"Piękne ciało chcemy mieć! 5 małych i zdrowych posiłków dziennie! Dieta 1000 kcal :)

[monika01011986]

Witamy Wszystkie Panie

Ten wątek stworzony został dla kobiet które chcą schudnąć i wyglądać szczupło i atrakcyjnie.
Nasza dieta oparta jest na zdrowym jedzeniu pięciu posiłków dziennie w granicy 1000-1200 kcal.
Nie chcemy tu osób które jedzą mniej, są już bardzo chude i dążą do anoreksji. Nie tolerujemy dziewczyn które wywołują wymioty gdy za dużo zjedzą albo biorą leki przeczyszczające ( wyjątkiem są zaparcia).
My chcemy zdrowo schudnąć i wyglądać pięknie
Nikogo do niczego nie namawiamy!!!!!!!!!!! Każdy jest tu z własnej woli i tylko po to aby sobie polepszyć
Jemy prawie wszystko oprócz produktów wysokokalorycznych (np. słodycze, fast foody). Jesteśmy przeciwniczkami głodówek!!!

poprzednie wątki :

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=505152

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=543194

Zapraszamy do wspólnego i zdrowego odchudzania


Dieta 1000 kcal


Czy wiesz, ile kalorii ma pomidor? Kromka chleba? Twój ulubiony serek? Ta wiedza będzie ci potrzebna, jeśli zdecydujesz się na popularną dietę 1000 kcal, która polega na sumowaniu kalorii każdego zjedzonego posiłku. Wydaje się to trudne? Na szczęście możesz korzystać z portalu www.tabele-kalorii.pl, który ułatwi ci zadanie.

Stosując tę dietę, będziesz tracić na wadze w zdrowym tempie – mniej więcej 1 kg tygodniowo – i masz dużą szansę na uniknięcie efektu jojo. Jak to się dzieje, że chudniesz? Dawka 1000 kcal nie wystarcza na pokrycie potrzeb energetycznych dorosłego człowieka, dlatego organizm szybko zacznie czerpać ze zgromadzonych zapasów, czyli tłuszczyku.
Prawidłowo przygotowana dieta jest zbilansowana, to znaczy zawiera odpowiednie proporcje białek, tłuszczów i węglowodanów, a także witamin i mikroelementów. Co to oznacza? Twoje posiłki nie mogą się składać np. z samych słodyczy, nawet jeśli w sumie mają 1000 kcal. Błędem jest również jedzenie samych warzyw – dania powinny być urozmaicone.
Jak chudnąć z dietą 1000 kcal?

Krok 1

Zaprzyjaźnij się z portalem www.tabele-kalorii.pl Załóż konto i zapisuj każdy posiłek, który został przez ciebie zjedzony. Dzięki temu będziesz na bieżąco kontrolować liczbę spożywanych kalorii, a także proporcje tłuszczów, białek i węglowodanów w posiłkach. Co więcej, w raportach będziesz na bieżąco śledzić spadek wagi, a nic tak nie cieszy, jak systematycznie ubywające kilogramy!
Krok 2

Przez kilka dni zapisuj wszystkie swoje posiłki – to pozwoli Ci zorientować się, ile średnio kalorii spożywasz.
Krok 3

Zaplanuj 5 posiłków dziennie:

• I śniadanie – 200 kcal
• II śniadanie – 150 kcal
• obiad – 350 kcal
• podwieczorek – 100 kcal
• kolacja – 200 kcal

Pamiętaj, że między posiłkami powinny upłynąć mniej więcej 3 godziny. Uwaga: należy spożywać kilka mniejszych posiłków, a nie np. 2 duże, nawet jeśli w sumie mają 1000 kcal.
Krok 4

Uważaj na to, co pijesz. Wyeliminuj z diety wszelkie napoje gazowane i alkohol (jest bardzo tuczący!). Ogranicz kawę i czarną herbatę – zamiast niej wybieraj zieloną. Pij dużo niegazowanej wody – ok. 2 litry dziennie.
Krok 5

Więcej się ruszaj! Przy diecie niezbędny jest wysiłek fizyczny, ale pamiętaj, że wybrana aktywność ma być dla ciebie przyjemnością. Jeśli nie lubisz biegania, a uwielbiasz pływać, zapisz się na basen, zamiast męczyć się na bieżni. Pamiętasz, że w dzieciństwie byłaś mistrzynią skakanki? Znów zacznij skakać! Kochasz taniec? Zapisz się na salsę, taniec brzucha lub flamenco, a nawet nie zauważysz, kiedy minie czas zajęć.
Krok 6

Pamiętaj, że przy każdej diecie najważniejsze jest nastawienie! Pomyśl, dlaczego chcesz schudnąć i przypominaj sobie o tym za każdym razem, gdy będziesz mieć chwile słabości na widok czegoś baaardzo tuczącego.


