm jest tak głęboko zakorzeniony w każdym z nas że bardzo trudno i długo dojść do odrzucenia go. Nie jest łatwo zdać sobie sprawę że to w ogromnej mierze tradycja i przyzwyczajenia... :P
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-26, 17:43   #9
33owieczka
Zadomowienie
 
Avatar 33owieczka
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 958
Dot.: Co myślicie? - związek a wiara.

Jeżeli jesteś rzeczywiście wierząca osoba, to brak wiary Twojego partnera, a także Jego poglądy (brak slubu kościelnego, chrzecznia dzieci, obchodzenia świąt) może byc duzym problemem w Twoim związku.

Znam wiele par biorących slub kościelny tylko ze wzgledu na wiare jednego z nich. Obchodzenie świąt wśród ateistów jest baaaardzo podobne do świętowania ich przez katolików, zatem, może Tój Partner ciut by wyluzował w tych kwestiach, ze względu na Ciebie?
Ty, tolerancyjnie uznajesz, że On nie chodzi do kościła, On odpuszcza na innym polu.
__________________

Wiem, że pisze długie posty, jednak skracając je w cytatach postaraj się nie zgubić sensu.
Przykład:
"Monika nie jest zwolennikiem kary śmierci"
Cytat
Cytat:
Monika jest zwolenikiem kary śmierci"

33owieczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-26, 17:44   #10
niezdara
Rozeznanie
 
Avatar niezdara
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 639
Dot.: Co myślicie? - związek a wiara.

Muszynianka - przyznaje racje i jestem krok do przodu.

33owieczka - Za pierwszym razem, kiedy poruszyliśmy ten temat przytaknął, że dzieci będą ochrzczone, święta będziemy obchodzić,a na ślub kościelny, że jeszcze porozmawiamy o tym. I po kilku dniach jak o tym pomyślał, powiedział, że nie może się na to zgodzić bo źle by się z tym czuł, że mijało by się to z celem i mam się zastanowić czy chce tak.
Kocham go i nie chcę rezygnować z względów wiary. Mogłabym go próbować namawiać, tylko czy to będzie w porządku?
__________________
Kliknij i zobacz jak staram się żyć, codziennie lepiej niż wczoraj
www.dailybetter.com.pl

Polub mnie https://www.facebook.com/dailybetterblog/

Edytowane przez niezdara
Czas edycji: 2010-10-26 o 17:48
niezdara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-26, 17:44   #11
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: Co myślicie? - związek a wiara.

Cytat:
Ty, tolerancyjnie uznajesz, że On nie chodzi do kościła, On odpuszcza na innym polu.

ona łaskawie pozwoli mu nie pójść do kościoła, a on ma przyjąć wszystkie sakramenty obchodzić święta i ochrzcić dziecko?
KOMPROMIS
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-26, 17:47   #12
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
Dot.: Co myślicie? - związek a wiara.

Cytat:
Napisane przez 33owieczka Pokaż wiadomość
Obchodzenie świąt wśród ateistów jest baaaardzo podobne do świętowania ich przez katolików, zatem, może Tój Partner ciut by wyluzował w tych kwestiach, ze względu na Ciebie?
Ale jak on ma "wyluzować"? Wziąć ślub kościelny, choć go nie chce? Chodzić do kościoła, chociaż nie chce?
Cytat:
Ty, tolerancyjnie uznajesz, że On nie chodzi do kościła, On odpuszcza na innym polu.
... a on uznaje, że ona chodzi do kościoła.
Kompromisy są ok, ale nie zawsze da się je wypracować. Albo się szanuje poglądy partnera i nie stara się ich zmieniać, albo nic z tego nie bedzie.
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q

Edytowane przez karolynka90
Czas edycji: 2010-10-26 o 17:49
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-26, 17:55   #13
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Co myślicie? - związek a wiara.

Cytat:
Napisane przez 33owieczka Pokaż wiadomość
Obchodzenie świąt wśród ateistów jest baaaardzo podobne do świętowania ich przez katolików

Sprawa innego obchodzenia może pojawić się za x lat kiedy starsze pokolenia wymrą

Ja nie wierze i nie praktykuję jak sie okreslam ?agnostykiem z nutą ateisty obchodze swieta bo spędzam je z rodzicami ,ktorzy obchodzą je w tradycyjny sposob ale nie przesadny religijny i bedziemy je tak obchodzić dopóki rodzice organizują święta a co potem ?nie sądzę abyśmy siadali do kolacji przy 1 gwiazdce i mieli takie potrawy .
nie wiem jak to sie rozwinie.

