Czy dobrze to rozegrałam? Co zrobić? :( - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-06-21, 15:31   #1
bearshare
Raczkowanie
 
Avatar bearshare
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 57

Czy dobrze to rozegrałam? Co zrobić? :(


Mój chłopak umówił się ze mną na wczoraj, jednak przez cały dzień się nie odzywał. Czekałam na niego i już trochę się niecierpliwiłam, więc napisałam mu, czemu się nie odzywa. Nadal cisza, więc po godzinie mnie poniosło i do niego napisałam tak: "Na boga, przestań sobie igrać z moim czasem, najpierw się ze mną umawiasz, potem przestajesz się odzywać, a ja czekam jak jakaś idiotka. To tyle mam do powiedzenia, cześć". Dodałam gdzieniegdzie słowa na k... pod wpływem emocji.

Dzisiaj, gdy już mi nieco przeszło, napisałam do niego, żeby mi wytłumaczył, o co w tym wszystkim chodzi.
Jego odpowiedź: Mam więcej do zrobienia niż czasu na to, twój sms generalnie wyprowadził mnie z równowagi, jeżeli nie pamiętasz co mówiłem na samym początku znajomości na temat tego czym się zajmuję i jak będzie wyglądało spotykanie ze mną, to polecam zrobić notatki.

Odpisałam ironicznie, że jasne, najlepiej kogoś olać bez słowa.

On: Chyba w twoim świecie tak to wygląda. Ja ostrzegałem, co jest dla mnie w tej chwili najważniejsze. (praca)

Odpisałam mu tak: Na tę chwilę z mojej perspektywy wygląda to tak, że ja ci się narzucam, a ty generalnie masz mnie gdzieś, więc zaprzestanę tego procederu.

On już się nie odzywa. Nie jestem typem osoby, która robi awantury z byle powodu, ale niestety nie pierwszy raz się zdarzyło, że się umawia, a w ostatniej chwili, jednak nie może się spotkać O ile jestem wszystko w stanie zrozumieć, tak olanie kogoś jest dla mnie niedopuszczalne.

Nie wiem, co robić. Naprawdę nie chodziło mi o to, by się z nim pokłócić... Jechać jutro do niego, czy co?
__________________
przyrzeknij, że nie spóźnisz się o całe życie.
bearshare jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-21, 15:36   #2
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: Czy dobrze to rozegrałam? Co zrobić? :(

Cytat:
Napisane przez bearshare Pokaż wiadomość
Mój chłopak umówił się ze mną na wczoraj, jednak przez cały dzień się nie odzywał. Czekałam na niego i już trochę się niecierpliwiłam, więc napisałam mu, czemu się nie odzywa. Nadal cisza, więc po godzinie mnie poniosło i do niego napisałam tak: "Na boga, przestań sobie igrać z moim czasem, najpierw się ze mną umawiasz, potem przestajesz się odzywać, a ja czekam jak jakaś idiotka. To tyle mam do powiedzenia, cześć". Dodałam gdzieniegdzie słowa na k... pod wpływem emocji.

Dzisiaj, gdy już mi nieco przeszło, napisałam do niego, żeby mi wytłumaczył, o co w tym wszystkim chodzi.
Jego odpowiedź: Mam więcej do zrobienia niż czasu na to, twój sms generalnie wyprowadził mnie z równowagi, jeżeli nie pamiętasz co mówiłem na samym początku znajomości na temat tego czym się zajmuję i jak będzie wyglądało spotykanie ze mną, to polecam zrobić notatki.

Odpisałam ironicznie, że jasne, najlepiej kogoś olać bez słowa.

On: Chyba w twoim świecie tak to wygląda. Ja ostrzegałem, co jest dla mnie w tej chwili najważniejsze. (praca)

Odpisałam mu tak: Na tę chwilę z mojej perspektywy wygląda to tak, że ja ci się narzucam, a ty generalnie masz mnie gdzieś, więc zaprzestanę tego procederu.

