Własnymi rękami, czyli prosimy o ocenę naszych dzieł

[Dorotheaa]

Witam!
Od kilku miesięcy, wspólnie z siostrą robimy biżuterię. Zyskała ona pewną popularność wśród naszych znajomych i koleżanek mamy. Aby móc wszystkim pokazać to, co udało nam się do tej pory wykonać założyłyśmy bloga (link powinien być w podpisie). Prosiłabym o konstruktywną krytykę naszych pomysłów i warsztatu. Mam świadomość, że wiele nam jeszcze brakuje, ale porównując nasze starsze prace z obecnymi widać wyraźny postęp. Będę wdzięczna za wskazówki i rady.

Zdjęcia są małe i jakość może pozostawiać wiele do życzenia, za co z góry przepraszam. Załączam prace z których jestem najbardziej zadowolona. Niektóre są starsze, niektóre nowsze.

Większość wykonana na elementach posrebrzanych. Na pierwszy rzut aniołki ze szkła weneckiego i kryształu lodowego - inspirowane Pakamerą. Następnie komplet z czarnych, zdobionych pastylek i białych perełek - pastylki znalazłam w sklepie i od razu mnie urzekły, a oczami wyobraźni widziałam już gotowy komplet. Niestety został sprzedany, a później w sklepie dostałam ostatnie 4 czarne koraliki i nie wiadomo, kiedy będzie dostawa. Bardzo za nim tęsknię ;-). Kolejne zdjęcie przedstawia wisior z lawy wulkanicznej, zrobiłam już chyba 5 podobnych na zamówienie. Ostatnie to dzwonki inspirowane chyba Pakamerą, są niezbyt dokładnie zrobione, dlatego zostawiłam je sobie, kolejne takie wychodziły mi już znacznie ładniej.

[Dorotheaa]

Kolejne zdjęcia to gronka ze szklanych perełek (chyba każda biżuteryjka przechodzi przez etap gronek;-) ). Wisior z Howlitu w kształcie gruszki - kamień ten dostałam w zestawie z innymi minerałam zamówionym na Allegro i w sumie powstał on przypadkowo, z nudów, ale bardzo go lubię ;-). Czerwony komplet z marmuru - inspirowany pracą z którejś galerii artystycznej. Ostatnie zdjęcie to szkło weneckie. Cięzkie, ale bardzo efektowne kolczyki.

[Dorotheaa]

Kolejna porcja to komplet z turkmenitu (chyba) i lawy wulkanicznej. Delikatne kolczyki z koralików lampwork (zrobiłam już ich chyba z 7 par, powoli mam ich dosyć ;-) ). Perełka na zakręconej szpilce z przekładkami w kształcie liści, to zdjęcie numer trzy. Na następnym są stokrotki - widziałam kiedyś takie na jarmarku bożonarodzeniowym w Krakowie, bardzo mi się podobały, ale cena skutecznie zniechęcała (kilkanascie złotych), bo wiedziałam już ile kosztują półfabrykaty do nich. Ostanie na dzisiaj kolczyki to szkło dmuchane.

Może widać już po tych pracach, że jestem zwolenniczką dość prostych form, nie lubię przepychu. Robienie biżuterii traktuję jako dobrą zabawę i sposób na odstresowanie. Taka chwila dla siebie. Liczę na komentarze, oceny i rady. Pozdrawiam serdecznie!

PS. Nie ma tutaj moich najnowszych prac, czekają na koniec sesji...

[ayumi88]

Ten komplecik jest obłędny.Bardzo podobają mi się również gronka(mam słabość do tej formy) i howlit,który został wykorzystany jako gruszka-świetne zastosowanie!
Oprócz tego jeszcze te-skromne,dziewczęce,świetn e.

[Nefya Ameth]

Po pierwsze priom: jak dla mnie to link do bloga w podpisie jest reklamą (jest na nim info, że sprzedajecie biżu, robicie na zamówienie itp). Jak rozumiem, reklama jest opłacona?
Co do samej biużu - w porządku, jakoś nic nie przyprawiło mnie o szybsze bicie serca, ale jest całkiem spoko.

