Proble... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-03-30, 14:10   #1
dominikaariel
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 39

Proble...


hej...
Może napisze prosto z postu tak chyba będzie najłatwiej...
A więc tak jestem w związku od dwóch lat, na początku było suuuper jak u każdego , motyle w brzuchu częste spotkania itp. Ale od pół roku wszystko zaczyna się sypać mój chłopak po prostu jakby zaczął tracić zainteresowanie mną, mieszkamy w tym samym mieście a praktycznie widzimy się raz dwa razy w tygodniu i to na godzinę dwie, wcześniej tak nie było spędzaliśmy ze sobą całe dnie widywaliśmy się bardzo często a teraz wszystko tak diametralnie się zmieniło ;/ Jeszcze nie Kochaliśmy się i mam wrażenie, że On podtrzymuję ten związek tylko po to aby osiągnąć cel ( jestem jego pierwsza dziewczyną). Przychodzi do mnie pogada co tam u niego słychać i jak tylko przejdziemy do mojego pokoju od razu zaczyna się obmacywanie i jeszcze się dziwnie, że się opieram ( przecież jemu jako mojemu chłopakowi wszystko wolno) Mam dosyć tej sytuacji już nie raz z nim o tym rozmawiałam, ale on niczego nie zmienia wręcz przeciwnie jest coraz gorzej...;/ Zaczynam dochodzić do wniosku, że dziewczyny to dziwne stworzenia przywiązują się do kogoś a potem trudno jest im odejść mimo,że wiedzą, że jest mi źle... Jestem żałosna, ale teraz siedzę i ryczę bo mimo, że myślę "powinnaś go zostawić", to na samą myśl jest mi przykro... Co mam zrobić ? Przepraszam, że użalam się nad sobą, ale nie mam nikogo bliskiego z kim mogłabym się tym podzielić....
dominikaariel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-30, 14:12   #2
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Proble...

Cytat:
Napisane przez dominikaariel Pokaż wiadomość
hej...
Może napisze prosto z postu tak chyba będzie najłatwiej...
A więc tak jestem w związku od dwóch lat, na początku było suuuper jak u każdego , motyle w brzuchu częste spotkania itp. Ale od pół roku wszystko zaczyna się sypać mój chłopak po prostu jakby zaczął tracić zainteresowanie mną, mieszkamy w tym samym mieście a praktycznie widzimy się raz dwa razy w tygodniu i to na godzinę dwie, wcześniej tak nie było spędzaliśmy ze sobą całe dnie widywaliśmy się bardzo często a teraz wszystko tak diametralnie się zmieniło ;/ Jeszcze nie Kochaliśmy się i mam wrażenie, że On podtrzymuję ten związek tylko po to aby osiągnąć cel ( jestem jego pierwsza dziewczyną). Przychodzi do mnie pogada co tam u niego słychać i jak tylko przejdziemy do mojego pokoju od razu zaczyna się obmacywanie i jeszcze się dziwnie, że się opieram ( przecież jemu jako mojemu chłopakowi wszystko wolno) Mam dosyć tej sytuacji już nie raz z nim o tym rozmawiałam, ale on niczego nie zmienia wręcz przeciwnie jest coraz gorzej...;/ Zaczynam dochodzić do wniosku, że dziewczyny to dziwne stworzenia przywiązują się do kogoś a potem trudno jest im odejść mimo,że wiedzą, że jest mi źle... Jestem żałosna, ale teraz siedzę i ryczę bo mimo, że myślę "powinnaś go zostawić", to na samą myśl jest mi przykro... Co mam zrobić ? Przepraszam, że użalam się nad sobą, ale nie mam nikogo bliskiego z kim mogłabym się tym podzielić....
- nigdy nie byłam w takim razie "dziwnym stworzeniem", bo nie mam zadatków na życiową masochistkę. Dlaczego uważasz, że trzeba w czymś tkwić, gdy ci źle?
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-30, 14:19   #3
dominikaariel
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 39
Dot.: Proble...

Nie uważam, że trzeba, ale tak najczęściej jest, że nam dziewczynom trudniej jest się rozstać jak się Kocha swojego partnera mimo, że widzimy, że związek się sypie...
dominikaariel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-30, 14:22   #4
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Proble...