On już się nie odzywa. Nie jestem typem osoby, która robi awantury z byle powodu, ale niestety nie pierwszy raz się zdarzyło, że się umawia, a w ostatniej chwili, jednak nie może się spotkać O ile jestem wszystko w stanie zrozumieć, tak olanie kogoś jest dla mnie niedopuszczalne.

Nie wiem, co robić. Naprawdę nie chodziło mi o to, by się z nim pokłócić... Jechać jutro do niego, czy co?
Jak dla mnie to wszystko co napisałaś się kupy nie trzyma. Po pierwsze - czy ustaliliście jasno granice? Naprawdę wiedziałaś, że praca jest najważniejsza? Po drugie: umówiliście się na "sztywno", czy na zasadzie "może się jutro spotkamy, zobaczymy jeszcze potem"? Po trzecie - Twoje "k&^$%" w komunikacji raczej nie pomogą i moim zdaniem zareagowałaś dość dziecinnie. Skoro się nie odzywał - nie mogłaś zadzwonić i zapytać spokojnie o co chodzi? On nie mógł też zadzwonić? Ma faktycznie taką pracę przy której nie da się wysłać choć jednej wiadomości na dzień?
__________________
Cytat:
Napisane przez sztojabudu
Życie jest nieprzewidywalne, ale pojęcie uczciwości jest niezmienne.
Cytat:
Napisane przez normalnyFacet
Desperacja prowadzi tylko do masochizmu
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-21, 15:42   #3
bearshare
Raczkowanie
 
Avatar bearshare
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 57
Dot.: Czy dobrze to rozegrałam? Co zrobić? :(

Cytat:
Napisane przez ama4 Pokaż wiadomość
Jak dla mnie to wszystko co napisałaś się kupy nie trzyma. Po pierwsze - czy ustaliliście jasno granice? Naprawdę wiedziałaś, że praca jest najważniejsza? Po drugie: umówiliście się na "sztywno", czy na zasadzie "może się jutro spotkamy, zobaczymy jeszcze potem"? Po trzecie - Twoje "k&^$%" w komunikacji raczej nie pomogą i moim zdaniem zareagowałaś dość dziecinnie. Skoro się nie odzywał - nie mogłaś zadzwonić i zapytać spokojnie o co chodzi? On nie mógł też zadzwonić? Ma faktycznie taką pracę przy której nie da się wysłać choć jednej wiadomości na dzień?
Ok, odpisuję bardziej szczegółowo.

Był u mnie w poniedziałek, umówiliśmy się na wtorek ( z jego inicjatywy) ,że wpadnie do mnie na noc. We wtorek napisał, że jednak nie wyrobi się z pracą i na pewno przyjedzie do mnie w środę, jeden dzień nie robił mi różnicy, więc napisałam, że nie ma sprawy Natomiast w środę w ogóle się nie odzywał. Nie zadzwoniłam, bo miałam na koncie dosłownie 50 gr, co starczyło mi jedynie na te smsy, dopiero dzisiaj doładowałam telefon.

Obecnie pracuje w domu, robi różne kosztorysy itd, więc nie jest tak, że szef mu nad głową siedzi Owszem wiem na czym jego praca polega i czym się obecnie zajmuje.
__________________
przyrzeknij, że nie spóźnisz się o całe życie.
bearshare jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-21, 15:50   #4
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Czy dobrze to rozegrałam? Co zrobić? :(

Cytat:
Napisane przez bearshare Pokaż wiadomość
Mój chłopak umówił się ze mną na wczoraj, jednak przez cały dzień się nie odzywał. Czekałam na niego i już trochę się niecierpliwiłam, więc napisałam mu, czemu się nie odzywa. Nadal cisza, więc po godzinie mnie poniosło i do niego napisałam tak: "Na boga, przestań sobie igrać z moim czasem, najpierw się ze mną umawiasz, potem przestajesz się odzywać, a ja czekam jak jakaś idiotka. To tyle mam do powiedzenia, cześć". Dodałam gdzieniegdzie słowa na k... pod wpływem emocji.

