Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. IV

[Eldo_rado]

Odchudzanie ciągle w toku, zabłyśniemy w nowym roku cz. IV

to już kolejna część naszych wspólnych zmagań
za nami trochę gorszych momentów, trudnych dni i długich tygodni...
mam nadzieję że każda z Was powoli wraca z nową siłą, nową motywacją.

link do poprzedniej części:
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post37604063

[minthema]

o kurczaki, to już nowa część
kiedy to zleciało?

[Maartikrk]

Dzień dobry ! Melduję się w nowej części w towarzystwie kawki i świeżych wiadomości Takie poranki lubię, nigdzie się nie śpieszyć i mieć czas dla siebie Miłego dnia życzę !

[arnama]

Trzecia!

Witojcie
Ja widziałam że nam się wątek ma ku końcowi, ale zapomniałam Wam wspomnieć Ostatnio zakrecona jestem

---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:44 ----------

A Agusia to nie miała czasem pracy zacząć pod koniec października (czy to pod koniec listopada miało być ), czy od poczatku listopada
Może temu Jej nie ma Ale faktycznie- dziwne- że największa wątkowa spamiara nam zwiała

[Eldo_rado]

Napisane przez arnama

A Agusia to nie miała czasem pracy zacząć pod koniec października (czy to pod koniec listopada miało być ), czy od poczatku listopada

od listopada... tylko nie wiem które dokładnie. coś mi świta że bliżej końca?

[PannaMigotkaa20]

Dziękuje za 3 wspólnie spędzone wątki Melduje się w kolejnym .



Tak, tak. Aga miała zacząć nową pracę, ale zawsze mimo wszystko dawała jakieś oznaki życia


Dziewczyny pomożecie mi: muszę napisać konspekt pracy licencjackiej i zupełnie nie wiem jak . Mój temat to: Polska jako sojusznik NATO(do sprecyzowania). W każdym bądź razie musze jakieś cele badawcze wyodrębnić i szukać w ich kierunku literatury

[Maartikrk]

PannaMigotkaa20 O rany... te prace licencjackie... Też muszę się uporać Zagłębię się w temat później to Ci odpiszę bo teraz na szybko tylko weszłam

[natalkaa7522]

Napisane przez PannaMigotkaa20

Dziękuje za 3 wspólnie spędzone wątki Melduje się w kolejnym .

To ja jestem od początku czyli moja 4 część I jaki wstyd! Przytyłam w tym czasie i dupa

[Maartikrk]

PannaMigotkaa20 Co prawda temat nie mój ale myślę, że możesz podpytać promotora jak on/ona to widzi Jeśli mimo wszystko w najbliższym czasie nie będziesz widziała się z promotorem to poszperaj sobie w itnernecie czytając konspekty, spisy treści gotowych już prac na różne tematy Widząc temat i to jak go ktoś rozpisał, po kilku przeczytanych przykładach mniej więcej załapiesz jak to wygląda ale tak jak mówię - jeśli sama nie jesteś w stanie tego ogarnąć to idź do promotora najlepiej na indywidualne konsultacje Wtedy skupicie się na Twoim przykładzie i Twojej pracy a nie tak jak na seminarium - ogólnie i w grupie Ja zanim zaczęłam pisać stworzyłam sobie na brudno taki schemat, tematy które chcę poruszyć, ciągle coś gdzieś zapisywałam aż zaczęło się układać w całość. Jak mi coś przyjdzie do głowy w danym momencie to odrazu to zapisuję chociażby w telefonie żeby nie zgubić danej myśli, która może być bardzo trafna i pomocna Polecam ten sposób

[natalkaa7522]

Skończyłam hiit 15 Chce mi się wymiotować, ale jaka satysfakcja, że skończyłam..

Chyba zrobię turbo Chodakowskiej(?). Podobno ciężki jest A to zawsze jakieś wyzwanie

[Eldo_rado]

Napisane przez natalkaa7522

Chyba zrobię turbo Chodakowskiej(?). Podobno ciężki jest A to zawsze jakieś wyzwanie

no lekki to ten program nie jest ale daje niesamowitego kopa endrorfinowego

[natalkaa7522]

Pamiętacie jak pisałam Wam o facecie z Niemiec? Generalnie rozmawiamy o tym żeby przyjechał w sylwestra teraz.. więc same rozumiecie Podjarałam się trochę.. i boję się Niby mam 1,5 miesiąca ale nie schudnę 10 kg w 1,5 miesiąca Co najwyżej max. 6-8 kg.. A teraz ważę 82,3 a chciałabym ważyć jakieś 72 jak tu przyjedzie.. Boże.. dlaczego jestem takim paszczurem?

[PannaMigotkaa20]

dzieki dziewczyny za odzew. Do sprecyzowania - chodzi mi o to zeby ladnie temat ubrac w slowa. Napisalam kilka mysli ktore chce poruszyc w pracy (oczywiscie korzystajac z intwrnetu ) ale mniej wiecej mam jakis punkt odniesienia Tak czy inaczej nie wiem jak zaczac pisac norma....

[Eldo_rado]

Napisane przez PannaMigotkaa20

dzieki dziewczyny za odzew. Do sprecyzowania - chodzi mi o to zeby ladnie temat ubrac w slowa. Napisalam kilka mysli ktore chce poruszyc w pracy (oczywiscie korzystajac z intwrnetu ) ale mniej wiecej mam jakis punkt odniesienia Tak czy inaczej nie wiem jak zaczac pisac norma....

spokojnie Migotka na początku zawsze jest jedno pytanie w głowie jak zacząć? dlatego trzeba wypisywać sobie myśli, jakieś spostrzeżenia, główną problematykę a z czasem będzie się z tego klarowała sensowna całość. najgorzej właśnie zacząć...