[Dorotheaa]

Przepraszam za ten link, nie doczytałam regulaminu, myślałam, ze nie można reklamować miejsc, gdzie prowadzi się sprzedaż (sklepów, galerii, aukcji). Bloga traktuję jako coś w rodzaju katalogu pracy wykonanych do tej pory, ponieważ niektórych z nich nie jestem już w stanie wykonać (brak dostępnych materiałów). Usunęłam go z podpisu, ale chętnie dowiem się, jakie są zasady umieszczania takich reklam w podpisach i ile to kosztuje (jeszcze nie znalazłam tych informacji, krótko jestem na forum). Dziękuje za opinie i liczę na kolejne komentarze.

PS.: jeśli ktoś jest zainteresowany moimi starszymi pracami, to zapraszam do pisania prywatnych wiadomości.

[135nudziara]

jakiekolwiek oferty sprzedaży są łamaniem regulaminu i jest to nie w porządku wobec nas, użytkowniczek, które się nie reklamują, chociaż sprzedają. nie mówiąc o tym, że jest to nie w porządku wobec tych, którzy płacą za reklamą
tutaj link: https://wizaz.pl/mikroreklama/
proponuję przeczytać o ofertach sprzedaży - wszystko będzie jasne http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=121333


co do prac: loopy nie za bardzo - to do poćwiczenia.
nie łącz drobnicy ze szkłem dmuchanym i kamieniami półszlachetnymi, bo to nie bardzo do siebie pasuje.
początek taki średni, czyli nie ma zachwytu strasznego, ale jak to mówią, trening czyni mistrza [chociaż też nie ze wszystkich ]

[Dorotheaa]

Co do reklamy rozumiem wszystkie argumenty. Po prostu nie zdawałam sobie sprawy z tego, co nią jest, a co nie.

Loopy ćwiczę cały czas;-) Drobnicy używam albo do zasłonięcia brzydkich lub za dużych dziurek w kamieniach, lub do delikatnego przełamania kolorów. Być może faktycznie nie pasuje, ale każdy ma własny gust. Ale dzięki za uwagi, będę pamiętała. Mam świadomość, ze niektórym biżuteryjkom do pięt nie dorastam, ale chodzi o to, żeby sprawiać sobie i ewentualnie innym radochę ;-). Wciąż sie uczę, ale czasami ograniczają mnie fundusze m.in. rzadko robie w srebrze i nie próbowałam jeszcze innych technik.

[ulla6]

przesliczne prace!!!

[Pacynka]

a mi się właśnie barszo podobają kolczyki te ze szkła dmuchanego
loopów się nauczysz poprawnie- przecież ćwiczysz
ogólnie ciekawe prace

[rusa1ka]

Jak na początek to ok. Urzekły mnie koraliki z pierwszego kompletu . Fajny pomysł z wisiorem-gruszką. Loopy do wyćwiczenia. Ktoś wspomniał o szkle dmuchanym - wg mnie też powinnaś zrezygnować z innych szklanych, plastikowych koralików i przekładek - robi się straszny bałagan

[Dorotheaa]

Napisane przez rusa1ka

Ktoś wspomniał o szkle dmuchanym - wg mnie też powinnaś zrezygnować z innych szklanych, plastikowych koralików i przekładek - robi się straszny bałagan

Chodzi Ci o to, żeby konkretnie w tych kolczykach zrezygnować z tych dodatkowych elementów? Bo chyba nie, żeby w ogóle z nich rezygnować? ;-). Przekładki muszą w nich zostać, bo akurat te dmuchane koraliki mają strasznie duże dziurki, i już nawet raz mi spadł jeden i się stłukł, jak miałam na końcu coś mniejszego. A te przekładki idealnie pasują do koralika i nie "kolebocze" się on na druciku. Choć może macie rację, że akurat ta para jest przesadzona. Mam w zapasie trochę szkła dmuchanego, więc może w najbliższym czasie uda mi się coś innego wykombinować.

Dziękuję za wszystkie miłe uwagi, bardzo przyjemnie się czyta, a jeszcze bardziej dziękuję za słowa krytyki . Co do loopków, to większość tych prac jest nieco starsza i już teraz wydaje mi się, żerobię ładniejsze Postaram się pochwalic nimi przy najbliższej okazji. Dziękuję jeszcze raz i nieśmiało proszę o więcej komentarzy .

