Moja mama jest naj - na prawdę

[Annabelle]

Długo walczyłam ze sobą zastanawiając się, czy mam zakładać ten wątek czy nie. Jednak doszłam do wniosku, że nie tylko go założę, ale i dam mojej mamie do przeczytania.
Moja mama rzadko mówiła mi, że mnie kocha. Ale gdyby zastanowić się nieco głębiej to i ja niezbyt często o tym wspominałam. Zawsze żyło się nam dobrze, byliśmy rodziną o średnim dochodzie, jednak na wszystko zawsze wystarczało, czasem mogliśmy pozwolić sobie na małe szaleństwa. Kiedy skończyłam liceum postanowiłam pójść na studia do miejscowości oddalonej od mojej o ponad 400 km. Cieszyłam się, że wreszcie wyrwę się z domu, nie będę musiała sprzeczać się z mamą o każdą godzinę powrotu, będę mogła jeść co chcę i tak dalej. No i wyjechałam. Jednak nie wszystko szło po mojej myśli. Kiedy opuściłam dom rodzice popadli w ogromny dołek finansowy, mamy strasznie czepiali się w pracy, ojciec swoją stracił. W konsekwencji i ja popadłam w długi, miałam niezapłacony nawet akademik, momentami brakowało mi na jedzenie. Do tego rozstałam się z chłopakiem po dwóch latach związku. Ale przeskoczyłam pewien kluczowy moment, do którego teraz wrócę. Dzień po rozstaniu z ukochanym zadzwoniłam do mamy, żeby jej o tym powiedzieć, poza tym miałam problemy na uczelni, ponieważ z powodu choroby nie byłam na dwóch egzaminach. Wówczas moja mama się rozpłakała. Uwierzcie mi - przez całe swoje życie nigdy nie widziałam, jak płacze. Zawsze wydawała mi się najsilniejszą kobietą na świecie. I wówczas powiedziała mi o swoich problemach w pracy i o kłopotach finansowych. W między czasie bank odmówił mi kredytu studenckiego. Powiedziałam jej, że musimy być silne. Silne dla siebie. I to wydarzenie niesamowicie nas połączyło. Jak mówiłam, nie było łatwo i do tej pory nie jest. Człowiek zdrowy, szczęśliwy, bogaty ma wkoło siebie zawsze wielu przyjaciół. Jednak w swym nieszczęściu pozostaje sam. Mama kategorycznie nie wyraziła zgody na moją rezygnację ze studiów i powrót do domu. Właśnie za to jej dziękuję. Powoli wychodzimy na prostą. Cieszę się, że wszyscy w rodzinie jesteśmy zdrowi, bo to na prawdę najważniejsze. NA PRAWDĘ. Zbliżyłyśmy się do siebie z mamą, częściej mówimy o swoich uczuciach, o swojej miłości do siebie.
Mamo, kocham Cię całym sercem.
Nie stworzyłam tego wątku, by poużalać się nad sobą, bo ja nie z tych. Jestem szczęśliwa, bo odnalazłam spokój w swoim życiu. I tęsknię za rodzicami każdego dnia i każdej nocy.
Dziewczyny, mówcie swoim mamom, że je kochacie! I nie zapominajcie o tatach

[Annabelle]

Niestety, nawet pomimo tego, że mamy XXI wiek i niesamowity postęp technologiczny, to nie łatwo jest być mamą.
Pewnie kilka osób zajrzy na ten wątek, może zatrzyma się na chwilę. Nie zapominajmy o tych mamach, które są w potrzebie. Przekażcie pieniążki, zbędne ubrania, żywność na dom samotnej matki - wspólnie zróbmy im ten prezent 26 maja. Przyłączycie się?

[Annabelle]

A może i wy sprawicie taki wideo-prezent mamie, z okazji jej święta?

[milena22x]

Wzruszyłam się czytając. Nieszczęście zbliżają ludzi. Życzę Wam, żeby ta więź już nie osłabła, żeby była jeszcze silniejsza, bop nie ma nic ważniejszego, jak więź matki z dzieckiem. Musicie być silne dla siebie, tak jak napisałaś I fajnie, ze pomyślałaś o samotnych matkach. Ja jestem samotną mamą i odnoszę wrażenie, ze w mało kto się zastanawia jak sobie radzimy, a urzędy jeszcze wszystko nam utrudniają. Dobrze, ze mogę liczyć na pomoc mojej mamy- jest naprawdę wspaniałą kobietą ode mnie 5 oczywiście pozdrawiam

[Annabelle]

Dziękuję za Twój wpis. Sama popłakałam się na wspomnienie tamtych chwil. Nie chodziło mi o stworzenie jakiegoś sztucznego, podniosłego nastroju, jestem szczęśliwa, że to zauważyłaś.
Milenko, jesteś bardzo dzielną kobietą! Trzymam za Ciebie kciuki, musisz być cudowną matką.

[natasia20]

Mam to naprawdę cudowna kobieta 5 leci

[isiaczekk]

Bardzo czesto bywa tak, ze problemy lacza, ludzie wspieraja sie w tej chwili, jeszcze czesciej zdarza sie tak, ze problemy roznia. Ale tam gdzie jest szczera milosc jest tez wsparcie Ciesze sie, ze zrozumialas, ze Twoja mama bardzo Cie kocha. Zycze Wam powodzenia, wytrwalosci i duzo duzo milosci

[Onnaa88]

Piękny wątek

[Annabelle]

Niedawno znana organizacja non-profit opublikowała na swojej stronie internetowej artykuł na temat mam, opatrzony absolutnie cudownymi zdjęciami ! Poniżej link do strony, a w załącznikach przykładowe zdjęcia.
Czasami zapominamy, że wszystkie zwierzęta mają swoje mamy
http://wwf.panda.org/about_our_earth...pictures/moms/

[Annabelle]

Hej dziewczyny, jak się macie ?
Ja jutro wracam do domu, wreszcie spotkam się z mamą, z rodziną
Już nie mogę się doczekać ...

[Paulaaax33]

piękny wątek, wspólne problemy zbliżają, by móc je wspólnie rozwiązać ..
trzymaj się . ;*