Kiedy najlepiej myć włosy ?

[Nocute_girl]

Kiedy najlepiej myć włosy ?

Chodzi mi czy lepiej myć rano, czy wieczorem ? Nie patrzycie na to, że np. rano trzeba wcześniej wstać i można się przeziębić. Zwrócicie uwagę na to, co jest lepsze dla włosów i dlaczego. Proszę dłuższe wypowiedzi na ten temat i dobrze, by było gdyby odpowiedziały mi na to pytanie osoby, które chociaż trochę się znają.

[novelove]

ani tak, ani tak niedobrze
rano->musisz wysuszyć (włoski nie szaleją za tym)
wieczorem->idziesz spać z mokrymi. włosy obcierają się o poduszkę i w jakiś tam sposób je to krzywdzi

[ston3d]

Ja wolę myć rano, bo włosy mi się szybko przetłuszczają. Teraz jak jest wiosna to wychodzę w mokrych by sobie wyschły na słońcu, zimą myję w zależności od godziny zajęć. Jak mam na późniejszą godzinę to myję rano i suszę zimnym nawiewem. Nie chodzę spać w mokrych włosach, bo na drugi dzień włosy są tragiczne.

[mysia m]

złoty środek? prosze bardzo umyj na wieczór, np ok 19 i zostaw do wyschnięcia, a do 22-23 na pewno będa suche. Nie użyjesz suszarki, wiec ich nie przesuszysz, nie pojdziesz spac z mokrymi, to im nie zafundujesz mechanicznych uszkodzen a rano beda czyste, bo przez noc nie mają sie jak pobrudzic. Chyba, ze Ci sie okropnie przetłuszczaja, to wiadomo, trzeba myc rano i suszyc.

[caskada]

albo rano jak masz wiecej czasu albo wczesniej wieczorem ja wlasnie tak robie

[czekoladka3]

od jakiegoś roku myję wlosy wieczorem i zostawiam je do wyschnięcia. czasem zdarzy mi się pójść spać w mokrych, ale jakoś nie zauważylam zeby włosy na tym ucierpialy

[carpee_88]

Napisane przez Nocute_girl

Kiedy najlepiej myć włosy ?

Chodzi mi czy lepiej myć rano, czy wieczorem ? Nie patrzycie na to, że np. rano trzeba wcześniej wstać i można się przeziębić. Zwrócicie uwagę na to, co jest lepsze dla włosów i dlaczego. Proszę dłuższe wypowiedzi na ten temat i dobrze, by było gdyby odpowiedziały mi na to pytanie osoby, które chociaż trochę się znają.

Tak naprawdę to wszystko zależy jakie masz włosy. Jeśli włosy szybko Ci się przetłuszczają, to lepiej myć zdecydowanie rano.
Natomiast jeśli nie, to lepszym wyjściem będzie mycie wieczorem, wtedy dodatkowo można sobie zrobić jakąś kurację odżywczą na włosy....
tak mi się wydaje.

[Eloe77]

Napisane przez caskada

albo rano jak masz wiecej czasu albo wczesniej wieczorem ja wlasnie tak robie

I ja Identycznie Zależy od czasu. W tygodniu wieczorem i nigdy nie kładę się spać z mokrymi, raczej z wilgotnymi. W sobotę i niedzielę mogę sobie pozwolić na mycie rano - zdążą wyschnąć same.

[caskada]

Napisane przez Eloe77

I ja Identycznie Zależy od czasu. W tygodniu wieczorem i nigdy nie kładę się spać z mokrymi, raczej z wilgotnymi. W sobotę i niedzielę mogę sobie pozwolić na mycie rano - zdążą wyschnąć same.

dokladnie w zyciu nie pojde spac z mokrymi tak samo w zyciu nie wyjde jesli nie przeprowadzilam wszystkich zabiegow

[FryzjerstwoMojaPasja]

Napisane przez Nocute_girl

Kiedy najlepiej myć włosy ?

Chodzi mi czy lepiej myć rano, czy wieczorem ? Nie patrzycie na to, że np. rano trzeba wcześniej wstać i można się przeziębić. Zwrócicie uwagę na to, co jest lepsze dla włosów i dlaczego. Proszę dłuższe wypowiedzi na ten temat i dobrze, by było gdyby odpowiedziały mi na to pytanie osoby, które chociaż trochę się znają.

Witam, jestem fryzjerką więc jeśli interesuje Cie moja opinia to... Moim zdaniem patrząc z punktu 'dobra dla włosów':

Moim zdaniem rano ale pod warunkiem, że nie suszysz włosów.
Rano myjąc włosy masz je świeże cały dzień to stanowczo główna zaleta mycia rano ale co jest ważniejsze - włosy układają się naturalnie jeżeli są rozpuszczone - nie istnieje ryzyko uszkodzenia mokrych włosów (chyba, że je niewłaściwie rozczeszesz). Nawet związując je luźno gumką nie zniszczą się, mogą swobodnie wyschnąć, 'oddychają'.
A wieczorem? Umyjesz włosy, z mokrymi lub wilgotnymi zazwyczaj kładziesz się spać, włosy źle schną - dłużej bo leżysz na mokrej poduszce dodatkowo zaginają się, łamią, rano wstajesz z 'szopą' we wszystkie strony, włosy są poodgniatane w nienaturalny sposób. Mi np ZAWSZE ROBI SIĘ GNIAZDO NA CZUBKU a grzywka jest jakaś nastroszona i taka nieświeża. No i rano skóra już jest nieco tłusta i 'nie oddycha' świeżym powietrzem.