Trudno jest w PL spedzac swieta inaczej jak w domu ,sklepy pozamykane w tv sama szopki i Kevin sam w domu chyba ,że wyjechać pod palmy lub narty.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-26, 17:57   #14
monolit
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 39
Dot.: Co myślicie? - związek a wiara.

Cytat:
Napisane przez karolynka90 Pokaż wiadomość
Nie jesteś katoliczką tylko chrześcijanką, jak już. Katolik to ktoś, kto zgadza się z poglądami kościoła katolickiego.
No miałem się nie udzielać, ale nie mogę Dobre to co napisałaś, pomijając, że kompletnie głupie... ale dobre. Naprawdę z niekłamaną przyjemnością czytam watki mówiące o szeroko pojętej wierze, to jest lepsze niż "kobieta z kobietą", "czy jestem w ciąży" i" on ma za małego"...
monolit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-26, 18:03   #15
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
Dot.: Co myślicie? - związek a wiara.

Ja generalnie nie wierzę w związek, gdzie np ona jest zagorzałą katoliczką, antykoncepcja be, in vitro be, rozwody be itd, a on niewierzącym, mającym w poglądy KK facetem.
ALE Autorka jest raczej tradycjonalistką - ślub, dzieci, chrzest - niż katoliczką, bo jak sama mówi, z pewnymi hasłami KK się nie zgadza.
I dobrze.
Dlatego prawdę mówiąc nie węszę jakichś wielkich problemów w Waszym związku. Chociaż jedno z Was będzie musiało w pewnych sprawach na pewno ustąpić.

---------- Dopisano o 18:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------

Cytat:
Napisane przez monolit Pokaż wiadomość
No miałem się nie udzielać, ale nie mogę Dobre to co napisałaś, pomijając, że kompletnie głupie... ale dobre. Naprawdę z niekłamaną przyjemnością czytam watki mówiące o szeroko pojętej wierze, to jest lepsze niż "kobieta z kobietą", "czy jestem w ciąży" i" on ma za małego"...
A co w mojej wypowiedzi takiego głupiego? Chętnie się dowiem.
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-26, 18:08   #16
Silvena
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 229
Dot.: Co myślicie? - związek a wiara.

Cytat:
Napisane przez monolit Pokaż wiadomość
No miałem się nie udzielać, ale nie mogę Dobre to co napisałaś, pomijając, że kompletnie głupie... ale dobre. Naprawdę z niekłamaną przyjemnością czytam watki mówiące o szeroko pojętej wierze, to jest lepsze niż "kobieta z kobietą", "czy jestem w ciąży" i" on ma za małego"...
To może wyjaśnisz, dlaczego?

Osoba wierząca w Boga, ale nie zgadzająca się z doktryną KK, jest chrześcijaninem, ale nie katolikiem.
__________________
Throw off the bowlines. Sail away from the safe harbor. Catch the trade winds in your sails. Explore. Dream. Discover. (M.T.)
Pilnuję diety, pracuję nad sylwetką, nie odkładam na później:
Silvena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-26, 18:27   #17
XYXYXY30
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 358
Dot.: Co myślicie? - związek a wiara.

Cytat:
Napisane przez niezdara Pokaż wiadomość
Jestem katoliczką wierzącą praktykujacą, nie wierzę w kościół a Boga, jeżdzę na rekolekcje, staram się pogłębiać swoją wiarę. Mam jednak swoje poglądy, nie ze wszystkim zgadzam się z kościołem, ale tak zostałam wychowana i tak wierzę.

Poznałam faceta. Mam wrażenie, że to ktoś z kim mogłabym być całe życie, charakterami dobraliśmy się idealnie, temperamentem, wartościami w życiu.
Jest cudownie.
Ale... Kiedyś przez przypadek dowiedziałam się, że nie ma bierzmowania. Dopytywałam i dowiedziałam sie, że jest On wierzący, ale nie utożsamia się z zadną religią. Nie przeszkadzało mi to. Uważa, że jest tyle wiar, że każda jest dobra, bardzo się tym interesował.
W sumie uważam podobnie jak On, tyle że chodzę do kościoła, nie drażnią mnie księża tak jak jego. On w kościele czuje się źle, ja się wyciszam.
Problem pojawił się przy rozmowach o przyszłości. On nie obchodzi świąt, bo uważa że ludzie powinni byc dla siebie tacy nie tylko w święta a na codzień. Powiedział, że ślubu kościelnego nie weźmiemy, bo źle by się z tym czuł, a dzieci chrzcić nie chce, żeby to one w przyszłości mogły wybrać wiarę dla siebie.

