Dziwne spanie, a odżywianie :)

alarekawek · 2013-07-30, 11:59

Hej!

Ostatnio mam problem - pracuję w dość nietypowych godzinach - mianowicie od 3 do 8 nad ranem i z racji tego mam dość zaburzony tryb odżywiania się. Śpię przed pracą ok. 3-5 godzin. Rano jak wstanę, to jem śniadanie, zazwyczaj jogurt z musli, potem już nic nie jem i jak wrócę do domu, to jeszcze idę spać na ok. 3-4 godziny (w zależności od tego ile śpię w nocy)
Ćwiczę 3-6 razy w tygodniu, zazwyczaj co 2-3 dni cardio (Chodakowska <3) a w pozostałe dni treningi siłowe, czasami wypadam na 20 km na rower.

Mam wrażenie, że zaczęłam sobie przybierać troszkę - mianowicie nie mam już płaskiego brzucha, jaki mi się kiedyś udało osiągnąć przez treningi i w ogóle, że mi metabolizm znacznie zwolnił..

Czy myślicie, że w trakcie pracy, po 3 godzinach od śniadania i w sumie 3 godziny przed ponownym położeniem się powinnam coś jeść? A po wstaniu - trzecie (?!) śniadanie, czy obiad?

No i jak ćwiczę ok. 19-20 a idę spać ok. 21-22 to mam coś jeść po treningu, czy już sobie odpuścić?
Będę wdzięczna za wszelką pomoc osób bardziej doświadczonych

**wildclouds** · 2013-07-30, 12:21

Cytat:

Napisane przez alarekawek

Czy myślicie, że w trakcie pracy, po 3 godzinach od śniadania i w sumie 3 godziny przed ponownym położeniem się powinnam coś jeść? A po wstaniu - trzecie (?!) śniadanie, czy obiad?

Hmm, niełatwa sprawa. Musisz sama wypróbować różne kombinacje, każda np przez tydzień i zobaczyć, co dla Ciebie działa.

Na pewno powinnaś zwracać większą uwagę na to, co jesz, może dodać więcej produktów białkowych dla rozkręcenia metabolizmu?
No i błonnik się przyda.

Wampierz · 2013-07-31, 15:33

Cytat:

Napisane przez alarekawek

Hej!

Ostatnio mam problem - pracuję w dość nietypowych godzinach - mianowicie od 3 do 8 nad ranem i z racji tego mam dość zaburzony tryb odżywiania się. Śpię przed pracą ok. 3-5 godzin. Rano jak wstanę, to jem śniadanie, zazwyczaj jogurt z musli, potem już nic nie jem i jak wrócę do domu, to jeszcze idę spać na ok. 3-4 godziny (w zależności od tego ile śpię w nocy)
Ćwiczę 3-6 razy w tygodniu, zazwyczaj co 2-3 dni cardio (Chodakowska <3) a w pozostałe dni treningi siłowe, czasami wypadam na 20 km na rower.

Mam wrażenie, że zaczęłam sobie przybierać troszkę - mianowicie nie mam już płaskiego brzucha, jaki mi się kiedyś udało osiągnąć przez treningi i w ogóle, że mi metabolizm znacznie zwolnił..

Czy myślicie, że w trakcie pracy, po 3 godzinach od śniadania i w sumie 3 godziny przed ponownym położeniem się powinnam coś jeść? A po wstaniu - trzecie (?!) śniadanie, czy obiad?

No i jak ćwiczę ok. 19-20 a idę spać ok. 21-22 to mam coś jeść po treningu, czy już sobie odpuścić?
Będę wdzięczna za wszelką pomoc osób bardziej doświadczonych

Za mała ilość snu sprzyja tyciu i ogólnie rozwala system. Wiec możesz się zastanowić, czy na pewno codziennie masz wystarczającą ilość snu.

A jedz normalnie tyle posiłków co przy dziennej pracy i rozkładaj je sobie tak, jak jesteś głodna.

alarekawek · 2013-07-31, 18:25

No niby jak się zsumuje, to śpię po 7-8 godzin

Kiedyś spotkałam się z taką teorią, że się powinno jeść co 3 godziny, żeby zapewnić organizmowi stały dopływ glukozy do organizmu i żeby ciało się nie wrzucało na tryb głodówki oraz żeby jeść min. 3 godziny przed snem.. Czyli by wychodziło na to, że powinnam jeść w trakcie pracy, tylko co?

Wampierz · 2013-07-31, 19:06

Ludzie maja różne tempo opróżniania się żołądka i różne tempo metabolizmu. Do tego zależy, co jesz - po niektórych rzeczach szybko wzrasta cukier we krwi i równie szybko spada, możesz czuć osłabienie, pogorszenie nastroju albo senność.

