Akcja "wiewiórka"

[zielona butelka]

Kochane babeczki.

Dziś rano dostałam od naszej Joli smsa takiej treści:

" Zalało mi Dziuplę Godzinę po kostki w lodowatej wodzie ratowałam co się da.... niewiele się dało. Nie mam ani jednej serwetki... Tylko błoto"

Sprawę poruszyłam już na plotkowym, ale postanowiłam założyć osobny wątek, bo nie wszystkie użytkowniczki naszego forum zaglądają na plotki.

MUSIMY JEJ POMÓC!!! To chyba jasne!!!

Ogłaszam więc Akcję " wiewiórka".
Kto co może i ile - serwetki, surówki, papiery.

Wiem że macie ogromne serca i wkrótce Jola odzyska, jeśli nie wszystko, to przynajmniej część utraconej kolekcji. Biedna, jest taka załamana.....

WYSYŁAMY!!!!

Ja mam adres , gdyby ktoś potrzebował, proszę info na priva.


Joluniu, damy radę, nos do góry

[Figamaga]

Damy radę, ja w poniedziałek wyślę, bo u mnie poczta w soboty zamknięta.
A Jola zasługuje na wszystko co najlepsze!!!

[Terenia18]

Tak Jolinko jesteśmy z Tobą i każda pomoże byś mogła dalej tworzyć
swoje niepowtarzalne dziełka.

[biernacka4]

Ja też w poniedziałek wysyłam paczuszkę.
Trzymaj się kochana.

[jambolaja]

Rety dziewczynki jesteście kochane! nie mam czasu tutaj pisać, bo rozkładam rozmiękłe, cieknące serwetki. cały dom mamy zawieszony, żebyście to widziały hahah. normalnie wytwórnia serwetkowa.
Powiem Wam tylko że po I, sytuacja w miarę opanowana, woda wylana, z poziomu podłogi wszystko wyniesione (przy udziale kochanej Sylwuni i jej Krzysia). Po II nie jestem załamana, bo dzień przed tym zdarzeniem miałam koszmarne sny i wiedziałam, ze coś sie stanie. Cały dzień byłam w napięciu, zabroniłam wszystkim wychodzić z domu i na dodatek wieczorem Jaga pojechała w daleką drogę nie wiem gdzie nie wiem z kim. Calutką noc nie spałam dopóki nie wróciła, kazałam się co chwilę meldować. Jak Jaga wróciła i powiedziała mi, że z Dziupli płynie rzeka, to oczywiście miałam łzy w oczach ale odczułam ulgę, że tylko takie nieszczęście mnie spotkała. To są tylko rzeczy a Wy jak widzę jesteście niezastąpione i już mi niczego nie brakuje oprócz snu, bo padam na ryj. Nie zdążyłam jeszcze oka od wczoraj zmrużyć. Całuje i znikam wyciskać dalej wode z serwetek(z 1 paczki serwetek wyciskam szklankę wody)

[Terenia18]

Jolu powiem tyle, znowu listonosz będzie mieć najwięcej roboty
szalona wymianka skończyła się-pomyślnie to teraz napłyną do Ciebie
serwetkowe paczuchy.

[Emila3000]

Jolu trzymaj się kochana, serwetki w sumie nie są takie deliakatne na jakie wyglądają, ma nadzieję, że sporo uda się uratować, bo fortunę pewnie warte
Ja też zrobię przegląd swoich jak się lepiej poczuje i prześle

[Pupil]

Jolu trzymaj się słyszałam Cię przez telefon więc wiem, że nie jesteś załamana ale to zawsze mało przyjemne przeżycie zobaczyć swój wypieszczony zakątek zalany wodą
Ja wysyłam paczuszkę w poniedziałek, w e wtorek będzie u Ciebie. Paczka stoi już przygotowana, dorzuciłam do niej moją wymiankę dla Ciebie i Jagi
Czy surówki też potrzebujesz, bo mam troszkę tego i bez problemu się podzielę

[babagaga]

Moje papiórki też już spakowane

[zielona butelka]

W ferworze przeprowadzki, nie wiem gdzie są moje serwetki!!!!. God damn it

Ale... kto szuka ten znajdzie.
Jolutka, ściskam cię mocno.... co za paskudny dzień!