Dzisiaj, gdy już mi nieco przeszło, napisałam do niego, żeby mi wytłumaczył, o co w tym wszystkim chodzi.
Jego odpowiedź: Mam więcej do zrobienia niż czasu na to, twój sms generalnie wyprowadził mnie z równowagi, jeżeli nie pamiętasz co mówiłem na samym początku znajomości na temat tego czym się zajmuję i jak będzie wyglądało spotykanie ze mną, to polecam zrobić notatki.

Odpisałam ironicznie, że jasne, najlepiej kogoś olać bez słowa.

On: Chyba w twoim świecie tak to wygląda. Ja ostrzegałem, co jest dla mnie w tej chwili najważniejsze. (praca)

Odpisałam mu tak: Na tę chwilę z mojej perspektywy wygląda to tak, że ja ci się narzucam, a ty generalnie masz mnie gdzieś, więc zaprzestanę tego procederu.

On już się nie odzywa. Nie jestem typem osoby, która robi awantury z byle powodu, ale niestety nie pierwszy raz się zdarzyło, że się umawia, a w ostatniej chwili, jednak nie może się spotkać O ile jestem wszystko w stanie zrozumieć, tak olanie kogoś jest dla mnie niedopuszczalne.

Nie wiem, co robić. Naprawdę nie chodziło mi o to, by się z nim pokłócić... Jechać jutro do niego, czy co?
nie chcialabym byc na drugim miejscu za praca.
Nic by mu sie nie stalo gdyby napisal ze pracuje i nie moze przyjechac.
Niestety on cie nie szanuje.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-21, 15:54   #5
Melanchton
Zakorzenienie
 
Avatar Melanchton
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
Dot.: Czy dobrze to rozegrałam? Co zrobić? :(

Następny "związek przez smsy"... Ludzie, nie umiecie dzwonić...?
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
Melanchton jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-21, 15:54   #6
malamenda2009
Zakorzenienie
 
Avatar malamenda2009
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 623
Dot.: Czy dobrze to rozegrałam? Co zrobić? :(

Skoro dla Twojego faceta jest ważniejsza praca niż Ty, to czemu się dziwisz, że Cię tak potraktował?
Na Twoim miejscu znalazłabym kogoś, kto ma inne priorytety, bo ta sytuacja się nie zmieni:rolleys:
__________________
nasz dzień
malamenda2009 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-21, 15:54   #7
WhySoSerious
multitasking ninja
 
Avatar WhySoSerious
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Arrakis
Wiadomości: 1 405
Dot.: Czy dobrze to rozegrałam? Co zrobić? :(

Nie jedź do niego - jego wina, niech pierwszy się odezwie. Co, ręka by mu odpadła, jakby zadzwonił, że nie może przyjechać?
Melanchton - niektórzy po prostu nie lubią dzwonić
__________________
If the doors of perception were cleansed every thing would appear to man as it is, Infinite.
WhySoSerious jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-06-21, 15:54   #8
anuluu
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 464
Dot.: Czy dobrze to rozegrałam? Co zrobić? :(

Powiem ci tak jestem w takiej sytuacji jak ty. TŻ ciągle praca i praca, niekiedy cały dzień się nie odzywa. Umawiamy też się na zasadzie jutro moze wpadnie na kilka godzin. Często jest jednak tak, że czekam czekam, kiedy już zaczynam sięgać po tel czy wszystko w porządku i czemu go nie ma. Przeważnie mnie ubiega z telefonem lub wiadomością i zaczyna od przeprosin i proszenia mnie o cierpliwość ("przecież wiesz, że muszę przeharować najbliższy rok żebyśmy mogli wynająć coś swojego po twojej maturze, po za tym oboje chcemy jechać na wakacje"). Teraz powoli dopracowujemy system spotykania się i wzajemnej pomocy choćby przy zajęciach domowych (bo to zajmuje też kilkanaście godzin tygodniowo) ewentualnie jak pracuje z kumplem to po prostu staram się im dowieźć jakieś drugie śniadanie i chwile z nimi posiedzieć ewentualnie trochę pomóc. Ni ma kolorowo, trzeba się jakoś porozumieć .

