|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 5
|
Nie potrafię mu zaufać i to boli
Jestem z moim chłopakiem od kilku miesięcy.
Niestety nijak nie mogę mu zaufać. Po części wynika to z tego, że raz w życiu układałam sobie z kimś znajomość i ów pan zapomniał mi powiedzieć o tym, że jest po rozwodzie, dowiedziałam się dzięki naszej klasie, gdy napisała do mnie jego ex żona. Nie mogę mu totalnie zaufać. Dosłownie śledzę Go na facebooku, każdy jego ruch, co polubi, komu skomentuje, w głowie tysiące myśli gdy nie odpisuje na smsa, wymyślam sobie sytuacje, że jak nie odbiera przy mnie telefonu od kogoś to już na pewno druga dziewczyna i takie inne. Nie okazuję mu tego, on nic o tym nie wie. Po części to moja obsesja, bo chłopak wprost okazuje mną ogromne zainteresowanie, widzimy się codziennie, itp. i niczego niepokojącego nie widzę w zasadzie... W zasadzie, bo jednak zauważyłam kilka rzeczy, które powodują, że wzmagają mój niepokój: mam wrażenie, że on mnie ukrywa, wstawiłam zdjęcie na fejsie- oznaczyłam go, usunął podając głupi powód, że brzydko wyszedł a w swojej galerii ma takie zdjęcia brzydkie i się nie przejmuje, kolega przy mnie się go zapytał, czemu nie mamy ustawionego związku na fejsie, na to on, że nie umie tego ustawiać (kłamie, siostrę sobie ustawił i ojca- a to przecież tak samo) i to, że zawsze ale to zawsze musimy się widzieć po godz. 2o- bo wcześniej to on niby bardzo zajęty zawsze jest. Nie wiem czy to już moja obsesja, czy może uzasadnione obawy. Ten brak zaufania strasznie mnie boli i przygnębia. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 486
|
Dot.: Nie potrafię mu zaufać i to boli
zrozumiałe jest,że robisz tak,bo byłaś zraniona w przeszłości. Ale to co robisz zdrowe nie jest. Nie można tak obsesyjnie kogoś kontrolować. On czując stałą kontrole w końcu ucieknie, bo ile można wytrzymać skoro nawet biedak nic nie zrobił. Jeżeli masz podejrzenia typu,że spotykacie się po 20tej, po prostu z nim otwarcie porozmawiaj a nie baw się w dziecinne gierki. Na tym polega dojrzały związek- na szczerej rozmowie...
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 2 954
|
Dot.: Nie potrafię mu zaufać i to boli
Dokładnie, trochę to dziecinne. Śledzenie go, podejrzenia, bo związku na fejsie nie ma... Chcesz być w związku, musisz zaufać. Jaki sens ma relacja bez zaufania?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 240
|
Dot.: Nie potrafię mu zaufać i to boli
Mój wcześniejszy facet osukiwał mnie (jak się później okazało) na każdym kroku
![]() ![]() Minął jakiś czas, i wszystko minęło ![]() ![]() Zaufanie to podstawa w związku, i jak widać, bez niego związek długo nie przetrwa.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 030
|
Dot.: Nie potrafię mu zaufać i to boli
a ja bym jednak była czujniejsza.. o ile późniejsze spotkania wcale nie muszą być podejrzane, o tyle cyrki z FB troszeczkę dałyby mi do myślenia. Osobiście nie mam parcia żeby na fotkach z mężem być zawsze oznaczoną, a status związku ustawiliśmy.. nawet nie wiem kiedy
![]() Pewnie to żaden mocny argument, a jednak to plus towarzyszące podszepty intuicji nie pozwalałyby mi zaufać w 100%. A jak to jest z jego znajomymi Autorko? I bliskimi? Poznał Cię z nimi? Przedstawia oficjalnie jako dziewczynę czy bardziej traktuje jak znajomą? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 5
|
Dot.: Nie potrafię mu zaufać i to boli
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 030
|
Dot.: Nie potrafię mu zaufać i to boli
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Nie potrafię mu zaufać i to boli
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 5
|
Dot.: Nie potrafię mu zaufać i to boli
Ale tu naprawdę nie chodzi o to czy mamy siebie na facebooku. Nie zależy mi na tym, tylko chodzi mi bardziej o to jak on tego unika. Zmyślając, że nie umie tego zrobić, albo, że brzydko wyszedł na zdjęciu chociaż to nieprawda.
Czasem mam wrażenie, że kogoś ma tam na facebooku, że mu zależy żeby ta osoba nic nie widziała. Wiem, to może wydawać się żałosne. Ale poprzednio dowiedziałam się po 8 miesiącach związku i teraz niestety ale boję się ponownego zranienia. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Nie potrafię mu zaufać i to boli
Cytat:
To powiedz mu to wszystko, dokładnie, łącznie z pogrubionym. W spokojnej rozmowie. I poczekaj na reakcję. To chyba jedyne dobre wyjście. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 5
|
Dot.: Nie potrafię mu zaufać i to boli
I taka rozmowa miała oczywiście miejsce.