Powodzenia wszystkim

[murka04]

monia bardzo dobrze zrobiłaś, teraz już nikt nie będzie miał wątpliwości co do tego, że nasza dieta jest zdrowa. zresztą ja nie mam zamiaru przekonywać o tym osób, które wiedzą wszystko najlepiej i nic do nich nie dociera. regulamin mówi jasno o tym na czym polega nasze odżywianie - niech wszyscy go dokładnie przeczytają i się do niego stosują to nie będzie problemów.

witam na nowym wątku

[kosaciec]

witam wszystkich !!

z okazji nowego watku pochwale sie faktem, ze zobaczylam dzis na wadze po raz pierwszy piatke z przodu a tego to juz u mnie dawno nie grali

[mimi0290]

Witam
Po wczorajszym detoksie dziś na starej wadze 65kg a na nowej 63kg - wiedziałam, że ta stara zawyża Niewiem czy jutro waga wzrośnie, czy dalej będzie lecieć ..
Na śniadanie 2 małe kromki słonecznikowego chleba z jajem,pomidorem,rzodkiewk ą/szynką, pomidorem,rzodkiewką

[kosaciec]

mimio, jeszcze niedawno mialysmy obie 5kg do konca, a teraz widze ze przyspieszylas niezle...u mnie 4kg zostaly, a Ty prawie konczysz moze za szybko troche gubisz te kg co? nie wydaje Ci sie? optymalne tempo chudniecia to jakis 1kg na tydzien...

[mimi0290]

Napisane przez kosaciec

mimio, jeszcze niedawno mialysmy obie 5kg do konca, a teraz widze ze przyspieszylas niezle...u mnie 4kg zostaly, a Ty prawie konczysz moze za szybko troche gubisz te kg co? nie wydaje Ci sie? optymalne tempo chudniecia to jakis 1kg na tydzien...

Teraz tydzień mnie nie było, jadłam wszystko(z 2000kcal napewno) i chyba utrzymałam wagę, a na tym 'detoksie', którego nie mam zamiaru więcej powtarzać wydaje mi się, że schudłam. Może to efekt tego, że na wyjeździe zatrzymało mi się pełno wody w organiźmie, albo tylko chwilowy spadek po wczorajszym dniu. Jutro skontroluję jeszcze raz wagę i zobaczymy. Nie prowadzę żadnej restrykcyjnej diety więc nie powinny kg tak szybko lecieć, a jeśli będą to z chęcią zwiększę kaloryczność

[kosaciec]

to pewnie przez ta zepsuta wage...nie wiedzialas ze juz jest tak dobrze to teraz musze sobie inna owieczke do porownywania sie znalezc jest ktos komu brakuje 4 kg do konca?

[mimi0290]

Napisane przez kosaciec

to pewnie przez ta zepsuta wage...nie wiedzialas ze juz jest tak dobrze to teraz musze sobie inna owieczke do porownywanie sie znalezc jest ktos komu brakuje 4 kg do konca?

Ja mogę sobię na dalszą przyszłość 59kg założyć to mam 4 do końca , chociaz pewnie więcej bo przypuszczam, że dzisiejsza waga jest oszukana po detoksie

[monika01011986]

No dobra, ogarnęłam już tu wszystko, napisałam kilka wiadomości do moderatora i teraz musi być już dobrze. Pamiętajcie, że musimy uważać co tu piszemy bo jakieś osoby mogą to sobie poprzekręcać i zrobić z tego znowu afere.


U mnie dzisiaj pogoda prawdziwie letnia. Słońce w pełni, niebo błękitne - tylko na dworze siedzieć
Ja dziś na wadze ujrzałam 57,8 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ! Jeju już tak malutko mi brakuje do tej wymarzonej wagi i kończę dietę!
A dziś na śniadanko znowu zrobiłam mixa :
pół szklanki Just Fit + łyżka suszonych owoców + łyżka błonnika z Biedronki + 2 łyżki otręb granulowanych śliwkowych + 1,5 łyżki otręb pszennych sypkich. Cała szklanka mi wyszła tego mixa + cała szklanka mleka 2%. Uwielbiam takie śniadanka! do końca życia chyba będę tak jadła Zaraz idę kawkę zrobić, wyszykuję się i na spacerek ruszam z łobuzem moim. Potem wrócę na obiadek dziś chyba ziemniaki z jogurtem naturalnym zrobię albo jajecznicę bo dawno nie jadłam. Brzuch dziś mniej boli od okresu a w oczach dalej mam mgłę przez te chore zatoki choć już tak mnie nie bolą (wieczorem pewnie zaczną).