[rusa1ka]

Napisane przez Dorotheaa

Chodzi Ci o to, żeby konkretnie w tych kolczykach zrezygnować z tych dodatkowych elementów? Bo chyba nie, żeby w ogóle z nich rezygnować? ;-). Przekładki muszą w nich zostać, bo akurat te dmuchane koraliki mają strasznie duże dziurki, i już nawet raz mi spadł jeden i się stłukł, jak miałam na końcu coś mniejszego. A te przekładki idealnie pasują do koralika i nie "kolebocze" się on na druciku. Choć może macie rację, że akurat ta para jest przesadzona. Mam w zapasie trochę szkła dmuchanego, więc może w najbliższym czasie uda mi się coś innego wykombinować [...]

Chodzi mi o te elementy. Jest dużo rożnych przekładek i wydaje mi się, że najlepiej pasowałyby gładkie - osobiście czekam na srebrne miseczki (moja kolekcja szkła dmuchanego czeka tylko na to wiec doskonale rozumiem problem dziur).

Zapomniałam dodać wcześniej, że jak inspirujesz się czyjąś pracą to chyba jest to artysta, a nie cała galeria (czytaj Pakamera - no chyba, że jest ktoś o tym pseudonimie - oświećcie mnie).

Czekam na więcej

[Dorotheaa]

Napisane przez rusa1ka

Zapomniałam dodać wcześniej, że jak inspirujesz się czyjąś pracą to chyba jest to artysta, a nie cała galeria (czytaj Pakamera - no chyba, że jest ktoś o tym pseudonimie - oświećcie mnie).

Oczywiście, że chodzi mi o jakiegoś konkretnego artystę z Pakamery, tylko, że zazwyczaj wygląda to tak: ogladam kolczyki np. w Pakamerze, nagle któreś mi się bardzo podobają, to powiększam zdjęcie, przyglądam się, jak są zrobione, jak są naprawdę ładne to zapamiętuję. Idę do sklepu, patrzę na koraliki, przypominają mi się tamte, oglądane wcześniej kolczyki, więc myślę, że też chcę takie, kupuję, robię, ale niestety nie pamiętam już artysty, którego praca mnie zainspirowała. Często też nie udaje mi się odnaleźć po raz drugi tego samego zdjęcia w galerii. Więc moje inspiracje są takie raczej luźne. Faktycznie źle trochę sformułowałam to określenie - skrót myślowy zrobiłam. Prosze mi wybaczyć . Przy kolejnych kolczykach, które nie będą moim własnym pomysłem napiszę konkretnie kto mnie inspirował.

[Dorotheaa]

Jeszcze kilka starszych prac wrzucę. Pierwsza para to szkło dmuchane, następnie oko tygrysie z przepięknymi filigranami. Kolejne to krzemień pasiasty i mała kuleczka hematytu - zdjęcie kiepskie, bo odbiło się okno w kamieniu, ale już nie mam tych kolczyków niestety. Na następnym zdjęciu są kulki z marmuru barwionego, a ostatnie to kolczyki z hematytu - jedne z moich ulubionych.

[nemala]

Jeśli to początek to bardzo ładnie, wszystko inne jest do wycwiczenia
A do dmuchanych szkieł lub innych korali z duzymi dziurkami zamiast tych drobnicowych polecam posrebrzane (lub zwykłe metalowe) kuleczki o średnicy 3 lub 4 mm i bedzie ok
Dasz radę !

[Dorotheaa]

Nowa porcja kolczyków...
Pierwsze zdjęcie przedstawia wisior z agatu urugwajskiego na woskowanym sznurku. Drugie to kolczyki ze szklanych kropel owiniętych drucikiem. Kolejne przedstawia "Leśny komplet" czyli zestaw złożony z kolczyków i zawieszki ze szkła weneckiego z dodatkowymi przekładkami i zawieszką w kształcie liścia. Na następnym zdjęciu można zobaczyć komplecik z opalitu, a ostatnie pokazuje kolczyki ze szkła weneckiego.
Warsztat w kwestii loopików nie jest tutaj poprawiony, gdyż kolczyki były zrobione już miesiąc temu, ale dopiero teraz mam czas na zabawę zdjęciami.
Proszę o opinie.