Takie moje zdanie
Ja myję włosy rano, zawsze i codziennie, nawet w zimę nie suszę włosów.
Jak mam na 8 do pracy - wstaję o 6:30, myję włosy, nakładam odżywkę, spłukuję, nakładam turban, w tym czasie myje twarz, zęby, robie makijaż, włosy już są odsączone z nadmiaru wody więc zdejmuję turban, delikatnie rozczesuję włosy, spryskuję czymś ochronnym lub nakładam jakieś serum, akurat jest 7:15 ubieram sie, wypijam jogurt i do pracy.

[VikiCristina]

ja myję rano i zostawiam do samoistnego wyschnięcia, czytaj szuszy je wiatr

opcja z umyciem koło 19 bez suszary też fajna

[MissWeroniqa]

Ja myję włosy zawsze wieczorem, nie ma innej opcji. Jestem totalnym śpiochem nie ma opcji żebym wstała nawet pół godziny wcześniej żeby umyć włosy. Myję włosy zawsze około 19, i daję im naturalnie wyschnąć. Ale uważam że jeśli komuś bardzo się przetłuszczają włosy to powinien je myć rano, włosy na pewno będą świeże przez cały dzień

[Raija80]

Napisane przez FryzjerstwoMojaPasja

Ja myję włosy rano, zawsze i codziennie, nawet w zimę nie suszę włosów.
Jak mam na 8 do pracy - wstaję o 6:30, myję włosy, nakładam odżywkę, spłukuję, nakładam turban, w tym czasie myje twarz, zęby, robie makijaż, włosy już są odsączone z nadmiaru wody więc zdejmuję turban, delikatnie rozczesuję włosy, spryskuję czymś ochronnym lub nakładam jakieś serum, akurat jest 7:15 ubieram sie, wypijam jogurt i do pracy.

Z tego co piszesz to włosy wysychają Ci w 45 minut. Jak ja Ci zazdroszczę Jak Ty to robisz? Czy dobrze zrozumiałam, że ten turban to trzymasz 45 minut do tej 7:15? Dopytuję tak, bo mam cienkie, długie włosy, ale czas schnięcia to zwykle 1,5 h - 2 h i chciałabym ten czas maksymalnie skrócić, bo też lubię myć włosy rano, a nie chcę ich katować suszarką.

[jetaime]

Ja zawsze zimą myję wieczorem, zostawiam do wyschnięcia i kładę się spać, zazwyczaj bez suszenia
Ale latem mam więcej energii do życia i myję rano, wtedy też czasami schną mi na słońcu itp., czyli tak jak pisały dziewczyny
Jak dla mnie to są optymalne rozwiązania.

[meflina]

ja zawsze myję wieczorem , jak kładę sie spać , są już suche

[Kicia131]

Ja myję zawsze wieczorem, koło 20-21 i o 23 mam suche nie wyobrażam sobie, żeby wyjść z mokrymi i dać im wyschnąć na słońcu. Przecież słońce bardzo niszczy włosy, tym bardziej mokre :O
To mniej więcej tak, jak wychodzisz z jeziora/morza/basenu latem i mokra kładziesz się na słońcu. Czasem aż czujesz jak słońce przypieka Ci skórę. To samo dzieje się z włosami, tylko że one nie mają żadnej ochrony przed szkodliwym działaniem słońca.
Inna sytuacja, że prostuję grzywkę i nie mogłabym wyjść z domu nie mając jej "zrobioniej" bo by mi się wywijała na wszystkie strony

[Laurelindorenan]

Robię tak, jak część z Was - myję wieczorem, ale na 2-3 godziny przed spaniem, żeby zdążyły wyschnąć (czyli w praktyce ok. 23, bo nie zdarza mi się chodzić spać przed pierwszą ). Mam też wtedy czas na położenie różnych specyfików, których nie należy zmywać od razu (typu Wax czy nafta). Unikam chodzenia spać z mokrymi, bo wtedy się gniotą, wywijają i rano nie mogłabym z nimi dojść do ładu. Nie wyobrażam sobie mycia włosów rano, bo żadna siła nie zmusiłaby mnie do wcześniejszego wstawania.

[881a135baa34e075ff271ac6ad77e43317518c11]

a ja myje zawsze rano i nigdy nie susze

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Dla mnie najlepiej jest gdy umyję włosy tuż przed spaniem. Schną w nocy i rano są świeże.

[colourfulskys]

A ja myję zawsze rano, są później świeże cały dzień. Szkoda tylko,że tak szybko się przetłuszczają.
___________________

Mówisz, że masz dość? To spójrz na tego pijaka pod sklepem, który ma tylko butelkę, która ma na etykiecie jakieś procenty i tylko w tym widzi sens. Spójrz na te wszystkie samotne, opuszczone dzieci, umierające z głodu. Spójrz na otaczający Cię świat, a dopiero później mów, że nie masz siły by żyć.

17.04.2010r