Myślę, że mogłabym zrezygnować ze ślubu kościelnego itp. spraw, bo sądzę, że Bóg i tak wie kto kogo ma w sercu. Wcześniej miałam faceta bardzo wierzącego, neokatechumenat i te sprawy i wiem, że wiara nie świadczy kto jakim jest człowiekiem.
Myślę, że lepiej mieć kochającego a "wierzącego inaczej" niż bardzo wierzącego a chama tak naprawdę.

Uważacie, że realny jest taki związek?
Jeśli tylko on potrafi zaakceptować, że Ty jesteś wierząca (bo Ty, jak widzę, akceptujesz jego ateizm), to związek może funkcjonować. Problemy mogą być 2: antykoncepcja i ewentualne wychowywanie wspólnych dzieci. Po prostu porozmawiaj z nim na te tematy.I nie przejmuj się tymi, którzy w tym wątku zamiast odpowiedzieć na Twoje pytanie, skupiają się na atakowaniu Ciebie, bo napisałaś, że jesteś katoliczką (zresztą z tego co piszesz, wynika że jak najbardziej nią jesteś).

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------

Cytat:
Napisane przez Silvena Pokaż wiadomość
To może wyjaśnisz, dlaczego?

Osoba wierząca w Boga, ale nie zgadzająca się z doktryną KK, jest chrześcijaninem, ale nie katolikiem.
Naprawdę? Skąd taka "ciekawa" definicja? Jednym słowem, do katolików zaliczać się mogą np. osoby nieochrzczone. Brawo.
XYXYXY30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-26, 18:30   #18
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
Dot.: Co myślicie? - związek a wiara.

Cytat:
Napisane przez XYXYXY30 Pokaż wiadomość
Jeśli tylko on potrafi zaakceptować, że Ty jesteś wierząca (bo Ty, jak widzę, akceptujesz jego ateizm), to związek może funkcjonować. Problemy mogą być 2: antykoncepcja i ewentualne wychowywanie wspólnych dzieci. Po prostu porozmawiaj z nim na te tematy.I nie przejmuj się tymi, którzy w tym wątku zamiast odpowiedzieć na Twoje pytanie, skupiają się na atakowaniu Ciebie, bo napisałaś, że jesteś katoliczką (zresztą z tego co piszesz, wynika że jak najbardziej nią jesteś).

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------



Naprawdę? Skąd taka "ciekawa" definicja? Jednym słowem, do katolików zaliczać się mogą np. osoby nieochrzczone. Brawo.
Ależ nikt tu Autorki nie atakuje.
To powiedz mi czym się różni katolik od chrześcijanina?
Chrześcijanin - wyznawca wiary chrześcijańskiej, niekoniecznie katolik.
Katolik - chrześcijanin + osoba zgadzająca się z poglądami KK i żyjąca wg tych poglądów.
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-26, 18:32   #19
Silvena
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 229
Dot.: Co myślicie? - związek a wiara.

Cytat:
Napisane przez XYXYXY30 Pokaż wiadomość
Naprawdę? Skąd taka "ciekawa" definicja? Jednym słowem, do katolików zaliczać się mogą np. osoby nieochrzczone. Brawo.
Nie upraszczaj, bo to nie jest pełna definicja katolika, tylko jej negatywny aspekt, wykluczenie. W myśl doktryny KK osoba nie zgadzająca się z nauką Kościoła nie jest prawdziwym katolikiem.
Tyle.

Autorko - wg mnie, jeśli jesteście w stanie zaakceptować różnice między Wami, Wasz związek jak najbardziej może przetrwać.


Edit:
Jeszcze do XYXYXY30: nie mam i nie miałam zamiaru atakować Autorki. Nie uważam, że bycie chrześcijaninem jest mniej wartościowe od bycia katolikiem. Stwierdziłam tylko fakt.
__________________
Throw off the bowlines. Sail away from the safe harbor. Catch the trade winds in your sails. Explore. Dream. Discover. (M.T.)
Pilnuję diety, pracuję nad sylwetką, nie odkładam na później:

Edytowane przez Silvena
Czas edycji: 2010-10-26 o 18:34
Silvena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-26, 18:33   #20
monolit
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 39
Dot.: Co myślicie? - związek a wiara.