[ayumi88]

Pierwsze zdjęcie trochę ciemne,nie do końca idzie pooglądać kolory(czepiam się,bo uwielbiam agaty^^).
Najfajniejsze są kropelki,bo u podstawy są te zawijaski.I komplecik leśny-śliczny.

[Dorotheaa]

Odkurzam wątek

1) Naszyjnik wykonany na Dzień Matki ze starego, porwanego sznura pereł. Dodatkowo asymetrycznie umieściłam tam kwiat z masy perłowej.
2)Kolczyki z drewna kokosowego.
3)Kwarc dymny.
4)Oponki z jadeitu i kulki z kwarcu.
5)Marmur+drobnica+szkło.

Starałam się poprwić loopy, będzie to może lepiej widać na następnej wrzucie, która nastąpi za kilka dni. Proszę o opinie.

[ayumi88]

Najciekawszy dla mnie jest naszyjnik z pereł,kwiatek z masy perłowej powoduje,że nie jest on całkiem klasyczny.Fajnie.
Z kolczyków podobają mi się te.

[larencjusz]

No jak dla mnie bomba))) Bardzo dużo prac bardzo mi się podoba:

https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...5&d=1248731038
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...9&d=1245100637
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...2&d=1245100637
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...0&d=1245101675
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...5&d=1245101534
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...4&d=1245257387
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...3&d=1248731038

[Dorotheaa]

Ayumi88, dziękuję Widzę, ze jesteś już stałą czyteliczką tego wątku. Dziękuję za miłe słowa też larencjuszowi. Motywujecie do działania

[Aoirghe]

Jako wielbicielka kwiatków i masy perłowej muszę po prostu powiedzieć, że naszyjnik mi się podoba

I podoba mi się to http://www.wizaz.pl/forum/attachment...6&d=1246011142

Niby nic, ale lubię komplety, zwłaszcza, jeśli coś jest ciekawie połączone, niekoniecznie identyczne kolczyki i zawieszka

[Dorotheaa]

Mnie też nie przekonują komplety, gdzie są identyczne kolczyki i zwieszka. Lubię, jak się czymś różnią, choćby drobnym elementem. Dziękuje za opinię

[Jo asia]

Mi najbardziej się podoba naszyjnik z kwiatkiem i oraz wszystkie grona, bardzo ładne, te czerwone jak jarzębina wyglądają, sama z resztą mam hopla na tym punkcie. Pracę myślę, że niektóre bardzo pomysłowe zwłaszcza naszyjniki, natomiast kolczyki lubię jak to jest coś więcej jak tylko koraliki na drucie, bardzo fajny pomysł ze spiralą w poście 17. Pozdrawiam i życzę dużo pomysłów.

[heurek]

I ja przyklasnę naszyjnikowi z perełek. Bardzo mi sie podoba. I kolczyki z kwarcem dymnym też ładne

[Dorotheaa]

Dziekuję za wszystkie komentarze. Bardzo mi miło i jutro planuję kolejną sesję kolczyków wykonanych ostatnio

[Dorotheaa]

Kolejna porcja, przepraszam za ciemne kolory tła, ale nie miałam dostępu do mojego zwykłego "studia", a część prac juz znalazła nowych wlaścicieli ;-)

1)Kolia inspirowana pracami Silverki, od której dzielą mnie lata świetlne...
2)Kolczyki z kryształu górskiego, w srebrze
3)Naszyjnik z opalitu (prezent dla przyszłej teściowej, bo widziałam, jak jej się kiedyś opalit w moich kolczykach spodobał)
4) Zygzak ze szkłem weneckim
5)Ślimaki ze szkłem weneckim
6)Szkło weneckie
7) Szklana perełka i koralik

[heurek]

Kolia i naszyjnik- świetne. Te proste kolczyki wyszły przy nich trochę blado

[Dorotheaa]

Napisane przez heurek

Kolia i naszyjnik- świetne. Te proste kolczyki wyszły przy nich trochę blado

Hehe Dziękuję, postaram się coś z tym zrobić