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

Napisane przez murka04

monia bardzo dobrze zrobiłaś, teraz już nikt nie będzie miał wątpliwości co do tego, że nasza dieta jest zdrowa. zresztą ja nie mam zamiaru przekonywać o tym osób, które wiedzą wszystko najlepiej i nic do nich nie dociera. regulamin mówi jasno o tym na czym polega nasze odżywianie - niech wszyscy go dokładnie przeczytają i się do niego stosują to nie będzie problemów.

witam na nowym wątku

No tak Mureczko my to wiemy, ale co nie którzy niestety nie wiedzą. Moim zdaniem to zazdrość, że ktoś wygląda lepiej od kogoś i stąd właśnie te głupie afery. No ale cóż, trzeba sobie jakoś radzić

[kosaciec]

a ja dzis sama gotuje wiec tylko poznonski gzik z ziemniakami bedzie ale dawno nie jadlam to mam na niego niezla ochote...

[monika01011986]

Napisane przez kosaciec

a ja dzis sama gotuje wiec tylko poznonski gzik z ziemniakami bedzie ale dawno nie jadlam to mam na niego niezla ochote...

A co to jest ten poznonski gzik? wiesz, ja z innych regionów polski to nie znam się na waszych tekstach i daniach :P

[kosaciec]

gzik to twarog poltlusty ze szczypiorkiem, cebulka i dodatkiem mleka.. z ziemniakami sie to udusza i tak je...

akurat cos na moje kulinarne mozliwosci

[sweetish]

Napisane przez monika01011986

Witamy Wszystkie Panie

Ten wątek stworzony został dla kobiet które chcą schudnąć i wyglądać szczupło i atrakcyjnie.
Nasza dieta oparta jest na zdrowym jedzeniu pięciu posiłków dziennie w granicy 1000-1200 kcal.
Nie chcemy tu osób które jedzą mniej, są już bardzo chude i dążą do anoreksji. Nie tolerujemy dziewczyn które wywołują wymioty gdy za dużo zjedzą albo biorą leki przeczyszczające ( wyjątkiem są zaparcia).
My chcemy zdrowo schudnąć i wyglądać pięknie
Nikogo do niczego nie namawiamy!!!!!!!!!!! Każdy jest tu z własnej woli i tylko po to aby sobie polepszyć
Jemy prawie wszystko oprócz produktów wysokokalorycznych (np. słodycze, fast foody). Jesteśmy przeciwniczkami głodówek!!!

poprzednie wątki :

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=505152

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=543194

Zapraszamy do wspólnego i zdrowego odchudzania


Dieta 1000 kcal


Czy wiesz, ile kalorii ma pomidor? Kromka chleba? Twój ulubiony serek? Ta wiedza będzie ci potrzebna, jeśli zdecydujesz się na popularną dietę 1000 kcal, która polega na sumowaniu kalorii każdego zjedzonego posiłku. Wydaje się to trudne? Na szczęście możesz korzystać z portalu www.tabele-kalorii.pl, który ułatwi ci zadanie.

Stosując tę dietę, będziesz tracić na wadze w zdrowym tempie – mniej więcej 1 kg tygodniowo – i masz dużą szansę na uniknięcie efektu jojo. Jak to się dzieje, że chudniesz? Dawka 1000 kcal nie wystarcza na pokrycie potrzeb energetycznych dorosłego człowieka, dlatego organizm szybko zacznie czerpać ze zgromadzonych zapasów, czyli tłuszczyku.
Prawidłowo przygotowana dieta jest zbilansowana, to znaczy zawiera odpowiednie proporcje białek, tłuszczów i węglowodanów, a także witamin i mikroelementów. Co to oznacza? Twoje posiłki nie mogą się składać np. z samych słodyczy, nawet jeśli w sumie mają 1000 kcal. Błędem jest również jedzenie samych warzyw – dania powinny być urozmaicone.
Jak chudnąć z dietą 1000 kcal?

Krok 1

Zaprzyjaźnij się z portalem www.tabele-kalorii.pl Załóż konto i zapisuj każdy posiłek, który został przez ciebie zjedzony. Dzięki temu będziesz na bieżąco kontrolować liczbę spożywanych kalorii, a także proporcje tłuszczów, białek i węglowodanów w posiłkach. Co więcej, w raportach będziesz na bieżąco śledzić spadek wagi, a nic tak nie cieszy, jak systematycznie ubywające kilogramy!
Krok 2

Przez kilka dni zapisuj wszystkie swoje posiłki – to pozwoli Ci zorientować się, ile średnio kalorii spożywasz.
Krok 3

Zaplanuj 5 posiłków dziennie:

• I śniadanie – 200 kcal
• II śniadanie – 150 kcal
• obiad – 350 kcal
• podwieczorek – 100 kcal
• kolacja – 200 kcal

