Alternatywy dla prostowania

[jennifer777]

Cześć dziewczyny, zastanawiałam sie gdzie zamieścić ten wątek, czy tu czy przy stylizacji.
Mam spory problem, poniewaz zapuszczam włosy i nie chce ich katować prostowanie i szuszeniem bo są juz i tak w marnym stanie. Chciałam sie Was spytać jak radzicie sobie z puszącymi się włosami, w jaki sposob je układacie bez uzycia narzędzi do stylizacji, lub jakie fryzury robicie, jestem juz znudzona związywaniem włosów w kucyk....Wklejajcie zdjęcia i piszcie

[perelka_np]

Napisane przez jennifer777

Cześć dziewczyny, zastanawiałam sie gdzie zamieścić ten wątek, czy tu czy przy stylizacji.
Mam spory problem, poniewaz zapuszczam włosy i nie chce ich katować prostowanie i szuszeniem bo są juz i tak w marnym stanie. Chciałam sie Was spytać jak radzicie sobie z puszącymi się włosami, w jaki sposob je układacie bez uzycia narzędzi do stylizacji, lub jakie fryzury robicie, jestem juz znudzona związywaniem włosów w kucyk....Wklejajcie zdjęcia i piszcie

To jest najlepsza alternatywa dla prostowania włosów Przeczytaj ten wątek a sama się przekonasz. Daj znac jakie są twoje wrażenia po jego przeczytaniu
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=417025

[jennifer777]

Napisane przez perelka_np

To jest najlepsza alternatywa dla prostowania włosów Przeczytaj ten wątek a sama się przekonasz. Daj znac jakie są twoje wrażenia po jego przeczytaniu
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=417025

dziekuje za cynk

[anka.d]

najlepsza alternatywa dla prostowania wlosow jest pogodzenie sie z ich naturą i wydobycie naturalnych fal czy loków.

zdecydowana wiekszosc puszacych sie wlosow to wlosy z tendencja do skretu, ktorych posiadaczka nie zdaje sobie sprawy z tego, ze jej wlosy nie sa proste, a jak takie je traktuje.

proponuje zapoznac sie z watkiem do ktorego link w moim podpisie, i pokochac wlosy jakimi obdarzyla nas natura, a nie ciaagle z nimi walczyc

[pati0111]

Polecam też odżywki i szampony wygładzające (np. nowy Dove silk&sleek, ewent. jedwab.

[jennifer777]

Napisane przez pati0111

Polecam też odżywki i szampony wygładzające (np. nowy Dove silk&sleek, ewent. jedwab.

właśnie zrezygnowalam tez z produktow do stylizacji,mialam mleczko wygladzajace l'oreala ze złotej profesjonalnej serii ktore jak sie okazalo mialo zapychajace silikony jestem w jakiejs desperacji bo włosy rosna mi teraz 0.5 cm na miesiac nigdy tak nie bylo wiec nie chce ich dodatkowo katowac ...

[perelka_np]

Napisane przez pati0111

Polecam też odżywki i szampony wygładzające (np. nowy Dove silk&sleek, ewent. jedwab.

Jak czytam takie ,,mądre" rady to aż mnie trzęsie. Dove to sama chemia sylikony i alkohole które dodatkowo wysuszają włosy a jedwab w połączeniu z zimnym suchym powietrzem sprawia że na głowie robi się jeszcze większe siano.

[pati0111]

Ja używam dove i mimo , że mam przetłuszczające się włosy to sobie go chwalę , zwłaszcza na zimę jego silikonową ochronę włosów przed uszkodzeniami . A "chemię" to znajdziesz w każdym kosmetyku .


edit. mimo, że nie przepadam za jedwabiami to z moich włosów w połączeniu z suszarką nie robią siana jak to nazwałaś ( nie używałam biosilka z alkoholem )

[agli89]

No własnie...zastanawiam się nad tym,czy te wszystkie kosmetyki do włosów,które teoretycznie "oprostują "włosy to farsa czy prawda??na parwde maja takie wlasciwosci?bo nie chce mi się w to wierzyc.Sa jakies odzywki,maski itp.nivea czy innej firmy,które prostuja wlosy bez uzywania prostownicy...Ile w tym prawdy?

[pati0111]

Włosów tak jak prostownica nie wyprostują, ale mogą powodować, że włosy nie będą się puszyć i będą gładsze

[Sylwucha_2005]

Wiem że to nie na temat, ale proszę o pomoc. Mam pytanie czy ktoś pamięta jak się nazywa taki gadżet fryzjerski sprzed kilku lat...plastikowy patyk długości jakieś 10-15 cm zakończony otworem w kształcie koła, serca. Za pomocą tego "czegoś" można zmienić wygląd swojej kitki, poprzez przeciągnięcie włosów miedzy gumką a głową. Mam nadzieje, że przekaz jest zrozumiały, ciężko jest mi wytłumaczyć o co tak na prawdę mi chodzi. Może jeszcze to pomoe ewentualnie, jeśli włosy są już związane gumką w kitkę, to patyk wkładamy między gumką a głową, po czym przekładamy włosy przez tą jak gdyby obręcz (serce, kółko) i przeciągamy to w dól ( z reguły było to delikatnie bolesne- szarpało włosy) między gumką a głową, co dawało efekt jak gdyby końskiego ogona, tak przynajmniej się to chyba kiedyś nazywało. Będę bardzo wdzięczna za jakakolwiek odp.

[patrycja350]

Ja wiem chyba o co Ci chodzi...były to takie 2 badyle pokryte materiałem... zawijało sie w to włosy i tworzyło albo koński ogon albo jakies różne koki.
http://allegro.pl/harigami-inny-twis...326924662.html

może to?

http://archiwumallegro.pl/twister_do...850253491.html

albo to?

[anka.d]

wydaje mi sie ze to chyba jednak nie o to chodzi.

akurat ten trik ktory opisuje sylwucha mozna latwo zrobic bez pomocy jakichs przyrządów (wrzucilabym zdjecie, ale siedze z olejem i wcierką na glowie :P )

takie cos przydaje sie do bardziej skomplikowanych fryzur

[Sylwucha_2005]

twister to tez fajna sprawa, ale niestety nie o to mi chodziło. Wiem, że można zrobić taka fryzrurke bez użycia tego patyka, ale kiepsko mi to wychodzi i wolalabym sobie sprawić ten sprytny patyczek, z pewnością nie będzie drogi.

[zbytwrazliwa]

Ja również zrezygnowałam z prostownicy ze względu na stan moich włosów, lecz ostatnio znowu wróciłam do prostych. Tylko z tego względu, że nie potrafię ich ładnie ułożyć i wyglądam strasznie w naturalnych (bardzo źle mam ścięte i czekam aż odrosną). Kręcą mi się tylko końcówki i wygląda to naprawdę brzydko. Muszę zacząć znowu kombinować nad skrętem ich, żeby wyglądały ładnie i naturalnie. Może znacie sposoby na ładny, wymuszony skręt włosów?

[anka.d]

znamy sposoby na zdrowe wlosy krecone i falowane.
zajrzyj do watkow z mojego podpisu.

[Sylwucha_2005]

Hej przesyłam słabiutką grafikę patyka (o który pytałam). Wygląda to mnej wiecej jak na foto, tyle ze nadal nie wiem jak sie to nazywa. Proszę o pomoc.