[Pupil]

Żal unikatowych serwetek, ale zaradzimy, każda coś ze swoich zbiorów wysupła i będzie ok Jola odzyska zasoby serwetkowe

[decomanka]

Dobrze, że tylko serwetki.
Gdy przeczytałam pierwsze info, to przyszła myśl o zniszczonych Joli dziełach
Uff...
Już przeglądam moje pudła.

[kicia0940]

W poniedziałek wysyłam Ci paczuszkę Jolu. Jutro zrobię remanencik u siebie.

[rosier]

Dopiero teraz mi internet naprawili, ale wiem o wszystkim już od południa. Oczywiście też przyłączam się do tej akcji.
Joluś , masz rację "... są gorsze rzeczy, których mam nadzieję nie doświadczyć... " ( cyt. sms od Joli)

[Emila3000]

Ale czy Jola będzie miała gdzie te paczuszki trzymać od nas? może się wstrzymać aż dziupli nie ogarnie, bo tylko dodatkowy problem sie zrobi?

[Pupil]

Emi przecież jak wszystkie wyślemy to raptem uzbiera się karton po ruskim telewizorze spokojnie Jola to zmieści
Dziupla do tego czasu będzie już lśniła czystością, a Jola pomna na wysoki próg wejściowy, który uniemożliwił wodzie wypływ z Dziupli złoży tym razem na jakiejś półeczce 30 cm powyżej podłogi nasze serwetki Ale będzie miała z czego przynajmniej wybierać

[dzianga]

O matko ....pozbieram i wysyłam) Trzymaj się Jolciu, ogarniesz i będzie ok

[cycol11]

Witajcie dziewczyny właśnie wróciłam z Krakowa - prawda jest taka że 90% tego co Jola miała z papirowych rzeczy nie nadaje się do odzyskania serwetki tak nasiąkły wodą że żadne suszenie im nie pomoże nie mówiąc o innych papierach które nasza Jolinka miała do wytwarzania przepięknych karteczek. To co pisze że trzyma się dzielnie i że to tylko rzeczy owszem to częściowa prawda ale ja widziałam jej oczy jak pomagałam jej segregować te papieryżal duszę ściskał. Drewienka na szczęście da się wysuszyć większość prac zrobionych było powyżej poziomu wody - chociaż tyle. Ale na prawdę papierologia poszła do śmieci.

Więc też przyłączam się do apelu i trzeba Joli pomóc - serwetki, papiery do scrapu z resztą same wiecie jakie czary robi Jola z papieru
Trzymajcie się kochane kobietki uciekam spać bo jestem wykończona. Buziaki

[zielona butelka]

Dobrze że byłaś i mogłaś pomóc

A my tak czy owak wysyłamy.

Buziaki wielkie.

[kaj07]

Pozdrawiam goraco i również szykuje przesyłkę,przecież to dzięki Wam mam to co mam.Jolu

[aszma]

i ja chetnie się podzielę tym co posiadam, wprawdzie nie posiadam unikatów ,ale zawsze coś .
Buziaki Jolu

[anuleczka2]

Joluś też wyślę ,ale gdzieś w czwartek ,ale to chyba nie ma większego znaczenia .Pozdrawiam .

[zielona butelka]

Ale fajniew

[cycol11]

Wiadomo na DEKUPAŻYSTKI zawsze można liczyć

[Aga Waleria]

Wysyłam wysyłam!!
Jak mamacia jeszcze nie spakowała swojej paczuchy to dorzucę do niej a jak nie to robię kolejną.
Jolu ściskam Cię gorąco

[asieńczyk]

Ja dekupażystką nie jestem ale Joli cudeńka mam i podziwiam każdego dnia, więc teraz, jeśli mogę pomóc, to dołożę i swoją skromną przesyłkę.
Mam tylko prośbę - zapodział mi się adres Joli - podeśle ktoś

Adres już MAM - dziękuję !

[Figamaga]

Jolu, dowiedziałam się, że jutro będą wysyłane te serwetki co licytowałyśmy na dogomanii Więc poczekam na nie i wyślę wszystko razem. Więc paczkę otrzymasz ciut później.

[esmolny]

dziewczynki - dajcie mi adres Joli
pozdrawiam,Ela

[magcich]

Ja też postaram się wysłać jutro

[Kathinna]

papierki do karteczek też zamokły? I inne przydasie? To też wrzucę