Pamiętaj, że między posiłkami powinny upłynąć mniej więcej 3 godziny. Uwaga: należy spożywać kilka mniejszych posiłków, a nie np. 2 duże, nawet jeśli w sumie mają 1000 kcal.
Krok 4

Uważaj na to, co pijesz. Wyeliminuj z diety wszelkie napoje gazowane i alkohol (jest bardzo tuczący!). Ogranicz kawę i czarną herbatę – zamiast niej wybieraj zieloną. Pij dużo niegazowanej wody – ok. 2 litry dziennie.
Krok 5

Więcej się ruszaj! Przy diecie niezbędny jest wysiłek fizyczny, ale pamiętaj, że wybrana aktywność ma być dla ciebie przyjemnością. Jeśli nie lubisz biegania, a uwielbiasz pływać, zapisz się na basen, zamiast męczyć się na bieżni. Pamiętasz, że w dzieciństwie byłaś mistrzynią skakanki? Znów zacznij skakać! Kochasz taniec? Zapisz się na salsę, taniec brzucha lub flamenco, a nawet nie zauważysz, kiedy minie czas zajęć.
Krok 6

Pamiętaj, że przy każdej diecie najważniejsze jest nastawienie! Pomyśl, dlaczego chcesz schudnąć i przypominaj sobie o tym za każdym razem, gdy będziesz mieć chwile słabości na widok czegoś baaardzo tuczącego.


Powodzenia wszystkim

Napisane przez monika01011986

No dobra, ogarnęłam już tu wszystko, napisałam kilka wiadomości do moderatora i teraz musi być już dobrze. Pamiętajcie, że musimy uważać co tu piszemy bo jakieś "dzieci" mogą to sobie poprzekręcać i zrobić z tego znowu afere.


U mnie dzisiaj pogoda prawdziwie letnia. Słońce w pełni, niebo błękitne - tylko na dworze siedzieć
Ja dziś na wadze ujrzałam 57,8 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ! Jeju już tak malutko mi brakuje do tej wymarzonej wagi i kończę dietę!
A dziś na śniadanko znowu zrobiłam mixa :
pół szklanki Just Fit + łyżka suszonych owoców + łyżka błonnika z Biedronki + 2 łyżki otręb granulowanych śliwkowych + 1,5 łyżki otręb pszennych sypkich. Cała szklanka mi wyszła tego mixa + cała szklanka mleka 2%. Uwielbiam takie śniadanka! do końca życia chyba będę tak jadła Zaraz idę kawkę zrobić, wyszykuję się i na spacerek ruszam z łobuzem moim. Potem wrócę na obiadek dziś chyba ziemniaki z jogurtem naturalnym zrobię albo jajecznicę bo dawno nie jadłam. Brzuch dziś mniej boli od okresu a w oczach dalej mam mgłę przez te chore zatoki choć już tak mnie nie bolą (wieczorem pewnie zaczną).

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------




No tak Mureczko my to wiemy, ale Ci inteligenci nie wiedzą. Moim zdaniem to zazdrość, że ktoś wygląda lepiej od kogoś i stąd właśnie te głupie afery. No ale cóż, trzeba sobie z takimi "ludźmi" jakoś radzić

Czyli wg regulaminu Baletnica i Never nie powinny się tu wypowiadać? bo z tego, co czytałam wywoływanie wymiotów po przejedzeniu i zażywanie leków przeczyszczających im sie zdarzało... No ale to taki szczegół.

A

Ci inteligenci

mogą zamknąć/przenieść kolejny watek moniczko, wiec nie rzucaj tak w złosci słow na wiatr.
Prawda jest taka, że nawet gdyby tatiana (która podejrzewasz o zgłoszenie watku) poruszyła ziemie i niebo to jesli nie miałaby podstaw wątku by nie przeniesli. A zrobili to, wiec chyba coś jednak jest na rzeczy. NIe ma sensu jej obwiniac za całe zło tego swiata.
Macie kolejny watek i sama jestem ciekawa czy nie zdarzy sie wam, stałym użytkowniczkom, złamanie wymyslonego przez ciebie moniko regulaminu. Tak czy siak, powodzenia..

[monika01011986]

Ja właśnie wypiłam kawkę i zjadłam jedno te ciasteczko z marmoladą co wczoraj. Idę się szykować na spacerek, tylko czekam aż pranie mi się wypierze i je powieszę
A wpadłam na fajny pomysł od dziś będę robiła fotki mojego jedzonka telefonem zawsze pstryknę a wieczorkiem wkleje obok każdego opisu danego dania Jak macie chęć i możliwość to też tak możecie robić Będzie ciekawie

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

Napisane przez sweetish

Czyli wg regulaminu Baletnica i Never nie powinny się tu wypowiadać? bo z tego, co czytałam wywoływanie wymiotów po przejedzeniu i zażywanie leków przeczyszczających im sie zdarzało... No ale to taki szczegół.