Cytat:
Napisane przez karolynka90 Pokaż wiadomość
Ja generalnie nie wierzę w związek, gdzie np ona jest zagorzałą katoliczką, antykoncepcja be, in vitro be, rozwody be itd, a on niewierzącym, mającym w poglądy KK facetem.
ALE Autorka jest raczej tradycjonalistką - ślub, dzieci, chrzest - niż katoliczką, bo jak sama mówi, z pewnymi hasłami KK się nie zgadza.
I dobrze.
Dlatego prawdę mówiąc nie węszę jakichś wielkich problemów w Waszym związku. Chociaż jedno z Was będzie musiało w pewnych sprawach na pewno ustąpić.

---------- Dopisano o 18:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------


A co w mojej wypowiedzi takiego głupiego? Chętnie się dowiem.
Cytat:
Napisane przez Silvena Pokaż wiadomość
To może wyjaśnisz, dlaczego?

Osoba wierząca w Boga, ale nie zgadzająca się z doktryną KK, jest chrześcijaninem, ale nie katolikiem.
Ależ z przyjemnością odpowiem co jest głupiego w stwierdzeniu, że autorka jest chrześcijanka a nie katoliczką.

"Klasyczny podział dzieli chrześcijaństwo na trzy główne odłamy:
Ponadto często wyróżnia się jeszcze dwa nurty:
Tyle Wikipedia ( oj ja wiem, że tonie źródło ale tak dla uproszczenia). To, że autorka chodzi do kościoła, ma sakramenty i obchodzi święta nie czyni z niej katoliczki, bo nie zgadza się z księżmi - jak sama napisał. Dobrze ale ktoś powie, że jest chrześcijanka ! Ale i tu zonk, bo z tego co jest napisane autorka nie jest wyznawczynią, żadnej z religii, która podlega pod termin chrześcijaństwo. Ona jest po prostu statystycznym Polakiem, który nie zgadza się z księżmi ale chce chrzcić dzieci dla przykładu.
Ja byłem wczoraj w meczecie i dałem jałmużnę jak przystało na wyznawce Allacha- i co? To czyni zemnie islamistę?
Wierzenie w boga w oparciu o kulturę "zachodniego chrześiaństwa", nie czyni z człowieka chrześcijanina.

Edytowane przez monolit
Czas edycji: 2010-10-26 o 18:34
monolit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-26, 18:33   #21
201803300917
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 3 074
Dot.: Co myślicie? - związek a wiara.

a czy żeby uznawać sie za chrześcijankę nie musiałaby wyznawać jakiegoś innego chrześcijańskiego wyznania? albo chociaż przyjmować niektóre dogmaty ( trójca święta, niepokalane poczęcie, zmartwychwstanie) sam fakt ogólnej wiary w Boga nei wystarczy...
edit: zapomniałam odświeżyć, dziewczyny mnie wyprzedziły

Edytowane przez 201803300917
Czas edycji: 2010-10-26 o 18:35
201803300917 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-26, 18:39   #22
Silvena
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 229
Dot.: Co myślicie? - związek a wiara.

Cytat:
Napisane przez monolit Pokaż wiadomość
Ależ z przyjemnością odpowiem co jest głupiego w stwierdzeniu, że autorka jest chrześcijanka a nie katoliczką.

"Klasyczny podział dzieli chrześcijaństwo na trzy główne odłamy:
Ponadto często wyróżnia się jeszcze dwa nurty:
Tyle Wikipedia ( oj ja wiem, że tonie źródło ale tak dla uproszczenia). To, że autorka chodzi do kościoła, ma sakramenty i obchodzi święta nie czyni z niej katoliczki, bo nie zgadza się z księżmi - jak sama napisał. Dobrze ale ktoś powie, że jest chrześcijanka ! Ale i tu zonk, bo z tego co jest napisane autorka nie jest wyznawczynią, żadnej z religii, która podlega pod termin chrześcijaństwo. Ona jest po prostu statystycznym Polakiem, który nie zgadza się z księżmi ale chce chrzcić dzieci dla przykładu.
Ja byłem wczoraj w meczecie i dałem jałmużnę jak przystało na wyznawce Allacha- i co? To czyni zemnie islamistę?
Wierzenie w boga w oparciu o kulturę "zachodniego chrześiaństwa", nie czyni z człowieka chrześcijanina.
Jeśli zgadza się z zasadami wiary chrześcijańskiej i ich przestrzega, wg mnie chrześcijanką jest jak najbardziej.

