|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 16
|
Strach, ból,wrażliwość po pogrzebie
Witam. Chciałabym przedstawić Wam mój problem, z którym męczę się do dziś.
A mianowicie, parę lat temu we wakacje będąc na spacerze z ciotką dowiedziałam się że śp. prababcia umarła. Nie zrobiło to na mnie większego wrażenia, po prostu zdałam sobie sprawę że kiedyś każdy musi umrzeć. Po za tym rzadko się widywałam z nią. Prawie wcale. Po kilku dniach zaczęłam czuć samotność, bezradność,strach, czułam że się coś złego stanie. Zaczęłam co raz więcej myśleć o tej prababci. Ciągle płakałam że coś się mi się stanie, ciągle próbowałam być wśród ludzi broń boże sama. Siedząc w pokoju i rozmyślając o tym słyszałam rozmowę rodziców jak mówili o tym pogrzebie. Sama z siebie zaczęłam krzyczeć że nie mają prawa o tym mówić, że to jest złe itd. Wystraszyli się mnie bo nigdy taka nie byłam zresztą też nie poznawałam siebie. Potem ten strach i bezradność gdy przychodziła noc. Czułam się opuszczona że muszę być sama w pokoju, to była męczarnia. Nie mogłam sypiać bo za każdym razem śniła mi się ona(prababcia) jak siedzimy przy stole i rozmawiamy o jej śmierci następnego dnia to samo mi się śni tylko rozmowa o spadku potem widzę jej łóżko i te kwiaty. I za każdym razem budzę się w nocy wystraszona i z płaczem chodzę po domu. Po prostu bałam się. Potem moja mama do taty mówi że jest coś nie tak że moja siostra młodsza o 2 lata obudziła się w nocy jak nigdy nic i zaczęła krzyczeć i walić rękoma po ścianach że nie dało się jej uspokoić. Z czasem zaczęło mi przechodzić. Po kilu miesiącach tata mi mówi że mu się prababci się śni i że rozmawiają. I ja znów zaczynam czuć ten strach bo też mi się to śniła. Strasznie to wszystko odbiło się na mojej psychice. NIGDY NIE BYŁAM W TAKIM STANIE. Codziennie myślę o tym, po mimo tych paru lat. Nie potrafie opanowac myśli. Widzę jej twarz we śnie. Boję się że przez to znów popadnę w ten strach że będę się męczyła. Rozumiem że prababcia mnie kocha, ale dlaczego akurat ja. Nie jest to tak ze to zmyśliłam. Po kilku latach zebrałam się na to żeby to opisać. Wczoraj byłam u niej na cmentarzu. Dlaczego tak się dzieje ? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 486
|
Dot.: Strach, ból,wrażliwość po pogrzebie
Cytat:
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zadomowienie
|
Dot.: Strach, ból,wrażliwość po pogrzebie
To dobra rada. Poza tym najprawdopodobniej sama sie nakrecasz, masz juz tak zszargane nerwy ze byle co wyprowadza Cie z rownowagi.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:42.