Baletnicy zdarzyło się to raz i wytłumaczyłyśmy jej że tak nie wolno i na pewno więcej tego nie zrobi. Człowiek uczy się na błędach i każdy ma prawo je popełniać. Nikt nie jest idealny. Ten wątek też ma pomagać i uczyć a nie tylko wyrzucać ludzi z forum. Nie na tym to polega.
Co do Never faktycznie przesadza ze środkami przeczyszczającymi ale nie wiem czy zauważyłaś wszystkie jej tu piszemy, że musi z tym skończyć bo tak nie można. Nikt jej nie napisał że dobrze robi, bo wiemy że robi źle. Póki co dajemy jej szansę aby zaprzestała brania przeczyszczaków. Mamy nadzieję że się dostosuje.
FORUM nie służy tylko do krytykowania ale i do pomagania innym.

[sweetish]

Napisane przez monika01011986

Ja właśnie wypiłam kawkę i zjadłam jedno te ciasteczko z marmoladą co wczoraj. Idę się szykować na spacerek, tylko czekam aż pranie mi się wypierze i je powieszę
A wpadłam na fajny pomysł od dziś będę robiła fotki mojego jedzonka telefonem zawsze pstryknę a wieczorkiem wkleje obok każdego opisu danego dania Jak macie chęć i możliwość to też tak możecie robić Będzie ciekawie

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------



Baletnicy zdarzyło się to raz i wytłumaczyłyśmy jej że tak nie wolno i na pewno więcej tego nie zrobi. Człowiek uczy się na błędach i każdy ma prawo je popełniać. Nikt nie jest idealny. Ten wątek też ma pomagać i uczyć a nie tylko wyrzucać ludzi z forum. Nie na tym to polega.
Co do Never faktycznie przesadza ze środkami przeczyszczającymi ale nie wiem czy zauważyłaś wszystkie jej tu piszemy, że musi z tym skończyć bo tak nie można. Nikt jej nie napisał że dobrze robi, bo wiemy że robi źle. Póki co dajemy jej szansę aby zaprzestała brania przeczyszczaków. Mamy nadzieję że się dostosuje.
FORUM nie służy tylko do krytykowania ale i do pomagania innym.

Kochana
i własnie o to chodzi.
Tatiana tez popełniła błedy i przyszła tu Was ostrzec, bo byc moze widzi w was siebie sprzed choroby.
Napisałas:

Człowiek uczy się na błędach i każdy ma prawo je popełniać. Nikt nie jest idealny. Ten wątek też ma pomagać i uczyć a nie tylko wyrzucać ludzi z forum. Nie na tym to polega.

Może chciała wam pomoc tym ostrzeżeniem?
Ciebie to dotknęło, ale osoby, ktore rzeczywiscie maja problem byc moze zobaczą żółte ostrzegające światełko. Czemu nie wziełaś tego pod uwage?

Z tymi zdjęciami to ŚWIETNY pomysł!!!!!

[monika01011986]

Napisane przez sweetish

A mogą zamknąć/przenieść kolejny watek moniczko, wiec nie rzucaj tak w złosci słow na wiatr.
Prawda jest taka, że nawet gdyby tatiana (która podejrzewasz o zgłoszenie watku) poruszyła ziemie i niebo to jesli nie miałaby podstaw wątku by nie przeniesli. A zrobili to, wiec chyba coś jednak jest na rzeczy. NIe ma sensu jej obwiniac za całe zło tego swiata.
Macie kolejny watek i sama jestem ciekawa czy nie zdarzy sie wam, stałym użytkowniczkom, złamanie wymyslonego przez ciebie moniko regulaminu. Tak czy siak, powodzenia..

O jezu no to założe nowy wątek, nowe konto i tyle. Po problemie.
A niby czemu miałybyśmy złamać ten regulamin? Jakoś odkąd tu jestem mi się to nie zdarzyło. Ja nie rozumiem dlaczego wszyscy muszą się wtrącać w nasze rozmowy? Jak komuś sie nie podoba nasz wątek to niech nie czyta!

[murka04]

zakończmy już ten temat bo tylko niepotrzebnie psuje atmosferę. sweetish będziemy się stosować do regulaminu, nie martw się o to. a jeśli któraś go naruszy to dostanie upomnienie, a jak to nie pomoże to out. myślę że tak będzie dobrze i sprawiedliwie, a Ty nie będziesz musiała się bać o przyszłość naszą i naszego wątku.

możemy wrócić do tematu przewodniego dziewczyny?