"Klasyczny podział", "główne odłamy" - nie wiem, skąd wniosek, że jest to podział zupełny.

A tak poza tym, z mojej strony EOT.
__________________
Throw off the bowlines. Sail away from the safe harbor. Catch the trade winds in your sails. Explore. Dream. Discover. (M.T.)
Pilnuję diety, pracuję nad sylwetką, nie odkładam na później:
Silvena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-26, 18:41   #23
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
Dot.: Co myślicie? - związek a wiara.

Cytat:
Napisane przez monolit Pokaż wiadomość
Ależ z przyjemnością odpowiem co jest głupiego w stwierdzeniu, że autorka jest chrześcijanka a nie katoliczką.

"Klasyczny podział dzieli chrześcijaństwo na trzy główne odłamy:
Ponadto często wyróżnia się jeszcze dwa nurty:
Tyle Wikipedia ( oj ja wiem, że tonie źródło ale tak dla uproszczenia). To, że autorka chodzi do kościoła, ma sakramenty i obchodzi święta nie czyni z niej katoliczki, bo nie zgadza się z księżmi - jak sama napisał. Dobrze ale ktoś powie, że jest chrześcijanka ! Ale i tu zonk, bo z tego co jest napisane autorka nie jest wyznawczynią, żadnej z religii, która podlega pod termin chrześcijaństwo. Ona jest po prostu statystycznym Polakiem, który nie zgadza się z księżmi ale chce chrzcić dzieci dla przykładu.
Ja byłem wczoraj w meczecie i dałem jałmużnę jak przystało na wyznawce Allacha- i co? To czyni zemnie islamistę?
Wierzenie w boga w oparciu o kulturę "zachodniego chrześiaństwa", nie czyni z człowieka chrześcijanina.
Może i tak być. Ale jeśli wierzy i żyje zgodnie z zasadami religii chrześcijańskiej, to jest chrześcijanką.

Cytat:
Napisane przez maconha89 Pokaż wiadomość
a czy żeby uznawać sie za chrześcijankę nie musiałaby wyznawać jakiegoś innego chrześcijańskiego wyznania? albo chociaż przyjmować niektóre dogmaty ( trójca święta, niepokalane poczęcie, zmartwychwstanie) sam fakt ogólnej wiary w Boga nei wystarczy...
edit: zapomniałam odświeżyć, dziewczyny mnie wyprzedziły
No oczywiście, tu nie chodzi o to, że sobie wierzy w jakiegoś tam boga, tylko w Boga tak jak przedstawia to Pismo święte.
Można być niezrzeszonym chrześcijaninem. Czyli wierzyć w Boga (zmartwychwstanie itd też), ale nie zgadzać się z zasadami KK np zakazem antykoncepcji - co sprawia, że nie jest się katolikiem.
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-26, 18:42   #24
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Co myślicie? - związek a wiara.

Cytat:
Napisane przez muszynianka Pokaż wiadomość
:d jestem katoliczką ale nie zgadzam się z kościołem.
jestem blondynką ale mam czarne włosy.


zdecyduj się kim jesteś, bo jeszcze sama nie wiesz
mam wrażenie (sama to napisałaś) że dla ciebie ważna jest otoczka bo tak zostałaś wychowana. on przynajmniej jest szczery sam ze sobą.

związek może się udać jeśli zdasz sobie sprawę że nie tędy droga

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------



a ty... ty "wierzysz normalnie"?
Amen - tak nawiązując do tematu wątku .

W chwilach takich jak ta cieszę się, że nie mam nic wspólnego z żadną religią i nie zaprzątają mnie takie myśli (ani mojego TŻ).
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-26, 18:49   #25
XYXYXY30
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 358
Dot.: Co myślicie? - związek a wiara.