Jeśli twojemu TŻ zależy to wymyśli coś żebyście się spotykali, bo sam bedzie za tobą tęsknił

Edytowane przez anuluu
Czas edycji: 2012-06-21 o 16:04
anuluu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-21, 16:35   #9
a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 299
Dot.: Czy dobrze to rozegrałam? Co zrobić? :(

Cytat:
Napisane przez Melanchton Pokaż wiadomość
Następny "związek przez smsy"... Ludzie, nie umiecie dzwonić...?
O to to!
a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-21, 16:40   #10
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Czy dobrze to rozegrałam? Co zrobić? :(

a po co chcesz do niego jechac? facet ma cie w tylku, nawet nie raczyl napisac, ze bedzie zajety. i racja - nie szanuje ani ciebie, ani twojego czasu. czemu zgodzilas sie na uklad (bo na zwiazek to nie wyglada), gdzie jestes mniej wazna niz praca? az tak bardzo potrzebujesz meskich gaci, ze wybierasz byle jakie, byle byly?
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-21, 16:40   #11
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Czy dobrze to rozegrałam? Co zrobić? :(

bearshare, facet już powiedział jakie ma priorytety. Najpierw praca, a potem Ty. Albo akceptujesz to, albo rezygnujesz ze związku.

Poza tym, moim zdaniem facet zwyczajnie nie szanuje Ciebie i Twojego czasu. Skoro sam ma mało czasu, to tym bardziej powinien rozumieć, że nie należy komuś innemu czasu marnować. A on się zajął pracą, a Ciebie nawet nie powiadomił o tym.
Jeśli nie jest to pierwsza taka sytuacja, to moim zdaniem facet ewidentnie się nie przejmuje Tobą i Twoimi potrzebami.

Cytat:
Napisane przez Melanchton Pokaż wiadomość
Następny "związek przez smsy"... Ludzie, nie umiecie dzwonić...?
Nie wiem czy „związek przez telefon” byłby lepszy
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-21, 17:03   #12
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Czy dobrze to rozegrałam? Co zrobić? :(

Cytat:
Napisane przez bearshare Pokaż wiadomość
Mój chłopak umówił się ze mną na wczoraj, jednak przez cały dzień się nie odzywał. Czekałam na niego i już trochę się niecierpliwiłam, więc napisałam mu, czemu się nie odzywa. Nadal cisza, więc po godzinie mnie poniosło i do niego napisałam tak: "Na boga, przestań sobie igrać z moim czasem, najpierw się ze mną umawiasz, potem przestajesz się odzywać, a ja czekam jak jakaś idiotka. To tyle mam do powiedzenia, cześć". Dodałam gdzieniegdzie słowa na k... pod wpływem emocji.

Dzisiaj, gdy już mi nieco przeszło, napisałam do niego, żeby mi wytłumaczył, o co w tym wszystkim chodzi.
Jego odpowiedź: Mam więcej do zrobienia niż czasu na to, twój sms generalnie wyprowadził mnie z równowagi, jeżeli nie pamiętasz co mówiłem na samym początku znajomości na temat tego czym się zajmuję i jak będzie wyglądało spotykanie ze mną, to polecam zrobić notatki.

Odpisałam ironicznie, że jasne, najlepiej kogoś olać bez słowa.

On: Chyba w twoim świecie tak to wygląda. Ja ostrzegałem, co jest dla mnie w tej chwili najważniejsze. (praca)

Odpisałam mu tak: Na tę chwilę z mojej perspektywy wygląda to tak, że ja ci się narzucam, a ty generalnie masz mnie gdzieś, więc zaprzestanę tego procederu.