[sweetish]

Napisane przez monika01011986

O jezu no to założe nowy wątek, nowe konto i tyle. Po problemie.
A niby czemu miałybyśmy złamać ten regulamin? Jakoś odkąd tu jestem mi się to nie zdarzyło. Ja nie rozumiem dlaczego wszyscy muszą się wtrącać w nasze rozmowy? Jak komuś sie nie podoba nasz wątek to niech nie czyta!

Jesteś w tym momencie niemiła, wiesz o tym, prawda? Zasłuzyłam sobie czyms na to? Nie masz wyłączności na ten wątek.. nie mozesz pisać, że jak komuś sie nie podoba niech nie pisze i nie czyta.. Każdy ma do tego takie samo prawo jak Ty. I wbrew pozorom forum jednak dba o to, by nie robił się tu śmietnik, wiec nie wiem czy 'przeszłoby' zakladanie kolejnego, takiego samego watku nie zakończywszy poprzedniego.

Jestem z tych, którym wiele rzeczy sie tu nie podoba, ale zazwyczaj milczę w tej sprawie. Korzystam z Waszych rad wybiórczo i chyba tak powinno być. Trzeba miec dystans do wszystkiego, chocby było nie wiem jak pięknie opakowane.
Żeby było jasne- do Baletnicy i Never nic nie mam(ale mam nadzieje, że dziewczyny o tym wiedzą).

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

Napisane przez murka04

zakończmy już ten temat bo tylko niepotrzebnie psuje atmosferę. sweetish będziemy się stosować do regulaminu, nie martw się o to. a jeśli któraś go naruszy to dostanie upomnienie, a jak to nie pomoże to out. myślę że tak będzie dobrze i sprawiedliwie, a Ty nie będziesz musiała się bać o przyszłość naszą i naszego wątku.

możemy wrócić do tematu przewodniego dziewczyny?

Ja sie nie boje o przyszlosc tego watku, weź przestań
chodziło mi tylko o pewną niekonsekwencję ale nieważne już.

[monika01011986]

O jeny ale tu sie narobiło. Było tak fajnie, tyle czasu pisałyśmy a teraz nagle wszystkim przeszkadza nasz wątek. Trudno, ja tam nie muszę tu pisać wcale, tylko Was mi dziewczyny szkoda będzie zostawić

[agniesikk]

Oj przestancie!! Sweetish, przestan juz z siebie robic wybawicielke, niosaca kaganek oswiaty. Kazda tu jest dorosla. Wejdz na krzywe zwierciadlo z misja. Dopoki do tego watku nie czepiaja sie modzi, to nie musisz akurat Ty interweniowac

[dzaga1989]

Melduję się w nowym wątku

Sweetish, nie rozumiem czemu tak się czepiasz. Gdy któraś z forumowiczek napisała, że zwymiotowała lub wzięła coś na przeczyszczenie, to wcale tego nie zachwalałyśmy. Dawałyśmy porady co zrobić by to się już nie powtórzyło i myślę, że od tamtej pory żadna z nas nie ma już takich problemów. Wiadomo, że czasami jest komuś ciężko i nie może się wypróżnić, to bierze coś na przeczyszczenie. Stałe bywalczynie wiedzą, że i ja z trzy tygodnie temu chodziłam z "kamieniem" w brzuchu, ale jakoś mi przeszło po czerwonej herbacie. Gdyby ona nie pomogła też wzięłabym jakieś tabletki.

Natomiast koleżanka Tatiana powinna buszować na wątkach KZ i pouczać tamtych ludzi jak należy się odżywiać. Mówię o dziewczynach które żyją przez cały dzień o jednym liściu sałaty lub piją samą wodę, bo boją się, że przytyją. My jemy naprawdę wszystko, każda z nas, bez wyjątku. To, że unikamy słodyczy i fast foodów, albo wyznaczamy sobie na nie 1 dzień w tygodniu, to wcale źle o nas nie świadczy, wręcz przeciwnie, widać, że jemy z głową. A to, że niektóre z nas jedzą po 1000-1200kcal to wcale nie kwalifikuje tych przypadków do zaburzeń odżywiania. Osobiście nie mam zamiaru wmuszać w siebie więcej niż tego potrzebuję, a z tego co jem akurat wychodzi mi zawsze ok. 1200kcal. Także można najeść się po uszy i wcale nie przyjąć wielu kalorii.

No, wyrzuciłam z siebie to co miałam wyrzucić. Ja piszę swoje założenia raz jeszcze, żeby nie było.
- oprócz soboty nie jem słodyczy, drożdżówek, fast foodów, paluszków, chipsów i nie piję piwa
- rano jem węgle (aż do obiadu), po południu białko
- staram się jeść 4-5 posiłków
- biały chleb i zwykły makaron zamieniam na razowe, do tego mniej ziemniaków, więcej kaszy gryczanej, więcej warzyw
- codziennie ćwiczę na twisterku i robię 8 min. abs.
Amen.