Wg mnie powinnaś jeść tak, żeby nie czuć głodu czy osłabienia. Szczególnie jak do tego trenujesz to powinnaś pamiętać o jedzeniu.

piotrek1994 · 2013-07-31, 19:44

może napisz co jesz? bedzie łatwiej

alarekawek · 2013-07-31, 20:37

Noo generalnie z jedzeniem u mnie bywa różnie

A mianowicie - od czasu gdy spróbowałam diety dukana i byłam przez miesiąc kompletnie bez sił, nie jestem zwolenniczką żadnych diet i jem generalnie to, na co mam ochotę nadrabiając (albo starając się nadrabiać) ćwiczeniami.
Dzisiaj np. na śniadanie zjadłam tosta - fuuul wersja z serem, szynką, pomidorem, masełkiem, majonezem i keczupem. Potem w pracy już nic. Jak wstałam po popołudniowej drzemce (btw czuję się jak przedszkolak przez te drzemki

) zjadłam dwie kanapki z białym serkiem, szynką i trochę majonezu, co by nie były suche, potem trochę jogurtu z musli, a potem na obiad dwa naleśniki ze szpinakiem (szpinak oczywiście z camembertem i śmietaną). Na podwieczorek miałam loda kitkata i 1,5 takiego okrągłego ciastka czekoladowego, co miało być niby zdrowe, bo z otrębami.. Tak więc dzisiaj miałam dzień grzeszenia

Ale wczoraj np. na śniadanie zjadłam ciemny chleb z szynką, w pracy tak samo, potem po wstaniu coś zjadłam, ale nie pamiętam co (chyba zacznę zapisywać), na obiad też 2 naleśniki ze szpinakiem, ale lżejsza wersja - z białym serkiem, jajkiem i plasterkiem szynki, potem kawa mrożona z 3 łyżeczkami kakao, trening chodakowskiej - killer i po treningu 70 g jogurtu z 60 g banana.
Generalnie jeść lubię i jak sobie zabraniam czegoś, to od razu wpadam w zły humor, więc myślę sobie, że nie warto, ostatnio po prostu zaczęłam się starać zastępować sobie pewne rzeczy innymi, lżejszymi i zdrowszymi..

Laguna05 · 2013-08-05, 10:07

3 godziny przed snem nie powinno się nic jeść. Myślę że to może być tą przyczyną. Musisz również pamiętać że sen jest bardzo ważnym elementem, nie możemy się kłaść sapać z pełnym brzuchem ani też głodni. Musisz pamiętać też o tym co jesz. Np owoców nie powinno się jeść po południu bo trawienie ich zajmuje organizmowi dużo czasu. Osobiście polecam jogurty naturalne, świetnie wpływają na kondycje brzucha.

Elph · 2013-08-05, 15:01

Może niekorzystne jest rozbijanie snu, tylko lepiej jest spać te 8h pod rząd? Sen głęboki i te sprawy, nie znam się ale chyba lepiej organizm wypoczywa przy długim śnie niż 2 razy dziennie po 4h. Wiem że ciężko to zorganizować, ale może spróbuj chodzić spać na tyle wcześnie żeby o tej 2 w nocy być już po 8h snu? Czyli o 18, no trudna sprawa ale potem od 8 rano do 18 masz już czas wolny dla siebie.

2013-07-30, 11:59	#1
alarekawek Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 7	Dziwne spanie, a odżywianie :) Hej! Ostatnio mam problem - pracuję w dość nietypowych godzinach - mianowicie od 3 do 8 nad ranem i z racji tego mam dość zaburzony tryb odżywiania się. Śpię przed pracą ok. 3-5 godzin. Rano jak wstanę, to jem śniadanie, zazwyczaj jogurt z musli, potem już nic nie jem i jak wrócę do domu, to jeszcze idę spać na ok. 3-4 godziny (w zależności od tego ile śpię w nocy) Ćwiczę 3-6 razy w tygodniu, zazwyczaj co 2-3 dni cardio (Chodakowska <3) a w pozostałe dni treningi siłowe, czasami wypadam na 20 km na rower. Mam wrażenie, że zaczęłam sobie przybierać troszkę - mianowicie nie mam już płaskiego brzucha, jaki mi się kiedyś udało osiągnąć przez treningi i w ogóle, że mi metabolizm znacznie zwolnił.. Czy myślicie, że w trakcie pracy, po 3 godzinach od śniadania i w sumie 3 godziny przed ponownym położeniem się powinnam coś jeść? A po wstaniu - trzecie (?!) śniadanie, czy obiad? No i jak ćwiczę ok. 19-20 a idę spać ok. 21-22 to mam coś jeść po treningu, czy już sobie odpuścić? Będę wdzięczna za wszelką pomoc osób bardziej doświadczonych

2013-07-31, 18:25	#4
alarekawek Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 7	Dot.: Dziwne spanie, a odżywianie :) No niby jak się zsumuje, to śpię po 7-8 godzin Kiedyś spotkałam się z taką teorią, że się powinno jeść co 3 godziny, żeby zapewnić organizmowi stały dopływ glukozy do organizmu i żeby ciało się nie wrzucało na tryb głodówki oraz żeby jeść min. 3 godziny przed snem.. Czyli by wychodziło na to, że powinnam jeść w trakcie pracy, tylko co?