On już się nie odzywa. Nie jestem typem osoby, która robi awantury z byle powodu, ale niestety nie pierwszy raz się zdarzyło, że się umawia, a w ostatniej chwili, jednak nie może się spotkać O ile jestem wszystko w stanie zrozumieć, tak olanie kogoś jest dla mnie niedopuszczalne.

Nie wiem, co robić. Naprawdę nie chodziło mi o to, by się z nim pokłócić... Jechać jutro do niego, czy co?
Skoro misio jest taaaaak pochłonięty pracą to po kiego grzyba pchał się w związek z panną?
Po to, żeby nie przychodzić na umówione spotkania, a co za tym idzie by ona traciła na niego cenny czas, łaskawie czekając bijąc się z myślami: "przyjdzie czy nie przyjdzie? czemu się nie odzywa?"
Bez kitu...

EDIT:
W żadnym wypadku do niego nie jedź. Ja bym czekała czy sam coś zacznie robić w kierunku poprawy. Jeśli nie to a kysz, jeśli tak - można pogadać i ustalić coś niecoś.
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-21, 17:05   #13
aqu
Raczkowanie
 
Avatar aqu
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 279
Dot.: Czy dobrze to rozegrałam? Co zrobić? :(

Nie jedź do niego... nie pisz, nie dzwoń. Zajmij się sobą. Zobaczysz po jakim czasie sobie o Tobie przypomni..

ja też bym sie wkurzyla gdyby facet mnie tak olał. Wychodze z zalozenia, ze jesli mu zalezy znajdzie chocby minute zeby smsa napisac, ze niestety nie moze sie spotkac. Tym bardziej ze pracuje w domu. To sikaći jeść tez nie chodzi caly dzien bo musi pracowac? ...
aqu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-21, 17:12   #14
hecate
Zakorzenienie
 
Avatar hecate
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 9 232
GG do hecate
Dot.: Czy dobrze to rozegrałam? Co zrobić? :(

Nikt nie pracuje 24 godziny na dobe. Rozumiem, ze moze zajety, ale nie kosztuje duzo wysilku, czasu ani pieniedzy - napisac sms/zadzwonic do dziewczyny i powiedziec 'nie wyrobie sie, nie czekaj'.

Burak i tyle. Olalabym.
__________________
__
foto


Corey 15.04.12

Mudvayne - Happy?
hecate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-21, 17:14   #15
a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 299
Dot.: Czy dobrze to rozegrałam? Co zrobić? :(

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Nie wiem czy „związek przez telefon” byłby lepszy
Przez telefon można załatwić to, czego smsami nie załatwi się w tydzień. Jedna rozmowa, konkret i wiadomo na czym stoisz. Plus intonacja głosu - przez telefon nie da się oszukać tak jak przez smsa, wiadomość tekstową można odczytać na różne sposoby w zależności od tego, jak na nią spojrzysz
a298662d510bb0f537bc3b0c2466fe273199e5e8_64a898f2369c4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-21, 17:20   #16
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Czy dobrze to rozegrałam? Co zrobić? :(

[1=a298662d510bb0f537bc3b0 c2466fe273199e5e8_64a898f 2369c4;34848662]Przez telefon można załatwić to, czego smsami nie załatwi się w tydzień. Jedna rozmowa, konkret i wiadomo na czym stoisz. Plus intonacja głosu - przez telefon nie da się oszukać tak jak przez smsa, wiadomość tekstową można odczytać na różne sposoby w zależności od tego, jak na nią spojrzysz [/QUOTE]

Nie wiem czy tutaj rozmowa by coś dała, skoro nawet w SMS-ach, które są mniej emocjonalne, pojawiły się słowa na „k” ze strony dziewczyny.
Moim zdaniem jak ktoś chce, to i przez SMS-a się dogada. A jak przez SMS-y robi awantury, to podczas rozmowy telefonicznej aniołkiem nie będzie.