Wróciłam właśnie z miasta. Kupiłam kieckę Udało mi się ją znaleźć na przecenie, stały na wieszaku tak z tyłu za manekinami i mało kto je oglądał. Tak nie nałożona wyglądała mało atrakcyjnie, bo jest taka prosta, ale postanowiłam ją przymierzyć i okazała się strzałem w 10 Idealna długość, rozmiar, fason za 60zł Pożarłam kanapkę z masłem i Vegetą smak dzieciństwa. Koło 16 wezmę się za obiad a teraz może coś w TV leci. Poćwiczyłabym ale TŻ śpi

[monika01011986]

Dziewczyny nie wiem czy mnie nie zablokują zaraz bo niestety ja nie umiem być miła dla kogoś kto mnie wkurzył. Dostałam już 3 ostrzeżenia i nie wiem jak to się skończy. Idę na dwór z synkiem bo zaraz znowu napiszę coś wrednego i będę musiała Was na stałe opuścić a szkoda mi. Muszę odetchnąć i się uspokoić Mam nadzieję że będzie tu wszystko ok jak wrócę.......

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

Napisane przez sweetish

Jesteś w tym momencie niemiła, wiesz o tym, prawda? Zasłuzyłam sobie czyms na to? Nie masz wyłączności na ten wątek.. nie mozesz pisać, że jak komuś sie nie podoba niech nie pisze i nie czyta.. Każdy ma do tego takie samo prawo jak Ty. I wbrew pozorom forum jednak dba o to, by nie robił się tu śmietnik, wiec nie wiem czy 'przeszłoby' zakladanie kolejnego, takiego samego watku nie zakończywszy poprzedniego.

Wiem o tym i przepraszam. Trochę się uniosłam ale po prostu wkurzyło mnie to, że do tej pory było wszystko tak fajnie a jedna osoba zepsuła nam wszystko.
Jest tyle innych wątków na KZ gdzie tam powinno się dawać porady dziewczynom które już mają anoreksję a nie tutaj gdzie jemy zdrowo i rozsądnie i ważymy prawidłowo. Nie prawda? Tym bardziej, że my więcej piszemy tu na inne tematy niż odchudzanie.

[murka04]

kosaciec, mimi gratuluję spadku wagi fajnie poczytać o sukcesach
dzaga a jaka to sukienka? taka na co dzień? sama chciałabym sobie kupić taką do chodzenia w ciepłe dni, ale z kasą krucho
monia nie zwracaj już uwagi na te posty, będziemy sobie pisać jak dawniej nie ma sensu się kłócić i tak się wzajemnie nie przegadamy

ja zjadłam na 2 śniadanie bułkę z pomidorem, ciekawe co mam na obiad. muszę iść do biedronki zakupy zrobić, mam nadzieję że nie będzie takich kolejek jak wczoraj bo była jak za komuny!! ludzie się rzucili na te przybory szkolne jak sępy, matko. ale sama sobie kupiłam podkładke na biurko z pieskiem za 5zł, zaszalałam

[paczuszek]

Cześć Dziewczyny!!
Jestem tu całkiem nowa i jeszcze niezupełnie potrafię się odnaleźć , gratuluję pomysłu na taki wątek, chętnie przyłączę się do rozmów.
Od 2 miesięcy postanowiłam się "wziąć " za siebie i chciałam postawić na zdrowe chudnięcie , więc podobnie jak Wy uważam na to co jem, nie zapycham się świństwami i dbam o to by jeść REGULARNIE co na początku było największym problemem. Ogromnym utrudnieniem jest dla mnie to że pracuje w domu i praktycznie przez cały czas mam dostęp do lodówki... mam nadzieję że uda mi się utrzymać silną wolę.

[dzaga1989]

Nie Murko, na chrzciny. Ale chciałam taką klasyczną małą czarną, żebym miała ją też "w gości" na Wszystkich Świętych, Boże Narodzenie, egzaminy. Wypatrzyłam jedną w Cubusie za 150zł, ale była z tak beznadziejnego materiału, że masakra. Z kolei w Top Secret były ładne, ale rozm.34 za duży Już zwątpiłam, bo jak już znalazłam czarną kieckę to była taka...biznesowa...w kolano lub tuż przed. A ta jest deczko dłuższa niż te Asosowe, obcisła, ołówkowa. No i ta cena

A nie ma w Twoim mieście jakiegoś bazarku lub Bułgarów? Ja na bazarku widziałam ostatnio pełno kiecek a'la Zara. Natomiast Bułgarzy w moim województwie mają ciuchy jeszcze bardziej "na co dzień". Ja odwiedzam ich raz na jakiś czas i często coś wypatrzę