Cytat:
Napisane przez dominikaariel Pokaż wiadomość
Nie uważam, że trzeba, ale tak najczęściej jest, że nam dziewczynom trudniej jest się rozstać jak się Kocha swojego partnera mimo, że widzimy, że związek się sypie...
- nie, zupełnie się z tobą nie zgadzam. Nawet gdy są trudności, miłość ma mi przynosić szczęście i poczucie sensu, a nie bezsensu życia, dlatego nie zgadzam się kompletnie z tym, co piszesz.
Chociaż zrozumiem takie myślenie i umordowanie w związku, jeśli masz naście lat: taki wiek, niektóre w tym wieku tak mają.

Edytowane przez madana
Czas edycji: 2012-03-30 o 14:27
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-30, 14:22   #5
PeganAngel
Przyczajenie
 
Avatar PeganAngel
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 6
Dot.: Proble...

Skoro źle Ci w tym związku, czujesz, że Twojemu facetowi zależy tylko na jednym, a w pozostałych kwestiach przestał się starać, to szkoda się dłużej męczyć. Jeśli wytłumaczyłaś mu,że taka sytuacja Ci nie odpowiada, że nie takiego związku chcesz, a on sobie z tego nic nie robi i nie zamierza nic zmienić, to czas poważnie rozważyć opcję rozstania,czy też odpoczęcia od siebie, bo jeśli wszystko zostawisz, tak jak jest, to lepiej już na pewno nie będzie. Postaw mu sprawę jasno,albo wóz, albo przewóz,a jeśli to nic nie da to szkoda na ten związek Twojego czasu i łez.
PeganAngel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-30, 14:26   #6
ALL for LOVE
Zadomowienie
 
Avatar ALL for LOVE
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 058
Dot.: Proble...

ile masz lat?
ALL for LOVE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-30, 14:31   #7
201608251020
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
Dot.: Proble...

Cytat:
Napisane przez dominikaariel Pokaż wiadomość
nam dziewczynom trudniej jest się rozstać jak się Kocha swojego partnera mimo, że widzimy, że związek się sypie...
Lol
Widziałam że się sypało - odeszłam, choć kocham nadal.
Mamy to, na co sobie pozwalamy, więc nie sugeruj tutaj że kobiety to jakieś męczennice dla idei.
201608251020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-03-30, 14:31   #8
dominikaariel
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 39
Dot.: Proble...

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
- nie, zupełnie się z tobą nie zgadzam. Nawet gdy są trudności, miłość ma mi przynosić szczęście i poczucie sensu, a nie bezsensu życia, dlatego nie zgadzam się kompletnie z tym, co piszesz.
Chociaż zrozumiem takie myślenie i umordowanie w związku, jeśli masz naście lat: taki wiek, niektóre w tym wieku tak mają.
Nie nie mam naście lat tylko 22 :/ A ja się nie zgadzam z Tobą. Z tego co piszesz to jak coś Ci w związku nie wychodzi i burzy Twojej szczęście to od razu bierzesz nogi za pas i uciekasz ?? Zamiast rozwiązać ten problem ...
dominikaariel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-30, 14:35   #9
201608251020
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
Dot.: Proble...

Cytat:
Napisane przez dominikaariel Pokaż wiadomość
Nie nie mam naście lat tylko 22 :/ A ja się nie zgadzam z Tobą. Z tego co piszesz to jak coś Ci w związku nie wychodzi i burzy Twojej szczęście to od razu bierzesz nogi za pas i uciekasz ?? Zamiast rozwiązać ten problem ...
To skoro nie chcesz brać nóg za pas to się z nim prześpij - to jest rozwiązanie Twojego problemu.
201608251020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-30, 14:47   #10
dominikaariel
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 39
Dot.: Proble...

Nie zamierzam się teraz tłumaczyć z tego co napisałam za wiele takich związków widziałam, żeby nie sądzić, że to nie prawda... Napisałam ten post, żeby mi ktoś doradził bo na prawdę nie wiem co zrobić a nie po to żeby ktoś na mnie nazjeżdżał z powodu jednego stwierdzenia ...

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------

Nie no rada godna wykorzystania... :/ Najlepiej dam mu się puknąć On nie będzie prawiczkiem ja dziewicą i będziemy mogli się rozstać... Wszyscy będą zadowoleni ;/
dominikaariel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-30, 14:50   #11
201608251020
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
Dot.: Proble...