Tutaj problemem jest:
  • olewcze podejście chłopaka do dziewczyny i jej czasu;
  • zbyt emocjonalne podejście dziewczyny;
  • nieumiejętność zauważenia przez nią, że facet zwyczajnie ją olewa;

Kłótnia przez SMS-y to moim zdaniem, tylko skutek uboczny tej mieszanki.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-21, 17:33   #17
MrsStatham
Rozeznanie
 
Avatar MrsStatham
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 704
GG do MrsStatham
Dot.: Czy dobrze to rozegrałam? Co zrobić? :(

przerabiałam już takiego pana 'pracusia' i powiem tylko, że to zupełnie nie było warte moich nerwów, bicia się z myślami i czasu. przerosło mnie szarpanie się o każdą chwilę, bo wszystko i wszycy byli ważniejsi ode mnie.
MrsStatham jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-21, 17:34   #18
92049ad1f7434b0dc2bb07d9dbdeb13dd260423a_61412992d828d
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4
Dot.: Czy dobrze to rozegrałam? Co zrobić? :(

Ja na Twoim miejscu dała bym sobie z nim spokój.Skoro on podjął inicjatywę spotkania i zachował się bez szacunku do Ciebie to nie warto zawracać sobie nim głowy!!Jesli miał pracę to mógł jasno Ci wytłumaczyć,że np.przeprasza ale dzis nie da rady
92049ad1f7434b0dc2bb07d9dbdeb13dd260423a_61412992d828d jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-21, 18:31   #19
sylwiszon757
Zakorzenienie
 
Avatar sylwiszon757
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 494
GG do sylwiszon757
Dot.: Czy dobrze to rozegrałam? Co zrobić? :(

Na Twoim miejscu nie jechałabym do niego, nie dzwoniła, nie pisała. Niech pierwszy zrobi krok, bo to On zawinił, a nie Ty. I mógł przynajmniej Ci napisać sms'a, że nie może przyjechać, bo ma pracę, czy coś...a nie, że Ty siedzisz i czekasz. Tak nie może być. Olałabym takiego buraka. I tyle.
__________________
When so many are lonely as seem to be lonely, it would be inexcusably selfish to be lonely alone
sylwiszon757 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-21, 18:35   #20
syklamen
Zakorzenienie
 
Avatar syklamen
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
Dot.: Czy dobrze to rozegrałam? Co zrobić? :(

Autorko, a nie mogłaś się po prostu zapytać sama czy się widzicie? Wysłać sms-a typu: 'Hej, widzimy się dzisiaj?' Tylko od razu z pretensjami wyjeżdżasz? Zamiast czemu się nie odzywa i tony wyrzutów potem z przekleństwami najpierw sms-a o takiej treści. Olałby to wtedy trzeba było też olać i się nie odzywać.
Za bardzo emocjonalnie pochodzisz do tego, najlepiej unikać słów, których potem mogłoby się żałować. Jeśli jesteś zdenerwowana ochłoń i dopiero potem zdecyduj co zrobić. Żeby potem nie żałowań i nie biczować się, że to może Twoja wina.
A teraz przechodzimy do tego pana. Generalnie jasno dał Ci do zrozumienia, jak bardzo jesteś dla niego ważna, a raczej nieważna. Facet który nie dąży do spotkania ze swoją kobietą, raczej jawi mi się jako ktoś, kto olewa związek. Po takich tekstach jakie Ci wysłał, osobiście mi zrobiłoby się bardzo przykro.
Jeżeli na serio się nie ma czasu, to dąży się do tego, żeby go znaleźć i wtedy spotkać się z ważną dla nas osobą. A nie informować ją, że tak naprawdę ma się ją w 4 literach, ale może znajdzie się czas po wszystkim, co jest najważniejsze: pracy, kumplach, rozrywce, matce, babci, kocie czy chomiku.
A to tak właśnie wygląda - postawił Cię na ostatnim miejscu. Masz jasność sytuacji.
Nie jedź do niego. Nie zależy mu.
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014
syklamen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-21, 19:37   #21
bearshare
Raczkowanie
 