Cytat:
Napisane przez karolynka90 Pokaż wiadomość
---------- Dopisano o 18:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------

A co w mojej wypowiedzi takiego głupiego? Chętnie się dowiem.
Może ja spróbuję to wyjaśnić, z mojego punktu widzenia. Choć kiedyś była już podobna dyskusja.
Kościół Katolicki jest instytucją, pewną organizacją społeczną, do której należy m.in. ustanawianie reguł składających się na "katolicyzm" (czy też "doktrynę katolicką"), rozumiany jako pewien zespół poglądów na kwestie religijne. Sama zresztą, jak wynika z powyższego, utożsamiasz (słusznie) normy KK z zasadami katolicyzmu.
Te normy określają, w jaki sposób zostaje się katolikiem - poprzez chrzest, oraz w jaki sposób przestaje się nim być - poprzez wykluczenie z Kościoła bądź apostazję.
Natomiast wskaż mi normę Kościoła, według której ktoś nie zgadzający się z poglądami KK, traci członkostwo w nim. Bardzo proszę.
Ktoś taki może być, zgodnie z normami kościelnymi, jedynie uważany za osobę ciężko grzeszącą - ale w końcu każdy katolik grzeszy, z samej definicji.

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:43 ----------

Cytat:
Napisane przez Silvena Pokaż wiadomość
W myśl doktryny KK osoba nie zgadzająca się z nauką Kościoła nie jest prawdziwym katolikiem.
Tyle.
Bardzo proszę zatem o przytoczenie stosownego fragmentu z Katechizmu KK, przewidującego rozróżnienie na katolików "prawdziwych" i "nieprawdziwych".
Bez tego jest to jedynie Twoje gołosłowne twierdzenie - można twierdzić w ten sposób największą bzdurę, np. że według zasad buddyzmu, jest on odłamem islamu.
Poza tym, piszesz tu już o "nieprawdziwych" katolikach (ciekawe, jaka jest definicja tego pojęcia, ciekawe ) - a poprzednio pisałaś, że w ogóle nie jest katolikiem - czyż nie?
XYXYXY30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-26, 18:49   #26
monolit
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 39
Dot.: Co myślicie? - związek a wiara.

Cytat:
Napisane przez Silvena Pokaż wiadomość
Jeśli zgadza się z zasadami wiary chrześcijańskiej i ich przestrzega, wg mnie chrześcijanką jest jak najbardziej.

"Klasyczny podział", "główne odłamy" - nie wiem, skąd wniosek, że jest to podział zupełny.

A tak poza tym, z mojej strony EOT.
Nie wiem co to "EOT" wiec nie skomentuje. Masz racje to nie jest podział zupełny, bo np. świadkowie Jehowy czerpią również swoją wiarę z biblii a są uznawani za sektę i pomijając czy słusznie czy nie słusznie to na pewno logicznie. Jak zapisujesz się do klubu modelarskiego to ma on pewny regułami, jak go złamiesz nie jesteś już członkiem klubu modelarskiego. Możesz oczywiście założyć swój klub modelarski z odrębnym regulaminem ale to już nie będzie tamtym klub modelarski.
Albo to się akceptuje albo nie. Wóz albo przewóź.
I zapewniam Cię nie jestem katolikiem. Jeśli już to najbliżej mi do deizmu.
monolit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-26, 18:51   #27
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
Dot.: Co myślicie? - związek a wiara.

Cytat:
Napisane przez XYXYXY30 Pokaż wiadomość
Może ja spróbuję to wyjaśnić, z mojego punktu widzenia. Choć kiedyś była już podobna dyskusja.
Kościół Katolicki jest instytucją, pewną organizacją społeczną, do której należy m.in. ustanawianie reguł składających się na "katolicyzm" (czy też "doktrynę katolicką"), rozumiany jako pewien zespół poglądów na kwestie religijne. Sama zresztą, jak wynika z powyższego, utożsamiasz (słusznie) normy KK z zasadami katolicyzmu.
Te normy określają, w jaki sposób zostaje się katolikiem - poprzez chrzest, oraz w jaki sposób przestaje się nim być - poprzez wykluczenie z Kościoła bądź apostazję.
Natomiast wskaż mi normę Kościoła, według której ktoś nie zgadzający się z poglądami KK, traci członkostwo w nim. Bardzo proszę.
Ktoś taki może być, zgodnie z normami kościelnymi, jedynie uważany za osobę ciężko grzeszącą - ale w końcu każdy katolik grzeszy, z samej definicji.
Czyli podsumowując, mogę być za invitro, za eutanazją, za rozwodami, za aborcją, uważać, że zakaz antykoncepcji jest idiotyczny, chory i popiepr***y, ale uwaga uwaga nie wywalili mnie z KK, więc dumnie mogę nazywać się katoliczką?
Czy to nie hipokryzja?