Cytat:
Napisane przez dominikaariel Pokaż wiadomość

Nie no rada godna wykorzystania... :/ Najlepiej dam mu się puknąć On nie będzie prawiczkiem ja dziewicą i będziemy mogli się rozstać... Wszyscy będą zadowoleni ;/
Rozejść się nie chcesz, puknąć się dać nie chcesz, to czego chcesz, jak sobie takiego "faceta" wybrałaś?
201608251020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-30, 14:52   #12
UserOne
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 511
Dot.: Proble...

To są te trzy najważniejsze punkty wypowiedzi.
Cytat:
Napisane przez dominikaariel Pokaż wiadomość
Ale od pół roku wszystko zaczyna się sypać mój chłopak po prostu jakby zaczął tracić zainteresowanie mną
Jesteście od jakiegoś czasu, Twój facet chciałby wnieść znajomość/związek na nowy poziom. Ty nie wykazujesz zainteresowania, on zaczął je tracić.
Cytat:
Napisane przez dominikaariel Pokaż wiadomość
mam wrażenie,
Ale, czy jest ono obiektywne? Pytałaś się o to jak on się zapatruje na tą sytuacje i jakie widzi perspektywy ?
Cytat:
Napisane przez dominikaariel Pokaż wiadomość
Mam dosyć tej sytuacji już nie raz z nim o tym rozmawiałam, ale on niczego nie zmienia wręcz przeciwnie jest coraz gorzej..
Jakie są dalsze objawy erozji tego związku ?

Nie wiem, czy Twój facet chce tylko seksu samego w sobie, czy może chodzi mu o to, jako coś co pozwoli Wam jeszcze bardziej się do siebie zbliżyć.
UserOne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-30, 14:54   #13
dominikaariel
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 39
Dot.: Proble...

Czy ja powiedziałam, że nie chcę się z nim kochać? Nie. Zasugerowałam, że to nie jest wyjście z sytuacji. Zachowałam się jak jakaś żałosna idiotka która zrobi wszystko żeby ratować związek. A nie o to tu chodzi...
dominikaariel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-30, 14:59   #14
UserOne
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 511
Dot.: Proble...

No więc musicie razem dojść do wspólnych wniosków, jak ten związek ma wyglądać i co na danym jego etapie interesuje was oboje. A Ty powinnaś dać mu sygnały, że nadal jesteś tym zainteresowana i chcesz być z nim jeszcze bliżej, ale musi zrozumieć, że nie chcesz już teraz seksu. Rozmowa.
UserOne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-30, 15:06   #15
dominikaariel
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 39
Dot.: Proble...

No i właśnie to jest najgorsze, że my mimo 22 lat jesteśmy dorośli i w miarę inteligentni a nie potrafimy ze sobą rozmawiać tzn ja mówię co mi nie pasuję i chcę znać jego zastrzeżenia co do mnie a On wszystko jest ok nie ma zastrzeżeń i że spróbuję to wszystko zmienić i nic się nie dzieję jest tak samo albo gorzej i ja już w końcu nie wiem czy mam nadal próbować czy dać sobie święty spokój...
dominikaariel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-03-30, 15:11   #16
UserOne
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 511
Dot.: Proble...

Cytat:
Napisane przez dominikaariel Pokaż wiadomość
a On wszystko jest ok nie ma zastrzeżeń i że spróbuję to wszystko zmienić i nic się nie dzieję jest tak samo albo gorzej
On chce 'coś' zmienić, ale chyba nie wie na 'co' i 'jak'.
Więc pytanie: czego konkretnie od niego oczekujesz?
Musisz mu to powiedzieć. On też musi sobie sam odpowiedzieć na pytanie, czego sam od siebie i od Was oczekuje ze swojej strony.
Takie puste zapowiedzi zmian nic nie wniosą.
UserOne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-30, 15:14   #17
Ostre wasabi
Zadomowienie
 
Avatar Ostre wasabi
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Szczecin :D
Wiadomości: 1 733
Dot.: Proble...