[natalkaa7522]

Tylko Eldo, nawet jak zepnę to nawet w połowie nie osiągnę swojego celu.. Dalej będę gruba Z jednej strony fajnie, ale z drugiej do marca to bym się spokojnie wyrobiła..

[Eldo_rado]

a ja? dawno mogłam osiągnąć cel a przynajmniej znacząco ale nie, bo trzeba było się opiep.rzać

[natalkaa7522]

Eldo, ale chciałaś dociągnąć do 60 kg z tego co pamiętam.. To jest tylko kilka kilogramów. Wiem, że to są najcięższe kilogramy do zrzucenia ale troche samozaparcia (miesiąc diety i ćwiczeń albo 1,5) i już to zrzucisz a potem tylko wyrzeźbienie. Wierzę, że Ci się uda!

A ja nie dość że jestem gruba, mam pełno rozstępów to do wagi 60 kg mi tak strasznie daleko brakuje.. To jest dopiero życiowa porażka i to podnosi mi ciśnienie, że ja z 60 kg nagle starałam się 90 kg wielorybem

[Eldo_rado]

nie miesiąc, nie dwa... próbowałam róznych metod a waga ani drgnęła poniżej 63... ale do licha z wagą, chcę żeby chciało było zgrabne, jędrne , żeby nie robiły mi się wałki jak siadam, żebym nie wstydziła się zakładać spodni... obie wiemy ze każdy ma swoje problemy, kompleksy i to co dla jednych błahe dla innych jest ciężarem... ale tylko my możemy przezwyciężyć nasze słabości, pokonać problemy. i to też czasem bywa ciężkie-że tylko my możemy coś zmienić

ja tez mam rozstępy... i o ile te na udach i pupie mogę znieść, choć są znaczne. to z tymi na biuście czasem bywa naprawdę ciężko, czasem chce mi się płakać... a teraz jak odstawie tabsy to znów powtórka z rozrywki

damy radę. wierze w nas!

[natalkaa7522]

W sumie to racja.. Chciałabym żeby któregoś dnia, któraś z nas tutaj napisała, że lubi swoje ciało i jest z niego zadowolona Naprawdę. Kompleksy są straszne. I masz racje, rzuć wagę w kąt, bo w Twoim przypadku to może być nie widać spadku wagi (np. w moim jest bo waga jest duża). W sumie efekty sa fajne, ale sama satysfakcja że COŚ się robi też.

Damy radę, a jak! Ja muszę zrobić wszystko żeby ważyć 70 kg 31 grudnia.. Nie wiem jak to zrobię, ale co tam..

[Eldo_rado]

Napisane przez natalkaa7522

W sumie efekty sa fajne, ale sama satysfakcja że COŚ się robi też.

i o to w tym wszystkim chyba chodzi- o poczucie, ze coś się robi taka świadomość dużo daje i potrafi zmotywować. jak ćwiczyłam regularnie to miałam super humor, buzia mi się śmiała i łatwiej mi się było zmobilizować do czegokolwiek.

[natalkaa7522]

Tylko najgorzej zacząć. Eldo, trzymam kciuki za Ciebie

[Eldo_rado]

ja chcę się czuć dobrze w swoim ciele, zawsze i wszędzie... i chcę udowodnić TŻ że mogę, bo jak ostatnio powiedziałam mu że będę chodzić na fitness/siłownię 3 razy w tygodniu to mi powiedział nooo, nooo niedowiarek mój to ja mu pokażę!

Napisane przez natalkaa7522

Eldo, trzymam kciuki za Ciebie

i wzajemnie

[natalkaa7522]

Udowodnij mu też.

[Eldo_rado]

Napisane przez natalkaa7522

Udowodnij mu też.

a żebyś wiedziała! może też się zmobilizuje bo brzuszek Mu też coś ostatnio urósł musze mu przypomnieć że ma iśc do ortopedy skonsultować kolano ma dwie karty do najlepszych siłowni w mieście (jedna firmowa ) i mu się kurzą. nie może tak być! pamietam że na początku nie mogłam się nadotykać tych Jego mięśni pora je odkopać spod osłonki

[arnama]

Napisane przez Eldo_rado

a żebyś wiedziała! może też się zmobilizuje bo brzuszek Mu też coś ostatnio urósł musze mu przypomnieć że ma iśc do ortopedy skonsultować kolano ma dwie karty do najlepszych siłowni w mieście (jedna firmowa ) i mu się kurzą. nie może tak być! pamietam że na początku nie mogłam się nadotykać tych Jego mięśni pora je odkopać spod osłonki

A mój zaczął chodzić na siłownię 2-3 razy w tygodniu, a ja ni huhu
Już mi zaczyna gderać żebym się wzięła za siebie, szuka mi "spalaczy" i prawie codziennie pyta czy cwiczyłam dziś. Dała bym się pokroić za taką motywację jakiś czas temu, ale teraz? Odpuściłam całkowicie

[Maartikrk]

Ależ tu cicho...

[natalkaa7522]

Hiit 15 zaliczony A dzisiaj ledwo z łóżka wstałam.. cały dzień ledwo się ruszałam

[minthema]

Napisane przez Maartikrk

Ależ tu cicho...

też to zauważyłam

[Eldo_rado]

Napisane przez Maartikrk

Ależ tu cicho...

ostatnio strasznie jesienna chandra....obowiązki..... codzienność...

[Maartikrk]

natalkaa7522 Oj ja dzisiaj sobie daruję ćwiczenia... Zjadłam pysznego łososia na kolację i aktualnie relax Ale brawo dla Ciebie !!

minthema, Eldo_rado Jakieś nowe, energiczne dusze by się przydały co by nas troszkę mobilizowały W sumie dziwne, że nikt się nie dołączył przy nowym wątku...