Na kwestię facebooka było odpowiedziane, że jak chce to sobie mogę ustawić związek, jemu nie zależy na ustawianiu ani na nie ustawianiu. Zaczął jakieś teksty w stylu jak to internet nie psuje związków, itp. Na spotykanie się późne stwierdził, że on lubi sobie posiedzieć przy komputerze, że ma tam jakieś gry a przy mnie nie będzie tego robił. Wie również o moim poprzednim związku jak zostałam oszukana, był oburzony tym faktem ale mam wrażenie, że nie do końca rozumie, że ja mogę mieć teraz przez to obawy. Mówi, że on taki nie jest, że nigdy nie zrobiłby niczego, co mogłoby spowodować, że ja go zostawię. Podsumowując: ja naprawdę czuję, że on może nie robić nic na boku, że nie musi nikogo ukrywać, ale z drugiej strony to co mnie otacza, to co czytam tutaj w różnych wątkach plus to co ja sama przeżyłam- to wszystko łącznie sprawia, że ciężko mi zaufać i przestać się dręczyć. |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 | ||
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Nie potrafię mu zaufać i to boli
Cytat:
a dlaczego sama nie ustawisz waszego statusu zwiazku? ![]() ---------- Dopisano o 17:54 ---------- Poprzedni post napisano o 17:51 ---------- Cytat:
![]() a dlaczego nie moze posiedziec pozniej? moze rozmawia z kims na fb w tym czasie...?
__________________
-27,9 kg ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: Nie potrafię mu zaufać i to boli
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 5
|
Dot.: Nie potrafię mu zaufać i to boli
Ja nie ustawiam sama, bo po prostu widzę, że on nie chce tego tak naprawdę, więc ja na siłę też nie chcę. A jak będzie miał ukryć ten status to i tak to zrobi, bo facebook daje takie możliwości.
Później u mnie to on siedzi, w zasadzie do nocy. Tu problemem jest to, że przyjeżdża dosyć późno, bo po 20, chociaż już kilka godzin wcześniej jest wolny. No i niestety jak przez ten czas napiszę smsa to mi nigdy nie odpisuje. Lubi też dzwonić jak jesteśmy obydwoje w pracy ale po wyjściu z pracy do czasu godziny wyjazdu z domu do mnie niestety ale nie zadzwoni nawet na sekundę. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 486
|
Dot.: Nie potrafię mu zaufać i to boli
wnioskując- świat zaczyna się i kończy na internecie. Czy Wy siebie słyszycie? wątpisz w swojego faceta, bo nie chcę zmienić statusu na fejsie? No luuuuudzie. Gdzie tu dojrzałość? może Ci robić na przekór widząc jak chcesz go "naznaczyć" na tym facebooku. Ja bym tak zrobiła
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Nie potrafię mu zaufać i to boli
Cytat:
Moim zdaniem fakt, że on notorycznie wydziela jej swój czas tylko od 20 tłumacząc się graniem i unika wtedy kontaktu jest już wystarczająco niepokojący a jego wykręcanie się na facebooku może być efektem tego, że coś może być jednak na rzeczy. Autorko, a próbowałaś Ty wtedy do niego dzwonić? Odbiera? Rozmawia z Tobą normalnie?
__________________
So crystalline. So pure. Such life saving power when you smile.
いま、会いにゆきます. Edytowane przez V i x e n Czas edycji: 2012-10-18 o 19:24 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 718
|
Dot.: Nie potrafię mu zaufać i to boli
Cytat:
Dla mnie wszystkie te "sytuacyjki" zebrane razem do kupy byłyby mocno niepokojące.
__________________
"People dont tell you who you are, you tell them !"
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 486
|
Dot.: Nie potrafię mu zaufać i to boli
i właśnie dlatego powinna z nim POROZMAWIAĆ a nie snuć różne wizje. w czym to pomoże? w niczym -.-
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 126
|
Dot.: Nie potrafię mu zaufać i to boli
A może poprostu nie jest pewien czy coś z tego wyjdzie? i stąd to wszystko...
__________________
Jest 3 658 848 383 mężczyzn na świecie, a Ty przejmujesz się jednym ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Nie potrafię mu zaufać i to boli
Cytat:
I co to dało? Jak widać nic, bo to tylko słowa, które wcale jej nie uspokajają a jego zachowanie daje do myślenia, w tę negatywną stronę niestety. Jasne, może spróbować z nim jeszcze porozmawiać, ale jeśli facet ma coś na sumieniu to istnieje niewielka szansa, że się od tak do tego przyzna (pomijając już fakt, że jego pierwsze tłumaczenia są raczej lakoniczne i niepokojące).
__________________
So crystalline. So pure. Such life saving power when you smile.
いま、会いにゆきます. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
|
Dot.: Nie potrafię mu zaufać i to boli
Obsesja.
Moim zdaniem może powinnaś się wyleczyć z poprzedniego gościa najpierw,dopiero coś robić dalej..
__________________
> and I'm like... and I'm like... and I'm like... 'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !
<3 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 37
|
Dot.: Nie potrafię mu zaufać i to boli
Autorko miałam na początku związku podobny problem związany z fejsem.
Wychodząc na koncert ustawiłam sobie status- na koncercie z ..... i to się wyświetliło również u niego w profilu. Jak wrócił to od razu usunął, podając mi za powód, że miał na ten koncert iść z kim innym, ale później poznał mnie i wolał ze mną i nie chciał, żeby ta osoba widziała. Nie kupiłam tego, było mi strasznie przykro i poczułam się jakby się mnie wstydził. Od tamtej pory nie chcę afiszować się z niczym, bo skoro dla niego to taki problem to ja łaski nie potrzebuję. Ale przełknęłam to i o tym zapomniałam, bo jakby nie było to tylko fejs a skoro poza nim jest wszystko ok, to nie mam co się martwić. A czujnym trzeba być zawsze- nawet jak sobie ustawi statusy i wstawi 100 zdjęć z Tobą, to nie znaczy, że musi być fair, a jak nie wstawi to już musi zdradzać, itp.
__________________
Lecz w pogoni za szczęściem wszyscy mamy równe szanse... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:43.