2013-07-31, 19:06	#5
Wampierz Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 4 470	Dot.: Dziwne spanie, a odżywianie :) Ludzie maja różne tempo opróżniania się żołądka i różne tempo metabolizmu. Do tego zależy, co jesz - po niektórych rzeczach szybko wzrasta cukier we krwi i równie szybko spada, możesz czuć osłabienie, pogorszenie nastroju albo senność. Wg mnie powinnaś jeść tak, żeby nie czuć głodu czy osłabienia. Szczególnie jak do tego trenujesz to powinnaś pamiętać o jedzeniu. __________________ Blog o analizie kolorystycznej

2013-07-31, 19:44	#6
piotrek1994 Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-09 Wiadomości: 1 506	Dot.: Dziwne spanie, a odżywianie :) może napisz co jesz? bedzie łatwiej

2013-07-31, 20:37	#7
alarekawek Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 7	Dot.: Dziwne spanie, a odżywianie :) Noo generalnie z jedzeniem u mnie bywa różnie A mianowicie - od czasu gdy spróbowałam diety dukana i byłam przez miesiąc kompletnie bez sił, nie jestem zwolenniczką żadnych diet i jem generalnie to, na co mam ochotę nadrabiając (albo starając się nadrabiać) ćwiczeniami. Dzisiaj np. na śniadanie zjadłam tosta - fuuul wersja z serem, szynką, pomidorem, masełkiem, majonezem i keczupem. Potem w pracy już nic. Jak wstałam po popołudniowej drzemce (btw czuję się jak przedszkolak przez te drzemki ) zjadłam dwie kanapki z białym serkiem, szynką i trochę majonezu, co by nie były suche, potem trochę jogurtu z musli, a potem na obiad dwa naleśniki ze szpinakiem (szpinak oczywiście z camembertem i śmietaną). Na podwieczorek miałam loda kitkata i 1,5 takiego okrągłego ciastka czekoladowego, co miało być niby zdrowe, bo z otrębami.. Tak więc dzisiaj miałam dzień grzeszenia Ale wczoraj np. na śniadanie zjadłam ciemny chleb z szynką, w pracy tak samo, potem po wstaniu coś zjadłam, ale nie pamiętam co (chyba zacznę zapisywać), na obiad też 2 naleśniki ze szpinakiem, ale lżejsza wersja - z białym serkiem, jajkiem i plasterkiem szynki, potem kawa mrożona z 3 łyżeczkami kakao, trening chodakowskiej - killer i po treningu 70 g jogurtu z 60 g banana. Generalnie jeść lubię i jak sobie zabraniam czegoś, to od razu wpadam w zły humor, więc myślę sobie, że nie warto, ostatnio po prostu zaczęłam się starać zastępować sobie pewne rzeczy innymi, lżejszymi i zdrowszymi..

2013-08-05, 10:07	#8
Laguna05 Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-07 Wiadomości: 40	Dot.: Dziwne spanie, a odżywianie :) 3 godziny przed snem nie powinno się nic jeść. Myślę że to może być tą przyczyną. Musisz również pamiętać że sen jest bardzo ważnym elementem, nie możemy się kłaść sapać z pełnym brzuchem ani też głodni. Musisz pamiętać też o tym co jesz. Np owoców nie powinno się jeść po południu bo trawienie ich zajmuje organizmowi dużo czasu. Osobiście polecam jogurty naturalne, świetnie wpływają na kondycje brzucha. __________________ Drinki w głowie- taka faza, Cieszy mnie Bacardi, Mojito, Oaza.

2013-08-05, 15:01	#9
Elph Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 462	Dot.: Dziwne spanie, a odżywianie :) Może niekorzystne jest rozbijanie snu, tylko lepiej jest spać te 8h pod rząd? Sen głęboki i te sprawy, nie znam się ale chyba lepiej organizm wypoczywa przy długim śnie niż 2 razy dziennie po 4h. Wiem że ciężko to zorganizować, ale może spróbuj chodzić spać na tyle wcześnie żeby o tej 2 w nocy być już po 8h snu? Czyli o 18, no trudna sprawa ale potem od 8 rano do 18 masz już czas wolny dla siebie.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)