[meeedzik]

"meedzik... twoje zdjęcia mówią, że ty masz poważną niedowagę, szkoda że tego nie widzisz tylko widzisz jeszcze jakieś boczki. Super, że jesz dużo tylko ciężko uwierzyć że 1000 kcal to dużo. To może niby od przypadku do przypadku wystarczyć komuś kto leży i nic nie robi aczkolwiek i tak jest to poniżej zapotrzebowania na same funkcje życiowe, efektem takich diet jest spowolnienie metabolizmu i wahania hormonalne (miesiączka może zaniknąć nawet u osoby z prawidłową wagą w przypadku jeśli schudła dużo w krótkim czasie, innym razem mogą wystąpić bardzo obfite i długo trwające miesiączki co skłania do wizyty u ginekologa) osłabienie układu immunologicznego...."

I to mnie najbardziej wkur***o!
Same dobrze wiecie ile teraz jem i na pewno nie jest to 1000 kalorii a minimum 1500.
Powiedzcie mi, czy ja wyglądam na anorektyczkę???

[sweetish]

Napisane przez agniesikk

Oj przestancie!! Sweetish, przestan juz z siebie robic wybawicielke, niosaca kaganek oswiaty. Kazda tu jest dorosla. Wejdz na krzywe zwierciadlo z misja. Dopoki do tego watku nie czepiaja sie modzi, to nie musisz akurat Ty interweniowac

Wybacz, ale trochę przesadzasz.
ja tu nikogo nie oskarżam i nie osądzam. Zwróciłam tylko uwage, że tatiana w pewnym stopniu miała rację. Gdybym miałą o was złe zdanie, nie udzielałabym sie tutaj wiec nie zarzucaj mi, że kreuję się na

wybawicielkę, niosaca kaganek oswiaty

. Nikogo tu nie pouczam przeciez. Nie pisze, że POWINNYSCIE cos zrobic itd.. ustosunkowałam sie tylko do tej całej awantury z tatianą i tego, co wam zarzucała(i jak na to zareagowałyscie).
A co do interwencji moda- już interweniował, więc nie wiem o co ci chodzi....

---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

Napisane przez meeedzik

I to mnie najbardziej wkur***o!
Same dobrze wiecie ile teraz jem i na pewno nie jest to 1000 kalorii a minimum 1500.
Powiedzcie mi, czy ja wyglądam na anorektyczkę???

Nie, nie wyglądasz, choć jesteś bardzo szczupła to do anorektyczki, moim zdaniem, ci daleko. Ale moze się nie znam

[Dorisek16]

I ja was witam dziewczyny w mowym watku
Troche sie tu namieszalo ale miejmy nadzieje ze teraz bedzie ok
Dzaga wstaw focie sukienki
Kosaciek, Mimi gratuluje spadku
Monia nie denerwuj sie tak, bo to bez sensu

cos znow mnie oczy bola, masakra jakas

[sweetish]

Napisane przez monika01011986

Dziewczyny nie wiem czy mnie nie zablokują zaraz bo niestety ja nie umiem być miła dla kogoś kto mnie wkurzył. Dostałam już 3 ostrzeżenia i nie wiem jak to się skończy. Idę na dwór z synkiem bo zaraz znowu napiszę coś wrednego i będę musiała Was na stałe opuścić a szkoda mi. Muszę odetchnąć i się uspokoić Mam nadzieję że będzie tu wszystko ok jak wrócę.......

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------



Wiem o tym i przepraszam. Trochę się uniosłam ale po prostu wkurzyło mnie to, że do tej pory było wszystko tak fajnie a jedna osoba zepsuła nam wszystko.
Jest tyle innych wątków na KZ gdzie tam powinno się dawać porady dziewczynom które już mają anoreksję a nie tutaj gdzie jemy zdrowo i rozsądnie i ważymy prawidłowo. Nie prawda? Tym bardziej, że my więcej piszemy tu na inne tematy niż odchudzanie.

Nie oczekiwałam przeprosin..
Ok będzie na pewno, bo przeciez nikt nie chce sie kłocic. To nie piaskownica przecież

[monika01011986]

Meeedzik przy Twoim wzroście i z wagą 47 kilo anoreksja? No chyba żartujesz! Tak dla sprostowania dla wszystkich - anorektyczka wygląda tak:
http://anoreksja.top838.com/wp-conte...f6de7b0b_o.jpg

TY kochana wyglądasz ślicznie i zdrowo no i poza tym przecież już sie nie odchudzasz więc ja nie wiem o co chodzi? i na dodatek codziennie hamburgery jesz hihi