Cytat:
Napisane przez dominikaariel Pokaż wiadomość
No i właśnie to jest najgorsze, że my mimo 22 lat jesteśmy dorośli i w miarę inteligentni a nie potrafimy ze sobą rozmawiać tzn ja mówię co mi nie pasuję i chcę znać jego zastrzeżenia co do mnie a On wszystko jest ok nie ma zastrzeżeń i że spróbuję to wszystko zmienić i nic się nie dzieję jest tak samo albo gorzej i ja już w końcu nie wiem czy mam nadal próbować czy dać sobie święty spokój...
Skoro nie potraficie ze sobą już nawet rozmawiać to chyba nie jest najlepszy sygnał by ciągnąć związek dalej? A jeśli nie czujesz że on Cię pociaga fizycznie bo nie chcesz się z nim kochać... facet traktuje to jako odtrącenie więc też sam w sobie się zamyka
Ostre wasabi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-30, 15:17   #18
new woman in town
Zakorzenienie
 
Avatar new woman in town
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 218
Dot.: Proble...

Cytat:
Napisane przez dominikaariel Pokaż wiadomość
Nie uważam, że trzeba, ale tak najczęściej jest, że nam dziewczynom trudniej jest się rozstać jak się Kocha swojego partnera mimo, że widzimy, że związek się sypie...
Kochanie swojego chłopaka bardziej niż samą siebie jest zwyczajną głupotą.
Tkwienie w związku z przyzwyczajenia i obawy przed byciem singlem - jeszcze większą.
new woman in town jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-30, 15:35   #19
UserOne
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 511
Dot.: Proble...

Tak więc, albo dojdziesz z - jak sądzę - Arielem do konkretnych wniosków Droga Dominiko, albo podziękuj mu. Nie ma sensu się męczyć.
UserOne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-03-30, 15:52   #20
dominikaariel
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 39
Dot.: Proble...

Wyłożyłam mu wszystko co do niego mam i postawiłam sytuacje na ostrzu noża... Powiedział, że mnie Kocha i chcę ze mną być i że nie chcę żebym odeszła. Zrezygnuję także z paru zajęć, żeby mieć dla mnie czas... Wole poczekać aż na prawdę się coś zmieni... Myślę też,że ja również ponoszę część odpowiedzialności za obecny stan rzeczy
dominikaariel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-30, 15:58   #21
GagaFace
Zadomowienie
 
Avatar GagaFace
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 1 262
Dot.: Proble...

Cytat:
Napisane przez paollino Pokaż wiadomość
To skoro nie chcesz brać nóg za pas to się z nim prześpij - to jest rozwiązanie Twojego problemu.

Jak dla mnie. Ten Twój komentarz tutaj jest zupełnie zbędny .
Na drugi raz pomyśl, zanim coś napiszesz ...
__________________
Sztywny moralny kodeks z dala od chorych podniet.


GagaFace jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-30, 16:10   #22
201608251020
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
Dot.: Proble...

Cytat:
Napisane przez GagaFace Pokaż wiadomość
Jak dla mnie. Ten Twój komentarz tutaj jest zupełnie zbędny .
Na drugi raz pomyśl, zanim coś napiszesz ...
Przepraszam. Rozstałam się z chłopakiem, co wspominam na co drugim wątku i bez niego kompletnie nie myślę. Chyba mi mózg zabrał.
201608251020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-30, 16:52   #23
GagaFace
Zadomowienie
 
Avatar GagaFace
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 1 262
Dot.: Proble...

Cytat:
Napisane przez paollino Pokaż wiadomość
Przepraszam. Rozstałam się z chłopakiem, co wspominam na co drugim wątku i bez niego kompletnie nie myślę. Chyba mi mózg zabrał.
To nie powód żeby pluć jadem na kogo się da...

Współczuję rozstania. Czytam od czasu do czasu Twoje posty ..
I jakoś nie potrafię sobie wyobrazić co mogła bym czuć na Twoim miejscu.
__________________
Sztywny moralny kodeks z dala od chorych podniet.



Edytowane przez GagaFace
Czas edycji: 2012-03-30 o 16:54
GagaFace jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-30, 17:23   #24
UserOne
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 511
Dot.: Proble...

Cytat:
Napisane przez dominikaariel Pokaż wiadomość
Wyłożyłam mu wszystko co do niego mam i postawiłam sytuacje na ostrzu noża... Powiedział, że mnie Kocha i chcę ze mną być i że nie chcę żebym odeszła. Zrezygnuję także z paru zajęć, żeby mieć dla mnie czas... Wole poczekać aż na prawdę się coś zmieni... Myślę też,że ja również ponoszę część odpowiedzialności za obecny stan rzeczy
No to życzę powodzenia.
UserOne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.