Avatar bearshare
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 57
Dot.: Czy dobrze to rozegrałam? Co zrobić? :(

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi .
Okazało sie, że nagle zmienił front dzialania i zapytal czy dziś się chce z nim spotkać. Odpisałam, że mogę ale nie na długo, bo sie ucze do jutrzejszego egzaminu.. Wlaśnie czekam na niego i chce sie przekonać, co ma do powiedzenia
__________________
przyrzeknij, że nie spóźnisz się o całe życie.
bearshare jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-21, 19:44   #22
syklamen
Zakorzenienie
 
Avatar syklamen
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
Dot.: Czy dobrze to rozegrałam? Co zrobić? :(

Cytat:
Napisane przez bearshare Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi .
Okazało sie, że nagle zmienił front dzialania i zapytal czy dziś się chce z nim spotkać. Odpisałam, że mogę ale nie na długo, bo sie ucze do jutrzejszego egzaminu.. Wlaśnie czekam na niego i chce sie przekonać, co ma do powiedzenia
Pięknie, on stawia wszystko nad Ciebie, a Ty lecisz na pierwsze jego skinienie, mimo, że masz inne zajęcie.
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014
syklamen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-21, 19:44   #23
bearshare
Raczkowanie
 
Avatar bearshare
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 57
Dot.: Czy dobrze to rozegrałam? Co zrobić? :(

Cytat:
Napisane przez syklamen Pokaż wiadomość
Pięknie, on stawia wszystko nad Ciebie, a Ty lecisz na pierwsze jego skinienie, mimo, że masz inne zajęcie.
źle robię?
__________________
przyrzeknij, że nie spóźnisz się o całe życie.
bearshare jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-21, 19:53   #24
syklamen
Zakorzenienie
 
Avatar syklamen
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
Dot.: Czy dobrze to rozegrałam? Co zrobić? :(

Cytat:
Napisane przez bearshare Pokaż wiadomość
źle robię?
Cóż ja powiedziałabym, że dzisiaj nie mogę, bo jestem zajęta. I umówiła się na inny termin. Jeśli szanowny pan zechce to spotka się np. jutro. Ale pewnie byłoby tak, że znowu miałby coś ważniejszego do roboty.
Ale to Twoja decyzja
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014
syklamen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-21, 20:13   #25
mesta93
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 682
Dot.: Czy dobrze to rozegrałam? Co zrobić? :(

Cytat:
Napisane przez bearshare Pokaż wiadomość
źle robię?
tak, źle w sumie już zrobiłaś. Jeśli jesteś na każde jego skinienie (tak to przynajmniej wygląda) to nie dziw się potem że on nie szanuje twojego czasu
__________________
Cytat:
Napisane przez wampir Pokaż wiadomość
Na dobre traktowanie trzeba sobie zasłużyć.
mesta93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-21, 20:29   #26
harvvey
Zadomowienie
 
Avatar harvvey
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 1 120
Dot.: Czy dobrze to rozegrałam? Co zrobić? :(

nie rozumiem dlaczego tak emocjonalnie zareagowałaś na jego milczenie - nie mogłaś zwyczajnie zapytać, czy się widzicie? czy to nie pierwsza taka sytuacja? a on znowu, wiedząc, że nie znajdzie czasu, mógł Cię łaskawie poinformować. też bym się wkurzyła, ale najpierw zawsze staram się skontaktować i wyjaśnić sprawę, a jeżeli facet zachowuje się jak burak, to najlepiej dać mu czas, żeby sobie to przemyślał.