---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ----------

Cytat:
Napisane przez monolit Pokaż wiadomość
Nie wiem co to "EOT" wiec nie skomentuje. Masz racje to nie jest podział zupełny, bo np. świadkowie Jehowy czerpią również swoją wiarę z biblii a są uznawani za sektę i pomijając czy słusznie czy nie słusznie to na pewno logicznie. Jak zapisujesz się do klubu modelarskiego to ma on pewny regułami, jak go złamiesz nie jesteś już członkiem klubu modelarskiego. Możesz oczywiście założyć swój klub modelarski z odrębnym regulaminem ale to już nie będzie tamtym klub modelarski.
Albo to się akceptuje albo nie. Wóz albo przewóź.

I zapewniam Cię nie jestem katolikiem. Jeśli już to najbliżej mi do deizmu.
No dokładnie tak. Więc o co Ty się kłócisz, skoro uważamy tak samo?
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-26, 18:57   #28
XYXYXY30
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 358
Dot.: Co myślicie? - związek a wiara.

Cytat:
Napisane przez monolit Pokaż wiadomość
Nie wiem co to "EOT" wiec nie skomentuje. Masz racje to nie jest podział zupełny, bo np. świadkowie Jehowy czerpią również swoją wiarę z biblii a są uznawani za sektę i pomijając czy słusznie czy nie słusznie to na pewno logicznie. Jak zapisujesz się do klubu modelarskiego to ma on pewny regułami, jak go złamiesz nie jesteś już członkiem klubu modelarskiego. Możesz oczywiście założyć swój klub modelarski z odrębnym regulaminem ale to już nie będzie tamtym klub modelarski.
Albo to się akceptuje albo nie. Wóz albo przewóź.
I zapewniam Cię nie jestem katolikiem. Jeśli już to najbliżej mi do deizmu.
A właśnie, że niekoniecznie - i w tym tkwi poniekąd sedno sporu. Sęk w tym, że reguły klubu modelarskiego mogą przewidywać różne sankcje za złamanie jego reguł - nie zawsze wykluczenie, ale np. upomnienie, naganę. Dana osoba pozostaje nadal członkiem klubu, mimo że złamała jego reguły. Chyba że sama z niego wystąpi - co zawsze może zrobić, jako że nigdzie nie ma obowiązkowej przynależności do klubów modelarskich.
XYXYXY30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-26, 19:00   #29
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
Dot.: Co myślicie? - związek a wiara.

Cytat:
Napisane przez XYXYXY30 Pokaż wiadomość
A właśnie, że niekoniecznie - i w tym tkwi poniekąd sedno sporu. Sęk w tym, że reguły klubu modelarskiego mogą przewidywać różne sankcje za złamanie jego reguł - nie zawsze wykluczenie, ale np. upomnienie, naganę. Dana osoba pozostaje nadal członkiem klubu, mimo że złamała jego reguły. Chyba że sama z niego wystąpi - co zawsze może zrobić, jako że nigdzie nie ma obowiązkowej przynależności do klubów modelarskich.
Wiesz, ale ludziom zdarza się łamać reguły, chrześcijanom popełniać grzechy.
Ale czym innym jest popełnienie błędu, przyznanie się do niego i starania, aby go więcej nie popełniać, a czym innym jawne niezgadzanie się z takimi zakazami jak np podane przeze mnie powyżej - mówienie "jestem katolikiem, przecież z kościoła mnie nie wywalili".:rolle yes:
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-26, 19:04   #30
Ninquelote
Wtajemniczenie
 
Avatar Ninquelote
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 316
Dot.: Co myślicie? - związek a wiara.

Cytat:
W pełnej wspólnocie Kościoła katolickiego pozostają tutaj na ziemi ci ochrzczeni, którzy w jego widzialnym organizmie łączą się z Chrystusem więzami wyznawania wiary, sakramentów i zwierzchnictwa kościelnego.
KPK 205
Jak się wyznaję wiarę jeśli się na zgadza z jej zasadami?

Ślub można wziąć jednostronny, do ochrzczenia dziecka wystarczy zgoda jednego z rodziców.
Ninquelote jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:56.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.