jeżeli on Cię tak traktuje - bez szacunku dla Ciebie i Twojego czasu, to zastanów się czy problemem jest nawał pracy, czy po prostu coś w waszej relacji szwankuje.
__________________
"Ale cień Dzikiej Kobiety wciąż za nami podąża, dniem i nocą. Nieważne, gdzie jesteśmy, ten cień ma nieodmiennie cztery łapy."
harvvey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-21, 23:35   #27
bearshare
Raczkowanie
 
Avatar bearshare
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 57
Dot.: Czy dobrze to rozegrałam? Co zrobić? :(

Cytat:
Napisane przez harvvey Pokaż wiadomość
nie rozumiem dlaczego tak emocjonalnie zareagowałaś na jego milczenie - nie mogłaś zwyczajnie zapytać, czy się widzicie? czy to nie pierwsza taka sytuacja? a on znowu, wiedząc, że nie znajdzie czasu, mógł Cię łaskawie poinformować. też bym się wkurzyła, ale najpierw zawsze staram się skontaktować i wyjaśnić sprawę, a jeżeli facet zachowuje się jak burak, to najlepiej dać mu czas, żeby sobie to przemyślał.

jeżeli on Cię tak traktuje - bez szacunku dla Ciebie i Twojego czasu, to zastanów się czy problemem jest nawał pracy, czy po prostu coś w waszej relacji szwankuje.
odpowiadam . właśnie o to chodzi, że to nie była pierwsza taka sytuacja
powiedziałam mu jak się poczułam, teoretycznie mnie przeprosił, ale wiecie, nadal mam jakieś obawy i się zastanawiam. A powodem dla którego nie mógł się spotkać było przeglądanie cv jakiś bab, bo obecnie zajmuje się rekrutacją...
__________________
przyrzeknij, że nie spóźnisz się o całe życie.
bearshare jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-22, 06:28   #28
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: Czy dobrze to rozegrałam? Co zrobić? :(

Dziewczyny już napisały wszystko. Skoro się umówiliście na konkretny dzień a pan łaskawy nawet nie raczył zadzwonić czy napisać (pomiędzy jednym a drugim cv dałby radę...), to po prostu nie zna podstawowych zasad kultury. Spotykałam się kiedyś z takim, który miał podobne podejście - ileż było tego przepraszania mnie! A było coraz gorzej. Znikał na coraz dłuższe okresy czasu. Nie wiem co Ci po tym "związku", skoro nie możesz na niego w ogóle liczyć. A jak będziesz mieć nagle jakiś problem, to też nie będziesz mogła do niego zadzwonić, bo on jest zajęty pracą?
__________________
Cytat:
Napisane przez sztojabudu
Życie jest nieprzewidywalne, ale pojęcie uczciwości jest niezmienne.
Cytat:
Napisane przez normalnyFacet
Desperacja prowadzi tylko do masochizmu
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-22, 08:38   #29
hecate
Zakorzenienie
 
Avatar hecate
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 9 232
GG do hecate
Dot.: Czy dobrze to rozegrałam? Co zrobić? :(

Cytat:
Napisane przez bearshare Pokaż wiadomość
źle robię?
Zle.



Cytat:
Napisane przez bearshare Pokaż wiadomość
A powodem dla którego nie mógł się spotkać było przeglądanie cv jakiś bab, bo obecnie zajmuje się rekrutacją...
Mial 6 milionow cv, nie chodzil do toalety, nie pij ani nie jadl - nie mial nawet 30 sekund na napisanie sms'a.

Przegladanie cv jest upierdliwe, czasochlonne, ale bez przesady - tak tylko pisze zanim mi zarzucisz, ze sie nie znam.
__________________
__
foto


Corey 15.04.12

Mudvayne - Happy?
hecate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-22, 08:48   #30
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Czy dobrze to rozegrałam? Co zrobić? :(

Cytat:
Napisane przez bearshare Pokaż wiadomość
źle robię?
zle.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:08.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.